Marcowe Mamy 2015 cz. I - Strona 15 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-04-17, 15:57   #421
87marta78
Zadomowienie
 
Avatar 87marta78
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 1 402
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

Cytat:
Napisane przez bozena_87 Pokaż wiadomość
A próbowałaś termometrem? Ja mojemu zawsze pomagam termometrem albo w ostateczności daje 1/3 czopka i zawsze pomoże.
Probowalam tymi rurkami windi i nic a czopek tez nie dziala ;(

---------- Dopisano o 16:57 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

Moze ktoras z Was mieszka w Niemczech i ma mozliwosc kupienia tych kropli sab simex?
87marta78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-17, 15:59   #422
bozena_87
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 118
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

Cytat:
Napisane przez 87marta78 Pokaż wiadomość
Probowalam tymi rurkami windi i nic a czopek tez nie dziala ;(

---------- Dopisano o 16:57 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

Moze ktoras z Was mieszka w Niemczech i ma mozliwosc kupienia tych kropli sab simex?
Ja wkładam tą końcówkę termometra i robię takie kółeczka , i tak kilka razy aż popuści. Nóżki cały czas przyciskam mu do brzuszka. A ten termometr zanim włoże małemu to oblewam go oliwką.
__________________
Kacperek
bozena_87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-17, 16:09   #423
87marta78
Zadomowienie
 
Avatar 87marta78
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 1 402
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

Cytat:
Napisane przez bozena_87 Pokaż wiadomość
Ja wkładam tą końcówkę termometra i robię takie kółeczka , i tak kilka razy aż popuści. Nóżki cały czas przyciskam mu do brzuszka. A ten termometr zanim włoże małemu to oblewam go oliwką.
A nie płacze przy tym?
87marta78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-17, 16:15   #424
KasiaKasiaWiki
Basia_KasiaWiki
 
Avatar KasiaKasiaWiki
 
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: z Wielkiego Miasta
Wiadomości: 1 622
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

Cytat:
Napisane przez nouvelle2 Pokaż wiadomość
No trochę na odwrót szczerze mówiąc to nie wiem czy pomaga, czy ja po prostu już się trochę nauczyłam panować nad tym szałem. ale na pewno nie szkodzi
Nouvelle uważaj na siebie!

a ile tej melisy pijecie?
__________________
Kasia Wiktoria
9/03/2015
KasiaKasiaWiki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-17, 16:23   #425
Tepsa
Zakorzenienie
 
Avatar Tepsa
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 15 988
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

Cytat:
Napisane przez żona_marcina Pokaż wiadomość
No i się zbuntowałam i nie robię nic w domu, bo tż sobie myśli, że ja mam czas na wszystko. A ja każdą czynność robię na kilkadziesiąt rat i jeszcze słuchając płaczu dziecka. Cała jestem przy tym znerwicowana i spocona od latania od garów-do dziecka, od deski do prasowania-do dziecka, od mopa-do dziecka...
brawo uważam, że najłatwiej komuś się wymądrzać a samemu nic nie robić, niech tz zobaczy jakie fajne jest robienie kilku rzeczy naraz
ja puściłam chłopaki na spacer, wrócą za godzinę a mama w tym czasie doprowadzi nogi do ładu i poczyta pudelka
__________________
Mój blog, mój świat KLIK
Tepsa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-17, 16:24   #426
martunka88
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Białystok:)
Wiadomości: 559
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

Cytat:
Napisane przez bozena_87 Pokaż wiadomość
no zleciało , zleciało.
Ja tez karmie moim sciagnietym mlekiem, niekiedy tylko musze dokarmic mm, bo mam za mało.
Mój sie urodzil jako wczesniak z waga 2540gr, spadł do 2300 gr a jak juz osiagnal wage 2900 gr to sie dostal drugi raz do szpitala i byl pod kroplowka i znowu spadl do 2700 gr , wiec u nas waga 4300 gr jest super waga.
Pytalam ile wasze dzieci pija bo mi sie wydawało ze moj zbyt czesto pije bo co 2 godziny , no ale widze ze to chyba normalne jest
Oj, to u Was było z przygodami, faktycznie dużo urósł mój zaczynał od 3420

Cytat:
Napisane przez lesyeux Pokaż wiadomość
Ja wyprałam mate edukacyjna, miękkie zabawki, grzechotnki i inne cuda wianki wyschnie to kładę Zochanka i zobaczę jak jej sie spodoba;P pewnie uleje na to wsyztsko i znowu trza prać.

Dodam jeszcze, ze osrał NAS we dwie dzisiaj ptak . na spacerku.Mi połowa kupska na głowę, a połowa na Zosi furę hehe
Ja wczoraj robiłam porządki i trafiłam na matę, ale niestety mój synek jeszcze na takie atrakcje jest zbyt malutki, za to Twoja Zosia już może się zainteresować
A kupka ptaka przynosi szczęście
martunka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-17, 16:48   #427
kordelka85
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 6 973
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

BOZENA moja pije 150 ml co 3 godz.

