Wrześniowe mamusie 2015

[Mygda]

Ciesze się ogromnie ze nie mam mdlosci. Cycki tez mam wrażenie ze urosły troszkę. I bola przy dotyku. Po południu będę mieć wyniki bety i zobaczymy co wyjdzie. Według OM jest 6 tydzień.

[owieczkaa]

Napisane przez party_girl7

I nie wiem czy gustujecie w ciucholandach, ale można tam dostać super ubrania może nie tyle ciążowe co po prostu w większych rozmiarach. Ja przykładowo nie chce wydawać na te parę miesięcy kupy kasy na te wszystkie spodnie, bluzki ciążowe itd więc w lumpkach kupuje takie rzeczy "na chwilę" i nie tylko mam już kupione spodnie z wysokim stanem z miejscem na brzuch, ale póki co jeszcze za duże, bo u mnie brzucha jeszcze nie ma:P za całą złotówkę.
Wolę kupić sobie właśnie fajny nowy stanik sportowy i poduszkę ciążową,a resztę ciuchów kupuje w ciucholandach za grosze. Dodam że wszyscy pytają gdzie kupuję ubrania, także absolutnie nie widać że są to ubrania używane.

Ja mam bardzo dużo ubrań z SH ale ostatnio nie chce mi się chodzić i szperać bo nie mam siły. Poza tym odrzuciło mnie też od lumpeksowego zapaszku (każdy wie jak to pachnie) i po prostu wejść nie mogę.

[201701300931]

Byłam przed chwilą w sklepie po chleb. Krótki spacer, a ja znowu jestem strasznie zmęczona po nim

[AaaMarta]

Napisane przez party_girl7

I nie wiem czy gustujecie w ciucholandach, ale można tam dostać super ubrania może nie tyle ciążowe co po prostu w większych rozmiarach. Ja przykładowo nie chce wydawać na te parę miesięcy kupy kasy na te wszystkie spodnie, bluzki ciążowe itd więc w lumpkach kupuje takie rzeczy "na chwilę" i nie tylko mam już kupione spodnie z wysokim stanem z miejscem na brzuch, ale póki co jeszcze za duże, bo u mnie brzucha jeszcze nie ma:P za całą złotówkę.
Wolę kupić sobie właśnie fajny nowy stanik sportowy i poduszkę ciążową,a resztę ciuchów kupuje w ciucholandach za grosze. Dodam że wszyscy pytają gdzie kupuję ubrania, także absolutnie nie widać że są to ubrania używane.

Ja się ostatnimi czasu ubieram głownie w ciucholandach i pewnie jak się zrobię trochę większa, to sie rozejrzę nad spodniami z pasem. Nie mówiąc juz o ciuszkach dla dzieciątka, ale na to jeszcze przyjdzie czas.

Wczoraj kupiłam dżinsy za całe 20 zł, może z dwa miesiące w nich jeszcze pochodzę


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Mygda]

Napisane przez Danaeee84

Byłam przed chwilą w sklepie po chleb. Krótki spacer, a ja znowu jestem strasznie zmęczona po nim

Ja dziś akurat mam energię ale wczoraj był taki dzień ze ciągle zmęczona.

[aakkzzii]

Napisane przez party_girl7

I nie wiem czy gustujecie w ciucholandach, ale można tam dostać super ubrania może nie tyle ciążowe co po prostu w większych rozmiarach. Ja przykładowo nie chce wydawać na te parę miesięcy kupy kasy na te wszystkie spodnie, bluzki ciążowe itd więc w lumpkach kupuje takie rzeczy "na chwilę" i nie tylko mam już kupione spodnie z wysokim stanem z miejscem na brzuch, ale póki co jeszcze za duże, bo u mnie brzucha jeszcze nie ma:P za całą złotówkę.
Wolę kupić sobie właśnie fajny nowy stanik sportowy i poduszkę ciążową,a resztę ciuchów kupuje w ciucholandach za grosze. Dodam że wszyscy pytają gdzie kupuję ubrania, także absolutnie nie widać że są to ubrania używane.

ale z ciucholandy to ja uwielbiam, przeważnie kupię sobie coś fajnego tam za bezcent, choć u nas to już coraz drożej jest
ja mam zamiar kupic sobie ze 4 sukienki , 1 spodnie, kurtke i styknie mi w tej ciąży ciuchów.

