Wrześniowe mamusie 2015

[Martika_91]

Napisane przez party_girl7

Czarownica ale nie rozumiem do końca, mówimy o postawowym badaniu prenatalnym, nie o testach pappa itd. Przeziernosc karkowa bada się właśnie na usg na badaniu prenatalnym które jest wykonywane prywatnie i za które trzeba zapłacić. Nie wnikam co jest dalej jak na tym badaniu wyjdzie coś nie tak, bo nie miałam z tym styczności.
A przynajmniej u mojej gin na NFZ tak było ze ona takich badań mi nie mogła z funduszu zrobić (nie wiem, może sprzęt za słaby?)

Ja chodzę prywatnie do ginekologa, ale nie płacę za to dodatkowo, tylko jak za normalną wizytę i tak każdy lekarz powinien to traktować, ale wiadomo, że pazerny sobie policzy więcej, a jeśli chodzi o nfz, to normalnie też to się należy w ramach ubezpieczenia.

[meryy82]

Hej czy mogę dołączyć, bo wszystko wskazuje na to, że zostanę mama wrześniową, z kalkulatorów wychodzi 25 września

[owieczkaa]

Napisane przez jusiowa

jestem za jeszcze tylko powiedzcie, że jesteście ze sląska, to już zaczynam obmyślać gdzie i co zjemy

Niestety, Gdańsk.

Napisane przez dirtyblack

Moje hcg to 455

Ale pamiętaj że ważne jest badanie przyrostu więc w poniedziałek zrób drugi raz.

Napisane przez czarownica_tea

Dirtyblack- super.
PartyGirl- jeśli na badaniu USG między 11 a 14 tygodniem tam gdzie ocenia sie przezietność karkową lekarz dopatrzy się nieprawidłowości to podstawowe badania są w ramach NFZ. Tzn test pappa. Niestety jeśli chce sie poszerzyć profil badanych rzeczy to koszty są horrendalne. W zeszłym roku spotkało to moja 30 letnia kuzynkę. W 14 tygodniu za badania genetyczne zapłacili z mężem ok 3000 złotych. Na szczęście synek zdrowiutki

Czym innym jest USG tzw. "genetyczne" (nie wiem czemu tak głupio ludzie to nazywają), inną rzeczą są badania genetyczne które nawet my teraz możemy sobie zrobić (np. NIFTY, koszt około 2500 i płeć też wiadomo od razu).

Napisane przez Martika_91

Każdy normalny ginekolog ok 12 tygodnia mierzy przezierność karkową, sprawdza kość nosową i robi pomiary kości udowej itp, i to się każdemu powinno normalnie należeć (ale prywatni czasami sobie zdzierają dodatkową kase za to), jeżeli jest się w grupie ryzyka lub źle wyjdą pomiary to wtedy dobrze jest zdobić test pappa i jeśli jest podejrzenie choroby to biopsje kosmówki lub amniopunkcje w zależności od wieku ciąży.

Z jakiej dawki na jaką Ci podniosła? Mi kazała przyjść dopiero za 1,5 miesiąca i to bez wyników, ale chyba je zrobię, wydaje mi się, że w ciąży powinnam częściej to kontrolować.

Należy się to badanie jak psu micha. A moim zdaniem 100x ważniejsze jest ten test pappa i nawet wydanie 300 zł na sprawdzenie czy wszystko okej niż wyprawka, sorry. Zawsze się w coś niemowlaka ubierze, większość "potrzeb" da się załatwić niskim kosztem.

Jaki jest sens iść do endo bez wyników? Żeby głęboko w oczy spojrzał? Jasne że zrób bo 20 zł niewielkie pieniądze a stawka jest duża. Ja sobie sama regularnie badam odpłatnie jak trzeba.

[jusiowa]

Napisane przez niebieskaa

Hej próbuje Was nadrobić, ale ciężko....

Oczywiście nie byłabym sobą i poszłam na tą betę, bo skoro w poprzedniej robiłam to teraz też zrobię

No i byłam we wtorek, wyszło 15687,00 to na około 7 tydz prawidło co?

Martwię się, że nie mam mdłości tak jak w poprzedniej ciąży, skoro wtedy byłam wrażliwa na wzrost hcg i wymiotowałam jak kot to teraz też nie powinnam? Zanim zaszłam w drugą ciąże to właśnie znowu tych nudności się bałam bo były okropne, a teraz głupia ja martwię się, że ich nie mam i bądź tu mądry

Właśnie obejrzałam kuchenne rewolucje gesslerowej i jeść mi się chce
Jeść mi sie chce to przyznam, zupełnie inaczej bo poprzednio wszystko wymiotowałam i na koniec I trymestru miałam 2 kg na minusie od wagi wyjściowej, a w sumie przytyłam ok 10kg w całej ciąży, ciekawe jak teraz będzie...

