Feminizm - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-02-07, 21:14   #1
skarbeczek3
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 24
Exclamation

Feminizm


Ostatnio trafiam na wiele artykułów, żartów, komentarzy na forach itp wyśmiewających feministki. Wielu facetów na dźwięk słowa feministka ucieka, ponieważ kojarzy im się to z kobietami które traktują facetów jak zło konieczne. Sądzą że z taką kobietą zawsze będą musieli walczyć.
Według mnie feministka to kobieta wykształcona, aktywna zawodowo, dbająca o swój wygląd, pewna siebie, nie bojąca się wyzwań, broniąca swoich racji. To kobieta domagająca się prawa świadomego wyboru oraz równego traktowania wszystkich ludzi bez względu na płeć, rasę, wyznanie, orientację seksualną. Domagająca się ocenienia kandydatów do pracy na podstawie posiadanych przez nich kompetencji, wykształcenia, umiejętności, a nie przez pryzmat wieku, liczby posiadanych dzieci, czy koloru skóry.
Feministki, to także kobiety, które zakładają rodziny i potrafią godzić bycie żoną i matką z realizowaniem się jeszcze w innych dziedzinach życia. Wiele z nich to znane dziennikarki, pisarki, pracownicy naukowi uczelni wyższych, studentki. Kwestii bycia żoną i matką nie rozpatrywałabym przez pryzmat bycia lub nie feministką. Wśród feministek, podobnie jak wśród nie - feministek są mężatki i matki, jak i bezdzietne niezamężne kobiety.

Ja osobiście uważam się za feministkę i jestem z tego dumna.
I tak mnie naszło: CO JEST ZŁEGO W BYCIU FEMINISTKĄ?
skarbeczek3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-07, 21:16   #2
201605090949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 3 491
Dot.: Feminizm

Jak to z każdym środowiskiem bywa, znajdują się w nim czasem osoby nawiedzone, które robią ''zły PR'' całej grupie w potocznym spojrzeniu na nią.
201605090949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-07, 21:18   #3
Wanda85
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 329
Dot.: Feminizm

Feministka (lub feminista) to osoba, która uważa, że mężczyznom i kobietom powinny przysługiwać takie same prawa. Wobec tego pozwalam sobie gardzić wszystkimi, którzy nazywają się nie-feministami.
Wanda85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-07, 21:41   #4
milionmalychkawalkow
Zadomowienie
 
Avatar milionmalychkawalkow
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Habana
Wiadomości: 1 305
Dot.: Feminizm

Cytat:
Napisane przez skarbeczek3 Pokaż wiadomość
CO JEST ZŁEGO W BYCIU FEMINISTKĄ?
Nic.

Chciałabym tylko zwrócić uwagę, że ten ruch funkcjonuje już od stu lat i wykształcił wiele nurtów, to co opisałaś, to ledwie jeden z nich
__________________


IG
👊 🔥♀ 💥 ✊
intersekcjonalizm | siostrzaństwo | moc kobiet
g i r l o n f i r e
milionmalychkawalkow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-07, 21:46   #5
roseblue
wasza koleżanka
 
Avatar roseblue
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 140
Dot.: Feminizm

nic, to radykalizm w każdej postaci jest zły i irytujący.
__________________
karmacoma
roseblue jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-07, 23:51   #6
201607111040
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 542
Dot.: Feminizm

Problem z feminizmem jest taki ze mowi sie o nim zazwyczaj w negatywnym kontekscie. Przyklad; Femen. Kobiety, ktore uwazaja sie za feministki, ale walcza golymi piersiami, jakimis napisami i krzykami. Wiec niektorym ludziom feministki przez to kojarza sie z rozchwianymi emocjonalnie kobietami (moim zdaniem takie zachowanie nie jest normalne), ktore nie nalezy traktowac serio. Tak samo Pussy Riot i ich "akcje"

Sa rozne feministki, ale takie feministki jak te z Femenu i Pussy Riot bardzo szkodza postrzeganiu feminizmowi, bo pokazuja feministki jako "rozwydrzone baby".
201607111040 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-08, 08:22   #7
rabid
Zadomowienie
 
Avatar rabid
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 711
Dot.: Feminizm

