Operacje nosa - zbiorczy! cz.2

[ddiana]

Napisane przez butterfly34

Ale mam siniaki, chyba jeszcze większe niż Ty ddiana..... Pokazalam Twoje zdjęcie doktorowi, to powiedział, ze będziemy dążyć do takiego noska, ale przez ta gruba skore to żebym niespodziewana się takiego efektu
Dziś zostaje w klinice, ale jutro jak będę w "domu", to wystawie zdjęcia przed i z gipsem.
Tu leży ze mną dziewczyna i mówi, ze ona widzi różnice mimo gipsu, a ja tak się przygladam i wydaje mi się na wielkość taki jaki byl

Kochana jestem przekonana,że dr zrobił Ci piękne cudo
Dr zawsze ostrozny jest w obietnicach,a co się okazuje to robi to czego inni lekarze mogą mu tylko pozazdrościć
Wiesz jednak nos dostał niezłe lanie i jest mocno opuchnięty,był łamany,ścierany,piłowany i co tam jeszcze możliwe i ma prawo być opuchnięty.Miałaś resekcję skrzydełek?
Czekamy na fotki,wracaj do siebie,odpoczywaj,bo jednak to poważna operacja i trochę krwi straciłaś

Wczoraj rozmawiałam z panią Bożeną i mam tylko fotki wysłać jesli nic się nie dzieję i nie muszę specjalnie jechać 400km

---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 18:27 ----------

Napisane przez angelynn

Butterfly bedzie pieknie zobaczysz dzielna dziewczynka koniecznir wstaw fotki ahhh teraz moja kolej...

Zanim się obejrzysz a moment ten czas minie i Ty nam będziesz się chwaliła swoim noskiem

[butterfly34]

angelynn;49757316]Butterfly bedzie pieknie zobaczysz dzielna dziewczynka koniecznir wstaw fotki ahhh teraz moja kolej...[/QUOTE]

Jutro ok 9-tej będę w domu, to wrzuce jakieś floty. Dziś mam mega siniaki, a doktor jak przyszedł po to mówił, ze będą jeszcze większe jutro.
Bedziemy trzymać kciuki teraz za Ciebie. Dasz rade, jak ja taka panikara, pesymistka i wogole dalam rade, to Ty tez dasz

---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 18:56 ----------

ddiana, mi tez tak mówiła, ze nie trzeba jechać kontrole, tylko wysłać zdjecia

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:11 ----------

Co do resekcji skrzydełek, to jutro zapytam lekarza, bo zapomnialam spytac chociaż na konsultacji przed lekarz powiedział, ze troszkę zmniejszy.

[Sunny Tiger]

Napisane przez madziula0929

Sunny Tiger witaj razem nam tu raźniej a i dziewczyny, które są już po zawsze służą radą więc fajnie

Napisane przez NeverGoodEnough18

Sunny Tiger witaj .

Never, chyba sporo dziewczyn przychodzi z Twoimi zdjęciami do doktora, bo gdy zobaczył, że wyciągam jakieś wydrukowane foty to był pewien, że pokażę Twój nos

Napisane przez madziula0929

No i ja tak samo. Mówił, że jeśli liczę na spektakularne efekty to nie powinnam się operować. Ale ja nie chcę cudów. Chcę tylko aby mi te rysy zlagodniały przez chociażby zwężenie tych skrzydełek. Więc jeśli tak, to mówił, że ma to sens

Ja też mam chyba grubą skórę właśnie choć dr w sumie mi tego nie powiedział, tylko wspomniał, że przy dużej zmianie skóra potrzebuje sporo czasu żeby się obkurczyć. A u mnie nochal jest ogromny, więc pewnie będzie problem...

Napisane przez butterfly34

Jutro ok 9-tej będę w domu, to wrzuce jakieś floty. Dziś mam mega siniaki, a doktor jak przyszedł po to mówił, ze będą jeszcze większe jutro.

Zazdroszczę, że już po A jak znosisz setony w nosie?

