|
Notka |
|
Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie Forum dla osób, które lubią aktywność fizyczną i chcą spalić zbędne kalorie. Wejdź, poznaj świat fitnessu i różne rodzaje aktywności fizycznej np. joga, pilates czy zumba. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
|
Pomocy
Witajcie. Jest ze mną totalnie źle, mam dziś mega doła dlatego chyba to jest ten moment kiedy pasuje napisać to Wam.
Jestem Kamila. Mam 22 lata. I okropną nadwagę. Wiem, wiem nadwaga nie wzieła się z niczeg0, to moja wina. Borykam się z tym od dłuższego czasu. wstydzę się tego jak jasna cholera, wstydzę się cokolwiek ubrać czy iść po coś nowego do sklepu bo: a. Albo nie ma mojego rozmiaru b. Tłuszcz się wylewa i coś jest za ciasne Płacze co wieczór przed lustrem bo po prostuu nie mogę na siebie patrzeć. Nienawidzę siebie po prostu. Próbowałam ćwiczyć z Chodakowską, ale nie daje rady, zniechęcam się po 2-3 dniach. Najgorze jest to że mam słomiany zapał. Wiem że coś chce zrobić że mi mega zależy na tym co chce osiągnąć ale 2-3 dni i zaprzestaje. Jem kiedy wracam z pracy czyli kolo 23. Nie mogę już ![]() Ja wiem że to wszystko moja wina i że nie doprowadziłam się do tego stanu ciągu 3 dni, ja też wiem że rezultatów nie będzie po miesiącu ale proszę doradzćie, zmotywujcie, cokolwiek ![]() Pozdawiam |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Pomocy
Cytat:
Jak wygląda Twój tydzień. Kończysz prace późno, a o której zaczynasz? Ile pracujesz i jak ato praca? Dodatkowo masz inne zajęcia? Nadwaga pojawiła się w pewnym momencie czy zawsze była?
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Liverpool
Wiadomości: 582
|
Dot.: Pomocy
Najlepiej w takim wypadku jakbyś miała kogoś kto by cię motywował, koleżankę z która byś ćwiczyła? Skąd jesteś? Chodakowska potrafi zniechęcić każdego do ćwiczeń, poszukaj czegoś innego, mel b no ona ma krótsze filmiki i może tak szybko sie nie zniechęcisz na początku najważniejsze to wpaść w ten rytm pózniej już automatycznie będziesz ćwiczyć a dzień bez uznasz za stracony, powodzenia!!!!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Przyczajenie
|
Dot.: Pomocy
Mam prace siedzącą, pracuje na Infolinii Banku. Mam albo na rano tzn. mam na 7 ikoncze powiedzmy koło 16, lub mam na 14 bądź 16 i kończe o 22. W zeszłym roku jeżdziłam dużo na rowerze, niestety rower mi ukradli i już nie jeżdźę
![]() ![]() ---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ---------- Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Pomocy
Cytat:
Zajrzyj do tego wątku: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=815025 Co jeść: proste rzeczy. Im mniej przetworzone, tym lepiej. - dużo warzyw - mięso saków, ptaków, ryb, jaja, sery jeśli tolerujesz - ziemniaki, kasze, ryże, płatki owsiane, trochę makaronu, pieczywo głównie takie na naturalnym zakwasie (nie musi być razowe, ale dobrze żeby było na zakwasie.) - owoce - nasiona i orzechy (pestki dyni,słonecznika, sezam, ziarna lnu, migdały orzechy), masło orzechowe (nie kremy typu nutella itp- masła orzechowe!) - masło, śmietanę, oliwę i oleje - sporadycznie coś dla przyjemnosci, jakiś słodycz, czy coś. Kolejnośc grup rzeczy do jedzenia, nie jest przypadkowa. To co pierwsze powinno być na talerzu w największej ilości i im później wymienione tym mniej w diecie Nie wiem czy masz w pracy przerwy na jedzenie i ile, ale ustal sobie w miare stałe plany dnia - o której wstajesz w dzień pracujący/niepracujący (żeby nie było zbyt duzego rozjazdu) i wplanuj to posiłki o wygodnych dla Cibie godzinach) Przestań myśleć: "zaczełam pracować na kuchni w Hotelu i tak jakoś się stało "- takei rzeczy nie staja się "jakoś tak" sa efektem naszych działań. Dobrze by było, jakbyś przez tydzień -2 spisała wszytko co zjadasz tak normalnie. Ale każdy gryz, każdy 1 "okruszek", 1 "łyk" i postarała się choćby na oko zliczyć ile teraz zjadasz kalorii i co kiedy w ogóle zjadasz. Bo bez tego to ciężko coś dokąłdniej doradzić To by było dobrym początkiem do tego, zeby z sensem ruszyć z miejsca.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Legnica
Wiadomości: 2 323
|
Dot.: Pomocy
Teraz,im bliżej lata,tym łatwiej zrzucić kilogramy. Człowiek naturalnie więcej się rusza.A i jedzenie leżejsze 0więcej warzyw,owoców.