[Mygda]

Napisane przez AaaMarta

Ja się ostatnimi czasu ubieram głownie w ciucholandach i pewnie jak się zrobię trochę większa, to sie rozejrzę nad spodniami z pasem. Nie mówiąc juz o ciuszkach dla dzieciątka, ale na to jeszcze przyjdzie czas.

Wczoraj kupiłam dżinsy za całe 20 zł, może z dwa miesiące w nich jeszcze pochodzę


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja nie umiem szukać. Za to kilka miesięcy temu koleżanka dala mi worek ubrań dla dziecka i cześć na prezent dałam. Wiec coś tam już mam.

[ania_2019]

Ja tez lubie ciucholandy a szczefolnie te angielskie
wiekszosc ciuszkow jak nowe czasem sa nawet z metkami wszystko na wieszakach nie trzeba nigdzie kopac ( choc kopanie tez lubie :p ) dawno nie bylam musze sie wkoncu wybrac

[czarownica_tea]

Ja też lubię SH. Ale od zawsze mam taki styl że wole luźniejsze wiec na razie nie planuje zakupu ciuchów ciążowych. W spodniach z pasem chodzę już od 2 tygodni bo zwykle mnie gniotły ale dostałam je w spadku. Zobaczymy moze na końcówce coś bede musiała dokupić choć nie ukrywam że podobają mi sie ubrania dla ciężarówek


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[jusiowa]

A ja nie lubię ciucholandów i tego grzebania, szukania... Moje zakupy wyglądają tak, że wchodzę, biorę co mi się podoba (bez mierzenia) i wychodzę.

[party_girl7]

Ja mam u siebie świetny ciucholand, raz w tygodniu wszystko po 1zł i naprawdę fajne rzeczy mają, ale teraz że trzeba te kurtki i czapki ze sobą taszczyc, bo tam gorąco jest, a ludzie biją się tam jak o mięso to robię sobie przerwę, ale jak poznam płeć to zaraz będzie napad:p
Mam sporo ubrań niemowlęcych z poprzedniej ciąży jak miał być chłopiec, ciekawe czy mi się przydają:p

[niebieskaa]

Napisane przez bianeczkaa

Ok ja już po

No i mamy fasola z serduszkiem pięknym 150 uderzeń na minutę od razu wypatrzyłam zanim jeszcze mi powiedział, ze jest, widziałam ten pulsujacy pikselik. Na focie niestety czarna plama :/ Ale widziała, jest Zwolnienie do 30. Fasol ma prawie 7 mm

Moje gratulacje z owocnej wizyty!

Napisane przez Airish88

Mam wadę wrodzoną kręgosłupa. Do tego wąska miednica i lekarka mówiła, żebym poszła jeszcze do ortopedy na konsultacje, ale raczej będzie cesarskie cięcie. Mi też nie pasuje, że daleko, ale zobaczymy. Słyszałam, że moja ginekolog tam pracuję. Musze się jej jeszcze wypytać czy to prawda.

Co do Zdroji to pielęgniarki były bardzo miłe i na izbie przyjęć też tylko na lekarza idiote trafiłam. Kiedyś dostałam okres, a razem z nim bóle nie do wytrzymania. Mało nie zemdlałam i bole utrzymywały się 3 dni. Myślałam, że to przez okres i normalnie pracowałam. Miałam po wszystkim co zjadłam straszne gazy i brzuch jak w 5 miesiącu ciąży. Poszłam do rodzinnego i powiedziała, że to chyba zapalenia jajnika jak przy okresie pojawiły się te bole i kazała mi natychmiast tam jechać. Weszłam do lekarza a ten do mnie od razu wyskoczył, że dlaczego ja do ginekologa nie poszłam? dlaczego w ogóle lekarka daje mi skierowanie do szpitala skoro tu się nie przychodzi z bolącym brzuchem. Po 5 minutach gadania postanowił mnie zbadać. Jak mu powiedziałam, że mam okres to widziałam w jego oczach mega obrzydzenie i niechęć. Na wyniki kazał mi w poczekalni czekać 5 godzin. Zapytałam czy mogę jechać do domu i przyjechać? Na co ten, że w takim stanie to wykluczone! Gdzie wcześniej pytał dlaczego tu przyszłam? Po kilku godzinach czekania nawet nie przyszedł tylko przekazał informacje przez pielęgniarkę. Od strony ginekologicznej było wszystko ok, ale zostałam odesłana do Zdunowa pod kroplówkę i okazało się to zapalenie jelita.

