|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#361 |
damn good coffee
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 11 170
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;49804083]Mówicie o kliencie docelowym.
U mnie na osiedlu jest sklep dziecięcy. Prowadzi do niego milion pięćset betonowych schodów, podjazdu brak. Raz mi się udało złapać właściciela, to mi pomógł wnieść wózek, drugi raz nie ryzykuję. To samo lump z odzieżą dziecięcą. Schodzi się w dół, jak do piwnicy, podjazdu brak. Ludzie otwierają biznesy, ale umysłów to już nie bardzo ![]() Mieszkam przy wąskiej ulicy, z wąskim chodnikiem - ciąg kamieniczek, i w każdej jest suterena (xero, sklep spożywczy, restauracje, puby itp) i do każdej prowadzą wąskie (naprawdę wąziutkie ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#362 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Tylko piszecie o sklepach, że nie każdy może wejść wszędzie i taki lajf.
A ja mam na swoim podwórku dwa przykłady wręcz totalnej głupoty - otwieram sklep, do którego nie ma dojścia grupa docelowa ![]() ![]() Może ja się mylę, ale gdybym otwierała sklep dziecięcy to pierwsze, o czym bym pomyślała to o tym, jak ma wjechać rodzic z wózkiem. Bo w dziecięcych zaopatrują się głównie rodzice małych dzieci. Dodam, że do tego dziecięcego schody prowadzą z dwóch stron, nie sądzę, by zrobienie podjazdu z choć jednej byłoby aż takim problemem. |
![]() ![]() |
![]() |
#363 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;49804130]musiałam robić większe kółka, chodzić wolniej a facet miał ...okropny łupież[/QUOTE]
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#364 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 884
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;49804626]Tylko piszecie o sklepach, że nie każdy może wejść wszędzie i taki lajf.
A ja mam na swoim podwórku dwa przykłady wręcz totalnej głupoty - otwieram sklep, do którego nie ma dojścia grupa docelowa ![]() ![]() Może ja się mylę, ale gdybym otwierała sklep dziecięcy to pierwsze, o czym bym pomyślała to o tym, jak ma wjechać rodzic z wózkiem. Bo w dziecięcych zaopatrują się głównie rodzice małych dzieci. Dodam, że do tego dziecięcego schody prowadzą z dwóch stron, nie sądzę, by zrobienie podjazdu z choć jednej byłoby aż takim problemem.[/QUOTE] a wiesz, koło siebie miałam bardzo podobną sytuację. Niedaleko "otworzył się" komis dziecięcy. w suterynie bloku. i wiodły do niego wąskie, strome schodki. żeby było ciekawiej - drzwi wejściowe były tak wąskie, że nie mieścił się w nich przeciętny wózek typu 2w1 - brakowało centymetra czy dwóch. może to i lepiej, bo schodzenie po tych schodach z dużym, cieżkim wózkiem to gwarantowany wypadek. małe "parasolki" też się znosiło bardzo cieżko, bo schody były tak wąskie, że nie dało sie nieść wózka "obok siebie", jedynie przed sobą albo za sobą. pani właścicielka w średnim wieku średnio kwapiła się do pomagania w wnoszeniu / znoszeniu wózków. w środku tak mało miejsca, ze za bardzo nie było tam gdzie tego dzieciaka w wózku postawić. suma sumarum komis z bardzo fajnymi rzeczami w naprawdę dobrych cenach przetrwał tam z pół roku. i zniknął. w jego miejscu zrobili teraz sklepik ze śrubkami i gwoździami ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#366 | |
Holy Crap!
