Czy gusta wszystkich ludzi są takie same?

[201605301111]

Napisane przez tesknota25

pokaz swoje zdjecie bo leszy Cie chwali
Tez tak uwazam , albo ma sie to coś co nas zaintryguje albo nie

mam instagrama w podpisie

---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ----------

Napisane przez carolina662

Ta dziewczyna ma twarz jak laleczka, takie pełne policzki, trochę w stylu Siwiec. Mnie też nie zachwyca.

czy ja wiem czy Siwiec
Siwiec jest dla mnie troche (ale troche) w stronę Angeliny
Angelina jest IMO piękna

[tesknota25]

kazdy sie zachwyca angelina , jest piekna ale widzialam ładniejsze od niej tez ;-)

[201607111028]

Napisane przez Czocherovsky

mam instagrama w podpisie

---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ----------



czy ja wiem czy Siwiec
Siwiec jest dla mnie troche (ale troche) w stronę Angeliny
Angelina jest IMO piękna

Mnie się trochę kojarzy z nią .

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

Napisane przez tesknota25

kazdy sie zachwyca angelina , jest piekna ale widzialam ładniejsze od niej tez ;-)

Moim zdaniem Angie jest zbyt szczupła. Jej twarz nabrałaby blasku i byłaby piękniejsza, gdyby trochę przytyła.

[avney]

Napisane przez tesknota25

docen to co masz ona na pewno tez widziala piekniejsze od siebie kobiety...pomysl ile kobiet moze Tobie zazdroscic. Samo to ze sie z nia porownujesz ,swiadczy o tym ze tez musisz być ładna. W koncu nie porownuje sie czegos calkiem innego, czy skrajnego.

Nie ma co sie przejmowac czyms na co nie ma sie wplywu, a na rysy twarzy raczej sie nie ma, mozna zrobic sobie zeby, piersi, schudnać, umalowac sie, zmienic fryzure, zmien styl ubierania, ale nie zmienisz twarzy całkiem..

Kiedyś uważałam, że jestem całkiem ładną dziewczyną i pomagało mi to dość w życiu, byłam pewniejsza siebie itp. Po poznaniu tej dziewczyny pewność siebie spadła mi dość znacząco. Ostatnio miałam poznać kolegów mojego chłopaka. On opowiada im, że jestem taka piękna itp (co mnie strasznie irytuje) a ja boję się tego, że go wyśmieją, bo niestety tacy właśnie są. Patrzą na dziewczyny przez pryzmat wyglądu.

[201607111028]

Napisane przez avney

Kiedyś uważałam, że jestem całkiem ładną dziewczyną i pomagało mi to dość w życiu, byłam pewniejsza siebie itp. Po poznaniu tej dziewczyny pewność siebie spadła mi dość znacząco. Ostatnio miałam poznać kolegów mojego chłopaka. On opowiada im, że jestem taka piękna itp (co mnie strasznie irytuje) a ja boję się tego, że go wyśmieją, bo niestety tacy właśnie są. Patrzą na dziewczyny przez pryzmat wyglądu.

Wybacz, ale to jest faktycznie BARDZO niezdrowe.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez avney

Kiedyś uważałam, że jestem całkiem ładną dziewczyną i pomagało mi to dość w życiu, byłam pewniejsza siebie itp. Po poznaniu tej dziewczyny pewność siebie spadła mi dość znacząco. Ostatnio miałam poznać kolegów mojego chłopaka. On opowiada im, że jestem taka piękna itp (co mnie strasznie irytuje) a ja boję się tego, że go wyśmieją, bo niestety tacy właśnie są. Patrzą na dziewczyny przez pryzmat wyglądu.

No to jesteś taka sama jak oni

[pedagogpisze]

Jedna osoba lubi zupę pomidorową z ryżem, druga z makaronem, trzecia ma obojętny do niej stosunek, czwarta jej nie nawidzi itd., więc oczywiście, że gusta są różne.

Dla mnie dziewczyna jest po prostu ładna i tyle.