Może ciężarne lepiej tam traktują

Dziewczyny a jak jest z tymi badaniami? bo ja pojęcia nie mam. Za wszystkie się płaci czy część jest na nfz? Mi lekarka kazałą zrobić: grupe krwi, glukozę na czczo, vdrl i jeżeli chcę to dodatkowo: anty hiv, tsh, toxo igG, toxo IgM.

Ciekawe co to był za lekarz?

Nie słyszałam, żeby Strojny pracowała w Policach, chyba, że dopiero od niedawna? W Zdrojach mają najlepszy oddział ponoć dla dzieciaczków też. No sama nie wiem, jeszcze jest sporo czasu, wiesz ja sądziłam, że będę prowadzić ciążę u tego samego dr i że on nadal jest w Policach, a jak się okazało, że jednak nie, to nie mam powodu jechać aż tak daleko.
Jeszcze co mogę powiedzieć na ten temat, to że po cesarce kładą na oddział patologii ciąży, nie wiem czy z braku miejsc, czy żeby taka po cesarce miała lepszą opiekę, nie wiem, ale oba te oddziały są obok siebie.
No i wiadomo jak wszędzie, tam były super babki położne, ale trafiła się taka jedna, co przyszła do mojego dziecka i wetknęła mu butelkę ze sztucznym mlekiem nie pytając mnie o zdanie, bo stwierdziła "to dziecko nic nie je". Ja się poryczałam po jej wyjściu, jak ona mogła tak zrobić. Dopiero później przyszła do mnie fajna babeczka, młoda i nauczyła mnie jak przystawiać dziecko i w ogóle pocieszyła, powiedziała, że mam super wypukłe sutki do karmienia i nabrałam wiary w siebie a tamta mnie tylko zdołowała aż chciałam napisać jakąś skargę na nią, ale już sobie darowałam nerwów
Do tego jeden neonatolog co przychodził do dzieci na obchód, taki dosyć przysadzisty i dość młody, był taki pozbawiony delikatności w przekazywaniu wiadomości, nie udzielił mi informacji na temat dziecka tylko burknął coś i oczywiście ja znowu ryczałam, za to przyszła taka starsza neonatolog, to zupełnie inna rozmowa, zaangażowanie i ciepło z jej strony. Co do tego młodego moja przyjaciółka tam rodziła i też potwierdza, że to gbur.

Także wszędzie możesz trafić na fajnych ludzi i tych niekoniecznie.

Napisane przez TusiaeM

Bliziutko Knap.
Mnie przekonuje odległość, ale też możliwość porodu w wodzie i neonatologia

Bianeczka , pięknie serduszko bije

Basen ma tylko jedna sala, jak ja rodziłam, to było tyle ciężarnych do porodu, że nie marzyłam trafić na tą salę, w końcu i tak miałam cesarkę, ale nie żałuję.
Znowu moja koleżanka z ul.Bandurskiego na swoje 2 porody jeździła aż do Zdroji

Napisane przez namisek1990

niebieskaa
Według OM zaczął się 8 tydzień, będę w czwartek do lekarza to się dopiero na 1 USG dowiem o prawdziwym , że tak powiem wieku ciąży. Ale powiem Ci, że wzięłam 2 nospy i nie pomaga... boli mnie cały czas... przespałam się 2 godziny, no ale to i tak nie pomogło .

Zdycham myślałam, że w ciąży uniknę uczucia okresu a tu okres codziennie w odczuciach....

A jak się dzisiaj czujesz? U mnie jakoś przeszło, brałam no-spę po 2 tabletki zwykłe, w poprzedniej ciąży też miałam zapisywaną na izbie w szpitalu jak pojechałam z bólami to dostałam no-spę, później w ok 20tyg byłam w szpitalu z twardym brzuchem to odstałam no-spę w zastrzyku, no i w 3 trymestrze też mi lekarz dał jak miałam jakieś takie bóle jakby nerki itp więc nie może być szkodliwa.

Napisane przez namisek1990

No wreszcie działa mi wizaż!
Dziewczyny mam aż 50 ketonu :/ to znaczy, że niedożywiona jestem? ciekawe jak mam jeść jak mam te odruchy wymiotne, albo wymiotuje ciągle coś źle...