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Cytat:
![]()
__________________
"Na to , co Bóg mi dzisiaj objawił niejeden ksiądz się oburzy :
Do nieba pójdą wszystkie zwierzęta , a ludzie tylko niektórzy " - Michał Zabłocki |
|
![]() ![]() |
![]() |
#367 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 884
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
było o tym, że dzieci kopią w fotele w samolotach. mnie nieraz się zdarzyło, że dziecko kopało w mój fotel w autobusie czy w tramwaju. nie trawię tego.
za RAZ w życiu spotkałam w autobusie totalnie anty-odpieluszkową matkę i zawsze, jak widze rozwydrzone dzieciaki w komunikacji miejskiej, to sobie tamtą matkę przypominam. dawno to było, ale pamiętam jak dziś. Kobieta młoda, przed trzydziestką. z nią dziewczynka, na oko 5-6 lat. na dworze deszcz i chlapa. matka z dziewczynką wsiadają do autobusu (stary ikarus ze skajowymi siedzeniami). siadają na podwójnym miejscu. dziewczynka zaraz po tym, jak usiadła, oparła nogi o oparcie siedzenia przed nią. a matka... nakazała dziewczynce zdjąć buty z oparcia. z torebki wyciągnęła chusteczki, wręczyła małej i poleciła jej wytarcie oparcia. i uzasadniła to zdaniem: "musisz się nauczyć, że co twoje nogi ubrudzą, to twoje ręce będą musiały posprzątać". oczywiście pomogła jej w tym tam, gdzie mała miała problem, i wszystko obyło się bez krzyku i agresji. można? można. szkoda, że mało takich. |
![]() ![]() |
![]() |
#368 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Fajnie to powiedziała, pewnie mądra mama i grunt, że daje dziecku przykład, a nie tylko nakazuje, bo tylko tak można dziecko czegoś nauczyć.
Ja się spotykam albo z rodzicami-olewaczami albo z rodzicami wiecznie krzyczącymi, warczącymi na dzieci. Rzadko spotykam jakieś osoby, które mogłabym naśladować. |
![]() ![]() |
![]() |
#369 |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? ![]() Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran! ![]()
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,. Ta reklama pokazywana jest pod 17 524 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!) |
![]() ![]() |
![]() |
#370 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Byłam dzisiaj w chyba jednym z większych CH na Śląsku i poczyniłam następujące obserwacje:
- w pokoju matki z dzieckiem nie ma żadnego fotela do karmienia, nie wiem czy we wszystkich tak jest, ale w tym, w którym byłam - nie ma. Do tego ten okropny wystrój, o którym już pisałam, wiele ciemnych małych kafelek, no klaustrofobia. - do H&Y nie wjechałabym żadnym wózkiem, ani zwykłym inwalidzkim ani parasolką; w niektórych alejkach to przypuszczam, że osoby zdrowe ale z nadprogramowymi kilogramami by się nawet nie zmieściły; klaustrofobia vol. II + miliard pierdołek = ja strasznie nie lubię takich sklepów i już wcale o żaden wózek mi nie chodzi. |
![]() ![]() |
![]() |
#371 |
Konto usunięte
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Perse - to jak potencjalna matka mialaby karmic? Na stojaco? Siedziec na podlodze? Sie nie dziwie ze kobiety nie chca tam karmic, skoro nie ma podstawowego "narzedzia" do wygodnego karmienia. Chamstwo i tyle. Ze strony CH.
polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki! |
![]() ![]() |
![]() |
#372 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;49819192]Byłam dzisiaj w chyba jednym z większych CH na Śląsku i poczyniłam następujące obserwacje:
- w pokoju matki z dzieckiem nie ma żadnego fotela do karmienia, nie wiem czy we wszystkich tak jest, ale w tym, w którym byłam - nie ma. Do tego ten okropny wystrój, o którym już pisałam, wiele ciemnych małych kafelek, no klaustrofobia. - do H&Y nie wjechałabym żadnym wózkiem, ani zwykłym inwalidzkim ani parasolką; w niektórych alejkach to przypuszczam, że osoby zdrowe ale z nadprogramowymi kilogramami by się nawet nie zmieściły; klaustrofobia vol. II + miliard pierdołek = ja strasznie nie lubię takich sklepów i już wcale o żaden wózek mi nie chodzi.[/QUOTE] Może weź to gdzies zgłoś? Co za problem dostawić fotel; fakt, powinni sami pomyśleć, ale czasem trzeba sie upomnieć i tyle. Mnie zauroczylo w Ikei, ze przewijaki są takze w męskiej toalecie. |
![]() ![]() |
![]() |
#373 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#374 |
Konto usunięte
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
A idz ty
![]() polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki! |
![]() ![]() |
![]() |
#375 |
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
|
![]() ![]() |
![]() |
#376 |
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;49819192]
- do H&Y nie wjechałabym żadnym wózkiem, ani zwykłym inwalidzkim ani parasolką; w niektórych alejkach to przypuszczam, że osoby zdrowe ale z nadprogramowymi kilogramami by się nawet nie zmieściły; klaustrofobia vol. II + miliard pierdołek = ja strasznie nie lubię takich sklepów i już wcale o żaden wózek mi nie chodzi.[/QUOTE] Ja też, a nawet nadprogramowych kg nie mam ![]()
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. |
![]() ![]() |
![]() |
#377 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 242
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;49819192]Byłam dzisiaj w chyba jednym z większych CH na Śląsku i poczyniłam następujące obserwacje:
- w pokoju matki z dzieckiem nie ma żadnego fotela do karmienia, nie wiem czy we wszystkich tak jest, ale w tym, w którym byłam - nie ma. Do tego ten okropny wystrój, o którym już pisałam, wiele ciemnych małych kafelek, no klaustrofobia. - do H&Y nie wjechałabym żadnym wózkiem, ani zwykłym inwalidzkim ani parasolką; w niektórych alejkach to przypuszczam, że osoby zdrowe ale z nadprogramowymi kilogramami by się nawet nie zmieściły; klaustrofobia vol. II + miliard pierdołek = ja strasznie nie lubię takich sklepów i już wcale o żaden wózek mi nie chodzi.[/QUOTE] po opisie wiem które centrum, w tym pokoju mozna świra dostac było zgłaszane przez nie jedną osobe, nawet na fb o tym było, mieli zwrócić sie z tym do osoby odpowiedzialnej za takie miejsce i jak widac bez echa |
![]() ![]() |
![]() |
#378 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 236
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Przepraszam za offtop, nie mogę się powstrzymać.
Na pierwszej stronie ktoś pisał, że ustępowanie miejsca ciężarnej rozumie się samo przez się. Chciałabym, żeby wszyscy tak myśleli, ale z moich obserwacji wynika inaczej... Przykład: Któregoś razu jechałam z mężem w wakacje do rodziców. Było duszno, bardzo ciepło, w pociągu mnóstwo ludzi - w przedziałach i na korytarzach. Z mężem kupiliśmy dwa bilety, niestety, była tylko jedna miejscówka. Na korytarzu przy naszym przedziale stała ciężarna kobieta - na oko gdzieś 8 miesiąc ciąży, ale mogę się mylić. W każdym razie, brzuszek był już bardzo duży. ![]() A w temacie - znam niespełna trzyletniego chłopca, który bije, szczypie, ciąga za włosy inne dzieci... Ale nic dziwnego, skoro jego mama na każde piśnięcie, krzyk, płacz, odpowiada klapsem. Straszne. Nawet nie sprawdzi czy coś jest nie tak, po prostu twierdzi, że dzieci powinny być posłuszne, że ona w domu "dostawała i wyrosła na ludzi". Potem jest jeszcze większy płacz chłopca, krzyk jego mamy... Włos się jeży, ręce opadają. Biedny chłopczyk. edit. No dobra, tak czytam ten wątek i może to się nie nadaje do OZN, ale zrozumiałam na początku, że chodzi o nieodpowiedzialne zachowanie rodziców. A to takie jest. ![]() Edytowane przez 201604140952 Czas edycji: 2015-01-18 o 22:12 |
![]() ![]() |
![]() |
#379 | |
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Cytat:
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#380 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 208
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Cytat:
![]() ale z drugiej strony...no zjedzcie mnie ale jechalam kilka razy pociagiem po ponad 12 godzin i niestety na takiej trasie tez bym nie ustapila (chyba,ze na koncowce trasy jakos 1-2h przed celem ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#381 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 5 490
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Cytat:
Pamiętam kiedyś jechałam autobusem na takiej trasie 4 godzinnej, wszyscy z biletami wsiedli i zajęli swoje miejsca, podeszły dwie starsze panie i kierowca im powiedział, że miejsca są zajęte i nie może ich wziąść, a one że to ostatni autobus i że one i tak nie jadą całej trasy i mogą stać. No i je zabrał - a po 10 minutach się zaczeły jazdy, że młodzi siedzą a one muszą stać, a przecież nie jadą całej trasy... ![]() Natomiast w tranwaju czy autobusie miejskim ustepuje bo to zupełnie inna sytuacja. Na dalekich trasach nigdy. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#382 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 542
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Historia ktora dzis mi sprzedala kolezanka.
