Czy ludzie na Wizażu są niemili?

[Candy_lips]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;5000911 5]Ja jestem.[/QUOTE]

Ja też miła myślę Staram się zawsze rozmawiać kulturalnie, tak jak na żywo. Taka jestem i poza tym pamiętam o tym, że po drugiej stronie jest człowiek. A niemili ludzie w Internecie właśnie o tym pewnie zapominają... Wyżywają się czasem za swoje niepowodzenia. Raczej ktoś kto jest zadowolony z siebie, dojrzały nie czuje potrzeby być niemiłym, podchodzi do każdego normalnie, z kulturą. A to, że czasem ktoś pisze sarkastycznie, z ironią to jeszcze nie jest dla mnie bycie niemiłym, to czyiś styl. Bycie niemiłym to wbijanie komuś szpil, dogryzanie. Też uważam, że to jest po prostu złe, niezależnie czy na żywo czy w Internecie.

[winter76]

Napisane przez Maguda_

Hmm, wydaje mi się, że wiem co natchnęło Autorkę do założenia tego wątku i może kogoś zdziwi, ale nie chodzi o MZK, pasjonujące wątki na Intymnym, zły zdziwieniowy () czy inne wątki z Plotkowego, tylko sprawa dotyczy wymiany 2-4 postów o ... chińskich znakach
Wydaje mi się też, że rozumiem dlaczego jej posty nie nie wzbudziły pozytywnej opinii u innej wizażanki, jak mniemam ona się bardziej zna na "chińszczyźnie". Mnie osobiście też wewnętrznie nosi, kiedy ktoś pisze brednie (nie wiem czy tak było w tym przypadku) na temat, który dobrze znam i mam ochotę dać bardziej soczystą odpowiedź. Tak jak zostało już wspomniane - ludzie są rożni.

PS Kolejny wątek o niemiłych wizażankach, a zawsze tak samo się kończy.
PS 2 Wszystkie niemiłe wizażanki zapraszam do "nas"

Przeczytałam, no strasznie tam została potraktowana A jej odpowiedź też nie należała do kulturalnych Że nie wspomnę o argumencie jaka to jest wykształcona

Jeśli to tamte 4 posty skłoniły autorkę do założenia tego wątku to serio niech pójdzie np na Kafeterię, tam to dostanie po tyłku

[Karinio]

Napisane przez Candy_lips

Ja też miła myślę Staram się zawsze rozmawiać kulturalnie, tak jak na żywo. Taka jestem i poza tym pamiętam o tym, że po drugiej stronie jest człowiek. A niemili ludzie w Internecie właśnie o tym pewnie zapominają... Wyżywają się czasem za swoje niepowodzenia. Raczej ktoś kto jest zadowolony z siebie, dojrzały nie czuje potrzeby być niemiłym, podchodzi do każdego normalnie, z kulturą. A to, że czasem ktoś pisze sarkastycznie, z ironią to jeszcze nie jest dla mnie bycie niemiłym, to czyiś styl. Bycie niemiłym to wbijanie komuś szpil, dogryzanie. Też uważam, że to jest po prostu złe, niezależnie czy na żywo czy w Internecie.

Zgadzam się.

[Nameria]

Napisane przez SALIX

Co Ty możesz wiedzieć o traumie. Mnie uczyła własna matka. Fizyki.

witaj w klubie, przechodziłam przez to samo. Jeszcze dodatkowa uczyła mnie matmy

[danana]

Napisane przez Candy_lips

Ja też miła myślę Staram się zawsze rozmawiać kulturalnie, tak jak na żywo. Taka jestem i poza tym pamiętam o tym, że po drugiej stronie jest człowiek. A niemili ludzie w Internecie właśnie o tym pewnie zapominają... Wyżywają się czasem za swoje niepowodzenia. Raczej ktoś kto jest zadowolony z siebie, dojrzały nie czuje potrzeby być niemiłym, podchodzi do każdego normalnie, z kulturą. A to, że czasem ktoś pisze sarkastycznie, z ironią to jeszcze nie jest dla mnie bycie niemiłym, to czyiś styl. Bycie niemiłym to wbijanie komuś szpil, dogryzanie. Też uważam, że to jest po prostu złe, niezależnie czy na żywo czy w Internecie.

dokładnie,sfrustrowani,ni eszczęśliwi ludzie wyładowujący sie w internecie na kims a że ktoś ma to w nosie..