Ja w poprzedniej ciąży w I trymestrze tak wymiotowałam, że schudłam 2kg, ginekolog przepisał mi wtedy wspomniany już przez dziewczyny TORECAN tyle, że w czopkach, bezpieczny. Po włożeniu sobie czopka tam gdzie trzeba nudności i wymioty mijały po ok 20minutach. Mi zalecił, bo chudłam, nic nie jadłam prawie więc powiedział, że tak być nie może a czopki sporadycznie mi pomagały.

Napisane przez owieczkaa

Wg OM mam 8t3d, na poprzednim USG wyszło 2 dni więcej niż z OM czyli na teraz 8t5d, na dzisiejszym się jeszcze przesunęło bo 9t0d. I termin z 30 sierpnia się przesunął na 25

No no, gratulacje, dzidzia ładnie rośnie

Napisane przez oczarowana

ps.kupa też waży,rimember

Zgadza się, dlatego ja jak już się ważę, to po kupie, żeby sobie humor poprawić, zawsze jest 0,5kg mniej na wadze
A do tego czytałam ostatnio, że nasza macica już jest wielkości grejpfruta, więc też więcej waży odrobinę

Napisane przez party_girl7

A ja mam sporo legginsow, na ciążę to super sposób, zawsze mnie irytowaly te wysokie stany w legginsach a teraz je uwielbiam akurat mam na sobie takie czarne ocieplane od środka prawie pod cycki, jakie wygodne! Mam dużo dłuższych sweterkow i lubię je nosić z legginsami, fakt że to podkreśla brzuszek ale mi to akurat nie przeszkadza nic nie uciska w pasie ani nigdzie indziej.

Ja już od dawna preferuję taki sposób ubierania się, legginsy, luźne swetry, tuniki itp lub fajne dresy od czasu pierwszej ciąży preferuję wygodę. Z resztą nie przepadałam nigdy za obcisłymi jeansami itp, bo choć jestem szczupłą kobitką, to od lat mam problem z brzuszkiem i spodnie zawsze to podkreślały, nie cierpię widoku wylewającego się brzucha ze spodni ani u siebie ani u kogoś fuuu

A ciąża to jedyny czas kiedy nie wciągałam brzucha tylko go wypinałam heheh

Napisane przez Airish88

Niedługo idę do babci

Mam asa w rękawie, bo mam dla niej najlepszy prezent na dzień babci spośród wszystkich wnuków - dzisiaj babcia się dowie o ciąży.

Bardzo cieszę się, że będę mama a jednocześnie strasznie się boję... najbardziej tego, że nie będę wiedziała jak się zachować w sytuacji gdy się zakrztusi, że będę strasznie przeżywała płacz, że nie zauważę, że coś się dzieje z nim nie tak.

Jak Wy dziewczyny, które mają już dzieci na początku sobie radziłyście z tym? Proszę o uspokojenie mnie

Oj dużo by tu pisać, ja też przeżywałam czy dam sobie radę i szczerze mówiąc wszystko było dla mnie nowe i wszystkim się przejmowałam, po urodzeniu malego nawet nie wiedziałam jak go wziąć pierwszy raz na ręce z tego łóżeczka w szpitalu, poprosiłam dziewczynę z sali, która urodziła dzień wcześniej, żeby mi go podała i wystarczyło raz i potem nie miałam żadnych obaw, to samo np z przewijaniem, wystarczyło raz i byłam w tym mistrzem, nawet TŻ
Ja nie miałam też styczności w rodzinie z niemowlętami itp a wszystko robiłam sama, moja mama była pod wrażeniem, że tak dobrze sobie radzę

[bianeczkaa]

Napisane przez party_girl7

I nie wiem czy gustujecie w ciucholandach, ale można tam dostać super ubrania może nie tyle ciążowe co po prostu w większych rozmiarach. Ja przykładowo nie chce wydawać na te parę miesięcy kupy kasy na te wszystkie spodnie, bluzki ciążowe itd więc w lumpkach kupuje takie rzeczy "na chwilę" i nie tylko mam już kupione spodnie z wysokim stanem z miejscem na brzuch, ale póki co jeszcze za duże, bo u mnie brzucha jeszcze nie ma:P za całą złotówkę.
Wolę kupić sobie właśnie fajny nowy stanik sportowy i poduszkę ciążową,a resztę ciuchów kupuje w ciucholandach za grosze. Dodam że wszyscy pytają gdzie kupuję ubrania, także absolutnie nie widać że są to ubrania używane.

