Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widły? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-02-28, 17:54   #31
Kamina11
Raczkowanie
 
Avatar Kamina11
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 101
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Doskonale Cię rozumiem. Jak mnie chłopak pierwszy raz zobaczył bez makijażu to dopytywał się czy jestem chora. Następnym razem spytał czy się nie maluję jak gdzieś wychodzę. Gdy się spytałam czy coś nie tak, powiedział, że jakoś tak dziwnie i że zawsze się maluję. A dziś mi powiedział "Ale ci kichę wyj... Wpie... po nocach?" (w tłumaczeniu na polski - "Ale ci brzuch urósł. Jesz w nocy?") Mi nie chodzi o formę, ale o treść. Jakkolwiek dyplomatycznie to by nie było powiedziane, znaczy to samo. Nie muszę chyba pisać, że po prostu sobie poszłam.
Ale burak :conf used:

Apropos autorki wątku: Niby tym stwierdzeniem dał do zrozumienia logiczną rzecz, że kobieta wygląda w makijażu lepiej i że dlatego woli ją w nim, ale z drugiej strony też byłoby mi dziwnie. Pewnie pomimo tego, że poczułabym się dziwnie z tym, co powiedział, zarzuciłabym mu tekstem "i co, i myślisz, że ja dla Ciebie specjalnie będę się teraz malować? Bez makijażu też jestem ładna", czy coś w tym stylu, ale pewnie byłoby mi trochę przykro. Zwłaszcza że powiedział to w niezbyt odpowiedniej sytuacji (pierwszy raz).
Myślę, że to było nietaktowne.
Zapewne dla wielu facetów ich kobieta im się bardziej podoba, gdy jest w makijażu, także się nie przejmuj
widział Cię zawsze w makijażu, nagle zobaczył odmienioną, ale wydaje mi się, że to nie znaczy, że teraz już zawsze jak będzie Cię widział bez makijażu, to będzie w szoku i będzie myślał: "wolę ją w makijażu". Kwestia przyzwyczajenia się.

On mógł się po prostu pohamować. Pewnie niejeden facet ma coś takiego na języku, gdy widzi swoją dziewczynę bez makijażu, z tym że Twój chłopak nie ugryzł się w język po prostu

Edytowane przez Kamina11
Czas edycji: 2015-02-28 o 18:02
Kamina11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-28, 18:04   #32
201803080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Co ma na celu taka krytyka? Po co on właściwie to powiedział? Co chciał osiągnąć?
201803080934 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-28, 18:17   #33
Blond_Witch
Raczkowanie
 
Avatar Blond_Witch
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 233
GG do Blond_Witch
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Ja osobiście lubię się malować, wiem doskonale, że lepiej wyglądam w makijażu, ale byłoby mi przykro jakby mój chłopak mi coś takiego powiedział. Jest to fakt, ale niekoniecznie chciałabym usłyszeć to od faceta.
Nie dziwię się, że autorce zrobiło się przykro. Każdy chce być akceptowany taki jakim jest w pełni, przez kogoś kogo kocha.
Wiadomo, że jak kobieta się odstrzeli w piękną sukienkę i zrobi makijaż to będzie wyglądać lepiej niż po wstaniu z łóżka. Jednak chce się czuć piękna (dla swojego faceta) w obu wersjach, a nie czuć presję.
Z drugiej strony nie zdziwiłabym się jakby facet po prostu walnął gafę nie mając nic złego na myśli.
Blond_Witch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-28, 18:21   #34
Barbarella05
Wtajemniczenie
 
Avatar Barbarella05
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 2 713
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Cytat:
Napisane przez tesknota25 Pokaż wiadomość
oj wiekszosc kobiet wyglada lepiej w makijazu, niewiele wyglada dobrze bez..mysle, ze mozesz byc przewrazliwiona. Masz podobac sie przede wszystkim sobie, ja bym odpowiedziala 'wiadomo ale nie chcialo mi sie umalowac' i tyle. Nie ma co robic z igly widly. Mozesz poprawic swoj naturalny wyglad jesli ci to doda pewnosci siebie, nie wiem cere, oprawe oczu brwi rzesy.
Zamiast kurczowo patrzec na zdanie faceta, zacznij patrzec na swoje samopoczucie-po to jest make up a nie zeby partnerowi sie podobać.
Wybacz, ale mów proszę za siebie, bez urazy
Każdy wyglada lepiej w makijażu owszem,ale to że niewiele wygląda dobrze bez to już myślę zdeczka przesada.
No ale to taka luźna uwaga, bez żadnych tam złośliwośći

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ----------

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Doskonale Cię rozumiem. Jak mnie chłopak pierwszy raz zobaczył bez makijażu to dopytywał się czy jestem chora. Następnym razem spytał czy się nie maluję jak gdzieś wychodzę. Gdy się spytałam czy coś nie tak, powiedział, że jakoś tak dziwnie i że zawsze się maluję. A dziś mi powiedział "Ale ci kichę wyj... Wpie... po nocach?" (w tłumaczeniu na polski - "Ale ci brzuch urósł. Jesz w nocy?") Mi nie chodzi o formę, ale o treść. Jakkolwiek dyplomatycznie to by nie było powiedziane, znaczy to samo. Nie muszę chyba pisać, że po prostu sobie poszłam.



