2015-04-06, 09:11 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: dom
Wiadomości: 3 687
|
Rzucenie dobrze płatnej pracy - szczyt debilizmu czy przejaw odwagi?
Ludzie dzielą się tych, traktujących pracę, jak zło konieczne, w imię zasady "bo pracować gdzieś trzeba" i na tych, którzy z pracy muszą czerpać satysfakcję.
Ja, zdecydowanie należę do tej drugiej kategorii, a wątek ten powstał jako grupa wsparcia? dla jednostek, takich, jak ja -prawie zdecydowanych na rezygnację ze stanowiska w korpo z powodu braku poczucia spełnienia zawodowego... Mówię o prawiezdecydowaniu, gdyż ciągle z tyłu głowy chodzą mi myśli, że chyba oszalałam, że wiele osób zdecydowałoby się na taką pracę, za takie pieniądze, a ja tego, być może nie doceniam i po prostu rzucam... Że jest kryzys, że jak to, że to grzech... Ale niestety, nie mogę dłużej wytrzymać w obecnej pracy. Do firmy trafiłam przypadkowo i jak się chwilę później okazało całkowicie omyłkowo. Początkowo, zmiana miejsca zamieszkania na stolicę i związane z tym podekscytowanie przysłoniło mi okropność tej pracy... Praca niezgodna z moim wykształceniem, dla mnie po prostu schematyczna i nudna. Praca powtarzalna, niesatysfakcjonująca, ale dobrze płatna... I tu rodzi się największy problem - rzucę pracę, ale co w zamian? Mam konkretny pomysł na siebie, ale wiem, że wymaga to czasu, co w rzeczywistości oznacza bezrobocie przez kilka miesięcy. Mój mąż, namawia mnie do rzucenia pracy, wiem, że finansowo sobie poradzimy..., ale mimo wszystko jest we mnie dużo lęku... Niedawno wróciłam do pracy po krótkim urlopie macierzyńskim, nastawiona optymizmem, pełna energii i uśmiechu. Byłam przekonana, że dość długa przerwa w pracy sprawiła, iż zapomniałam, o tym, jak bardzo nie lubię tego miejsca... Niestety, już pierwszego dnia po powrocie poczułam się jak w potrzasku, że chce stąd uciec... Wiem, że nikt nie podejmie za mnie decyzji, tak naprawdę decyzja już prawie zapadła. Chciałam jedynie zwerbować inne dziewczyny, które tak jak ja, chcą zmienić swoją sytuacje zawodową i tak jak ja się bardzo boją.. Dziewczyny, jesteście? Porozmawiajmy o pracy, o naszych oczekiwaniach i brutalnym zetknięciu z rzeczywistością? Rzuciłyście kiedyś pracę nie mając nic w zamian?
__________________
Jest git |
2015-04-06, 09:58 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: krk
Wiadomości: 4 524
|
Dot.: Rzucenie dobrze płatej pracy - szczyt debilizmu czy przejaw odwagi?
dla mnie raczej odwaga, której ja w tej kwestii nie mam
|
2015-04-06, 10:03 | #3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 219
|
Dot.: Rzucenie dobrze płatej pracy - szczyt debilizmu czy przejaw odwagi?
Raz rzucilam. Potem spedzilam prawie rok na bezrobociu, wiec aktualnie jestem wniebowzieta praca, na ktora dawniej bym nie spojrzala, bo wreszcie mam znow kase i zajecie.
|
2015-04-06, 10:09 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 439
|
Dot.: Rzucenie dobrze płatej pracy - szczyt debilizmu czy przejaw odwagi?
Ja półtora roku temu rzucilam prace, nie mając innej na oku. Wszyscy mówili, że jestem niepoważna i głupio robie. Nowa prace znalazłam w około 1.5 miesiaca w korpo. Zderzenie z korpo rzeczywistością było tak ciężkie, że przeszlam do innego korpo, po 4 miesiącach. Kolejna fala niezrozumienia do okola. W tej pracy jestem niecały rok i znowu myślę o zmianie.. znowu wszyscy mówią, że nie powinnam tego robic, że powinnam zwrócić uwagę na to jak wyglądać będzie moje cv, że powinnam poczekać na awans. Jest w tym trochę racji. Jednak codziennie rano nie mam ochoty wychodzić z domu, by przesiedziec 8h przed excelem. Nie szukam pracy rozpaczliwie, jednak w ten chwili biorę udział w procesie rekrutacyjnym w zupełnie innej branży.