Ja dla maleństwa pewnie dużo tam nakupię

[aakkzzii]

ja jak nie miałam dziecka, to korciło mnie czasem by cos kupic bo ciuchy pierwsza klasa.

[niebieskaa]

Zapomniałam napisać, ze jestem dumna z mojego Synka, bylismy wczoraj na pobraniu krwi, wszystko mu wytłumaczyłam i nie uronił ani jednej łzy
Pisałam ostatnio jak byłam i jak taki 5latek tak się darł, krzyczał i wpadł w histerię to już się bałam jak mój młody to zniesie.
A tu taka niespodzianka, kochany Synek
Mieliśmy iść z TŻ wczoraj do kina razem, ale że Tymek taki dzielny to go zabraliśmy do kina na Paddingtona
I wiecie co, wzruszyłam się na tym filmie, kto by pomyślał, ale normalnie wzruszam się teraz nawet na reklamach, bardzo często Też tak macie?

[owieczkaa]

Napisane przez niebieskaa

Zapomniałam napisać, ze jestem dumna z mojego Synka, bylismy wczoraj na pobraniu krwi, wszystko mu wytłumaczyłam i nie uronił ani jednej łzy

I wiecie co, wzruszyłam się na tym filmie, kto by pomyślał, ale normalnie wzruszam się teraz nawet na reklamach, bardzo często Też tak macie?

dla synka. Wydaje mi się właśnie że wielu rodziców popełnia ten błąd, że nie tłumaczy dzieciom gdzie idziemy, po co i czego można się tam spodziewać. A nikt nie lubi być zaskakiwany, dzieci też nie

Ja się potrafię wzruszyć bez powodu. Jadę samochodem i płakać mi się chce

[aakkzzii]

ja się wzruszam jak oglądam porody na TLC

[bianeczkaa]

Napisane przez niebieskaa

Zapomniałam napisać, ze jestem dumna z mojego Synka, bylismy wczoraj na pobraniu krwi, wszystko mu wytłumaczyłam i nie uronił ani jednej łzy
Pisałam ostatnio jak byłam i jak taki 5latek tak się darł, krzyczał i wpadł w histerię to już się bałam jak mój młody to zniesie.
A tu taka niespodzianka, kochany Synek
Mieliśmy iść z TŻ wczoraj do kina razem, ale że Tymek taki dzielny to go zabraliśmy do kina na Paddingtona
I wiecie co, wzruszyłam się na tym filmie, kto by pomyślał, ale normalnie wzruszam się teraz nawet na reklamach, bardzo często Też tak macie?

Oj tak, oglądałam wiadomości wczoraj a to o zabitym noworodku a to znów jakaś tragedia i bym non stop wyła. Na domiar złego, ja ich nawet nie ogladałam tylko słuchałam

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------

Wzięłam się za sprzątanie i mi źle Ale robić trzeba, jutro teściowa przyjeżdża

[jusiowa]

Napisane przez bianeczkaa

Oj tak, oglądałam wiadomości wczoraj a to o zabitym noworodku a to znów jakaś tragedia i bym non stop wyła. Na domiar złego, ja ich nawet nie ogladałam tylko słuchałam

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------

Wzięłam się za sprzątanie i mi źle Ale robić trzeba, jutro teściowa przyjeżdża

Też się wzięłam za sprzątanie, ale rozbolała mnie głowa i mdli mnie... Zjem coś małego i odpocznę chwilę...

[aakkzzii]

Napisane przez jusiowa

Też się wzięłam za sprzątanie, ale rozbolała mnie głowa i mdli mnie... Zjem coś małego i odpocznę chwilę...

wiecie co, mi się wydaje ze mój facet tak ma za każdym razem jak zabiera się za sprzątanie

[201701300931]

Napisane przez bianeczkaa

Wzięłam się za sprzątanie i mi źle Ale robić trzeba, jutro teściowa przyjeżdża

Do mnie mama. Ale się jeszcze za nic nie zabrałam, bo nie mam siły.

Z okazji dnia babci poinformowałam babcie o dziecku. Obie bardzo szczęśliwe. Szczególnie, że to pierwszy prawnuk / prawnuczka. I siostrze powiedziałam. I na razie to tyle :P

[czarownica_tea]

Owieczka- wielu rodziców straszy dzieci lekarzami i pielęgniarkami a potem przy badaniu histeria.
Dostałam skierowanie do neurologa może coś zrobi z tymi moimi migrenami


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[bianeczkaa]

Napisane przez Danaeee84

Do mnie mama. Ale się jeszcze za nic nie zabrałam, bo nie mam siły.

