Do lata schudniemy, zbędnego tłuszczu się pozbędziemy

[aza3994]

Witam z rana piękna pogoda, człowiekowi chce się żyć... Dziś się zwazylam i niestety waga w gore - 66,5... Ale intensywnie ćwicze wiec centymetry w dol talia -3cm,brzuch -8cm(!!!) biodra-1cm

Tez slyszalam o tym wypadku... Straszne, ale to jest tak jak Agata mówi - samoloty rozbija się rzadko, ale jak juz cos SE stanie to jest to spektakularne i do tego dużo ludzi ginie

Agatka oj trzymamy kciuki za wyniki mam nadzieje, ze na razie jesteś tylko zagrożona, uważają n siebie i rzeczywiście poczytaj co powinna jeść a co wykluczyć.

Magda brawo ładnie pobiegalas i dosyć ambitne postanowienia na święta nie zjesz nawet kawaleczka ciasta, mazurka?
A filmik chętnie obejrzeć po powrocie z uczelni

Kinga ucz się ucz mnie n razie się nie zaczęło, ale cos czuje, ze zaraz po świętach rusza zaliczenia...

[agafisia]

hejo małpeczki:P
dziś się zważyłam równiuśkie 66 znaczy cośtam leci w dół czuje po ubraniach jeee-mam motywację żeby dalej ćwiczyć jeszcze 2 kg i dojdę do stanu normalności
madziu-osz ty zazdrośnico
nooo w końcu moja mała zaczęła ćwiczyć brawo choć jak patrzę na tą twoją rozpiskę to straszny rygor...za dużo na raz...ja zaczynam malymi krokami bo potem się zniechęcam
kinga-mam nos zatkany,gardło obolałe i gęgam...a na dworze lato co za pech...dziś już prócz biedry nigdzie nie wychodzę tylko się kuruję w domku...
powodzenia w nauce kiedy masz wakacje?
daga-o to taka siłka dla facetów z górą mięśni? sporo ćwiczysz fajnie
agatka-współczuje kochanie tej cukrzycy...trzymam kciuki żeby jednak nie było tak źle...to musisz teraz trzymać dietkę jeszcze tylko 2 miesiące -szybko zleci
sysia-miłej pracy
gucia-jak tam u ciebie? dalej lato? u nas dziś już jest 15 stopni podejrzewam że koło 20 bedzie faaajnie
oglądam masterchefa australijskiego i ostatnio robili mieso z kangura...biedne kangurki

nie chce mi się dzisiaj nic przez to przeziębienie a pogoda idealna na rower...
idę do biedry-mam ochotę na zupkę kalafiorową chyba zrobię...
miłego pięknego dzionka

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

daga-przegoniłam cię w końcu:P chociaż raz:P

[Luxanna]

Witam!
Kupiłam wczoraj w Biedronce jakiś musli, fuj, jakie to słodkie. I ma rodzynki. Ale no nic, dam radę, będę jadła na śniadania :P
Ogólnie dzień mi się bardzo źle zaczął, jutro muszę lecieć do urzędu skarbowego, bo mam problemy przez mój pit. Zaczynałam pracę w październiku i jako urząd, z którym się rozliczam podałam ten tutaj, w tym małym mieście gdzie mieszkam u TŻ (na wypadek gdyby były jakieś problemy, bo nie miałam jak jeździć do Gdańska - gdzie mam meldunek - tak sobie o). Wszystko było ok aż do dziś, w weekend wysyłałam pit (internetowo). Jako adres zamieszkania podałam ten u TŻ. I teraz się dopieprzają że ja tu wynajmuję i nie ma żadnej umowy itd. :/ A po prostu sobie mieszkam i nie płacę za wynajem (TŻ daje mamie kasę, ale przecież każde dziecko może rodzicom dawać kasę na cokolwiek). Lipa trochę :/
Ładna dziś pogoda, idę potem na spacer.
A co do tych imion o których pisałam - Lenę chciałam mieć już odkąd byłam w podstawówce i smuci mnie, że jest to teraz tak popularne imię. Nie zrozumcie mnie źle, nie chcę dać dzieciom dziwnych imion typu "Kwadrat", ale też bym nie chciała, żeby na imię dziecka odwracało się pół podwórka/pół klasy

