Marcowe Mamy 2015 cz. VII

[antoxa]

Napisane przez niunia_ona

gdzie Crystal?

też się właśnie zastanawiam jakaś ta cisza niepodobna do niej

[nouvelle2]

Napisane przez aaakarolina

ale mam dyskotekę właśnie w brzuchu jak za starych dobrych czasów

jutro chyba w końcu wybiorę się do Jyska, może znajdę jakieś koszyki ładne dokupię też jakieś pierdoły, których mi brakuje do torby i będzie wszystko oprócz łóżeczka chyba
jeszcze muszę rzeczy na wyjście ze szpitala spakować co by mąż w panikę nie wpadł

Ładne koszyki i pudła są w tk maxx. Kupiłam dzisiaj taki pleciony, spory za 33 zł, także cenowo tez wychodzi spoko

[aaakarolina]

Napisane przez niunia_ona

gdzie Crystal?

crystal pisała, że ma gości, więc pewnie wejdzie dopiero wieczorem

Napisane przez nouvelle2

Moja tez podczas kąpieli skacze a najbardziej szalała jak leżąc w bardzo cieplej wodzie, piłam zimna wodę mineralną

Ja zamierzam takie coś praktykować i będę mniej się bała niż kąpiac dziecko w tej wanience. Położę sobie małą na ugietych kolanach i tak ją będę myla. Ale to dopiero tak po miesiącu, może dwóch, bo boję się, że jak mała wejdzie do 'mojej' wody to dostanie uczulenia (resztki kremów, perfum i balsamów z mojego ciała, które się rozpuszcza w wannie)

no ja też pewnie najszybciej po miesiącu gdzieś, bo wcześniej to się będę pewnie bała

Napisane przez nouvelle2

Ładne koszyki i pudła są w tk maxx. Kupiłam dzisiaj taki pleciony, spory za 33 zł, także cenowo tez wychodzi spoko

ale tk maxx jest daleko i w wielkiej galerii, więc pewnie kupiłabym dużo niepotrzebnych rzeczy

[gosiaczek221]

Napisane przez kruszynkaa88

Ja ze względu na fizyczną pracę mam l4 od 13 tygodnia, i mam, że mogę chodzić Ani razu kontroli, nikt się nie czepia

ja jestem na L4 od 5 grudnia i miałam kontrole... ale nie było mnie w domu i musiałam się w ZUS tłumaczyć, teraz czekam czy moje zwolnienie będzie przyjęte i czy jakieś pieniążki dostanę, jak mi nie przyznają to

[kruszynkaa88]

Napisane przez gosiaczek221

ja jestem na L4 od 5 grudnia i miałam kontrole... ale nie było mnie w domu i musiałam się w ZUS tłumaczyć, teraz czekam czy moje zwolnienie będzie przyjęte i czy jakieś pieniążki dostanę, jak mi nie przyznają to

O kurde! A jednak mogą sprawdzić... Na pewno przyjmą i dadzą pieniądze

[nouvelle2]

Ile metrów tiulu potrzebuję na jeden pomponik? Ktoś może mi pomóc w tej trudnej decyzji?

Napisane przez aaakarolina

crystal pisała, że ma gości, więc pewnie wejdzie dopiero wieczorem



no ja też pewnie najszybciej po miesiącu gdzieś, bo wcześniej to się będę pewnie bała



ale tk maxx jest daleko i w wielkiej galerii, więc pewnie kupiłabym dużo niepotrzebnych rzeczy :

To jedź przed zamknięciem, tak żebyś zdążyła wejść tylko tam

[mon9]

Napisane przez Magiusa

Myślę., że jeśli pierwszy poród miałaś szybki i udany to ten będzie jeszcze lepszy



Piękne zdjęcia

A odnośnie liczenia tc to powiem Wam, że ja sama nie wiem jak liczyć. Większość z Was mówi, że np 35t1d to 36 tc. No i ok..ale np. u mnie ginekolog zawsze liczy, że to 35 tc, a co więcej ja urodziłam w szpitalu Darka w 37t3d i też mi wpisali 37 tc, a nie 38. Ale była tego zaleta, bo dzięki temu szczepienie przeciw pneumokokom mieliśmy za darmo

Lekarze liczą ukończone tygodnie, ja urodziłam w 26+0 a wszędzie piszą ze w 25 tyg

[aaakarolina]

Napisane przez gosiaczek221

ja jestem na L4 od 5 grudnia i miałam kontrole... ale nie było mnie w domu i musiałam się w ZUS tłumaczyć, teraz czekam czy moje zwolnienie będzie przyjęte i czy jakieś pieniążki dostanę, jak mi nie przyznają to

ale nawet jak masz leżące to możesz wyjść do apteki, lekarza czy sklepu żeby z głodu nie umrzeć mam nadzieję, że się wyjaśni i wszystko dostaniesz...