Ja mam kolejną wizytę na 3.02 u ginek. w aptece nie sprzedali mi luteiny100mg bo nie miałam na recepcie napisane że 100mg (ale w karcie ciąży mam) i dali mi 50mg więc biorę po 2 bo się konsultowałam ze swoją gin czy tak mogę. wkurzyli mnie

no właśnie ja miałam 45,000 dokładnie na 6t4d

[Kissmisiaa]

Napisane przez Martika_91

Gratulacje, to teraz ciesz się i odpoczywaj



Każdy normalny ginekolog ok 12 tygodnia mierzy przezierność karkową, sprawdza kość nosową i robi pomiary kości udowej itp, i to się każdemu powinno normalnie należeć (ale prywatni czasami sobie zdzierają dodatkową kase za to), jeżeli jest się w grupie ryzyka lub źle wyjdą pomiary to wtedy dobrze jest zdobić test pappa i jeśli jest podejrzenie choroby to biopsje kosmówki lub amniopunkcje w zależności od wieku ciąży.



Nie martw się, prawie zawsze w ciąży limfocyty są trochę zaniżone, to normalne



Też tak mam, w brzuchu i w jajnikach, staram się skulić jak mam kichnąć bo wtedy tak tego nie czuję



Z jakiej dawki na jaką Ci podniosła? Mi kazała przyjść dopiero za 1,5 miesiąca i to bez wyników, ale chyba je zrobię, wydaje mi się, że w ciąży powinnam częściej to kontrolować.

Maritka ja w grudniu miałam 1.7 tsh, teraz robiłam i podniósł mi się wynik do 3.10. Miałam dawkę 75 i podniosła mi do 100. Norma tsh w ciąży jest od 0.5 do 1.5 po wyżej kazała mi przychodzić na kontrolę.

[Sandrusia91]

Jak Ja też w 1 ciąży robilam te prenatalne badania i zapłaciłam za nie 200zl i robiłam je we Wrocławiu. Byłam mega zadowolona, bo lekarz naprawdę wszystko sprawdził i dostałam też płytę. i ja wolałam wydać to 200zl i wiedzieć czy wszystko dobrze jest. A potem drugie juz miałam tutaj w Niemczech, za darmo. Tzn kiedys za wizyte u gina tu sie placiło 10€ na 3 msc i zrobił mi też takie usg.

I wydaje mi się, że teraz w drugiej ciąży też to zrobię..

[niebieskaa]

Napisane przez jusiowa

no właśnie ja miałam 45,000 dokładnie na 6t4d

No i bądź tu człowieku mądry za nisko niedobrze zbyt wysoki poziom też niedobrze a normy są tak rozpięte, że nie ma co się nimi sugerować.

Nie mogę znaleźć wyniku z poprzedniej, ale wtedy byłam w 5/6 tyg i beta wyszła mi ponad 5000

Jeśli chodzi o usg to też robiłam w poprzedniej w każdym trymestrze te 3d/4d robił mi je mój dr prowadzący w szpitalu oczywiście za opłatą, oprócz tego na każdej wizycie u siebie w gab też zawsze mierzył wszystko itp niestety nie prowadzę u niego 2 ciąży bo zbiegło się to z jego wyjazdem, urlopem i że ma ponad 120ciężarnych i musiał mi odmówić bo ma zapełniony grafik do końca lutego :/
Także poszłam do swojej ginek-endokrynolog, która robiła mi stymulację ale ona nie robi tych 3d/4d i będę musiała na nie chodzić gdzieś indziej prywatnie, a ona ma aparat usg, ale nie jestem pewna czy będzie wszystko tak mierzyć dokładnie jak mój poprzedni doktorek, zobaczymy, muszę czekać do 03.02 na następną wizytę, bo na ostatniej zbyt wiele nie było widać.

[aakkzzii]

ja tez nie mam objawów wgl , też się martwię ale myślę ze chyba dobrze jest.

a jak piszecie o jedzeniu to automatycznie tez mi się chce

[bianeczkaa]

Napisane przez niebieskaa

No i bądź tu człowieku mądry za nisko niedobrze zbyt wysoki poziom też niedobrze a normy są tak rozpięte, że nie ma co się nimi sugerować.