Z okazji dnia babci poinformowałam babcie o dziecku. Obie bardzo szczęśliwe. Szczególnie, że to pierwszy prawnuk / prawnuczka. I siostrze powiedziałam. I na razie to tyle :P

Fajnie To miały super prezent

Napisane przez czarownica_tea

Owieczka- wielu rodziców straszy dzieci lekarzami i pielęgniarkami a potem przy badaniu histeria.
Dostałam skierowanie do neurologa może coś zrobi z tymi moimi migrenami


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

Ostatnio jak byłam na pobraniu krwi to 8 latek dostał ataku histerii, bił matkę, musiało go 4 pielęgniarki trzymać, ale siara Tak się darł! A później wychodził z gabinetu z zakrytą twarzą tak sie wstydził

[Panna Izabela]

Napisane przez bianeczkaa

nie zrozumiem tego nigdy, to tak jak byscie mieli po 14 lat i już co najmniej 5 dzieci i to na ich utrzymaniu

No niestety... Moja mama po prostu taka jest, wszystkim nam życie planuje... No i mi zaplanowała, że nie mogę mieć dziecka, dopóki nie znajdę pracy na pełen etat i nie zamieszkamy u siebie. Poza tym mój brat ma 5 lat i dla niej jest za mały, będzie mieć za dużo hałasu
Ja się już w sumie przyzwyczaiłam, że mi tak gada, chociaż czasem nie mam siły tego słuchać. Wiedzieliśmy z tż, co robimy, wiemy jak sobie poradzić finansowo, bo mamy zaplanowane różne opcje, wiadomo, że żyć jak królowie nie będziemy, ale na pewno nie będziemy nie dojadać, a dziecku w szczególności niczego potrzebnego nie zabraknie. Z tym, że nasze dziecko obejdzie się bez 5o zabawek, 2 łóżeczek, 4 chuśtawek i mega drogich ciuchów razy xxx. Tylko że tak już mam z moją mamą, musi najpierw nagadać, jaką ona przyszłość dla nas miała w głowie, a potem stopniowo będzie się przyzwyczajać, jak ze wszystkim, że nie ma już na mnie żadnego wpływu. Przed ślubem miała bardzo duży (chociażby finansowy) i ciężko jej się przestawić, że teraz jest informowana, a nie pytana
Za to mój tata na pewno się ucieszy, bajki ma dla wnuków już skompletowane, liczy tylko na chłopca (szczerze mówiąc, ja też ) i na pewno powie, że skoro tak chcieliśmy i uważamy, że damy sobie radę, to jest ok

Napisane przez aakkzzii

te biustonosze to są takie http://www.hm.com/pl/product/97708?article=97708-V
ja je od zawsze kupuje i są rewelacyjne jak dla mnie

Na pewno coś wybiorę, dzięki

Napisane przez bianeczkaa

to są te w dwupakach
http://www.hm.com/pl/product/12507?article=12507-C
a spodnie bierz z jak najluźniejszą gumą bo teraz będzie przeszkadzać dosłownie wszystko

O te już droższe, ale w sumie - ja kupiłam w Esotiq a tam ceny ok 100zł, więc jak za mniej są dwa, tym lepiej.

Napisane przez owieczkaa

Ja się kładę na brzuchu bo cycki mniej bolą. Jak przestanie mi być wygodnie to przestanę tak spać
W legginsach wszystkich mam wysoki stan, nad pępek nawet. I nigdy nie udało mi się kupić takich "niskich".
A szwagierka to siostra TŻ? A to w dupie z nią

Dziwny macie układ - ja powiedziałam moim, a TŻ swoim rodzicom i uważam to za normalne. A dlaczego twoja mama miałaby narzekać?
.

Mnie by od leżenia na brzuchu bardziej bolały, ale kładłam się tak tylko podczas @, inaczej nie jest mi tak wygodnie. W ogóle zdałam sobie sprawę, że przez jakiś rok nie będę mieć @, cudowne uczucie !!!