[kingula16]

Aga też mam dzisiaj kalafiorową kupiłam mrożonkę w biedrze, bo nie mam czasu dzisiaj pichcić i tak na szybko aby Dzisiaj ładne słonko ale od jutra już ma być pogorszenie pogody... wakacje letnie? hmmm jak zdam sesje i się obronie stawiam na czerwiec moze połowa może koniec zobaczymy
Ja jestem strasznie wrażliwa na zabijanie zwierząt szczególnie takie brutalne...ehh, ale jak tu funkcjonować bez mięsa....A tak nawiązując do tematu to u mnie w mieście ostatnio zginął pies, był przywiązany do drzewa w jakimś lesie rozumiecie to...? zdechł z wycieńczenia...coś strasznego!! zabiłabym gnoja!! Biedna psinka

Luxanna ja kiedyś w biedrze kupowałam musli cranchy czy jakoś tak jest dobre, ale dużo ma świnstw jak kazde gotowe musli...lepiej samemu zrobić

Oglądałam wczoraj greya :P wg mnie nie jest aż taki zły jak wszyscy mówią :P głupio się trochę skończył...ale ten christian jest przystojny

[gucia6]

Kinia, a ja nie mowie ze przy alergii nie mozna biegac, tylko ze podziwiam...
swego czasu mialam alergie na trawe i nos, gardlo, uszy, oczy, wszystko swedzialo, ze tylko szczotka chcialam szorowac, z nosa lecialo... jakos nie garnelam sie wtedy do sportu

A Vei, to zle zrozumialam... myslalam, ze wlasnie tym samolotem mieli leciec...

Aga, u nas wieczory juz sa chlodne, ale prognozy jeszcze w ciagu dnia na najblizszy tydzien sa w okolicach 30°C
i mowisz biedne kangurki... hmmm... pod ochrona nie sa, w niektorych miejscach sa plaga, a i dzika ani sarny w Au sie nie znajdzie...
ale sama jakos nie potrafie sie na razie przelamac zeby sprobowac steka z kangura

Aza gratuluje spadkow
a waga to sie nie przejmuj, miesnie waza wiecej od tluszczu


Zdecydowalam sie umowic do fryzjera... musze w koncu porzadek z tymi kudlami zrobic... pewnie bedzie placz ile mi obetna, ale trzeba wyrownac, bo sie paskudnie ukladaja...

[Butterfly_27]

Gucia pobiegałam i o dziwo doskonale się dzisiaj czuje. Nie wiem jak to jest ale w zeszłym roku ćwiczenia uodparniały mój organizm z alergii. A dzisiaj zero kataru i kichania
Aguś gratuluje spadków
Pisze z komórki bo mi mama zajmuje komputer

Ja dzisiaj nakupowałam sobie makaronów i chleby pełnoziarniste. Dzisiaj na obiad zrobiłam sobie sałatkw z makaronu pełnoziarnistego.

[gucia6]

Madzia, cos w tym jest, ze wysilek pomaga na choroby...
pamietam ze bieganie kiedys bardzo mi pomoglo przy skurczach nog

[agafisia]

madzia-czyli lekiem na twoją alergię są ćwiczenia dobre
a dziękuje dziękuje w końcu coś w dół pokazuje strzałka a nie tylko do góry ciągle
monia-nie jedz musli bo ma dużo cukru...kup lepiej płatki błyskawiczne i rodynki czy co tam lubisz albo świerze owocki...ja sypię pół miseczki płatków,zalewam wrzątkiem tak aby tylko zakryło je i zakrywam na chwilę je pod przykryciem...potem podgrzewam pół szklanki mleka i wlewam do płatków. Dorzucam rodzynki,siemie lniane,słonecznik,kroję bananka albo truskawki albo jabłko z cynamonem,dodaję łyżeczkę miodu-pyszne ale ostatnio jem kromeckę razowca z liściem salaty,szyneczką i papryką ale musli są nie fajne-oszustwo...
kinia-a to masz wakacje jak wszyscy fajnie już niedługo ja dziś gotowałam ze świeżego młodego kalafiorka z marchewką,ziemniaczkami i koperkiem
ja też bym takiego psychopatę przywiązała do drzewa...straszne. jak można znęcać się nad bezbronnymi stworzonkami
gucia-u nas dziś był 22 stopnie ale jutro już ma być deszcz...
no tak w australii kangur nie jest niczym nadzwyczajnym...ale też bym nie spróbowała

siedzę pod kocykiem-szkoda mi takiej pogody ale musze wyzdrowieć...