Jeśli masz takie możliwości, to co czujesz. Jeśli finansowo sobie poradzicie, nic Cię nie powinno zatrzymywac |
2015-04-06, 10:27 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
|
Dot.: Rzucenie dobrze płatnej pracy - szczyt debilizmu czy przejaw odwagi?
Nie pracowałam nigdy w korpo i nie zarabiałam nigdy dużo (satysfakcjonująco dużo) by być w sytuacji ze tylko wysokość wynagrodzenia mnie trzyma.
Ja osobiście nie rzuciłabym pracy nie mając nic innego na oku. No ale skoro mąż mówi że finansowo sobie poradzicie, to czemu nie masz poratować swojego zdrowia psychicznego i odejść? |
2015-04-06, 10:45 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 777
|
Dot.: Rzucenie dobrze płatnej pracy - szczyt debilizmu czy przejaw odwagi?
Na Twoim miejscu bym rzuciła, nie wyobrażam sobie pracy do której idę wyłącznie z przymusu, nie interesującej mnie, nie rozwojowej. Na szczęście wykonuję zawód, który lubię i w zasadzie wszędzie (korpo czy nie) robię fajne rzeczy i jakoś się w tym realizuję. Jeśli masz możliwości (a piszesz, że masz), to nie męcz się, tylko realizuj swój plan, powodzenia!
__________________
http://oleosa.blogspot.com Kobiety-statystyka spojrzenie na makijaż, kuchnię i co-do-głowy-przyjdzie. Obiecuję, że nie będzie statystyki. |
2015-04-06, 11:00 | #7 |
Władca Wizażu
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
|
Dot.: Rzucenie dobrze płatnej pracy - szczyt debilizmu czy przejaw odwagi?
Treść usunięta
|
2015-04-06, 11:03 | #8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Rzucenie dobrze płatnej pracy - szczyt debilizmu czy przejaw odwagi?
Ja rzucilam kilka razy prace xD ze trzy. Tymczasowa, fajnie jest powiedxiec swoje na odchodne nie majac z tego powodu zadnych konsekwencji
---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ---------- Ale tych moich"prac" to nie traktowalabym nawet serio. Inny kaliber niz ten u auyorki |
2015-04-06, 11:17 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: dom
Wiadomości: 3 687
|
Dot.: Rzucenie dobrze płatnej pracy - szczyt debilizmu czy przejaw odwagi?
Biorę udział w kilku procesach rekrutacyjcych aktualnie. Nie mam żadnej gwarancji, że mi się uda, dam z siebie wszystko, ale jak bedzie, zobaczymy.
Czuje tez, że jeśli nie odejdę teraz, później bedzie mi juz tylko trudniej.. Nie zapominajmy, że kasa uzależnia i demotywuje w posuzkiwaniach kolejnej pracy... Z jednej strony trochę rozbita jestem..., bo boję się, że nic nie uda mi się znaleźć, ale z drugiej.. kto nie ryzykuje, ten nie ma...
__________________
Jest git |
2015-04-06, 11:21 | #10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 777
|
Dot.: Rzucenie dobrze płatnej pracy - szczyt debilizmu czy przejaw odwagi?
Ja się najbardziej męczę w pracy jak robię coś, co mnie zupełnie nie interesuje albo jak nie mam nic do roboty. Wychodzę z założenia, że praca jest jednak jednym z kluczowych obszarów mojego życia i musi być to coś, co naprawdę bardzo mi odpowiada. Jeszcze na studiach pracowałam w korpo, gdzie maksimum wysiłku intelektualnego było sprawdzanie tabelek w Excelu przez pół dnia, potem nie było do roboty nic. Mimo dobrych zarobków, full socjala, kursów językowych za grosze zostawiłam tę pracę po pół roku, bo miałam jej tak dość.
__________________
http://oleosa.blogspot.com Kobiety-statystyka spojrzenie na makijaż, kuchnię i co-do-głowy-przyjdzie. Obiecuję, że nie będzie statystyki. |
2015-04-06, 11:31 | #11 |
Władca Wizażu
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
|
Dot.: Rzucenie dobrze płatnej pracy - szczyt debilizmu czy przejaw odwagi?