Przylepa73 dzięki za przyjęcie do kontaktów Oglądałam zdjęcia, mega spektakularny efekt, gratulacje!

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez Sunny Tiger

Never, chyba sporo dziewczyn przychodzi z Twoimi zdjęciami do doktora, bo gdy zobaczył, że wyciągam jakieś wydrukowane foty to był pewien, że pokażę Twój nos

Hahahahaha .
A wiesz jak byłam na kontroli rok po operacji w październiku to to samo mi doktor powiedział, że wiele osób przychodzi z moim foto i chce taki nos . W sumie ja się cieszę bo przynajmniej wiem, że wam się podoba także jak ktoś chce iść z moim foto to nie ma problemu, bierzcie .

[Sunny Tiger]

Napisane przez NeverGoodEnough18

Hahahahaha .
A wiesz jak byłam na kontroli rok po operacji w październiku to to samo mi doktor powiedział, że wiele osób przychodzi z moim foto i chce taki nos . W sumie ja się cieszę bo przynajmniej wiem, że wam się podoba także jak ktoś chce iść z moim foto to nie ma problemu, bierzcie .

Zostałaś nosową celebrytką

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez Sunny Tiger

Zostałaś nosową celebrytką

Ale zaszczyt mnie kopnął . Ale w sumie to nawet bardzo miłe .

[butterfly34]

Sunny Tiger, łatwo nie jest i ciągle sucho w budzi i dalej mnie boli gardło, chociaż mam tabletki do ssania. Ale daje rade

[Sunny Tiger]

Napisane przez butterfly34

Sunny Tiger, łatwo nie jest i ciągle sucho w budzi i dalej mnie boli gardło, chociaż mam tabletki do ssania. Ale daje rade

Oby do jutra Później na pewno będzie lżej

[butterfly34]

Dokładnie tak. Chyba o 7 będą wyciągać żetony, wiec jakoś wytrzymam

---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------

Setony

[Przylepa73]

Sunny Tiger dzieki

Butterfly mnie gardlo bolalo jeszcze ponad tydzien po operacji, wiec lepiej sobie pij jakies herbatki uspokajajace z miodem (lipa, rumianek, macierzanka...), moze uda Ci sie skrocic ten czas Ja z siniakami albo mialam takie szczescie, na tyle duzo krwawilam, albo to zasluga doktora, ze nie mialam ich wcale... z tego co widzialam na zdjeciach Wy macie spore since. Ja mialam tylko zolte koleczka pod oczami, gdzie chyba opiera sie jakis sprzet podczas OP i troszke fioletowego na jednej powiece, co zeszlo w kilka dni

[butterfly34]

Napisane przez Przylepa73

Sunny Tiger dzieki

Butterfly mnie gardlo bolalo jeszcze ponad tydzien po operacji, wiec lepiej sobie pij jakies herbatki uspokajajace z miodem (lipa, rumianek, macierzanka...), moze uda Ci sie skrocic ten czas Ja z siniakami albo mialam takie szczescie, na tyle duzo krwawilam, albo to zasluga doktora, ze nie mialam ich wcale... z tego co widzialam na zdjeciach Wy macie spore since. Ja mialam tylko zolte koleczka pod oczami, gdzie chyba opiera sie jakis sprzet podczas OP i troszke fioletowego na jednej powiece, co zeszlo w kilka dni

Nie wiem od czego to zależy, ze jedni maja mniej inni wiecej tych siniakow.
Oby tylko efekt był satysfakcjonujacy, to zniose wszystko.

I dzięki za rady odnośnie gardła.

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

A Wy dziewczynki, te bardziej posiniaczone, smarowalyscie czymś, jakimś zelem może jak jeszcze mialyscie gips czy po zdjęciu?

[Angel_00]

Napisane przez butterfly34

Nie wiem od czego to zależy, ze jedni maja mniej inni wiecej tych siniakow.
Oby tylko efekt był satysfakcjonujacy, to zniose wszystko.

