Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widły? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-02-28, 14:33   #1
kokosova55
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 14

Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widły?


Hej. Wiem, że może ten problem jest trochę infantylny, ale dla mnie dość przykry, proszę Was o rady i opinie, bo mam mętlik w głowie...
Ostatnio usłyszałam od swojego faceta przykrą dla mnie rzecz. Otóż stwierdził on następująco:
"wiesz co? sorry, ale jednak wolę cię W MAKIJAŻU".
Było to po pierwszym razie, kiedy pokazałam mu się w wersji naturalnej. Dodam, że bardzo denerwowałam się przed tym "pierwszym razem" - chociaż na co dzień maluję się zwyczajnie, bez szaleństw (podkład, tusz do rzęs, naprawdę cienka kreska eyelinerem, lekko przyciemniam brwi cieniem), to wiadomo, że bez wyglądam bardziej blado i przeciętnie - i jak widać, miałam rację, że się denerwowałam.
Podejrzewam, ze po prostu mu się nie podobam, w ten sposób chce mi to dać do zrozumienia i jest mi naprawdę przykro. Nie prosiłam go o opinię na ten temat, sam z siebie to palnął! Najpierw powiedział mi "wyglądasz zupełnie inaczej", chwilę milczał i potem to "wiesz, wolę cię jednak w makijażu".
I tak sobie myślę, co teraz: mam spać w makijażu, żeby mu się podobać? Albo może zrywać się zawsze przed nim, żeby czasami nie zastał mnie rano niewymalowaną?
Nie powiedziałam mu jeszcze, ze mnie to zabolało. Byłam trochę w szoku i jedyne, co ode mnie usłyszał to "tak? aha...", zawstydziłam się i nie wiedziałam, co mu odpowiedzieć.
Od kilku dni myślę o tym, czuję się teraz po prostu brzydka, nie mam zbyt wysokiej samooceny, a tym stwierdzeniem jeszcze bardziej mi ją obniżył. Zawsze wydawało mi się, że jak facetowi na dziewczynie zależy, to nie powinien mówić jej takich rzeczy, powinien raczej sprawiać, żeby czuła się piękniejsza, a nie brzydsza... Tym bardziej, kiedy czytam tutejszy wątek "reakcja faceta na was bez makijażu" jest mi ogromnie przykro, bo mam porównanie jak fajnie faceci zachowują się wobec swoich kobiet w takiej sytuacji.
Proszę, napiszcie, co o tym sądzicie? Robię z igły widły? Mam prawo mieć o tę nadmierną szczerość żal? Przypominam, że nie prosiłam go o opinię, nie pytałam "jak wyglądam" itp.
Dzięki z góry za wszystkie odpowiedzi.
kokosova55 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-28, 14:43   #2
cud nie kobieta
Ante Pante
 
Avatar cud nie kobieta
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 2 198
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Cytat:
Napisane przez kokosova55 Pokaż wiadomość
Hej. Wiem, że może ten problem jest trochę infantylny, ale dla mnie dość przykry, proszę Was o rady i opinie, bo mam mętlik w głowie...
Ostatnio usłyszałam od swojego faceta przykrą dla mnie rzecz. Otóż stwierdził on następująco:
"wiesz co? sorry, ale jednak wolę cię W MAKIJAŻU".
Było to po pierwszym razie, kiedy pokazałam mu się w wersji naturalnej. Dodam, że bardzo denerwowałam się przed tym "pierwszym razem" - chociaż na co dzień maluję się zwyczajnie, bez szaleństw (podkład, tusz do rzęs, naprawdę cienka kreska eyelinerem, lekko przyciemniam brwi cieniem), to wiadomo, że bez wyglądam bardziej blado i przeciętnie - i jak widać, miałam rację, że się denerwowałam.
Podejrzewam, ze po prostu mu się nie podobam, w ten sposób chce mi to dać do zrozumienia i jest mi naprawdę przykro. Nie prosiłam go o opinię na ten temat, sam z siebie to palnął! Najpierw powiedział mi "wyglądasz zupełnie inaczej", chwilę milczał i potem to "wiesz, wolę cię jednak w makijażu".
I tak sobie myślę, co teraz: mam spać w makijażu, żeby mu się podobać? Albo może zrywać się zawsze przed nim, żeby czasami nie zastał mnie rano niewymalowaną?
Nie powiedziałam mu jeszcze, ze mnie to zabolało. Byłam trochę w szoku i jedyne, co ode mnie usłyszał to "tak? aha...", zawstydziłam się i nie wiedziałam, co mu odpowiedzieć.
Od kilku dni myślę o tym, czuję się teraz po prostu brzydka, nie mam zbyt wysokiej samooceny, a tym stwierdzeniem jeszcze bardziej mi ją obniżył. Zawsze wydawało mi się, że jak facetowi na dziewczynie zależy, to nie powinien mówić jej takich rzeczy, powinien raczej sprawiać, żeby czuła się piękniejsza, a nie brzydsza... Tym bardziej, kiedy czytam tutejszy wątek "reakcja faceta na was bez makijażu" jest mi ogromnie przykro, bo mam porównanie jak fajnie faceci zachowują się wobec swoich kobiet w takiej sytuacji.
Proszę, napiszcie, co o tym sądzicie? Robię z igły widły? Mam prawo mieć o tę nadmierną szczerość żal? Przypominam, że nie prosiłam go o opinię, nie pytałam "jak wyglądam" itp.
Dzięki z góry za wszystkie odpowiedzi.
Tak, robisz z igły widły. Nie powiedział, że jesteś brzydka. Powiedział, że woli jak masz makijaż. A po co się malujesz? Żeby ładniej wyglądać. Logic.
__________________
chill
cud nie kobieta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-28, 14:46   #3
Wikttoria
Raczkowanie
 
