Krakowianki XXV

[Malla]

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;50039455]Ja też chciałam, ale zanim zjem i się zbiorę i dojadę to już pewnie koło 17 będzie, a jutro jeszcze egzamin z &%&$*$&$%$ filozofii do napisania Ale mam nadzieję, że będzie można gdzieś później obejrzeć Twoje zdjęcia z tej imprezy [/QUOTE]
Pokaz jest do 18, zupełnie wystarczy, jak będziesz na 17

Napisane przez Micraell

Nie wiem. Wciąż jestem na etapie przyzwyczajania się do cen w Krakowie. U mnie basen jest za 3.50/4.50, a ja miałam jeszcze przez ostatnie dwa lata lokalną kartę dużej rodziny, więc na basen chodziłam za 1.50 na godzinę. Tak samo z lodowiskiem czy jakimiś innymi obiektami sportowymi.
Prawdopodobnie mam teraz za duży kontrast cenowy po prostu. :P

Miałam podobnie, jak przyjechałam tu na studia. A już ceny normalnych biletów do kina mnie zabiły.

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Napisane przez Malla

Pokaz jest do 18, zupełnie wystarczy, jak będziesz na 17

Ale ta filozofia T____T

[Malla]

Myślisz, że w jeden wieczór nauczysz się myślenia opracowanego przez paru ludków z wielkim ego setki lat temu?

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Napisane przez Malla

Myślisz, że w jeden wieczór nauczysz się myślenia opracowanego przez paru ludków z wielkim ego setki lat temu?

Chyba nie mam innego wyjścia

[lily92920]

Ja dostałam 4,5 z psychologii Kasia, Cholerka, możecie być ze mnie dumne!

[cholernarejestracja]

Napisane przez lily92920

Ja dostałam 4,5 z psychologii Kasia, Cholerka, możecie być ze mnie dumne!

Brawo!

[Lirriel]

Napisane przez Micraell

Widzę, że weszłam na wątek w odpowiednim momencie.

Też mam ochotę iść na basen. Tylko przyznaję szczerze, że wcześniej się za basenem w Krakowie nie rozglądałam, strony MOSiRu w ogóle nie umiem znaleźć a cena za godzinę basenu (AGH) mnie trochę przeraża. Da się jakoś taniej znaleźć basen (najlepiej z karnetem) czy ni hu hu?

A to przypadkiem nie opłaca się bardziej znaleźć którejś sieciowej siłowni z basenem? Niektóre Platinium w Krakowie mają baseny. Nie wiem co prawda jak teraz się kształtują ceny dla nowych klientów, ale pewnie max 130 zł i wtedy ma się nielimitowany dostęp do basenu (chociaż na Wadowickiej basen jest niedostępny w godzinach zajęć aqua, ale nadal pozostaje duża rozpiętość czasowa do wykorzystania). No i do tego w cenie jeszcze korzystanie z siłowni. Dla mnie to zawsze było lepsze rozwiązanie niż chodzenie na basen na godziny, chyba że w czasach, kiedy mama z uczelni kupowała mi i bratu karnet na basen za 30 zł na cztery soboty w miesiącu.

[cholernarejestracja]

Z tego co słyszałam, to te baseny w Platinium to są takie baseniki na aquaaerobik, do popluskania się, a nie do pływania. Ale nie byłam, więc nie wiem do końca.

[Lirriel]

Napisane przez cholernarejestracja

Z tego co słyszałam, to te baseny w Platinium to są takie baseniki na aquaaerobik, do popluskania się, a nie do pływania. Ale nie byłam, więc nie wiem do końca.

Hmm, ten w platinium na Wadowickiej widziałam, nie jest duży istotnie. Ale w Pure koło Bonarki już mieli większy i dostępny bez ograniczeń. Dla mnie te długości były ok, ale jak ktoś faktycznie lubi i umie pływać to mogą być dla niego za małe. Ja bym się utopiła na większym.

Lily, gratulacje.

[lily92920]

Dziewczyny, polećcie dobrego gina
Myślałam o Dancewiczu (macie jakieś doświadczenie?) Najlepiej żeby pracował w szpitalu żeby w razie czego mieć swojego lekarza przy sobie. Wcześniej chodziłam na Urzędniczą ale jedna ginka za bardzo dramatyzowała z powodu mojej przewodniej choroby, a druga jest spoko i miła ale raczej do wypisywania recepty, a mi chodzi o coś znacznie poważniejszego.