I dzięki za rady odnośnie gardła.

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

A Wy dziewczynki, te bardziej posiniaczone, smarowalyscie czymś, jakimś zelem może jak jeszcze mialyscie gips czy po zdjęciu?

Od czego boli Was gardło?
Ja smarowalam po zdjęciu, wcześniej nie byłam w stanie się dotknąć

[butterfly34]

Napisane przez Angel_00

Od czego boli Was gardło?
Ja smarowalam po zdjęciu, wcześniej nie byłam w stanie się dotknąć

Nie wiem w zasadzie, w pierwszy momencie pewnie po rurce, a później może dlatego, ze sluzowka wysycha

[aaniolekk]

butterfly, gratuluje nowego, na pewno pięknego nosia

dziewczyny (uwaga, głupie pytanie :P)wiecie może czy można mieć sztuczne rzęsy podczas operacji? będę mieć odnowę jakoś 3 tyg. przed i nie wiem czy jest sens robić czy lepiej zdjąć od razu. Miałam pisać do doktora jak będę mieć pytania ale wstyd mi z taką głupotą albo czy henne na brwiach i rzęsach można mieć?

[butterfly34]

Hej, ja juz w domu. Ciężka była noc, pospalam może ze 3 godziny z przerwami przez cala noc. Rano wyjęli setony, ale ze leciala mi dalej krew, to dr włożył mi male gaziki do wieczora i znów zatkany nos.

ddiana, Tobie doktor mówił, żeby używać wody morskiej? bo mi powiedział, "ze dopiero po dwóch tygodniach i to na własne ryzyko, bo to są polskie zwyczaje, a on operuje inaczej". Z kolei pielęgniarka mowila, ze na wyczucie trzeba brać i bądź tu mądry.

Obiecalam wam zdjecia, ale komp mi się konfiguruje, a z tabletu nie będę kombinowac. Spróbuje za jakiś czas.

[Przylepa73]

Napisane przez butterfly34

Hej, ja juz w domu. Ciężka była noc, pospalam może ze 3 godziny z przerwami przez cala noc. Rano wyjęli setony, ale ze leciala mi dalej krew, to dr włożył mi male gaziki do wieczora i znów zatkany nos.

ddiana, Tobie doktor mówił, żeby używać wody morskiej? bo mi powiedział, "ze dopiero po dwóch tygodniach i to na własne ryzyko, bo to są polskie zwyczaje, a on operuje inaczej". Z kolei pielęgniarka mowila, ze na wyczucie trzeba brać i bądź tu mądry.

Obiecalam wam zdjecia, ale komp mi się konfiguruje, a z tabletu nie będę kombinowac. Spróbuje za jakiś czas.

Oj to biedna jestes z tymi wacikami, ja mialam setony tylko przez noc i i tak bylo mi ciezko... Niedlugo bedzie po wszystkim Ja uzywalam wody morskiej, octeniseptu (psikalam nim na patyczek do uszu i tym patyczkiem smarowalam dziurki w nosie, bezposrednio psikac raczej sie nie powinno) i wazeliny. Nikt mi nie mowil ze nie wolno (znowu ja - najmniej poinformowana ) ladnie mi sie wszystko zagoilo, wiec chyba to nie szkodzi. Musisz sama sprawdzic

Powiem Wam ze im dalej, tym bardziej kocham swoj nowy nosek Dzis opuchlizna wyjatkowo mi ladnie zeszla i juz teraz widze ze nosek docelowo bedzie piekny. Mysle ze nie moglam lepiej wybrac lekarza - zrobil mi dokladnie to co chcialam. Tak sie balam efektu, na poczatku bylam nie do konca zadowolona przez opuchlizne, a teraz widze ze bedzie CUDNIE Dr Giedrojc powinien nam dawac jakies rabaty na zabiegi za taka reklame

aniolku dziwnym by bylo zeby sztuczne rzesy w czyms przeszkadzaly, bo niby w czym? Paznokcie powinny byc bezbarwne zeby dr widzial kolor plytki paznokcia, a rzesy przeciez nie maja nic do rzeczy

[ddiana]

Napisane przez butterfly34

Nie wiem od czego to zależy, ze jedni maja mniej inni wiecej tych siniakow.
Oby tylko efekt był satysfakcjonujacy, to zniose wszystko.

