Czym pachnie zima 2014/2015? :)

[deszczowypies]

Koleżanka wczoraj obficie spryskała się Mirage Oriflame - swoją drogą odlewka ode mnie .

[elektrokot]

W pracy od kogoś Jimmy Choo i jakiś zapach z Zary ,ale koleżanka nie wie jaki.

[zivit]

Napisane przez elektrokot

W pracy od kogoś Jimmy Choo i jakiś zapach z Zary ,ale koleżanka nie wie jaki.

a jak pachniał?

[liselotta]

Fan di Fendi Pour Homme Assoluto oraz Jil Sander Sun

[LilyLauraIsabelle]

Kolezanka z uczelni uzywa Elie Saab edp, nosi je w torebce, czesto je od niej czuje, ale ukladaja sie jakos mdło i nieciekawie, nie wiedzialabym co to, gdyby nie nosila flakonika

[vingill]

W salonie sukien ślubnych czułam znowu Armani Si. W galerii Miracel Lancome.

[201607040946]

pomyłka

[marienmarien]

W sklepie Zara przy wejściu do przymierzalni poczulam LVEB - to chyba norma

[LilyLauraIsabelle]

Ktos w moim otoczeniu na wykladzie przepieknie pachnial, tak gleboko, pudrowo i jakby delikatnie przy tym fiolkowo (chociaz moze mi sie wydawalo ze fiolkowo) w kazdym razie na pewno pudrowo, kolezanka obok stwierdzila, ze przed wyjsciem uzyla Obsession Night...nie znam ich, ale po recenzjach wyobrazalam je sobie inaczej... czy to mozliwe by to byly ON? bylam nawet w Rossku przed chwila ale nie bylo testerow tylko zapakowane. No albo to tak pachniala inna kolezanka.

[201607121236]

Angel w Nordfish

[liselotta]

Napisane przez LilyLauraIsabelle

Ktos w moim otoczeniu na wykladzie przepieknie pachnial, tak gleboko, pudrowo i jakby delikatnie przy tym fiolkowo (chociaz moze mi sie wydawalo ze fiolkowo) w kazdym razie na pewno pudrowo, kolezanka obok stwierdzila, ze przed wyjsciem uzyla Obsession Night...nie znam ich, ale po recenzjach wyobrazalam je sobie inaczej... czy to mozliwe by to byly ON? bylam nawet w Rossku przed chwila ale nie bylo testerow tylko zapakowane. No albo to tak pachniala inna kolezanka.

Dla mnie tak pachnie My Queen

[naanakov]

Na studniówce ukochanego królowały Coco Mademoiselle, J'adore, So Elixir i całe mnóstwo rozwodnionych owocko - kwiatków, a jakaś dziewczyna w łazience wyciągnęła podróbkę Flowerbomb, która nie pachniała jak Flowerbomb. Raz wyczułam The One, LVEB, męskie Black XS L'Exsces, Le Male i kilka nieciekawych zapachów morsko - drzewnych.
Co ciekawe Euphorii nie wyczułam wcale.

[marienmarien]

Napisane przez LilyLauraIsabelle

Ktos w moim otoczeniu na wykladzie przepieknie pachnial, tak gleboko, pudrowo i jakby delikatnie przy tym fiolkowo (chociaz moze mi sie wydawalo ze fiolkowo) w kazdym razie na pewno pudrowo, kolezanka obok stwierdzila, ze przed wyjsciem uzyla Obsession Night...nie znam ich, ale po recenzjach wyobrazalam je sobie inaczej... czy to mozliwe by to byly ON? bylam nawet w Rossku przed chwila ale nie bylo testerow tylko zapakowane. No albo to tak pachniala inna kolezanka.

Napisane przez liselotta

Dla mnie tak pachnie My Queen

Zgadzam się z Liselottą, od siebie dodam, że K. Lagerfeld Karleidoscope jest taki pudrowo - fiołkowy. Obsession Night nie pamiętam, więc przy najblizszej okazji w perfumerii powącham z ciekawości

Napisane przez naanakov

Na studniówce ukochanego królowały Coco Mademoiselle, J'adore, So Elixir i całe mnóstwo rozwodnionych owocko - kwiatków, a jakaś dziewczyna w łazience wyciągnęła podróbkę Flowerbomb, która nie pachniała jak Flowerbomb. Raz wyczułam The One, LVEB, męskie Black XS L'Exsces, Le Male i kilka nieciekawych zapachów morsko - drzewnych.
Co ciekawe Euphorii nie wyczułam wcale.

