Studentki od roku akademickiego 2014/2015 - wspierajmy się :)

[Michalinqy]

Te święta są jak zbawienie, bo przez nie mam w sumie 11 dni wolnego i tylko raz trzeba iść na uczelnię. Żyć nie umierać...
Wesołych Świąt

[Takion94]

Ile was jest na roku? Zrezygnował ktoś u was czy wszyscy dotrwali? U mnie na roku jest tak ok. 80-90 osób. Parę osób zrezygnowało, ale to na pierwszym roku w tym roku tym którym się nie udało powtarzają dany przedmiot za rok.Kiedyś rozmawiałem z koleżanką, która studiuje zaocznie techniczny kierunek to mówiła mi, że na roku zostało ich tylko 20 a było ich ponad 60 i nawet obawia się, że jej rok rozwiążą

[mansikkaa]

U mnie jest 220osob na drugim roku a zaczynało prawie 300

[Takion94]

Napisane przez mansikkaa

U mnie jest 220osob na drugim roku a zaczynało prawie 300

Nas było ok. 140. A co studiujesz jeśli mogę spytać?

[Michalinqy]

U nas zaczynało 240, do sesji podeszło 200 osób, a teraz po poprawkowej jest ze 190... Myślę, że liczba studentów będzie się sukcesywnie zmniejszać, chociaż żeby wylecieć z mojego wydziału, trzeba się naprawdę postarać Na początku mówili nam, że nie ma warunków na I roku, a teraz prodziekan poinformował nas o długu ECTS, z którego jednak pierwszaki mogą korzystać.

[Takion94]

Napisane przez Michalinqy

U nas zaczynało 240, do sesji podeszło 200 osób, a teraz po poprawkowej jest ze 190... Myślę, że liczba studentów będzie się sukcesywnie zmniejszać, chociaż żeby wylecieć z mojego wydziału, trzeba się naprawdę postarać Na początku mówili nam, że nie ma warunków na I roku, a teraz prodziekan poinformował nas o długu ECTS, z którego jednak pierwszaki mogą korzystać.

U nas też tak było. Na pierwszym roku sporo osób nie zdało matematyki no i zgodzili się na ten warunek, który ich kosztował... 700 złotych Parę osób popierniczyło, bo bądź co bądź to kupę kasy.

[maacieek]

Napisane przez Takion94

Ile was jest na roku? Zrezygnował ktoś u was czy wszyscy dotrwali? U mnie na roku jest tak ok. 80-90 osób. Parę osób zrezygnowało, ale to na pierwszym roku w tym roku tym którym się nie udało powtarzają dany przedmiot za rok.Kiedyś rozmawiałem z koleżanką, która studiuje zaocznie techniczny kierunek to mówiła mi, że na roku zostało ich tylko 20 a było ich ponad 60 i nawet obawia się, że jej rok rozwiążą

Na pierwszym kierunku było nas jakoś +100 zostało koło 93. Ostatnia osoba zrezygnowała semestrze zimowym. Liczę, że już większość nie zrezygnuje przed samą obroną. Na drugim kierunku było nas niecała 100 zostało +60

Roku nie rozwiążą, ale połączyć kilka grup już prędzej możliwe.

[mansikkaa]

Napisane przez Takion94

Nas było ok. 140. A co studiujesz jeśli mogę spytać?

Ekonomię

---------- Dopisano o 16:01 ---------- Poprzedni post napisano o 15:58 ----------

u nas mozna mieć nawet 3 warunki na pierwszym roku
ale prawie nikt z tego nie korzysta bo dużo kasy kosztuje, a na wydziałach technicznych to w ogóle za jeden przedmiot nawet 1000zł warunek

[Takion94]

Napisane przez mansikkaa

Ekonomię

---------- Dopisano o 16:01 ---------- Poprzedni post napisano o 15:58 ----------

u nas mozna mieć nawet 3 warunki na pierwszym roku
ale prawie nikt z tego nie korzysta bo dużo kasy kosztuje, a na wydziałach technicznych to w ogóle za jeden przedmiot nawet 1000zł warunek

U nas "niby" można napisać jakiś wniosek o obniżenie, ale podobno trzeba się nieźle nachodzić i kombinować. A jest u was warunek warunku?

[mansikkaa]

słyszałam o chłopaku który ma warunek warunku ale trzeba sie nakombinować i nachodzić aby sie zgodzili

[casus_belli]

U mnie licencjat zaczynało 150, skończyło ok. 90.
Warunek warunku? Co to za śmieszny twór? U mnie można było mieć jeden warunek na całe studia, teraz chyba coś zmienili.

[Takion94]

Napisane przez casus_belli

U mnie licencjat zaczynało 150, skończyło ok. 90.
Warunek warunku? Co to za śmieszny twór? U mnie można było mieć jeden warunek na całe studia, teraz chyba coś zmienili.

No to nieźle. No widzisz są takie delikwenty Niby w regulaminie studiów nie ma o tym słowa, ale na upartego wszystko można załatwić.