[avney]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;51096197]No to jesteś taka sama jak oni [/QUOTE]

Nie nie ;p Oni potrafią wyśmiewać się z brzydkich kobiet itp. A ja raczej odwrotnie. Potrafię podziwiać kobiece piękno, ale zauważyłam, że raczej nie jest to dla mnie dobre. Dlatego, rzeczywiście muszę bardziej skupić się na sobie i zrobić coś w kierunku nie porównywania się do innych, ale jest to bardzo trudne. ;/

[kalinolistek]

Napisane przez avney

Patrząc na zdjęcie tej dziewczyny, widzę w niej ideał, nie mogę odciągnąć od niej wzroku i gdyby ktoś powiedział, że ta dziewczyna nie jest idealna, ciężko byłoby mi w to uwierzyć. Dlatego zastanawia mnie, jaka jest opinia innych ludzi na jej temat. W skali 0-10 na ile ocenicie wygląd tej dziewczyny?


(Ta po środku)

Według mnie ta dziewczyna nie jest idealna z prostego powodu - chętniej podziwiam brunetki niż blondynki.

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

Napisane przez avney

Nie nie ;p Oni potrafią wyśmiewać się z brzydkich kobiet itp. A ja raczej odwrotnie. Potrafię podziwiać kobiece piękno, ale zauważyłam, że raczej nie jest to dla mnie dobre. Dlatego, rzeczywiście muszę bardziej skupić się na sobie i zrobić coś w kierunku nie porównywania się do innych, ale jest to bardzo trudne. ;/

Nikt nie jest idealny i każdy ale to każdy znajdzie w swoim wyglądzie coś, co chciałby zmienić/poprawić.
Nie ma się co rozczulać nad wyglądem, bo i tak wszyscy się zestarzejemy i pomarszczymy ( ). Też kiedyś miałam okres, że wiecznie porównywałam się z innymi dziewczynami, zazdrościłam im małego nosa albo no nie wiem, gładkiej i zdrowej cery, bo sama zmagam się z dość ciężkim trądzikiem.

Mamy rozum i ręce, żeby wziąć to, co nas denerwuje we własne ręce i po prostu popracować nad sobą.
Nie podobasz się sobie? Idź do fryzjera.
Masz kilka kilogramów do zrzucenia? Ćwicz i wcinaj zdrowe jedzenie.
Masz trądzik? Wybierz się do dermatologa i zadbaj o odpowiednią pielęgnację (tak, tak, wiem - temat rzeka ale od czegoś trzeba zacząć).

Na pewno jesteś atrakcyjna, inna niż ta dziewczyna ale równie atrakcyjna. Uwierz w to.

[tesknota25]

Napisane przez avney

Kiedyś uważałam, że jestem całkiem ładną dziewczyną i pomagało mi to dość w życiu, byłam pewniejsza siebie itp. Po poznaniu tej dziewczyny pewność siebie spadła mi dość znacząco. Ostatnio miałam poznać kolegów mojego chłopaka. On opowiada im, że jestem taka piękna itp (co mnie strasznie irytuje) a ja boję się tego, że go wyśmieją, bo niestety tacy właśnie są. Patrzą na dziewczyny przez pryzmat wyglądu.

Ze co?przesadzasz w tym skupianiu sie na swoim wizerunku, mocnoJestes ładna i tyle, zawsze znajdzie sie kogos ,kto wyda sie ładniejszy czy nawet nas zachwyci. Ale budowanie samooceny na podstawie czegos na co sie nie ma wplywu jest chore, moze podnies sobie samoocene intelignecja, ciekawym hobby? Naprawde takie cos jest strasznie próżne, problem nie jest w Twojej urodzie a mysleniu.Popraw urode na ile mozesz i skup sie na inych aspektach życia i doskonaleniu innych cech. Naprawde nie narzekaj na urode, bo moze być gorzej..w kazdym wieku moze pojawic sie tradzik, łysienie, przybieranie na wadze,,. A czasem tak jest ze ktos slicznie wychodzi na fotach,a w realu juz tak nie wyglada pieknie, badz odwrotnie.

[avney]

Napisane przez kalinolistek

Według mnie ta dziewczyna nie jest idealna z prostego powodu - chętniej podziwiam brunetki niż blondynki.

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------



Nikt nie jest idealny i każdy ale to każdy znajdzie w swoim wyglądzie coś, co chciałby zmienić/poprawić.
Nie ma się co rozczulać nad wyglądem, bo i tak wszyscy się zestarzejemy i pomarszczymy ( ). Też kiedyś miałam okres, że wiecznie porównywałam się z innymi dziewczynami, zazdrościłam im małego nosa albo no nie wiem, gładkiej i zdrowej cery, bo sama zmagam się z dość ciężkim trądzikiem.