Widzę, że Twój nos pracował na pełnych obrotach zeszłej nocy

[naanakov]

Napisane przez marienmarien

Zgadzam się z Liselottą, od siebie dodam, że K. Lagerfeld Karleidoscope jest taki pudrowo - fiołkowy. Obsession Night nie pamiętam, więc przy najblizszej okazji w perfumerii powącham z ciekawości



Widzę, że Twój nos pracował na pełnych obrotach zeszłej nocy

Jedyna rozrywka. Ja nie przepadam za takimi imprezami. Ale poniuchać sobie mogłam dużo i to był zdecydowany plus.

[deszczowypies]

Napisane przez LilyLauraIsabelle

Ktos w moim otoczeniu na wykladzie przepieknie pachnial, tak gleboko, pudrowo i jakby delikatnie przy tym fiolkowo (chociaz moze mi sie wydawalo ze fiolkowo) w kazdym razie na pewno pudrowo, kolezanka obok stwierdzila, ze przed wyjsciem uzyla Obsession Night...nie znam ich, ale po recenzjach wyobrazalam je sobie inaczej... czy to mozliwe by to byly ON? bylam nawet w Rossku przed chwila ale nie bylo testerow tylko zapakowane. No albo to tak pachniala inna kolezanka.

Napisane przez liselotta

Dla mnie tak pachnie My Queen

Właśnie miałam zaproponować . Ewentualnie Karleidoscope czy Moschino Tourjous Glamour - dla mnie to prawie bliźniaki My Queen.

Napisane przez naanakov

Na studniówce ukochanego królowały Coco Mademoiselle, J'adore, So Elixir i całe mnóstwo rozwodnionych owocko - kwiatków, a jakaś dziewczyna w łazience wyciągnęła podróbkę Flowerbomb, która nie pachniała jak Flowerbomb. Raz wyczułam The One, LVEB, męskie Black XS L'Exsces, Le Male i kilka nieciekawych zapachów morsko - drzewnych.
Co ciekawe Euphorii nie wyczułam wcale.

Ale z Ciebie perfumeryjny detektyw . Chociaż ja w sumie na weselu babkom w łazience patrzylam na flaszki.

---------- Dopisano o 00:09 ---------- Poprzedni post napisano o 00:07 ----------

Napisane przez marienmarien

Zgadzam się z Liselottą, od siebie dodam, że K. Lagerfeld Karleidoscope jest taki pudrowo - fiołkowy. Obsession Night nie pamiętam, więc przy najblizszej okazji w perfumerii powącham z ciekawości

Właśnie, glos na podobienstwo do Karla dzięki Tobie .

[bujdanaresorach]

Flowerbomb, One Million, Angel, Chloe.

[liselotta]

Napisane przez deszczowypies

Właśnie, glos na podobienstwo do Karla dzięki Tobie .

też oddaję głos na kalejdoskop i dorzucam Naughty Alice Vivienne Westwood.

[agnyska81]

W ostatnim czasie spotkałam kilka razy Far Away
Ja mało co umiem zidentyfikować, bo słabo znam zapachy z tych popularnych, więc dla takich nosów jak Naanakov szacun

[AngelikaOkey]

Napisane przez agnyska81

W ostatnim czasie spotkałam kilka razy Far Away
Ja mało co umiem zidentyfikować, bo słabo znam zapachy z tych popularnych, więc dla takich nosów jak Naanakov szacun

a ja jeśli mogę być szczera to powątpiewam we wpis Naanakov i w podobne wpisy gdzie czytam że ktoś dokładnie i z taka pewnością wie czym ktoś tam pachniał. lveb, coco m czy jadore maja juz tyle podobnych sobie perfum na rynku że niemożliwoscią jest stwierdzić że ktoś pachniał akurat tym albo taką i siaką wersją ,poza tym zapachy układają się na różnych osobach bardzo różnie. dlatego zawsze z powątpiewaniem odnoszę się jak coś takiego przeczytam i troszkę mnie śmieszy przekonanie osoby piszącej o tym choć wypowiadam się rzadko to podczytuję ten wątek często

[liselotta]

ja nie wiem jak inni, ale LVEB jest bardzo charakterystyczne i wyczuję je wszędzie, a w moim perfumowym zakątku oczywiście pytam kto czym pachnie

[3eef048cd73ce499df76a24f71dd01843bb9a910_606650721e0c8]

Na koleżance Dior Addict edp

[AngelikaOkey]