[sarcastic_]

Napisane przez Takion94

Ile was jest na roku? Zrezygnował ktoś u was czy wszyscy dotrwali? U mnie na roku jest tak ok. 80-90 osób. Parę osób zrezygnowało, ale to na pierwszym roku w tym roku tym którym się nie udało powtarzają dany przedmiot za rok.Kiedyś rozmawiałem z koleżanką, która studiuje zaocznie techniczny kierunek to mówiła mi, że na roku zostało ich tylko 20 a było ich ponad 60 i nawet obawia się, że jej rok rozwiążą

U nas przyjęli 140 osób, a w tej chwili jest 50-60 .

[Karlie69]

Napisane przez Michalinqy

U nas zaczynało 240, do sesji podeszło 200 osób, a teraz po poprawkowej jest ze 190... Myślę, że liczba studentów będzie się sukcesywnie zmniejszać, chociaż żeby wylecieć z mojego wydziału, trzeba się naprawdę postarać Na początku mówili nam, że nie ma warunków na I roku, a teraz prodziekan poinformował nas o długu ECTS, z którego jednak pierwszaki mogą korzystać.

Serio, jednak można było wziąć na I semestrze warunek? No nieźle. Racja, żeby wylecieć z naszego wydziału, to naprawdę trzeba się postarać. Już nawet nie wiem, ile razy zrobiono ludziom z mojego kierunku zbója z matmy.

U nas zaczynało 180, zostało ok. 100.

[serenavanderwoodsen]

Szczerze, nie wiem ile nas było w pierwszym semestrze...może z 20 parę osób. Ci co 'odpadli' to w trakcie semestru po prostu zrezygnowali, była też dwójka z Azerbejdżanu, która w sumie nie chodziła na zajęcia przez prawie cały semestr, a później próbowali to zaliczyć chyba egzaminami w sesji, ale im nie wyszło. I teraz jest nas 16.
Ale na wszystkich zajęciach poza matmą mamy też erasmusów, czasem kilku czasem ze 20 .

[Michalinqy]

Napisane przez Karlie69

Serio, jednak można było wziąć na I semestrze warunek? No nieźle. Racja, żeby wylecieć z naszego wydziału, to naprawdę trzeba się postarać. Już nawet nie wiem, ile razy zrobiono ludziom z mojego kierunku zbója z matmy.

U nas zaczynało 180, zostało ok. 100.

Tylko 100? To widzę, że jak spróbuję się wbić na II rok na IiE to do kameralnej grupki
Ostatecznie możnabyło sobie narobić długu ECTS. Znaczy tak mówił prodziekan od ekonometrii (pewnie wiesz kto) i sam kierował tych, którym się nie powiodło, do zostawienia sobie czegoś. Na pewno jedna osoba została z makroekonomią.
U nas też mieli po kilka poprawek z matmy, o stacie już nie wspomnę.

[Takion94]

Napisane przez serenavanderwoodsen

Szczerze, nie wiem ile nas było w pierwszym semestrze...może z 20 parę osób. Ci co 'odpadli' to w trakcie semestru po prostu zrezygnowali, była też dwójka z Azerbejdżanu, która w sumie nie chodziła na zajęcia przez prawie cały semestr, a później próbowali to zaliczyć chyba egzaminami w sesji, ale im nie wyszło. I teraz jest nas 16.
Ale na wszystkich zajęciach poza matmą mamy też erasmusów, czasem kilku czasem ze 20 .

Jaki kierunek?

[HardFable]

U nas nikt nie odpadl xD dwoch odeszlo bo im sie znudzilo chociaz jedna laska dalej zalicza cwiczenia z 1 semestru

[Lencka]

Ale mam lenia

U nas na kierunku zaczynało około 130 osób, a teraz zostało nas około 100 Pobiliśmy rekord wydziału w liczbie warunków z jednego przedmiotu

Nie wiem czy jutro będę zatem - Wesołych Świąt

Napisane przez HardFable

walka jest, u góry liczy sekundy i równo w momencie startu się zapisywałam, zajęło to z 5/10sekund a już jedna grupa (najbardziej pożądana) była prawie pełna a potem miliard postów na fejsie kto sie zamieni grupami xD i jest niestety problem z nakładaniem się zajęć w takiej sytuacji jeżeli ktoś zapisuje sie na końcu

U mnie było tak samo z rejestracją na wf Joga, aerobik i siatkówka najszybciej schodziły. Można było kliknąć dosłownie w momencie otwarcia rejestracji, a i tak wyskakiwał komunikat "brak miejsc w grupie" Próbowałam tak w pierwszym semestrze z jogą i mi nie wyszło

Napisane przez mansikkaa

u nas mozna mieć nawet 3 warunki na pierwszym roku
ale prawie nikt z tego nie korzysta bo dużo kasy kosztuje, a na wydziałach technicznych to w ogóle za jeden przedmiot nawet 1000zł warunek

U mnie też można mieć po 3 warunki, jeden kosztuje 300-400, w zależności od ECTSów i czy to same ćwiczenia/wykład czy komplet ćwiczenia+wykład.