Ale buraczysko, kopnij go w tyłek lepiej.
Chamstwo, po prostu, jak tak można powiedzieć swojej kobiecie ?
Barbarella05 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-28, 18:25   #35
NothingShocking
Raczkowanie
 
Avatar NothingShocking
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 75
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Nie przejmuj się, powinien się przyzwyczaić do takiego widoku. Niech sobie Ciebie nie idealizuje, bo może właśnie przeżyć taki "szok" jak w tym wypadku. Właśnie, nie powiedział Ci, że jesteś brzydka, tylko, że wyglądasz gorzej bez makijażu. Był z Tobą szczery. Jednak to absolutnie nie oznacza, że musisz ukrywać się przed nim rano. To normalna rzecz, że człowiek budzi się wymięty, rozczochrany (przynajmniej ja )
Wiele razy słyszałam od chłopaka i od własnej matki, że o wiele lepiej wyglądam w makijażu, bo bez niego "giną mi oczy" Nie odebrałam tego jako obelgę czy krytykę, bo sama dobrze wiem, że bez niego wyglądam niekorzystnie. A jak się pomaluję, to słyszę, że ładnie mi tak.
"Do ludzi" rzadko wychodzę niepomalowana, po domu i przy chłopaku praktycznie zawsze i nie mam z tym problemu.

Jesteście pewnie ze sobą krótko, skoro była to wasza pierwsza wspólna noc. Na prawdę, niech się przyzwyczai, że nie można być idealnym 24 godziny na dobę. Porozmawiaj z nim o tym, nie wstydź się i zapytaj o co mu chodziło. Możliwe, że za dużo teorii dopisałaś sobie do tych słów.
Nie widzę w jego słowach braku taktu, stwierdził fakt. I nie chodzi o wypominanie. U mnie to normalne, że powiem chłopakowi, żeby umył zęby, a on mi, że mam niedogolone nogi xD I się nie obrażamy na siebie, bo to żadne dogryzanie, tylko stwierdzenie faktu ;P
NothingShocking jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-28, 18:35   #36
Luska18
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Lokalizacja: Kraina lasów i jezior
Wiadomości: 10
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Doskonale Cię rozumiem. Jak mnie chłopak pierwszy raz zobaczył bez makijażu to dopytywał się czy jestem chora. Następnym razem spytał czy się nie maluję jak gdzieś wychodzę. Gdy się spytałam czy coś nie tak, powiedział, że jakoś tak dziwnie i że zawsze się maluję. A dziś mi powiedział "Ale ci kichę wyj... Wpie... po nocach?" (w tłumaczeniu na polski - "Ale ci brzuch urósł. Jesz w nocy?") Mi nie chodzi o formę, ale o treść. Jakkolwiek dyplomatycznie to by nie było powiedziane, znaczy to samo. Nie muszę chyba pisać, że po prostu sobie poszłam.
Ależ twój chłopak używa bardzo wytwornego języka :/ tragedia
Luska18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-28, 18:38   #37
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Cytat:
Napisane przez Grin Pokaż wiadomość
Co ma na celu taka krytyka? Po co on właściwie to powiedział? Co chciał osiągnąć?
Podejrzewam że nie było tu żadnej głębi, po prostu zaskoczony był i palnął. Tak jak autorka była zaskoczona i nie zareagowała.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-02-28, 19:08   #38
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Podejrzewam że nie było tu żadnej głębi, po prostu zaskoczony był i palnął. Tak jak autorka była zaskoczona i nie zareagowała.
I to mnie trochę dziwi - skąd ten szok, skoro autorka twierdzi, że maluje się delikatnie. Może "delikatnie" według niej? Albo ma tak mało wyrazistą urodę, że makijaż kompletnie ją odmienia?

A jeśli facet jest specjalistą od niedelikatnych uwag, to należy wziąć pod uwagę, że on taki będzie zawsze. I albo się przyzwyczaić, albo facet do odstrzału. Ewentualnie przygotować ripostę.
Sama swojemu facetowi mówiłam nieraz, by się ogolił, bo wygląda jak dziki zwierz. Ale my sobie możemy powiedzieć wszystko.

