Pomocy - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie

Notka

Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie Forum dla osób, które lubią aktywność fizyczną i chcą spalić zbędne kalorie. Wejdź, poznaj świat fitnessu i różne rodzaje aktywności fizycznej np. joga, pilates czy zumba.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-05-16, 22:37   #1
ilusska
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 11
GG do ilusska

Pomocy


Witajcie. Jest ze mną totalnie źle, mam dziś mega doła dlatego chyba to jest ten moment kiedy pasuje napisać to Wam.

Jestem Kamila. Mam 22 lata. I okropną nadwagę. Wiem, wiem nadwaga nie wzieła się z niczeg0, to moja wina. Borykam się z tym od dłuższego czasu. wstydzę się tego jak jasna cholera, wstydzę się cokolwiek ubrać czy iść po coś nowego do sklepu bo:

a. Albo nie ma mojego rozmiaru
b. Tłuszcz się wylewa i coś jest za ciasne

Płacze co wieczór przed lustrem bo po prostuu nie mogę na siebie patrzeć. Nienawidzę siebie po prostu. Próbowałam ćwiczyć z Chodakowską, ale nie daje rady, zniechęcam się po 2-3 dniach. Najgorze jest to że mam słomiany zapał. Wiem że coś chce zrobić że mi mega zależy na tym co chce osiągnąć ale 2-3 dni i zaprzestaje. Jem kiedy wracam z pracy czyli kolo 23. Nie mogę już Pomóżcie proszę.

Ja wiem że to wszystko moja wina i że nie doprowadziłam się do tego stanu ciągu 3 dni, ja też wiem że rezultatów nie będzie po miesiącu ale proszę doradzćie, zmotywujcie, cokolwiek I proszę o jedno. Nie hejtujcie..

Pozdawiam
ilusska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-17, 07:39   #2
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Pomocy

Cytat:
Napisane przez ilusska Pokaż wiadomość
Witajcie. Jest ze mną totalnie źle, mam dziś mega doła dlatego chyba to jest ten moment kiedy pasuje napisać to Wam.

Jestem Kamila. Mam 22 lata. I okropną nadwagę. Wiem, wiem nadwaga nie wzieła się z niczeg0, to moja wina. Borykam się z tym od dłuższego czasu. wstydzę się tego jak jasna cholera, wstydzę się cokolwiek ubrać czy iść po coś nowego do sklepu bo:

a. Albo nie ma mojego rozmiaru
b. Tłuszcz się wylewa i coś jest za ciasne

Płacze co wieczór przed lustrem bo po prostuu nie mogę na siebie patrzeć. Nienawidzę siebie po prostu. Próbowałam ćwiczyć z Chodakowską, ale nie daje rady, zniechęcam się po 2-3 dniach. Najgorze jest to że mam słomiany zapał. Wiem że coś chce zrobić że mi mega zależy na tym co chce osiągnąć ale 2-3 dni i zaprzestaje. Jem kiedy wracam z pracy czyli kolo 23. Nie mogę już Pomóżcie proszę.

Ja wiem że to wszystko moja wina i że nie doprowadziłam się do tego stanu ciągu 3 dni, ja też wiem że rezultatów nie będzie po miesiącu ale proszę doradzćie, zmotywujcie, cokolwiek I proszę o jedno. Nie hejtujcie..

Pozdawiam
A mozesz napisać coś więcej o sobie?
Jak wygląda Twój tydzień. Kończysz prace późno, a o której zaczynasz? Ile pracujesz i jak ato praca?
Dodatkowo masz inne zajęcia?
Nadwaga pojawiła się w pewnym momencie czy zawsze była?
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-17, 09:06   #3
kalou88
Rozeznanie
 
Avatar kalou88
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Liverpool
Wiadomości: 582
Dot.: Pomocy

Najlepiej w takim wypadku jakbyś miała kogoś kto by cię motywował, koleżankę z która byś ćwiczyła? Skąd jesteś? Chodakowska potrafi zniechęcić każdego do ćwiczeń, poszukaj czegoś innego, mel b no ona ma krótsze filmiki i może tak szybko sie nie zniechęcisz na początku najważniejsze to wpaść w ten rytm pózniej już automatycznie będziesz ćwiczyć a dzień bez uznasz za stracony, powodzenia!!!!
kalou88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-18, 09:36   #4
ilusska
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 11
GG do ilusska
Dot.: Pomocy

Mam prace siedzącą, pracuje na Infolinii Banku. Mam albo na rano tzn. mam na 7 ikoncze powiedzmy koło 16, lub mam na 14 bądź 16 i kończe o 22. W zeszłym roku jeżdziłam dużo na rowerze, niestety rower mi ukradli i już nie jeżdźę . Co do nadwagi.. zawsze byłam grubsza, ale nie do takiego stanu jak teraz... Tak mono przytyłam kiedy skończyłam Technikum, zaczełam pracować na kuchni w Hotelu i tak jakoś się stało