[Karinio]

Napisane przez danana

dokładnie,sfrustrowani,ni eszczęśliwi ludzie wyładowujący sie w internecie na kims a że ktoś ma to w nosie..

Dokładnie,jeszcze dodam że kozak w necie dupa w świecie.

[Mijanou]

Napisane przez avesome

Mijanou Ty nie udzielasz się na mamusiowym, ja na kociakowym.

Wątek stał się niezłą szopką i nie mam zamiaru rozkminiać ko jest miły, kto nie :/ i kto ma się gdzie udzielać
Zapytałam jedynie 86lola czy na MZK też taka atmosfera bo nie miałam z wieloma udzielającymi się tam styczności.

Oj tam, zawsze przecież możemy się wymienić na fora

Co do Wizażanki o nicku Szajabaja to zupełnie nie rozumiem przytyku. Często zdarza mi się mieć w danej kwestii odmienne zdanie od Szajabajowego, ale noigdy w zyciu nie widziałam, żeby Szajabaja komuś dokuczyła. Pomimo dzielących nas różnic, bardzo ją lubię i cenię jako adwersarza.

Generalnie (nie obraź się Autorko) problem poruszony w tym wątku jest nieco na wyrost ( ale, tak jak powiedziałam, rozumiem Twoje obawy, bo sama na początku mojej Wizażowej drogi takie czasem miewałam). Nie raz i nie dwa zdarzyło mi się brać udział w dość bezpośredniej wymianie zdań (choć nadal nie przekraczającej granic dobrego smaku) i nigdy nie przenoszę animozji do kogoś z jednego wątku do zupełnie innego wątku. Poprostu: w jakimś temacie zgadzasz się z daną grupą Wizażanek, w innym temacie z inną grupą.

Owszem, drażnią mnie nieraz herezje wypisywane przez kogoś, ale wtedy staram się ugryźć w jęzor i nie dotykać rudymi łapami klawiatury. Czasem mi nie wychodzi, no

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

Napisane przez Nameria

witaj w klubie, przechodziłam przez to samo. Jeszcze dodatkowa uczyła mnie matmy

Co Wy wiecie i traumie!
Ja nawet posymulować choroby nie mogłam mając matkę lekarza. Boli główka? ooooj, paluszek i głowka to szkolna wymówka a teraz do łazienki, śniadanie jeść i szoruj do szkoły! Nic Ci nie jest. Gardło czyste a osłuchowo też nic nie ma

[MascarpOOne]

Mnie nie denerwują osoby, które mają ograniczoną wiedzę, inne zdanie niż ja i tak dalej ale nie znoszę osób narzucających swoje zdanie innym i takiego zachowania jak tutaj został zniszczony wątek. Czyli jakieś wyrzucanie komuś prywatnych spraw i pseudo stalking.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:36 ----------

Napisane przez Midnight___

A tak serio to niestety też zauważyłam że są osoby na wizażu które łatwo "naskakują" i to niekiedy bez powodu, ale tak jest niestety na każdych forach, myśle że to głównie przez poczucie anonimowości w sieci.

A ja myślę, że to jest modne (patrząc co się dzieje na YT, kwejku i demotach) i podnosi takim osobom samoocenę. Szkoda tylko, że moderatorzy pozwalają na tworzenie takiego bagna przez które porządne osoby uciekają. Wczoraj sama się przyczyniłam żeby zasmiecić wątek ale coś mnie trafiło kiedy zobaczyłam osoby uprawniające nagminnie trolling i szydere na takim wątku. Świadectwo o sobie dały same postami i masakrycznym offtopem. Najbardziej mnie rozśmieszył wpis po 3 h mojej nieobecności, że przecież miałam stąd iść xD Niektórzy chyba nabijają wiadomości albo muszą nieustannie być w centrum uwagi.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201604250941]

Bo miałaś stąd iść

[kawa_zmlekiem]

Napisane przez MascarpOOne

Niektórzy chyba nabijają wiadomości albo muszą nieustannie być w centrum uwagi.