[Luxanna]

Aaa to czuję się z tym musli oszukana. Zawsze mi tak było mówione, że na śniadanie jak chcę się odchudzać to musli jeść i takie różne. To kupiłam. Chociaż jak w sklepie czytałam skład to mi się wierzyć nie chciało, że rzeczywiście "powinnam" to jeść.
Rodzynek nienawidzę haha :P

Kinia, dawaj namiary i lecę z Tobą Skąd się tacy ludzie biorą?! Dla mnie nie do pomyślenia jest traktować psa jako coś bez uczuć a co dopiero się znęcać nad nim :/

[agafisia]

monia-właśnie te rzeczy typu fit są najbardziej oszukane...czytaj skład i zwracaj uwagę na kalorie,ilość tłuszczy i cukrów...i nie jedz czegoś czego nie lubisz

[CoffeeMonster]

Dzień dobry,

Ja wczoraj pofitenssowalam dość intensywnie i w ciągu dnia był spacer praw 4h, dziś mam tego efekt, pogadamy idealna, miałam biegać a kolana bola Zła jestem Jutro już tak super ma nie być, ale może uda się pobiegać...zobaczymy
jeszcze efekt wczorajszego spaceru taki, że Młoda nam od rana kaszle lekko, dramatu nie ma, ale zobaczymy co jutro będzie.

Jeszcze jakby mi się nudziło mam 5 kg jabłek i pół zamrażarki owoców i przerabiam od rana na deserki i soczki dla malego gluta

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:41 ----------

Napisane przez agafisia

monia-właśnie te rzeczy typu fit są najbardziej oszukane...czytaj skład i zwracaj uwagę na kalorie,ilość tłuszczy i cukrów...i nie jedz czegoś czego nie lubisz

Czasem wersja fit ma więcej kalorii niż wersja standardowa a często gęsto te 20 kcal mniej w zamian za ulepszacze czy inny syfu się nie opłaca

[agafisia]

monsterku-biedna mała...
ja z zamrożonych owoców często robię wino ale to już nie dla dzieci;P a z nadmiaru jabłek latem robiłam litrowe słoiki-lekko podgotowanych z malusią ilością wody i cukru teraz mam do jablecznika, tostów,ciastka francuskiego itp

[sysa09]

Aga, tez ogladalam tego Masterchefa Teraz tez ogladam, robia deser zlozony z 13 elementow, masakra, widzialas? Na jakim programie ogladasz? TLC? Ogladasz moze pogotowie Slubne Randy'ego? Uwielbiam

Daga, woooow alez Ci zlecialo, jestem zazdrosna jak nie wiem, hihi, ja czuje, ze przytylam ale nie mam sie gdzie zwazyc. Moj tz chcial mi kupic wage ale stwierdzilam, ze to nie jest najlepszy pomysl bo swira dostane, codziennie sie bede wazyla po kilka razy

Gratuluje dziewczynki spadkow !

Lux, zgadzam sie z dziewczynkami, tez mialam musli z Biedry, okropienstwo, tyle kalorii

Madzia, i jak makaron pelnoziarnisty? Nigdy nie jadlam, smakowal Ci?

Jak sie slyszy o tych tragediach, sama balabym sie latach, z drugiej strony, mozna zwariowac myslac tylko o tym.
Ej, a'propo, slyszalam w radiu ostatnio, ze na swiecie tylko dwie osoby znaja przepis na Coca Cole, te orginalna, i nie moga latac tym samym samolotem, bo jesli sie rozbije i zgina, to nie bedzie Coca Coli, masakra.