[Lirriel]

Napisane przez lily92920

Dziewczyny, polećcie dobrego gina
Myślałam o Dancewiczu (macie jakieś doświadczenie?) Najlepiej żeby pracował w szpitalu żeby w razie czego mieć swojego lekarza przy sobie. Wcześniej chodziłam na Urzędniczą ale jedna ginka za bardzo dramatyzowała z powodu mojej przewodniej choroby, a druga jest spoko i miła ale raczej do wypisywania recepty, a mi chodzi o coś znacznie poważniejszego.

Niestety, nie znam pracującego w szpitalu, ale chodzę od lat do kliniki Pro Creative na Czystej (równoległa do Krupniczej). Do szefa kliniki, Bartłomieja Golańskiego. Świetny lekarz, bardzo rzeczowy, z fajnym podejściem do pacjentów. Zero histerii, zero wciskania leków na siłę albo 'bo koncern tego oczekuje'. Wizyta studencka 80 zł. Dla niestudentów - 100 zł, z tym że po kilku razach też spada do 80 zł. Minus - zwykle są opóźnienia, więc lepiej sobie zarezerwować więcej czasu, ale opóźnienia są dlatego, że doktor każdej pacjentce poświęca dokładnie tyle czasu, ile dana osoba potrzebuje, a nie 'o, już minęło 20 minut, wynocha'.

[Ineso]

Lily, moze Opławski? Cholerka go bardzo zachwala, ja mialam raz stycznosc, potwierdzam ze jest ok i na ZL ma multum dobrych opinii. Jest ordynatorem w Rydygierze. Osobiscie polecam tez Andrzeja Piotra Jaworowskiego. Pracuje w Kopernika i Ujastku. Nie wiem jakie masz schorzenia ale dobrze byloby wybrac pod tym katem lekarza bo teraz ginekolodzy zazwyczaj sie w czyms specjalizuja.

[cholernarejestracja]

Napisane przez Ineso

Lily, moze Opławski? Cholerka go bardzo zachwala, ja mialam raz stycznosc, potwierdzam ze jest ok i na ZL ma multum dobrych opinii. Jest ordynatorem w Rydygierze. Osobiscie polecam tez Andrzeja Piotra Jaworowskiego. Pracuje w Kopernika i Ujastku. Nie wiem jakie masz schorzenia ale dobrze byloby wybrac pod tym katem lekarza bo teraz ginekolodzy zazwyczaj sie w czyms specjalizuja.

Dalej polecam Opławskiego, jest super przyjmuje w kilku miejscach.

[lily92920]

Napisane przez Ineso

Lily, moze Opławski? Cholerka go bardzo zachwala, ja mialam raz stycznosc, potwierdzam ze jest ok i na ZL ma multum dobrych opinii. Jest ordynatorem w Rydygierze. Osobiscie polecam tez Andrzeja Piotra Jaworowskiego. Pracuje w Kopernika i Ujastku. Nie wiem jakie masz schorzenia ale dobrze byloby wybrac pod tym katem lekarza bo teraz ginekolodzy zazwyczaj sie w czyms specjalizuja.

Dziękuję

Na rezonansie wyszła mi zmiana, napisali: "(...) należy wziąć pod uwagę gruczolistość wewnętrzną ogniskową, mięśniaka, nie można wykluczyć zmiany o innym charakterze", do tego torbiel, którą miałam w ciągu pół roku powiększyła się 2x.

[Malla]

Lily, nie brzmi to dobrze... Rozumiem, że chcesz mieć kiedyś dzieci?

[WrednaMyszka]

Lily, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze
A o których gin z Urzędniczej pisałaś?

[201608010929]

Ja też przestałam chodzić na Urzędniczą, po tym jak lekarka nagadała mi kompletnych głupot. A na pytanie, czy w takiej sytuacji można współżyć, odpowiedziała: "tak, ale jakby zaczęła pani krawić to prosze od razu jechać do szpitala"

[WrednaMyszka]

Cooo :O ktora tak? Chodze tam i troche mnie zaniepokoilyscie.

[noicojamamtuwpisac]

Napisane przez lily92920

Ja jem jak szalona, mega niezdrowo, uczę się teraz i podjadam w trakcie niezdrowe przekąski, chodzę na fasta średnio raz/ tydzień Ale po sesji już się za siebie biorę. Dieta + basen + myślę nad jakimś tańcem (marzył mi się dancehall ale ostatnio po poleceniu przez koleżankę chyba zdecyduję się na taniec brzucha - może Meli Melo? )

Na pilatesie byłam raz na spróbowanie i właśnie byłam zaskoczona, myślałam, że to coś w rodzaju szybkiej jogi albo takiej, hm... gimnastyki (?), jakieś machanie nogami na matacz czy ćwiczenia na brzuch, a tam był bardziej stretching...?