Byla ona sobie w weekend na zakupach. Na tych zakupach byla tez mama z dziecmi. Te dzieci lataly po calym sklepie i bawily sie w chowanego ![]() ![]() Aha, obsluga prosila matke o to aby uspokoila dzieci, ale matka miala to gdzies ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#383 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 5 490
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#384 |
damn good coffee
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 11 170
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Mi też kiedyś dziecko wparowało do przymierzalni
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#385 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Mi też, ale rodzice mnie potem przepraszali
![]() Nie wiem, jak mamy mają karmić ![]() ![]() Matki bijącej dziecko nie skomentuję ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#386 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 419
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;49841518]Mi też, ale rodzice mnie potem przepraszali
![]() Nie wiem, jak mamy mają karmić ![]() ![]() Podobno gdzieś przy owym centrum handlowym jest specjalnie zbudowana kaplica, może tam? ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#387 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
A nie wiem, nie byłam, nie wiem, jakie tam oferują warunki
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#388 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#389 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Jade osiedlowa uliczka, woln, bo ograniczenie, bo garby. Po obustronach jlicy dosc szeroki, dobrej jakosci chodnik. Srodkiem ulicy idzie pani z glebokim wozkiem (podejrzewam, ze mamusia), a obok druga kobieta. Ani ominac, bo z przeciwka jadaa samochody a gdy zatrabilam, to jeszcze sie oburzyly!
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
![]() ![]() |
![]() |
#390 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 176
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Cytat:
![]() Ode mnie, taka #truestory z maja ubiegłego roku. Wybraliśmy się z TŻ na jeden dzień na wycieczkę do Szczyrku. Wejść na górę, połazić, zjeść coś pysznego, zmęczyć się i wieczorem ruszyć do domu. Jako że jesteśmy początkującymi górołazami, dopiero zaczynamy zaliczać "większe" wysokości, wybór padł na Skrzyczne. Dreptamy sobie spokojnie, już nieźle wymęczeni, bo dość stromo, pogoda zmienna, na dole upał, wyżej- coraz zimniej. I w końcu widać ten upragniony szczyt. Dochodzimy do miejsca, gdzie była sympatyczna polanka, zaczynał się wyciąg krzesełkowy, stacja narciarska i schronisko. Nagle patrze i przecieram moje zdziwione oczy, bo myślałam że od tego wysiłku mam jakieś halucynacje. Mnóstwo ludzi, przyroda, itede, itp. a tu jakaś sympatyczna ze stojącym obok mężem i drugim dzieckiem mama, trzyma za ![]() ![]() Ja rozumiem, serio,że może to dziecko mogło nie zdążyc, czy coś, ale obok jak byk było miejsce do tego przeznaczone. Nawet jeszcze bym zrozumiała,ze się schowa za krzaczkiem, a było ich tam nie mało. Podejrzewam,ze na żula, który sika pod klatką albo na mur kamienicy ta pani nie patrzyłaby tak pobłażliwie ![]() ![]() Pozdrawiam ![]()
__________________
"Bo w życiu najważniejsza jest RÓWNWAGA " ![]() ![]() biegam więc jestem . ![]() hairmaniac ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:45.