[maacieek]

Napisane przez serenavanderwoodsen

Szczerze, nie wiem ile nas było w pierwszym semestrze...może z 20 parę osób. Ci co 'odpadli' to w trakcie semestru po prostu zrezygnowali, była też dwójka z Azerbejdżanu, która w sumie nie chodziła na zajęcia przez prawie cały semestr, a później próbowali to zaliczyć chyba egzaminami w sesji, ale im nie wyszło. I teraz jest nas 16.
Ale na wszystkich zajęciach poza matmą mamy też erasmusów, czasem kilku czasem ze 20 .

Większość erasmusów jak rozmawiałem to na naszym wydziale chodzi na zajęcia z twojego kierunku lub na BM. Co w sumie nie dziwne z racji, że język wykładowy to angielski

[DaenerysT]

Ja zaczęłam święta we wtorek od 12

[Karlie69]

Napisane przez Michalinqy

Tylko 100? To widzę, że jak spróbuję się wbić na II rok na IiE to do kameralnej grupki
Ostatecznie możnabyło sobie narobić długu ECTS. Znaczy tak mówił prodziekan od ekonometrii (pewnie wiesz kto) i sam kierował tych, którym się nie powiodło, do zostawienia sobie czegoś. Na pewno jedna osoba została z makroekonomią.
U nas też mieli po kilka poprawek z matmy, o stacie już nie wspomnę.

W sumie nie jest tak źle, po ok. 2o osób w grupie. Choć może się tak zdarzyć, że na 20 chłopaków będziesz jedną dziewczyną w grupie. :P W moim roczniku w jednej z grup tak właśnie jest.

[unachica17]

U mnie tez nikt nie odpadł,pare osób zrezygnowało w trakcie semestru tak szczerze to u mnie pełno ludzi którzy nie mają pojęcia o języku...



Wesołych Świąt!

[mansikkaa]

Napisane przez Lencka

U mnie też można mieć po 3 warunki, jeden kosztuje 300-400, w zależności od ECTSów i czy to same ćwiczenia/wykład czy komplet ćwiczenia+wykład.

U mnie wykłady są bezpłatne i płaci się za ćwiczenia tylko nawet jak się je zaliczyło

[Takion94]

Napisane przez mansikkaa

U mnie wykłady są bezpłatne i płaci się za ćwiczenia tylko nawet jak się je zaliczyło

U mnie trzeba powtarzać ćwiczenia i wykłady niezależnie od tego czy miało się zaliczone ćwiczenia czy nie.

[casus_belli]

Napisane przez Takion94

No to nieźle. No widzisz są takie delikwenty Niby w regulaminie studiów nie ma o tym słowa, ale na upartego wszystko można załatwić.

Zależy od uczelni i wydziału. Na niektórych można sobie kupić (bo do tego to się sprowadza) drugi, piąty i dziesiąty termin, aż się ktoś zlituje i przepchnie na "pandę" (jak ktoś nie zaliczy warunku, to wątpię, żeby na kolejne terminy go oświeciło). U mnie na "starej" uczelni po prostu po pierwszym roku skreślali i tyle.

[dagmaruffka]

Nie było mnie tu chyba od początku roku akademickiego. Postanowiłam znaleźć chwilę czasu i napisać coś tu
Częśc przedmiotów mam zaliczonych - ile mi zostało, nie wiem?! Niestety, ale .. uczelnia sama nie ogarnia nic..

Plan zajęć dostajemy w piątek- przed zajęciami.. Yhh..

Jedno co mnie cieszy - skończyły się wyjazdy do Torunia na wykłady (mieliśmy 3 albo 4), a tak to wykłady normalnie w Gdyni mamy.

[Catss]

U mnie na roku było na początku ok 200 osób, wiem że kilka zrezygnowało, a jak komuś się powinęła noga to brał warunek. Chyba, że nie zdał egzaminów z kilku przedmiotów.

[Takion94]

Napisane przez casus_belli

Zależy od uczelni i wydziału. Na niektórych można sobie kupić (bo do tego to się sprowadza) drugi, piąty i dziesiąty termin, aż się ktoś zlituje i przepchnie na "pandę" (jak ktoś nie zaliczy warunku, to wątpię, żeby na kolejne terminy go oświeciło). U mnie na "starej" uczelni po prostu po pierwszym roku skreślali i tyle.

Na mojej uczelni robią wręcz wszystko, żeby wyciągnąć jak najwięcej kasy ze studentów. Podobno, że nawet mają być płatne... windy

[wanitatywna]

"Kwiecień to miesiąc komunikacyjnych komplikacji. Przynajmniej na kolei, a dokładnie na trasie między Słupskiem a Lęborkiem." - powroty na uczelnię takie przyjemne Oczywiście strona PKP milczy na ten temat - jest tylko hiper ważna informacja o tym, że WARS wprowadza smażone polędwiczki z dorsza do nowego menu.