Treść usunięta
|
2015-04-06, 11:54 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 250
|
Dot.: Rzucenie dobrze płatnej pracy - szczyt debilizmu czy przejaw odwagi?
Ja z natury jestem ostrożna i choć zakłady pracy zmieniałam wielokrotnie nigdy nie odchodziłam na "bezrobocie" najczęściej tak wszystko zgrywałam, że np. 30 kończyłam pracę w firmie X, a 1 już pracowałam w firmie Y -siedzenie miesiąc czy dwa dla zasady bez pracy..to na pewno nie dla mnie.
Sporo osób niezadowolonych i niespełnionych zawodowo spotkałam, na początku kariery zawodowej budziły mój podziw - tacy niezależni, tacy wiedzący czego chcą..taaa..najczęściej kończyło się na marudzeniu jak delikwentowi źle i nie dobrze i odgrażaniu się co tydzień, że odchodzi/rzuca robotę, A jak siedział tak siedział , no chyba, że szefostwu puszczały nerwy i sami delikwenta się pozbywali - nauczyłam się dzięki temu rozróżniać -prawie zdecydowanych na rezygnację z pracy od tych zdecydowanych na rezygnację i nigdy nie wrzucać ich do jednego worka. Ja mogę doradzić to co dziewczyny -szukaj pracy, a jak znajdziesz to się zwolnisz. |
2015-04-06, 12:53 | #13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 073
|
Dot.: Rzucenie dobrze płatnej pracy - szczyt debilizmu czy przejaw odwagi?
bubus900 Ja na Twoim miejscu bym zrezygnowala, masz pomoc w postaci meza, zabezpieczenie finansowe, a siedzisz w jednym miejscu i się męczysz, warto?
Praca nie sprawia Ci satysfakcji, nudzi Cię, męczy, na Twoim miejscu poszukałabym nowej, bo szkoda życia po prostu. Druga rzecz, piszesz, że bardzo dużo zarabiasz, ile to jest dużo? Jednocześnie piszesz o charakterze pracy, że jest nudna, schematyczna, niezgodna z Twoim wykształceniem, nieambitna a zarobki bardzo wysokie. Szczerze mówiąc, nie chce mi się wierzyć, że za taką niezbyt lotną pracę płacą jakieś grube tysiące w rzeczywistósci postkryzysowej. Może tylko wydaje Ci się, że zarabiasz sporo a tymczasem podobne zarobki masz na wyciągniecię ręki w innej firmie. Sporo firm płaci dużo jak na polskie warunki nawet na najniższych stanowiskach, więc to też kwestia do zastanowienia, że może wcale nie będzie tak źle jeśli chodzi o zarobki. |
2015-04-06, 12:57 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 463
|
Dot.: Rzucenie dobrze płatnej pracy - szczyt debilizmu czy przejaw odwagi?
Zawsze jest to przejaw odwagi. Jednakże odwaga debilizmu nie wyklucza. Jeśli ktoś rzuca pracę ryzykując eksmisję i głodówke - jest debilem. Jeśli Ty masz zabezpieczenie finansowe, pomysł na życie i wsparcie męża to nie wiem nad czym się tu zastanawiać.
__________________
Szczęście w budowie... Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę musisz się poruszać naprzód. A. E.
|
2015-04-06, 13:25 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: dom
Wiadomości: 3 687
|
Dot.: Rzucenie dobrze płatnej pracy - szczyt debilizmu czy przejaw odwagi?
Nie napisałam, że zarabiam bardzo dużo, tylko, że dobrze. To różnica.
Poza tym, piszę ze swojej perspektywy, to dla mnie praca jest nudna i nieambitna, gdyż to komplenie nie moja działka. Trochę przekręcasz moje słowa.
__________________
Jest git |
2015-04-06, 13:52 | #16 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 167
|
Dot.: Rzucenie dobrze płatnej pracy - szczyt debilizmu czy przejaw odwagi?