Cytat:
Napisane przez skarbeczek3 Pokaż wiadomość
Według mnie feministka to kobieta wykształcona, aktywna zawodowo, dbająca o swój wygląd, pewna siebie, nie bojąca się wyzwań, broniąca swoich racji.
To nie feministka, tylko normalna kobieta bez problemów ze sobą.
Cytat:
To kobieta domagająca się prawa świadomego wyboru oraz równego traktowania wszystkich ludzi bez względu na płeć, rasę, wyznanie, orientację seksualną.
To też nie feminizm, tylko normalne ogólne dążenie do równości.
Cytat:
Domagająca się ocenienia kandydatów do pracy na podstawie posiadanych przez nich kompetencji, wykształcenia, umiejętności, a nie przez pryzmat wieku, liczby posiadanych dzieci, czy koloru skóry.
To również nie feminizm. Każdy kandydat do pracy ma prawo tego oczekiwać.
Cytat:
Feministki, to także kobiety, które zakładają rodziny i potrafią godzić bycie żoną i matką z realizowaniem się jeszcze w innych dziedzinach życia.
To też wyłącznie normalne kobiety w cywilizowanym świecie.
Cytat:
Kwestii bycia żoną i matką nie rozpatrywałabym przez pryzmat bycia lub nie feministką.
bogu dzięki.
Cytat:
Ja osobiście uważam się za feministkę
Powodzenia. Tyle tylko, że feminizm, jakiegokolwiek nurtu czy fali, to konkretna ideologia/ruch z pewnymi, często bardzo konkretnymi założeniami i celami których najwidoczniej nie znasz, a nie 'według mnie'.
__________________
I could surf the earth on a banana peel
rabid jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-02-08, 09:07   #8
dezire
Zakorzenienie
 
Avatar dezire
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 555
Dot.: Feminizm

Cytat:
Napisane przez rabid Pokaż wiadomość
To również nie feminizm. Każdy kandydat do pracy ma prawo tego oczekiwać.
jak to nie feminizm? feminizm zakłada równość płci więc własnie: dla każdego !
__________________

2004 - Boisz się, że ludzie z internetu odnajdą cię w prawdziwym życiu.

2014 - Boisz się, że ludzie z prawdziwego życia odnajdą cię w internecie.



dezire jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-08, 10:42   #9
kaja1981
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 710
Dot.: Feminizm

a ja uważam, że to wolność wyboru. jedna kobieta siedzi w domu, sprząta gotuje i wychowuje stadko dzieci, ponieważ tak chce i jest jej to wybór zgodny z sercem, a inna robi karierę, rozwija się zawodowo , bo tak zdecydowała, to dla mnie to właśnie feminizm. a nie jakieś narzucone poglądy, szaleństwo w stylu "palimy staniki na barykadach".

jakoś dobrze się czuję będąc kobietą, nie czuję się dyskryminowana w żadnym względzie, robię to, co dyktuje mi serce, rozwijam się zawodowo i w porywach (jak mi się chce) w roli pani domu. dodatkowo mam jeszcze uwagę dla panów: moim zdaniem nawet "wojujące feministki" przepuszczamy w drzwiach, podajemy dyskretnie płaszcz itp.
kaja1981 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-08, 18:29   #10
PannaCathy
Raczkowanie
 
Avatar PannaCathy
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 65
Dot.: Feminizm

Przede wszystkim tak jak pisze LusiaPlotkara są różne feministki. A ludzie mają zwyczaj daną grupę kojarzyć z tymi najbardziej radykalnymi. Podobnie jest w przypadku Katolików ( nawiedzeni, radio Maryja), Muzułmanów (mordercy, Al-Kaida), gimnazjalistów (narkotyki, alkohol), więc nie ma się co dziwić, że feministki kojarzą się z gołymi babami, babochłopami, nienawiścią do mężczyzn i tak dalej.
Z tym co piszesz zgadzam się w 100 procentach,a do feministki baaardzo mi daleko. Śmiało mogę powiedzieć, że jestem antyfeministką.
Ruch ten był potrzebny w XIX wieku, kiedy się kształtował i w XX gdy zachodziły znaczne przemiany.
Niestety, obecnie moim zdaniem nie ma on prawa bytu. Kobiety mają wszystko, o co tak walczyły, nawet i więcej.
Piszesz o patrzeniu na pracowników pod kątem płci i, że płaca zależy od niej. Dla mnie to oczywiste. Kobieta nigdy nie dorówna mężczyźnie w pracach ciężko fizycznych, bo jest delikatniejsza ( tak, są wyjątki) i potrzebuje innych warunków pracy. Albo dlaczego pracodawca ma więcej płacić kobiecie, która w trakcie, dajmy na to, 10-letniej pracy, będzie trzy razy na macierzyńskim? Popatrz z punktu widzenia pracodawcy, to mu się nie opłaca. A co z mężczyznami, którzy chcą zarabiać więcej aby ich żona z własnej woli mogła zostać w domu z dzieckiem? Mają być stratni?
Dlaczego jeszcze jestem przeciw feministkom? Z prostego powodu- nie jestem taka jak one. Nie odnajduję się w świecie, gdzie to ja mam starać się o mężczyznę. Nigdy się do tego nie zniżę, mogę dawać jakieś sygnały, ale to on musi wyjść z inicjatywą. A przez feministki głośno krzyczące o równości, faceci zwyczajnie nie mają odwagi wyjść, bo się boją wyśmiania, albo nie widzą sensu, bo wiedzą, że kobiety same do nich popędzą z wywalonym jęzorem, niestety. I za to nienawidzę feministek, tak nienawidzę i żałuję, że muszę żyć w takich czasach.
Oczywiście do Twojego podejścia nic prawie nie mam, ale jesteś bardzo, bardzo łagodną feministką, że tak powiem.
__________________
„Chcę szukać w starych miastach i starych krajach zapachu dawnych czasów, który się tam jeszcze unosi.” Margaret Michell
PannaCathy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-08, 18:44   #11
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Feminizm