[kingula16]

Gucia aha a ja myśłałam że są jakieś przeciwwskazania do biegania przy alergii to będzie metamorfoza u fryz

Aga nie tak jak wszyscy bo mam dłużej! aż do października hi! Najlepsze jest to, że nie mam opcji B co dalej...jak opcja A sie nie sprawdzi to będzie kłooooooopot

Luxana dokładnie te wszystkie produkty fit są tak oszukańcze, ja teraz wszystko czytam :P może wyglądam na wariatke w markecie ale co tam

[Luxanna]

No właśnie też zaczęłam czytać i wnioskuję, że muszę chodzić na zakupy samiuteńka, bo tak to TŻ stał obok i "eee co ty robisz nie wygłupiaj się"

[Butterfly_27]

Ehh w końcu dorwałam się do kompa, cały dzień mama mi go zajmowała, bo oglądała filmiki z jakimiś pierdółkami, jak się kwiatki ze wstążki robi itp


Gucia nie wiem czy to zbieg okoliczności czy coś w tym jest, ale jak moja siostra miała astme i zaczęła kiedyś ze mną biegać, to po jakimś czasie przestała się dusić, do zwierząt się przyzwyczaiła a była na wszelką sierść uczulona, czekoladę może jeść, a jeest uczulona na kakao itp Owszem nie może jeść tonami, ale jednak po zjedzeniu prawie całej tabliczki nic jej nie ma Mój jak był kiedyś z firmy w chińskiej restauracji to skosztował kangura, powiedział że niesmaczny i czuć sierścią Dobrze mu tak, szkoda biednego kangurka, za kare miał zakaz całowania mnie przez 2 dni Żałobę miałam
Aguś kuruj się bidulko, a jak ci pogody szkoda, to przyjedź do mnie, tu od 2-3 dni pada deszcz i jest bardzo pochmurno
Luxanna te mussli i te wszystkie produkty light są często oszukane, mają mniej tłuszczu a za to więcej dziadostw i więcej węglowodanów. Ja ostatnio kupiłam sobie ketchup który nie jest light a ma 50%mniej cukru i 30%mniej soli, jak dla mnie świetny jest i żadnymi suplementami nie jest to zastąpione

CoffeeMonster Możemy sobie przybić piątkę, mnie dzisiaj cholernie boli kręgosłup i nogi. Jedno i drugie od dzisiejszego spaceru, oprócz porannego biegania zrobiłam dzisiaj na piechotę 10-12km Nogi to mi teraz do wchodzą
Daga poszalałaś z tymi spadkami centymetrów, opowiadaj co ćwiczysz i jesz w ciągu dnia, może i mi tyle spadnie
Syska dość dobry, chociaż smaczniejszy jest ten zwykły, ale za to pełnoziarnisty jest dużo zdrowszy
Kinguś to ja też jestem takie ufo, niektórzy patrzą co ja robię, a ja co, szukam produktów jakiś bogatych w witaminy, zdrowych itp Co idę do sklepu to czytam wszystkiego skład
hehe ciekawe z tym samolotem i coca colą. A właśnie a propo tego samolotu co się rozbił, to dopiero dzisiaj w wiadomościach się dowiedziałam, że najwięcej tych dzieci to było ze szkoły niemieckiej i to 20km ode mnie.

[CoffeeMonster]

Napisane przez agafisia

monsterku-biedna mała...
ja z zamrożonych owoców często robię wino ale to już nie dla dzieci;P a z nadmiaru jabłek latem robiłam litrowe słoiki-lekko podgotowanych z malusią ilością wody i cukru teraz mam do jablecznika, tostów,ciastka francuskiego itp

Mała daje radę, tylko trochę bardziej marudzi niż zwykle, właśnie poszła spać i zasypia sobie to mam labe i idę jakas sałatkę robić na kolację

Jabłek akurat w tamtym roku za dużo nie było, ale teściowie mają sporo owoców, mam masę dżemów porobionych, owoce mrożone, owoce w słoikach zalane sokiem, soki owocowe, ogólnie maliny, jeżyny, truskawki, borówki, porzeczki, gruszki, jabłka, śliwki,winogrona...i potrafią mi przywieźć np. 4 SKRZYNKI jezyn i zrob coś sobie W tamtym roku do tego w upały sierpniowe z ogromnym brzuchem, myślałam że umrę Ale właśnie wszystkie soki slodzone, to teraz tylko dla dziecka robie gotowce i zwalniam zamrazalnik

