Chodzenie po górach 3. odsłona

[201605161428]

Przygotowalam polar, wiatrowke z kapturem, kurtke z futrem. Plus czapka, rekawiczki i szalik i pare swetroq

[Malla]

Na cebulkę Na fejsa wrzuciłam krótki filmik z Rysów.

[Margarita94]

Cześć dziewczyny wiecie może jakie warunki w Tatrach?

[zmotywowanaja]

majówka w Karkonoszach była bajeczna i dwa noclegi w Samotni

[Fufka]

Napisane przez Margarita94

Cześć dziewczyny wiecie może jakie warunki w Tatrach?

Dzisiaj ładnie, jest jeszcze trochę śniegu. Podejrzewam, że przed najbliższe dni też będzie spoko. Najlepiej sprawdzić pogodę na meteo.pl i wybrać Zakopane.

[201605161428]

Morskie wciaz pod lodem i masa sniegu

[Fufka]

Napisane przez TheUnlike

Morskie wciaz pod lodem i masa sniegu

Aż weszłam na kamerki. No śnieg jest, ale nie masa, a lód coraz cieńszy i lepiej nań nie wchodzić. Stopnie lawinowe już nie obowiązują, więc luz.

[201605161428]

Napisane przez Fufka

Aż weszłam na kamerki. No śnieg jest, ale nie masa, a lód coraz cieńszy i lepiej nań nie wchodzić. Stopnie lawinowe już nie obowiązują, więc luz.

A jak bylismy w zeszly weekend to ludzie po jeziorku pomykali I widzialam ludzi z nartami zasuwajacymi

[Malla]

W ubiegły weekend już się amator lodowej ślizgawki wykąpał

[201605161428]

Napisane przez Malla

W ubiegły weekend już się amator lodowej ślizgawki wykąpał

Ooo az szkoda ze nie widzialam A duzo bylo chetnych, zeby sie tam pakowac, oj duzo.

[Margarita94]

Napisane przez Fufka

Dzisiaj ładnie, jest jeszcze trochę śniegu. Podejrzewam, że przed najbliższe dni też będzie spoko. Najlepiej sprawdzić pogodę na meteo.pl i wybrać Zakopane.

Napisane przez TheUnlike

Morskie wciaz pod lodem i masa sniegu

Dziękuje

Na jakieś niższe partie można się wybrać

[skazana_na_bluesa]

nie chcę zakładać nowego wątku, więc się tutaj podczepię nowa wyszukiwarka trochę przeraża, więc proszę, nie odsyłajcie mnie do niej :P

lipiec zamierzam spędzić w Bieszczadach, będę zmotoryzowana. jakieś rady i pomysły, co koniecznie powinnam zobaczyć? gdzie iść? jakieś super schroniska, knajpy z ekstra klimatem? szlaki i trasy powoli ogarniam, ale mała ilość czasu nie pozwala mi na dokładne zgłębienie tematu. przynajmniej chwilowo, a już mam ochotę zrobić wstępne plany...

[morsmordre]

Napisane przez skazana_na_bluesa

nie chcę zakładać nowego wątku, więc się tutaj podczepię nowa wyszukiwarka trochę przeraża, więc proszę, nie odsyłajcie mnie do niej :P

lipiec zamierzam spędzić w Bieszczadach, będę zmotoryzowana. jakieś rady i pomysły, co koniecznie powinnam zobaczyć? gdzie iść? jakieś super schroniska, knajpy z ekstra klimatem? szlaki i trasy powoli ogarniam, ale mała ilość czasu nie pozwala mi na dokładne zgłębienie tematu. przynajmniej chwilowo, a już mam ochotę zrobić wstępne plany...

My byliśmy tylko raz, mogę od siebie polecić: Połoniny , głównie Wetlińską i schronisko Chatka Puchatka, trasę na Tarnicę przez Rozsypaniec i Halicz - to chyba najpiękniejszy szlak, który przeszłam w Bieszczadach, bardzo długi i lepiej zarezerwować sobie na niego sporo czasu Z pozostałych atrakcji polecam posiłek w Wilczej Jamie w Smolniku i piwka z browaru Ursa Maior w Uhercach Mineralnych Jeśli lubisz architekturę sakralną, to na pewno znajdziesz mnóstwo małych cerkwi, w większości są przerobione na kościoły. My byliśmy w tej w Smolniku, niedaleko wspomnianej Wilczej Jamy, na kirkucie w Lutowiskach i w jeszcze kilku cerkwiach, ale nie pamietam nazw miejscowości
3296

[klatka]

To ja polecam zapuscic sie tez w te bardziej dzikie, mniej turystyczne Bieszczady. To sa wlasnie okolice Smolnika, Lupkow, zanocuj w schronisku w Lupkowie na koncu swiata. Piekne, klimatyczne schronisko i cudowny czkowiek je prowadzi. Albo w schronisku nad Smolnikiem. Przed schroniskiem jest laka na ktorej laduja awionetki. Mozna miec szczescie i zalapac sie nawet na lot z widokiem na Bieszczady Warto zobaczyc Jeziorka Duszatynskie, gdzie lubil przesiadywac nasz papierz.
Oczywiscie Poloniny sa obowiazkowym punktem