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------

Cytat:
Napisane przez kalou88 Pokaż wiadomość
Najlepiej w takim wypadku jakbyś miała kogoś kto by cię motywował, koleżankę z która byś ćwiczyła? Skąd jesteś? Chodakowska potrafi zniechęcić każdego do ćwiczeń, poszukaj czegoś innego, mel b no ona ma krótsze filmiki i może tak szybko sie nie zniechęcisz na początku najważniejsze to wpaść w ten rytm pózniej już automatycznie będziesz ćwiczyć a dzień bez uznasz za stracony, powodzenia!!!!
Nie mam niestety żadnej takiej osoby, mam przyjaciółkę ale ona mnie w ogóle nie motywuje... Niestety Nawet nie wiem od czego zacząć, co jeść nic nie wiem i nie mam motywacji
ilusska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-18, 10:06   #5
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Pomocy

Cytat:
Napisane przez ilusska Pokaż wiadomość
Mam prace siedzącą, pracuje na Infolinii Banku. Mam albo na rano tzn. mam na 7 ikoncze powiedzmy koło 16, lub mam na 14 bądź 16 i kończe o 22. W zeszłym roku jeżdziłam dużo na rowerze, niestety rower mi ukradli i już nie jeżdźę . Co do nadwagi.. zawsze byłam grubsza, ale nie do takiego stanu jak teraz... Tak mono przytyłam kiedy skończyłam Technikum, zaczełam pracować na kuchni w Hotelu i tak jakoś się stało

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------


Nie mam niestety żadnej takiej osoby, mam przyjaciółkę ale ona mnie w ogóle nie motywuje... Niestety Nawet nie wiem od czego zacząć, co jeść nic nie wiem i nie mam motywacji

Zajrzyj do tego wątku: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=815025

Co jeść: proste rzeczy. Im mniej przetworzone, tym lepiej.
- dużo warzyw
- mięso saków, ptaków, ryb, jaja, sery jeśli tolerujesz
- ziemniaki, kasze, ryże, płatki owsiane, trochę makaronu, pieczywo głównie takie na naturalnym zakwasie (nie musi być razowe, ale dobrze żeby było na zakwasie.)
- owoce
- nasiona i orzechy (pestki dyni,słonecznika, sezam, ziarna lnu, migdały orzechy), masło orzechowe (nie kremy typu nutella itp- masła orzechowe!)
- masło, śmietanę, oliwę i oleje

- sporadycznie coś dla przyjemnosci, jakiś słodycz, czy coś.

Kolejnośc grup rzeczy do jedzenia, nie jest przypadkowa.
To co pierwsze powinno być na talerzu w największej ilości i im później wymienione tym mniej w diecie

Nie wiem czy masz w pracy przerwy na jedzenie i ile, ale ustal sobie w miare stałe plany dnia - o której wstajesz w dzień pracujący/niepracujący (żeby nie było zbyt duzego rozjazdu) i wplanuj to posiłki o wygodnych dla Cibie godzinach)

Przestań myśleć: "zaczełam pracować na kuchni w Hotelu i tak jakoś się stało "- takei rzeczy nie staja się "jakoś tak" sa efektem naszych działań.


Dobrze by było, jakbyś przez tydzień -2 spisała wszytko co zjadasz tak normalnie. Ale każdy gryz, każdy 1 "okruszek", 1 "łyk" i postarała się choćby na oko zliczyć ile teraz zjadasz kalorii i co kiedy w ogóle zjadasz.
Bo bez tego to ciężko coś dokąłdniej doradzić
To by było dobrym początkiem do tego, zeby z sensem ruszyć z miejsca.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-18, 16:52   #6
Agafitness
Wtajemniczenie
 
Avatar Agafitness
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Legnica
Wiadomości: 2 323
Dot.: Pomocy

Teraz,im bliżej lata,tym łatwiej zrzucić kilogramy. Człowiek naturalnie więcej się rusza.A i jedzenie leżejsze 0więcej warzyw,owoców.

Chodź piechota gdzie tylko się da.W dni wolne od pracy może szybkie spacery,marsze,jogging.Pi j dużo niegazowanej wody aby wypełnić żołądek i trochę oszukać głód
__________________
mgr wychowania fizycznego
instrukor fitness,boksu,tańca
sędzia piłki nożnej
Agafitness jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-20, 14:45   #7
Sabasza
Rozeznanie
 
Avatar Sabasza
 
Zarejestrowany: 2015-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 552
Dot.: Pomocy

Cytat:
Napisane przez ilusska Pokaż wiadomość
wstydzę się tego jak jasna cholera, wstydzę się cokolwiek ubrać czy iść po coś nowego do sklepu bo:

a. Albo nie ma mojego rozmiaru
b. Tłuszcz się wylewa i coś jest za ciasne
Kamila, znam to uczucie, bo sama przez to przechodze. W ciagu 3 lat przytylam 30kg... Mimo, ze niektorym wydaje sie to trudne do zrozumienia, to mnie ciagle wydawalo sie, ze nic zlego sie nie dzieje, mam gorszy okres, schudne. Przestalam chodzic po nowe ciuchy bo sie wstydzilam, a codziennie zakladalam jakies okropne rozciagniete cosie. I bylo gorzej i gorzej... Z osoby normalnej w stosunkowo krotkim okresie stalam sie osoba otyla.