I jeszcze jedno. Inni mają nasz obraz utrwalony w pamięci. I każda zmiana powoduje reakcję. Raz poszłam do zaprzyjaźnionego sklepu tak jak wstałam z łóżka /ale w ubraniu/ i słyszę: "A pani chyba chora?" Przyznałam rację, miałam się tłumaczyć z braku makijażu?
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-28, 19:09   #39
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

A dla mnie sprawa jest przykra. Po co nagle z czymś takim wypalił? Nie było o tym rozmowy nawet.

Nie mam kompleksów jakby co. Po prostu nie rozumiem?


Wysłane przez tapatalk
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-28, 19:16   #40
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Cytat:
Napisane przez I am Rock Pokaż wiadomość
I to mnie trochę dziwi - skąd ten szok, skoro autorka twierdzi, że maluje się delikatnie. Może "delikatnie" według niej? Albo ma tak mało wyrazistą urodę, że makijaż kompletnie ją odmienia?
Wyrównanie kolorytu i głębia spojrzenia nadana przez tusz i kreskę sporo zmieniają , ale jak duża jest ta różnica, to możemy tylko gdybać.
Cytat:
Napisane przez I am Rock Pokaż wiadomość
A jeśli facet jest specjalistą od niedelikatnych uwag, to należy wziąć pod uwagę, że on taki będzie zawsze. I albo się przyzwyczaić, albo facet do odstrzału. Ewentualnie przygotować ripostę.
Albo powiedzieć wprost, że takie uwagi robią przykrość. I poczekać co zrobi.
Cytat:
Napisane przez I am Rock Pokaż wiadomość
I jeszcze jedno. Inni mają nasz obraz utrwalony w pamięci. I każda zmiana powoduje reakcję. Raz poszłam do zaprzyjaźnionego sklepu tak jak wstałam z łóżka /ale w ubraniu/ i słyszę: "A pani chyba chora?" Przyznałam rację, miałam się tłumaczyć z braku makijażu?
No właśnie.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-28, 19:23   #41
Darkoz
Zakorzenienie
 
Avatar Darkoz
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 4 785
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

A jak kobieta ma np. kompleksy z powodu obwisłych piersi, to można jej powiedzieć, że ,,bardziej mi się podobają w staniku'' gdy pierwszy raz się rozbierze? I myślicie, że potem da sobie wytłumaczyć, że biust i tak jest w porządku i się facetowi podoba? Moim zdaniem nie, bo na tym polega niska samoocena, że uwagi uderzają parę razy mocniej. Niektóre z Was na pewno by się tym nie zmartwiły, tylko przytaknęły i się pośmiały, ale w tym przypadku facet trafił w czuły punkt i nic dziwnego, że Autorce jest przykro.

Cytat:
Napisane przez kokosova55 Pokaż wiadomość
Ma swoje humorki (chyba związane z pracą) i wtedy wyłazi z niego złośliwość. Rzadko niestety słyszę komplementy.
Może faktycznie nie pomyślał i palnął głupotę, ale to jest moim zdaniem niepokojące. Rozmawiałaś z nim na ten temat?
__________________

Darkoz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-02-28, 19:27   #42
54ce3fbc88f185a301100989ca5a9ee48614e14d_61d631024e2fc
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 395
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Ja osobiście nie chciałabym usłyszeć takiego komentarza od swojego partnera ,wolałabym żeby takie uwagi zostawił jednak dla siebie . Również byłoby mi przykro na miejscu Autorki - ja nigdy nie krytykuje swojego mężczyzny , nawet jeżeli dostrzegam że on sam nie jest ideałem w każdym calu . Po co kogoś wprowadzać w kompleksy niepotrzebnie..

Edytowane przez 54ce3fbc88f185a301100989ca5a9ee48614e14d_61d631024e2fc
Czas edycji: 2015-02-28 o 19:28
54ce3fbc88f185a301100989ca5a9ee48614e14d_61d631024e2fc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-28, 19:41   #43
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

No jak moja teściowa zobaczyła mnie 1 raz bez makijażu to jej pirerwsze pytanie było czy jestem chora :d ale ja mam jasna oprawę oczu itd wiec jak pomaluję rzęsy i brwi to inaczej wyglądam w sensie bardziej wyraziście od razu.


Wysłane przez tapatalk
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-28, 19:50   #44
kokosova55
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 14
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Wyrównanie kolorytu i głębia spojrzenia nadana przez tusz i kreskę sporo zmieniają , ale jak duża jest ta różnica, to możemy tylko gdybać.
Sama nie wiem, jak duża jest różnica. Jestem brunetką, ale mam rzadkie, słabo widoczne brwi, które przyciemniam na co dzień cieniem, rzęsy też raczej cienkie, chociaż ciemne, no i mam bladą skórę. Bez makijażu jestem taka mało wyrazista po prostu.