Nie mogę znaleźć wyniku z poprzedniej, ale wtedy byłam w 5/6 tyg i beta wyszła mi ponad 5000

Jeśli chodzi o usg to też robiłam w poprzedniej w każdym trymestrze te 3d/4d robił mi je mój dr prowadzący w szpitalu oczywiście za opłatą, oprócz tego na każdej wizycie u siebie w gab też zawsze mierzył wszystko itp niestety nie prowadzę u niego 2 ciąży bo zbiegło się to z jego wyjazdem, urlopem i że ma ponad 120ciężarnych i musiał mi odmówić bo ma zapełniony grafik do końca lutego :/
Także poszłam do swojej ginek-endokrynolog, która robiła mi stymulację ale ona nie robi tych 3d/4d i będę musiała na nie chodzić gdzieś indziej prywatnie, a ona ma aparat usg, ale nie jestem pewna czy będzie wszystko tak mierzyć dokładnie jak mój poprzedni doktorek, zobaczymy, muszę czekać do 03.02 na następną wizytę, bo na ostatniej zbyt wiele nie było widać.

Wydaje mi się, że jak na 6 tydzień, 5000 to mało. Dziewczyny pisały, że miały ok 20 tyś w tym terminie. A w drugą stronę to nie ma chyba za dużo. Im wiecej tym lepiej, tak słyszałam.

Beta u mnie kosztuje 24 zł.

U mnie dzisiaj chodzi ksiądz po kolędzie super

[niebieskaa]

Napisane przez aakkzzii

ja tez nie mam objawów wgl , też się martwię ale myślę ze chyba dobrze jest.

a jak piszecie o jedzeniu to automatycznie tez mi się chce

mnie nawet piersi nie bolą już tak mocno jak na samym początku, ale w poprzedniej w ogóle mnie nie bolały przez całą ciąże ani razu

Chyba sobie zrobię jajecznicę, na masełku odrobinkę, mam pusto w lodówce bo od 2-3 dni nie chce nam się do sklepu iść, ale dzisiaj trzeba nadrobić.
Aaaa mam kawałek ciasta czekoladowego od mojej teściowej.....

bianeczka raczej 5tydzień to był, wg OM i na 100% wszystko było dobrze, bo urodziłam pięknego synka 3kg zdrowego na 10pkt

teraz miałam 15 687 na niecały 7 wg OM ale w sumie liczy się też przyrost

a więcej nie znaczy lepiej, bo wysoki poziom hcg może oznaczać zaśniad groniasty lub coś mniej groźnego.............na ciążę bliźniaczą hehe

[bianeczkaa]

Napisane przez niebieskaa

Hej próbuje Was nadrobić, ale ciężko....

Oczywiście nie byłabym sobą i poszłam na tą betę, bo skoro w poprzedniej robiłam to teraz też zrobię

No i byłam we wtorek, wyszło 15687,00 to na około 7 tydz prawidło co?

Martwię się, że nie mam mdłości tak jak w poprzedniej ciąży, skoro wtedy byłam wrażliwa na wzrost hcg i wymiotowałam jak kot to teraz też nie powinnam? Zanim zaszłam w drugą ciąże to właśnie znowu tych nudności się bałam bo były okropne, a teraz głupia ja martwię się, że ich nie mam i bądź tu mądry

Właśnie obejrzałam kuchenne rewolucje gesslerowej i jeść mi się chce
Jeść mi sie chce to przyznam, zupełnie inaczej bo poprzednio wszystko wymiotowałam i na koniec I trymestru miałam 2 kg na minusie od wagi wyjściowej, a w sumie przytyłam ok 10kg w całej ciąży, ciekawe jak teraz będzie...

Ja mam kolejną wizytę na 3.02 u ginek. w aptece nie sprzedali mi luteiny100mg bo nie miałam na recepcie napisane że 100mg (ale w karcie ciąży mam) i dali mi 50mg więc biorę po 2 bo się konsultowałam ze swoją gin czy tak mogę. wkurzyli mnie

Kobieta nie reguje na wzrost HG tylko progesteron, który też sporo wzrasta

[party_girl7]

Napisane przez Martika_91

Ja chodzę prywatnie do ginekologa, ale nie płacę za to dodatkowo, tylko jak za normalną wizytę i tak każdy lekarz powinien to traktować, ale wiadomo, że pazerny sobie policzy więcej, a jeśli chodzi o nfz, to normalnie też to się należy w ramach ubezpieczenia.

Nie wiem może o czymś innym mówimy bo te badanie o które mi chodzi nie należa się wszystkim i są płatne , poniżej to co znalazłam w necie. ⬇

Napisane przez owieczkaa

Niestety, Gdańsk.