Napisane przez mon9

Lekarze liczą ukończone tygodnie, ja urodziłam w 26+0 a wszędzie piszą ze w 25 tyg

to jest bez sensu...tzn, że normalna ciąża to 41 tygodni a nie 40...przecież jak są pierwsze dni to jest 0t+np 3 d i to jest pierwszy tydzień, nie zerowy...

[ewka5891]

Napisane przez aaakarolina

moja też lubi kąpiele oby tak samo było jak się urodzi
myślałyście o tym żeby się kąpać z maluchami jak się urodzą? podobno bardzo fajna sprawa

My sie kąpaliśmy z synkiem zaczelismy jak mial z 4 miesiace chyba. wyglądało to tak, że jedna osoba leży w wannie i myje młodego a druga po czasie przejmuje go, wyciera i ubiera. Fajna sprawa dla nas.
Ogólnie kąpiel to zajęcie Tzta, ja przy tym juz dawno nie uczestniczę:
X wole ząbków pózniej umyć synkowi.

Napisane przez niunia_ona

katar mnie męczy mam dość
ciągle coś(

Współczuje, ja swój zgubiłam po antybiotyku i ponad dwutygodniowej meczarni.

[niunia_ona]

Napisane przez aaakarolina

ale nawet jak masz leżące to możesz wyjść do apteki, lekarza czy sklepu żeby z głodu nie umrzeć mam nadzieję, że się wyjaśni i wszystko dostaniesz...



to jest bez sensu...tzn, że normalna ciąża to 41 tygodni a nie 40...przecież jak są pierwsze dni to jest 0t+np 3 d i to jest pierwszy tydzień, nie zerowy...

mi teraz też liczą skończone tyg bez sensu

[dziewczynazgitara]

Napisane przez niunia_ona

tak 37 zaczęty;p

kochana ja mam taki plan, Ty rodzisz ja ide za Toba
Ladna zmiana imienia, cos konkretnie Cie do tego sklonilo

---------- Dopisano o 23:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------

My mamy dzis 35t i 3 dni

[aroli]

Napisane przez Rossi

Jak to jest z tą wanna, już nie pamiętam kiedy tak sobie leżałam, zawsze prysznic, uwielbiam gorący teraz cieszę się nim kilka sekund ot tak dla miłych ciarek
Ile czasu tak sobie można poleżakować i jak z temperaturą wody?

Ja od początku ciąży, średnio raz w tygodniu biorę ciepłą kąpiel i wszystko jest ok, ale nie leżę w wannie dłużej niż ok 15 min. Woda ciepła, nie letnia.

Napisane przez DezireOrient

Witajcie kochane!! Nie było mnie tutaj od piątku,TŻ wrócił i spędzamy razem czas w miarę możliwie razem <3w sobotę miałam sesję zdjęciową i musze się pochwalic bo efekty SĄ takie macie tempo ,że ni nadążam,jestem w lesie ale spokojnie,już nadrabiam Moja Ninka ostatnio upodobała sobie najbardziej moje żebra,to jej ulubione miejsce przesiadywania no i to,co najbardziej mi doskwiera to brak snu w nocy. Nie mogę spać i koniec. Może dlatego ,że juz sie nauczyłam spać beż TŻ-ta i teraz jak wraca to wszystko mi przeszkadza jutro mamy wizytę,zobaczymy co tam u malutkiej słychać bo to juz 33 tydzień i 2 dzień co do kąpieli,to ja ostatnio wysiaduje sobie nawet po pół godzinki w cieplutkiej wodzie,z dodatkiem balsamu do kąpieli z Babydream <3 tak radziła położna jeśli chodzi o czas przebywania w wannie Dobra,lecę Was nadrabiać ,bo troche się nazbierało Pozdrowienia i pokazujemy fotkę z sesji