Dokładnie tak samo uważam

[aer]

Dżizas serek. Jak Ci tak źle i niedobrze to zostań modem a nie tylko jęczysz. Możesz zgłosić swoją kandydaturę - droga wolna.
Wtedy wprowadzisz ład i porządek.

[201607040946]

Ja najbardziej nie lubię radykalnych poglądów jak cos mi nie pasuje, to po prostu nie czytam i sie nie wypowiadam.

[201604250941]

Napisane przez aer

Dżizas serek. Jak Ci tak źle i niedobrze to zostań modem a nie tylko jęczysz. Możesz zgłosić swoją kandydaturę - droga wolna.
Wtedy wprowadzisz ład i porządek.

aer - przyszlas tu zaraz po mnie, jestes moim stalkerem forumowym

[aer]

Napisane przez candycotton

aer - przyszlas tu zaraz po mnie, jestes moim stalkerem forumowym

tajemniczym wielbicielem

[MascarpOOne]

Właśnie o takie zachowanie jak niżej mi chodzi.
Znów offtop i złośliwości

[Mijanou]

Napisane przez MascarpOOne

Mnie nie denerwują osoby, które mają ograniczoną wiedzę, inne zdanie niż ja i tak dalej ale nie znoszę osób narzucających swoje zdanie innym i takiego zachowania jak tutaj został zniszczony wątek. Czyli jakieś wyrzucanie komuś prywatnych spraw i pseudo stalking.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:36 ----------



A ja myślę, że to jest modne (patrząc co się dzieje na YT, kwejku i demotach) i podnosi takim osobom samoocenę. Szkoda tylko, że moderatorzy pozwalają na tworzenie takiego bagna przez które porządne osoby uciekają. Wczoraj sama się przyczyniłam żeby zasmiecić wątek ale coś mnie trafiło kiedy zobaczyłam osoby uprawniające nagminnie trolling i szydere na takim wątku. Świadectwo o sobie dały same postami i masakrycznym offtopem. Najbardziej mnie rozśmieszył wpis po 3 h mojej nieobecności, że przecież miałam stąd iść xD Niektórzy chyba nabijają wiadomości albo muszą nieustannie być w centrum uwagi.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Bez urazy, ale sama dość czynnie przyczyniłas się do zniszczenia tego wątku

W ogóle- co to jest za postawa :"Drażnią mnie osoby, które mają ograniczoną wiedzę?". Jesteś pewna, że Twoja własna jest aż tak spora? Może, gdyby nie lektura niektórych Twoich wypowiedzi, nie miałabym zastrzeżeń. Niestety- przeczytałam je. Dlatego tak sobie myślę, że lepiej nikomu nie wytykać niewiedzy lub ograniczenia tej wiedzy. Bo tak na dobrą sprawę niewiedzę można udowodnić każdemu (mi także) bo nikt nie jest omnibusem.

Ad 2.
Przeczytaj swoje posty,Mascarpoone. Też dałaś czadu, więc coś tam mi się kojarzy, że kocioł przyganiał garnkowi. Ja tam stoję z boku i nie zajmuję żadnego stanowiska w sporze, ale też się nie popisałaś w tym wątku i dałaś niezły pokaz swoich mozliwości w zakresie "szydery". Skoro więc o dawaniu świadectwa mowa...

[MascarpOOne]

Napisane przez Mijanou

Bez urazy, ale sama dość czynnie przyczyniłas się do zniszczenia tego wątku

W ogóle- co to jest za postawa :"Drażnią mnie osoby, które mają ograniczoną wiedzę?". Jesteś pewna, że Twoja własna jest aż tak spora? Może, gdyby nie lektura niektórych Twoich wypowiedzi, nie miałabym zastrzeżeń. Niestety- przeczytałam je. Dlatego tak sobie myślę, że lepiej nikomu nie wytykać niewiedzy lub ograniczenia tej wiedzy. Bo tak na dobrą sprawę niewiedzę można udowodnić każdemu (mi także) bo nikt nie jest omnibusem.

Ad 2.
Przeczytaj swoje posty,Mascarpoone. Też dałaś czadu, więc coś tam mi się kojarzy, że kocioł przyganiał garnkowi. Ja tam stoję z boku i nie zajmuję żadnego stanowiska w sporze, ale też się nie popisałaś w tym wątku i dałaś niezły pokaz swoich mozliwości w zakresie "szydery". Skoro więc o dawaniu świadectwa mowa...