---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:34 ----------

Cytat:
Napisane przez 87marta78 Pokaż wiadomość
Probowalam tymi rurkami windi i nic a czopek tez nie dziala ;(

---------- Dopisano o 16:57 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

Moze ktoras z Was mieszka w Niemczech i ma mozliwosc kupienia tych kropli sab simex?
Ja

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------

Cytat:
Napisane przez KasiaKasiaWiki Pokaż wiadomość
Nouvelle uważaj na siebie!

a ile tej melisy pijecie?
Ze 2 kubki dziennie

---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:44 ----------

Dzisiaj noc przeryczana, kupy takie niejednolite. Skończył się delicol i to chyba tego skutki. Maz pojechał do apteki i nie dostał jeszcze na niego popatrzyli jak na wariata co podaje dziecku jakąś trucizne.
Mamy we wtorek wizytę i badania w kierunku nietolerancji laktozy.
Jak na razie dostała ziołowe czopki i chyba pomogły troszke
kordelka85 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-04-17, 16:58   #428
crystal25
Zakorzenienie
 
Avatar crystal25
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 5 440
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

Cytat:
Napisane przez smv Pokaż wiadomość
Aaakarolina serio zazdroszczę Ci tych nocy. Eh a u mnie co półtora godz pobudka+półtora godz karmienie z uspieniem. Juz nie wiem co robić żeby młody spał dłużej jak te nieszczęsne 2 godz
U nas dziala muzyka na synka, nie kladziemy go do lozeczka od razu, jak nie jest zaspany bo nie usnie tylko bedzie plakac wiec to bez sensu, chyba ze duzo ziewa,owijam go w kocyk wtulam w siebie wlaczam muzyke i dziecko mi spi za jakis czas. Od dwoch dni mozarta puszczam nawet nie wiedzialam ze takie cos mi dziecko uspi i muzyke zostawiam wlaczona, plus smoczek nas czasami ratuje. I tak budzi sie pol godzinki przed karmieniem.

---------- Dopisano o 17:58 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ----------

Cytat:
Napisane przez antoxa Pokaż wiadomość
To u nas dziś była pobudka o 0.30 i przyciągnęło się to do 1.30 bo była wpadka przy zmianie pieluchy i trzeba było całego przebierać kolejna pobudka o 4.30 a zasnął około 5.30, ale ostatecznie spaliśmy do 8
my dzisiaj sie tylko 5 razy przebieralismy
crystal25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-17, 17:42   #429
bozena_87
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 118
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

Cytat:
Napisane przez 87marta78 Pokaż wiadomość
A nie płacze przy tym?
nie , nie płacze, wręcz się uspokaja. Ostatnio nawet jak byliśmy u pediatry to ona mu tak zrobiła bo się strasznie u niej prężył i płakał - bolał go brzuszek.
__________________
Kacperek
bozena_87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-17, 17:42   #430
asiulek8
Wtajemniczenie
 
Avatar asiulek8
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 969
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

lesyeux - kupa przynosi szczęście

żona_marcina - i dobrze niech też coś zrobi

Ja coś czuję, że będzie ciężka noc przed nami. Młoda 4 godziny mi teraz marudziła po czym w końcu zasnęła
__________________
21.01.2010 r.
27.07.2012 r.
23.08.2014 r.

03.03.2015 - Jagódka

TP: 25.08.2016
asiulek8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-17, 18:15   #431
irish cream
Raczkowanie
 
Avatar irish cream
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 209
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

Cytat:
Napisane przez żona_marcina Pokaż wiadomość
Miałam się znowu żalić, ale stwierdziłam, że nie będę się mazgaić. W każdym razie ciągle walczymy z młodym, ja go usypiam i odkładam do leżaczka albo na łózko, a ten udaje, że usypia i jak tylko od niego odejdę to otwiera oczy i płacze. Widzę, że jest zmęczony ale nie chce się poddać
I zamiast się pobawić, pospacerować, poprzytulać czy pogadać my się cały dzień męczymy z usypianiem. Na dworze pada, więc nawet nie zapakuję wyjca do wózka.


Znalazłam jednak plus tej sytuacji - w międzyczasie oglądam sobie filmy na necie. Bo jak tylko wstanę z kanapy to on to chyba wyczuwa i się budzi.


No i się zbuntowałam i nie robię nic w domu, bo tż sobie myśli, że ja mam czas na wszystko. A ja każdą czynność robię na kilkadziesiąt rat i jeszcze słuchając płaczu dziecka. Cała jestem przy tym znerwicowana i spocona od latania od garów-do dziecka, od deski do prasowania-do dziecka, od mopa-do dziecka...
A nie próbowałaś wozić małego w wózku z domu? Nasz Olek od kilkunastu dni rzadko kiedy zasypia w łóżeczku (a raczej na rękach i przenoszony jest do łóżeczka ). Wytelepiemy go w wózku i dosyć łatwo zasypia

---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:10 ----------

Aha przyszła karuzela Smoby. Moje wrażenia: ładne, spokojne, niegłośne melodyjki, fajny projektorek i motylki, ogólnie tak jak w opisie na all. Wrażenia Olusia: fajna karuzela, ale stójcie przy mnie, bo jak tylko odchodzicie od mojego łóżeczka to już mi się nie podoba Ale chyba się powoli do niej przekonuje, bo od paru minut leży sam w łóżeczku i nawet nie grymasi
irish cream jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-04-17, 18:41   #432
JoaMro
Raczkowanie
 
Avatar JoaMro
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 377
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

A my dziś kończymy 2 miesiące.

Ale niezbyt radośnie kończyny. Moje dziecko, do tej pory cud miód od poniedziałku wariuje. Tzn wygląda to tak, jakby najmniejszy impuls (którego ja nie jestem w stanie przewidzieć) wywoływał u niego histerię. Wczoraj była kulminacja. Mam nadzieję, bo jak bedzie jeszcze gorzej to ja się rzucę przez okno chyba (mieszkam na parterze jakby co ;P). Więc tak, wczoraj wpadł w histerię po odbiciu, po pierdnięciu, po zrobieniu kupy, po odwróceniu z brzuszka na plecki, przy ubieraniu. Ale to nie jest taki płacz zwykły, to jest taki płacz jakby on był tym przerażony! Ja już ryczę razem z nim, wczoraj jak mnie mama zaobaczyła, to chciała mnie do psychiatry zabrać, szczególnie, że akurat przy niej mały był w miarę spokojny i ona myśli, że wyolbrzymiam. Szczęśliwie mąż widział parę takich wybuchów, więc wie, że to prawda, choć za kazdym razem szczerze zdziwiony pyta, czy "on już tak robił". No robił.