Czym innym jest USG tzw. "genetyczne" (nie wiem czemu tak głupio ludzie to nazywają), inną rzeczą są badania genetyczne które nawet my teraz możemy sobie zrobić (np. NIFTY, koszt około 2500 i płeć też wiadomo od razu).

Należy się to badanie jak psu micha. A moim zdaniem 100x ważniejsze jest ten test pappa i nawet wydanie 300 zł na sprawdzenie czy wszystko okej niż wyprawka, sorry. Zawsze się w coś niemowlaka ubierze, większość "potrzeb" da się załatwić niskim kosztem.

Jaki jest sens iść do endo bez wyników? Żeby głęboko w oczy spojrzał? Jasne że zrób bo 20 zł niewielkie pieniądze a stawka jest duża. Ja sobie sama regularnie badam odpłatnie jak trzeba.

Oczywiście, nikt nie kwestionuje tego ze gdy jest jakiekolwiek podejrzenie ze coś jest nie tak to trzeba zrobić dodatkowe badania, chodziło mi o to ze nie wszystkich stać na same badania prenatalne o których jest napisane poniżej i ze w większości przypadków nie są refundowane.

"Kto kwalifikuje się do programu bezpłatnych badań prenatalnych w ciąży

Program badań prenatalnych finansowanych przez NFZ realizowany jest przez wiele szpitali, klinik oraz prywatnych placówek medycznych. Jest on kierowany do kobiet, które są w ciąży i mają 35 lub więcej lat oraz do tych, które znajdują się w grupie podwyższonego ryzyka wad genetycznych płodu. Aby móc skorzystać z prawa do bezpłatnego badania należy otrzymać skierowanie od lekarza specjalisty – ginekologa, położnika.

Nie mam 35 lat i nie należę do grupy podwyższonego ryzyka więc czy badać?

W Polsce nie wszystkie kobiety mają niestety prawo do bezpłatnych badań prenatalnych. Tymczasem aż 70% dzieci z zespołem Downa rodzą kobiety przed 35 rokiem życia. Warto więc zdecydować się na nieinwazyjne badania prenatalne nawet wówczas, gdy nie znajdujesz się w grupie podwyższonego ryzyka. Koszt nieinwazyjnych badań prenatalnych waha się od 200-700 zł zaś za inwazyjną diagnostykę prenatalną trzeba zapłacić już około 1 500 zł."
źródło: badaniaprenatalne.pl

[owieczkaa]

Napisane przez bianeczkaa

Wydaje mi się, że jak na 6 tydzień, 5000 to mało. Dziewczyny pisały, że miały ok 20 tyś w tym terminie. A w drugą stronę to nie ma chyba za dużo. Im wiecej tym lepiej, tak słyszałam.

Beta u mnie kosztuje 24 zł.

U mnie dzisiaj chodzi ksiądz po kolędzie super

nie do końca jest tak że im więcej tym lepiej. Zawyżone wyniki mogą świadczyć o chorobie płodu, np. zespole Downa więc najlepiej się mieścić w normach. A niższy wynik może po prostu świadczyć o tym że ciąża jest młodsza.

A księdza nie przyjmuj jak nie chcesz, przecież przymusu nie ma.

Napisane przez party_girl7

Nie wiem może o czymś innym mówimy bo te badanie o które mi chodzi nie należa się wszystkim i są płatne , poniżej to co znalazłam w necie. ⬇


Oczywiście, nikt nie kwestionuje tego ze gdy jest jakiekolwiek podejrzenie ze coś jest nie tak to trzeba zrobić dodatkowe badania, chodziło mi o to ze nie wszystkich stać na same badania prenatalne o których jest napisane poniżej i ze w większości przypadków nie są refundowane.

"Kto kwalifikuje się do programu bezpłatnych badań prenatalnych☠w ciąży

Program badań prenatalnych finansowanych przez NFZ realizowany jest przez wiele szpitali, klinik oraz prywatnych placówek medycznych. Jest on kierowany do kobiet, które są w ciąży i mają 35 lub więcej lat oraz do tych, które znajdują się w grupie podwyższonego ryzyka wad genetycznych płodu. Aby móc skorzystać z prawa do bezpłatnego badania należy otrzymać skierowanie od lekarza specjalisty – ginekologa, położnika.☠

Nie mam 35 lat i nie należę do grupy podwyższonego ryzyka więc czy badać?