Cytat:
Napisane przez Darkoz Pokaż wiadomość
A jak kobieta ma np. kompleksy z powodu obwisłych piersi, to można jej powiedzieć, że ,,bardziej mi się podobają w staniku'' gdy pierwszy raz się rozbierze? I myślicie, że potem da sobie wytłumaczyć, że biust i tak jest w porządku i się facetowi podoba? Moim zdaniem nie, bo na tym polega niska samoocena, że uwagi uderzają parę razy mocniej. Niektóre z Was na pewno by się tym nie zmartwiły, tylko przytaknęły i się pośmiały, ale w tym przypadku facet trafił w czuły punkt i nic dziwnego, że Autorce jest przykro.


Może faktycznie nie pomyślał i palnął głupotę, ale to jest moim zdaniem niepokojące. Rozmawiałaś z nim na ten temat?
Dokładnie, trafił w czuły punkt...
Kiedy bywa złośliwy, mówię mu o tym i jakiś tam efekt to przynosi, ale mam wrażenie, ze jego humorki są silniejsze od niego. Albo po prostu pozwala sobie przy mnie na te złośliwosci, naprawdę nie mam zielonego pojęcia, co chce tym osiągnąć. Różne niedelikatne uwagi są właśnie w jego stylu, mistrzem taktu nigdy nie był (no, może na początku znajomości, kiedy chciał zrobić dobre wrażenie), ale do tej pory żadna jeszcze nie była aż tak niedelikatna.
kokosova55 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-28, 20:18   #45
gnishu
Raczkowanie
 
Avatar gnishu
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 263
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Mnie też zrobiłoby się przykro, tym bardziej, że mój TŻ zawsze się mnie pyta czy się pomalowałam jak wychodzę z łazienki, bo twierdzi, że nie widzi różnicy. Mimo wszystko nie przejmowałabym się aż tak bardzo, każdy facet jest inny, pewnie nawet nie wie, że zrobił Ci przykrość Możesz go o to zapytać przy okazji jakiejś niezobowiązującej rozmowy, no i oczywiście zapytać a nie robić awanturę. Głowa do góry!

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

Cytat:
Napisane przez chwast Pokaż wiadomość
No jak moja teściowa zobaczyła mnie 1 raz bez makijażu to jej pirerwsze pytanie było czy jestem chora :d ale ja mam jasna oprawę oczu itd wiec jak pomaluję rzęsy i brwi to inaczej wyglądam w sensie bardziej wyraziście od razu.
Mam bardzo podobnie, często, kiedy jestem niepomalowana słyszę nawet od rodziców, że jestem blada i pytają czy dobrze się czuję. Jednak TŻ twierdzi (udaje ), że różnicy nie widzi.
gnishu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-28, 20:43   #46
9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2 893
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Tez by mi bylo przykro. Tylko ja od razu bym powiedziala, co o tym mysle. Nie mozesz takich rzeczy trzymac dla siebie, musisz rozmawiac o tym co Cie boli, co Ci sie nie podoba, co jest nie tak. Inaczej nigdy nie stworYsz szczesliwej relacji.
9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-28, 21:22   #47
umpapumpa
Rozeznanie
 
Avatar umpapumpa
 
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: Pzn
Wiadomości: 681
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Mnie by takie słowa nie zabolały, bo dobrze wiem że wyglądam bez makijażu totalnie nijako to o co tu się obrażać. Uznałabym, że przynajmniej jest szczery, skoro sama wiem że "nie wyglądam" niewymalowana, to nie wkurzyłoby mnie to. Dużo bardziej wnerwiały mnie bezczelne kłamstewka dotyczące innych aspektów życia, zaś moja fizyczność i bycie szarą myszką na co dzień to żadna ujma. Zresztą jak poznaję jakiegoś nowego chłopaka to też niespecjalnie chce mi się szykować dla niego, może pierwsze, drugie spotkanie a później już wychodzę totalnie na luzie i często bez tapetki (pindrzenia się przed lustrem nie znoszę, za duża strata czasu). No i zdecydowanie bardziej od kosmetyków kolorowych kocham zapachy, o ile na kolorówkę czy ubrania nie wydaję prawie nic, tak próbki, testery, pełnowymiarowe flakoniki pochłaniają dużo więcej pieniędzy i wysiłku <całe moje oszczędności przeznaczone na rozrywkę>, bo szukam ich po całym świecie od wielu lat