Mamy rozum i ręce, żeby wziąć to, co nas denerwuje we własne ręce i po prostu popracować nad sobą.
Nie podobasz się sobie? Idź do fryzjera.
Masz kilka kilogramów do zrzucenia? Ćwicz i wcinaj zdrowe jedzenie.
Masz trądzik? Wybierz się do dermatologa i zadbaj o odpowiednią pielęgnację (tak, tak, wiem - temat rzeka ale od czegoś trzeba zacząć).

Na pewno jesteś atrakcyjna, inna niż ta dziewczyna ale równie atrakcyjna. Uwierz w to.

A dzięki czemu przestałaś porównywać się z innymi? Był to jakiś przełomowy moment w Twoim życiu, czy raczej z biegiem czasu udało Ci się to zwalczyć? Wydaje mi się, że raczej nie mam już nic, co mogłabym w sobie zmienić. Dbam o swoje włosy, staram się zdrowo odżywiać, uwielbiam aktywne życie, uprawianie sportu itp. A rysy twarzy zmienić może jedynie chirurg. Ale nie jest to aż tak wielki dla mnie problem, żebym musiała poddawać się operacjom plastycznym. Zdaję sobie także sprawdę z tego, że wygląd nie jest w życiu najważniejszy. Tylko chciałabym przestać porównywać się z innymi, bardzo ułatwiłoby mi to życie.

[tesknota25]

Napisane przez avney

A dzięki czemu przestałaś porównywać się z innymi? Był to jakiś przełomowy moment w Twoim życiu, czy raczej z biegiem czasu udało Ci się to zwalczyć? Wydaje mi się, że raczej nie mam już nic, co mogłabym w sobie zmienić. Dbam o swoje włosy, staram się zdrowo odżywiać, uwielbiam aktywne życie, uprawianie sportu itp. A rysy twarzy zmienić może jedynie chirurg. Ale nie jest to aż tak wielki dla mnie problem, żebym musiała poddawać się operacjom plastycznym. Zdaję sobie także sprawdę z tego, że wygląd nie jest w życiu najważniejszy. Tylko chciałabym przestać porównywać się z innymi, bardzo ułatwiłoby mi to życie.

po prostu polub siebie co z tego ze ktos jest piekny jak jest zakompleksiony? idealna kobieta to kobieta usmiechnieta i pewna siebienie z proporcjami 90/60/90...czy o twarzy laleczki:P

znam mase przecietnych kobiet , ktore bardziej maja to ' cos' a czasem te laleczki sa niepewne siebie i nikt ich przez to nie dostrzega. Moze zmien znajomych, jak oni tak zwracaja na wyglad kobiet, moze to Cie tak dołuje? tez mam taka znajoma , co starsznie krytycznie podchodzi do spraw wygladu, obgaduje wpadki modowe, ocenia 'swoimi kryteriami' atrakcujnosc innych i usiluje wmowic ze jej zdanie to 'powszechna prawda' . Do bani z takimi ludzmi, pogarszaja tylko nam samopoczucie i wlasnie ucza takiego porownywania.
Samoocene nalezy budować na wlasnych osiagnieciach i wlasnym mysleniu o sobie a nie uzalezniac od inncych opinii, bo ludzie sa rozni.

[avney]

Napisane przez tesknota25

Ze co?przesadzasz w tym skupianiu sie na swoim wizerunku, mocnoJestes ładna i tyle, zawsze znajdzie sie kogos ,kto wyda sie ładniejszy czy nawet nas zachwyci. Ale budowanie samooceny na podstawie czegos na co sie nie ma wplywu jest chore, moze podnies sobie samoocene intelignecja, ciekawym hobby? Naprawde takie cos jest strasznie próżne, problem nie jest w Twojej urodzie a mysleniu.Popraw urode na ile mozesz i skup sie na inych aspektach życia i doskonaleniu innych cech. Naprawde nie narzekaj na urode, bo moze być gorzej..w kazdym wieku moze pojawic sie tradzik, łysienie, przybieranie na wadze,,. A czasem tak jest ze ktos slicznie wychodzi na fotach,a w realu juz tak nie wyglada pieknie, badz odwrotnie.