Dodatkowo mam wrażenie, że trochę się cofnął. Słabiej podnosi głowę, mniej się uśmiecha. Dlatego naprawdę liczę, że to ten skok rozwojowy i mu przejdzie.

Ja wiem, że moje dziecko nie robi mi tego na złość, ale człowiek jest tak bezsilny, jak ten maluch płacze i nie wie się dlaczego. Ja też się czasem aż denerwuje i widzę, że moje ruchy przy małym są takie ostre wtedy. Więc pewnie jeszcze bardziej go tym nakręcam. Choć dzisiaj rano postanowiłam wziąć się w garść i jak wybuchł płaczem po puszczeniu bąka, to mu tłumaczyłam, że "to normalne i każdemu się zdarza, więc nie ma co się przejmować" ;P

Cytat:
Napisane przez smv Pokaż wiadomość
Dziś w planie mamy nie dać mu dużo spać w ciągu dnia bo w dzień śpi nawet po 4 godz
Cytat:
Napisane przez żona_marcina Pokaż wiadomość
U mnie niestety jest odwrotnie - im lepiej młody śpi w dzień tym lepiej później śpi mi w nocy.
Ale spróbuj, jestem ciekawa, czy pomoże.
Cytat:
Napisane przez nouvelle2 Pokaż wiadomość
Ja tez myślałam, że jak Zochan będę bardziej aktywny w dzień, to noc będzie lepsza. Ale jakoś nie zauważyłam takiej zależności jak dużo śpi w dzień, to noc jest lepsza
Bo to podobno, niestety, działa odwrotnie u dzieci niż u dorosłych. Im lepiej pośpi w dzień, tym lepiej śpi w nocy.

SMV jeszcze trochę cierpliwości. Mój conajmniej przez miesiąc tak miał. A od 4 nie dość, że nie spał, to jeszcze płakał mocno. Jak tylko słońce wychodziło odsłanialiśmy rolety, bo jak się orientował, że jasno, to zapadał w sen. Teraz już zupełnie rozróżnia noc i dzień i wie, że śpi się w nocy.

Żona_marcina ja podziwiam, że ty w ogóle próbujesz coś robić w domu. Ja przez ten tydzień nie zrobiłam NIC. Cały czas i uwagę poświecam dziecku. I trudno, albo mąż ugotuje, albo pomrzemy z głodu.

Cytat:
Napisane przez 87marta78 Pokaż wiadomość
Moze ktoras z Was mieszka w Niemczech i ma mozliwosc kupienia tych kropli sab simex?
Ja mieszkam w Szczecinie i mój mąż coś przebąkuje, że może pojedzie po te krople (bo też mamy taką opcje, że może ma kolki, choć płacze cały dzień a nie w wybranych godzinach), więc jakby jechał, to poproszę go, żeby tam opędzlował aptekę ile się da.

Chyba, że z Kordelką się już umówiłaś.

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

Acha i jeszcze zapomniałam się pożalić, a to w sumie najbardziej mi spędza sen z powiek. Zaczął być bardzo niespokojny przy jedzeniu. Szczególnie rano. Macha rączkami, drapie, uderza, puszcza, płacze po 5 minutach ssania. I przyrósł mi bardzo słabo przez ostatni tydzień ;/ A byłam taka dumna z siebie, że tak dobrze mi idzie kp. I tak bardzo nie chciałabym przerywać tego...
__________________
Mój mały szkrab Jaś ur. 17.02.2015
JoaMro jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-17, 19:26   #433
niunia_ona
Zakorzenienie
 
Avatar niunia_ona
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 9 252
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

Cytat:
Napisane przez JoaMro Pokaż wiadomość
A my dziś kończymy 2 miesiące.

Ale niezbyt radośnie kończyny. Moje dziecko, do tej pory cud miód od poniedziałku wariuje. Tzn wygląda to tak, jakby najmniejszy impuls (którego ja nie jestem w stanie przewidzieć) wywoływał u niego histerię. Wczoraj była kulminacja. Mam nadzieję, bo jak bedzie jeszcze gorzej to ja się rzucę przez okno chyba (mieszkam na parterze jakby co ;P). Więc tak, wczoraj wpadł w histerię po odbiciu, po pierdnięciu, po zrobieniu kupy, po odwróceniu z brzuszka na plecki, przy ubieraniu. Ale to nie jest taki płacz zwykły, to jest taki płacz jakby on był tym przerażony! Ja już ryczę razem z nim, wczoraj jak mnie mama zaobaczyła, to chciała mnie do psychiatry zabrać, szczególnie, że akurat przy niej mały był w miarę spokojny i ona myśli, że wyolbrzymiam. Szczęśliwie mąż widział parę takich wybuchów, więc wie, że to prawda, choć za kazdym razem szczerze zdziwiony pyta, czy "on już tak robił". No robił.

Dodatkowo mam wrażenie, że trochę się cofnął. Słabiej podnosi głowę, mniej się uśmiecha. Dlatego naprawdę liczę, że to ten skok rozwojowy i mu przejdzie.

Ja wiem, że moje dziecko nie robi mi tego na złość, ale człowiek jest tak bezsilny, jak ten maluch płacze i nie wie się dlaczego. Ja też się czasem aż denerwuje i widzę, że moje ruchy przy małym są takie ostre wtedy. Więc pewnie jeszcze bardziej go tym nakręcam. Choć dzisiaj rano postanowiłam wziąć się w garść i jak wybuchł płaczem po puszczeniu bąka, to mu tłumaczyłam, że "to normalne i każdemu się zdarza, więc nie ma co się przejmować" ;P







Bo to podobno, niestety, działa odwrotnie u dzieci niż u dorosłych. Im lepiej pośpi w dzień, tym lepiej śpi w nocy.