Bardzo ładna fotka

Napisane przez anyolek

Hej mamusie
Ja dziś po wizycie, malutka obrócona pośladkowo, ale mamy się nie martwić, bo ponoć do 36 tygodnia może się obrócić, poza tym waży 1973g, rośnie równomiernie, ale wciąż poniżej 10 centyla, więc kolejne usg za 2 tygodnie
Po powrocie do domu spotkała nas przykra sytuacja z naszą 11-letnią kotką, zauważyłam tylko moment kiedy zbliżała się do kuwety, zataczając się dziwnie, nagle całkiem straciła równowagę i wpadła do niej bezwładnie Podbiegłam do niej wystraszona, i wyciągnęłam z kuwety, bo leżała w niej jak taki bezbronny żółwik nie mogąc się nawet obrócić, nózki tylne miała całkiem sztywne, a serce waliło jej jak młot Odrazu pojechaliśmy z nią do weterynarza, wygląda to na artretyzm, w dodatku ma tez zapalenie pęcherza, na które dostała antybiotyk i prawdopodobnie ma problem z tarczycą, ale wet pobrał jej krew coby się upewnić i dać odpowiednie leki...
Mówię Wam jak się oboje wystraszyliśmy, nigdy jej w takim stanie nie widzieliśmy, a traktujemy nasze oba kotki jak członków rodziny Aż mnie brzuch z nerwów rozbolał, cały czas ją obserwujemy, a w środę mamy kolejna wizytę u weta, bo będą wyniki krwi... Mam nadzieję, że to nic poważnego
Pędzę Was nadrabiać, bo znów jestem cały dzień do tyłu

Oby mała się przekręciła
Współczuję przykrej sytuacji z kicią, oby wszystko się dobrze skończyło, leki pomogą

Napisane przez gosiaczek221

ja jestem na L4 od 5 grudnia i miałam kontrole... ale nie było mnie w domu i musiałam się w ZUS tłumaczyć, teraz czekam czy moje zwolnienie będzie przyjęte i czy jakieś pieniążki dostanę, jak mi nie przyznają to

A masz zwolnienie leżące czy chodzące ?
Bo jak chodzące to będzie ok

Ja po kąpieli, uciekam do łóżeczka bo mężuś już czeka
Dobrej nocki.

[87marta78]

Cholernie boli mnie żołądek :/ przy kazdym kroku wszystko podchodzi mi do gardla... brzuch mam taki twardy

[ewka5891]

Napisane przez 87marta78

Cholernie boli mnie żołądek :/ przy kazdym kroku wszystko podchodzi mi do gardla... brzuch mam taki twardy

Brałaś jakies tabletki? Moze kąpiel cos pomoże?

[aaakarolina]

Napisane przez 87marta78

Cholernie boli mnie żołądek :/ przy kazdym kroku wszystko podchodzi mi do gardla... brzuch mam taki twardy

biedna nie wiem co poradzić...może ciepła herbatka i łóżko??

[nouvelle2]

Napisane przez 87marta78

Cholernie boli mnie żołądek :/ przy kazdym kroku wszystko podchodzi mi do gardla... brzuch mam taki twardy

ojej, a to nie jest to, co ja miałam ostatnio? masz takie wrażenie jakby Ci jelita skręciło?
mi wtedy pomógł Controloc, ale ja to miałam przepisane przez lekarza

[asiulek8]

Napisane przez 87marta78

Cholernie boli mnie żołądek :/ przy kazdym kroku wszystko podchodzi mi do gardla... brzuch mam taki twardy

Może zjedz coś ciepłego i napij się herbatki, albo jakiejś mięty. To go trochę rozluźni i może ból przejdzie.

Mojej małej za to włączyły się jakieś akrobacje i za nic pozycji do leżenia nie mogę sobie znaleźć...

[aaakarolina]

dziewczyny chyba sobie uświadomiłam, że przez ciążę uzależniłam się od milki tzn zawsze lubiłam, ale takie ilości co teraz jem...
ale w sumie pierwszy krok w walce z uzależnieniem to przyznanie się przed samym sobą, że ma się problem, więc mam to za sobą

leżę już w łóżku, ale nie mogę jeszcze iść spać, bo wstanę o 6 może obejrzę te "służby specjalne"...

[asiulek8]

Napisane przez aaakarolina

dziewczyny chyba sobie uświadomiłam, że przez ciążę uzależniłam się od milki tzn zawsze lubiłam, ale takie ilości co teraz jem...
ale w sumie pierwszy krok w walce z uzależnieniem to przyznanie się przed samym sobą, że ma się problem, więc mam to za sobą

leżę już w łóżku, ale nie mogę jeszcze iść spać, bo wstanę o 6 może obejrzę te "służby specjalne"...