Wiem wiem, to nie jest tak, że siedzę godzinami przed lusterkiem i rozmyślam nad swoim wyglądem. Nie myślę o tym nieustannie i w zasadzie nie miałabym z tym ogromnego problemu, gdyby nie koledzy mojego chłopaka. Czuję dziwny lęk przed poznaniem ich. Że mnie wyśmieją.

[tesknota25]

Napisane przez avney

Wiem wiem, to nie jest tak, że siedzę godzinami przed lusterkiem i rozmyślam nad swoim wyglądem. Nie myślę o tym nieustannie i w zasadzie nie miałabym z tym ogromnego problemu, gdyby nie koledzy mojego chłopaka. Czuję dziwny lęk przed poznaniem ich. Że mnie wyśmieją.

nawet ich nie znasz, a juz masz takie zdanie? a moze Twoj chlopak to taki 'pustak' , ktory chce kobiete dla lansu a Ty boisz sie ze nie sprostasz jego oczekiwaniom?

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez avney

Wiem wiem, to nie jest tak, że siedzę godzinami przed lusterkiem i rozmyślam nad swoim wyglądem. Nie myślę o tym nieustannie i w zasadzie nie miałabym z tym ogromnego problemu, gdyby nie koledzy mojego chłopaka. Czuję dziwny lęk przed poznaniem ich. Że mnie wyśmieją.

Nawet gdyby cie wyśmiali to co z tego? Uważasz, że żyjesz po to, aby się im podobać?

[kalinolistek]

Napisane przez avney

A dzięki czemu przestałaś porównywać się z innymi? Był to jakiś przełomowy moment w Twoim życiu, czy raczej z biegiem czasu udało Ci się to zwalczyć? Wydaje mi się, że raczej nie mam już nic, co mogłabym w sobie zmienić. Dbam o swoje włosy, staram się zdrowo odżywiać, uwielbiam aktywne życie, uprawianie sportu itp. A rysy twarzy zmienić może jedynie chirurg. Ale nie jest to aż tak wielki dla mnie problem, żebym musiała poddawać się operacjom plastycznym. Zdaję sobie także sprawdę z tego, że wygląd nie jest w życiu najważniejszy. Tylko chciałabym przestać porównywać się z innymi, bardzo ułatwiłoby mi to życie.

Przyszlo z wiekiem. no i TZ kocha mnie taka jaka jestem i na tym sie skupiam.

[avney]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;51096570]Nawet gdyby cie wyśmiali to co z tego? Uważasz, że żyjesz po to, aby się im podobać?[/QUOTE]

Masz rację !

---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ----------

Napisane przez tesknota25

nawet ich nie znasz, a juz masz takie zdanie? a moze Twoj chlopak to taki 'pustak' , ktory chce kobiete dla lansu a Ty boisz sie ze nie sprostasz jego oczekiwaniom?

Bardzo dużo o nich słyszałam. I bardzo dużo dziewcząt ocenili właśnie w ten sposób. Nie wydaje mi się, aby takim był. Podkreśla, że wygląd kobiety ma dla niego znaczenie, że nie potrafiłby być z taką, która nie podobałaby mu się fizycznie, ale myślę, że raczej nie jest taki. Zależy mu na mnie i wielokrotnie udowodnił to. Poza tym nie jestem żadną pięknością, żeby chciał być ze mną dla lansu. Wybrałby sobie inną, ładniejszą dziewczynę.

[kalincia]

No i co, jeśli cię wyśmieją? To znaczyć będzie, że są burakami. Zależy ci na opinii buraków - prostaków?

[LadyArya]

Napisane przez kalincia

No i co, jeśli cię wyśmieją? To znaczyć będzie, że są burakami. Zależy ci na opinii buraków - prostaków?

Zgadzam sie w zupełności. Zresztą skoro Twój chłopak cie wybrał to znaczy ze mu sie podobasz,pozatym co sie przejmujesz zdaniem jakichs prostaków w koncu chyba nie musisz sie podobac kazdemu tylko swojemu facetowi.