Avatar Wikttoria
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 414
GG do Wikttoria
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Dobrze zrobiony makijaż powinien nam dodać urody, wiec powinnaś się cieszyć że twój makijaż spełnia zadanie

Wolałabyś aby powiedział że wyglądasz gorzej? hmm... sama napisałaś że masz bladą urodę bez, wiec podkreślone oczy może bardziej mu się podobają?

Nie napisał że wyglądasz brzydko, chociaż sądząc po opisie makijażu nie jest to jakaś kolosalna zmiana

Super logika -malujesz się żeby wyglądać ładniej ale Tz ma ci powiedzieć że ładniej wyglądasz bez make-upu
__________________
Razem od: 19.11.2006

Jest nas troje

Edytowane przez Wikttoria
Czas edycji: 2015-02-28 o 14:48
Wikttoria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-28, 14:56   #4
kokosova55
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 14
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Dziewczyny, chyba trochę mnie nie zrozumiałyście... Spał u mnie pierwszy raz, więc - jak wiadomo -przed snem makijaż zmyłam i w tym momencie zobaczył mnie pierwszy raz w tej wersji naturalnej. NIE PYTAŁAM go "jak wyglądam?" ani nic z tych rzeczy... Najlepiej, gdyby w ogóle nic powiedział na ten temat, nie musiał tego w żaden sposób komentować, nie zmyłam makijażu specjalnie, żeby mnie taką zobaczył, tylko do spania... I tak byłam dostatecznie zdenerwowana tą sytuacją. On natomiast przyjrzał mi się i najpierw:
"wyglądasz zupełnie inaczej"
ja: "tak?"
on: milczenie... i potem "wiesz, jednak wolę cię w makijażu".
No przykro mi się zrobiło. Mam przy nim spać w makijażu?

Edytowane przez kokosova55
Czas edycji: 2015-02-28 o 14:57
kokosova55 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-28, 14:56   #5
coffee
and cigarettes
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 965
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Cytat:
Napisane przez kokosova55 Pokaż wiadomość
Najpierw powiedział mi "wyglądasz zupełnie inaczej", chwilę milczał i potem to "wiesz, wolę cię jednak w makijażu".
A Ty wolisz się bez makijażu, dobrze rozumiem? Więc po co się w ogóle malujesz, skoro uważasz, że wyglądasz gorzej z makijażem i lepiej bez?

Cytat:
Nie powiedziałam mu jeszcze, ze mnie to zabolało. Byłam trochę w szoku i jedyne, co ode mnie usłyszał to "tak? aha...", zawstydziłam się i nie wiedziałam, co mu odpowiedzieć.
Co Cię tak zabolało, zawstydziło? Skoro wcześniej uważałaś, że jesteś piękna i wyglądasz olśniewająco bez makijażu (tak to rozumiem, skoro dopiero teraz czujesz, że wyglądasz gorzej bez makijażu) – po co się na co dzień malujesz?

W jakimś celu używasz makijażu. Zgaduję, że po to, by wyglądać lepiej. Zgaduję, że wolisz siebie z makijażem niż bez. Dlaczego takie samo zdanie faceta nt. makijażu, co Twoje zdanie nt. makijażu Cię boli?
coffee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-28, 14:56   #6
sistermorphine
Rozeznanie
 
Avatar sistermorphine
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 883
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

ja bym się wściekła, ale ogólnie bywam furiatką, więc moje zdanie chyba średnio się liczy...? dobry makijaż, nawet delikatny, wydobywa to, co w nas najładniejsze i maskuje niedoskonałości. twarz z jaśniejszymi/rzadszymi brwiami, z przebarwieniami/krostkami/cieniami pod oczami, z niewidocznymi rzęsami etc. wygląda mniej korzystnie. ale kobieta nie musi być chyba odstawiona, żeby podobać się swojemu facetowi? widok zaspanego, rozczochranego partnera mnie rozczula i, tak, RÓWNIEŻ WTEDY MI SIĘ PODOBA. on ma tak samo.
__________________
Dopóki mogę iść o własnych siłach,
pójdę tam, gdzie
zechcę.


sistermorphine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-28, 14:57   #7
telka146
Rozeznanie
 
Avatar telka146
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 657
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Mnie by sie zrobiło przykro, mimo wszystko. Rozumiem Cie autorko, nie jest fajnie usłyszeć taka rzecz.
telka146 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-02-28, 14:58   #8
Tisiana
Raczkowanie
 