Napisane przez liselotta

ja nie wiem jak inni, ale LVEB jest bardzo charakterystyczne i wyczuję je wszędzie, a w moim perfumowym zakątku oczywiście pytam kto czym pachnie

chodziło mi bardziej o zwrócenie uwagi na fakt takiego wypisywania że się wyczuło dokładnie dziesiątki takich a takich zapachów jednego wieczoru. a lveb też można pomylić na kimś z czymś innym, uwierzcie mi. pozdrawiam

[liselotta]

Napisane przez AngelikaOkey

chodziło mi bardziej o zwrócenie uwagi na fakt takiego wypisywania że się wyczuło dokładnie dziesiątki takich a takich zapachów jednego wieczoru. a lveb też można pomylić na kimś z czymś innym, uwierzcie mi. pozdrawiam

Ja juz pisałam wcześniej w tym wątku, że nic mnie tak nie mierzi jak "Ona pachniała podróbą" dla mnie to jest wróżenie z gwiazd czy podróba czy nie.
LVEB rozpoznajeę bo ma składnik który sprawia że zaczyna mnie gnieść w dołku, cieżko mi to opisać (oraz znieść ). To, że jest więcej takich zapachów to niestety fatalna dla mnie informacja

[marienmarien]

Napisane przez AngelikaOkey

chodziło mi bardziej o zwrócenie uwagi na fakt takiego wypisywania że się wyczuło dokładnie dziesiątki takich a takich zapachów jednego wieczoru. a lveb też można pomylić na kimś z czymś innym, uwierzcie mi. pozdrawiam

Tu na forum jest dużo osób świetnie rozpoznających zapachy, z genialną pamięcią zapachową i znakomicie "wytrenowanymi" nosami -szanuję i troszkę zazdraszczam
Ja się perfumami "nałogowo" interesuję od niedawna i sporo przede mną. Niektóre zapachy rozpoznam "na ludziach", bo je bardzo dobrze znam.
Do LVEB kilka zapachów faktycznie jest podobnych, albo wręcz bliźniaczo podobnych (np AP Fatale), no i są podróbki (choć niektóre nieudolnie naśladujące oryginał), ale ten zapach rozpoznam bezbłędnie. Jak nie mam pewności, to się nie wypowiadam.

[AngelikaOkey]

Napisane przez marienmarien

Tu na forum jest dużo osób świetnie rozpoznających zapachy, z genialną pamięcią zapachową i znakomicie "wytrenowanymi" nosami -szanuję i troszkę zazdraszczam
Ja się perfumami "nałogowo" interesuję od niedawna i sporo przede mną. Niektóre zapachy rozpoznam "na ludziach", bo je bardzo dobrze znam.
Do LVEB kilka zapachów faktycznie jest podobnych, albo wręcz bliźniaczo podobnych (np AP Fatale), no i są podróbki (choć niektóre nieudolnie naśladujące oryginał), ale ten zapach rozpoznam bezbłędnie. Jak nie mam pewności, to się nie wypowiadam.

Nie poddaję przecież w wątpliwość, że osoby tutaj są świetne w temacie, ale w takim razie powinnyśmy pamiętać ile perfum się powtarza mimo że nie udzielam się na tym forum mam fioła na punkcie perfum od wielu lat, przerobiłam już większość niszowców, perfum oferowanych w sephorach i tych katalogowych i dlatego właśnie wiem jak wiele kompozycji się powtarza i jak trudno określić kto czym pachniał.oczywiście można zgadywać. zawsze mi się wydaje, że jak ktoś zetknął się z naprawdę dużą ilością zapachów na różnych półkach - będzie miał spore wątpliwości i tysiąc pomysłów co to mogło być to co na kimś wyczuł

[naanakov]

Napisane przez AngelikaOkey

Nie poddaję przecież w wątpliwość, że osoby tutaj są świetne w temacie, ale w takim razie powinnyśmy pamiętać ile perfum się powtarza mimo że nie udzielam się na tym forum mam fioła na punkcie perfum od wielu lat, przerobiłam już większość niszowców, perfum oferowanych w sephorach i tych katalogowych i dlatego właśnie wiem jak wiele kompozycji się powtarza i jak trudno określić kto czym pachniał.oczywiście można zgadywać. zawsze mi się wydaje, że jak ktoś zetknął się z naprawdę dużą ilością zapachów na różnych półkach - będzie miał spore wątpliwości i tysiąc pomysłów co to mogło być to co na kimś wyczuł

Angeliko, akurat znam zapachy, które wymieniłam więcej niż dobrze - używa/używało ich kilka osób w moim otoczeniu, niektóre z nich znam na tyle, że wiem jak ciekawie mogą rozwinąć się na różnych osobach. Oczywiście, masz rację, to wcale nie musiały być one, ale nie czuję potrzeby "gdybania" w luźnym wątku.
Jeśli chodzi o podróbkę Flowerbomb - widziałam flakon i zaręczam, że nie był to oryginał, nawet nie trzeba było się przypatrywać.