I dzięki za rady odnośnie gardła.

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

A Wy dziewczynki, te bardziej posiniaczone, smarowalyscie czymś, jakimś zelem może jak jeszcze mialyscie gips czy po zdjęciu?

Kupiłam Lioton1000 i tym smarowałam,a nawet teraz jeszcze czasami smaruje,jak rano mam opuchniety

Jak wyjęcie setonów,dałaś radę

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Napisane przez Angel_00

Od czego boli Was gardło?
Ja smarowalam po zdjęciu, wcześniej nie byłam w stanie się dotknąć

Gardło boli po intubacji
Ja ssałam tabletki tymianek i podbiał,w aptece pani mi polecila

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------

Napisane przez aaniolekk

butterfly, gratuluje nowego, na pewno pięknego nosia

dziewczyny (uwaga, głupie pytanie :P)wiecie może czy można mieć sztuczne rzęsy podczas operacji? będę mieć odnowę jakoś 3 tyg. przed i nie wiem czy jest sens robić czy lepiej zdjąć od razu. Miałam pisać do doktora jak będę mieć pytania ale wstyd mi z taką głupotą albo czy henne na brwiach i rzęsach można mieć?

Raczej nie jest to przeciwwskazaniem,ale jeśli masz mieć 3 tyg przed operacje zdejmowane,to radziłaby poczekać.Oczy po operacji są mocno opuchniete,no i w sumie około 2 tygodni będziesz nieciekawie wygladała,więc to doskonały czas na odpoczynek dla rzęs i kasa zaoszczędzona na ten okres

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

Napisane przez butterfly34

Hej, ja juz w domu. Ciężka była noc, pospalam może ze 3 godziny z przerwami przez cala noc. Rano wyjęli setony, ale ze leciala mi dalej krew, to dr włożył mi male gaziki do wieczora i znów zatkany nos.

ddiana, Tobie doktor mówił, żeby używać wody morskiej? bo mi powiedział, "ze dopiero po dwóch tygodniach i to na własne ryzyko, bo to są polskie zwyczaje, a on operuje inaczej". Z kolei pielęgniarka mowila, ze na wyczucie trzeba brać i bądź tu mądry.

Obiecalam wam zdjecia, ale komp mi się konfiguruje, a z tabletu nie będę kombinowac. Spróbuje za jakiś czas.

Nic mi nie mówił,ale ja do oczyszczania używałam,nie robilm tego regularnie,ale dwa razy dziennie i po tym smarowałam wazelina,dzięki czemu żadne pozostałości po starej wazelinie i innych takich nie zalegały mi w nosie

Wacik w nosie to do czasu krwawienia,czy do wieczora>
Ja wyjmowałam sama setony i tylko leciutko mi krew plamiła,bo nie było to krwawienie,więc Ci współczuje.
Dziś wysłałam zdjęcia do dr.zobaczymy co odpisze

[braksada]

Napisane przez dysiuunia

Witam Drogie Wizażanki.

Mieszkam w Rybniku (woj. Śląskie) i poważnie zastanawiam się nad operacją plastyczną nosa. Jest duży i jest obiektem moich ogromnych kompleksów. Tylko nie wiem do kogo i gdzie mam się zwrócić. Może macie już to za sobą i możecie mi polecić lekarza/klinike? Jakie są także mniej-wiecej ceny tego zabiegu?

Zastanawiam się po co robi się takie rzeczy. Rozumiem, jeśli ktoś jest po wypadku i rzeczywiście życie z czymś takim jest trudne. Ale bez tego...?
W sumie najbardziej przeraża mnie, że wszystkie kobiety po operacjach plastycznych wyglądają tak samo. Jakby był jeden szablon u lekarzy.