SMV jeszcze trochę cierpliwości. Mój conajmniej przez miesiąc tak miał. A od 4 nie dość, że nie spał, to jeszcze płakał mocno. Jak tylko słońce wychodziło odsłanialiśmy rolety, bo jak się orientował, że jasno, to zapadał w sen. Teraz już zupełnie rozróżnia noc i dzień i wie, że śpi się w nocy.

Żona_marcina ja podziwiam, że ty w ogóle próbujesz coś robić w domu. Ja przez ten tydzień nie zrobiłam NIC. Cały czas i uwagę poświecam dziecku. I trudno, albo mąż ugotuje, albo pomrzemy z głodu.



Ja mieszkam w Szczecinie i mój mąż coś przebąkuje, że może pojedzie po te krople (bo też mamy taką opcje, że może ma kolki, choć płacze cały dzień a nie w wybranych godzinach), więc jakby jechał, to poproszę go, żeby tam opędzlował aptekę ile się da.

Chyba, że z Kordelką się już umówiłaś.

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

Acha i jeszcze zapomniałam się pożalić, a to w sumie najbardziej mi spędza sen z powiek. Zaczął być bardzo niespokojny przy jedzeniu. Szczególnie rano. Macha rączkami, drapie, uderza, puszcza, płacze po 5 minutach ssania. I przyrósł mi bardzo słabo przez ostatni tydzień ;/ A byłam taka dumna z siebie, że tak dobrze mi idzie kp. I tak bardzo nie chciałabym przerywać tego...
hej moja ma też co drugi dzień jakieś jazdy płaczu bóg wie o co , ale to zależy. Najgorzej jak za dużo jest zainteresowanych noszeniem mojej małej ma nerwa i płacze jak ja tego nie lubię. ale ogólnie już jest lepiej z zajmowaniem się nią , juz sie poznalysmy troche na sobie całe szczęście bo ten olbrzymi lęk że może mleko złe jest to bylo nie do wytrzymania. ciagle plakalam ale cale szczescie kryzys zazegnany jak narazie ufff
ogolnie czasu nie mam bo do chrzcin sie przygotowuje , do ubrania jeszcze musze kupic dwa drobiazgi no i ta cala impreze trzeba ogarnac
ale damy rade ciezko mi teraz nadrobic forum i czytam czesciej na fb niz tu niestety;/

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ----------

Cytat:
Napisane przez 87marta78 Pokaż wiadomość
A my dzis caly dzien placzemy ;( malutka nie moze zrobic kupy,mecza ja wzdecia,caly czas probuje ale nie moze zrobic i placze.nie wiem juz jak jej pomoc... zadne krople nie pomagaja,czopki,herbatki, masaze nic
moja cale szczescie kupy robi miekkie ale przez to ze zmienilam mleko z bebika na hippa.. bo bebiko to byla gehenna dla malej bebilon to samo..

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

Cytat:
Napisane przez żona_marcina Pokaż wiadomość
Melduję, że sposób z owijaniem przestał działać. Ja sobie strzelę w łeb...
Po kapieli piski, wrzaski i prężenie się. Bujałam, lulałam, nosiłam i jak już opadłam z resztek sił to w końcu zasnął. Pospał godzinkę i powtórka z rozrywki. I tak całą noc..Teraz znowu się z nim morduję, bo co go uśpię to mi się za chwilę budzi i płacze. Traz też płacze, a ja nie mam siły go lulać na rękach więc go lulam w bujaczku. A dla niego to nie to samo.
Nerwy już mam napięte do granic możliwości.


Jeszcze tż mnie wk..wia, w nocy znowu była awantura. Bardzo mnie rozczarował swoim zachowaniem w ciąży i teraz. Niby pomaga ale tak,żeby nie musieć za dużo zrobić. Teraz do wtorku jest na urlopie ojcowskim i przez ten czas dzień w dzień były kłótnie i pouczanie mnie, że źle wychowuję dziecko. Nasłucha się jakiś głupot od rodziny i znajomych i mi prawi kazania. A żeby nie słuchać płaczu dziecka to nagle koniecznie musi wyjśc z domu, bo a to czyjść pogrzeb, a to zebranie rady gminy itp.

Łączę się w bólu.

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------


U mnie niestety jest odwrotnie - im lepiej młody śpi w dzień tym lepiej później śpi mi w nocy.
Ale spróbuj, jestem ciekawa, czy pomoże.

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------


O jak fajnie. Widzisz, poród był ciężki ale jaka Ci sie trafiła nagroda. Jak wygrana w totka

---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------


Jak dzisiaj będzie wieczorny szał spróbuję wieczornych spacerów i dam znać, czy podziałały
nie zazdroszczę Ci relacji z tż , masakra do zabicia. współczuję kurcze, oby się polepszylo bo oszalejesz .Nie dość ze z malym cięzko to jeszcze tż dolewa oliwy do ognia. ja bym nie wytrzymała kurde, jak z małą kryzysy były to ja miałam takiego doła że hej;/ zaraz płacz i wgl ze sobie nie radzę z małą, ale tz mówił ze nie mam plakac bo sie wykoncze , ze to dziecko i czasem musi poplakac.. tak wszyscy mi mowili. ale gdy widzialam jak czasem sie meczyla z brzuchem to wg mnie to na lopatki rozkladalo , probowalam duzo rzeczy nie pomagalo , ale cale szczescie jest lepiej..Tobie tez zycze poprawy.
__________________

Julia na świecie


biust 88/85
pd b 82,5/82
brzuch 90/88
talia 77
biodra 91/87
udo 54/52
lydka 36/35,5
niunia_ona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-17, 20:12   #434
asiulek8
Wtajemniczenie
 
Avatar asiulek8
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 969
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

Cytat:
Napisane przez JoaMro Pokaż wiadomość
A my dziś kończymy 2 miesiące.