Szwagierka to siostra tż, innych nie mam
A układ mamy taki, a nie inny, bo tak chcieliśmy i tak oboje przy tym będziemy. Teściowie to jednak bardziej obcy ludzie, dlatego założyliśmy, że łatwiej nam będzie powiedzieć, niż komuś bliższemu. Poza tym tż lepiej sobie radzi z rozmowami z moimi rodzicami (jest ulubionym jedynym zięciem mojej mamy ), za to zawsze jak ma coś powiedzieć u siebie w domu, to tak krąży, że każdy traci cierpliwość i nie wiadomo, o co chodzi, bo palnie coś głupiego.

Napisane przez party_girl7

I nie wiem czy gustujecie w ciucholandach, ale można tam dostać super ubrania może nie tyle ciążowe co po prostu w większych rozmiarach.

Ja bym bardzo chętnie ubierała się na ciuchach, ale ja nie potrafię tam nic wyszukać W tych, w których byłam, ciuchy są na ścisk powieszone na wieszakach, podzielone tylko na męskie i damskie, i trudno jest coś znaleźć. A jak trzeba szperać w tych koszach, to ja odpadam. Za to moja mama to uwielbia i dużo rzeczy tam wyszukuje, dla mnie też czasami, bratu jak był mały to też sporo rzeczy tam wyszukała. Ja umiem szukać w sklepie, idę na konkretny dział i przeglądam, przymierzam, kupuję. Moja mama z kolei się tam nie odnajduje i nie potrafi sobie czegoś wyszukać

Na szczęście ma jeszcze swoje ciążowe tuniki czy sukienki, no i trochę rzeczy zostało dla dziecka - o ile pamiętam to wysepka, ciuchy (ale na chłopca), chyba jest nawet wanienka, i sporo zabawek, bo mama od razu odkładała, jak z czegoś wyrastał, żeby się nie zniszczyło.

A ta poducha to ten banan/rogal, tak? Ja znam tylko taką do karmienia i chciałabym taką mieć, wygląda na wygodną

[owieczkaa]

Napisane przez czarownica_tea

Owieczka- wielu rodziców straszy dzieci lekarzami i pielęgniarkami a potem przy badaniu histeria.
Dostałam skierowanie do neurologa może coś zrobi z tymi moimi migrenami


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

Straszenie dzieci jest w ogóle niedopuszczalne. Ale wielu rodziców nieświadomie to robi np. mówiąc o tym jak bardzo sami boją się zastrzyków czy dentysty. I co się dziwić że dziecko też jest przerażone, bo jak MAMA się boi to to musi być coś naprawdę okropnego. Dzieci wszystko słyszą i naśladują.

[xXAnetaXx]

ja smaruje oliwka brzuszek, piersi, biodra i posladki :P

w pt zaczynam 3 miesiac- 9 tydzien
u mnie najblizsze osoby i znajome wiedza
nie moge sie doczekac szperania w ciucholandach za ubrankami jak juz bede znala plec, chociaz i tak sporo dostane od rodziny slyszalam kiedys, ze dla noworodka milsze i bezpieczniejsze sa ubranka uzywane, poniewaz kilka razy prane sa mieksze i zdrowsze

we wtorek kolejna wizyta u lekarza i wtedy dostane Mutterpass ))

[bianeczkaa]

Moje dziecko będzie choinką i teraz jeszcze muszę zrobić strój niby ma być ubrana na zielono, ale my nic takiego zielonego nie mamy

---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

Napisane przez Panna Izabela

No niestety... Moja mama po prostu taka jest, wszystkim nam życie planuje... No i mi zaplanowała, że nie mogę mieć dziecka, dopóki nie znajdę pracy na pełen etat i nie zamieszkamy u siebie. Poza tym mój brat ma 5 lat i dla niej jest za mały, będzie mieć za dużo hałasu
Ja się już w sumie przyzwyczaiłam, że mi tak gada, chociaż czasem nie mam siły tego słuchać. Wiedzieliśmy z tż, co robimy, wiemy jak sobie poradzić finansowo, bo mamy zaplanowane różne opcje, wiadomo, że żyć jak królowie nie będziemy, ale na pewno nie będziemy nie dojadać, a dziecku w szczególności niczego potrzebnego nie zabraknie. Z tym, że nasze dziecko obejdzie się bez 5o zabawek, 2 łóżeczek, 4 chuśtawek i mega drogich ciuchów razy xxx. Tylko że tak już mam z moją mamą, musi najpierw nagadać, jaką ona przyszłość dla nas miała w głowie, a potem stopniowo będzie się przyzwyczajać, jak ze wszystkim, że nie ma już na mnie żadnego wpływu. Przed ślubem miała bardzo duży (chociażby finansowy) i ciężko jej się przestawić, że teraz jest informowana, a nie pytana
Za to mój tata na pewno się ucieszy, bajki ma dla wnuków już skompletowane, liczy tylko na chłopca (szczerze mówiąc, ja też ) i na pewno powie, że skoro tak chcieliśmy i uważamy, że damy sobie radę, to jest ok