Cytat:
Napisane przez PannaCathy Pokaż wiadomość
Kobieta nigdy nie dorówna mężczyźnie w pracach ciężko fizycznych, bo jest delikatniejsza ( tak, są wyjątki) (…)
No to kobieta nigdy nie dorówna mężczyźnie pod względem siły czy są kobiety, które równają?

Może i przeciętna kobieta nie jest tak silna jak przeciętny mężczyzna, ale nie znaczy to, że nie ma silnych kobiet czy słabych mężczyzn. Są kobiety, które spokojnie mogłyby wykonywać różne prace fizyczne i są mężczyźni, którzy pracowaliby mniej wydajnie niż te kobiety. Prawo, niestety, nie uznaje tego.

Cytat:
Albo dlaczego pracodawca ma więcej płacić kobiecie, która w trakcie, dajmy na to, 10-letniej pracy, będzie trzy razy na macierzyńskim?
Raz, że pracodawca wcale nie ma pewności, że kobieta na ten macierzyński pójdzie.
Dwa, że równie dobrze pracownik-mężczyzna może parę razy trafić na długie L4.
Trzy, że obecnie mężczyzna też może wziąć urlopy ze względu na dziecko. Dodatkowy urlop macierzyński (6 tygodni), urlop rodzicielski (26 tygodni) i urlop ojcowski (2 tygodnie). Razem 34 tygodnie.

Cytat:
Dlaczego jeszcze jestem przeciw feministkom? Z prostego powodu- nie jestem taka jak one. Nie odnajduję się w świecie, gdzie to ja mam starać się o mężczyznę. Nigdy się do tego nie zniżę, mogę dawać jakieś sygnały, ale to on musi wyjść z inicjatywą. A przez feministki głośno krzyczące o równości, faceci zwyczajnie nie mają odwagi wyjść, bo się boją wyśmiania, albo nie widzą sensu, bo wiedzą, że kobiety same do nich popędzą z wywalonym jęzorem, niestety. I za to nienawidzę feministek, tak nienawidzę i żałuję, że muszę żyć w takich czasach.
Przykre, że tak to odbierasz. Zwłaszcza, że duża część nurtów feminizmu wcale nie uznaje, że to kobieta powinna starać się o mężczyznę. Duża część nurtów feminizmu uznaje, że kobieta ma prawo (nie obowiązek) nie tylko dawać facetowi sygnały, że jest zainteresowana, ale też wyjść z inicjatywą. To jednak coś innego.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-02-08, 19:00   #12
PannaCathy
Raczkowanie
 
Avatar PannaCathy
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 65
Dot.: Feminizm

Tak jak napisałam, są kobiety, które mogą spokojnie dorównać. Prawdą jest też, że nie każdy mężczyzna nadaje się do pracy fizycznej. Ale czy naprawdę wierzysz w to, że kobieta jest w stanie z taką samą wydajnością jak przeciętny mężczyzna przez 8 godzin (z przerwą) kopać jakiś dół? Bo ja nie. Wyjątki są, ale jest to moim zdaniem chore myślenie naszych czasów- tworzenie świata pod te wyjątki. Przykład-są homoseksualiści, więc aby źle się nie czuli, będzie rodzic A i B, a nie mama i tata, niedługo wprowadzą ukraiński jako język narodowy, bo przecież są Ukraińcy...

Tak, masz rację, ale prawdopodobieństwo, że kobieta pójdzie na wychowawczy jest większe niż, że pójdzie mężczyzna albo trafi mu się długie L4. to jest dość ciężki temat, bo często kobiety nie decydują się na ciąże, przez właśnie pracę. Może faktycznie trochę tu przesadziłam, ale próbowałam przyjąć punkt widzenia pracodawcy.

Mi też jest przykro, że tak to odbieram. Ale taka jest rzeczywistość. Wiem, że nikt mi niczego nie narzuca, ale przez obecny światopogląd mam zdecydowanie mniejsze szanse u mężczyzn, bo im się nie narzucam, ani nawet nie wychodzę z żadną inicjatywą. W XIX wieku byłoby inaczej...
__________________
„Chcę szukać w starych miastach i starych krajach zapachu dawnych czasów, który się tam jeszcze unosi.” Margaret Michell
PannaCathy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-08, 20:04   #13
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Feminizm

Cytat:
Napisane przez PannaCathy Pokaż wiadomość
Ale czy naprawdę wierzysz w to, że kobieta jest w stanie z taką samą wydajnością jak przeciętny mężczyzna przez 8 godzin (z przerwą) kopać jakiś dół? Bo ja nie.
Myślę, że znalazłyby się i takie kobiety.