Za to ja dzisiaj katowałam się przeglądaniem przepisów i zdjęć ciast i tortów które bym z wielką chęcią zrobiła i wszamała a nie mogę hehe
A za białą milkę bym zabiła

[87marta78]

Caly czas leżę chyba mam jakas niestrawność

[lesyeux]

witajcie
ja to dzisiaj zabiegana jestem

i mam zły humor z ZUSem mam problemy.

Pracując jako nauczyciel normalnie miałam odprowadzane wszytskie składki zdrowotne itp. odkąd przeszłam na L4 i zostałam zwolniona. nadal ciągnę chorobowe po ustaniu stosunku pracy( ale mój były pracodawca, już nie opłaca składek bo nie jestem jego pracownikiem). chorobowe przez ZUS Zostało mi przyznane do dnia porodu.
Wszytko cacy. tylko, ciągle widnieje, przy rejestracji do lekarza na żólto co oznacza, zę nie mam opłacanych skł.zdrowotnych. czyli, ze co?? czyli bedac na chorobowym ZUS nie opłaca składek ??? czy o co chodzi czy musi mi opłacać składki zdrowotne?
kurde i mam stresa. bo ja chodzę na tą szkołę rodzenia na NFZ i jeszcze sie okaze, ze chodze tam a nie powinnam bo nie należy mi się i wystawia mi za uczestnictwo FAKTURE??

HELP ME!!!

[aaakarolina]

Napisane przez asiulek8

Za to ja dzisiaj katowałam się przeglądaniem przepisów i zdjęć ciast i tortów które bym z wielką chęcią zrobiła i wszamała a nie mogę hehe
A za białą milkę bym zabiła

ja białej akurat nie lubię pierwsze miejsce ma u mnie klasyczna, mleczna, drugie oreo a później cała reszta dzisiaj wszamałam prawie całą, ale przy końcówce się powstrzymałam i zostawiłam na jutro

Napisane przez lesyeux

witajcie
ja to dzisiaj zabiegana jestem

i mam zły humor z ZUSem mam problemy.

Pracując jako nauczyciel normalnie miałam odprowadzane wszytskie składki zdrowotne itp. odkąd przeszłam na L4 i zostałam zwolniona. nadal ciągnę chorobowe po ustaniu stosunku pracy( ale mój były pracodawca, już nie opłaca składek bo nie jestem jego pracownikiem). chorobowe przez ZUS Zostało mi przyznane do dnia porodu.
Wszytko cacy. tylko, ciągle widnieje, przy rejestracji do lekarza na żólto co oznacza, zę nie mam opłacanych skł.zdrowotnych. czyli, ze co?? czyli bedac na chorobowym ZUS nie opłaca składek ??? czy o co chodzi czy musi mi opłacać składki zdrowotne?
kurde i mam stresa. bo ja chodzę na tą szkołę rodzenia na NFZ i jeszcze sie okaze, ze chodze tam a nie powinnam bo nie należy mi się i wystawia mi za uczestnictwo FAKTURE??

HELP ME!!!

ehh wieczne problemy z tym ZUSem nie znam się na tym więc nie podpowiem a pracodawca mógł Cie zwolnić jak byłaś w ciąży??

[martunka88]

Napisane przez aaakarolina

dziewczyny chyba sobie uświadomiłam, że przez ciążę uzależniłam się od milki tzn zawsze lubiłam, ale takie ilości co teraz jem...
ale w sumie pierwszy krok w walce z uzależnieniem to przyznanie się przed samym sobą, że ma się problem, więc mam to za sobą

.

hmm to jest nas przynajmniej 2 i możemy zakładać klub milkożerców inne czekolady mi nie smakują, a milka musi być codziennie do serialu tylko jak sobie poradzimy przy kp bez milki?

Napisane przez gosiaczek221

ja jestem na L4 od 5 grudnia i miałam kontrole... ale nie było mnie w domu i musiałam się w ZUS tłumaczyć, teraz czekam czy moje zwolnienie będzie przyjęte i czy jakieś pieniążki dostanę, jak mi nie przyznają to

o właśnie takiej sytuacji się boję, stąd moja dzisiejsza złość na gina. A jak się tłumaczyłaś? Podobno przy leżącym można wyjść tylko do lekarza lub apteki (tu lepiej mieć rachunek, że się coś kupiło), inne tłumaczenia ich nie obchodzą. A wiesz czy przyszli na kontrolę w godzinach pracy? Stracha mam przed taką sytuacją;/ Trzymam kciuki by u Ciebie się to wyjaśniło pomyślnie.