Chodź piechota gdzie tylko się da.W dni wolne od pracy może szybkie spacery,marsze,jogging.Pi j dużo niegazowanej wody aby wypełnić żołądek i trochę oszukać głód
__________________
mgr wychowania fizycznego instrukor fitness,boksu,tańca sędzia piłki nożnej |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 552
|
Dot.: Pomocy
Cytat:
Na szczescie obudzilam sie nagle z tego dlugiego snu i jestem przekonana, ze moge z tym cos zrobic. Bo jak pokazuje i to forum i historie wielu ludzi, taki stan rzeczy mozna (i trzeba) zmienic. Wybralam sie do lekarza, do dietetyczki, do sklepu ![]() Wiem, ze najtrudniejsze jeszcze przede mna, ale przekonuje sie, ze male kroki bardzo pomagaja, zeby isc do przodu. ![]() Widze, ze tak jak ja jestes z Krakowa, jakbys szukala kolezanki do wspolnych cwiczen i motywacji, to moze udaloby nam sie razem czegos dokonac ![]() Zycze ci powodzenia ![]() Edytowane przez Sabasza Czas edycji: 2015-05-20 o 14:47 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 734
|
Dot.: Pomocy
Cytat:
![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 537
|
Dot.: Pomocy
Po 1. to musisz jeść porządnie ;p I nie wyliczaj sobie kalorii, bo to tylko wywiera presję. Jedz to, na co masz ochotę, ale z głową- 5x dziennie, ostatni posiłek 2-3h przed spaniem. Dziewczyny wyżej powiedziały co jeść. (Poza tym możesz zrobić jeden cheating day w tygodniu, gdzie zjesz coś słodkiego).
Poza jedzeniem, przydałoby się ćwiczyć ;p Jak będziesz dobrze jeść, to i ćwiczenia będą przyjemniejsze. Nie musisz na początku robić 45 minut Chodakowskiej. Co prawda od niej zaczynałam, i męczyłam się 1,5 roku żeby zacząć ćwiczyć regularnie. Najgorsze były zakwasy. Po jednym treningu nie mogłam się ruszać przez tydzień ;p Po prostu zignorowałam zakwasy i na następny dzień zacisnęłam zęby i ćwiczyłam dalej. Zakwasy zeszły. Potem, pewnego weekendu, gdy miałam więcej czasu dla siebie, obudziłam się z myślą 'wstaję rano i idę ćwiczyć. wieczorem też'. No i tak w weekend zrobiłam Chodakowską 4x ![]() ![]() Nie ćwicz 45 min. na początku, tylko małymi kroczkami np. 15 min dziennie i stopniowo zwiększaj 'dawkę', a zobaczysz że nie będziesz mogła wysiedzieć na krześle w pracy, czekając na czas treningu ;p ZAPEWNIAM! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 552
|
Dot.: Pomocy
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:49.