Edytowane przez umpapumpa
Czas edycji: 2015-02-28 o 21:27
umpapumpa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-28, 22:38   #48
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 283
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Mi tez byłoby przykro, nie maluję się mocno i uważam że od początku facet powinien obcować z naturalnościa dziewczyny, żeby wiedział "co bierze". Ten koleś tu zareagował jakby to była dziwna okoliczność, anormalna sytuacja i zasugerował, że jednak woli jak jest normalnie, gdy jesteś jak zawsze - w makijażu. A przecież normalny stan, naturalny to ten bez. Ja zmywam makijaż przed snem a czasem na wieczór by twarz odpoczela po ciężkim dniu, czasem siedzę w domu i nie wychodzę, to też zdarza mi sie nie malować, nie maluję się jak jestem chora i chcę się czuć wtedy dobrze ze sobą, a nie stresować, że w takim wydaniu wydaję się chlopakowi gorsza i że wolałby patrzeć na mnie zrobioną... Ja bym chyba kopnela na do widzenia chłopaka po takim tekście. Już byłam kiedyś z takim co mu na wyglądzie i makijażu tak bardzo zależało i to faktycznie na dłuższą metę psuje poczucie wartości.
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-28, 22:46   #49
mrofka89
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 518
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Hmm jak tam myślę to też byłoby mi przykro. Przecież nie będziesz chodzić spać w pełnym makijażu tym bardziej że to i tak nie wygląda rano jak na filmach, że makijaż i fryzura są nieskazitelne. Sytuacji kiedy nie będziesz miała siły ani ochoty się malować będzie w życiu wiele choćby zwykła grypa. I nie chodzi o to że wtedy z gorączką, czerwonym nosem masz być seksbombą, ale dla swojego faceta dalej powinnaś być piękna.
Mój eks miał problem czemu po ciężkim dniu i powrocie z pracy zmywam makijaż, przecież ktoś może przyjść i było mi tak samo przykro.
Przede wszystkim ja bym powiedziała że ma się przyzwyczaić bo tam wyglądasz normalnie i że nie masz zamiaru tego ukrywać
mrofka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-02-28, 22:50   #50
mamDosc
Raczkowanie
 
Avatar mamDosc
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 179
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Kiedyś spotykałam się z takim jednym. Jak u niego nocowałam to zwykle zmywałam makijaż jak już mieliśmy pogaszone światła ew. jakieś świeczki się paliły, a rano wstawałam przed nim i się malowałam. Ale żadna tapeta, po prostu krem BB i tusz do rzęs. No i pewnego razu w końcu się odważyłam i rano się nie pomalowałam. Tego dnia jak mnie odwiózł do domu zawiesił naszą znajomość (po kilku miesiącach znowu zaczęliśmy się spotykać). Oficjalnie powiedział, że za bardzo się zaangażował i się tego przestraszył, ale wiecie co sobie pomyślałam..że nieźle musiał go wystraszyć mój wygląd saute
Całe szczęście, że mój mąż woli mnie bez makijażu
mamDosc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 00:02   #51
phideaux
Wtajemniczenie
 
Avatar phideaux
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 700
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Doskonale Cię rozumiem. Jak mnie chłopak pierwszy raz zobaczył bez makijażu to dopytywał się czy jestem chora. Następnym razem spytał czy się nie maluję jak gdzieś wychodzę. Gdy się spytałam czy coś nie tak, powiedział, że jakoś tak dziwnie i że zawsze się maluję. A dziś mi powiedział "Ale ci kichę wyj... Wpie... po nocach?" (w tłumaczeniu na polski - "Ale ci brzuch urósł. Jesz w nocy?") Mi nie chodzi o formę, ale o treść. Jakkolwiek dyplomatycznie to by nie było powiedziane, znaczy to samo. Nie muszę chyba pisać, że po prostu sobie poszłam.
O matko. Czemu jesteś z takim prostakiem?


Autorko, mnie też by się zrobiło przykro. Uwaga była niepotrzebna. Co miała zmienić? Masz się nie pokazywać mu na oczy bez makijażu, albo wchodzić do łóżka wymalowana? Jeszcze się go nawet nie pytałaś o opinię, tylko tak wypalił. Ja od razu bym pomyślała, że muszę wyglądać naprawdę kiepsko, skoro tak bez pytania mi tym rzuca. Nieładnie. Jak widziałam koleżanki niewymalowane i czasami różnica uwierzcie mi, była kolosalna, wyglądały jakby przechodziły grypę, nie komentowałam tego złośliwie czy w ogóle inny sposób. Tak po prostu wyglądają naturalnie ludzie, którzy na ogół pokazują się w makijażu i nas do tego przyzwyczajają.
__________________
Wymienię https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=835239 Proszę, odpisuj u mnie
phideaux jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 00:36   #52
bambarylla
Rozeznanie
 
Avatar bambarylla
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: z hołdy
Wiadomości: 559
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Zero wyczucia, zero taktu... Jego słowa byłyby ok, gdybyś domagała się jego zdania w tej kwestii - choć właściwie i tutaj byłoby to nie w porządku, bo o ile z włosami, ciałem czy ubiorem można coś zrobić po usłyszeniu podobnych słów, to z twarzą jednak nie bardzo. Nie da się przecież chodzić cały czas w makijażu.