Ale niezbyt radośnie kończyny. Moje dziecko, do tej pory cud miód od poniedziałku wariuje. Tzn wygląda to tak, jakby najmniejszy impuls (którego ja nie jestem w stanie przewidzieć) wywoływał u niego histerię. Wczoraj była kulminacja. Mam nadzieję, bo jak bedzie jeszcze gorzej to ja się rzucę przez okno chyba (mieszkam na parterze jakby co ;P). Więc tak, wczoraj wpadł w histerię po odbiciu, po pierdnięciu, po zrobieniu kupy, po odwróceniu z brzuszka na plecki, przy ubieraniu. Ale to nie jest taki płacz zwykły, to jest taki płacz jakby on był tym przerażony! Ja już ryczę razem z nim, wczoraj jak mnie mama zaobaczyła, to chciała mnie do psychiatry zabrać, szczególnie, że akurat przy niej mały był w miarę spokojny i ona myśli, że wyolbrzymiam. Szczęśliwie mąż widział parę takich wybuchów, więc wie, że to prawda, choć za kazdym razem szczerze zdziwiony pyta, czy "on już tak robił". No robił.

Dodatkowo mam wrażenie, że trochę się cofnął. Słabiej podnosi głowę, mniej się uśmiecha. Dlatego naprawdę liczę, że to ten skok rozwojowy i mu przejdzie.

Ja wiem, że moje dziecko nie robi mi tego na złość, ale człowiek jest tak bezsilny, jak ten maluch płacze i nie wie się dlaczego. Ja też się czasem aż denerwuje i widzę, że moje ruchy przy małym są takie ostre wtedy. Więc pewnie jeszcze bardziej go tym nakręcam. Choć dzisiaj rano postanowiłam wziąć się w garść i jak wybuchł płaczem po puszczeniu bąka, to mu tłumaczyłam, że "to normalne i każdemu się zdarza, więc nie ma co się przejmować" ;P







Bo to podobno, niestety, działa odwrotnie u dzieci niż u dorosłych. Im lepiej pośpi w dzień, tym lepiej śpi w nocy.

SMV jeszcze trochę cierpliwości. Mój conajmniej przez miesiąc tak miał. A od 4 nie dość, że nie spał, to jeszcze płakał mocno. Jak tylko słońce wychodziło odsłanialiśmy rolety, bo jak się orientował, że jasno, to zapadał w sen. Teraz już zupełnie rozróżnia noc i dzień i wie, że śpi się w nocy.

Żona_marcina ja podziwiam, że ty w ogóle próbujesz coś robić w domu. Ja przez ten tydzień nie zrobiłam NIC. Cały czas i uwagę poświecam dziecku. I trudno, albo mąż ugotuje, albo pomrzemy z głodu.



Ja mieszkam w Szczecinie i mój mąż coś przebąkuje, że może pojedzie po te krople (bo też mamy taką opcje, że może ma kolki, choć płacze cały dzień a nie w wybranych godzinach), więc jakby jechał, to poproszę go, żeby tam opędzlował aptekę ile się da.

Chyba, że z Kordelką się już umówiłaś.

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

Acha i jeszcze zapomniałam się pożalić, a to w sumie najbardziej mi spędza sen z powiek. Zaczął być bardzo niespokojny przy jedzeniu. Szczególnie rano. Macha rączkami, drapie, uderza, puszcza, płacze po 5 minutach ssania. I przyrósł mi bardzo słabo przez ostatni tydzień ;/ A byłam taka dumna z siebie, że tak dobrze mi idzie kp. I tak bardzo nie chciałabym przerywać tego...
Przez te nasze dzieci to my zaraz wszystkie osiwiejemy oby te jego placze po prukach i innych rzeczach to byl tylko ten skok. Bo sie biedny zameczy a ty razem z nim rzytul:

Nic nie mow, nasza dzisiaj malo spala i mam nadzieje ze w nocy ladnie pospi. Bo ja na rzesach w dzien stawalam zeby troche sie zdrzemnela i nic. Za to akcja wieczorne jedzenie i usypianie trwalo 12 minut wiec jak na razie spi a ja jednym okiem shreka ogladam...
__________________
21.01.2010 r.
27.07.2012 r.
23.08.2014 r.

03.03.2015 - Jagódka

TP: 25.08.2016
asiulek8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-17, 20:35   #435
niunia_ona
Zakorzenienie
 
Avatar niunia_ona
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 9 252
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

Cytat:
Napisane przez nouvelle2 Pokaż wiadomość
Spadlam dziś z mala ze schodów zjechałam kilka stopni w dół. Małej nic się nie stało, ja jestem poobijana, bo rzecz jasna chroniłam dziecko, a kręgosłupem rylam schody. Tylko trochę zapłakała, ale to pewnie dlatego, że ten mój upadek wyrwał ją ze snu...
o mamo. dobrze ze nic powaznego sie nie stalo

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Cytat:
Napisane przez Tepsa Pokaż wiadomość
Wróciliśmy ze szczepienia, synek po 7 tygodniach od narodzin wazy rowne 5300 grama i szczepilismy 5w 1 jestem ciekawa jak to synek odchoruje najgorsze bylo trzymanie nozki jak pielęgniarka sie wbijala, lzy lecialy jak grochy
ja mam 22 tez sie boje
__________________

Julia na świecie


biust 88/85
pd b 82,5/82
brzuch 90/88
talia 77
biodra 91/87
udo 54/52
lydka 36/35,5
niunia_ona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-17, 20:35   #436
aaakarolina
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 2 272
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

U mnie ostatnimi czasy mega problem z usypianiem...nie zasypia już tak jak kiedyś na cycku, a nawet jak już zaśnie to jest wielki problem z odłożeniem do łóżeczka wczoraj zasnęła w lezaczku i po godzinie odłożyliśmy ją do łóżeczka i wtedy juz spała kolejne 5 godzin. Teraz właśnie zasnęła u mnie na kolanach na kurze, zobaczymy czy da sie odłożyć...może macie jakieś sprawdzone sposoby?
__________________
Iga ♥♥♥
04.03.2015
aaakarolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-17, 20:43   #437
asiulek8
Wtajemniczenie
 
Avatar asiulek8
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 969
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

aaakarolina - ja to wieczorem do karmienia nie uzywam nic (ani poduszki ani kury) zeby jak najsprawniej przeniesc do lozeczka. I glowki nie trzymam w zgieciu lokcia tylko reka, zeby jak najsprawniej wyciagnac spod glowki jak juz lezy w lozeczku. A jak ide do lozeczka to jeszcze nia telepie tak zeby glowka lekko majtala, bo nasza corcia odlatuje jak jej na boki chodzi
__________________
21.01.2010 r.
27.07.2012 r.
23.08.2014 r.