[butterfly34]

Dziewczynki udało mi się wstawić zdjęcia "przed" i z gipsem. Tylko się nie przestraszcie.
Na zdjęciu z gipsem z profilu, nos wcale nie wydaje mi się mniejszy, mam nadzieję, że dobrze się zrozumieliśmy z lekarzem.


ddiana, wieczorem te gaziki mam wyjąć, a rano posmarować wazeliną(tak mówił doktor, bo pielęgniarka mówiła, żeby wyczyścić dziś wieczorem)

[ddiana]

Napisane przez braksada

Zastanawiam się po co robi się takie rzeczy. Rozumiem, jeśli ktoś jest po wypadku i rzeczywiście życie z czymś takim jest trudne. Ale bez tego...?
W sumie najbardziej przeraża mnie, że wszystkie kobiety po operacjach plastycznych wyglądają tak samo. Jakby był jeden szablon u lekarzy.

A mnie zastanawia po co wchodzisz na wątek o operacjach plastycznych nosa,skoro sama jestes tego przeciwnikiem.Szukasz wrażeń,poklasku,czy kłótni
Jeden lubi kwiatki,a drugi brudne skarpetki
To nasze twarze i innym nic do tego,pozdrawiam wszystkich hejterów

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------

Napisane przez butterfly34

Dziewczynki udało mi się wstawić zdjęcia "przed" i z gipsem. Tylko się nie przestraszcie.
Na zdjęciu z gipsem z profilu, nos wcale nie wydaje mi się mniejszy, mam nadzieję, że dobrze się zrozumieliśmy z lekarzem.


ddiana, wieczorem te gaziki mam wyjąć, a rano posmarować wazeliną(tak mówił doktor, bo pielęgniarka mówiła, żeby wyczyścić dziś wieczorem)

Już nie wiem czy mam z Tobą pisać na PW czy tu Kochana
Zrób tak jak powiedział doktor,żeby nie było
najpierw posmaruj dość grubo wazelina dokładnie i po dłuższej chwili usuń nadmiar,musi się wchłonąć i tym samym nawilżyć te szwy i bliznę
Lecę obejrzeć fotki

---------- Dopisano o 17:50 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ----------

Też dzisiaj wstawiałam fotki

[butterfly34]

ddiana, majami80, dzięki za pozytywne wypowiedzi na temat mojej wyjściówki, jednak w rozpoznaniu doktor wpisał: "DUŻY NOS" i jak robił zdjęcia to powiedział, że taki jest nawet "orli".

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:21 ----------

Dziewczyny wyjęłam te gaziki, ale mam jeszcze trochę zatkane dziurki jak przy katarze. Jak u Was było mogłyście od razu swobodnie oddychać?

[Latiha]

Napisane przez butterfly34

Dziewczyny wyjęłam te gaziki, ale mam jeszcze trochę zatkane dziurki jak przy katarze. Jak u Was było mogłyście od razu swobodnie oddychać?

Ja nie mogłam normalnie oddychać przez jakieś 2 tygodnie. Były momenty, że mogłam, ale od razu zapychał się znowu. Teraz na miesiąc od operacji oddycham bez żadnego problemu

Kochana bardzo dobra wyjściówka, trochę jak moja, ale miałam mniejszy garbek za to bardziej opadający koniec. Jestem pewna, że doktor wyczarował Ci cudo.

[butterfly34]

Napisane przez Latiha

Ja nie mogłam normalnie oddychać przez jakieś 2 tygodnie. Były momenty, że mogłam, ale od razu zapychał się znowu. Teraz na miesiąc od operacji oddycham bez żadnego problemu

Kochana bardzo dobra wyjściówka, trochę jak moja, ale miałam mniejszy garbek za to bardziej opadający koniec. Jestem pewna, że doktor wyczarował Ci cudo.