Avatar Tisiana
 
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Zielonka
Wiadomości: 76
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Nie robisz z igły widły. Jakby mi coś takiego powiedział facet to też zrobiłoby mi się przykro. Z drugiej strony powiedział, że woli - a nie, że nie akceptuje i kategorycznie musisz zawsze być pomalowana - więc nie przesadzałabym z tym spaniem w makijażu, albo wstawaniem wcześniej specjalnie aby go zrobić :p
Porozmawiaj z nim. Zapytaj czy jego słowa oznaczały, że w ogóle mu się bez makijażu nie podobasz - bo jeśli tak jest - to jest to facet o bardzo powierzchownym spojrzeniu na człowieka, któremu bardziej zależy na wyglądzie niż na całości Ciebie. I w tym wypadku odpuściłabym sobie, bo po co marnować czas z kimś, kto Cie nie akceptuje w naturalnym wydaniu.
Tisiana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-28, 15:00   #9
Lagoon
Raczkowanie
 
Avatar Lagoon
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 211
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Cytat:
Napisane przez kokosova55 Pokaż wiadomość
Hej. Wiem, że może ten problem jest trochę infantylny, ale dla mnie dość przykry, proszę Was o rady i opinie, bo mam mętlik w głowie...
Ostatnio usłyszałam od swojego faceta przykrą dla mnie rzecz. Otóż stwierdził on następująco:
"wiesz co? sorry, ale jednak wolę cię W MAKIJAŻU".
Było to po pierwszym razie, kiedy pokazałam mu się w wersji naturalnej. Dodam, że bardzo denerwowałam się przed tym "pierwszym razem" - chociaż na co dzień maluję się zwyczajnie, bez szaleństw (podkład, tusz do rzęs, naprawdę cienka kreska eyelinerem, lekko przyciemniam brwi cieniem), to wiadomo, że bez wyglądam bardziej blado i przeciętnie - i jak widać, miałam rację, że się denerwowałam.
Podejrzewam, ze po prostu mu się nie podobam, w ten sposób chce mi to dać do zrozumienia i jest mi naprawdę przykro. Nie prosiłam go o opinię na ten temat, sam z siebie to palnął! Najpierw powiedział mi "wyglądasz zupełnie inaczej", chwilę milczał i potem to "wiesz, wolę cię jednak w makijażu".
I tak sobie myślę, co teraz: mam spać w makijażu, żeby mu się podobać? Albo może zrywać się zawsze przed nim, żeby czasami nie zastał mnie rano niewymalowaną?
Nie powiedziałam mu jeszcze, ze mnie to zabolało. Byłam trochę w szoku i jedyne, co ode mnie usłyszał to "tak? aha...", zawstydziłam się i nie wiedziałam, co mu odpowiedzieć.
Od kilku dni myślę o tym, czuję się teraz po prostu brzydka, nie mam zbyt wysokiej samooceny, a tym stwierdzeniem jeszcze bardziej mi ją obniżył. Zawsze wydawało mi się, że jak facetowi na dziewczynie zależy, to nie powinien mówić jej takich rzeczy, powinien raczej sprawiać, żeby czuła się piękniejsza, a nie brzydsza... Tym bardziej, kiedy czytam tutejszy wątek "reakcja faceta na was bez makijażu" jest mi ogromnie przykro, bo mam porównanie jak fajnie faceci zachowują się wobec swoich kobiet w takiej sytuacji.
Proszę, napiszcie, co o tym sądzicie? Robię z igły widły? Mam prawo mieć o tę nadmierną szczerość żal? Przypominam, że nie prosiłam go o opinię, nie pytałam "jak wyglądam" itp.
Dzięki z góry za wszystkie odpowiedzi.
Po ile macie lat?
Powiem tak: praktycznie każda kobieta wygląda lepiej w makijażu, zwłaszcza jeśli on jest umiejętnie wykonany. Faceci też to dostrzegają. Więc nie ma co tutaj zaklinać rzeczywistości. Ja jestem blondynką z bladą cerą ze śladami trądziku, mam jasne brwi i rzęsy, więc na pewno z makijażem będzie znaczna różnica.
Rozumiem, że jest Ci przykro, facet może nie wykazał się zbytnim taktem. Ale jak dla mnie przesadzasz sądząc, że w ogóle się facetowi nie podobasz. Po prostu nie przyzwyczaił się tak jakby do Twojego innego wyglądu. Powiedział tylko 'wolę Cię w makijażu', a nie 'weź zejdź mi z oczu, wyglądasz okropnie!'

Pogrubione: straszna głupota, demakijaż na noc jest konieczny, bo kiedy skóra ma odpocząć? Makijaż robisz dla siebie, nie dla faceta, niemożliwe to jest żeby w każdym momencie bycia razem mieć na sobie perfekcyjnie nałożony makijaż.
Lagoon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-28, 15:02   #10
ALL for LOVE
Zadomowienie
 
Avatar ALL for LOVE
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 058
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Ja bym się trochę wkurzyła...
__________________
Cytat:
Napisane przez majka versace Pokaż wiadomość
Wspólne prowadzenie domu i przebywanie w swoim towarzystwie to wielkie wyzwanie. To nauka drugiego człowieka od nowa. Z innej perspektywy.
ALL for LOVE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-28, 15:04   #11
telka146
Rozeznanie
 
Avatar telka146
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 657
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Cytat:
Napisane przez coffee Pokaż wiadomość
A Ty wolisz się bez makijażu, dobrze rozumiem? Więc po co się w ogóle malujesz, skoro uważasz, że wyglądasz gorzej z makijażem i lepiej bez?