03.03.2015 - Jagódka

TP: 25.08.2016
asiulek8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-17, 21:28   #438
87marta78
Zadomowienie
 
Avatar 87marta78
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 1 402
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

Dziewczyny dziekuje za odzew w sprawie kropli, ale na razie się wstrzymam.dzis w akcie desperacji i tego ze juz nie moglal patrzec na cierpienie malej zadzwonilam do lekarki i przyjechala na wizyte do domu.zbadala mala od gory do dolu,przepisala jakies leki i powiedziala ze jak nie pomoze to trzeba będzie zmienic mleko i żebym poprosila od mojej lekarki z przychodni o skierowanie na usg brzucha malej bo kazde dziecko do 6tyg powinno mieć zrobione... i musze sie po nie wybrać.trzymajcie kciuki zeby leki zadziałały i malutkiej przeszło.
87marta78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-17, 22:35   #439
JoaMro
Raczkowanie
 
Avatar JoaMro
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 377
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

Cytat:
Napisane przez 87marta78 Pokaż wiadomość
Dziewczyny dziekuje za odzew w sprawie kropli, ale na razie się wstrzymam.dzis w akcie desperacji i tego ze juz nie moglal patrzec na cierpienie malej zadzwonilam do lekarki i przyjechala na wizyte do domu.zbadala mala od gory do dolu,przepisala jakies leki i powiedziala ze jak nie pomoze to trzeba będzie zmienic mleko i żebym poprosila od mojej lekarki z przychodni o skierowanie na usg brzucha malej bo kazde dziecko do 6tyg powinno mieć zrobione... i musze sie po nie wybrać.trzymajcie kciuki zeby leki zadziałały i malutkiej przeszło.
A co to za leki, jeśli można spytać? Ja też uważam, że każde powinno mieć usg brzucha, ale niestety jest to myślenie rzyczeniowe. I ja trochę pod innym kontem o tym myślę, bo pracuje w dosc specyficznym miejscu. Niestety dzieci też chorują na nowotwory a te stosunkowo często są w brzuchu i długo nie dają objawòw a jak dają to potafią być ogromne (ale żeby była jasność - nowotwory u dzieci stanowią rzadkość). NFZ niestety nie płaci za taki "program przesiewowy" dla wszystkich dzieci, więc lekarz nfz nie musi dać skierowania jak nic się nie dzieje. Ale korzystając z okazji, naprawdę polecam, dziewczyny zróbcie swoim dzieciom usg brzucha, jak nie państwowo, to prywatnie.

87marta78 Przepraszam, że napisałam to pod twom postem. Absolutnie nie chce tego powiązać z Twom dzieckiem. Chodzi mi o samo badanie, bo rodzice nawet nie wiedzą przed czym mogą uchronić swoje dzieci, idąc na takie zwykłe usg i wykrywając jakąś zupełnie bezobjawową patologię przypadkiem.
__________________
Mój mały szkrab Jaś ur. 17.02.2015

Edytowane przez JoaMro
Czas edycji: 2015-04-17 o 22:42
JoaMro jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-04-17, 23:03   #440
nouvelle2
Zakorzenienie
 
Avatar nouvelle2
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 310
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

Cytat:
Napisane przez Lila_17 Pokaż wiadomość
A ja słyszałam, że nie klepać po pleckach (sprzyja ulewaniu) a po pupci. Ale jak to w większości spraw, ile mam tyle opinii
Ale to nie chodzi o odbicie tylko takie klepanko delikatne dla przyjemności Do odbicia to faktycznie inaczej klepie

---------- Dopisano o 00:01 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:55 ----------

Cytat:
Napisane przez KasiaKasiaWiki Pokaż wiadomość
Nouvelle uważaj na siebie!

a ile tej melisy pijecie?
Ja pije tyle, co w herbatce laktacyjnej + jeden wielki kubek takiej sypanej

---------- Dopisano o 00:03 ---------- Poprzedni post napisano o 00:01 ----------

Moje dziecię dzisiaj przespalo calutki dzień, wieczorny szał w ogóle nie istniał. Właśnie wróciliśmy do domu, ja leżę w wannie, tz z siostra siedzą i gadają. Czuje się jakbym dziecka nie miała
__________________
https://instagram.com/tigitigs89/

we're not in Wonderland anymore, Alice.
nouvelle2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-18, 01:43   #441
antoxa
Rozeznanie
 
Avatar antoxa
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 567
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

Nouvelle może mała tesknila za tatą i dlatego miała takie szaly wieczorne?

Moj syn uwielbia w nocy być przebierany :/ kolejny raz przy nocnej zmianie pieluchy wszystko wokół niego jest w kupie tym razem nawet mi się oberwalo..
__________________
Antoś
antoxa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-18, 02:15   #442
tout-petit-fille
Zadomowienie
 
Avatar tout-petit-fille
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Z nienacka
Wiadomości: 1 007
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

JoaMro
Kiedys w zdrojach usg jamy brzusznej wykonywali za darmo w ramach jakiegos programu i nie potrzebne bylo skierowanie od pediatry.