[skazana_na_bluesa]

dziękuję za informacje, chętnie przygarnę kolejne
o chatce puchatka czytałam dawno temu i mi się marzyły odwiedziny.
te bardziej dzikie tereny to coś dla mnie. ze 2-3 lata temu byłam w Karpatach ukraińskich i się zakochałam w tych pustych górach

[Gorska_Kozica]

Napisane przez skazana_na_bluesa

dziękuję za informacje, chętnie przygarnę kolejne
o chatce puchatka czytałam dawno temu i mi się marzyły odwiedziny.
te bardziej dzikie tereny to coś dla mnie. ze 2-3 lata temu byłam w Karpatach ukraińskich i się zakochałam w tych pustych górach

Znajomi, którzy na Bieszczadach zjedli zęby polecają zdecydowanie Połoniny, a z knajp Siekierezadę w Cisnej.

[klatka]

Ja z knajp i schronisk polecam Kremenaros w Ustrzykach. Czesto sa koncerty poezji czy jakies inne i ogolnie fajni ludzie.
A ze szlakow te wzdluz rzeki Oslawy. Na jej lokciu jest cudowne w ogole nie uczeszczane przez turystow miejsce, dobre na spedzenie nawet calego dnia w otoczeniu jedynie przyrody. Jesli chcesz odciac sie od ludzi na popularnych szlakach i cywilizacji.

[Malla]

Ja nie polecam tego schroniska. W życiu nie widziałam takiego syfu.

[skazana_na_bluesa]

syf, kiła i mogiła?

[klatka]

Trzeba by sprecyzowac jakim sie jest turysta i czego sie szuka w gorach. Ja jezdze spotkac fajnych ludzi, byc jaknajblizej natury. No i akurat tam znajduje fajnych ludzi wiec inne niedogodnosci dla mnie sa na dalekim planie. Ale to zalezy od czlowieka. W Smolniku jest fajnie bo schronisko jak hotel czterogwiazdkowy (chociaz jak ktos chce mozna tez spac w sali kominkowej na podlodze, na piecu albo w ogole na trawie przed schroniskiem) a ludzie tez fajni, konie ktore chodza wolno po lace. Moje propozycje sa bardzo subiektywne ale ja z tych turystow ktorzy na noc wyciagaja sobie materac przed chalupe i spia pod lasem ;-) i chodza kapac sie nago w rzece.
Ale tak ogolem- calusienkie Bieszczady sa piekne i gdzie by sie nie pojechalo tam zaurocza i bedziesz chciala wracac o kazdej porze roku.

[Malla]

Napisane przez skazana_na_bluesa

syf, kiła i mogiła?

10 lat temu trafiłam tam na robale, ale może coś się zmieniło na lepsze

[mabi27]

Jadę w Tatry na 5 dni w sierpniu i siedzę nad mapą i planuję, a mąż mnie hamuje, że tam nie pójdzie, tam też nie.. a mnie dalej będzie tęskno do tych góry wysokich.

[Fufka]

Napisane przez mabi27

Jadę w Tatry na 5 dni w sierpniu i siedzę nad mapą i planuję, a mąż mnie hamuje, że tam nie pójdzie, tam też nie.. a mnie dalej będzie tęskno do tych góry wysokich.

Pytanie dlaczego mąż nie chce? Nie lubi, nie ma kondycji, ma lęk wysokości, a może nigdy nie był i tatry zna z wiadomości, że kolejni turyści zginęli na orlej? Może lepiej powoli go oswoić z górami, a jeśli nie chce bo to go nie kręci to znajdź ekipę z która możesz pojechać na luzie, serio.

[skazana_na_bluesa]

Napisane przez klatka

Trzeba by sprecyzowac jakim sie jest turysta i czego sie szuka w gorach. Ja jezdze spotkac fajnych ludzi, byc jaknajblizej natury. No i akurat tam znajduje fajnych ludzi wiec inne niedogodnosci dla mnie sa na dalekim planie. Ale to zalezy od czlowieka. W Smolniku jest fajnie bo schronisko jak hotel czterogwiazdkowy (chociaz jak ktos chce mozna tez spac w sali kominkowej na podlodze, na piecu albo w ogole na trawie przed schroniskiem) a ludzie tez fajni, konie ktore chodza wolno po lace. Moje propozycje sa bardzo subiektywne ale ja z tych turystow ktorzy na noc wyciagaja sobie materac przed chalupe i spia pod lasem ;-) i chodza kapac sie nago w rzece.
Ale tak ogolem- calusienkie Bieszczady sa piekne i gdzie by sie nie pojechalo tam zaurocza i bedziesz chciala wracac o kazdej porze roku.

ja tam stara harcerka wychowana na spaniu pod namiotem jeżdżenie na biwaki na dziko też nie jest mi straszne

[mabi27]

Napisane przez Fufka

Pytanie dlaczego mąż nie chce? Nie lubi, nie ma kondycji, ma lęk wysokości, a może nigdy nie był i tatry zna z wiadomości, że kolejni turyści zginęli na orlej? Może lepiej powoli go oswoić z górami, a jeśli nie chce bo to go nie kręci to znajdź ekipę z która możesz pojechać na luzie, serio.