[chudelatte]

Napisane przez naanakov

Angeliko, akurat znam zapachy, które wymieniłam więcej niż dobrze - używa/używało ich kilka osób w moim otoczeniu, niektóre z nich znam na tyle, że wiem jak ciekawie mogą rozwinąć się na różnych osobach. Oczywiście, masz rację, to wcale nie musiały być one, ale nie czuję potrzeby "gdybania" w luźnym wątku.
Jeśli chodzi o podróbkę Flowerbomb - widziałam flakon i zaręczam, że nie był to oryginał, nawet nie trzeba było się przypatrywać.

Ale pisałaś, że wyciągnęła podróbkę flowerbomb, która nie pachniała jak flowerbomb...znaczy co? Flakon był podobny a zapach inny? Wiesz ile jest na rynku podobnych flakonów? Taki nawet Avon miał jakiś czas temu 2 zapachy we flakonach podobnych do bombki, a i wiele "lepszych" marek ma coś w podobnym klimacie. Macałaś toto z bliska i czytałaś napisy czy jak? A Flowerbomb ma chyba kilka wersji, znasz wszystkie dokładnie? Nie chcę się spierać, ale naprawdę bawi mnie ta pewność "bo znam dobrze ten zapach", "bo ktoś wyjął flakon"... już ja widzę jak Wam wszyscy wyjmują flakony i podstawiają pod nos żeby się można było dokładnie przyjrzeć co to. Normalnie szykuje się konkurs: rozpoznawanie flakonów z 10 metrów z całkowitą pewnością.

[naanakov]

Napisane przez chudelatte

Ale pisałaś, że wyciągnęła podróbkę flowerbomb, która nie pachniała jak flowerbomb...znaczy co? Flakon był podobny a zapach inny? Wiesz ile jest na rynku podobnych flakonów? Taki nawet Avon miał jakiś czas temu 2 zapachy we flakonach podobnych do bombki, a i wiele "lepszych" marek ma coś w podobnym klimacie. Macałaś toto z bliska i czytałaś napisy czy jak?

Był napis Flowerbomb, a flakon był baaardzo kiepsko wykonany, a zapach był zupełnie inny, taki zupełnie - zupełnie. Jestem na 100% pewna, że była to podróbka tego zapachu(a raczej flakonu). Dziewczyna stała bardzo blisko(ścisk przy lustrze i umywalkach), więc widok miałam dobry.

[chudelatte]

Napisane przez naanakov

Był napis Flowerbomb, a flakon był baaardzo kiepsko wykonany, a zapach był zupełnie inny, taki zupełnie - zupełnie. Jestem na 100% pewna, że była to podróbka tego zapachu(a raczej flakonu). Dziewczyna stała bardzo blisko(ścisk przy lustrze i umywalkach), więc widok miałam dobry.

Nie mam powodu nie wierzyć, więc ok.


Ale ogólnie to chciałabym spotkać te wyszkolone nosy i oczy z forum w rzeczywistości i dać im coś do powąchania i popatrzenia Mogłaby być niezła zabawa i niejedna porażka "ekspertek"

[AngelikaOkey]

Napisane przez chudelatte

Ale pisałaś, że wyciągnęła podróbkę flowerbomb, która nie pachniała jak flowerbomb...znaczy co? Flakon był podobny a zapach inny? Wiesz ile jest na rynku podobnych flakonów? Taki nawet Avon miał jakiś czas temu 2 zapachy we flakonach podobnych do bombki, a i wiele "lepszych" marek ma coś w podobnym klimacie. Macałaś toto z bliska i czytałaś napisy czy jak? A Flowerbomb ma chyba kilka wersji, znasz wszystkie dokładnie? Nie chcę się spierać, ale naprawdę bawi mnie ta pewność "bo znam dobrze ten zapach", "bo ktoś wyjął flakon"... już ja widzę jak Wam wszyscy wyjmują flakony i podstawiają pod nos żeby się można było dokładnie przyjrzeć co to. Normalnie szykuje się konkurs: rozpoznawanie flakonów z 10 metrów z całkowitą pewnością.

Dokładnie , takie tłumaczenie niczego nie wyjaśnia, można znać dobrze ten zapach, używać go od lat, a nie wiedzieć że istnieją zapachy bliźniaczo podobne i udawać że się wie wszystko najlepiej