Co Cię tak zabolało, zawstydziło? Skoro wcześniej uważałaś, że jesteś piękna i wyglądasz olśniewająco bez makijażu (tak to rozumiem, skoro dopiero teraz czujesz, że wyglądasz gorzej bez makijażu) – po co się na co dzień malujesz?



W jakimś celu używasz makijażu. Zgaduję, że po to, by wyglądać lepiej. Zgaduję, że wolisz siebie z makijażem niż bez. Dlaczego takie samo zdanie faceta nt. makijażu, co Twoje zdanie nt. makijażu Cię boli?

Wyraźnie napisała, ze ma niska samoocene, dlatego tak to ja poruszyło.
Wiadomo ze zwykle dziewczyny z makijażom wyglądają lepiej, ale facet nie musi tego az tak mocno artykułować. Podejrzewam jednak, ze pewnie tak mu sie powiedziało bez przemyślenia i nie sądził, ze autorka tak to przymie.
telka146 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-02-28, 15:06   #12
poshh
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 096
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Ja bym się dziwnie poczuła. I nie, nie mam kompleksów, nie jestem niedowartościowana czy co tam jeszcze. Po prostu.
Logiczne, że zdecydowana większość kobiet wygląda lepiej w makijażu, ale taki komentarz jest zbędny, gdy nie pytałaś o zdanie.
Powiedziałabym mu o tym, że ci przykro, posłuchaj co powie.
poshh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-28, 15:10   #13
ambaje
Zawsze jest jakieś jutro
 
Avatar ambaje
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 1 243
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Mnie by to nie ruszyło, bo sama wiem, że w makijażu wyglądam inaczej i zdecydowanie lepiej, zresztą po to kobiety się malują Jak piszą dziewczyny wyżej - przyzwyczaił się do ciebie w odpicowanej wersji, nie do końca zgrabnie się wypowiedział, i wyszła niezręczna dla ciebie sytuacja. Ja bym to olała, i tyle. Jak chcesz lepiej wyglądać bez makijażu, to możesz zrobić hennę na brwi, rzęsy, to dużo daje i zawsze buzia wygląda ciut lepiej
__________________
"- W co zawsze wierzyłem? Że tak w ogóle, generalnie, jeśli człowiek żył jak należy, nie według tego, co mówią jacyś kapłani, ale według tego, co wewnątrz wydaje się przyzwoite i uczciwe, to w końcu wszystko mniej więcej dobrze się skończy."

Ćwiczę:
Jillian Michaels
Cassey Ho
ambaje jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-28, 15:15   #14
awgusta
Та еще штучка ^^
 
Avatar awgusta
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: To tu to tam (:
Wiadomości: 2 405
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Autorko, Twoje zachowanie jest wg mnie adekwatne do wypowiedzi chłopaka. Też by mi sie przykro zrobiło od takiej uwagi, może nawet wypowiedzianej bez zastanowienia się, mam nadzieję, że tak było.
Gdybym mnie tak skomentował mój Tż powiedziałbym jemu od razu co o tym sądzę, z fochem Myślę, że powinnaś wrócić do tej sytuacji i porozmawiać z facetem o tym, opowiedzieć, jak Ciebie to dotkneło. Rozmowa w związku jest szalenie ważna. Powodzenia.
__________________
Не строю в душе из себя недотрогу и честно добавлю, характер-не мед. Вчера черный кот уступил мне дорогу и сплюнув три раза поперся в обход!

Edytowane przez awgusta
Czas edycji: 2015-02-28 o 15:17
awgusta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-28, 15:17   #15
kokosova55
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 14
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Cytat:
Napisane przez coffee Pokaż wiadomość
A Ty wolisz się bez makijażu, dobrze rozumiem? Więc po co się w ogóle malujesz, skoro uważasz, że wyglądasz gorzej z makijażem i lepiej bez?
Jasne że uważam, że lepiej wyglądam z makijażem. Jednak boli mnie, że to od niego usłyszałam. Nie musiał tego mówić, czasami niektóre rzeczy warto zachować dla siebie, bo można czymś sprawić komuś przykrość. Tym bardziej, jeśli zależy nam na tej drugiej osobie. Wydaje mi się, że to są takie podstawy w relacjach międzyludzkich - podświadomie czujemy, że czymś możemy sprawić drugiemu człowiekowi przykrość i jeśli nie ma takiej potrzeby, żeby koniecznie o czymś poinformować, to zachowujemy to dla siebie.