Zapraszamy nasza Sara od tańca brzucha jest ekspertką od początkujących i nie tylko z resztą.

I potwierdzam - pilates pilatesowi nie równy, zależy od rodzaju i prowadzącego.

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Właśnie mi przypomniałyście, że ponad trzy tygodnie temu miałam zadzwonić się zarejestrować do mojej gin, dzięki

[201608010929]

Myszka, poszło pw.

[Lirriel]

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;50075991]Właśnie mi przypomniałyście, że ponad trzy tygodnie temu miałam zadzwonić się zarejestrować do mojej gin, dzięki [/QUOTE]
Tass! No wiesz! Główna bohaterka 50 twarzy Greya też tak zapominała i potem była w ciąży.

(Tak, czytałam to! Dużo takich mało ambitnych tytułów pochłonęłam w ramach poznawania branży. )

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Napisane przez Lirriel

Tass! No wiesz! Główna bohaterka 50 twarzy Greya też tak zapominała i potem była w ciąży.

(Tak, czytałam to! Dużo takich mało ambitnych tytułów pochłonęłam w ramach poznawania branży. )

No nie wierzę, nie wieeeeerzę, że to przeczytałaś! Szacuneczek, ja bym nie dała rady chyba nawet w ramach poznawania branży

[Lirriel]

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;50076655]No nie wierzę, nie wieeeeerzę, że to przeczytałaś! Szacuneczek, ja bym nie dała rady chyba nawet w ramach poznawania branży [/QUOTE]
Serio serio. Wszystkie trzy części, pamiętam, że zaczęłam w pociągu Kraków-Praga (8 bitych godzin), bo nudziłam się jak mops, a alternatywą było uczenie się hiszpańskiego albo, co gorsza, francuskiego, będącego dla mnie jedynym językiem (spośród tych, których się uczyłam, a było ich w sumie pięć) totalnie nie do ogarnięcia. Mam ograniczone pole manewru - muszę wiedzieć, o czym są książki, które okazały się bestsellerami i jaki rodzaj społecznego fenomenu tworzą (i umieć to odpowiednio przedstawić, wytłumaczyć i wskazać jak się to ma do rozwoju rynku wydawniczego). Więc mam swój przydział i muszę to przerobić, chcę czy nie chcę, tylko niektórych udaje mi się pozbywać, jak naprawdę nie jestem w stanie przez nie przebrnąć. Nie narzekam, 50 twarzy Greya jest przeraźliwie głupie (i szkodliwe, jak sądzę, jeśli chodzi o kreowanie totalnie nieprawdopodobnego obrazu życia seksualnego), ale dało się przeżyć i było w sam raz na podróż pociągiem. Czytałam gorsze, więc mam wysoką odporność.

[Malla]

Napisane przez Lirriel

Tass! No wiesz! Główna bohaterka 50 twarzy Greya też tak zapominała i potem była w ciąży.

Przyznam, że nawet nie wiem, o czym to jest...

[lily92920]

Napisane przez Malla

Lily, nie brzmi to dobrze... Rozumiem, że chcesz mieć kiedyś dzieci?

No właśnie obecnie jestem na etapie antydzieciowym I nie lubię dzieci, wkurzają mnie, jeszcze nie mój czas. Ale poczytałam sobie w necie o tych wszystkich dziadach co mi w rezonansie wywróżyli i przez chwilę przeszła mi myśl "Kurczę, a co jak nie będę mogła mieć dzieci? "

Napisane przez WrednaMyszka

Lily, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze
A o których gin z Urzędniczej pisałaś?

Poszło na fb.

Napisane przez noicojamamtuwpisac

Zapraszamy nasza Sara od tańca brzucha jest ekspertką od początkujących i nie tylko z resztą.

Ok. Po sesji, od marca się zjawiam!

Napisane przez Malla

Przyznam, że nawet nie wiem, o czym to jest...

Nie czytałam ale z opowiadań koleżanek: jest koleś i babka i on lubi wyuzdane zabawy, dotknie ją - ona ma orgazm, popatrzy na nią - ma orgazm, ruszy jej mały palec u nogi - ma orgazm. I tak w kółko

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

I główna bohaterka przygryza wargi i "rozpada się na milion kawałeczków" w częstotliwości przynajmniej dwa razy na stronę

[Ineso]

Napisane przez lily92920

Nie czytałam ale z opowiadań koleżanek: jest koleś i babka i on lubi wyuzdane zabawy, dotknie ją - ona ma orgazm, popatrzy na nią - ma orgazm, ruszy jej mały palec u nogi - ma orgazm. I tak w kółko

Boskie streszczenie.

[Malla]

A jak to się kończy?

[Ineso]

Pewnie orgazmem też.