[ulfrinn]

a mi sie tam nie podobaja takie brody z dziurka po srodku jak ona ma dla mnie to wada. chociaz wiem, ze Michael Jackson sie specjalnie operowal zeby miec taka ale jak dla mnie to on byl nie za bardzo normalny
poza tym strasznie nudny typ urody ale ladna jest. ladna tak jak ladny jest Justin Biebier a w zyciu bym na niego nie poleciala fuj fuj

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ----------

sorry za glupia odpowiedz ale glupi tytul watku to i odpowiedz musi byc glupia

[LadyArya]

co do dziewczyny ze zdjecia jak dla mnie jest ładna, ale bez przesady, do prawdziwej piękności jej daleko.
to ze kazdy ma inne gusta to oczywista oczywistosć, nie wiem po co az zakładać o tym temat.
Apropo Angeliny-dla mnie jest piekna, zwlaszcza jak byla mloda, z czasów Lary, ale np. mojemu TŻ sie nie podoba, mówi że nie jego typ, co dziwne bo sama mam podobne usta do Angeliny (naturalne oczywiscie)

[DopplegangerEddarda]

Napisane przez avney

Patrząc na zdjęcie tej dziewczyny, widzę w niej ideał, nie mogę odciągnąć od niej wzroku i gdyby ktoś powiedział, że ta dziewczyna nie jest idealna, ciężko byłoby mi w to uwierzyć. Dlatego zastanawia mnie, jaka jest opinia innych ludzi na jej temat. W skali 0-10 na ile ocenicie wygląd tej dziewczyny?


(Ta po środku)

Dupy nie urywa. Wolałbym tą blondi co stoi dalej.

[201604301943]

Może wyjdę na hejterkę, ale mogę wymienić, co mi się w tej pani NIE podoba:
- broda, ma takie dziwne wcięcie po środku czy tam dołeczek - nie chciałabym takiego mieć;
- brwi mają niefajny dla mnie kształt, może to tylko kwestia złej regulacji
- włosy dość liche się wydają, nie ma ich dużo;
- oczy małe albo po prostu zwyczajne, na pewno nie takie, o jakich powiedziałabym, że piękne;
- wysokie czoło (ale to moje osobiste "zboczenie", że lubię niskie czoło.

Moim zdaniem dziewczyna nie brzydka, ale mocno przeciętna. Typ urody, który szybko przeminie. Teraz dużo daje jej młodość, ale ktoś na prawdę ładny wygląda dobrze też po 30.

[tesknota25]

Napisane przez metal_fish

Może wyjdę na hejterkę, ale mogę wymienić, co mi się w tej pani NIE podoba:
- broda, ma takie dziwne wcięcie po środku czy tam dołeczek - nie chciałabym takiego mieć;
- brwi mają niefajny dla mnie kształt, może to tylko kwestia złej regulacji
- włosy dość liche się wydają, nie ma ich dużo;
- oczy małe albo po prostu zwyczajne, na pewno nie takie, o jakich powiedziałabym, że piękne;
- wysokie czoło (ale to moje osobiste "zboczenie", że lubię niskie czoło.

Moim zdaniem dziewczyna nie brzydka, ale mocno przeciętna. Typ urody, który szybko przeminie. Teraz dużo daje jej młodość, ale ktoś na prawdę ładny wygląda dobrze też po 30.

oj tam wlosy to mozna łatwo zrobić, a mnie sie podoba wysokie czolo i dolki w policzkach i brodzie wygladaja ok o ile nie sa przesadne Co do podkreslonego to sie zgadzam

---------- Dopisano o 17:11 ---------- Poprzedni post napisano o 17:09 ----------

Napisane przez LadyArya

co do dziewczyny ze zdjecia jak dla mnie jest ładna, ale bez przesady, do prawdziwej piękności jej daleko.
to ze kazdy ma inne gusta to oczywista oczywistosć, nie wiem po co az zakładać o tym temat.
Apropo Angeliny-dla mnie jest piekna, zwlaszcza jak byla mloda, z czasów Lary, ale np. mojemu TŻ sie nie podoba, mówi że nie jego typ, co dziwne bo sama mam podobne usta do Angeliny (naturalne oczywiscie)

zawsze chce mi sie śmiac jak ktoś podkresla tak ,ze ma cos fajne i naturalnejakby uwazal ze to lepsze duze usta to tylko jedna cecha co lączy Ciebie i angeline Liczy sie calokształt:P Mi sie bardziej podoba taki delikatny typ urody u kobiet, u mezczyzn wprost przeciwnie, lubie zdecydowane rysy. Nigdy kobiety o kanciastej twarzy czy mocnych rysach nie bede uwazac za piekna, najwyzej za atrakcujna jak bedzie dobrze zrobiona.