Cytat:
Napisane przez Lagoon Pokaż wiadomość
Po ile macie lat?
Powiem tak: praktycznie każda kobieta wygląda lepiej w makijażu, zwłaszcza jeśli on jest umiejętnie wykonany. Faceci też to dostrzegają. Więc nie ma co tutaj zaklinać rzeczywistości. Ja jestem blondynką z bladą cerą ze śladami trądziku, mam jasne brwi i rzęsy, więc na pewno z makijażem będzie znaczna różnica.
Rozumiem, że jest Ci przykro, facet może nie wykazał się zbytnim taktem. Ale jak dla mnie przesadzasz sądząc, że w ogóle się facetowi nie podobasz. Po prostu nie przyzwyczaił się tak ja
kby do Twojego innego wyglądu.
Ja mam 24 lata, on 26.
I właśnie o ten jego brak taktu chodzi...

Cytat:
Napisane przez telka146 Pokaż wiadomość
Wyraźnie napisała, ze ma niska samoocene, dlatego tak to ja poruszyło.
Wiadomo ze zwykle dziewczyny z makijażom wyglądają lepiej, ale facet nie musi tego az tak mocno artykułować.
Tak, dokładnie o to mi chodzi

Edytowane przez kokosova55
Czas edycji: 2015-02-28 o 15:19
kokosova55 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-28, 15:36   #16
Lagoon
Raczkowanie
 
Avatar Lagoon
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 211
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Nie dziwię Ci się, jeśli się jakoś nastawiałaś na to i się tym denerwowałaś to o wiele dotkliwiej przeżywasz jego reakcję.
Ale poza tym jest w porządku? Często Ci daje jakieś krytyczne uwagi, czy bardziej komplementuje, docenia Cię?
Lagoon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-28, 15:38   #17
coffee
and cigarettes
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 965
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Cytat:
Napisane przez kokosova55 Pokaż wiadomość
Jasne że uważam, że lepiej wyglądam z makijażem. Jednak boli mnie, że to od niego usłyszałam. Nie musiał tego mówić, czasami niektóre rzeczy warto zachować dla siebie, bo można czymś sprawić komuś przykrość. Tym bardziej, jeśli zależy nam na tej drugiej osobie. Wydaje mi się, że to są takie podstawy w relacjach międzyludzkich - podświadomie czujemy, że czymś możemy sprawić drugiemu człowiekowi przykrość i jeśli nie ma takiej potrzeby, żeby koniecznie o czymś poinformować, to zachowujemy to dla siebie.
Dla Ciebie "wolę cię w makijażu" jest przykre, bolące, zawstydzające i jakieśtam jeszcze, a ja na taki tekst powiedziałabym "no nie? ja siebie tež, po to się maluję". I tyle. Koniec tematu. Tak jak nie mam oporów, by facetowi powiedzieć "wolę cię z zarostem", gdy się ogoli. Dobrze, że niektórych to nie "boli", bo ja nie czuję, że takimi słowami sprawiam "przykrość".
To, że Ty od kilku dni rozmyślasz czy może teraz zacząć spać w makijażu, to nie jest jakaś uniwersalna reakcja, pokazująca, że Twój mężczyzna jest okropny.

On widocznie nie wpadł na to, że normalne słowa Cię tak strasznie urażą. Twoja reakcja też nie wskazywała na to, że coś Ci się nie spodobało. Trzeba było mu od razu powiedzieć, że nie życzysz sobie jego komentarzy nt. Twojego wyglądu i chcesz, by nigdy nie mówił Ci o swoich refleksjach nt. Twojej twarzy bez makijażu.
coffee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-28, 15:39   #18
Allani
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 29
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Cytat:
Napisane przez kokosova55 Pokaż wiadomość
Hej. Wiem, że może ten problem jest trochę infantylny, ale dla mnie dość przykry, proszę Was o rady i opinie, bo mam mętlik w głowie...
Ostatnio usłyszałam od swojego faceta przykrą dla mnie rzecz. Otóż stwierdził on następująco:
"wiesz co? sorry, ale jednak wolę cię W MAKIJAŻU".
Było to po pierwszym razie, kiedy pokazałam mu się w wersji naturalnej. Dodam, że bardzo denerwowałam się przed tym "pierwszym razem" - chociaż na co dzień maluję się zwyczajnie, bez szaleństw (podkład, tusz do rzęs, naprawdę cienka kreska eyelinerem, lekko przyciemniam brwi cieniem), to wiadomo, że bez wyglądam bardziej blado i przeciętnie - i jak widać, miałam rację, że się denerwowałam.
Podejrzewam, ze po prostu mu się nie podobam, w ten sposób chce mi to dać do zrozumienia i jest mi naprawdę przykro. Nie prosiłam go o opinię na ten temat, sam z siebie to palnął! Najpierw powiedział mi "wyglądasz zupełnie inaczej", chwilę milczał i potem to "wiesz, wolę cię jednak w makijażu".
I tak sobie myślę, co teraz: mam spać w makijażu, żeby mu się podobać? Albo może zrywać się zawsze przed nim, żeby czasami nie zastał mnie rano niewymalowaną?
Nie powiedziałam mu jeszcze, ze mnie to zabolało. Byłam trochę w szoku i jedyne, co ode mnie usłyszał to "tak? aha...", zawstydziłam się i nie wiedziałam, co mu odpowiedzieć.
Od kilku dni myślę o tym, czuję się teraz po prostu brzydka, nie mam zbyt wysokiej samooceny, a tym stwierdzeniem jeszcze bardziej mi ją obniżył. Zawsze wydawało mi się, że jak facetowi na dziewczynie zależy, to nie powinien mówić jej takich rzeczy, powinien raczej sprawiać, żeby czuła się piękniejsza, a nie brzydsza... Tym bardziej, kiedy czytam tutejszy wątek "reakcja faceta na was bez makijażu" jest mi ogromnie przykro, bo mam porównanie jak fajnie faceci zachowują się wobec swoich kobiet w takiej sytuacji.
Proszę, napiszcie, co o tym sądzicie? Robię z igły widły? Mam prawo mieć o tę nadmierną szczerość żal? Przypominam, że nie prosiłam go o opinię, nie pytałam "jak wyglądam" itp.
Dzięki z góry za wszystkie odpowiedzi.
Mi też byłoby przykro na Twoim miejscu. Ja też się denerwowałam, bo jestem bardzo blada, mam podkrążone oczy i przebarwienia na prawym policzku a to moje kompleksy (w ogóle mam straszne kompleksy jeśli chodzi o twarz) ale mój powiedział, że wyglądam równie ładnie bez. Zapytałam go co myśli o odpowiedzi Twojego chłopaka i uznał, że najzwyczajniej w świecie uczynił chamsko tę uwagę. Nie powinien tego mówić.
Allani jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-28, 16:00   #19
elamem
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 571
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