W przyszly czwartek idziemy na pneumokoki, wezme wiec skierowanie, a wczesniej bede rejestrowac Niki na usg.



Jestescie skarbnica wiedzy- bez Was na pewno na to usg jamy brzusznej bym nie szla z prostej przyczyny: brak informacji od lekarzy o tym, ze warto wykonac.

---------- Dopisano o 03:13 ---------- Poprzedni post napisano o 03:11 ----------

A ja wczoraj wieczorem zrobilam malej masaz, nakarmilam, zasnela od razu po jedzeniu i spala dobre 5godzin

Dzis powtorka zde-cy-do-wa-nie

Teraz jestesmy po karmieniu i standardowo do znudzenia- nie chce mi sie juz spac )

---------- Dopisano o 03:15 ---------- Poprzedni post napisano o 03:13 ----------

Cytat:
Napisane przez antoxa Pokaż wiadomość
Nouvelle może mała tesknila za tatą i dlatego miała takie szaly wieczorne?

Moj syn uwielbia w nocy być przebierany :/ kolejny raz przy nocnej zmianie pieluchy wszystko wokół niego jest w kupie tym razem nawet mi się oberwalo..
Teraz jak karmilam Niki to zrobila male co nieco, ale nie dotykam pieluchy, bo ladnie mi mala zasnela i boje sie ewentualnej pobudki
__________________
Mój skarbeczek Nikola 26.02.2015


Edytowane przez tout-petit-fille
Czas edycji: 2015-04-18 o 02:49
tout-petit-fille jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-18, 03:06   #443
asiulek8
Wtajemniczenie
 
Avatar asiulek8
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 969
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

Cytat:
Napisane przez nouvelle2 Pokaż wiadomość
Ale to nie chodzi o odbicie tylko takie klepanko delikatne dla przyjemności Do odbicia to faktycznie inaczej klepie

---------- Dopisano o 00:01 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:55 ----------


Ja pije tyle, co w herbatce laktacyjnej + jeden wielki kubek takiej sypanej

---------- Dopisano o 00:03 ---------- Poprzedni post napisano o 00:01 ----------

Moje dziecię dzisiaj przespalo calutki dzień, wieczorny szał w ogóle nie istniał. Właśnie wróciliśmy do domu, ja leżę w wannie, tz z siostra siedzą i gadają. Czuje się jakbym dziecka nie miała
Ja nie klepie do odbicia. W szpitalu mowili zeby nie klepac i narazie sie tego trzymam a takie dla przyjemnosci klepanko tez robimy, zwlaszcza jak lezy mi na brzuchu

Mozr faktycznie za tatusiem tesknila na dlugo przyjechal?
Cytat:
Napisane przez antoxa Pokaż wiadomość
Nouvelle może mała tesknila za tatą i dlatego miała takie szaly wieczorne?

Moj syn uwielbia w nocy być przebierany :/ kolejny raz przy nocnej zmianie pieluchy wszystko wokół niego jest w kupie tym razem nawet mi się oberwalo..
Hehe nocny elegant


Poprosilam meza zeby uspil mala bo mi kregoslup siada, w odpowiedzi uslyszalam "ale jak?". Poszedl i wsadzil jej smoczka

Moje dziecie przespalo ciurkiem 6 godzin
__________________
21.01.2010 r.
27.07.2012 r.
23.08.2014 r.

03.03.2015 - Jagódka

TP: 25.08.2016
asiulek8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-18, 04:17   #444
marcia45
Zadomowienie
 
Avatar marcia45
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 1 513
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

My juz po 2 karmieniu, Zuza na spiocha steka i baki puszcza. Wasze tez tak maja po jedzeniu? Ide na wizyte to tez sie zapytam o usg jamy brzusznej, nam on mowil ze zrobimy do 6 miesiaca. Wole zeby wystawil wczesniej bo ostatnio dostalam skierowanie do kardiologa i zaczelam dzwonic i nigdzie na nfz nie ma miejsc do wrzesnia. Idziemy prywatnie jedna wizyta 200zl atu jeszcze neurologa mamy odwiedzic.Ciekawe jak tam z terminami.
__________________

Tak to jest zawsze było,że za złotem goni cały świat. A ja wiem Twoja miłość -To jest skarb jedyny jaki znam


7.7.2012 godz 17
7.3.2015 moje druga miłość

Anioły nie mają przecież chandry, gorszego dnia, zmarszczek i okresu
marcia45 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-18, 04:36   #445
smv
Zakorzenienie
 
Avatar smv
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 494
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

Noc zaj** od 12 do 1 jedzenie z usypianiem i od 3.20 do teraz zero spania. Ledwo na oczy patrze jestem uplakana z niemocy ;(
Wstalam wiec i wrzucilam młodego na huśtawce po czym maz się obudził i zaczyna swoje filozofie ze może ma mokro, po co światełka wlaczylas na huśtawce, trzeba mówić jak nie dajesz rady. No żeś kur£¥¢©!!! Syknelam na niego parę razy używając brzydkich niestety słów. Jak mnie wkur... Masakra. Nie zasnął. Dopiero teraz jest 6 i zasnął bo go nakarmilam. Jeśli tak będzie noc w noc to wyskocze z okna a mieszkam na 3 piętrze. I dobrze-tatuś wszechmogący i wszechwiedzacy da se rade.
__________________
38/40 Szymuś- mój skarbek <3

Edytowane przez smv
Czas edycji: 2015-04-18 o 05:06
smv jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-18, 05:09   #446
asiulek8
Wtajemniczenie
 
Avatar asiulek8
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 969
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

Smv, wspolczuje rzytul: na pewno Mlody sie wyrobi i bedzie wiedzial ze noc to od spania jest
__________________
21.01.2010 r.
27.07.2012 r.
23.08.2014 r.

