![]() |
#31 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 101
|
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł
Cytat:
![]() ![]() Apropos autorki wątku: Niby tym stwierdzeniem dał do zrozumienia logiczną rzecz, że kobieta wygląda w makijażu lepiej i że dlatego woli ją w nim, ale z drugiej strony też byłoby mi dziwnie. Pewnie pomimo tego, że poczułabym się dziwnie z tym, co powiedział, zarzuciłabym mu tekstem "i co, i myślisz, że ja dla Ciebie specjalnie będę się teraz malować? Bez makijażu też jestem ładna", czy coś w tym stylu, ale pewnie byłoby mi trochę przykro. Zwłaszcza że powiedział to w niezbyt odpowiedniej sytuacji (pierwszy raz). Myślę, że to było nietaktowne. Zapewne dla wielu facetów ich kobieta im się bardziej podoba, gdy jest w makijażu, także się nie przejmuj ![]() widział Cię zawsze w makijażu, nagle zobaczył odmienioną, ale wydaje mi się, że to nie znaczy, że teraz już zawsze jak będzie Cię widział bez makijażu, to będzie w szoku i będzie myślał: "wolę ją w makijażu". Kwestia przyzwyczajenia się. On mógł się po prostu pohamować. Pewnie niejeden facet ma coś takiego na języku, gdy widzi swoją dziewczynę bez makijażu, z tym że Twój chłopak nie ugryzł się w język po prostu Edytowane przez Kamina11 Czas edycji: 2015-02-28 o 18:02 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
|
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł
Co ma na celu taka krytyka? Po co on właściwie to powiedział? Co chciał osiągnąć?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 |
Raczkowanie
|
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł
Ja osobiście lubię się malować, wiem doskonale, że lepiej wyglądam w makijażu, ale byłoby mi przykro jakby mój chłopak mi coś takiego powiedział. Jest to fakt, ale niekoniecznie chciałabym usłyszeć to od faceta.
Nie dziwię się, że autorce zrobiło się przykro. Każdy chce być akceptowany taki jakim jest w pełni, przez kogoś kogo kocha. Wiadomo, że jak kobieta się odstrzeli w piękną sukienkę i zrobi makijaż to będzie wyglądać lepiej niż po wstaniu z łóżka. Jednak chce się czuć piękna (dla swojego faceta) w obu wersjach, a nie czuć presję. Z drugiej strony nie zdziwiłabym się jakby facet po prostu walnął gafę nie mając nic złego na myśli. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 2 713
|
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł
Cytat:
![]() Każdy wyglada lepiej w makijażu owszem,ale to że niewiele wygląda dobrze bez to już myślę zdeczka przesada. No ale to taka luźna uwaga, bez żadnych tam złośliwośći ![]() ---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ---------- Cytat:
![]() Ale buraczysko, kopnij go w tyłek lepiej. Chamstwo, po prostu, jak tak można powiedzieć swojej kobiecie ? ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 75
|
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł
Nie przejmuj się, powinien się przyzwyczaić do takiego widoku. Niech sobie Ciebie nie idealizuje, bo może właśnie przeżyć taki "szok" jak w tym wypadku. Właśnie, nie powiedział Ci, że jesteś brzydka, tylko, że wyglądasz gorzej bez makijażu. Był z Tobą szczery. Jednak to absolutnie nie oznacza, że musisz ukrywać się przed nim rano. To normalna rzecz, że człowiek budzi się wymięty, rozczochrany (przynajmniej ja )