Na szczescie obudzilam sie nagle z tego dlugiego snu i jestem przekonana, ze moge z tym cos zrobic. Bo jak pokazuje i to forum i historie wielu ludzi, taki stan rzeczy mozna (i trzeba) zmienic.

Wybralam sie do lekarza, do dietetyczki, do sklepu , o ktorym dowiedzialam sie ze na pewno ma duze rozmiary normalnych ubran (zeby nie irytowac sie wciskaniem na siebie jeansow w sklepach, w ktorych max rozmiar to 40). Z szafy wywalilam WSZYSTKO co jest na mnie za male. Porozmawialam z kolezankami, ktore borykaly sie z otyloscia i one tez poratowaly mnie fajnymi ciuchami. Niby maly krok, ale pomogl na poczatek.

Wiem, ze najtrudniejsze jeszcze przede mna, ale przekonuje sie, ze male kroki bardzo pomagaja, zeby isc do przodu.

Widze, ze tak jak ja jestes z Krakowa, jakbys szukala kolezanki do wspolnych cwiczen i motywacji, to moze udaloby nam sie razem czegos dokonac

Zycze ci powodzenia

Edytowane przez Sabasza
Czas edycji: 2015-05-20 o 14:47
Sabasza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-05-20, 18:56   #8
staska_stasia
Zakorzenienie
 
Avatar staska_stasia
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 734
Dot.: Pomocy

Cytat:
Napisane przez Agafitness Pokaż wiadomość
Teraz,im bliżej lata,tym łatwiej zrzucić kilogramy. Człowiek naturalnie więcej się rusza.A i jedzenie leżejsze 0więcej warzyw,owoców.
Kurcze, chciałabym, żeby to u mnie prawda była Ale jak zaczną się na działce truskawki, potem maliny, śliwki to jem je bez opamiętania Sam cukier
staska_stasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-20, 19:27   #9
papciekapcie
Rozeznanie
 
Avatar papciekapcie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 537
Dot.: Pomocy

Po 1. to musisz jeść porządnie ;p I nie wyliczaj sobie kalorii, bo to tylko wywiera presję. Jedz to, na co masz ochotę, ale z głową- 5x dziennie, ostatni posiłek 2-3h przed spaniem. Dziewczyny wyżej powiedziały co jeść. (Poza tym możesz zrobić jeden cheating day w tygodniu, gdzie zjesz coś słodkiego).

Poza jedzeniem, przydałoby się ćwiczyć ;p Jak będziesz dobrze jeść, to i ćwiczenia będą przyjemniejsze.

Nie musisz na początku robić 45 minut Chodakowskiej. Co prawda od niej zaczynałam, i męczyłam się 1,5 roku żeby zacząć ćwiczyć regularnie. Najgorsze były zakwasy. Po jednym treningu nie mogłam się ruszać przez tydzień ;p Po prostu zignorowałam zakwasy i na następny dzień zacisnęłam zęby i ćwiczyłam dalej. Zakwasy zeszły.

Potem, pewnego weekendu, gdy miałam więcej czasu dla siebie, obudziłam się z myślą 'wstaję rano i idę ćwiczyć. wieczorem też'. No i tak w weekend zrobiłam Chodakowską 4x Od tego czasu ćwiczę codziennie, ale już nie Chodakowską, tylko blogilates, który polecam! I z 45 min. zrobiło się 1,5h

Nie ćwicz 45 min. na początku, tylko małymi kroczkami np. 15 min dziennie i stopniowo zwiększaj 'dawkę', a zobaczysz że nie będziesz mogła wysiedzieć na krześle w pracy, czekając na czas treningu ;p ZAPEWNIAM!
papciekapcie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-20, 19:56   #10
Sabasza
Rozeznanie
 
Avatar Sabasza
 
Zarejestrowany: 2015-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 552
Dot.: Pomocy

Cytat:
Napisane przez staska_stasia Pokaż wiadomość
Kurcze, chciałabym, żeby to u mnie prawda była Ale jak zaczną się na działce truskawki, potem maliny, śliwki to jem je bez opamiętania Sam cukier
Ale sie bedziesz musiala nachodzic, naschylac i nawyciagac, zeby je pozbierac, to bedzie dobry bilans
Sabasza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-05-20 20:56:59


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:49.