2015-02-12, 20:15 | #1141 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: z ogródka
Wiadomości: 4 468
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
Nathicana
Dzięki za info |
2015-02-12, 20:28 | #1142 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
Wiecie, lekarz składał przysięgę 'po pierwsze nie szkodzić'. Więc w zasadzie jestem w stanie zrozumieć, że jak kobiecie nic nie zagraża a on miałby zamordować to dziecko to łamie przysięgę, jak by nie było. W końcu, podobno, to już jest człowiek.
Także poniekąd ja to rozumiem ale zakrywanie się "wiarą" jest idiotyzmem. |
2015-02-12, 20:30 | #1143 |
Raczkowanie
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
Jeżeli wiara nie pozwala mu na przeprowadzenie takiego zabiegu to powinien był wybrać inny zawód i tyle. To samo tyczy się wszystkich przypadków tej durnej klauzuli sumienia. Nikt nie zmuszał do bycia ginekologiem, jest pierdyliard innych zawodów.
|
2015-02-12, 20:44 | #1144 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
Tylko nie każdy tak dobrze płatny Mnie rozwalają najbardziej stare pierniki, które za komuny skrobały na potęgę, a raptem kilka lat temu "nawrócili się", uprzednio porządnie napchawszy konto. Teraz tacy piłują mordy w mediach, umoralniają i generalnie są świętsi od papieża.
|
2015-02-12, 20:46 | #1145 |
Raczkowanie
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
To inaczej - jest dużo innych dobrze płatnych specjalizacji po medycynie
A Ci co skrobali i się nawrócili niby to jest dno dna. |
2015-02-12, 20:46 | #1146 |
Konto usunięte
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
Dokładnie. Ja nie jem mięsa, wiec nie dla mnie zawód masarza. To tak, jakbym zatrudniła się w sklepie mięsnym i odmawiała sprzedaży mięsa, bo jestem wegetarianką. No zawód ginekologa łączy się z antykoncepcją, czasem aborcją i terminacją, i jak ktoś wybiera ten zawód myśląc, że polega TYLKO na leczeniu chorób, to jest po prostu tępy.
polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki! |
2015-02-12, 20:50 | #1147 |
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
Ja rozumiem, że są lekarze, którzy nie chcą przeprowadzać aborcji czy przepisywać antykoncepcji. Według mnie to nie powód, by nie byli ginekologami. Przecież ginekolog zajmuje się wieloma innymi sprawami, a nie tylko antykoncepcją i aborcją.
Jestem jednak za tym, by ginekolodzy nie podejmujący się niektórych dozwolonych w Polsce zabiegów mieli prywatne gabinety i umieszczoną na stronie internetowej oraz w recepcji informacją o tym, że np. nie zajmują się w ogóle kwestią antykoncepcji. Za to wszyscy ginekolodzy opłacani z pieniędzy państwowych powinni wykonywać wszystkie legalne w kraju zabiegi.
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
2015-02-12, 20:57 | #1148 | |
Konto usunięte
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
Cytat:
polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki! ---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ---------- Chatul - ginekolog nie zajmuje się TYLKO antykoncepcją i aborcją, ale między innymi właśnie nimi. Wyobrażasz sobie chirurga (bez specjalizacji) który mówi "nie zajmuję się złamaniami rąk, bo nie"? Jest tyle innych zawodów, w których katolik by się odnalazł, nie ma przymusu zostawania ginekologiem. polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki! |
|
2015-02-12, 21:01 | #1149 |
Raczkowanie
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
To tak jakbym ja wybierając zawód chemika stwierdziła w pracy: nie, nie będę robić w labo żadnych tabletek anty (lub czegoś innego), bo to niezgodne z moim sumieniem!
Albo powiedziała, że nie będę pracować z danym odczynnikiem, bo mi wiara na to nie pozwala. Przecież to by było żenujące. |
2015-02-12, 21:09 | #1150 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
Cytat:
Albo w zakladzie nestle bo testuja na zwierzetach. A pracownikom powiem: "sorry chlopaki nie bedzie pensji bo musze byc w zgodzie z wlasnym sumieniem i uj mnie obchodzi jak wy przezyjecie ten miesiac. Najwazniejsze, zeby mi bylo dobrze." |
|
2015-02-12, 21:15 | #1151 | |||
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|||
2015-02-12, 21:21 | #1152 |
Raczkowanie
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
A dla mnie takie kwękanie o sumieniu jest niezrozumiałe.