W Polsce nie wszystkie kobiety mają niestety prawo do bezpłatnych☠ badań prenatalnych. Tymczasem aż 70% dzieci z zespołem Downa rodzą kobiety przed 35 rokiem życia.☠ Warto więc zdecydować się na nieinwazyjne badania prenatalne nawet wówczas, gdy nie znajdujesz się w grupie podwyższonego ryzyka. Koszt nieinwazyjnych badań prenatalnych waha się od 200-700 zł zaś za inwazyjną diagnostykę prenatalną trzeba zapłacić już około 1 500 zł.☠"

Zależy co rozumie się przez "badania prenatalne" - z tego co ja wiem to USG też jest badaniem prenatalnym no bo jednak badasz dziecko przed narodzeniem. I USG nam się należy. Dalsze badania tylko jeśli coś z USG będzie nie tak, "z automatu" wykonywane są w grupie ryzyka.

Ja zrobię to USG czy prywatnie czy na NFZ nie wiem, PAPP-A też, nie ma co oszczędzać. Jak się człowiek decyduje na dziecko to musi być też przygotowany na wydatki.

[aakkzzii]

Napisane przez niebieskaa

mnie nawet piersi nie bolą już tak mocno jak na samym początku, ale w poprzedniej w ogóle mnie nie bolały przez całą ciąże ani razu

no ja tez miałam silne objawy na początku wymioty i bolące cycki tak strasznie bardzo,
teraz jak by odeszło

no nic może to i lepiej o ile to nie szkodzi dzidzi

[namisek1990]

Witam "z rana"

moniczkaw
Super

Sandrusia91
Węgiel jest dobry na biegunkę lub jagody.

Airish, czarownica_tea
też miałam zrobić dziś pomidorówkę hehe , ale mam ochotę na marchwiankę...

niebieskaa
Ponoć każda ciąża jest inna

bianeczkaa
U mnie ksiądz będzie jutro, ale mnie nie będzie

Muszę doczytywać wszystko w necie co piszecie o tych wszystkich badaniach.

[aakkzzii]

napisze wam bo mam przy sobie kartke z wynikami

total Beta - HCG

3 tydzień -5,8 - 71,2 ml/U/ml
4 tydz -9,5 - 750
5 tydz 217 - 7138
6tydz 158 - 31795
7 tydz 3697- 163563
8tydz 32065 - 149571
9 tydz 63803 - 151410
10 tydz 46509 - 186977
12 tydz 27832 - 210612
14 tydz 13950 - 62530

[Kissmisiaa]

Właśnie zjadłam jajko na miękko mniam.
Grzeje się pod kołderką bo mi zimno.

[niebieskaa]

Owieczka ten test pappa z krwi połączony z usg jest refundowany dla kobiet powyżej 35 roku życia i wiele osób z jakimi się spotkałam wyśmiewa że kobieta robi sobie taki test nie mając np nawet 30lat, że to przesada, że wymyśla itp.
Ale ja sądzę, że komfort psychiczny w ciąży się liczy, tak na prawdę 9 miesięcy ciąży to kawał czasu i lepiej mieć ten spokój nawet jeśli to kosztuje.

aakkzzii no to Twoje normy są akurat zgodne z moimi wynikami, a moje lab nie podaje norm na wyniku, dzięki.

[Martika_91]

Owieczka, no zrobię na pewno te wyniki, tylko się też zastanawiam czy nie wcześniej niż ona mi kazała.

Kissmisia, ja przed ciążą miałam dawkę 25 przy tsh 1,8, ale nie mogła mi podnieść, bo ft4 miałam wysoko, teraz mam 50, a tsh przed zmianą dawki w ciąży 2,7.

merry, witaj, gratulacje

Dziewczyny nie ma co porównywać bety i się sugerować, bo ważny jest przyrost. Ja z moją betą 4565 z 4t6d jak wpisałam sobie w kalkulator Wasze wyniki z datą tą w której będę miała tak jak Wy 6t4d lub 7t0d to mi wychodzi, ze jest za niska, te normy to są nie do końca adekwatne, dlatego liczy się przyrost a nie porównuje więc nie ma co się przejmować, ze za niska czy za wysoka.

party więc Ci mówię, że przezierność karkowa dziecka, ocena obecności kości nosowej oraz pomiary główki, kości udowej należy Ci się za darmo na nfz lub powinno być wliczone w koszt wizyty prywatnej (to, że nie zawsze tak jest to sprawa lekarza) i te pomiary wystarczają by określić czy jest ryzyko choroby czy nie, jeśli jest i nie ważne ile masz lat dostajesz skierowanie na dalsze badania za które nie płacisz, jeśli nie ma tego ryzyka,a chcesz sobie robić test z krwi lub amniopunkcje wtedy za to płacisz.