Cytat:
Wyjątki są, ale jest to moim zdaniem chore myślenie naszych czasów- tworzenie świata pod te wyjątki.
Nie jestem za tym, by tworzyć prawa tylko pod mniejszości, ale uważam, że powinno się je brać pod uwagę. Jeśli jest grupa kobiet, która byłaby w stanie pracować fizycznie nie gorzej niż przeciętny mężczyzna, to prawo nie powinno jej tego zakazywać.

Cytat:
Tak, masz rację, ale prawdopodobieństwo, że kobieta pójdzie na wychowawczy jest większe niż, że pójdzie mężczyzna albo trafi mu się długie L4.
Wychowawczy jest niepłatny, więc wydaje mi się, że mało kobiet się na niego decyduje. A nawet jeśli dużo, to jest to urlop bezpłatny.
A w przypadku L4 pracodawca płaci za pierwsze 33 dni zwolnienia, więc też nie jest tak, że pracodawca płaci kobiecie w ciąży za okres ewentualnego zwolnienia lekarskiego, a potem urlopu macierzyńskiego.

Cytat:
Mi też jest przykro, że tak to odbieram. Ale taka jest rzeczywistość. Wiem, że nikt mi niczego nie narzuca, ale przez obecny światopogląd mam zdecydowanie mniejsze szanse u mężczyzn, bo im się nie narzucam, ani nawet nie wychodzę z żadną inicjatywą. W XIX wieku byłoby inaczej...
Owszem, w XIX wieku byłoby inaczej. Gdybyś była np. z rodziny mieszczańskiej, to być może nie mogłabyś bez zgody rodziców wyjść za mąż
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-08, 20:48   #14
Darkoz
Zakorzenienie
 
Avatar Darkoz
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 4 785
Dot.: Feminizm

To, że banda ignorantów nie umie przyswoić definicji pojęcia feminizm to już ich problem. Nie lubię usprawiedliwiania chamstwa lub braku tolerancji wobec jakiegoś środowiska tym, że ,,ktoś mu zrobił zły PR''. Takie same prawa należą się kobiecie, która spaliła stanik publicznie jak i tej, która żyje sobie w cieniu i nie afiszuje się swoim ,,wyzwoleniem'', bo to nie jest kryterium, na podstawie którego powinniśmy rozważać, czy kobietom należą się prawa i szacunek czy nie. O feminizmie nie słychać wyłącznie w kontekście palenia staników i nienawiści do mężczyzn, można przeczytać dużo fajnych rzeczy na ten temat i się doedukować, no chyba że ktoś cały swój światopogląd postanowił oprzeć na mądrościach z frondy i kwejka.

Cytat:
Napisane przez PannaCathy Pokaż wiadomość
Niestety, obecnie moim zdaniem nie ma on prawa bytu. Kobiety mają wszystko, o co tak walczyły, nawet i więcej.
Doprawdy? http://kiciputek.blogspot.com/2013/09/witch-hunt.html
__________________

Darkoz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-08, 21:03   #15
kaja1981
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 710
Dot.: Feminizm

Cytat:
Napisane przez Darkoz Pokaż wiadomość
To, że banda ignorantów nie umie przyswoić definicji pojęcia feminizm to już ich problem. Nie lubię usprawiedliwiania chamstwa lub braku tolerancji wobec jakiegoś środowiska tym, że ,,ktoś mu zrobił zły PR''. Takie same prawa należą się kobiecie, która spaliła stanik publicznie jak i tej, która żyje sobie w cieniu i nie afiszuje się swoim ,,wyzwoleniem'', bo to nie jest kryterium, na podstawie którego powinniśmy rozważać, czy kobietom należą się prawa i szacunek czy nie. O feminizmie nie słychać wyłącznie w kontekście palenia staników i nienawiści do mężczyzn, można przeczytać dużo fajnych rzeczy na ten temat i się doedukować, no chyba że ktoś cały swój światopogląd postanowił oprzeć na mądrościach z frondy i kwejka.


