Storczyk (orchidea) cz. V - Strona 20 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Dom, mieszkanie, nieruchomości

Notka

Dom, mieszkanie, nieruchomości Szukasz domu, mieszkania lub nieruchomości? Masz już upatrzone lokum i czeka cię remont? Dobrze trafiłeś - tutaj wymieniamy się wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-03-02, 21:27   #571
Innocence_89
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 956
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Cytat:
Napisane przez gosia0601 Pokaż wiadomość
A jak wyjac zaszczepke?
masz na myśli keiki? a jest to keiki na pędzie czy basal keiki?
__________________
Mateuszek - Nasze Szczęście

Storczykomaniaczka : 25
Innocence_89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-03, 07:03   #572
gosia0601
Raczkowanie
 
Avatar gosia0601
 
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Wiadomości: 34
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

To wyglada tak. Troche zdjecia nie wyrazne
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 1425366155872.jpg (31,8 KB, 29 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 1425366166322.jpg (24,9 KB, 25 załadowań)
__________________
Przeczytam 52 książki w 2015 roku
Jo Nesbo - Syn
gosia0601 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-03, 09:54   #573
Sumigra
Rozeznanie
 
Avatar Sumigra
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 713
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Cytat:
Napisane przez gosia0601 Pokaż wiadomość
To wyglada tak. Troche zdjecia nie wyrazne
Jesli to sa keiki (a nie wyglada....) to najpierw powycinaj te suche czy puste korzenie a pozniej sie bierz za jego wyciaganie
__________________
trolololo
Sumigra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-04, 09:21   #574
JaKate
Rozeznanie
 
Avatar JaKate
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: okolice Konina
Wiadomości: 652
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Cytat:
Napisane przez gosia0601 Pokaż wiadomość
To wyglada tak. Troche zdjecia nie wyrazne
nie znam się nie wiadomo jak, mam 2 storczyki Phalaenopsis jeden ponad rok, drugi pół, oraz od paru dni jednego bez korzeni przygarnęłam...a nóż odżyje, trzymam go nad wodą.
Ale z tych zdjęć mało co widać, a nawet jeśli to keiki, to musi mieć min. 3listki swoje, 3-5 korzeni swoich, żeby miały te korzenie powyżej 2,5cm bo inaczej klapa, dużo o keiki się naczytałam na forach ogrodniczych szukając informacji o reanimacji tego biedaka.

Natomiast moje (z supermarketów) zawsze po przyjeździe do domu kwitły krótko i rosły w liście, aż tu ostatnio jeden ma nowy pęd!

Ps. Skoro to wątek o storczykach, gdzie swoje nabywacie? Czy wiecie gdzie aktualnie są promocje? Jak najdłuz=żej czekałyście za nowymi pędami i jak długo Wam kwitną?

Pozdrawiam!
__________________
Popatrz, biegniemy za szczęściem, choć nie możemy go dopaść.
Wciąż ucieka nam, bo nie znamy prawdy o nim.
Po co łapać króliczka, skoro tak przyjemnie się go goni...?

JaKate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-04, 09:31   #575
Sumigra
Rozeznanie
 
Avatar Sumigra
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 713
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Cytat:
Napisane przez JaKate Pokaż wiadomość
nie znam się nie wiadomo jak, mam 2 storczyki Phalaenopsis jeden ponad rok, drugi pół, oraz od paru dni jednego bez korzeni przygarnęłam...a nóż odżyje, trzymam go nad wodą.
Ale z tych zdjęć mało co widać, a nawet jeśli to keiki, to musi mieć min. 3listki swoje, 3-5 korzeni swoich, żeby miały te korzenie powyżej 2,5cm bo inaczej klapa, dużo o keiki się naczytałam na forach ogrodniczych szukając informacji o reanimacji tego biedaka.

Natomiast moje (z supermarketów) zawsze po przyjeździe do domu kwitły krótko i rosły w liście, aż tu ostatnio jeden ma nowy pęd!

Ps. Skoro to wątek o storczykach, gdzie swoje nabywacie? Czy wiecie gdzie aktualnie są promocje? Jak najdłuz=żej czekałyście za nowymi pędami i jak długo Wam kwitną?

Pozdrawiam!
Ja choduje storczyki od 16 roku zycia (zrazona od kolezanki mamy, milosniczki storczykow), od niej dostalam pierwsze dendrobium na korze W tym momencie mam juz jakies 50 u siebie w domu, kupuje albo na ebayu - juz w tym momencie te gatunki ktorych normalnie w Polsce, albo w UK, gdzie mieszkam nie znajde, albo jak jestem w Polsce to w Lancucie (podkarpackie) w storczykarni. To miejsce traktuje juz jako moja mala swiatynie haha. No i standardowo, jesli zobacze jakiegos ladnego phalaenopsisa w supermarkecie to od razu laduje w koszyku


Dodam jeszcze ze te storczyki z ebaya sa zazwyczaj z Tailandii, sa tanie jak borszcz, ale sa to malutkie roslinki, ktore trzeba hodowac okolo 3 lata by pojawilo sie pierwsze kwitnienie, narazie tylko jeden nie przetrwal...
__________________
trolololo
Sumigra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-04, 10:11   #576
JaKate
Rozeznanie
 
Avatar JaKate
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: okolice Konina
Wiadomości: 652
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Cytat:
Napisane przez Sumigra Pokaż wiadomość


Dodam jeszcze ze te storczyki z ebaya sa zazwyczaj z Tailandii, sa tanie jak borszcz, ale sa to malutkie roslinki, ktore trzeba hodowac okolo 3 lata by pojawilo sie pierwsze kwitnienie, narazie tylko jeden nie przetrwal...
Przymierzałam się do zakupu przez Internet, ale się boję, że przyjdzie mi jakieś badziewiadełko... I jakoś się zniechęciłam... Ale może kiedyś No póki co zapowiedziałam mojemu Panu, że zamiast ciętych chcę storczyki (ciekawe czy zapamięta). Póki co mieszkam z rodzicami, w piętrówce, mama lubi kwiaty-ale zielone, fikusy, monstery, palmy, bluszcze itp =30kwiatów(jednak monstera zajmuje 1/3pokoju-niemałego) a ja mam mini kolekcje sukulentów=26szt no i2 storczyki...a ten 3reanimowany czas pokarze co będzie. No ale jak pójdę na swoje, to będę mogła zacząć je konkretnie kolekcjonować storczyki, bo coś w sobie mają nietypowego -bo obecnie nie mam gdzie
__________________
Popatrz, biegniemy za szczęściem, choć nie możemy go dopaść.
Wciąż ucieka nam, bo nie znamy prawdy o nim.
Po co łapać króliczka, skoro tak przyjemnie się go goni...?

JaKate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-04, 10:13   #577
Sumigra
Rozeznanie
 
Avatar Sumigra
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 713
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Cytat:
Napisane przez JaKate Pokaż wiadomość
Przymierzałam się do zakupu przez Internet, ale się boję, że przyjdzie mi jakieś badziewiadełko... I jakoś się zniechęciłam... Ale może kiedyś No póki co zapowiedziałam mojemu Panu, że zamiast ciętych chcę storczyki (ciekawe czy zapamięta). Póki co mieszkam z rodzicami, w piętrówce, mama lubi kwiaty-ale zielone, fikusy, monstery, palmy, bluszcze itp =30kwiatów(jednak monstera zajmuje 1/3pokoju-niemałego) a ja mam mini kolekcje sukulentów=26szt no i2 storczyki...a ten 3reanimowany czas pokarze co będzie. No ale jak pójdę na swoje, to będę mogła zacząć je konkretnie kolekcjonować storczyki, bo coś w sobie mają nietypowego -bo obecnie nie mam gdzie
Moj juz tez wie, ze cietym kwiatom mowimy NIE! Zawsze storczyki dostaje, czy od niego, czy od rodziny, czy od znajomych Przynajmniej po latach mozesz dalej patrzyc na kwiatka i mowic 'ten dostalam od....'
__________________
trolololo
Sumigra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-03-04, 11:24   #578
JaKate
Rozeznanie
 
Avatar JaKate
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: okolice Konina
Wiadomości: 652
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Hm... Ja generalnie lubię kwiaty - cięte też (pochwalę się że kończyłam kurs florystyczny u dobrej kwiaciarki, ale to tak hobbystycznie ) i podobno mam rekę do kwiatów, aczkolwiek jednak cięte kwiaty swą trwałością w stosunku do ceny (chodzi mi o bukiety oczywiście nie z marketów) to jednak przesada... Dlatego jednak wolę kwiatka żywego, o którego będę mogla dbać. Chociaż o zgrozo czym bardziej dbam o moje strczyki- tym gorzej na to reagowały. Zatem przeczytałam książkę o ich uprawie i żywocie w naturalnych warunkach i okazało się że wbrew pozorom są to kwiaty "mocne" bo w warunkach bardzo różnych rosną.
__________________
Popatrz, biegniemy za szczęściem, choć nie możemy go dopaść.
Wciąż ucieka nam, bo nie znamy prawdy o nim.
Po co łapać króliczka, skoro tak przyjemnie się go goni...?

JaKate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-06, 17:02   #579
RosesAreRed
Moderatorka z pazurem
 
Avatar RosesAreRed
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 13 256
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Moj nowy domownik

Dostalam dzis juz na dzien kobiet
Narzeczony chcial mi kupic vande w LM, ale wybralam tego lobuza. Vandy byly przeogromne po 149zl ale juz przekwitaly.
RosesAreRed jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-06, 19:23   #580
RosesAreRed
Moderatorka z pazurem
 
Avatar RosesAreRed
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 13 256
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Cytat:
Napisane przez Sumigra Pokaż wiadomość
Ja choduje storczyki od 16 roku zycia (zrazona od kolezanki mamy, milosniczki storczykow), od niej dostalam pierwsze dendrobium na korze W tym momencie mam juz jakies 50 u siebie w domu, kupuje albo na ebayu - juz w tym momencie te gatunki ktorych normalnie w Polsce, albo w UK, gdzie mieszkam nie znajde, albo jak jestem w Polsce to w Lancucie (podkarpackie) w storczykarni. To miejsce traktuje juz jako moja mala swiatynie haha. No i standardowo, jesli zobacze jakiegos ladnego phalaenopsisa w supermarkecie to od razu laduje w koszyku


Dodam jeszcze ze te storczyki z ebaya sa zazwyczaj z Tailandii, sa tanie jak borszcz, ale sa to malutkie roslinki, ktore trzeba hodowac okolo 3 lata by pojawilo sie pierwsze kwitnienie, narazie tylko jeden nie przetrwal...
A skad dokladnie zamawiasz?
RosesAreRed jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-06, 21:01   #581
Efkakam
Zadomowienie
 
Avatar Efkakam
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 288
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

RosesAreRed ale okaz! Super wygląda

U mnie rozczarowanie...
Kupiłam ładny storczyk, sprężyste, zielone liście, ładne kwiaty i po tygodniu... jeden kwiat już usycha, a liście nie są już tak sprężyste i zaczynają się marszczyć. Dodam, że ma jeszcze mokro w doniczce odkąd go kupiłam i go nie podlewałam (mam go tydzień), stoi na zachodnio-północnym oknie. O co może chodzić?
Efkakam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-03-07, 09:15   #582
paulownia
Zakorzenienie
 
Avatar paulownia
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Asarum/Karlshamn, Sweden
Wiadomości: 3 861
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Prawie wszystkie moje falki zabieraja sie za kwitnienie przy ostatnim podlewaniu naliczylam piec sztuk z pedami kwiatowymi. Najbardziej mnie cieszy jeden okaz, ktory dostalam od TZ na rocznice slubu prawie 3 lata temu - i od tej pory nie kwitl - z ogromnymi niebieskimi kwiatami TZ byl zawiedziony jak mu wyjasnilam ze to farbowany bialasek, a dal za niego jakies idiotyczne pieniadze teraz bedzie kwitl i ciekawam koloru.
paulownia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-07, 10:56   #583
RosesAreRed
Moderatorka z pazurem
 
Avatar RosesAreRed
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 13 256
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Pewnie bedzie bialy
RosesAreRed jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-07, 11:52   #584
paulownia
Zakorzenienie
 
Avatar paulownia
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Asarum/Karlshamn, Sweden
Wiadomości: 3 861
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Cytat:
Napisane przez RosesAreRed Pokaż wiadomość
Pewnie bedzie bialy
Ja mysle.
Odbil nieco, byl troche sponiewierany, przy jednej przeprowadzce mial polamane dosc paskudnie dwa liscie, potem przyczepily sie do niego przedziorki ale niewiele i juz sie ich pozbylam, teraz wypuscil juz 3 nowe liscie no i beda kwiatuszki.
paulownia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-07, 22:54   #585
Sumigra
Rozeznanie
 
Avatar Sumigra
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 713
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Cytat:
Napisane przez paulownia Pokaż wiadomość
Ja mysle.
Odbil nieco, byl troche sponiewierany, przy jednej przeprowadzce mial polamane dosc paskudnie dwa liscie, potem przyczepily sie do niego przedziorki ale niewiele i juz sie ich pozbylam, teraz wypuscil juz 3 nowe liscie no i beda kwiatuszki.
Tez mialam niebieskiego kiedys z supermaketu i co najfajniesze, wypuscil ped kwiatowy w tym samym czasie gdzie ten niebieski jeszcze kwitl. mialam jeden ped z niebieskimi kwiatami, drugi z bialymi haha

---------- Dopisano o 00:54 ---------- Poprzedni post napisano o 00:48 ----------

Cytat:
Napisane przez RosesAreRed Pokaż wiadomość
A skad dokladnie zamawiasz?
Ostatnie zamowienie poszlo od uzytkownika modern_design88 . Moge polecic bo jedna roslinka przyszla zmarznieta i nie przezyla. Doslali mi druga, lepiej opakowana
__________________
trolololo
Sumigra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-09, 07:59   #586
marcelkowa
Raczkowanie
 
Avatar marcelkowa
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: z miasteczka
Wiadomości: 407
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Cytat:
Napisane przez Efkakam Pokaż wiadomość
RosesAreRed ale okaz! Super wygląda

U mnie rozczarowanie...
Kupiłam ładny storczyk, sprężyste, zielone liście, ładne kwiaty i po tygodniu... jeden kwiat już usycha, a liście nie są już tak sprężyste i zaczynają się marszczyć. Dodam, że ma jeszcze mokro w doniczce odkąd go kupiłam i go nie podlewałam (mam go tydzień), stoi na zachodnio-północnym oknie. O co może chodzić?
Zajrzyj do korzeni. Pokaz fotkę to coś poradzę.
__________________
„Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest i nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi.”
Przekaż swój 1% z podatku na rehabilitację dziecka:www.marcel.mlody.pl
marcelkowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-09, 18:42   #587
Efkakam
Zadomowienie
 
Avatar Efkakam
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 288
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

To niestety będę mogła zrobić dopiero na weekend, bo teraz jestem poza domem :/
Efkakam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-09, 18:47   #588
PannaB
Raczkowanie
 
Avatar PannaB
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 402
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Również miałam niebieskiego storczyka, ale niestety zabiłam go nadmierną pielęgnacją.

Chciałam wam dziś pokazać mojego cudaka - jakiś czas temu wypuścił pęd, ale szybko odpadły mu pączki i kwiaty, które zdążył wypuścić. Po tym wstawiłam go do terrarium, gdzie zamieszkał z roślinami owadożernymi. Chyba mu pasuje, bo stary pęd przedłuża, wypuszcza 2 kolejne i całą masę korzeni. Jedyne o co się martwię to stan liści, ale wydaje mi się, że skoro wypuszcza pędy i korzenie to raczej nie jest mu źle.

Na drugim zdjęciu moje wczorajsze prezenty.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_3646a.jpg (33,7 KB, 28 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_3665a.jpg (31,2 KB, 25 załadowań)
PannaB jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-09, 19:33   #589
Lilotka
Zakorzenienie
 
Avatar Lilotka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 3 814
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Dobry Wieczór
Przyjmiecie mnie??
Jestem kwiatomaniaczką kocham storczyki i one mnie chyba tez, bo ładnie mi kwitną
__________________
Victor 

Paulina
Lilotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-03-13, 21:28   #590
Sawana25
Raczkowanie
 
Avatar Sawana25
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Żuławy
Wiadomości: 325
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Witam,

moje storczyki jakoś nie mają do mnie przekonania. Miałam ich ponad 10. Ponownie zakwitł mi tylko i zaschły całkowicie pędy. Nabrał liści, korzeni powietrznych I TYLE. Stoi tak od wiosny poprzedniej. Teraz kupiłam w markecie na eksperymenty z floral paste żeby choć trochę się nacieszyć. Też chcę mieć swój mini ogród, który będzie mnie uwielbiał
Jakie macie doświadczenie z pastami na porost?
Po południu wstawię wam foty moich... łajz :/

Edytowane przez Sawana25
Czas edycji: 2015-03-14 o 00:14
Sawana25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-14, 01:03   #591
RosesAreRed
Moderatorka z pazurem
 
Avatar RosesAreRed
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 13 256
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Lilotka pochwal się kolekcja
RosesAreRed jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-14, 12:22   #592
marcelkowa
Raczkowanie
 
Avatar marcelkowa
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: z miasteczka
Wiadomości: 407
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Cytat:
Napisane przez Sawana25 Pokaż wiadomość
Witam,

moje storczyki jakoś nie mają do mnie przekonania. Miałam ich ponad 10. Ponownie zakwitł mi tylko i zaschły całkowicie pędy. Nabrał liści, korzeni powietrznych I TYLE. Stoi tak od wiosny poprzedniej. Teraz kupiłam w markecie na eksperymenty z floral paste żeby choć trochę się nacieszyć. Też chcę mieć swój mini ogród, który będzie mnie uwielbiał
Jakie macie doświadczenie z pastami na porost?
Po południu wstawię wam foty moich... łajz :/
Miałaś ich ponad 10 - czy to znaczy, że wszystkie po kolei umierały?
Jeśli tak to chyba źle się nimi zajmowałaś.
Poczytaj watek a dowiesz się, że opieka nad nimi nie jest taka trudna. Wystarczy podlać(poprzez namaczanie) raz na 10 dni. Storczyki mogą stać nawet na południowym oknie, wystarczy zasłonić je zazdroską, żeby słońce liści nie poparzyło. Odżywki wystarczy 3/4 tego co zaleca producent i to co drugie podlewanie.
Z pastą sobie daj spokój. Odpowiednia opieka i cierpliwość wynagrodzi pędami.
__________________
„Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest i nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi.”
Przekaż swój 1% z podatku na rehabilitację dziecka:www.marcel.mlody.pl
marcelkowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-14, 12:54   #593
Sawana25
Raczkowanie
 
Avatar Sawana25
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Żuławy
Wiadomości: 325
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Cytat:
Napisane przez marcelkowa Pokaż wiadomość
Miałaś ich ponad 10 - czy to znaczy, że wszystkie po kolei umierały?
Jeśli tak to chyba źle się nimi zajmowałaś.
Poczytaj watek a dowiesz się, że opieka nad nimi nie jest taka trudna. Wystarczy podlać(poprzez namaczanie) raz na 10 dni. Storczyki mogą stać nawet na południowym oknie, wystarczy zasłonić je zazdroską, żeby słońce liści nie poparzyło. Odżywki wystarczy 3/4 tego co zaleca producent i to co drugie podlewanie.
Z pastą sobie daj spokój. Odpowiednia opieka i cierpliwość wynagrodzi pędami.
Żaden mi nie umarł, po prostu z nerwów wypieprzyłam je. Jak pasta nie da rezultatów to zrezygnuje z nich całkowicie, bo nie mam cierpliwości do badyli.
Sawana25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-14, 14:41   #594
Sumigra
Rozeznanie
 
Avatar Sumigra
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 713
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Cytat:
Napisane przez Sawana25 Pokaż wiadomość
Żaden mi nie umarł, po prostu z nerwów wypieprzyłam je. Jak pasta nie da rezultatów to zrezygnuje z nich całkowicie, bo nie mam cierpliwości do badyli.
Z takim podejsciem to i pasta nie pomoże i reszte tez 'wypieprzysz'..... a szkoda

Storczyki potrafią kwitnąć nawet bez nawozów jeśli mają dostarczającą ilość światla, wody i ciepła.... W twoim przypadku pewnie wystarczy zmienić okno i sposób podlewania
__________________
trolololo
Sumigra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-14, 14:45   #595
Sumigra
Rozeznanie
 
Avatar Sumigra
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 713
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Chciałam się pochwalić tym, co odkryłam dzisiaj podczas dzisiejszego zraszania Kwiat - zagadka, bo nawet nie wiem jaki kolor będzie
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 2015-03-14 11.18.11.jpg (74,1 KB, 27 załadowań)
__________________
trolololo
Sumigra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-14, 15:00   #596
Sawana25
Raczkowanie
 
Avatar Sawana25
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Żuławy
Wiadomości: 325
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Sposób podlewania, okna oraz nawożenie są w porządku.

---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 15:55 ----------

Ok, nie znajdę tu doświadczeń i porad odnośnie past, więc się żegnam.
Powodzenia z kwiatkami.
Sawana25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-14, 21:06   #597
marcelkowa
Raczkowanie
 
Avatar marcelkowa
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: z miasteczka
Wiadomości: 407
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Cytat:
Napisane przez Sawana25 Pokaż wiadomość
Sposób podlewania, okna oraz nawożenie są w porządku.

---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 15:55 ----------

Ok, nie znajdę tu doświadczeń i porad odnośnie past, więc się żegnam.
Powodzenia z kwiatkami.
Nie ma co się obrażać. Co do doświadczenia to akurat je mam. Jedynie czego brakuje to Tobie cierpliwości, sama to nawet zaznaczyłaś.
Co do pasty to już napisałam i powtarzać nie mam zamiaru bo z Twoim podejściem to nawet żadne sterydy nie pomogą
Sumigra daj znacz później co z tą niewiadomą sama jestem ciekawa koloru
Lilotka co z Twoja kolekcją - pochwal się
__________________
„Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest i nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi.”
Przekaż swój 1% z podatku na rehabilitację dziecka:www.marcel.mlody.pl
marcelkowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-16, 06:33   #598
JaKate
Rozeznanie
 
Avatar JaKate
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: okolice Konina
Wiadomości: 652
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Pisałam wcześniej u Was tu

Na dzień kobiet dostałam storczyk dwupędowego, okazałego (z kwiaciarni), aczkolwiek widzę, że dwa pączki bardzo się pomarszczyły i jeden kwiatek odpadł- jest w oknie wschodnim, ale na korytarzy-wiadomo co chwila ktoś tam przechodzi... Czy możliwe, że od tego, czy po prostu przez zmianę otoczenia? Czy go tam zostawić,czy lepiej wziąć do pokoju-ale to będzie wtedy okno północne, tego co wpuszcza mu pęd mam na tym oknie-ale on ma ciemne liście, a reszta jasne, a nie chciałabym go spalić... (nie ma żadnej firanki, zazdroski i jakoś daje rade, tylko jak jes konkretne słońce, to go zestawiam na biurko...

Wczoraj byłam z narzeczonym na zakupach budowlanych i kupił mi jeszcze jednego, jedno-pędowego, ma mało kwiatków, ale kolor mnie urzekł- zółto-limonkowy. Ciekaweo co z nim będzie...?

Ogólnie kupiłam sobie osłonki do storczyków- lekko przezroczyste, lekko w kolorze, mają na dnie ten stożek do storczyków i wrzuciłam na dno keramzyt i zalałam wodą, czy coś im pomoże "ta zmiana" czy nie? Powiem, że powietrze w domu suche jest, po zmianie ogrzewanie wyraźnie...

Fotki mogę wrzucić później...
__________________
Popatrz, biegniemy za szczęściem, choć nie możemy go dopaść.
Wciąż ucieka nam, bo nie znamy prawdy o nim.
Po co łapać króliczka, skoro tak przyjemnie się go goni...?

JaKate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-16, 07:05   #599
RosesAreRed
Moderatorka z pazurem
 
Avatar RosesAreRed
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 13 256
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Wrzuć fotki dla pewności. Mnie się wydaje ze on przekwita.
RosesAreRed jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-16, 08:26   #600
marcelkowa
Raczkowanie
 
Avatar marcelkowa
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: z miasteczka
Wiadomości: 407
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Cytat:
Napisane przez JaKate Pokaż wiadomość
Pisałam wcześniej u Was tu

Na dzień kobiet dostałam storczyk dwupędowego, okazałego (z kwiaciarni), aczkolwiek widzę, że dwa pączki bardzo się pomarszczyły i jeden kwiatek odpadł- jest w oknie wschodnim, ale na korytarzy-wiadomo co chwila ktoś tam przechodzi... Czy możliwe, że od tego, czy po prostu przez zmianę otoczenia? Czy go tam zostawić,czy lepiej wziąć do pokoju-ale to będzie wtedy okno północne, tego co wpuszcza mu pęd mam na tym oknie-ale on ma ciemne liście, a reszta jasne, a nie chciałabym go spalić... (nie ma żadnej firanki, zazdroski i jakoś daje rade, tylko jak jes konkretne słońce, to go zestawiam na biurko...

Wczoraj byłam z narzeczonym na zakupach budowlanych i kupił mi jeszcze jednego, jedno-pędowego, ma mało kwiatków, ale kolor mnie urzekł- zółto-limonkowy. Ciekaweo co z nim będzie...?

Ogólnie kupiłam sobie osłonki do storczyków- lekko przezroczyste, lekko w kolorze, mają na dnie ten stożek do storczyków i wrzuciłam na dno keramzyt i zalałam wodą, czy coś im pomoże "ta zmiana" czy nie? Powiem, że powietrze w domu suche jest, po zmianie ogrzewanie wyraźnie...

Fotki mogę wrzucić później...
Transport i zmiana otoczenia spowodowały więdnięcie pąków. Po za tym okres zimowy to nie najlepszy jest do kupowania storczyków. Jest po prostu za zimno.

Na ten keramzyt w osłonce postawiłaś kwiatka? Czy kwiatki stoją obok?
Bo jeśli tak to trochę może być im za wilgotno. Storczyki lubią przeschnąć między podlewaniami, a jeśli doniczka stoi w osłonce z keramzytem zalanym woda to raczej nie przeschną. Lepiej postaw pojemniki z keramzytem między doniczkami, tylko pamiętaj często zmieniać te wodę i czyścic keramzyt, żeby jakieś ustrojstwa się tam nie zalęgły.

Zawsze kiedy zakupuje nowy okaz, robię mu kwarantanne od innych roślin. Tak około miesiąc-dwa stoi sam ze względu na to żeby sprawdzić czy nie kupiłam wraz z nim jakiś wełnowców lub coś innego.
__________________
„Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest i nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi.”
Przekaż swój 1% z podatku na rehabilitację dziecka:www.marcel.mlody.pl

Edytowane przez marcelkowa
Czas edycji: 2015-03-16 o 08:30
marcelkowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Dom, mieszkanie, nieruchomości


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-04-21 16:13:16


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:23.