To ja jestem odważna i debilna . W zeszłym roku miałam taką sytuację - poszłam do beznadziejnej pracy (na początku wydawała mi się super), w której po prostu nie mogłam wytrzymać. Mało ambitna, po kilkanaście godzin dziennie + soboty. Ale potrzebowałam wtedy kasy, a praca była miarę stabilna i jak wtedy myślałam nie najgorzej płatna (ale tylko dzięki tym wszystkim nadgodzinom ). Jednak pewnego dnia coś we mnie pękło i zrezygnowałam z dnia na dzień. Moja rodzina i znajomi pukali się w głowę. Nowej szukałam ok. 3 miesiące i przez ten czas musiałam ostro zaciskać pasa, byłam załamana nie raz, ale z perspektywy czasu wiem, że to była jedna z lepszych decyzji w moim życiu. Lepszej pracy niż ta którą mam teraz nie mogę sobie na ten moment wyobrazić. Pierwszy raz w życiu nie mam problemów ze wstawaniem rano, bo po prostu lubię tam chodzić, nie mówiąc już o wyższych zarobkach. Nigdy nie zrozumiem podejścia, że praca służy tylko zarabianiu pieniędzy i jest złem koniecznym - takie podejście można mieć, ale tylko krótkoterminowo, na zasadzie muszę się parę miesięcy pomęczyć, bo tego wymaga sytuacja, na pewno nie całe życie.
W takiej sytuacji jak Twoja, gdzie jednak jakiś komfort finansowy masz, pomysł na siebie też, nie zastanawiałabym się ani sekundy. |
2015-04-06, 15:19 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: południowy wschód Polski
Wiadomości: 424
|
Dot.: Rzucenie dobrze płatnej pracy - szczyt debilizmu czy przejaw odwagi?
Kto nie ryzykuje ten nie ma.
Ja bym postawila na odwage, tym bardziej, że zabezpieczenie finansowe masz. Nie ma co męczyć się w pracy, której nie lubisz. W pracy spędzamy polowe swojego zycia- dobrze jest czuc sie spelnionym w tej kwestii, a i nasze zycie, zwiazek bedzie szczesliwszy. |
2015-04-06, 15:27 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: dom
Wiadomości: 3 687
|
Dot.: Rzucenie dobrze płatnej pracy - szczyt debilizmu czy przejaw odwagi?
Czuje, że dobrze robię, ale po prostu jakiś lęk we mnie jest, ale no cóż, zmiany są dobre i tego będę sie trzymac
__________________
Jest git |
2015-04-06, 15:53 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 18 685
|
Dot.: Rzucenie dobrze płatnej pracy - szczyt debilizmu czy przejaw odwagi?
Pracuje, ale nie jest to praca moich marzeń. Szukam ciągle lepszej takiej, która pozwoli mi się rozwijać. Ale nie rzucilabym jej z dnia na dzień bez pewności innej.
__________________
"Wiesz, wszystko co się tak naprawdę liczy, to aby ludzie, których kochasz, byli szczęśliwi i zdrowi. Cała reszta to zamki na piasku..." |
2015-04-06, 16:26 | #20 | |
maszyna, nie człowiek
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Stolica Południa
Wiadomości: 24 775
|
Dot.: Rzucenie dobrze płatnej pracy - szczyt debilizmu czy przejaw odwagi?
Cytat:
__________________
Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1 Francuski A1-A2-B1-B2-C1
|
|
2015-04-06, 16:33 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 061
|
Dot.: Rzucenie dobrze płatnej pracy - szczyt debilizmu czy przejaw odwagi?
Dla mnie to głupota. Praca z bonusami, dobrze płatna, w stolicy i znanej korporacji - inteligentny człowiek umie się odnaleźć w każdej sytuacji, można nawet przejść rekrutację wewnętrzną i przejść na inne stanowisko wewnątrz firmy, które da Ci większą satysfakcję. Masz dziecko i powinnaś myśleć o tym żeby zapewnić mu bezpieczeństwo a nie rzucać pracę bo mąż optymistycznie twierdzi że się wam uda. A co jeżeli on straci pracę lub zdrowie ?
|
2015-04-06, 17:29 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: dom
Wiadomości: 3 687
|
Dot.: Rzucenie dobrze płatnej pracy - szczyt debilizmu czy przejaw odwagi?
Ilsa - praca w korporacji to niestety nie bajka dla mnie. Duszę się i nie umiem odnaleźć. Kształciłam się w kierunkach bardziej artystycznych, dlatego też mam takie, a nie inne odczucia - schematyczność, exel i exel... Pisałam na początku, że trafiłam do tej firmy przypadkowo... i tak też przypadkowo się czuję...Owszem, wszystko to, na pewno bardzo mi się przyda, ale to nie moja droga. Mamy oszczędności to raz, po drugie mąż zarabia odpowiednio dużo, żeby nas chwilowo sam utrzymać. Ufam, że niebawem uda mi się coś znaleźć. Wiem, że wiele osób zamieniłoby się ze mną na pracę, ale zajmowanie się finansami, po artystycnzym kierunku to naprawdę średnia opcja..