Po prostu po dłuższych przebojach z tymi użytkowniczkami dałam się sprowadzić do ich poziomu.

Denerwuje mnie bardzo gdy ktoś mnie ostro krytykuje bez uważnego przeczytania co napisałam.
Napisałam, że mnie nie denerwuje czyjaś ograniczona wiedza.

[winter76]

Napisane przez MascarpOOne

Właśnie o takie zachowanie jak niżej mi chodzi.
Znów offtop i złośliwości

Robisz dokladnie to samo.

[Mijanou]

Napisane przez MascarpOOne

Po prostu po dłuższych przebojach z tymi użytkowniczkami dałam się sprowadzić do ich poziomu.

Denerwuje mnie bardzo gdy ktoś mnie ostro krytykuje bez uważnego przeczytania co napisałam.
Napisałam, że mnie nie denerwuje czyjaś ograniczona wiedza.

Ale serio czujesz się aż tak oświecona, by decydować, czyja wiedza jest ograniczona a czyja nie? No, szczerze, to ja bym się nie ośmieliła bo ani nie jestem do tego upoważnioną ani odpowiednią osobą.

Co do poziomu- każdy zachowuje swój. Zawsze można wyjść z piaskownicy, prawda?

[MascarpOOne]

Napisane przez winter76

Robisz dokladnie to samo.

Przyznałam się do tego kilka postów wcześniej. I napisałam dlaczego, każdy może się pomylić i nikt nie jest idealny.

[201607231707]

Napisane przez MascarpOOne

Po prostu po dłuższych przebojach z tymi użytkowniczkami dałam się sprowadzić do ich poziomu.

Denerwuje mnie bardzo gdy ktoś mnie ostro krytykuje bez uważnego przeczytania co napisałam.
Napisałam, że mnie nie denerwuje czyjaś ograniczona wiedza.

dłuższych? to było dwie części wątku temu, kilka postów na 2-3 strony, ogarnij się XD

[MascarpOOne]

Napisane przez Demi93

dłuższych? to było dwie części wątku temu, kilka postów na 2-3 strony, ogarnij się XD

Ale jako "serowa" czy Mascarpoone?
Napisałyście wiele świństw na mój temat, szkoda, że nie macie jakoś odwagi się do tego przyznać.

[201607231707]

no nie mogę, normalnie ofiara prześladowań wizażu
ogarnij się i nie wchodź na wątki na których cię krytykują jeśli wiesz, że nie umiesz tego znieść

[Mijanou]

Napisane przez MascarpOOne

Ale jako "serowa" czy Mascarpoone?
Napisałyście wiele świństw na mój temat, szkoda, że nie macie jakoś odwagi się do tego przyznać.

Ja tu nie widzę żadnych świństw. Regularną pyskowkę to tak, ale żadnych pomówień ani insynuacji na Twój temat nie czytałam na Wizażu.

[MascarpOOne]

Napisane przez Mijanou

Ale serio czujesz się aż tak oświecona, by decydować, czyja wiedza jest ograniczona a czyja nie? No, szczerze, to ja bym się nie ośmieliła bo ani nie jestem do tego upoważnioną ani odpowiednią osobą.

Co do poziomu- każdy zachowuje swój. Zawsze można wyjść z piaskownicy, prawda?

Nie rozumiem teraz czemu na siłę szukasz u mnie problemu
Dopowiadasz mi jakieś rzeczy, jeżeli się na czymś znam to wiem czy czyjaś wiedza jest duża w danym temacie czy też nie. Jeżeli dziewczyna pisze, że ocierała się z partnerem w bieliźnie i boi się ciąży to wiem czy jej wiedza jest ograniczona czy też nie bez większego zastanawiania się nad tym.

---------- Dopisano o 16:03 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------

Napisane przez Demi93

no nie mogę, normalnie ofiara prześladowań wizażu
ogarnij się i nie wchodź na wątki na których cię krytykują jeśli wiesz, że nie umiesz tego znieść

Ale... Po co mam czegokolwiek szukać? W imię czego? Wystarczy, że czytałam jak tam było i wszystko umiem przytoczyć jeżeli nie umiecie się do tego przyznać to wy macie problem nie ja.
Prawda jest jedna i tyle.