Napisane przez sysa09

Aga, tez ogladalam tego Masterchefa Teraz tez ogladam, robia deser zlozony z 13 elementow, masakra, widzialas? Na jakim programie ogladasz? TLC? Ogladasz moze pogotowie Slubne Randy'ego? Uwielbiam j

Daga, woooow alez Ci zlecialo, jestem zazdrosna jak nie wiem, hihi, ja czuje, ze przytylam ale nie mam sie gdzie zwazyc. Moj tz chcial mi kupic wage ale stwierdzilam, ze to nie jest najlepszy pomysl bo swira dostane, codziennie sie bede wazyla po kilka razy

Gratuluje dziewczynki spadkow !

Lux, zgadzam sie z dziewczynkami, tez mialam musli z Biedry, okropienstwo, tyle kalorii

Madzia, i jak makaron pelnoziarnisty? Nigdy nie jadlam, smakowal Ci?

Jak sie slyszy o tych tragediach, sama balabym sie latach, z drugiej strony, mozna zwariowac myslac tylko o tym.
Ej, a'propo, slyszalam w radiu ostatnio, ze na swiecie tylko dwie osoby znaja przepis na Coca Cole, te orginalna, i nie moga latac tym samym samolotem, bo jesli sie rozbije i zgina, to nie bedzie Coca Coli, masakra.

Ja uwielbiam Masterchefa USA z Gordonem, wiem ze komercha straszna ale lubię, ciekawe czy zrobią nowy sezon.
Z waga tak...ja włąze codziennie jak nie zapomnę

Napisane przez Butterfly_27

Ehh w końcu dorwałam się do kompa, cały dzień mama mi go zajmowała, bo oglądała filmiki z jakimiś pierdółkami, jak się kwiatki ze wstążki robi itp


Gucia nie wiem czy to zbieg okoliczności czy coś w tym jest, ale jak moja siostra miała astme i zaczęła kiedyś ze mną biegać, to po jakimś czasie przestała się dusić, do zwierząt się przyzwyczaiła a była na wszelką sierść uczulona, czekoladę może jeść, a jeest uczulona na kakao itp Owszem nie może jeść tonami, ale jednak po zjedzeniu prawie całej tabliczki nic jej nie ma Mój jak był kiedyś z firmy w chińskiej restauracji to skosztował kangura, powiedział że niesmaczny i czuć sierścią Dobrze mu tak, szkoda biednego kangurka, za kare miał zakaz całowania mnie przez 2 dni Żałobę miałam
Aguś kuruj się bidulko, a jak ci pogody szkoda, to przyjedź do mnie, tu od 2-3 dni pada deszcz i jest bardzo pochmurno
Luxanna te mussli i te wszystkie produkty light są często oszukane, mają mniej tłuszczu a za to więcej dziadostw i więcej węglowodanów. Ja ostatnio kupiłam sobie ketchup który nie jest light a ma 50%mniej cukru i 30%mniej soli, jak dla mnie świetny jest i żadnymi suplementami nie jest to zastąpione

CoffeeMonster Możemy sobie przybić piątkę, mnie dzisiaj cholernie boli kręgosłup i nogi. Jedno i drugie od dzisiejszego spaceru, oprócz porannego biegania zrobiłam dzisiaj na piechotę 10-12km Nogi to mi teraz do wchodzą
Daga poszalałaś z tymi spadkami centymetrów, opowiadaj co ćwiczysz i jesz w ciągu dnia, może i mi tyle spadnie
Syska dość dobry, chociaż smaczniejszy jest ten zwykły, ale za to pełnoziarnisty jest dużo zdrowszy
Kinguś to ja też jestem takie ufo, niektórzy patrzą co ja robię, a ja co, szukam produktów jakiś bogatych w witaminy, zdrowych itp Co idę do sklepu to czytam wszystkiego skład
hehe ciekawe z tym samolotem i coca colą. A właśnie a propo tego samolotu co się rozbił, to dopiero dzisiaj w wiadomościach się dowiedziałam, że najwięcej tych dzieci to było ze szkoły niemieckiej i to 20km ode mnie.