Podam tutaj przykład mojej własnej mamy, która sprzedaje w aptece. Wybrała sobie zawód technika farmacji, ale jednocześnie jest osobą wierzącą. Jednak nie pluje się o klauzuli sumienia i sama uznaje ją za głupią. Jeżeli ktoś chce zakupić tabletki anty tam gdzie ona sprzedaje to wydaje tej osobie leki. A czemu? Bo uważa, że kupujący to dorosła osoba i ona nie jest od umoralniania czy decydowania za kogoś. Wykonuje swój zawód tak jak należy, a nie zasłania się wiarą. Przykład z chemikiem - bardzo lubię tworzyć mydło, szare klasyczne. Wybieram sobie pracę, gdzie robię takie mydło = nie narzekam na pracę z ługiem sodowym, bo wiedziałam na co się decyduję. I tyle. |
2015-02-12, 21:41 | #1153 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: z ogródka
Wiadomości: 4 468
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
Cytat:
|
|
2015-02-12, 22:26 | #1154 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
Cytat:
Ja uważam, że jednak przysięga lekarska nieco się kłóci z aborcją. I owszem, to jest zawód ginekologa, ale mimo wszystko uważam, że jest to ciężka decyzja. Akurat tabletka 'po' jest dla mnie odrębną sprawą. Lekarz nawet wypisując receptę nie przykłada do tego ręki, nawet jeśli uważa to za morderstwo dziecka to mimo wszystko zostawia decyzję matce. I tak, decyzję o aborcji też podejmuje matka czy tam oboje rodziców ale jednak to ten ginekolog zabija zarodek, jak by nie było. A 'po pierwsze nie szkodzić' według mnie bardzo się z tym kłóci bo może chociażby oddać do adopcji po urodzeniu tego dziecka więc w zasadzie nie szkodzi wtedy. |
|
2015-02-13, 05:19 | #1155 |
Konto usunięte
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
W Polsce oddawanie dziecka do adopcji jest tematem tabu, i bardzo, bardzo, bardzo rzadko ktoś rodzi dziecko i mówi "nie chce go, oddam do domu dziecka". Większość dzieci z DD to dzieci odebrane, a nie dobrowolnie oddane. Jakby tak prosto było zrzec się dziecka, po prostu oddać i cześć, nigdy nie mieć nic wspólnego z dzieckiem, to pewnie mniej byłoby zwłok dzieci porzuconych w parku, śliskich kocyków, dzieci w beczkach.
Jak kobiecie uda się oddać dziecko do adopcji, to jest narażona na opinie ludzi, plotki, czasem agresję, bo jak to można własne dziecko oddać. No a tak poza tym - naprawdę jako matka chciałabyś skazać swoje dziecko np. Z porażeniem mózgowym na 18 lat w domu dziecka i dożywocie w domu opieki? Kto adoptuje głęboko upośledzone dziecko, bardzo chore dziecko, mocno niepełnosprawne? Prawie nikt w Polsce. Za mało pieniędzy. Przeciez to okrucieństwo urodzić takie dziecko i porzucić, dużo większe niż aborcja. Adopcja nigdy nie będzie dobrym rozwiązaniem, "bo co ludzie powiedzą". Co z tego, że matka będzie nieszczęśliwa do końca życia dziecka, nie będzie mieć pieniędzy (a jakoś nikt z obrońców życia nie pali się do fundowania życia urodzonym juz dzieciom), ważne, że nie usunęła. polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki! |
2015-02-13, 08:03 | #1156 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
Witajcie. Wcisnę się tak chyba trochę nie w temat, ale tak bardzo brakuje mi bezdzietnych znajomych, że szukam już nawet tutaj - wirtualnie... Chciałabym mieć w realnym świecie zwykłą bezdzietną koleżankę, która rozumie te tematy i nie ciągnie dziecka na wspólne babskie spotkania, albo nie opowiada o nim do bólu! Niestety my niedzieciate jesteśmy w mniejszości i coraz trudniej o znajomych... was to nie boli???