No ja chodzę często bez makijażu właśnie żeby uniknąć takich sytuacji. Koleżanka - spoko, ale facet nie jest od takich tekstów. Tekst po prostu niemiły i nie na miejscu. Zarówno ze względu na to, że psuje uczucie swobody jak i na okoliczności (po pierwszym razie!).
Myślę, że zdecydowanie powinnaś zapytać co to miało znaczyć. Może głupio palną i zacznie się tłumaczyć, że był zaskoczony zmianą, przyzwyczaił się itp. Jeśli tak to spoko, jak powiesz że zrobił ci tym przykrość to będzie ostrożniejszy, ale jeśli dalej będzie leciał z arbitralnym "bo bez makijażu mniej mi się podobasz, masz bladą cerę, powinnaś zawsze się malować itp." jednak bym się zastanowiła. Bo związek nie polega na tym, że mamy być takie jak facetowi się bardziej podoba (i dlatego trochę szkoda, że nie powiedziałaś, że ty za to lubisz siebie w obu wersjach tak samo).
elamem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-02-28, 16:06   #20
kokosova55
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 14
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Cytat:
Napisane przez coffee Pokaż wiadomość
Twoja reakcja też nie wskazywała na to, że coś Ci się nie spodobało.
Reakcja była taka a nie inna, bo strasznie zaskoczył mnie tymi słowami, tak jak pisałam - poczułam się skrępowana i nie wiedziałam, co odpowiedzieć, niestety nie jestem mistrzynią ciętej riposty... Wiem, ze od razu powinnam zareagować, ale w tamtej chwili nie wiedziałam, co na to odpowiedzieć.

Cytat:
Napisane przez Allani Pokaż wiadomość
Mi też byłoby przykro na Twoim miejscu. Ja też się denerwowałam, bo jestem bardzo blada, mam podkrążone oczy i przebarwienia na prawym policzku a to moje kompleksy (w ogóle mam straszne kompleksy jeśli chodzi o twarz) ale mój powiedział, że wyglądam równie ładnie bez. Zapytałam go co myśli o odpowiedzi Twojego chłopaka i uznał, że najzwyczajniej w świecie uczynił chamsko tę uwagę. Nie powinien tego mówić.
Zazdroszczę fajnego chłopaka Tak, też uważam, że kobieta nie powinna słyszeć takich rzeczy od swojego faceta. Nawet jeśli w głębi ducha tak myśli, powinien zachować to dla siebie.

Cytat:
Napisane przez Lagoon Pokaż wiadomość
Nie dziwię Ci się, jeśli się jakoś nastawiałaś na to i się tym denerwowałaś to o wiele dotkliwiej przeżywasz jego reakcję.
Ale poza tym jest w porządku? Często Ci daje jakieś krytyczne uwagi, czy bardziej komplementuje, docenia Cię?
Ma swoje humorki (chyba związane z pracą) i wtedy wyłazi z niego złośliwość. Rzadko niestety słyszę komplementy.
kokosova55 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-28, 16:08   #21
zlotniczanka
plum plum
 
Avatar zlotniczanka
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

rozumiem, że jest Ci przykro, ale moim zdaniem sporo też leży po Twojej stronie, bo sytuacja jest idealna, by wyciągnąć wnioski. Musisz się nauczyć reagować na takie sytuacje. Bo masz nieco zachwiane wymagania wobec faceta. Oczekujesz, że to on poprawi Twoją samoocenę, sprawi, że staniesz się pewna siebie i polubisz siebie. Zła kolejność. To Ty musisz zrobić sama ze sobą. A od razu spadną oczekiwania, by facet wiecznie widział w Tobie ósmy cud świata.
__________________
May the Force be with You!

zlotniczanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-28, 16:45   #22
elamem
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 571
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Cytat:
Napisane przez zlotniczanka Pokaż wiadomość
rozumiem, że jest Ci przykro, ale moim zdaniem sporo też leży po Twojej stronie, bo sytuacja jest idealna, by wyciągnąć wnioski. Musisz się nauczyć reagować na takie sytuacje. Bo masz nieco zachwiane wymagania wobec faceta. Oczekujesz, że to on poprawi Twoją samoocenę, sprawi, że staniesz się pewna siebie i polubisz siebie. Zła kolejność. To Ty musisz zrobić sama ze sobą. A od razu spadną oczekiwania, by facet wiecznie widział w Tobie ósmy cud świata.
Jest racja w tym co piszesz, ale z drugiej strony jeśli ktoś stałe podkopuje samoocenę to nie jest wtedy dobry związek. Dlatego trzeba obserwować czy proporcje miłych i niemiłych słów i gestów są równe w miarę.
elamem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-28, 17:06   #23
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Cytat:
Napisane przez kokosova55 Pokaż wiadomość
Wydaje mi się, że to są takie podstawy w relacjach międzyludzkich - podświadomie czujemy, że czymś możemy sprawić drugiemu człowiekowi przykrość i jeśli nie ma takiej potrzeby, żeby koniecznie o czymś poinformować, to zachowujemy to dla siebie.
Błąd. Spory kawał społeczeństwa nie posiada czegoś takiego, jak "podświadome odczuwanie", domyślanie się, czytanie w myślach. Dlatego jeśli jesteś osobą wrażliwą, delikatną, wręcz przewrażliwioną i masz silnie podkopaną samoocenę, to trzeba o tym faceta uświadomić. Brak reakcji pokazuje mu, że nie wnikasz i że może się tak zachowywać dalej. Każdy człowiek ma swoje granice gdzieś indziej. On nie będzie wiedział co Ci robi przykrość, jeśli mu tego nie powiesz. Jasne komunikaty, dopiero jeśli wtedy je oleje, to będzie wiadomo że pan się nadaje do odstrzału.

Trzeba rozmawiać, po prostu.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-28, 17:11   #24
coffee
and cigarettes
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 965
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Cytat:
Napisane przez elamem Pokaż wiadomość
Jest racja w tym co piszesz, ale z drugiej strony jeśli ktoś stałe podkopuje samoocenę to nie jest wtedy dobry związek. Dlatego trzeba obserwować czy proporcje miłych i niemiłych słów i gestów są równe w miarę.
Z kiepską samooceną to sobie autorka wkręci "nie podoba mu się moje ciało ", gdy ten jej powie "ślicznie ci w tej sukience", albo "twierdzi, że jestem gruba ", gdy ten podaruje sernik a nie tort czekoladowy z masą maślaną i polewą.
coffee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-28, 17:14   #25
Emilcia96
Zadomowienie
 