No to piąteczka

[agafisia]

straszne z tym samolotem...biedni ludzie i biedni bliscy
sysia-oglądałam dzisiaj ale nie cierpię tej samiry...najgorsze ze wiem kto wygra-przeciętna dziewczyna-a tyle świetnych ludzi odpadło...
już mi sie pogotowie ślubne znudziło tak TLC męczę
ja tam wolę Pepsi
kinia-jakie opcje? ooo to najfajniej masz bo w najlepszych miesiącach od czerwca do końca września może być pięeknie
ja tam mam wakacje caly rok:P
monia-to ty nie wiesz że z facetami się nie chodzi na zakupy? cały czas marudzą że już za długo,że co ty tam jeszcze robisz, zostaw to,po co ci to,wracajmy do domu,głodny jestem,siku,pić...kurcze: D
madzia-do nas idzie ten deszcz od jutra ma być deszcz i coraz zimniej
haha a to miał męzu karę ja bym nie zjadla kangura...królika -nie wiem...małże bym chętnie jakieś dobrze zrobione spróbowała

ale się kiepsko czuję...nie chce mi się ćwiczyć-czuję że mam gorączkę;( denerwuje mnie to już...

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:58 ----------

monsterku-ja miałam zatrzęsienie papierówek-dzień w dzień przez miesiąc wynosiłam wiadro do domu i robiłam soczek...i rozdałam paru ludziom pare wiader...z innymi owocami gorzej bo mialam nieurodzaj w tym roku ale dostałam 2 wiadra śliwek za jabłka od sąsiadki
też robię słoiki uwielbiam marynowane pomidorki i pieczarki ale robię to co mam-ogórki,buraczki,papryczki ,cukinie,sałatki,grzyby,j ablka.śliwki,truskawki,wi śnie,pomarańcze(dżemy) itp ponad stówka zawsze jest mój marudzi bo je tylko dżemy a octowych nie bardzo-ale na grila albo do jakiejś gościny z wódeczką-super sprawa

[CoffeeMonster]

Agafisia, to możemy sobie podac rękę Uwielbiam takie rzeczy, na szczęście mamy mała ciasna piwnice to mam gdzie to trzymać grzyski marynowane tez mamy i buraczki, muszę w tym roku porobić ogórki w curry i przeciery pomidorowe jak będzie pomidorów. U mojej teściowej to w ogóle super się robi bo ona ma takie wielkie gary do robienia soków i inne przyrządy jak to na wsi, chwila i zrobione

[kingula16]

Aguś nie chcę o tym pisać tutaj tak wakacje mam długie ale ten czas chciałoby się wykorzystać jakoś na pracę bo oszaleć idzie jak tyle wolnego ale ciężko bo nikt Cie nie zatrudni na 3 msce a robota na czarno typu ogrodnictwo mnie już nie interesuje...

Madzia to CI mamuśka na czasie uważaj bo jak się dorwie do tego komputera to jej nie odciągniesz już w ogóle! Żeby czasem do nas na wizaż nie trafiła haha

Umiem 2 wykłady z 5 także super wielkie plany były a robiłam wszystko poza nauką a teraz mi się już nie chce pouczę się jutro jeszcze troche i reszte w pociągu

[agafisia]

monsterku-my też mamy maciupką piwnice a gracą się tam 2 rowery,buty,narzędzia mojego i duża półka słoików ja uwielbiam pomidorki w zalewie i soki pomidorowe-inaczej smakują swoje niż kupne ale soki idą od razu-nie ma szans na słoiki ja robię ogórki po meksykańsku a w tamtym roku były papryczki takie malutkie w biedrze 99 groszy za 5 sztuk wykupiłam wszystkie-baby tak dziwnie na mnie patrzyły
moj na początku jęczał że sobie robotę robię, ale powiedział że jak mam takie hobby to nie będzie przeszkadzał i mamy zniżkę dużą na prąd (bo mój pracuje w elektrowni) więc mogę wszytsko gotować bez obaw o rachunki
ja też mroże owoce i warzywa i robię swoje wina i nalewki
fajnie spotkać kogoś kto ma podobne upodobania moje koleżanki wielkie paniusie patrzą na mnie jak na dziwoląga a mnie serce by bolało jakby choć jeden owocek się zmarnował działkowy