|
2015-02-13, 08:07 | #1157 |
Konto usunięte
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
Nie witamy w wątku
polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki! |
2015-02-13, 08:26 | #1158 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
Witam Oj to zazdroszczę. Jak ci się to udaje?
|
2015-02-13, 08:40 | #1159 | |
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
Cytat:
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name |
|
2015-02-13, 08:42 | #1160 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 1 567
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
Witam się, bo dawno mnie tu nie było. Byłam na wakacjach w hotelu z taką oto tabliczką:
A odpowiadając na pytanie: ja np. jestem jeszcze w takim wieku, że w moim roczniku posiadanie już dziecka to taka mała patologia (choć jak ktoś sobie wybrał tak ma, mnie nic do tego, mówię o ogólnej opinii). Także koleżanki mam nie dzieciate. Natomiast moja kuzynka za miesiąc rodzi. Wszyscy już mają takiego świra na punkcie tego dziecka, że odechciało mi się z rodziną przebywać. :/ A co będzie po urodzeniu? Nie chcę nawet myśleć... A co do tematu aborcji w przypadku ciężkiego upośledzenia: decyzja powinna należeć do rodziców. Tylko i wyłącznie. Nikt inny nie ma prawa wybierać za nich, bo nikt im nie pomoże później. Za to mam wątpliwości czy gdy było wiadomo, że płód jest upośledzony, a matka wybrała go urodzić, to powinna brać pieniądze od państwa.
__________________
Niemożliwe jest tylko to, co sami takim uczynimy... Edytowane przez Shar14 Czas edycji: 2015-02-13 o 08:48 |
2015-02-13, 08:53 | #1161 |
Konto usunięte
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
Po prostu otaczam się raczej takimi, którzy dzieci nie mają, a jak mają, to są normalni i nie mają na ich punkcie świra. Mam kilka znajomych z OZM, i od nich uciekam, ale mam też dobrą koleżankę, która od listopada PIERWSZY RAZ zamieściła zdjęcie swojego synka, ito tak śmiesznie ubranego (w kombinezon-misia ) i jest ok, zlajkowałam, skomentowałam, bo naprawdę fajne zdjęcie, a mam też taką, która nie ma 18 lat, i codziennie wrzuca od 1 do 3 zdjęć swojego syna (swoją drogą, ja wiem, że wszystkie dzieci nasze są, ale to jej jest... brzydkie po prostu).
|
2015-02-13, 09:05 | #1162 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
Cytat:
|
|
2015-02-13, 09:24 | #1163 | |
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
Cytat:
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name |
|
2015-02-13, 09:35 | #1164 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
Cytat:
|
|
2015-02-13, 09:46 | #1165 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: USA, Kalifornia
Wiadomości: 398
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
melduje sie na pokladzie bezdzietnych z wyboru
|
2015-02-13, 09:50 | #1166 | |
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
Cytat:
Osobiście dla mnie to chore, zrobiła sobie dzieci to niech je utrzymuje - a co jej do tego, na co ja wydaję swoje zarobki?
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name |
|
2015-02-13, 09:52 | #1167 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 1 567
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
Cytat:
__________________
Niemożliwe jest tylko to, co sami takim uczynimy... |
|
2015-02-13, 09:54 | #1168 |
Konto usunięte
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
|
2015-02-13, 09:58 | #1169 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: USA, Kalifornia
Wiadomości: 398
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
Cytat:
|
|
2015-02-13, 10:00 | #1170 | |
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
Cytat:
Przy czym ona była (i pewnie jest) dużo lepiej sytuowana ode mnie, więc coś, co dla mnie stanowiło upragniony nabytek, którym chciałam się pochwalić/ podzielić radością z takowego, dla niej stanowiło coś normalnego. Zbliżałyśmy się wtedy do 30-tki, więc nie chodzi o jakieś nastoletnie spory.
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name |
|
Nowe wątki na forum Kobieta 30+ |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:56.