![]() Wiele razy słyszałam od chłopaka i od własnej matki, że o wiele lepiej wyglądam w makijażu, bo bez niego "giną mi oczy" ![]() "Do ludzi" rzadko wychodzę niepomalowana, po domu i przy chłopaku praktycznie zawsze i nie mam z tym problemu. Jesteście pewnie ze sobą krótko, skoro była to wasza pierwsza wspólna noc. Na prawdę, niech się przyzwyczai, że nie można być idealnym 24 godziny na dobę. Porozmawiaj z nim o tym, nie wstydź się i zapytaj o co mu chodziło. Możliwe, że za dużo teorii dopisałaś sobie do tych słów. Nie widzę w jego słowach braku taktu, stwierdził fakt. I nie chodzi o wypominanie. U mnie to normalne, że powiem chłopakowi, żeby umył zęby, a on mi, że mam niedogolone nogi xD I się nie obrażamy na siebie, bo to żadne dogryzanie, tylko stwierdzenie faktu ;P |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-10
Lokalizacja: Kraina lasów i jezior
Wiadomości: 10
|
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł
Podejrzewam że nie było tu żadnej głębi, po prostu zaskoczony był i palnął. Tak jak autorka była zaskoczona i nie zareagowała.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 | |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł
Cytat:
A jeśli facet jest specjalistą od niedelikatnych uwag, to należy wziąć pod uwagę, że on taki będzie zawsze. I albo się przyzwyczaić, albo facet do odstrzału. Ewentualnie przygotować ripostę. Sama swojemu facetowi mówiłam nieraz, by się ogolił, bo wygląda jak dziki zwierz ![]() I jeszcze jedno. Inni mają nasz obraz utrwalony w pamięci. I każda zmiana powoduje reakcję. Raz poszłam do zaprzyjaźnionego sklepu tak jak wstałam z łóżka /ale w ubraniu ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
|
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł
A dla mnie sprawa jest przykra. Po co nagle z czymś takim wypalił? Nie było o tym rozmowy nawet.
Nie mam kompleksów jakby co. Po prostu nie rozumiem? Wysłane przez tapatalk |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 | ||
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł
Cytat:
Cytat:
No właśnie.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 4 785
|
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł
A jak kobieta ma np. kompleksy z powodu obwisłych piersi, to można jej powiedzieć, że ,,bardziej mi się podobają w staniku'' gdy pierwszy raz się rozbierze?
![]() Może faktycznie nie pomyślał i palnął głupotę, ale to jest moim zdaniem niepokojące. Rozmawiałaś z nim na ten temat?
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 395
|
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł
Ja osobiście nie chciałabym usłyszeć takiego komentarza od swojego partnera ,wolałabym żeby takie uwagi zostawił jednak dla siebie . Również byłoby mi przykro na miejscu Autorki - ja nigdy nie krytykuje swojego mężczyzny , nawet jeżeli dostrzegam że on sam nie jest ideałem w każdym calu . Po co kogoś wprowadzać w kompleksy niepotrzebnie..
Edytowane przez 54ce3fbc88f185a301100989ca5a9ee48614e14d_61d631024e2fc Czas edycji: 2015-02-28 o 19:28 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
|
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł
No jak moja teściowa zobaczyła mnie 1 raz bez makijażu to jej pirerwsze pytanie było czy jestem chora :d ale ja mam jasna oprawę oczu itd wiec jak pomaluję rzęsy i brwi to inaczej wyglądam w sensie bardziej wyraziście od razu.