Avatar Emilcia96
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 1 312
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Też bym była zła jak by mi facet cos takiego powiedział. Zresztą mój były wolał jak się nie malowałam.
Maluszejsz się dla siebie a nie dal niego, więc się nie ograniczaj, jak nie chcesz być pomalowana a on akurat ma przy Tobie być to nie maluj się specjalnie dla niego.
Emilcia96 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-28, 17:20   #26
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Doskonale Cię rozumiem. Jak mnie chłopak pierwszy raz zobaczył bez makijażu to dopytywał się czy jestem chora. Następnym razem spytał czy się nie maluję jak gdzieś wychodzę. Gdy się spytałam czy coś nie tak, powiedział, że jakoś tak dziwnie i że zawsze się maluję. A dziś mi powiedział "Ale ci kichę wyj... Wpie... po nocach?" (w tłumaczeniu na polski - "Ale ci brzuch urósł. Jesz w nocy?") Mi nie chodzi o formę, ale o treść. Jakkolwiek dyplomatycznie to by nie było powiedziane, znaczy to samo. Nie muszę chyba pisać, że po prostu sobie poszłam.
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-28, 17:39   #27
tesknota25
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 432
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Cytat:
Napisane przez kokosova55 Pokaż wiadomość
Hej. Wiem, że może ten problem jest trochę infantylny, ale dla mnie dość przykry, proszę Was o rady i opinie, bo mam mętlik w głowie...
Ostatnio usłyszałam od swojego faceta przykrą dla mnie rzecz. Otóż stwierdził on następująco:
"wiesz co? sorry, ale jednak wolę cię W MAKIJAŻU".
Było to po pierwszym razie, kiedy pokazałam mu się w wersji naturalnej. Dodam, że bardzo denerwowałam się przed tym "pierwszym razem" - chociaż na co dzień maluję się zwyczajnie, bez szaleństw (podkład, tusz do rzęs, naprawdę cienka kreska eyelinerem, lekko przyciemniam brwi cieniem), to wiadomo, że bez wyglądam bardziej blado i przeciętnie - i jak widać, miałam rację, że się denerwowałam.
Podejrzewam, ze po prostu mu się nie podobam, w ten sposób chce mi to dać do zrozumienia i jest mi naprawdę przykro. Nie prosiłam go o opinię na ten temat, sam z siebie to palnął! Najpierw powiedział mi "wyglądasz zupełnie inaczej", chwilę milczał i potem to "wiesz, wolę cię jednak w makijażu".
I tak sobie myślę, co teraz: mam spać w makijażu, żeby mu się podobać? Albo może zrywać się zawsze przed nim, żeby czasami nie zastał mnie rano niewymalowaną?
Nie powiedziałam mu jeszcze, ze mnie to zabolało. Byłam trochę w szoku i jedyne, co ode mnie usłyszał to "tak? aha...", zawstydziłam się i nie wiedziałam, co mu odpowiedzieć.
Od kilku dni myślę o tym, czuję się teraz po prostu brzydka, nie mam zbyt wysokiej samooceny, a tym stwierdzeniem jeszcze bardziej mi ją obniżył. Zawsze wydawało mi się, że jak facetowi na dziewczynie zależy, to nie powinien mówić jej takich rzeczy, powinien raczej sprawiać, żeby czuła się piękniejsza, a nie brzydsza... Tym bardziej, kiedy czytam tutejszy wątek "reakcja faceta na was bez makijażu" jest mi ogromnie przykro, bo mam porównanie jak fajnie faceci zachowują się wobec swoich kobiet w takiej sytuacji.
Proszę, napiszcie, co o tym sądzicie? Robię z igły widły? Mam prawo mieć o tę nadmierną szczerość żal? Przypominam, że nie prosiłam go o opinię, nie pytałam "jak wyglądam" itp.
Dzięki z góry za wszystkie odpowiedzi.
oj wiekszosc kobiet wyglada lepiej w makijazu, niewiele wyglada dobrze bez..mysle, ze mozesz byc przewrazliwiona. Masz podobac sie przede wszystkim sobie, ja bym odpowiedziala 'wiadomo ale nie chcialo mi sie umalowac' i tyle. Nie ma co robic z igly widly. Mozesz poprawic swoj naturalny wyglad jesli ci to doda pewnosci siebie, nie wiem cere, oprawe oczu brwi rzesy.
Zamiast kurczowo patrzec na zdanie faceta, zacznij patrzec na swoje samopoczucie-po to jest make up a nie zeby partnerowi sie podobać.

Edytowane przez tesknota25
Czas edycji: 2015-02-28 o 17:41
tesknota25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-28, 17:40   #28
Luxanna
Zadomowienie
 
Avatar Luxanna
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: z miasta
Wiadomości: 1 257
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Taka sytuacja to jeden z paru powodów, dla których się nie malowałam i nie maluję (wyłączając jakieś większe imprezy, kiedy na oczy nałożę eyeliner i tusz do rzęs). Kiedyś poznałam fajnego chłopaka na takiej imprezie, a kiedy potem mu się pokazałam taka, jaka jestem na co dzień, to wyraźnie zauważyłam, że trochę się zdziwił. Taktownie nic nie powiedział, a jakby nawet to cóż, jego sprawa. Natomiast kiedy pomaluję oczy i TŻ powie mi - jak to czasem robi - że ładnie wyglądam, ale woli mnie bez tego to jakoś nigdy nie odebrałam tego jako "wyglądasz brzydko", bo to po prostu jego opinia, w czym lepiej. Tak samo uważam tutaj. Poza tym makijaż jest niby po to, żeby wyglądać lepiej, więc nic dziwnego, że większość kobiet wygląda w nim lepiej, tak więc powiedział Ci samą prawdę. Myślę, że jakby nie chciał z Tobą być i uważał za brzydką to by jakoś inaczej to przekazał
Luxanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-28, 17:40   #29
Paulinka181994
Raczkowanie
 
Avatar Paulinka181994
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Hemel Hempstead
Wiadomości: 160
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Musisz popracować nad swoją samooceną, pewnością siebie. Jak będziesz czuć się pewna siebie w makijażu czy bez to i facet to zauważy.
Jak dla mnie trochę przesadzasz. Stwierdził to co czuje, że woli jak jesteś w makijażu i tyle. Lepiej jakby zachował to dla siebie, ale cóż faceci czasem nie myślą.
Jak ja się w tygodniu nie maluję tylko w niedzielę i tż czasem wypali: no naraszcie mogę na Ciebie patrzeć to mu ze śmiechem odpowiadam: no nie? W końcu w lustro mogę spojrzeć. Także trochę dystansu do siebie.
Paulinka181994 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-28, 17:53   #30
doriiska
Zakorzenienie
 
Avatar doriiska
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 222
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Mnie by pewnie również takie słowa zabolały...
Autorko, mogłaś go przygotować na pokazanie się bez makijażu, bo jeśli widział Cię zawsze super umalowaną, a potem od razu zero - to się zdziwił, choć komentarz nie na miejscu. Trzeba było na każde spotkanie nakładać troche mniej kosmetyków, bo chłopina szoku widać doznał.
__________________
nie można być szczęśliwym spoglądając wciąż za siebie
doriiska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-03-09 10:44:12


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:24.