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

kinia-2 z 5ciu to i tak dużo bez sensu-jak ktoś chce popracować na wakacje to zamiast zachęcić to wykorzystują na maxa i zniechęcają...powodzenia; )
moja mama ma komputer dla siebie bo ojciec na delegacji i wogóle go nie włącza bo sie boi że coś naklika;D

[aza3994]

U mnie tez dziś taaaak ciepło ale jutro juz ma deszcz padać dziś polcialam z jedzeniem, jakoś tak ciężko mi się zmotywowac...

Oj etykiety trzeba czytać - ja jak kupuje cos Noego to tez zawsze analizuje skład. Ale w większości ma swoje produkty i je lubię i kupuje nudziara jestem
A muesli najlepsze domowe, bez ulepszaczy i cukrów ja tez nie znosze rodzynek - ostatnio od 2 tygodni jem na śniadanie jogurt naturalny z płatkami wielozbozowymi i owockiem - gruszka/ jabłko/ śliwka pyszne i sycace

Ja tam bym zjadła kangura sprobowalabym chętnie ogólnie zjadlabym większość dziwnych rzeczy, chętnie bym spróbowała ślimaki, żaby, owady jedyne co w życiu nie zjadlabym psiny/kociny/ koniny.

Coffee zdrowia dla malucha ale ładnie Dallas czadu fajnie, ze możesz porobic tyle rzeczy, zawsze lepsze domowe z pewnego źródła niż kupne

Madzia to teraz codziennie musisz biegać nie ma wymowek - dla zdrowia wiesz co ćwicze sporo np rodzinka cardio - biegam/rower/stepper potem godzina fitnessu a potem ćwiczenia słowem i rozciąganie i sauna a co do jedzenia to porządne śniadanie, potem jakieś lekkie drugie sniadanie, zdrowy obiad (kurczak/ryba , dużo warzyw + trochę węgli) i lekka bialkowo warzywna kolacja. Malutki jem pieczywa i poleciały trochę cm teraz jestem w sumie przed @ wiec może dlatego waga trochę w gore poszła

Sysia tez to slyszalam o tych gościach z coca cola śmieszne

Jutro nie IDE na uczelnie, ale i tak muszę rano wstać i do gina... Miałam w planach jakiś spacerek z moim Menem potem ale chyba pogoda nie pozwoli... A wieczorkiem 2h fitnessu

[sysa09]

Agafisia, a jak ogladalam Pogotowie Slubne to patrzylas tylko na brwi Rendi'ego, mega, yyy, kobiece Ja do Samiry nic nie mam, ladne ma coreczki, ona tez jest bardzo ladna z buzi A ogladalas kiedys Ciaza z Zaskoczenia?! To jest dopiero przypal

Monster, eeeej, ja tez kocham Gordona, lubie jak sie drze Tak naprawde zadna inna edycja nie zastapi tej z USA.

Kinia, ja zawsze jak mialam sie uczyc to podswiadomie nagle chcialo mi sie pic, to ganialam do kuchni, potem jesc, znowu pic i zamiast uczyc sie intensywnie 2h, 3h, to siedzialam po 7h po szkole nad ksiazkami, do 3 w nocy. Nie chcialabym sie wrocic do tych czasow, glupia bylam, zbyt ambitna.
Ty kochana na pewno sobie poradzisz, najwazniejsze, ze jakis etap nauki masz za soba, najtrudniej jest zaczac !

Klade sie spac, caluje mocno

[gucia6]

Luxanna ja tam etykiety czytam od kilku lat i lubie widziec jak inni tez to robia... w koncu swiadomosc spoleczenstwa rosnie na temat tego, jakie smieci sa pakowane do tzw. "produktow spozywczych"
niestety uwazac trzeba nawet na te wszystkie organiczne i bio

Kinia metamorfoza z pewnoscia jakas bedzie, mam nadzieje tylko ze na lepsze


A co do tego tragicznego lotu, to sa podejrzenia, ze to moglo byc dzialanie samobojcze jednego z pilotow... nosz k...
wiadomo, ze samobojstwo jest ogromnym problemem, ale kurcze zabierac ze soba jeszcze 149 innych ludzi, to juz jest przesada...
normalnie brak mi slow...