Też by mi się zrobiło przykro. Dla mnie to był zawsze ciężki moment, pokazać się chłopakowi pierwszy raz bez makijażu, chodzi głównie o niefajną cerę. Ale żaden nigdy nie palnął nic tak głupiego jak Twój. Teraz facet, kiedy mamy gdzieś wyjść i idę do łazienki zrobić makijaż i włosy, mówi za każdym razem, że to przecież zupełnie niepotrzebne, bo pięknie wyglądam (nie rozumiem go, ale ok ). Aha, powiedział kiedyś, że podoba mu się, jak mam mocniej podkreślone oczy - tyle że Twój facet rzadko Ci mówi komplementy, w takim przypadku ta jego uwaga jest jeszcze bardziej rażąca.

Ale skoro piszesz, że ogólnie jest złośliwy i ma humorki... Albo z nim o tym pogadasz i postara się nad tym popracować, albo zaczniesz to olewać albo się odgryzać (może mu się wtedy odechce), albo cóż... Długo nie da się być z kimś takim, bo w końcu Cię wpędzi w kompleksy.
__________________
"Ludzie są jak skarpetki - nie każdy ma parę i jeśli się nie myją, to śmierdzą."
bambarylla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 00:40   #53
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Gdybym ja usłyszała coś takiego od chłopaka, bardzo poważnie zastanowiłabym się nad sensem tego związku. Bo nie chodzi o to, że chłopak widzi jakieś nasze wady, tylko o to, czy i w jaki sposób o nich mówi.

Wielu moim znajomym nie do końca odpowiada to, że ich dziewczyna np. zgrubła. Albo pogorszyła jej się cera. Ale nie mówią swoim dziewczynom niemiłych rzeczy wprost, tylko np.: "Wiesz, może byśmy razem pobiegali, bo sam chcę trochę schudnąć", albo jakoś inaczej o tym rozmawiają. Po ludzku, z szacunkiem.

A co to za tekst, że jakiś kolo woli dziewczynę w makijażu? Czy to znaczy, że on nie akceptuje jej prawdzwej, naturalnej? Pewnie tak. ja bym to trochę tak odebrała. Czy to znaczy, że ona może z tym coś zrobić, zmienić to? Przecież nie. Więc po co ten komentarz?

A do Autorki: kochana, mi kiedyś jeden chłopak mówił, że mam obrzydliwą cerę, jego to zniesmacza i odrzuca. Krytykował też moje zmarszczki (oczywiście, mimo że sam był 15 lat starszy).
Powiem tylko tyle, że po tym związku była zdołowana jak rzadko kiedy. Ale od tej pory tylu innych mężczyzn nie widziało żadnego problemu w mojej twarzy, że dziś na wspomnienie tamtego faceta chce mi się śmiać. Dodam, że minęłowiele lat, a on nadal jest sam. Bo KAŻDA kobieta ucieka przed takimi pseudoprzemądrzałymi bubkami.

Jeszcze inny chłopak ciągle krytykował mój kolor włosów i makijaż. Kolejni włosami byli zachwyceni, a makijaż faktycznie zmieniłam, ale to z biegiem lat, po prostu dopasowałam do siebie to, co mi pasuje najbardziej.

A kiedyś kolega ze szkoły przezywał mnie "grubas, parówa". Dziś ma żonę, która waży chyba pięć razy więcej ode mnie.