[owieczkaa]

Napisane przez niebieskaa

Owieczka ten test pappa z krwi połączony z usg jest refundowany dla kobiet powyżej 35 roku życia i wiele osób z jakimi się spotkałam wyśmiewa że kobieta robi sobie taki test nie mając np nawet 30lat, że to przesada, że wymyśla itp.
Ale ja sądzę, że komfort psychiczny w ciąży się liczy, tak na prawdę 9 miesięcy ciąży to kawał czasu i lepiej mieć ten spokój nawet jeśli to kosztuje.

Aha - to ja się nie spotkałam żeby ktoś się wyśmiewał, wręcz przeciwnie wszystkie znajome z którymi rozmawiałam robiły to badanie i w ogóle nie sądziłam że ktoś z niego zrezygnuje
Jakby to kosztowało 2000 albo więcej to faktycznie trzeba rozważyć czy jest sens, ale jak to kosztuje tyle co para dobrych butów to nie ma co się zastanawiać.
Chociaż nie wiem co bym zrobiła jakby się okazało w czasie tego badania że z maluszkiem jest coś nie tak.

[Martika_91]

Napisane przez aakkzzii

napisze wam bo mam przy sobie kartke z wynikami

total Beta - HCG

3 tydzień -5,8 - 71,2 ml/U/ml
4 tydz -9,5 - 750
5 tydz 217 - 7138
6tydz 158 - 31795
7 tydz 3697- 163563
8tydz 32065 - 149571
9 tydz 63803 - 151410
10 tydz 46509 - 186977
12 tydz 27832 - 210612
14 tydz 13950 - 62530

Ja mam inne normy

Napisane przez Kissmisiaa

Właśnie zjadłam jajko na miękko mniam.
Grzeje się pod kołderką bo mi zimno.

Jestem ciekawa jak to z tymi jajkami na miękko jedni mówią, ze można, bo salmonella jest na skorupce i ginie w 50-70 stopniach, a drudzy, że lepiej nie jeść..

Owieczka mi gin powiedział, ze test pappa to takie gdybanie i o niczym za bardzo nie powie i nie ma sensu robić. Jeśli usg jest złe to wtedy biopsja lub amniopunkcja.

Też mam dzisiaj księdza więc idę coś ogarnąć ;p

[owieczkaa]

Napisane przez Martika_91

Ja mam inne normy



Jestem ciekawa jak to z tymi jajkami na miękko jedni mówią, ze można, bo salmonella jest na skorupce i ginie w 50-70 stopniach, a drudzy, że lepiej nie jeść..

Ja też miałam inne normy - co lab to inna gadka. Zresztą tak jak ktoś napisał ważny jest przyrost a nie wartość nominalna.

Ja mam to gdzieś i jem jajka na miękko - przestałam się przejmować jajkami wtedy, kiedy dostałam salmonellozy po lodach z grycana. Czyli z miejsca, w którym zdawałoby się priorytetem jest pilnowanie tego.

[Kissmisiaa]

Napisane przez Martika_91

Owieczka, no zrobię na pewno te wyniki, tylko się też zastanawiam czy nie wcześniej niż ona mi kazała.

Kissmisia, ja przed ciążą miałam dawkę 25 przy tsh 1,8, ale nie mogła mi podnieść, bo ft4 miałam wysoko, teraz mam 50, a tsh przed zmianą dawki w ciąży 2,7.

merry, witaj, gratulacje

Dziewczyny nie ma co porównywać bety i się sugerować, bo ważny jest przyrost. Ja z moją betą 4565 z 4t6d jak wpisałam sobie w kalkulator Wasze wyniki z datą tą w której będę miała tak jak Wy 6t4d lub 7t0d to mi wychodzi, ze jest za niska, te normy to są nie do końca adekwatne, dlatego liczy się przyrost a nie porównuje więc nie ma co się przejmować, ze za niska czy za wysoka.

party więc Ci mówię, że przezierność karkowa dziecka, ocena obecności kości nosowej oraz pomiary główki, kości udowej należy Ci się za darmo na nfz lub powinno być wliczone w koszt wizyty prywatnej (to, że nie zawsze tak jest to sprawa lekarza) i te pomiary wystarczają by określić czy jest ryzyko choroby czy nie, jeśli jest i nie ważne ile masz lat dostajesz skierowanie na dalsze badania za które nie płacisz, jeśli nie ma tego ryzyka,a chcesz sobie robić test z krwi lub amniopunkcje wtedy za to płacisz.

Maritka ja ft3 i ft4 mam w normie. Mi tylko tsh skacze.