03.03.2015 - Jagódka

TP: 25.08.2016
asiulek8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-18, 05:37   #447
87marta78
Zadomowienie
 
Avatar 87marta78
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 1 402
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

Cytat:
Napisane przez JoaMro Pokaż wiadomość
A co to za leki, jeśli można spytać? Ja też uważam, że każde powinno mieć usg brzucha, ale niestety jest to myślenie rzyczeniowe. I ja trochę pod innym kontem o tym myślę, bo pracuje w dosc specyficznym miejscu. Niestety dzieci też chorują na nowotwory a te stosunkowo często są w brzuchu i długo nie dają objawòw a jak dają to potafią być ogromne (ale żeby była jasność - nowotwory u dzieci stanowią rzadkość). NFZ niestety nie płaci za taki "program przesiewowy" dla wszystkich dzieci, więc lekarz nfz nie musi dać skierowania jak nic się nie dzieje. Ale korzystając z okazji, naprawdę polecam, dziewczyny zróbcie swoim dzieciom usg brzucha, jak nie państwowo, to prywatnie.

87marta78 Przepraszam, że napisałam to pod twom postem. Absolutnie nie chce tego powiązać z Twom dzieckiem. Chodzi mi o samo badanie, bo rodzice nawet nie wiedzą przed czym mogą uchronić swoje dzieci, idąc na takie zwykłe usg i wykrywając jakąś zupełnie bezobjawową patologię przypadkiem.
Te leki to debridat i blf.a lekarka powiedziala ze usg jest refundowane i pediatra powinien dac skierowanie.ale ja mam takiego tego lekarza ze pewnie bedzie jeczala i nie będzie chciała dać -"bo przecież nic sie nie dzieje" :/ a ze moje dziecko jęczy z bólu bo juz na płacz nie ma siły to co ja to obchodzi.zmienie przychodnie i zapisze mala do tej babki co byla u nas wczoraj.tylko nie wiem czy juz moge zmienic czy musze czekac pół roku? Orientujecie się moze?
87marta78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-18, 05:45   #448
kordelka85
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 6 973
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

Po tym nowym mleku spala 7,5 godz
kordelka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-18, 06:00   #449
nouvelle2
Zakorzenienie
 
Avatar nouvelle2
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 310
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

U nas noc do kitu. W sumie nawet nie wiem, ile spałam. Łącznie pewnie ze 2 godziny. Teraz stoję przy kolysce, bujam mała i chce mi się wymiotowac, a to wlasnie u mnie oznaka skrajnego niewyspania. A musze dziś przygotowac grilla na 10 osób oczywiście zadnej pomocy ze strony siostry tzta nie mam, a tz nie bardzo ogarnia cokolwiek w kuchni, wiec zostałam sama z zajmowaniem się dzieckiem i przygotowywaniem wszystkiego...
Cytat:
Napisane przez antoxa Pokaż wiadomość
Nouvelle może mała tesknila za tatą i dlatego miała takie szaly wieczorne?

Moj syn uwielbia w nocy być przebierany :/ kolejny raz przy nocnej zmianie pieluchy wszystko wokół niego jest w kupie tym razem nawet mi się oberwalo..
Za to dziś miała szał nocny, już wolę te wieczorne

Cytat:
Napisane przez asiulek8 Pokaż wiadomość
Ja nie klepie do odbicia. W szpitalu mowili zeby nie klepac i narazie sie tego trzymam a takie dla przyjemnosci klepanko tez robimy, zwlaszcza jak lezy mi na brzuchu

Mozr faktycznie za tatusiem tesknila na dlugo przyjechal?

Hehe nocny elegant


Poprosilam meza zeby uspil mala bo mi kregoslup siada, w odpowiedzi uslyszalam "ale jak?". Poszedl i wsadzil jej smoczka

Moje dziecie przespalo ciurkiem 6 godzin
Na 3 dni tylko w nocy oczywiście nic mi nie pomógł, ale mogę się założyć, że będzie narzekał, że się nie wyspal.

---------- Dopisano o 07:00 ---------- Poprzedni post napisano o 06:53 ----------

O! Wiem, co zrobię. Po południu wyślę tzta na spacer z małą, a ja wtedy zrobię sobie drzemkę
__________________
https://instagram.com/tigitigs89/

we're not in Wonderland anymore, Alice.
nouvelle2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-18, 06:19   #450
asiulek8
Wtajemniczenie
 
Avatar asiulek8
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 969
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

Cytat:
Napisane przez nouvelle2 Pokaż wiadomość
U nas noc do kitu. W sumie nawet nie wiem, ile spałam. Łącznie pewnie ze 2 godziny. Teraz stoję przy kolysce, bujam mała i chce mi się wymiotowac, a to wlasnie u mnie oznaka skrajnego niewyspania. A musze dziś przygotowac grilla na 10 osób oczywiście zadnej pomocy ze strony siostry tzta nie mam, a tz nie bardzo ogarnia cokolwiek w kuchni, wiec zostałam sama z zajmowaniem się dzieckiem i przygotowywaniem wszystkiego...

Za to dziś miała szał nocny, już wolę te wieczorne



Na 3 dni tylko w nocy oczywiście nic mi nie pomógł, ale mogę się założyć, że będzie narzekał, że się nie wyspal.

---------- Dopisano o 07:00 ---------- Poprzedni post napisano o 06:53 ----------

O! Wiem, co zrobię. Po południu wyślę tzta na spacer z małą, a ja wtedy zrobię sobie drzemkę
Moze coraz pozniej ma szal az w koncu przejdzie?
Mij maz za to jeczy ze go plecy bola. No hellllou to po co na silownie chodzi ala: ja mu moge zaoferowac marudzacy ciezarek 5,5 kg
__________________
21.01.2010 r.
27.07.2012 r.
23.08.2014 r.

03.03.2015 - Jagódka

TP: 25.08.2016
asiulek8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-11-07 09:16:32


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:37.