[narcyzowa]

O matko, jak tak bardzo Cię prześladujemy, to zrób coś z tym, napisz do modów, zrób pyskówkę na naszym wątku, ale przestań autorce rozwalać temat na swoje żale.

[201607231707]

gdzie ja pisałam coś o szukaniu? nie obchodzi mnie twoje wyciąganie postów i użalanie się nad sobą, bo ktoś wyśmial twoje teoryjki na temat socjalu czy czegoś tam, irytuje mnie to tylko, bo zawsze mnie irytują Oblężone Twierdze, które nie mogą znieść myśli, że nie ktoś śmie je krytykować

[MascarpOOne]

Napisane przez Mijanou

Ja tu nie widzę żadnych świństw. Regularną pyskowkę to tak, ale żadnych pomówień ani insynuacji na Twój temat nie czytałam na Wizażu.

A ja na zdziwieniowym widziałam teksty o moich problemach, przekręcane moje posty i wpisy na blogu i wielkie szyderstwo z tego, zabawny żarcik o tym, że jak się mocniej zatnę to mam gorszy dzień.
I tak, zraniło to moje uczucia zwłaszcza, że stworzyłam tu konto po to by korzystać z grupy wsparcia i spoko każdy może się śmiać z moich poglądów ale nie przyszło mi do głowy, że na forum, które wydało mi się dość poważne, ktoś będzie szydził z mojej choroby.
Zaraz pewnie padnie złośliwość, że znów kradnę wątek moją chorobą...
Choć nawet na pierwszy rzut oka widać, że sens użycia jej w tym poście jest inny niż chwalenie się jak to ciężkie mam życie.

---------- Dopisano o 16:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:06 ----------

Napisane przez narcyzowa

O matko, jak tak bardzo Cię prześladujemy, to zrób coś z tym, napisz do modów, zrób pyskówkę na naszym wątku, ale przestań autorce rozwalać temat na swoje żale.

Zasadniczo piszę na temat

[Mijanou]

Napisane przez MascarpOOne

Nie rozumiem teraz czemu na siłę szukasz u mnie problemu
Dopowiadasz mi jakieś rzeczy, jeżeli się na czymś znam to wiem czy czyjaś wiedza jest duża w danym temacie czy też nie. Jeżeli dziewczyna pisze, że ocierała się z partnerem w bieliźnie i boi się ciąży to wiem czy jej wiedza jest ograniczona czy też nie bez większego zastanawiania się nad tym.

---------- Dopisano o 16:03 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------



Ale... Po co mam czegokolwiek szukać? W imię czego? Wystarczy, że czytałam jak tam było i wszystko umiem przytoczyć jeżeli nie umiecie się do tego przyznać to wy macie problem nie ja.
Prawda jest jedna i tyle.

Absolutnie nie szukam żadnych problemów u Ciebie, mam dość własnych
Mówię jedynie, że chyba zbyt lekko przypisujesz sobie cechy eksperta. Ale w sumie...nie moja rzecz.
Co do prawdy- ktoś kiedyś powiedział, że prawda jest jak pupa. Każdy ma swoją. Coś w tym jest. Jednak dziewczyny mają słuszność. Jeśli w jakimś wątku ktoś pisze o Tobie posty, które Ci się nie podobają to chyba tam powinnaś to jasno napisać. Tutaj połowa osób nie ma pojęcia, o jakie posty chodzi a drugiej połowie zapewne nawet nie chce się tego sprawdzać.

[201607231707]

Napisane przez MascarpOOne

A ja na zdziwieniowym widziałam teksty o moich problemach, przekręcane moje posty i wpisy na blogu i wielkie szyderstwo z tego, zabawny żarcik o tym, że jak się mocniej zatnę to mam gorszy dzień.

Boże, nie pisz o ludziach z ograniczoną wiedzą skoro nie umiesz nawet rozumieć postów na forach internetowych
przynajmniej z 5 dziewczyn na zdziwieniowym ma historie chorób psychicznych różnego kalibru, jedyne co było wyśmiewane to przekonanie, że choroba jest usprawiedliwieniem wszystkiego, każdej głupiej teorii
już tłumaczyłam o co chodziło z postem o gorszych dniach, ale aż normalnie go poszukam, bo i tak nie rozumiesz