[Butterfly_27]

Aguś mam nadzieję, że dzisiaj już ci lepiej. Za to ja się dzisiaj fatalnie czuję. W nocy dostałam gorączki, drgawek a to wszystko od bólu zęba, idę dzisiaj do dentysty. Już mnie tydzień temu pobolewał, ale nie mogłam iść, bo z zapchanym nosem przecież nie otworze ust. Kurde to teraz już mam przerabane, szczęka mi puchnie
Kinguś Moi znajomi jak mieli dużo wolnego, np kończyli maturę i szli na studia to wyjeżdżali do Danii lub Holandii na te 3 miesiące
Daga ja też chleba jem malutko a jak już to pełnoziarnisty, a po świętach mam zamiar wrócić do własnych wypieków
Fujj żaby, owady a idź ty, takie paskudztwo jeść A za kangura dostaniesz ode mnie baty, to biedne zwierzątko
to ile ty w sumie na dzień ćwiczysz tego wszystkiego? Chyba nie 2-3h jak ja kiedyś?

Idę, spać nie mogę od 4.30 szczęka mnie boli

[aza3994]

Gucia to czekamy na zdjęcia metamorfozy jeśli prawdziwe są te przypuszczenia to brak mi slow naprawdę...

Madzia Koch bidulko wspolczuje zasuwaj do dentysty, takich rzeczy nie można odkładać weź ibuprom i zasuwaj
Aaa sprobowalabym czemu nie
Nie ćwicze codziennie, ale jak ćwicze to 2-3 h

[sysa09]

Czesc dziewczynki

Madzia, uciekaj do dentysty !!!

Aza, ladnie cwiczysz kochana

Gucia, serio, samobojstwo, nie wiem, chce watpic, taka tragedia Czekamy na zdjecia laseczka !

Zmykam do pracy, nie chce mi sieee....

[CoffeeMonster]

Dzień doberek

Mam dzisiaj mała maruda w domu od rana, czekam do drzemki, do tego pada wiec spaceru nie bedzie raczej. Też tak macie ze jak brzydko to ciężko z dietą i bardziej chce się słodkiego?

Fisia, moje koleżanki z pracy to samo, na obiad sałatka, na kolację jogurt, do pracy odstrojone codziennie, a ja bluza i trampki wkurzalo je niesamowicie ze przecież one takie za☠☠☠iste i nie mają nikogo, a ja nie dość ze byłam szczęśliwa w związku, to jeszcze się zaręczam i ślub bezczelnie wzięłam

Chętnie przygarne ten przepis na ogórki meksykańskie jak masz go gdzieś

Butterfly, idź idź koniecznie bo się wykończysz, ja też muszę i tez Zwlekam

Sysia, wczoraj sprawdzałam premiera 20 maja nowego Masterchefa, ja zawsze na YouTubie oglądam nie czekam aż dadzą w tv


Od godziny pisze tego posta...idę kłaść moja marude

[Butterfly_27]

Byłam u dentysty, zakleiła mi tą blombe, powiedziała że jak chcę to go mogę dzisiaj od razu wyrwać, a jak chcę go uratować to dopiero po świętach się okaże co i jak. Przy okazji zakleiła mi też innego zeba, w którym też się plomba ukruszała. Mam na kolejną wizytę przyjść po świętach, ale nie wiem czy przyjdę, mam mieszane uczucia Od pół roku dopiero wysuwają mi się z dziąseł 8mki, do 3/4 już wyszły, a ta mi proponuje ich usunięcie i do tego usunięcie zęba mądrości bo mi "podobno" podrażnia policzek, ale co tam, że te zęby mam zdrowe

[Veiovis]

Aza, ładne postępy z cm! A waga nie ma znaczenia w takich momentach

Tyle napisałyście, że nawet nie wiem co komu odpisać

U nas niestety pogoda się pogorszyła i jak patrzyłam to następny dwa tygodnie mają być takie nieciekawe Zaraz zabieram się za obiadek