Napisane przez Martika_91

Ja mam inne normy



Jestem ciekawa jak to z tymi jajkami na miękko jedni mówią, ze można, bo salmonella jest na skorupce i ginie w 50-70 stopniach, a drudzy, że lepiej nie jeść..

Miałam ochotę wiec zjadłam. Jajko całkiem na miękko nie było, bo żółtko tylko gdzie nie gdzie nie było z cięte.

---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Na kolacje będzie sałatka a na obiad nie wiem co

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:37 ----------

Owieczka ty widzę ze tak jak ja podchodzisz do tego mam ochotę to jem. A jajka mamy swojskie

[niebieskaa]

Napisane przez owieczkaa

Aha - to ja się nie spotkałam żeby ktoś się wyśmiewał, wręcz przeciwnie wszystkie znajome z którymi rozmawiałam robiły to badanie i w ogóle nie sądziłam że ktoś z niego zrezygnuje
Jakby to kosztowało 2000 albo więcej to faktycznie trzeba rozważyć czy jest sens, ale jak to kosztuje tyle co para dobrych butów to nie ma co się zastanawiać.
Chociaż nie wiem co bym zrobiła jakby się okazało w czasie tego badania że z maluszkiem jest coś nie tak.

No właśnie te wszystkie usg tzw genetyczne itp no norma wśród kobiet które znam, ale np na poprzednim forum jak byłam w ciąży nie wiem, czy któraś w ogóle wykonywała ten test papp-a a jakiś czas temu taka moja sąsiadka z osiedla wysmiewała jakąś tam swoją znajomą, że robiła sobie taki test a nie ma jeszcze 30stki i że jest przewrażliwiona i w ogóle


a Ty będziesz robić jak rozumiem?

A dziewczyny tak z ciekawości, może pisałyście, ale ile macie lat?

Bo ja w lutym skończę 29 a pierwsze dziecko urodziłam jak miałam 24 prawie 25 jak ten czas leci masakra.

[kOokarda87]

Hej dziewczyny...
W poniedziałek o 21 poszłam na pogotowie bo dostałam plamien lekkich ale brzuch i krzyż bolały jak na miesiączkę, czekałam godzinę aż lekarz mnie zbada... stwierdził , że na razie jest ok ale co dalej to nie wie, zwiększył luteine z 100 mg do 200, dodał aspargin 30 na dobę i nospa tak samo, oprócz tego acard. Myslalam ze mnie zostawią na obserwacji bo to przecież próba odnoszenia czwartej ciąży, ale doktor powiedział, ze to nie lata 30 ze każdą ciążę utrzymywali przy życiu i ze co ma być to będzie. .. mam wracać do domu modlic sie i leżeć, leżeć, leżeć. 19.01 mam wizytę u mojego gina. Na samą myśl że może być coś nie tak mnie mdli 😦 tak się boje 😟 dlaczego nie mogę się cieszyć mym pięknym stanem tylko każdy dzień jest blaganiem o to by wszystko było dobrze 😦

[jusiowa]

Napisane przez kOokarda87

Hej dziewczyny...
W poniedziałek o 21 poszłam na pogotowie bo dostałam plamien lekkich ale brzuch i krzyż bolały jak na miesiączkę, czekałam godzinę aż lekarz mnie zbada... stwierdził , że na razie jest ok ale co dalej to nie wie, zwiększył luteine z 100 mg do 200, dodał aspargin 30 na dobę i nospa tak samo, oprócz tego acard. Myslalam ze mnie zostawią na obserwacji bo to przecież próba odnoszenia czwartej ciąży, ale doktor powiedział, ze to nie lata 30 ze każdą ciążę utrzymywali przy życiu i ze co ma być to będzie. .. mam wracać do domu modlic sie i leżeć, leżeć, leżeć. 19.01 mam wizytę u mojego gina. Na samą myśl że może być coś nie tak mnie mdli 😦 tak się boje 😟 dlaczego nie mogę się cieszyć mym pięknym stanem tylko każdy dzień jest blaganiem o to by wszystko było dobrze 😦

głowa do góry, nie wszystkie plamienia zwiastują najgorsze dostałaś leki więc jestem pewna, że wszystko będzie dobrze tylko odpoczywaj, tak jak lekarz mówił

[owieczkaa]

Napisane przez Kissmisiaa

Owieczka ty widzę ze tak jak ja podchodzisz do tego mam ochotę to jem. A jajka mamy swojskie

No jasne Ser pleśniowy też sobie zjem ale pasteryzowany. Nie zamierzam robić specjalnej diety, jem to co jadłam wcześniej i to na co mam ochotę. I unikam słodyczy bo gdybym się ochotą kierowała to tylko to bym jadła

Napisane przez niebieskaa

No właśnie te wszystkie usg tzw genetyczne itp no norma wśród kobiet które znam, ale np na poprzednim forum jak byłam w ciąży nie wiem, czy któraś w ogóle wykonywała ten test papp-a a jakiś czas temu taka moja sąsiadka z osiedla wysmiewała jakąś tam swoją znajomą, że robiła sobie taki test a nie ma jeszcze 30stki i że jest przewrażliwiona i w ogóle


a Ty będziesz robić jak rozumiem?