[lesyeux]

Napisane przez aaakarolina

ehh wieczne problemy z tym ZUSem nie znam się na tym więc nie podpowiem a pracodawca mógł Cie zwolnić jak byłaś w ciąży??

Tak mógł. Umowa zastępstwo to była i Panna za którą byłam złożyła wypowiedzenia co za tym poszło i ja poleciałam. dyrka wiedziała, ze jestem w ciąży. ale z nia nie było o czym gadać. Babsko straszne liczy tylko się jej dup..... . a najlepsze, ze 1 w ławce w kościele, a za pazurami ma tyle, że ja bym po nocach spać nie mogła

to nie powiem co jej w dupe



Martwi mnie ten ZUS i NFZ ;( jutro czeka mnie chyba tam wycieczka.

[aaakarolina]

Napisane przez martunka88

hmm to jest nas przynajmniej 2 i możemy zakładać klub milkożerców inne czekolady mi nie smakują, a milka musi być codziennie do serialu tylko jak sobie poradzimy przy kp bez milki?

no właśnie nie wiem dlatego teraz trzeba jeść na zapas

Napisane przez lesyeux

Tak mógł. Umowa zastępstwo to była i Panna za którą byłam złożyła wypowiedzenia co za tym poszło i ja poleciałam. dyrka wiedziała, ze jestem w ciąży. ale z nia nie było o czym gadać. Babsko straszne liczy tylko się jej dup..... . a najlepsze, ze 1 w ławce w kościele, a za pazurami ma tyle, że ja bym po nocach spać nie mogła

to nie powiem co jej w dupe



Martwi mnie ten ZUS i NFZ ;( jutro czeka mnie chyba tam wycieczka.

to jedź lepiej wyjaśnić żebyś później nie miała problemów...ale mi się wydaje, że w ciąży jesteś "chroniona" i masz te składki opłacane...

[asiulek8]

lesyeux - może zadzwoń na infolinię, tam Ci udzielą informacji bez konieczności podawania Twoich danych

[lesyeux]

jutro się tym zajmę, zadzwonię a jak mnie to, nie uspokoi to tam wparuję. obym była chroniona jak mówisz aaakarolina i chyba nie było by tak popieprzone, że będąc na chorobowym musiałabym sobie sama opłacać składki zdrowotne i inne. bo na ludzki rozum było by to chore ale z drugiej strony takie cuda wianki się wyprawiają, ze aż strach pomyśleć, jakby jednak tak miało być

---------- Dopisano o 01:47 ---------- Poprzedni post napisano o 01:27 ----------

Uciekam spac.obym zasneła

Buziaczki i kolorowych snów

[niunia_ona]

Napisane przez dziewczynazgitara

kochana ja mam taki plan, Ty rodzisz ja ide za Toba
Ladna zmiana imienia, cos konkretnie Cie do tego sklonilo

---------- Dopisano o 23:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------

My mamy dzis 35t i 3 dni

Nie nic takiego. Wole krótkie imię.. Tamto za długie było xd a tak będzie Julka.

[marta24171]

Napisane przez lesyeux

Tak mógł. Umowa zastępstwo to była i Panna za którą byłam złożyła wypowiedzenia co za tym poszło i ja poleciałam. dyrka wiedziała, ze jestem w ciąży. ale z nia nie było o czym gadać. Babsko straszne liczy tylko się jej dup..... . a najlepsze, ze 1 w ławce w kościele, a za pazurami ma tyle, że ja bym po nocach spać nie mogła

to nie powiem co jej w dupe



Martwi mnie ten ZUS i NFZ ;( jutro czeka mnie chyba tam wycieczka.

Ja jestem w identycznej sytuacji co Ty,też byłam na umowie zastępczej i z chwilą powrotu poprzedniej pracownicy przeszłam na zus i teraz za każdym razem jak zanosze do nich zwolnienie to proszę babkę o wystawienie zaświadczenia że jestem na zasiłku z zusu i składki mam opłacane.

[meganka18]

Chyba któraś z Was miała racje abym uważała i nie doprawiła sie na zajęciach w SR ! Wczoraj czułam sie o niebo lepiej a dzis noc straszna - wypiłam chyba z 2 litry wody , katar i kaszel mega nasilony - zastanawiam sie czy nie zgniatam synka w brzuchu jak tak kaszle ?

Nie wiem juz co robić aby było dobrze

Dodatkowo cała noc bolały mnie nogi od koln do stop - miała moze tak któraś z Was - teraz leze z poduszka pod kolanami - chyba ta końcówka ciazy bedzie najcięższa !