Także, moja Droga, z chłopakiem rób co chcesz, to Twoja sprawa. Ale pamiętaj, że spotkasz jeszcze MNÓSTWO chłopaków, dla których będziesz ideałem bez względu na makijaż lub jego brak. Obiecuję Ci!
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 01:01   #54
Cherie_Currie
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 317
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Mogło Ci się zrobić przykro, jasne. Zwłaszcza, że miałaś opory przed pokazaniem się bez makijażu. Ja też mam takie opory. Na palcach jednej ręki mogę policzyć ile razy wyszłam na ulicę bez makijażu. Wychodzi mi, że trzy: raz po chirurgicznym usunięciu ósemki (połowa twarzy spuchnięta tak, że żaden makijaż nie uratuje sytuacji), drugi jak wychodziłam ze szpitala po operacji i siłę miałam tylko na opanowywanie mdłości po narkozie, trzeci jak z bólem brzucha o 4 rano jechałam na pogotowie. Tyle, przestrzeń grubo ponad 10 lat. Nawet jak mam wyjść z domu przed wschodem słońca to makijaż mam i to nie taki, na który poświęcę 15 minut. Mam w domu lustro i wiem, że lepiej wyglądam umalowana i taką siebie wolę. Mój mąż też mnie woli w makijażu. Obydwoje uważamy, że każda kobieta w makijażu wygląda lepiej, a ja śmiało napiszę (choć to pewnie bardzo niemodna postawa), że nie wierzę w piękne kobiety bez make-upu - nie wierzę, bo ani jednej takiej w swoim niespełna 30-letnim życiu nie widziałam. No niestety. Jednak za słowa "wolę cię w makijażu" bym się nie obraziła. Cieszę się, że mój mąż nie lubi niemalujących się kobiet, bo ja też jakoś za nimi nie przepadam. Nie znaczy to jednak, że wstaję wcześnie rano, żeby TŻ mnie nie zobaczył nie wyszykowaną. Nie robię też makijażu jak siedzę w domu i nie mam zamiaru wyjść. I mąż nie wygania mnie z domu, kocha mnie i przytula tak samo, a ja tak samo czuję się kochana i akceptowana w makijażu jak i bez. Doceniam to, że potrafi powiedzieć, co myśli i nie boi się mojej reakcji. Ja też mu mówię, że wolę jak się ogoli, bo nienawidzę zarostu u facetów, zwłaszcza takiego 2-3 dniowego albo że jak nie myje włosów codziennie to mi się to nie podoba. Nie znaczy to jednak, że on zawsze się dostosowuje. Każdy zwraca uwagę na co innego. Twój TŻ pewnie nie pomyślał, że jego słowa Cię urażą, ale każdemu się zdarzy powiedzieć za dużo. Grunt to nie brać wszystkiego do siebie.
Cherie_Currie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 07:28   #55
umpapumpa
Rozeznanie
 
Avatar umpapumpa
 
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: Pzn
Wiadomości: 681
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Cytat:
Napisane przez ambaje Pokaż wiadomość
Jak chcesz lepiej wyglądać bez makijażu, to możesz zrobić hennę na brwi, rzęsy, to dużo daje i zawsze buzia wygląda ciut lepiej
Można jeszcze zrobić delikatny makijaż permanentny, ale tutaj szukajcie zawsze osoby z doświadczeniem i najlepiej z polecenia, bo potrafią zepsuć efekt. O cerę dobrze jest po prostu dbać, sama od kilku lat miałam problemy trądzikowe, łaziłam po wielu lekarzach i każdy jeden zgarniał kasę, a efektu nie było żadnego. Przekopałam internet wzdłuż i wszerz, w końcu po xxx specyfików znalazłam coś naprawdę genialnego (teraz doradzam koleżankom z tym problemem, im także pomógł) i zmieniłam dietę odstawiając nabiał i słodycze. Teraz po wielu latach nie muszę się ciągle martwić czy podkład się nie starł albo rano musieć go nakładać bo wypryski, cera zaczerwieniona jak u raka, podrażnienia, chociaż co się wymęczyłam to moje a trwało to sporo lat.
umpapumpa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 09:01   #56
provoge
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 341
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Moim zdaniem niefajnie Ci powiedzial, ale nie sadze, zeby to bylo przemyslane.
provoge jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 10:22   #57
MyDiamonds
Przyczajenie
 
Avatar MyDiamonds
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 14
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Podpisuję się pod tymi osobami które twierdzą, że było by im przykro. Czułabym się tak samo. Makijaż jest dodatkiem kobiety, on ma za zadanie poniekąd poprawić jej samopoczucie oraz przede wszystkim wygląd skóry w te (gorsze dni). Nie można powiedzieć że autorka robi z igły widły, parzcież nie będzie chodziła przy nim w makijażu cały czas? A co jeśli miałaby z nim wziąć ślub? (zakładając) to co wtedy? Nie będzie mogła go zmyć bo w jego mniemaniu lepiej wygląda z makijażem? TO JEST CHORE. Wiadomo że jest ten szok u faceta.. no ale przecież nie zmienił Ci się nos.. usta czy oczy. Ja wiem że faceci nie umieją dostosowywać słów.. no ale mógł to wyrazić inaczej, dla mnie burak.
MyDiamonds jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 11:07   #58
gingerbre
Zakorzenienie
 