[Bananalama]

zaraz tu wstawię swoje foto i będę pytać, czy mam brzydki ryj lol .
Ładna dziewczyna, śliczna. Ale z pewnością nie każdemu się spodoba.

[tesknota25]

Napisane przez Bananalama

zaraz tu wstawię swoje foto i będę pytać, czy mam brzydki ryj lol .
Ładna dziewczyna, śliczna. Ale z pewnością nie każdemu się spodoba.

mnie sie podoba taki typ.
Nie mialabym odwagi ja wstawic foto

[Cindy28]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;51095873]Nic mnie w tej lasce nie zachwyca. Nie jest brzydka, ale dla mnie to totalny niczym się niewyróżniający random.[/QUOTE]

Dla mnie również. W skali, o którą pyta się Autorka wątku 3/10 - naciągane do tego .

Napisane przez carolina662

No naprawdę nie rozumiem. Miałabym się irytować, bo jakaś obca laska jest ładniejsza ode mnie? Abstrakcja.

Otóż to .

Poza tym nie warto się porównywać - albo wpadnie się w rozpacz albo samozachwyt. Chyba, że jest to porównywanie konstruktywne - ktoś ma świetne hm... stopy, włosy etc. i jest dla mnie motywacją, by bardziej o siebie dbać. Inaczej sensu w porównywaniu się do kogokolwiek nie widzę.


Bananalama, ale Ty już jesteś na wizażach i wszystkie wiemy, żeś słodziutka .

[LadyArya]

Napisane przez tesknota25

oj tam wlosy to mozna łatwo zrobić, a mnie sie podoba wysokie czolo i dolki w policzkach i brodzie wygladaja ok o ile nie sa przesadne Co do podkreslonego to sie zgadzam

---------- Dopisano o 17:11 ---------- Poprzedni post napisano o 17:09 ----------



zawsze chce mi sie śmiac jak ktoś podkresla tak ,ze ma cos fajne i naturalnejakby uwazal ze to lepsze duze usta to tylko jedna cecha co lączy Ciebie i angeline Liczy sie calokształt:P Mi sie bardziej podoba taki delikatny typ urody u kobiet, u mezczyzn wprost przeciwnie, lubie zdecydowane rysy. Nigdy kobiety o kanciastej twarzy czy mocnych rysach nie bede uwazac za piekna, najwyzej za atrakcujna jak bedzie dobrze zrobiona.

generalnie apropo naturalnosci to nie mam nic przeciwko operacjom plastycznym, sama bym sobie nawet zrobila piersi jakby mnie bylo stac , ale tak sie sklada ze zrobione u chirurga usta, zwlaszcza tak duze, zadko kiedy niestety ladnie wygladaja

[Bananalama]

usunęłam foto na wszelki wypadek dawno temu

nie no serio, ja znam laskę, która mnie się wydaje ósmym cudem świata, a mój facet mówi, że brzydka. Ilu ludzi tyle gustów.

[anka_bunio]

nie, gusta są bardzo różne, jak pewnie zdążyłaś się przekonać, autorko postu

Co do rzeczonej dziewczyny - moim zdaniem jest śliczna, nie chcę oceniać punktowo, bo to jakieś takie płytkie, ale mnie się podoba. Ładne, zadbane włosy, regularne, delikatne rysy twarzy, szczupła, no nie ma się czego przyczepić. Pytanie też, jak kto ocenia urodę, bo ja raczej patrzę w tym kierunku: "nie ma się czego przyczepić, więc... atrakcyjny-a"), wielu ludzi natomiast widzi to w stylu "nie ma nic szczególnego, więc nie podoba mi się". Brunetka obok też jest bardzo ładna.

Swoją drogą, przeraziły mnie te wszystkie nieentuzjastyczne opinie, bo jednoznacznie wskazują na to, że jestem koszmarnie brzydka, bo do tej Miss nie umywam się zupełnie.