Doprawdy? http://kiciputek.blogspot.com/2013/09/witch-hunt.html
świetny komiks
właśnie - zgadzam się z Tobą, feminizm to dla mnie właśnie wolność wyboru. niestety, obracając się swego czasu w punkowo - anarchizującym towarzystwie spotykałam kobiety, które tym, co wybrały np. dbanie o dom, bo tak czuły i chciały, kładły do głowy, jakie to one małe i uciśnione, za nic pojąc nie mogły, że to był ich wybór i to dawało im szczęście. i takie osoby robią czarny PR, ratując świat na swoje podobieństwo, że tak powiem. a to, że robiły dużo dobrego, umykało gdzieś, a szkoda.
a co do domagania się szacunku - należy się on każdemu, kto nie wyrządza swoim życiem krzywdy innym, niezależnie od płci.
kaja1981 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-08, 21:21   #16
201605090949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 3 491
Dot.: Feminizm

Fajny link Darkoz. Te agresywne feministki o radykalnych poglądach mogłyby natomiast udać się do krajów islamskich, tam takie działania jak Femen itp. może akurat na coś by się przydały.
201605090949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-09, 02:20   #17
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
Dot.: Feminizm

To zależy, jak kto pojmuje feminizm.

Jeśli poprzez feminizm ktoś widzi łyse babochłopy, wrzeszczące, palące staniki, upocone itd. to nie jestem feminstką. Niestety, to też feminizm, odłam radykalny. Zaprzeczanie własnej płci.

Dla mnie feminizm nie równa się ze wstrętem do mycia podłogi, bo jestem feministką. To praca nad sobą, nad własnym rozwojem-kształcenie i samokształcenie. Posiadanie pasji i realizacja tych pasji. Znam wiele feministek, które są jednocześnie żonami, matkami, partnerkami i specjalistami w swoim zawodzie. Jedno drugiemu nie przeczy.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia
Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,.

Ta reklama pokazywana jest pod 17 524 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!)
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-09, 05:32   #18
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Feminizm

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Jeśli poprzez feminizm ktoś widzi łyse babochłopy, wrzeszczące, palące staniki, upocone itd. to nie jestem feminstką. Niestety, to też feminizm, odłam radykalny. Zaprzeczanie własnej płci.
Dlaczego uważasz, że jest to zaprzeczanie własnej płci?
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-09, 06:53   #19
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
Dot.: Feminizm

Ponieważ wydaje się, że te panie nie chcą być postrzegane poprzez pryzmat słowa:"kobieta" i z reguły obrażają się, jeśli ktoś się zwróci do nich per: "kobieto". Może się mylę i jest to tylko moje odczucie, ale mam wrażenie, że te panie serio same nie wiedzą, kim są i jakie mają zająć miejsce w społeczeństwie. Moje znajome bojowniczki stale twierdzą, ze są dyskryminowane ze względu na płeć (istnieniu zjawiska nie przeczę). Nie jest ważne, że kontr-kandytat miał wyższe kwalifikacje, dłuższy staż itp. Gdy opowiadają o przebiegu rozmów kwalifikacyjnych i swojej "asertywności" ( tyle tylko, że im się myli asertywność z roszczeniem) to wcale się nie dziwię, że pracy nie dostały. Bo chyba nikt nie chce pracownika bez dostatecznych kwalifikacji, którego trzeba dopiero wyszkolić i w dodatku takiego, który chce zacząć od rewolucji w miejscu pracy. Nie mówię tu o tolerowaniu nieprawidłowości ale o przewracaniu świata i ustalonego porządku/hierarchii w firmie.

Nie są to moje bliskie znajome, więc powstrzymuję się od komentarzy lub oceny. Jednak moim zadaniem to, że ktoś wykrzykuje hasła o równości, spali stanik i ostrzyże się na jeża to jeszcze nie czyni z tej osoby feministki.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia
Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,.

Ta reklama pokazywana jest pod 17 524 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!)
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-02-09, 09:08   #20
roseblue
wasza koleżanka
 
Avatar roseblue
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 140
Dot.: Feminizm

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
To zależy, jak kto pojmuje feminizm.

Jeśli poprzez feminizm ktoś widzi łyse babochłopy, wrzeszczące, palące staniki, upocone itd. to nie jestem feminstką. Niestety, to też feminizm, odłam radykalny. Zaprzeczanie własnej płci.

Dla mnie feminizm nie równa się ze wstrętem do mycia podłogi, bo jestem feministką. To praca nad sobą, nad własnym rozwojem-kształcenie i samokształcenie. Posiadanie pasji i realizacja tych pasji. Znam wiele feministek, które są jednocześnie żonami, matkami, partnerkami i specjalistami w swoim zawodzie. Jedno drugiemu nie przeczy.
Wybacz, ale trochę naciągana jest ta Twoja definicja. Większość kobiet które znam kształcą się i starają się spełniać w różnych dziedzinach życia a nie uważają się za feministki i postulaty feministek mało je obchodzą. Feminizm to raczej coś więcej niż "praca nad sobą". Moim zdaniem (i zdaniem ludzi tworzących encyklopedię PWN) to ideologia a nie jakieś pitu pitu o samospełnieniu. Co nie znaczy że mi ten ruch przeszkadza.
__________________
karmacoma
roseblue jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-09, 10:15   #21
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
Dot.: Feminizm