Wysłane przez tapatalk |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 14
|
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł
Cytat:
Cytat:
Kiedy bywa złośliwy, mówię mu o tym i jakiś tam efekt to przynosi, ale mam wrażenie, ze jego humorki są silniejsze od niego. Albo po prostu pozwala sobie przy mnie na te złośliwosci, naprawdę nie mam zielonego pojęcia, co chce tym osiągnąć. Różne niedelikatne uwagi są właśnie w jego stylu, mistrzem taktu nigdy nie był (no, może na początku znajomości, kiedy chciał zrobić dobre wrażenie), ale do tej pory żadna jeszcze nie była aż tak niedelikatna. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 263
|
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł
Mnie też zrobiłoby się przykro, tym bardziej, że mój TŻ zawsze się mnie pyta czy się pomalowałam jak wychodzę z łazienki, bo twierdzi, że nie widzi różnicy. Mimo wszystko nie przejmowałabym się aż tak bardzo, każdy facet jest inny, pewnie nawet nie wie, że zrobił Ci przykrość
![]() ![]() ---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ---------- Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#46 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł
Tez by mi bylo przykro. Tylko ja od razu bym powiedziala, co o tym mysle. Nie mozesz takich rzeczy trzymac dla siebie, musisz rozmawiac o tym co Cie boli, co Ci sie nie podoba, co jest nie tak. Inaczej nigdy nie stworYsz szczesliwej relacji.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: Pzn
Wiadomości: 681
|
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł
Mnie by takie słowa nie zabolały, bo dobrze wiem że wyglądam bez makijażu totalnie nijako to o co tu się obrażać. Uznałabym, że przynajmniej jest szczery, skoro sama wiem że "nie wyglądam" niewymalowana, to nie wkurzyłoby mnie to. Dużo bardziej wnerwiały mnie bezczelne kłamstewka dotyczące innych aspektów życia, zaś moja fizyczność i bycie szarą myszką na co dzień to żadna ujma. Zresztą jak poznaję jakiegoś nowego chłopaka to też niespecjalnie chce mi się szykować dla niego, może pierwsze, drugie spotkanie a później już wychodzę totalnie na luzie i często bez tapetki (pindrzenia się przed lustrem nie znoszę, za duża strata czasu). No i zdecydowanie bardziej od kosmetyków kolorowych kocham zapachy, o ile na kolorówkę czy ubrania nie wydaję prawie nic, tak próbki, testery, pełnowymiarowe flakoniki pochłaniają dużo więcej pieniędzy i wysiłku <całe moje oszczędności przeznaczone na rozrywkę>, bo szukam ich po całym świecie od wielu lat
![]() Edytowane przez umpapumpa Czas edycji: 2015-02-28 o 21:27 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 283
|
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł
Mi tez byłoby przykro, nie maluję się mocno i uważam że od początku facet powinien obcować z naturalnościa dziewczyny, żeby wiedział "co bierze". Ten koleś tu zareagował jakby to była dziwna okoliczność, anormalna sytuacja i zasugerował, że jednak woli jak jest normalnie, gdy jesteś jak zawsze - w makijażu. A przecież normalny stan, naturalny to ten bez. Ja zmywam makijaż przed snem a czasem na wieczór by twarz odpoczela po ciężkim dniu, czasem siedzę w domu i nie wychodzę, to też zdarza mi sie nie malować, nie maluję się jak jestem chora i chcę się czuć wtedy dobrze ze sobą, a nie stresować, że w takim wydaniu wydaję się chlopakowi gorsza i że wolałby patrzeć na mnie zrobioną... Ja bym chyba kopnela na do widzenia chłopaka po takim tekście. Już byłam kiedyś z takim co mu na wyglądzie i makijażu tak bardzo zależało i to faktycznie na dłuższą metę psuje poczucie wartości.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 518
|
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł
Hmm jak tam myślę to też byłoby mi przykro. Przecież nie będziesz chodzić spać w pełnym makijażu tym bardziej że to i tak nie wygląda rano jak na filmach, że makijaż i fryzura są nieskazitelne. Sytuacji kiedy nie będziesz miała siły ani ochoty się malować będzie w życiu wiele choćby zwykła grypa. I nie chodzi o to że wtedy z gorączką, czerwonym nosem masz być seksbombą, ale dla swojego faceta dalej powinnaś być piękna.