A dziewczyny tak z ciekawości, może pisałyście, ale ile macie lat?

Bo ja w lutym skończę 29 a pierwsze dziecko urodziłam jak miałam 24 prawie 25 jak ten czas leci masakra.

Niech mnie ktoś nazywa przewrażliwioną, trudno przeżyję Bo zrobić zamierzam, przezorny zawsze ubezpieczony.

Ja mam 25 więc do starości mi trochę brakuje ale wolę zrobić.

Napisane przez kOokarda87

Hej dziewczyny...
W poniedziałek o 21 poszłam na pogotowie bo dostałam plamien lekkich ale brzuch i krzyż bolały jak na miesiączkę, czekałam godzinę aż lekarz mnie zbada... stwierdził , że na razie jest ok ale co dalej to nie wie, zwiększył luteine z 100 mg do 200, dodał aspargin 30 na dobę i nospa tak samo, oprócz tego acard. Myslalam ze mnie zostawią na obserwacji bo to przecież próba odnoszenia czwartej ciąży, ale doktor powiedział, ze to nie lata 30 ze każdą ciążę utrzymywali przy życiu i ze co ma być to będzie. .. mam wracać do domu modlic sie i leżeć, leżeć, leżeć. 19.01 mam wizytę u mojego gina. Na samą myśl że może być coś nie tak mnie mdli 😦 tak się boje 😟 dlaczego nie mogę się cieszyć mym pięknym stanem tylko każdy dzień jest blaganiem o to by wszystko było dobrze 😦

Jak jest okej i dostajesz luteinę to tylko się staraj nie stresować i odpoczywaj. Mogę cię pocieszyć że moja mama w ciąży z moim bratem przez cały pierwszy trymestr miała plamienia co parę dni.

[czarownica_tea]

PartyGirl- w ciąży prowadzonej w ramach NFZ należą sie min. 4 USG i jedno z nich to badanie miedzy 11-14 tyg z ocena przeziernosci karkowej. Jeśli w tym badaniu coś sie lekarzowi nie spodoba poszerza diagnostykę w ramach NFZ nawet jeśli kobieta nie ma skończonych 35 lat. Jednak zakres badań które mogą Ci zaproponować w ramach NFZ jest ograniczony stad np. moja kuzynka za cały panel badań genetycznych płodu płaciła z własnej kieszeni.

Merry- witamy serdecznie

Kokarda- plamienia sie zdarzają. Dostałaś leki- to dobrze. Teraz leż i odpoczywaj. Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze.




Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[oczarowana]

Napisane przez aakkzzii

no ja tez miałam silne objawy na początku wymioty i bolące cycki tak strasznie bardzo,
teraz jak by odeszło

no nic może to i lepiej o ile to nie szkodzi dzidzi

Ja cyckowe hardkory miałam do 6 tygodnia a teraz jestem na końcu 7 i wszystko jakby odeszło Nawet się mniejsze zrobiły.Od paru dni mnie za to okropne mdłosci męczą,nawet herbaty czy mineralnej nie mogę się napić bo mam odruch na pełen wymiot
Byłam dziś zrobić sobie stek badań labo,zniesłam jajco w poczekalni i ogólnie nic mi się nie chce,pojadłam na siłę i mdli mnie,wiec chyba się kimne zaraz. Mam od kilku dni niskie ciśnienie i to mnie dodatkowo tez męczy. Eh,starość nie radość

Któraś z was pisała,że ma na początku duzą betę i progesteron-niby na bliźniaki. Ja na początku 5 tyg miałam progesteron 128!,betę w normie i też poschizowałam,że może bliźniaki będą ale okazało sie na wizycie,że siedzi we mnie tylko jeden krewetkowy okaz

Ide spać,dobranoc

[czarownica_tea]

Odczarowana- ja miałam spora bete i podane dwa zarodki ale też mam na następne kilka miesięcy tylko jednego lokatora. Nikt Cię nie chciał przepuścić?? A to paskudy. Dobranoc


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk