Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :) - Strona 158 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-03-13, 11:38   #4711
elinka21
Zakorzenienie
 
Avatar elinka21
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 11 575
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)

A tak dla pocieszenia co do porodu SN kolezanka rodzila 1:15, pierwsze dziecko!!! Waga tak jak pisalam 3700
__________________
Mężuś od 15. XII.2012r







Co serce pokochało, rozum nigdy nie wymaże ...
25.03.14
elinka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-13, 11:42   #4712
kindo7
Raczkowanie
 
Avatar kindo7
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 196
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)

Ja mialam znieczulenie, rowniez z zalecenia kardiologa...
I powiem tak... Po samym znieczuleniu faktycznie jest mega przyjemnie... Tyle, ze po jakiejs chwili dostalam dreszczy, ktorych nie bylam w stanie opanowac ( polozna powiedziala, ze to normalne) no i malej spadl puls, wiec musieli mi podac tlen i chyba oksytocyne, bo akcja skurczowa zupelnie mi przeszla... Malutkiej w ciagu kilku sekund puls sie unormowal, mnie przeszly dreszcze, ale jeszcze sie chyba ze dwie godziny bujalam. I jak przyszly parte, to znieczulenie juz za bardzo nie dzialalo, choc polozne powiedzialy, ze na koncowke, to znieczulenie juz nie dziala
A co do krzykow, to u mnie na porodowce wszystkie krzyczaly w nieboglosy! Wlacznie ze mna! I to mi naprawde bardzo pomagalo
kindo7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-13, 11:58   #4713
onagory
Zadomowienie
 
Avatar onagory
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 439
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)

Ja na razie nie chce myśleć o bólach porodowych aż się boje na samą myśl niby jestem bardzo wytrzymała ale jak to będzie w tym dniu narodzin to nie wiem na szczęście jeśli wszystko będzie ok mąż będzie przy mnie cały czas .
__________________
7.07.2015
onagory jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-13, 12:14   #4714
Sarrai
Wtajemniczenie
 
Avatar Sarrai
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 035
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)

Cytat:
Napisane przez agunineczka Pokaż wiadomość
bo mój szpital takowe oferuje, trzeba mieć jedynie tylko kartke od lekarza, że mozna je dostać, no i nie wiem, czy te kartke sobie potem załatwiać czy raczej odpuscić
Mój szpital tego nie oferuje, ale jakby oferował to bym pewnie sobie skombinowała takie zaświadczenie No a ja podchodzę do tego w ten sposób, że trudno - będę musiała przejść poród na hardkorze i trudno

Cytat:
Napisane przez agunineczka Pokaż wiadomość
właśnie tesciowa do mnie dzoniłą, że pojechała z moim kotem na zabieg.. ;/ ech... niby tylko sterylizacja ale oby nic się jej nie stało, bo to moja kochana kicia...
Współczuje, jak moja kochana niunia - psica miała sterylkę to też się bardzo stresowałam. Ale to pomaga zwierzakowi. Więc tłumacz sobie, że to dla jej dobra.

Cytat:
Napisane przez kindo7 Pokaż wiadomość
I zlecil mi przed nastepna wizyta za 4 tygodnie obciazenie glukoza 75. I powiedzial, ze teraz juz sie robi tylko to 75 z trzema wkluciami... Hmmm...
Ejj noooo ja miałam też od razu niby 75 obciążenie i miałam dwa wklucia to ja już nie ogarniam jak to jest.

Ejj wiecie co, trochę się bojam tego usg dzisiejszego, bo to u tego lekarza, co mi powiedział, że wyniki badań mam tragiczne, cykl miałam bezowulacyjny a na drugi dzień mi wyszły dwie krechy i boję się, że znowu mnie czymś dzisiaj nastraszy.... ale liczę że ma dziś dobry dzień
Sarrai jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-13, 12:14   #4715
ddaaiissyy
Zakorzenienie
 
Avatar ddaaiissyy
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: częstochowa /kraków
Wiadomości: 3 789
GG do ddaaiissyy
Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)

Kindo, no otóż to... Trafiłaś w sedno, ze kobieta noe bardzo wie jak sa skurcze mając znieczulenie i to faktycznie moze jakoś komplikować poród?
Ja rodziłam sama, w sensie, ze nikt ze mną wiec nie słyszałam innych krzyków i tak trochę głupio było mo sie wydzierać, dlatego po każdym wrzasku odruchowo przepraszałem, aż w końcu położna mnie sprostowała, żebym juz nie przepraszała i krzyczała ile chce
Skoro znieczulenie nie działa na parte, to nawet przez sekundę nie bede teraz o nim myslala

Onagory, wszystkie kobiety to przechodziły, przechodzą i daja radę! Natura!
My tez sobie poradzimy
Ja bardziej martwiłam sie, żebym na jakis wylew nie zeszła i na koniec faszerowali mnie dopegytem na potegę, ponieważ ze strachu ciśnienie było ponad 200 na około 110
__________________
Kiedyś byłaś jak kropelka, czułaś serca mego bicie
i już wtedy wiedziałaś jak jest wielka miłość, która daje życie

Gabrysia 27.05.2011, godz. 3.10
Twój pierwszy krzyk...

ddaaiissyy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-13, 12:28   #4716
PalinKa_88
Rozeznanie
 
Avatar PalinKa_88
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 823
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)

OOOOO Matko jakie tematy zaczęłyście
Ja kompletnie o tym nie myślę, nie oglądam, nie czytam po prostu nie chcę się nakręcać Nawet nie wiem jak to ze szpitalem w którym zamierzam rodzić jest ze znieczuleniem. Przyjdzie na to wszystko pora

Dzień dziś paskudny i do tego 13 piątek :P Choć ostatni piątek 13-tego był szczęśliwy
Zupka się gotuje, a się relaksuję z herbatką

Ciekawa sprawa z tymi pojemnikami na pieluszki, muszę się temu przyjrzeć. Do tej pory widziałam woreczki i o nich myślałam
O takim leżaczku nie myślałam, ale zachwalacie i muszę się zastanowić
__________________
Marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma własną nazwę. Nazywamy je nadzieją...

Edytowane przez PalinKa_88
Czas edycji: 2015-03-13 o 12:31
PalinKa_88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-13, 13:02   #4717
Aviskowa
Zadomowienie
 
Avatar Aviskowa
 
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 1 499
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)

Cytat:
Napisane przez madz10 Pokaż wiadomość
To ja jestem jeszcze bardziej w tyle niemam nic, za 2 gogdziny polowkowe, odliczam minuty mam nadzieję, że dziś kupię coś dla malucha w odpowiednim kolorze, oby sie nie odwrocil
Daj znać po USG.


Wymienili mi okno i już je nawet obrobili.
Pies i kotka były bardzo zaciekawione, kto to do nas przyszedł. Avis nawet chciał wysępić jakiś smakołyk od Panów robotników, a to zonk.

Za chwilkę, jak odpocznę (bo już nawet posprzątałam po wymianie) poprzekładam graty do sypialni i mogę dalej zająć się jutrzejszym przemeblowaniem i mini remontem.
__________________
Moje 2900 g i 49 cm szczęścia.
04.07.2015

http://fajnamama.pl/suwaczki/4qwdu63.png
Aviskowa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-03-13, 13:10   #4718
Stysia11
Raczkowanie
 
Avatar Stysia11
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 141
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)

Cytat:
Napisane przez ewelina1988_20 Pokaż wiadomość
Tez mam ten kosz z angelcare i tak jak ty polecam bo naprawdę przydatna rzecz a woreczki trzeba co jakiś czas kupować a tu płacisz raz i masz na długo
Nadal działa bez zarzutu i nic nie czuć w domku a to ważne
Mam pytanie odnośnie tego kosza na pieluchy. Czy te wkłady sa jednorazowe, tzn czy tylko 120 pieluch tam wejdzie i trzeba wymienić wkład, czy można wyrzucić pieluchy i wkładu nie zmieniać?
Stysia11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-13, 13:27   #4719
cicha1990
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 975
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)

Cytat:
Napisane przez Stysia11 Pokaż wiadomość
Mam pytanie odnośnie tego kosza na pieluchy. Czy te wkłady sa jednorazowe, tzn czy tylko 120 pieluch tam wejdzie i trzeba wymienić wkład, czy można wyrzucić pieluchy i wkładu nie zmieniać?
ja myslalam z enie trzeba a tu zonk bo wklady starczaja na ok miesiac i musisz kupic nowy:P chyba ze mozna wkladac normalny worek foliowy? ale nie wiem czy to tez tak dziala dobrze
__________________
niunio szalejacy w brzuszkuhttps://www.youtube.com/watch?v=fozUVyMwbxk
cicha1990 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-13, 13:33   #4720
gda
Zakorzenienie
 
Avatar gda
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 498
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)

A propos znieczulenia. Oglądałam dokument "Porodowy biznes" i generalnie każda ingerencja w poród, może zakłócić jego przebieg - podawanie okscytocyny, znieczulenie, przebicie pęcherza płodowego, parcie kierowane (czyli wtedy kiedy położna każe, a nie kobieta czuje że chce przeć) oraz brak ruchu podczas porodu (np. podłączenie do ktg i leżenie plackiem).
U mnie podejrzewam tak było. Bo dostałam czopki na rozwarcie, znieczulenie, potem skurcze osłabły przez znieczulenie (co się często dzieje), no to oksytocynka na podkręcenie, potem znowu znieczulenie, znowu okscytocyna. Przebicie pęcherza. No i dupa. Cesarka.

Sztuczna oksytocyna działa tak, że skurcze są bardzo mocne i częste, dziecko jest za mocno ściskane w macicy, co czasem powoduje niedotlenienie i spadek tętna, no i wtedy od razu na stół operacyjny, żeby wyjąć szybko dziecko. A można zamiast tego masować sutki podczas porodu - wtedy wydziela się naturalna oksytocyna.
Tylko, że na oddziałach chcą, żeby kobieta szybko rodziła i nie zajmowała za długo sali porodowej. Stąd te wszystkie przyspieszacze...
gda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-13, 14:19   #4721
sabincia
Raczkowanie
 
Avatar sabincia
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 149
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)

Hej, też macie takie gówniane dni ? nie wiem czy to przez pogodę czy jak ale normalnie odlatuje. A tu jeszcze trzeba siedzieć w robocie do 17 :/ ehhh...
sabincia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-03-13, 14:35   #4722
natetitka
Zadomowienie
 
Avatar natetitka
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 414
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)

Cytat:
Napisane przez Aviskowa Pokaż wiadomość
Właśnie wymieniają mi okna, a ja musiałam uciec z pokoju. Smród okropny od jakiejś wycinarki czy innego narzędzia.

Strobiluska nie smutaj się.
Na studiach przeżyłam wymianę okien w całym mieszkaniu, zimą. Oczywiście majstry wyrwali WSZYSTKIE okna na raz i piździło niemiłosiernie. Byłam w domu ze współlokatorką i siedziałyśmy w łazience na pralce obok pionów w kurtkach przez cała wymianę ach, szalone czasy




Cytat:
Napisane przez ddaaiissyy Pokaż wiadomość
Sa tez specjalne worki na pieluchy, pięknie pachnące i nie pozwalające rozchodzić sie zapachowi po domu
Ja kupowałam w Tesco.

ja mam nappy bags, 250 szt w kartoniku i pięknie pachną. Za to wspomnianych paklanek bardzo nie lubię, jakoś tak lekami mi paczną + za 50szt paklanek zaplaciłam drozej niż za te 250 nappy bags. Ale nie zużyłan jeszcze tych kupionych przed porodem. Mamy wielorazowe to się nie przydają ale przez chyba 3mce uzywalismy jednorazowych i teraz na noc i poki nir bylo stalych pokarmow to nie pachnialy wcale tak tragicznir




Cytat:
Napisane przez agunineczka Pokaż wiadomość
ooo każda dodatkowa okazja na podejrzenie dziecia jest dobra!


Dziewczyny a jak już jesteśmy w temacie znieczulenia to czy któraś mogłaby sie wypowiedzieć nt znieczulenia w trakcie porodu sn? to jest w ogóle warte zachodu?

bo mój szpital takowe oferuje, trzeba mieć jedynie tylko kartke od lekarza, że mozna je dostać, no i nie wiem, czy te kartke sobie potem załatwiać czy raczej odpuscić

hmmm, kartkę pewnie warto mieć bo my tu możemy pisać, że nie było źle, że natura itp. ale może akurat należysz do tych co to intensywniej odczuwają, a po co masz się męczyć i żałować, że tej kartki nie masz, jak możesz sobie ulżyć




Cytat:
Napisane przez PalinKa_88 Pokaż wiadomość
OOOOO Matko jakie tematy zaczęłyście
Ja kompletnie o tym nie myślę, nie oglądam, nie czytam po prostu nie chcę się nakręcać Nawet nie wiem jak to ze szpitalem w którym zamierzam rodzić jest ze znieczuleniem. Przyjdzie na to wszystko pora

Dzień dziś paskudny i do tego 13 piątek :P Choć ostatni piątek 13-tego był szczęśliwy
Zupka się gotuje, a się relaksuję z herbatką

Ciekawa sprawa z tymi pojemnikami na pieluszki, muszę się temu przyjrzeć. Do tej pory widziałam woreczki i o nich myślałam
O takim leżaczku nie myślałam, ale zachwalacie i muszę się zastanowić

ja o porodzie też staram się nie myśleć, nie oglądam dokumentów, omijam opisy. Napiszę nawet, że przeszłam już przez to a do końca nie wiem jak moje dziecko wyszło na świat. Nie jestem po prostu stworzona do tych tematów :p




Cytat:
Napisane przez sabincia Pokaż wiadomość
Hej, też macie takie gówniane dni ? nie wiem czy to przez pogodę czy jak ale normalnie odlatuje. A tu jeszcze trzeba siedzieć w robocie do 17 :/ ehhh...
ja mam gówniane dni jeśli chodzi o nastrój i optymizm ale jednocześnie mam motorek w dupie i ciągle coś sprzątam, porządkuje, ogarniam papierkowe i wirtualne zaległości, nawet dysk twardy zewnętrzny "naprawiłam", z którym coś się stało ponad pół roku temu
__________________
Kobieta i facet w jednej gotowali kuchni
Dwóch ziarnek pieprzu brakuje do kłótni


FB


_________________________ ___

moje nowe uzależnienie surówka
natetitka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-13, 14:37   #4723
elinka21
Zakorzenienie
 
Avatar elinka21
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 11 575
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)

Wygralam aukcje na allegro
__________________
Mężuś od 15. XII.2012r







Co serce pokochało, rozum nigdy nie wymaże ...
25.03.14
elinka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-13, 14:38   #4724
Aviskowa
Zadomowienie
 
Avatar Aviskowa
 
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 1 499
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)

Zrobiłam sobie małą przerwę i w ramach relaksu weszłam sobie na fb, a dokładniej na jedną grupę dla kobiet w ciąży. Krew mnie zalała.
Dziewczyna z lekką nadwagą wstawiła zdjęcie ciążowego brzuszka, a tam fala hejtu, jakby wszystkie w grupie miały rozmiar 34-36 i ciało super fit. Pytanie w stylu z której strony jest brzuch (czy z przodu czy na plecach ), albo czy to jest ciąża spożywcza. Nie rozumiem....
Żesz kufa ciśnienie mi się podniosło..
__________________
Moje 2900 g i 49 cm szczęścia.
04.07.2015

http://fajnamama.pl/suwaczki/4qwdu63.png

Edytowane przez Aviskowa
Czas edycji: 2015-03-13 o 14:40
Aviskowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-13, 15:00   #4725
ewelina1988_20
Rozeznanie
 
Avatar ewelina1988_20
 
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 644
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)

Ten kosz używam czasami bez niczego i daje radę po oproznieniu wystarczy opłukać pod prysznicem i jest jak nowy

---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 16:57 ----------

Wygrałam aukcje
Za 60 ubranek markowych zapłaciłam £27 z przesyłka
A tyle to płaciłam w next za kurtkę dla syna i jakas koszulkę
__________________
Slub: 01/07/2011
Synus: 29/10/2013
czekamy na corcie 07/2015
ewelina1988_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-13, 15:10   #4726
ewelina1988_20
Rozeznanie
 
Avatar ewelina1988_20
 
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 644
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)

A taka ma fototapete mój malec w pokoju. Inne ściany sa jasna zieleń ImageUploadedByWizaz Forum1426259446.629861.jpg
__________________
Slub: 01/07/2011
Synus: 29/10/2013
czekamy na corcie 07/2015
ewelina1988_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-13, 15:10   #4727
martynka2812
Raczkowanie
 
Avatar martynka2812
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Marki
Wiadomości: 304
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)

Laski, czy grypa/zapalenie gardla jest przeciwwskazaniem do wykonania badania krzywej glikemicznej? Paskudnie sie czuje a w poniedzialek mam jechac na badania i usg
martynka2812 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-13, 15:12   #4728
ewelina1988_20
Rozeznanie
 
Avatar ewelina1988_20
 
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 644
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)

ImageUploadedByWizaz Forum1426259536.720435.jpgImageUploadedByWizaz Forum1426259557.482736.jpgImageUploadedByWizaz Forum1426259577.348474.jpg
A to dla córci
__________________
Slub: 01/07/2011
Synus: 29/10/2013
czekamy na corcie 07/2015
ewelina1988_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-13, 16:59   #4729
natetitka
Zadomowienie
 
Avatar natetitka
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 414
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)

Cytat:
Napisane przez ewelina1988_20 Pokaż wiadomość
A taka ma fototapete mój malec w pokoju. Inne ściany sa jasna zieleń Załącznik 5936432
Ale bajkowa. Sami ją zakładaliście czy majster? Bo zastanawiam się czy to trudne.

A ubranka cudne, takie dziewczęce, z falbankami. Super
__________________
Kobieta i facet w jednej gotowali kuchni
Dwóch ziarnek pieprzu brakuje do kłótni


FB


_________________________ ___

moje nowe uzależnienie surówka
natetitka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-03-13, 17:01   #4730
kindo7
Raczkowanie
 
Avatar kindo7
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 196
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)

Cytat:
Napisane przez Stysia11 Pokaż wiadomość
Mam pytanie odnośnie tego kosza na pieluchy. Czy te wkłady sa jednorazowe, tzn czy tylko 120 pieluch tam wejdzie i trzeba wymienić wkład, czy można wyrzucić pieluchy i wkładu nie zmieniać?
Nie chcialabys otwierac worka z pieluchami juz zuzytymi, zeby je wyrzucic
Te wklady dzialaja tak, ze to taka obrecz z woreczkiem, ktory sie wysowa pod ciezarem pieluch. Jak juz jest ich wystarczajaco, to zawiazujesz i wyrzucasz. Dlatego wklady sie zuzywaja i trzeba wlozyc nowy jak sie worek skonczy.
kindo7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-13, 17:04   #4731
agunineczka
Zakorzenienie
 
Avatar agunineczka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: znad morza ;)
Wiadomości: 7 888
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)

Cytat:
Napisane przez ddaaiissyy Pokaż wiadomość
Sarrai, jasne, ze idź na usg zal nie skorzystać

Agunineczka, nie wiem co Ci o tym znieczuleniu powiedzieć... Pewnie wiele zależy od Twojego progu bolu.
Niedawno w telewizji słuchałam jakiejś mądrej głowy- ginekologa, i mówił, ze najbardziej krytycznym momentem jest rozwarcie w chwili gdy wynosi ono 7cm, nie pytaj dlaczego, bo nie wiem
Z własnego doświadczenia Ci powiem, ze trafiłam na IP mając rozwarcie 9(!!!)cm i naprawdę zgrzeszyłabym, ze jakoś specjalnie mnie cos bolało.
Oczywiście nie było to smyranie, ale jak dla mnie to bol jak bol.
Położna mi powiedziała, ze mogą podać znieczulenie, ale zepsuje sobie poród, wydłużając go.
Zdecydowałam wiec, ze urodzę bez znieczulenia.
Z mojego 2 godzinnego pobytu na porodówce, najgorsze dla mnie było ostatnie około 15min. Wtedy serio bolało i nawet pozwoliłam sobie krzyczeć
Jeszcze Ci powiem, ze starszek jestem okropny i np nie wyobrażam sobie leczenia zęba bez znieczulenia, baaa, niedawno prosiłam o podwójne bez znieczulenia umierałam z bolu, wiec od momentu porodu, żartuje, ze wolę rodzic niż leczyć zęby bez znieczulenia.
Moze na wszelki wypadek załatw sobie taką karteczkę, a czy z niej skorzystasz to juz wyjdzie w praniu
no proszę, poród lepszy niż leczenie zęba nieźle

Cytat:
Napisane przez kindo7 Pokaż wiadomość
Ja mialam znieczulenie, rowniez z zalecenia kardiologa...
I powiem tak... Po samym znieczuleniu faktycznie jest mega przyjemnie... Tyle, ze po jakiejs chwili dostalam dreszczy, ktorych nie bylam w stanie opanowac ( polozna powiedziala, ze to normalne) no i malej spadl puls, wiec musieli mi podac tlen i chyba oksytocyne, bo akcja skurczowa zupelnie mi przeszla... Malutkiej w ciagu kilku sekund puls sie unormowal, mnie przeszly dreszcze, ale jeszcze sie chyba ze dwie godziny bujalam. I jak przyszly parte, to znieczulenie juz za bardzo nie dzialalo, choc polozne powiedzialy, ze na koncowke, to znieczulenie juz nie dziala
A co do krzykow, to u mnie na porodowce wszystkie krzyczaly w nieboglosy! Wlacznie ze mna! I to mi naprawde bardzo pomagalo
A z jakiego powodu miałaś takie zalecenie?
a teraz, drugi raz, też chciałabyś rodzic ze znieczuleniem?

Cytat:
Napisane przez Sarrai Pokaż wiadomość
Mój szpital tego nie oferuje, ale jakby oferował to bym pewnie sobie skombinowała takie zaświadczenie No a ja podchodzę do tego w ten sposób, że trudno - będę musiała przejść poród na hardkorze i trudno


Współczuje, jak moja kochana niunia - psica miała sterylkę to też się bardzo stresowałam. Ale to pomaga zwierzakowi. Więc tłumacz sobie, że to dla jej dobra.


Ejj noooo ja miałam też od razu niby 75 obciążenie i miałam dwa wklucia to ja już nie ogarniam jak to jest.

Ejj wiecie co, trochę się bojam tego usg dzisiejszego, bo to u tego lekarza, co mi powiedział, że wyniki badań mam tragiczne, cykl miałam bezowulacyjny a na drugi dzień mi wyszły dwie krechy i boję się, że znowu mnie czymś dzisiaj nastraszy.... ale liczę że ma dziś dobry dzień

Też miałam tylko 2 wkłucia na tej glukozie..


Cytat:
Napisane przez sabincia Pokaż wiadomość
Hej, też macie takie gówniane dni ? nie wiem czy to przez pogodę czy jak ale normalnie odlatuje. A tu jeszcze trzeba siedzieć w robocie do 17 :/ ehhh...
oj taaak.. mi codziennie chce sie spać.. właśnie wstałam z dwugodzinnej drzemki

Cytat:
Napisane przez elinka21 Pokaż wiadomość
Wygralam aukcje na allegro
czy Wy za bardzo nie szalejecie z tymi zakupami?

Cytat:
Napisane przez ewelina1988_20 Pokaż wiadomość

achhh jak ja Wam zazdroszczę tych dziewczyńskich zakupów jak idę na zakupy do tesco to zawsze wchodzę na dział niemowlęcy i tam jest tyle pięknych rzeczy dla dziewczynek.. chłopcy są poszkodowani, dla nich jest zdecydowanie mniejszy wybór..
__________________
okruszek
agunineczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-13, 17:04   #4732
fuertka88
Rozeznanie
 
Avatar fuertka88
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 673
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)

Cytat:
Napisane przez ewelina1988_20 Pokaż wiadomość

Wygrałam aukcje
Za 60 ubranek markowych zapłaciłam £27 z przesyłka
A tyle to płaciłam w next za kurtkę dla syna i jakas koszulkę
Cytat:
Napisane przez ewelina1988_20 Pokaż wiadomość


Ładne ubranka

Cytat:
Napisane przez ewelina1988_20 Pokaż wiadomość
A taka ma fototapete mój malec w pokoju. Inne ściany sa jasna zieleń Załącznik 5936432
Ładna tapeta
__________________
28.10 - II kreseczki
05.12 - 2 serduszka
20.01 - Córeczki
28.01 - Pierwsze ruchy

16.05 - 32t1d/40
Nasze 1860g i 1810g szczęścia


fuertka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-13, 17:04   #4733
Stysia11
Raczkowanie
 
Avatar Stysia11
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 141
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)

Cytat:
Napisane przez kindo7 Pokaż wiadomość
Nie chcialabys otwierac worka z pieluchami juz zuzytymi, zeby je wyrzucic
Te wklady dzialaja tak, ze to taka obrecz z woreczkiem, ktory sie wysowa pod ciezarem pieluch. Jak juz jest ich wystarczajaco, to zawiazujesz i wyrzucasz. Dlatego wklady sie zuzywaja i trzeba wlozyc nowy jak sie worek skonczy.
Dzięki za odpowiedz ;-) ciekawe na ile wystarczył by jeden wkład, licząc na miesiące?
Stysia11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-13, 17:06   #4734
agunineczka
Zakorzenienie
 
Avatar agunineczka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: znad morza ;)
Wiadomości: 7 888
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)

a co do moich wyników, to wszystkie są ok, nawet tsh mam 1,6! tylko ten cholerny mocz!
byłam dzis u ogólnej i dostałam skierowanie na posiew, ale radziła mi isc zrobić jutro prywatnie zeby było szybciej, bo nie ma sensu czekać do poniedziałku, w ciaży infekcje są niebezpieczne... i wypisała mi receptę na duomox jakby pojawiły sie objawy (bo póki co ich ne mam) to mam go wykupic i brać, a jak nicnie bedę czuła to mma czekać na wyniki posiewu ech....
__________________
okruszek
agunineczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-13, 17:07   #4735
Harrods
Zadomowienie
 
Avatar Harrods
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 816
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)

A ja siedzę i sie stresuje. Jutro mam rano USG połówkowe i już mnie stres złapał .
Harrods jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-13, 17:08   #4736
kindo7
Raczkowanie
 
Avatar kindo7
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 196
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)

Cytat:
Napisane przez ddaaiissyy Pokaż wiadomość
Kindo, no otóż to... Trafiłaś w sedno, ze kobieta noe bardzo wie jak sa skurcze mając znieczulenie i to faktycznie moze jakoś komplikować poród?
Ja rodziłam sama, w sensie, ze nikt ze mną wiec nie słyszałam innych krzyków i tak trochę głupio było mo sie wydzierać, dlatego po każdym wrzasku odruchowo przepraszałem, aż w końcu położna mnie sprostowała, żebym juz nie przepraszała i krzyczała ile chce
Skoro znieczulenie nie działa na parte, to nawet przez sekundę nie bede teraz o nim myslala

Onagory, wszystkie kobiety to przechodziły, przechodzą i daja radę! Natura!
My tez sobie poradzimy
Ja bardziej martwiłam sie, żebym na jakis wylew nie zeszła i na koniec faszerowali mnie dopegytem na potegę, ponieważ ze strachu ciśnienie było ponad 200 na około 110
Ja rodzilam na jednoosobowej sali z mezem, ale bylo slychac te krzyki przez sciany. Z reszta jak weszlismy na blok porodowy, to uderzyly nas krzyki jak na jakiejs sali tortur i polozna do nas, zebysmy sie nie stresowali, bo to panie juz rodza a potem krzyczalam tak samo
kindo7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-13, 17:11   #4737
elinka21
Zakorzenienie
 
Avatar elinka21
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 11 575
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)

Agunineczka ja dopiero rozpoczelam zakupki
__________________
Mężuś od 15. XII.2012r







Co serce pokochało, rozum nigdy nie wymaże ...
25.03.14
elinka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-13, 17:14   #4738
kindo7
Raczkowanie
 
Avatar kindo7
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 196
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)

Cytat:
Napisane przez agunineczka Pokaż wiadomość
no proszę, poród lepszy niż leczenie zęba nieźle



A z jakiego powodu miałaś takie zalecenie?
a teraz, drugi raz, też chciałabyś rodzic ze znieczuleniem?




r..
Kardiolog mi zalecila, bo mialam jako dziecko operacje serca, ale w zasadzie chyba dlatego zebym sie nie denerwowala, bo chcialabyc fajna i uczynna zebym nie musiala sie prosic o znieczulenie.
A tym razem nie wiem jak bedzie ze znieczuleniem... Bo ogolnie nie bylo tak zle, ale nie wiem jak jest bez ale to spowolnienie porodu i te reakcje po, wiec nie wiem jeszcze
kindo7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-13, 17:20   #4739
ewelina1988_20
Rozeznanie
 
Avatar ewelina1988_20
 
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 644
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)

Dziękuje dziewczyny
Tapetowal tatuś z dziadkiem i poszło bardzo szybko. Tapeta była podzielona na 12 prostokątów wiec zero filozofii
__________________
Slub: 01/07/2011
Synus: 29/10/2013
czekamy na corcie 07/2015
ewelina1988_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-13, 17:22   #4740
cicha1990
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 975
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)

Cytat:
Napisane przez agunineczka Pokaż wiadomość
a co do moich wyników, to wszystkie są ok, nawet tsh mam 1,6! tylko ten cholerny mocz!
byłam dzis u ogólnej i dostałam skierowanie na posiew, ale radziła mi isc zrobić jutro prywatnie zeby było szybciej, bo nie ma sensu czekać do poniedziałku, w ciaży infekcje są niebezpieczne... i wypisała mi receptę na duomox jakby pojawiły sie objawy (bo póki co ich ne mam) to mam go wykupic i brać, a jak nicnie bedę czuła to mma czekać na wyniki posiewu ech....
a wiesz ze same bakterie to nie jest objaw? Raczje radzilabym znowu powtorzyc mocz ogolny itd. Przed dobrze sie umyc wytrzec nie recznikiem tylko najlepiej papierowym recznikiem i srodkowy strumien. Ja ostatnio mialam bakterie i leukocyty to mi zuravit kazala brac bo leukocytow duzo nie bylo. Same bakterie latwo moga dostac sie do probki a choroby moze nie byc. wiec radze nie panikowac a powtorzyc badania i oczywiscie posiew dla Twojego spokoju tez;0
__________________
niunio szalejacy w brzuszkuhttps://www.youtube.com/watch?v=fozUVyMwbxk
cicha1990 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-03-16 23:09:53


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:07.