Mój eks miał problem czemu po ciężkim dniu i powrocie z pracy zmywam makijaż, przecież ktoś może przyjść i było mi tak samo przykro. Przede wszystkim ja bym powiedziała że ma się przyzwyczaić bo tam wyglądasz normalnie i że nie masz zamiaru tego ukrywać |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#50 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 179
|
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł
Kiedyś spotykałam się z takim jednym. Jak u niego nocowałam to zwykle zmywałam makijaż jak już mieliśmy pogaszone światła ew. jakieś świeczki się paliły, a rano wstawałam przed nim i się malowałam. Ale żadna tapeta, po prostu krem BB i tusz do rzęs. No i pewnego razu w końcu się odważyłam i rano się nie pomalowałam. Tego dnia jak mnie odwiózł do domu zawiesił naszą znajomość (po kilku miesiącach znowu zaczęliśmy się spotykać). Oficjalnie powiedział, że za bardzo się zaangażował i się tego przestraszył, ale wiecie co sobie pomyślałam..że nieźle musiał go wystraszyć mój wygląd saute
![]() Całe szczęście, że mój mąż woli mnie bez makijażu ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 700
|
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł
Cytat:
Autorko, mnie też by się zrobiło przykro. Uwaga była niepotrzebna. Co miała zmienić? Masz się nie pokazywać mu na oczy bez makijażu, albo wchodzić do łóżka wymalowana? ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#52 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: z hołdy
Wiadomości: 559
|
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł
Zero wyczucia, zero taktu... Jego słowa byłyby ok, gdybyś domagała się jego zdania w tej kwestii - choć właściwie i tutaj byłoby to nie w porządku, bo o ile z włosami, ciałem czy ubiorem można coś zrobić po usłyszeniu podobnych słów, to z twarzą jednak nie bardzo. Nie da się przecież chodzić cały czas w makijażu.
Też by mi się zrobiło przykro. Dla mnie to był zawsze ciężki moment, pokazać się chłopakowi pierwszy raz bez makijażu, chodzi głównie o niefajną cerę. Ale żaden nigdy nie palnął nic tak głupiego jak Twój. Teraz facet, kiedy mamy gdzieś wyjść i idę do łazienki zrobić makijaż i włosy, mówi za każdym razem, że to przecież zupełnie niepotrzebne, bo pięknie wyglądam (nie rozumiem go, ale ok ![]() Ale skoro piszesz, że ogólnie jest złośliwy i ma humorki... Albo z nim o tym pogadasz i postara się nad tym popracować, albo zaczniesz to olewać albo się odgryzać (może mu się wtedy odechce), albo cóż... Długo nie da się być z kimś takim, bo w końcu Cię wpędzi w kompleksy.
__________________
"Ludzie są jak skarpetki - nie każdy ma parę i jeśli się nie myją, to śmierdzą." ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#53 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
|
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł
Gdybym ja usłyszała coś takiego od chłopaka, bardzo poważnie zastanowiłabym się nad sensem tego związku. Bo nie chodzi o to, że chłopak widzi jakieś nasze wady, tylko o to, czy i w jaki sposób o nich mówi.