Na pewno coś wybiorę, dzięki


O te już droższe, ale w sumie - ja kupiłam w Esotiq a tam ceny ok 100zł, więc jak za mniej są dwa, tym lepiej.


Mnie by od leżenia na brzuchu bardziej bolały, ale kładłam się tak tylko podczas @, inaczej nie jest mi tak wygodnie. W ogóle zdałam sobie sprawę, że przez jakiś rok nie będę mieć @, cudowne uczucie !!!

Szwagierka to siostra tż, innych nie mam
A układ mamy taki, a nie inny, bo tak chcieliśmy i tak oboje przy tym będziemy. Teściowie to jednak bardziej obcy ludzie, dlatego założyliśmy, że łatwiej nam będzie powiedzieć, niż komuś bliższemu. Poza tym tż lepiej sobie radzi z rozmowami z moimi rodzicami (jest ulubionym jedynym zięciem mojej mamy ), za to zawsze jak ma coś powiedzieć u siebie w domu, to tak krąży, że każdy traci cierpliwość i nie wiadomo, o co chodzi, bo palnie coś głupiego.


Ja bym bardzo chętnie ubierała się na ciuchach, ale ja nie potrafię tam nic wyszukać W tych, w których byłam, ciuchy są na ścisk powieszone na wieszakach, podzielone tylko na męskie i damskie, i trudno jest coś znaleźć. A jak trzeba szperać w tych koszach, to ja odpadam. Za to moja mama to uwielbia i dużo rzeczy tam wyszukuje, dla mnie też czasami, bratu jak był mały to też sporo rzeczy tam wyszukała. Ja umiem szukać w sklepie, idę na konkretny dział i przeglądam, przymierzam, kupuję. Moja mama z kolei się tam nie odnajduje i nie potrafi sobie czegoś wyszukać

Na szczęście ma jeszcze swoje ciążowe tuniki czy sukienki, no i trochę rzeczy zostało dla dziecka - o ile pamiętam to wysepka, ciuchy (ale na chłopca), chyba jest nawet wanienka, i sporo zabawek, bo mama od razu odkładała, jak z czegoś wyrastał, żeby się nie zniszczyło.

A ta poducha to ten banan/rogal, tak? Ja znam tylko taką do karmienia i chciałabym taką mieć, wygląda na wygodną

To dobrze, że przynajmniej u taty macie wsparcie a mama jak zobaczy dzidziusia to tez zmięknie

[owieczkaa]

Napisane przez bianeczkaa

Moje dziecko będzie choinką i teraz jeszcze muszę zrobić strój niby ma być ubrana na zielono, ale my nic takiego zielonego nie mamy

Choinka bez zielonego to może być trudne... Ja bym zrobiła brązowy dół i zieloną górę z warstw. Ale nie wiem jak się czujesz w szyciu bo bez tego nie da rady.

[bianeczkaa]

Napisane przez xXAnetaXx

ja smaruje oliwka brzuszek, piersi, biodra i posladki :P

w pt zaczynam 3 miesiac- 9 tydzien
u mnie najblizsze osoby i znajome wiedza
nie moge sie doczekac szperania w ciucholandach za ubrankami jak juz bede znala plec, chociaz i tak sporo dostane od rodziny slyszalam kiedys, ze dla noworodka milsze i bezpieczniejsze sa ubranka uzywane, poniewaz kilka razy prane sa mieksze i zdrowsze

we wtorek kolejna wizyta u lekarza i wtedy dostane Mutterpass ))

jej, ja zaczynam za tydzień ale czad Za miesiąc będziemy w 2 trymestrze

[aakkzzii]

Napisane przez xXAnetaXx

ja smaruje oliwka brzuszek, piersi, biodra i posladki :P

w pt zaczynam 3 miesiac- 9 tydzien

a 12 tydzień to nie jest 3 miesiąc czy to się jakoś inaczej liczy