__________________
Jest git |
2015-04-06, 18:45 | #23 |
Władca Wizażu
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
|
Dot.: Rzucenie dobrze płatnej pracy - szczyt debilizmu czy przejaw odwagi?
Treść usunięta
|
2015-04-06, 19:01 | #24 |
maszyna, nie człowiek
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Stolica Południa
Wiadomości: 24 775
|
Dot.: Rzucenie dobrze płatnej pracy - szczyt debilizmu czy przejaw odwagi?
Istnieje jeszcze możliwość, że autorka z takiej rekrutacji po prostu nie może skorzystać (ja w swojej firmie na ten moment na przykład nie mogę zmienić stanowiska, bo zabrania tego wewnętrzny regulamin). Podejrzewam (mam nadzieję ), że gdyby autorka widziała się w jakimś miejscu w firmie, to inaczej sformułowała by post
__________________
Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1 Francuski A1-A2-B1-B2-C1
|
2015-04-06, 19:12 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 214
|
Dot.: Rzucenie dobrze płatnej pracy - szczyt debilizmu czy przejaw odwagi?
Jestem wobec tego debilką. Odeszłam z korpo (w zasadzie to praca odbiła się na moim zdrowiu psychicznym, ale nie odeszłabym gdybym nie dostała propozycji z góry podłożenia świni swojemu przełożonemu albo nieprzedłużenie mi umowy - ot miałam być kogoś kartą przetargową i głosem w sprawie), chociaż najpierw ciągnęłam przez pół roku zwolnienie lekarskie szukając innej pracy (nie udało mi się - albo jestem do dupy albo nie umiem się sprzedać) żeby ostatecznie położyć dwa tygodnie temu papier i wyjechać za wodę. Nie mam tu żadnej pracy, dopiero będę szukać. Mam świadomość, że zza biurka przejdę pewnie do przysłowiowego kopania rowów.
__________________
Nie dogonisz mnie jednakże bo mam płetwy wszakże. |
2015-04-06, 19:31 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: dom
Wiadomości: 3 687
|
Dot.: Rzucenie dobrze płatnej pracy - szczyt debilizmu czy przejaw odwagi?
Wycieczka do hrów niczego nie zmieni. Branża finansowa niestety nie jest moim powołaniem, a oddelegowanie mnie do innego działu pogrążyłoby tylko mój marazm.
__________________
Jest git |
2015-04-06, 19:56 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Rzucenie dobrze płatnej pracy - szczyt debilizmu czy przejaw odwagi?
Serio chcesz byc dobrowolnie na utrzymaniu meza i stracic niezaleznosc finansowa? I on Cie jeszcze do tego namawia?
Jeszcze rozumiem ze tracisz prace albo z powodu choroby zostajesz w domu, a tak to po co taka decyzja? |
2015-04-06, 19:59 | #28 |
Władca Wizażu
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
|
Dot.: Rzucenie dobrze płatnej pracy - szczyt debilizmu czy przejaw odwagi?
Treść usunięta
|
2015-04-06, 23:28 | #29 |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
|
Dot.: Rzucenie dobrze płatnej pracy - szczyt debilizmu czy przejaw odwagi?
Trudno komuś radzić. Ale radzić można jedno-ostrożność. Przemyśl to sto razy, wypisz za i przeciw.
I zanim rzucisz pracę, miej już plan B. Nie wiem, jak jest między Tobą a mężem, ale lepiej mieć własne finanse i nie zależeć od nikogo.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,. Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!) |
2015-04-07, 13:51 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 343
|
Dot.: Rzucenie dobrze płatnej pracy - szczyt debilizmu czy przejaw odwagi?
domyślam się, że chodzi o jakieś centrum outsourcingu; wklepywanie faktur czy sprawdzanie transakcji bankowych
Ja bym w takiej sytuacji nie zmieniała pracy, chyba że chcesz na stałe przejść na utrzymanie męża i zajmować się domem. Bo tak się to pewnie skończy, jeśli w zamian masz tak naprawdę tylko wizje.
__________________
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:31.