Dziękuje bardzo
Uspokoilas mnie, bo myslalam, ze cos nie tak z tymi dziurkami.
Bardzo jestem ciekawa co tam kryje się pod gipsem i czy nosek będzie mi pasowal

[Sunny Tiger]

Napisane przez ddiana

Też dzisiaj wstawiałam fotki

Wyglądasz pięknie! Dobra robota doktora

Napisane przez butterfly34

ddiana, majami80, dzięki za pozytywne wypowiedzi na temat mojej wyjściówki, jednak w rozpoznaniu doktor wpisał: "DUŻY NOS" i jak robił zdjęcia to powiedział, że taki jest nawet "orli".

Hehhe, jeśli przy Twoim nosie napisał "duży" to u mnie będzie "gigantyczny"
Zresztą, już na konsultacjach mówił, że roboty będzie miał od groma

[aaniolekk]

Napisane przez ddiana

Raczej nie jest to przeciwwskazaniem,ale jeśli masz mieć 3 tyg przed operacje zdejmowane,to radziłaby poczekać.Oczy po operacji są mocno opuchniete,no i w sumie około 2 tygodni będziesz nieciekawie wygladała,więc to doskonały czas na odpoczynek dla rzęs i kasa zaoszczędzona na ten okres

Ja pierwszy raz miałam rzęsy teraz przed sylwestrem założone. Koleżanka robi rzęsy, namawiała mnie od kilku miesięcy i w końcu dałam się namówić ale spodobało mi się to, że nie trzeba malować i jakoś wyglądam ale masz racje i tak będę opuchnięta więc rzęsy nic nie poprawią w wyglądzie, teraz nos jest najważniejszy

[angelynn]

Napisane przez braksada

Zastanawiam się po co robi się takie rzeczy. Rozumiem, jeśli ktoś jest po wypadku i rzeczywiście życie z czymś takim jest trudne. Ale bez tego...?
W sumie najbardziej przeraża mnie, że wszystkie kobiety po operacjach plastycznych wyglądają tak samo. Jakby był jeden szablon u lekarzy.

zastanawiam się, w którym województwie właśnie zaczęły się ferie zimowe dzieciaki zaczynają się nudzić

---------- Dopisano o 23:51 ---------- Poprzedni post napisano o 23:49 ----------

Napisane przez butterfly34

Dziewczynki udało mi się wstawić zdjęcia "przed" i z gipsem. Tylko się nie przestraszcie.
Na zdjęciu z gipsem z profilu, nos wcale nie wydaje mi się mniejszy, mam nadzieję, że dobrze się zrozumieliśmy z lekarzem.


ddiana, wieczorem te gaziki mam wyjąć, a rano posmarować wazeliną(tak mówił doktor, bo pielęgniarka mówiła, żeby wyczyścić dziś wieczorem)

wyjściówka całkiem spoko na pewno pod gipsem masz cudeńko kochana

---------- Dopisano o 23:53 ---------- Poprzedni post napisano o 23:51 ----------

Napisane przez Sunny Tiger

Wyglądasz pięknie! Dobra robota doktora



Hehhe, jeśli przy Twoim nosie napisał "duży" to u mnie będzie "gigantyczny"
Zresztą, już na konsultacjach mówił, że roboty będzie miał od groma

u mnie też zapewne będzie nos-gigant, w porównaniu do mojego wyjściówka butterfly całkiem mała




Diana, widziałam fotki jest cudo <3<3 profil prześliczny, widać jeszcze opuchliznę z przodu ale i tak jest pięknie

---------- Dopisano o 23:59 ---------- Poprzedni post napisano o 23:53 ----------

Napisane przez aaniolekk

Ja pierwszy raz miałam rzęsy teraz przed sylwestrem założone. Koleżanka robi rzęsy, namawiała mnie od kilku miesięcy i w końcu dałam się namówić ale spodobało mi się to, że nie trzeba malować i jakoś wyglądam ale masz racje i tak będę opuchnięta więc rzęsy nic nie poprawią w wyglądzie, teraz nos jest najważniejszy

ja miałam rzęsy i ciągle się czułam jak bym nałożyła tonę tuszu na nie, więc na jednym razie się skończyło, pomimo to, że wyglądały pięknie..
kochana uważaj na te rzęsy, bo moja przyjaciółka regularnie miała wypełniane przez około 2 lata i teraz prawie w ogóle nie ma swoich.. a sztucznych też nie przyklei, bo nie ma do czego. W rezultacie jest prawie bez rzęs...