Cytat:
Napisane przez roseblue Pokaż wiadomość
Wybacz, ale trochę naciągana jest ta Twoja definicja. Większość kobiet które znam kształcą się i starają się spełniać w różnych dziedzinach życia a nie uważają się za feministki i postulaty feministek mało je obchodzą. Feminizm to raczej coś więcej niż "praca nad sobą". Moim zdaniem (i zdaniem ludzi tworzących encyklopedię PWN) to ideologia a nie jakieś pitu pitu o samospełnieniu. Co nie znaczy że mi ten ruch przeszkadza.
Radykalny feminizm w krajach, gdzie istnieje równouprawnienie też mi nie przeszkadza. Co najwyżej radykalne wyrażanie tegoż feminizmu lekko śmieszy. Nie czuję się ani gorsza od mężczyzn ani dyskryminowana ze względu na płeć. Jeśli na danym stanowisku zasiada kobieta, która posiada fachową wiedzę, potrafi wypracować sobie autorytet, jest sumienna i pracowita to o jakiej dyskryminacji, na bogów, my mówimy? Kto w Polsce zabrania kobietom brać udział w zyciu gospodarczym, politycznym, społecznym i kulturowym?
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia
Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,.

Ta reklama pokazywana jest pod 17 524 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!)
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-09, 11:46   #22
verumka
Wtajemniczenie
 
Avatar verumka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 2 200
Dot.: Feminizm

Cytat:
Napisane przez PannaCathy Pokaż wiadomość
Mi też jest przykro, że tak to odbieram. Ale taka jest rzeczywistość. Wiem, że nikt mi niczego nie narzuca, ale przez obecny światopogląd mam zdecydowanie mniejsze szanse u mężczyzn, bo im się nie narzucam, ani nawet nie wychodzę z żadną inicjatywą. W XIX wieku byłoby inaczej...
Inaczej, czyli jak? Lepiej czy gorzej?
__________________


verumka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-09, 12:09   #23
roseblue
wasza koleżanka
 
Avatar roseblue
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 140
Dot.: Feminizm

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Radykalny feminizm w krajach, gdzie istnieje równouprawnienie też mi nie przeszkadza. Co najwyżej radykalne wyrażanie tegoż feminizmu lekko śmieszy. Nie czuję się ani gorsza od mężczyzn ani dyskryminowana ze względu na płeć. Jeśli na danym stanowisku zasiada kobieta, która posiada fachową wiedzę, potrafi wypracować sobie autorytet, jest sumienna i pracowita to o jakiej dyskryminacji, na bogów, my mówimy? Kto w Polsce zabrania kobietom brać udział w zyciu gospodarczym, politycznym, społecznym i kulturowym?
Ja również nie . Boję się tylko, że w przyszłości będę miała problem z umową o pracę i odwiecznymi pytaniami o planowanie rodziny od ewentualnych pracodawców. I szczerze mówiąc to martwi mnie bardziej niż fakt, że w sklepach z zabawkami jest podział na zabawki dla chłopców i dziewcząt albo że kogoś nazwano "panią minister" zamiast "ministrą".

Racjonalny, pokojowy feminizm jest spoko (Agnieszkę Graff lubię chociażby), ale stawianie się w roli ofiary a mężczyzny w roli oprawcy jest dla mnie nie fair. Zresztą nie lubię się nazywać feministką, bo postulaty feministek są tak rozległe i w wielu aspektach sprzeczne, że nie chce mi się potem tłumaczyć z czym się zgadzam a czym nie. Kwestia aborcji, rodziny, podejścia do seksu, pornografii, nawet makijażu i ubrań dzieli feministki. Jedna z dumą wyjdzie na ulicę prawie naga albo zrobi sobie erotyczną sesję zdjęciową a dla innej nagość to sfera prywatna i uzna takie zachowanie za niesmaczne. Gdy jedna nazwie się feministką- katoliczką druga na wieść o tym osmarka się ze śmiechu. I tak dalej i tak dalej...
__________________
karmacoma
roseblue jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-09, 13:42   #24
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
Dot.: Feminizm

Cytat:
Napisane przez roseblue Pokaż wiadomość
Ja również nie . Boję się tylko, że w przyszłości będę miała problem z umową o pracę i odwiecznymi pytaniami o planowanie rodziny od ewentualnych pracodawców. I szczerze mówiąc to martwi mnie bardziej niż fakt, że w sklepach z zabawkami jest podział na zabawki dla chłopców i dziewcząt albo że kogoś nazwano "panią minister" zamiast "ministrą".