Wielu moim znajomym nie do końca odpowiada to, że ich dziewczyna np. zgrubła. Albo pogorszyła jej się cera. Ale nie mówią swoim dziewczynom niemiłych rzeczy wprost, tylko np.: "Wiesz, może byśmy razem pobiegali, bo sam chcę trochę schudnąć", albo jakoś inaczej o tym rozmawiają. Po ludzku, z szacunkiem. A co to za tekst, że jakiś kolo woli dziewczynę w makijażu? Czy to znaczy, że on nie akceptuje jej prawdzwej, naturalnej? Pewnie tak. ja bym to trochę tak odebrała. Czy to znaczy, że ona może z tym coś zrobić, zmienić to? Przecież nie. Więc po co ten komentarz? A do Autorki: kochana, mi kiedyś jeden chłopak mówił, że mam obrzydliwą cerę, jego to zniesmacza i odrzuca. Krytykował też moje zmarszczki (oczywiście, mimo że sam był 15 lat starszy). Powiem tylko tyle, że po tym związku była zdołowana jak rzadko kiedy. Ale od tej pory tylu innych mężczyzn nie widziało żadnego problemu w mojej twarzy, że dziś na wspomnienie tamtego faceta chce mi się śmiać. Dodam, że minęłowiele lat, a on nadal jest sam. Bo KAŻDA kobieta ucieka przed takimi pseudoprzemądrzałymi bubkami. Jeszcze inny chłopak ciągle krytykował mój kolor włosów i makijaż. Kolejni włosami byli zachwyceni, a makijaż faktycznie zmieniłam, ale to z biegiem lat, po prostu dopasowałam do siebie to, co mi pasuje najbardziej. A kiedyś kolega ze szkoły przezywał mnie "grubas, parówa". Dziś ma żonę, która waży chyba pięć razy więcej ode mnie. Także, moja Droga, z chłopakiem rób co chcesz, to Twoja sprawa. Ale pamiętaj, że spotkasz jeszcze MNÓSTWO chłopaków, dla których będziesz ideałem bez względu na makijaż lub jego brak. Obiecuję Ci! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#54 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 317
|
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł
Mogło Ci się zrobić przykro, jasne. Zwłaszcza, że miałaś opory przed pokazaniem się bez makijażu. Ja też mam takie opory. Na palcach jednej ręki mogę policzyć ile razy wyszłam na ulicę bez makijażu. Wychodzi mi, że trzy: raz po chirurgicznym usunięciu ósemki (połowa twarzy spuchnięta tak, że żaden makijaż nie uratuje sytuacji), drugi jak wychodziłam ze szpitala po operacji i siłę miałam tylko na opanowywanie mdłości po narkozie, trzeci jak z bólem brzucha o 4 rano jechałam na pogotowie. Tyle, przestrzeń grubo ponad 10 lat. Nawet jak mam wyjść z domu przed wschodem słońca to makijaż mam i to nie taki, na który poświęcę 15 minut. Mam w domu lustro i wiem, że lepiej wyglądam umalowana i taką siebie wolę. Mój mąż też mnie woli w makijażu. Obydwoje uważamy, że każda kobieta w makijażu wygląda lepiej, a ja śmiało napiszę (choć to pewnie bardzo niemodna postawa), że nie wierzę w piękne kobiety bez make-upu - nie wierzę, bo ani jednej takiej w swoim niespełna 30-letnim życiu nie widziałam. No niestety. Jednak za słowa "wolę cię w makijażu" bym się nie obraziła. Cieszę się, że mój mąż nie lubi niemalujących się kobiet, bo ja też jakoś za nimi nie przepadam. Nie znaczy to jednak, że wstaję wcześnie rano, żeby TŻ mnie nie zobaczył nie wyszykowaną. Nie robię też makijażu jak siedzę w domu i nie mam zamiaru wyjść. I mąż nie wygania mnie z domu, kocha mnie i przytula tak samo, a ja tak samo czuję się kochana i akceptowana w makijażu jak i bez. Doceniam to, że potrafi powiedzieć, co myśli i nie boi się mojej reakcji. Ja też mu mówię, że wolę jak się ogoli, bo nienawidzę zarostu u facetów, zwłaszcza takiego 2-3 dniowego albo że jak nie myje włosów codziennie to mi się to nie podoba. Nie znaczy to jednak, że on zawsze się dostosowuje. Każdy zwraca uwagę na co innego. Twój TŻ pewnie nie pomyślał, że jego słowa Cię urażą, ale każdemu się zdarzy powiedzieć za dużo. Grunt to nie brać wszystkiego do siebie.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#55 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: Pzn
Wiadomości: 681
|
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł
Można jeszcze zrobić delikatny makijaż permanentny, ale tutaj szukajcie zawsze osoby z doświadczeniem i najlepiej z polecenia, bo potrafią zepsuć efekt. O cerę dobrze jest po prostu dbać, sama od kilku lat miałam problemy trądzikowe, łaziłam po wielu lekarzach i każdy jeden zgarniał kasę, a efektu nie było żadnego. Przekopałam internet wzdłuż i wszerz, w końcu po xxx specyfików znalazłam coś naprawdę genialnego (teraz doradzam koleżankom z tym problemem, im także pomógł) i zmieniłam dietę odstawiając nabiał i słodycze. Teraz po wielu latach nie muszę się ciągle martwić czy podkład się nie starł albo rano musieć go nakładać bo wypryski, cera zaczerwieniona jak u raka, podrażnienia, chociaż co się wymęczyłam to moje a trwało to sporo lat.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#56 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 341
|
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł
Moim zdaniem niefajnie Ci powiedzial, ale nie sadze, zeby to bylo przemyslane.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#57 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 14
|
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł
Podpisuję się pod tymi osobami które twierdzą, że było by im przykro. Czułabym się tak samo. Makijaż jest dodatkiem kobiety, on ma za zadanie poniekąd poprawić jej samopoczucie oraz przede wszystkim wygląd skóry w te (gorsze dni). Nie można powiedzieć że autorka robi z igły widły, parzcież nie będzie chodziła przy nim w makijażu cały czas? A co jeśli miałaby z nim wziąć ślub? (zakładając) to co wtedy? Nie będzie mogła go zmyć bo w jego mniemaniu lepiej wygląda z makijażem? TO JEST CHORE. Wiadomo że jest ten szok u faceta.. no ale przecież nie zmienił Ci się nos.. usta czy oczy. Ja wiem że faceci nie umieją dostosowywać słów.. no ale mógł to wyrazić inaczej, dla mnie burak.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#58 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 361
|
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł
Cytat:
![]()
__________________
"Terapeuta powiedział mi, że sposobem na prawdziwy wewnętrzny spokój jest kończenie tego, co się zaczęło.
Jak na razie skończyłem dwie paczki M&M’sów i czekoladowe ciasto. Od razu czuję się lepiej." |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#59 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł
Są ludzie, którzy mówią, co myślą. I tacy, którzy myślą, zanim coś powiedzą .
![]() Mam takiego kolegę z pracy, u którego nieprzyjemne uwagi są na porządku dziennym. Ale każdy wie, że to buc i wszelkie próby ucywilizowania go na nic. I jedyny sposób, to olewanie tego. Nawet próbowałam go uświadomić, że nie tędy droga, bo jakoś do mnie nie miał śmiałości się wyzłośliwiać. I mówiłam - odpuść, przemilcz... Pomogło na 2 dni. "Bo ja już taki jestem" - powiedział. A wracając do faceta autorki - jeśli on co rusz rzuca złośliwe uwagi zapominając o miłych słowach, to zastanowiłabym się, czy chcę być z kimś takim. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#60 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 7
|
Dot.: Przykre słowa od faceta... Mam prawo czuć się po nich źle czy robię z igły widł
Myślę, że też zrobiłoby mi się przykro. Nie powinien w ten sposób zwracać Ci uwagi, bo tak naprawdę nie masz wpływu na to jak wyglądasz bez makijażu. Gdy mój były facet komentował mój wygląd, zrobiłam raz porządną awanturę i nauczył się więcej nie robić tego typu uwag. Na Twoim miejscu już nie wracałabym do tego komentarza, ani się nim nie stresowała, czy przejmowała. Wybij sobie z głowy zasypanie w makijażu, czy wcześniejsze malowanie się, nim on się obudzi. Facet musi zaakceptować to jaka jesteś, bo przecież oni sami też nie są bez wad. Jeśli drugi raz skomentuje w ten sposób Twój wygląd, powiedz mu, że Cię uraził i nie życzysz sobie tego typu uwag. Zaznacz, że sam ma również różne defekty, których mu nie wypominasz, więc niech on również się powstrzyma.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:31.