[butterfly34]

Napisane przez Sunny Tiger

Wyglądasz pięknie! Dobra robota doktora



Hehhe, jeśli przy Twoim nosie napisał "duży" to u mnie będzie "gigantyczny"
Zresztą, już na konsultacjach mówił, że roboty będzie miał od groma

Mi doktor na konsultacji powiedział, ze nos jest średniej trudności, ale operacja trwała ponad 2 godziny (przeciętnie trwa 1,5godz.), wiec chyba troszkę miał co robic

---------- Dopisano o 07:05 ---------- Poprzedni post napisano o 06:51 ----------

angelynnTwój nos moi zdaniem nie jest gigantyczny, jest co prawda długi, ale za to nie masz garbka. Przypomnijmy mi kochana, kiedy dokładnie masz operacje?

[angelynn]

Napisane przez butterfly34

Mi doktor na konsultacji powiedział, ze nos jest średniej trudności, ale operacja trwała ponad 2 godziny (przeciętnie trwa 1,5godz.), wiec chyba troszkę miał co robic

---------- Dopisano o 07:05 ---------- Poprzedni post napisano o 06:51 ----------

angelynnTwój nos moi zdaniem nie jest gigantyczny, jest co prawda długi, ale za to nie masz garbka. Przypomnijmy mi kochana, kiedy dokładnie masz operacje?

hahah doktor tam jakiegoś garbka i tak zobaczył chociaż ja go nie widzę. To prawda długi jest i to przez chrząstkę może być problem z nim... ;(


22 stycznia niecały tydzień

[ddiana]

Napisane przez butterfly34

ddiana, majami80, dzięki za pozytywne wypowiedzi na temat mojej wyjściówki, jednak w rozpoznaniu doktor wpisał: "DUŻY NOS" i jak robił zdjęcia to powiedział, że taki jest nawet "orli".

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:21 ----------

Dziewczyny wyjęłam te gaziki, ale mam jeszcze trochę zatkane dziurki jak przy katarze. Jak u Was było mogłyście od razu swobodnie oddychać?

U mnie też dr wpisał duży nos
Niestety tak będzie z oddychaniem,raz lepiej raz gorzej.

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

Napisane przez Sunny Tiger

Wyglądasz pięknie! Dobra robota doktora



Hehhe, jeśli przy Twoim nosie napisał "duży" to u mnie będzie "gigantyczny"
Zresztą, już na konsultacjach mówił, że roboty będzie miał od groma

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------

Napisane przez aaniolekk

Ja pierwszy raz miałam rzęsy teraz przed sylwestrem założone. Koleżanka robi rzęsy, namawiała mnie od kilku miesięcy i w końcu dałam się namówić ale spodobało mi się to, że nie trzeba malować i jakoś wyglądam ale masz racje i tak będę opuchnięta więc rzęsy nic nie poprawią w wyglądzie, teraz nos jest najważniejszy

Nigdy nie miałam założonych sztucznych rzęs,ale koleżanka mówiła,że osłabia te naturalne,bo przykleja się je do tych własnych,jak z włosami (ta miałam i zaraz zdjęłam,czułam się niedomyta)co niestety je obciąża i nie wpływa korzystnie.
Jednak wygląda to super i dodatkowo można zaoszczędzić na czasie i tuszach do rzęs