Racjonalny, pokojowy feminizm jest spoko (Agnieszkę Graff lubię chociażby), ale stawianie się w roli ofiary a mężczyzny w roli oprawcy jest dla mnie nie fair. Zresztą nie lubię się nazywać feministką, bo postulaty feministek są tak rozległe i w wielu aspektach sprzeczne, że nie chce mi się potem tłumaczyć z czym się zgadzam a czym nie. Kwestia aborcji, rodziny, podejścia do seksu, pornografii, nawet makijażu i ubrań dzieli feministki. Jedna z dumą wyjdzie na ulicę prawie naga albo zrobi sobie erotyczną sesję zdjęciową a dla innej nagość to sfera prywatna i uzna takie zachowanie za niesmaczne. Gdy jedna nazwie się feministką- katoliczką druga na wieść o tym osmarka się ze śmiechu. I tak dalej i tak dalej...
No właśnie tego w wydaniu radykalnych feministek nie lubię. Nie lubię tego plucia na rodzaj męski i obarczanie facetów winą za gros nieszczęść: od pomorku do gradobicia.

Co do rynku pracy...wydaje mi się, że zawsze wygra ten, kto ma wyższe kwalifikacje i większe doświadczenie. Podejrzewam, że pracodawca wybierze kobietę mającą odpowiednie kwalifikacje i predyspozycje do danego stanowiska niż niedouczonego faceta tylko dlatego, że jest facetem. Niestety, częsć dziewczyn po prostu "wpada" w wieku lat nastu, potem problem z ukończeniem studiów, ba ukończeniem szkoły średniej (czyli nabyciem kwalifikacji) a potem wrzask, jak to mężczyźni je uciskają. Tymczasem jest to kwestia wyboru. Nie można mieć żalu do pracodawcy, że wybiera wykwalifikowanego faceta a nie niewykwalifikowaną kobietę.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia
Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,.

Ta reklama pokazywana jest pod 17 524 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!)
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-09, 14:38   #25
roseblue
wasza koleżanka
 
Avatar roseblue
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 140
Dot.: Feminizm

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
No właśnie tego w wydaniu radykalnych feministek nie lubię. Nie lubię tego plucia na rodzaj męski i obarczanie facetów winą za gros nieszczęść: od pomorku do gradobicia.

Co do rynku pracy...wydaje mi się, że zawsze wygra ten, kto ma wyższe kwalifikacje i większe doświadczenie. Podejrzewam, że pracodawca wybierze kobietę mającą odpowiednie kwalifikacje i predyspozycje do danego stanowiska niż niedouczonego faceta tylko dlatego, że jest facetem. Niestety, częsć dziewczyn po prostu "wpada" w wieku lat nastu, potem problem z ukończeniem studiów, ba ukończeniem szkoły średniej (czyli nabyciem kwalifikacji) a potem wrzask, jak to mężczyźni je uciskają. Tymczasem jest to kwestia wyboru. Nie można mieć żalu do pracodawcy, że wybiera wykwalifikowanego faceta a nie niewykwalifikowaną kobietę.
Kształcę się na filologa i na roku mam tylko 1 chłopaka, więc spodziewam się, że nie odczuję boleśnie dyskryminacji ze względu na płeć na rynku pracy, ale współczuję koleżankom na mniej sfeminizowanych kierunkach, które potem nie będą mogły tak łatwo znaleźć pracy, bo "28 lat ma, pewnie narzeczonego, zaraz mi na macierzyński pójdzie i tyle po niej, wezme jakiegos faceta". Wkurza mnie jeszcze, że mężczyźni unikają płacenia alimentów na własne dzieci, takiemu nawet ręki bym nie podała i uważam, że to jest spore pole do działania dla feministek.
__________________
karmacoma
roseblue jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-09, 15:34   #26
Imperialista
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Z północy
Wiadomości: 4 919
Dot.: Feminizm

Ja bardziej śmieje się z feministek niż się ich obawiam. Tym bardziej, że większość kobiet ma podobną postawę jak ja.

Poważne kobiety (prowadzące własny biznes) wręcz się nimi brzydzą, kiedy słyszą na przykład hasła o parytetach w zarządach PRYWATNYCH firm (tak - ekstrema lewicowa ma takie pomysły) czy o równości płac. Zapewne podobnie zdanie miałaby największa kobieta w historii XX wieku - pani M. Thatcher.

Stereotyp feministki kojarzy mi się z kobietą z krótkimi włosami, humanistką, bez faceta i dla której podstawowym prawem człowieka jest aborcja.
Imperialista jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-09, 16:36   #27
roseblue
wasza koleżanka
 
Avatar roseblue
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 140
Dot.: Feminizm

Cytat:
Napisane przez Imperialista Pokaż wiadomość
Ja bardziej śmieje się z feministek niż się ich obawiam. Tym bardziej, że większość kobiet ma podobną postawę jak ja.

Poważne kobiety (prowadzące własny biznes) wręcz się nimi brzydzą, kiedy słyszą na przykład hasła o parytetach w zarządach PRYWATNYCH firm (tak - ekstrema lewicowa ma takie pomysły) czy o równości płac. Zapewne podobnie zdanie miałaby największa kobieta w historii XX wieku - pani M. Thatcher.

Stereotyp feministki kojarzy mi się z kobietą z krótkimi włosami, humanistką, bez faceta i dla której podstawowym prawem człowieka jest aborcja.
Ty też nie masz dziewczyny to co przeżywasz
__________________
karmacoma
roseblue jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-09, 16:53   #28
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
Dot.: Feminizm

Cytat:
Napisane przez Imperialista Pokaż wiadomość
Ja bardziej śmieje się z feministek niż się ich obawiam. Tym bardziej, że większość kobiet ma podobną postawę jak ja.

Poważne kobiety (prowadzące własny biznes) wręcz się nimi brzydzą, kiedy słyszą na przykład hasła o parytetach w zarządach PRYWATNYCH firm (tak - ekstrema lewicowa ma takie pomysły) czy o równości płac. Zapewne podobnie zdanie miałaby największa kobieta w historii XX wieku - pani M. Thatcher.

Stereotyp feministki kojarzy mi się z kobietą z krótkimi włosami, humanistką, bez faceta i dla której podstawowym prawem człowieka jest aborcja.
Wiesz, jak tak Ciebie czytam to mam chęć obciąć rude kłaki z 80 cm na jeża (a'la GI Jane), spalić staniki, sukienki i wskoczyć w bojówki i glany i wziąć udział w najbliższej paradzie równości przeciw prawicowcom. Tak, by sprostać Twojemu stereotypowi.

PS
Prawo do aborcji jest wyborem. Takim, jak setki innych, które kobieta ma prawo dokonać. Nie obowiązkiem feministki.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia
Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,.

Ta reklama pokazywana jest pod 17 524 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!)
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-09, 22:59   #29
glamorous90
Recenzentka Miesiąca - Maj 2020
 
Avatar glamorous90
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Mazury ;)
Wiadomości: 708
Dot.: Feminizm

Cytat:
Napisane przez Imperialista Pokaż wiadomość
Ja bardziej śmieje się z feministek niż się ich obawiam. Tym bardziej, że większość kobiet ma podobną postawę jak ja.

Poważne kobiety (prowadzące własny biznes) wręcz się nimi brzydzą, kiedy słyszą na przykład hasła o parytetach w zarządach PRYWATNYCH firm (tak - ekstrema lewicowa ma takie pomysły) czy o równości płac. Zapewne podobnie zdanie miałaby największa kobieta w historii XX wieku - pani M. Thatcher.

Stereotyp feministki kojarzy mi się z kobietą z krótkimi włosami, humanistką, bez faceta i dla której podstawowym prawem człowieka jest aborcja.
Naprawdę, przestań się łudzić, że z każdym twoim postem nt. feminizmu twój jeremiasz będzie proporcjonalnie rósł o 1 cm. To tak nie działa.

I po raz kolejny ci piszę, że te twoje mityczne koleżanki z biznesami i ambitnymi pracami, które brzydzą się feministkami, brzydzą się samą sobą. Bo żeby nie te obrzydliwe walczące o prawa człowieka feministki, to by teraz obierały ziemniory na akord.

Feminizm przeraża słabych mężczyzn. Przeraża zakompleksione jednostki, które nie mają nic do zaoferowania ciekawej kobiecie.

---------- Dopisano o 23:59 ---------- Poprzedni post napisano o 23:56 ----------

Cytat:
Napisane przez roseblue Pokaż wiadomość
Ty też nie masz dziewczyny to co przeżywasz
__________________

01.07.2014 =>
glamorous90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-10, 00:11   #30
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
Dot.: Feminizm

Cytat:
Napisane przez glamorous90 Pokaż wiadomość
Naprawdę, przestań się łudzić, że z każdym twoim postem nt. feminizmu twój jeremiasz będzie proporcjonalnie rósł o 1 cm. To tak nie działa.

I po raz kolejny ci piszę, że te twoje mityczne koleżanki z biznesami i ambitnymi pracami, które brzydzą się feministkami, brzydzą się samą sobą. Bo żeby nie te obrzydliwe walczące o prawa człowieka feministki, to by teraz obierały ziemniory na akord.

Feminizm przeraża słabych mężczyzn. Przeraża zakompleksione jednostki, które nie mają nic do zaoferowania ciekawej kobiecie.
Właśnie też mnie to ciekawi: dlaczego niektórzy faceci tak demonizują feministki. Śni im się vagina dentata, czy jak?

Imperialisto: dlaczego tak nie lubisz feminizmu i feministek? Ale proszę o TWOJE zdanie a nie Twoich bliżej nieokreślonych koleżanek.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia
Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,.

Ta reklama pokazywana jest pod 17 524 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!)
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-02-11 16:24:40


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:33.