Avatar gingerbre
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 361
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Cytat:
Napisane przez kokosova55 Pokaż wiadomość
Hej. Wiem, że może ten problem jest trochę infantylny, ale dla mnie dość przykry, proszę Was o rady i opinie, bo mam mętlik w głowie...
Ostatnio usłyszałam od swojego faceta przykrą dla mnie rzecz. Otóż stwierdził on następująco:
"wiesz co? sorry, ale jednak wolę cię W MAKIJAŻU".
Było to po pierwszym razie, kiedy pokazałam mu się w wersji naturalnej. Dodam, że bardzo denerwowałam się przed tym "pierwszym razem" - chociaż na co dzień maluję się zwyczajnie, bez szaleństw (podkład, tusz do rzęs, naprawdę cienka kreska eyelinerem, lekko przyciemniam brwi cieniem), to wiadomo, że bez wyglądam bardziej blado i przeciętnie - i jak widać, miałam rację, że się denerwowałam.
Podejrzewam, ze po prostu mu się nie podobam, w ten sposób chce mi to dać do zrozumienia i jest mi naprawdę przykro. Nie prosiłam go o opinię na ten temat, sam z siebie to palnął! Najpierw powiedział mi "wyglądasz zupełnie inaczej", chwilę milczał i potem to "wiesz, wolę cię jednak w makijażu".
I tak sobie myślę, co teraz: mam spać w makijażu, żeby mu się podobać? Albo może zrywać się zawsze przed nim, żeby czasami nie zastał mnie rano niewymalowaną?
Nie powiedziałam mu jeszcze, ze mnie to zabolało. Byłam trochę w szoku i jedyne, co ode mnie usłyszał to "tak? aha...", zawstydziłam się i nie wiedziałam, co mu odpowiedzieć.
Od kilku dni myślę o tym, czuję się teraz po prostu brzydka, nie mam zbyt wysokiej samooceny, a tym stwierdzeniem jeszcze bardziej mi ją obniżył. Zawsze wydawało mi się, że jak facetowi na dziewczynie zależy, to nie powinien mówić jej takich rzeczy, powinien raczej sprawiać, żeby czuła się piękniejsza, a nie brzydsza... Tym bardziej, kiedy czytam tutejszy wątek "reakcja faceta na was bez makijażu" jest mi ogromnie przykro, bo mam porównanie jak fajnie faceci zachowują się wobec swoich kobiet w takiej sytuacji.
Proszę, napiszcie, co o tym sądzicie? Robię z igły widły? Mam prawo mieć o tę nadmierną szczerość żal? Przypominam, że nie prosiłam go o opinię, nie pytałam "jak wyglądam" itp.
Dzięki z góry za wszystkie odpowiedzi.
Jesteś przewrazliwiona. To że gość Ci powiedział, że woli Cie w makijażu, znaczy, że... woli Cie w makijażu. I co on takiego strasznego powiedział? Wyluzuj.
__________________
"Terapeuta powiedział mi, że sposobem na prawdziwy wewnętrzny spokój jest kończenie tego, co się zaczęło.
Jak na razie skończyłem dwie paczki M&M’sów i czekoladowe ciasto.
Od razu czuję się lepiej."
gingerbre jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 15:21   #59
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Są ludzie, którzy mówią, co myślą. I tacy, którzy myślą, zanim coś powiedzą .
Mam takiego kolegę z pracy, u którego nieprzyjemne uwagi są na porządku dziennym. Ale każdy wie, że to buc i wszelkie próby ucywilizowania go na nic. I jedyny sposób, to olewanie tego.
Nawet próbowałam go uświadomić, że nie tędy droga, bo jakoś do mnie nie miał śmiałości się wyzłośliwiać. I mówiłam - odpuść, przemilcz... Pomogło na 2 dni. "Bo ja już taki jestem" - powiedział.

A wracając do faceta autorki - jeśli on co rusz rzuca złośliwe uwagi zapominając o miłych słowach, to zastanowiłabym się, czy chcę być z kimś takim.
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 16:17   #60
Wodniczka123
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 7
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł

Myślę, że też zrobiłoby mi się przykro. Nie powinien w ten sposób zwracać Ci uwagi, bo tak naprawdę nie masz wpływu na to jak wyglądasz bez makijażu. Gdy mój były facet komentował mój wygląd, zrobiłam raz porządną awanturę i nauczył się więcej nie robić tego typu uwag. Na Twoim miejscu już nie wracałabym do tego komentarza, ani się nim nie stresowała, czy przejmowała. Wybij sobie z głowy zasypanie w makijażu, czy wcześniejsze malowanie się, nim on się obudzi. Facet musi zaakceptować to jaka jesteś, bo przecież oni sami też nie są bez wad. Jeśli drugi raz skomentuje w ten sposób Twój wygląd, powiedz mu, że Cię uraził i nie życzysz sobie tego typu uwag. Zaznacz, że sam ma również różne defekty, których mu nie wypominasz, więc niech on również się powstrzyma.
Wodniczka123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-03-09 10:44:12


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:31.