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------

Napisane przez angelynn

zastanawiam się, w którym województwie właśnie zaczęły się ferie zimowe dzieciaki zaczynają się nudzić

---------- Dopisano o 23:51 ---------- Poprzedni post napisano o 23:49 ----------



wyjściówka całkiem spoko na pewno pod gipsem masz cudeńko kochana

---------- Dopisano o 23:53 ---------- Poprzedni post napisano o 23:51 ----------





u mnie też zapewne będzie nos-gigant, w porównaniu do mojego wyjściówka butterfly całkiem mała




Diana, widziałam fotki jest cudo <3<3 profil prześliczny, widać jeszcze opuchliznę z przodu ale i tak jest pięknie

---------- Dopisano o 23:59 ---------- Poprzedni post napisano o 23:53 ----------





ja miałam rzęsy i ciągle się czułam jak bym nałożyła tonę tuszu na nie, więc na jednym razie się skończyło, pomimo to, że wyglądały pięknie..
kochana uważaj na te rzęsy, bo moja przyjaciółka regularnie miała wypełniane przez około 2 lata i teraz prawie w ogóle nie ma swoich.. a sztucznych też nie przyklei, bo nie ma do czego. W rezultacie jest prawie bez rzęs...

---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

Napisane przez butterfly34

Mi doktor na konsultacji powiedział, ze nos jest średniej trudności, ale operacja trwała ponad 2 godziny (przeciętnie trwa 1,5godz.), wiec chyba troszkę miał co robic

---------- Dopisano o 07:05 ---------- Poprzedni post napisano o 06:51 ----------

angelynnTwój nos moi zdaniem nie jest gigantyczny, jest co prawda długi, ale za to nie masz garbka. Przypomnijmy mi kochana, kiedy dokładnie masz operacje?

Pewnie cudeńko Ci tam zrobił przez te 2 godziny,aż się doczekać nie mogę,aż ujrzę
No to mój wygląda na to nie był trudny trwał 1,5godziny
Zresztą dr na przesłane na maila zdjęcia napisal,nos trudny,duzy z opadającą końcówką,garbik,gruba skóra.Natomiast na wizycie konsultacyjnej po obmacaniu nosa stwierdził,że skóra jest ok,elastyczna,chrząstka twarda.
Także warto pojechać na konsultacje

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------

Napisane przez angelynn

hahah doktor tam jakiegoś garbka i tak zobaczył chociaż ja go nie widzę. To prawda długi jest i to przez chrząstkę może być problem z nim... ;(


22 stycznia niecały tydzień

Czekamy razem z Toba i oczywiście będziemy trzymać

[butterfly34]

angelynn o, to juz za parę dni. Będę mocno trzymać kciuki, żeby wszystko poszło . A wiesz juz o której godzinie będziesz miała zabieg?

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

Diana, u mnie było tak, ze jak wyslalam zdjęcia doktorowi to jak oddzwonil, to powiedział, ze nos nie jest brzydki ale jest w stanie zrobić mi jeszcze ładniejszy. Natomiast na konsultacji tuz przed zabiegiem, to lekarz stwierdził (to co wczesniej juz pisalam), ze gruba skora i taki wręcz orli ten nos i zebym niespodziewala sie takiego efektu jak u Ciebie. Także tak jak mówisz, warto jechać na konsultacje, bo na zdjęciach troszkę to inaczej wyglada.

Pewnie się mocno namęczył przez te dwie godziny Teraz się tylko modle, zęby był ladniutki.

---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

Żeby był ladniutki,oczywiśc ie.

---------- Dopisano o 14:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:45 ----------

A co do tych rzęs, to ja bym odradzała zakładanie na operację. Oczywiście każdy ma inaczej, ale ja miałam zaropiałe te oczy po operacji, dopiero dziś dochodzą do siebie.


I wstałam dziś z mega napuchniętą górną wargą, masakra.
Ale za to oddychało mi się rano lepiej, popołudniu znów się trochę zatkało ale przynajmniej czuję zapachy...............