Nie ma kondycji, boi się, ze spadnie i rzeczywiście często powtarza, że ciągle są tam wypadki, a z drugiej strony co roku chce jechać, bo lubi góry i ich majestat. Tylko ja chcę co roku więcej i wyżej, a on chce iść do Stawu Gąsienicowego i z powrotem

[malin30]

Napisane przez skazana_na_bluesa

lipiec zamierzam spędzić w Bieszczadach, będę zmotoryzowana. jakieś rady i pomysły, co koniecznie powinnam zobaczyć? gdzie iść? jakieś super schroniska, knajpy z ekstra klimatem? szlaki i trasy powoli ogarniam, ale mała ilość czasu nie pozwala mi na dokładne zgłębienie tematu. przynajmniej chwilowo, a już mam ochotę zrobić wstępne plany...

Jeśli jesteś zmotoryzowana, to lepiej, bo trochę kilometrów trzeba zrobić, żeby dojechać w fajne miejsca, a tych w Bieszczadach i okolicach jest sporo. Oczywiście połoniny Wetlińska i Caryńska, Tarnica, Wielka i Mała Rawka + Krzemieniec (Kremenaros), czyli styk trzech granic. Jeśli Rawki, to polecam Bacówkę pod Małą Rawką. Kolejka Bieszczadzka w Majdanie koło Cisnej, od tego roku działa też kolej drezynowa w Uhercach. Zapora w Solinie, rejs po jeziorze, a w zaporze można zwiedzać elektrownię. Siekrezada w Cisnej to miejsce dla chcących się napić. Żeby dobrze zjeść jedzenie regionalne polecam obok Karczmę Łemkowyna. Do tego miasta Sanok (super skansen, Zamek z wystawą dzieł Beksińskiego i dużym zbiorem ikon), uzdrowiska Iwonicz i Rymanów. W Mucznem zagroda pokazowa żubrów. Huta szkła artystycznego Sabina w Rymanowie. W Lesku z starej synagodze jest galeria artystyczna, obok jest kirkut (udało się nam go zwiedzić 2 lata temu), no i genialne lody w cukierni Szelców. Aha, i jeszcze Myczkowce - Centrum Kultury Ekumenicznej, gdzie jest Park Miniatur Świątyń. Ogólnie można byłoby jeszcze sporo rzeczy wymienić

[morsmordre]

Nam się nie udało zwiedzić kirkutu w Lesku, był zamknięty i zabezpieczony kłódka a kolejka działa niestety tylko w wakacje i też się nie zalapalismy

[malin30]

Napisane przez morsmordre

Nam się nie udało zwiedzić kirkutu w Lesku, był zamknięty i zabezpieczony kłódka a kolejka działa niestety tylko w wakacje i też się nie zalapalismy

Bo trzeba szukać "ciecia" od cmentarza.
A w Lutowiskach jak się wchodzi? Bez problemu?

[morsmordre]

Tak, w Lutowiskach bez problemu

[Malla]

Napisane przez malin30

Jeśli jesteś zmotoryzowana, to lepiej, bo trochę kilometrów trzeba zrobić, żeby dojechać w fajne miejsca, a tych w Bieszczadach i okolicach jest sporo. Oczywiście połoniny Wetlińska i Caryńska, Tarnica, Wielka i Mała Rawka + Krzemieniec (Kremenaros), czyli styk trzech granic. Jeśli Rawki, to polecam Bacówkę pod Małą Rawką. Kolejka Bieszczadzka w Majdanie koło Cisnej, od tego roku działa też kolej drezynowa w Uhercach. Zapora w Solinie, rejs po jeziorze, a w zaporze można zwiedzać elektrownię. Siekrezada w Cisnej to miejsce dla chcących się napić. Żeby dobrze zjeść jedzenie regionalne polecam obok Karczmę Łemkowyna. Do tego miasta Sanok (super skansen, Zamek z wystawą dzieł Beksińskiego i dużym zbiorem ikon), uzdrowiska Iwonicz i Rymanów. W Mucznem zagroda pokazowa żubrów. Huta szkła artystycznego Sabina w Rymanowie. W Lesku z starej synagodze jest galeria artystyczna, obok jest kirkut (udało się nam go zwiedzić 2 lata temu), no i genialne lody w cukierni Szelców. Aha, i jeszcze Myczkowce - Centrum Kultury Ekumenicznej, gdzie jest Park Miniatur Świątyń. Ogólnie można byłoby jeszcze sporo rzeczy wymienić

Kobieto, weź prowadź bloga, jesteś kopalnią informacji!