Mamy marzec 2016

[fjolek]

jakbym wiedziala to bym liczyla dokladnie mierzyla temp i patrzyla na te sluzy :p no ale juz po ptokach co bedzie to bedzie

[_emma]

Cóż pozostaje nam cierpliwie czekać i cieszyć się każdym dniem ciąży jednak widzę, że chyba większość z nas chce córeczki są przesłodkie nie ma co ukrywać co nie? Dobranoc dziewuszki, jutro ostatni dzień pracy i w pn wolne

[trzydziescidwa]

Napisane przez Lewek

Ponoć seks przed owulacja daje dużą szansę na dziewczynkę.

no tak, przed ale tak 2,5-3 dni przed, w zależności od źródeł, a kilka godzin przed to już raczej chłopak, więc bądź tu człowieku mądry

co będzie, to będzie fajnie! u mnie pierwsze, to nie ma się co aż tak zastanawiać

a Tobie Lewek, z okazji posiadania już dwóch chłopaków ŻYCZĘ ŚLICZNEJ CÓRCI!!

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------

Napisane przez fjolek

jakbym wiedziala to bym liczyla dokladnie mierzyla temp i patrzyla na te sluzy :p no ale juz po ptokach co bedzie to bedzie

ja patrzyłam na śluz (temperatury mi się nie chciało mierzyć) i robiłam testy owulacyjne, ale to i tak nigdy nie wiadomo do końca ile po ostatnim dniu śluzu i teście będzie ta owulacja...

[Lewek]

Tak to chodzi o 2-3 dni przed.
Dzięki mocno liczę na tą córcię

[trzydziescidwa]

może by tak mały postulat i w marcu same córki się urodzą? hehe

[Lewek]

Jestem za! Faceci będą niezadowoleni ale kij im w oko

[ANTERIA]

Co do czasu poczęcia i płci to się zgodzę że się sprawdza, plemniki żeńskie żyją dłużej i są wolniejsze i silniejsze dlatego są w stanie "wytrwać" do owulacji. Natomiast męskie są słabsze ale szybsze U nas w trakcie owulacji począł się synek za pierwszym razem a teraz nie specjalnie ale będzie córcia. Po prostu kochaliśmy się trzy dni przed owu, mieliśmy się kochać też później ale tak to już bywa, nie dało rady. Zawsze marzyło nam się dwóch synków i córka no ale jak będzie inaczej też nie będzie źle

[Bonku]

Nie nie! Ja marze o chlopcu samych synów mogłabym mieć za dużo bab w rodzinie a siostry w wieku gimnazjalnym nie dosniesienia wszystko biorą nie oddają niszczą psuja pyskate😃 okresy pęcherze odchudzania porody wszystko na nie spada humorki fochy zdecydowanie wole facetów

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

Pisze z komórki a ona czasem wie lepiej miało byc nie do zniesienia u nas sex na Full byl wlasnie w owulacje wczesniej do samego konca z zabezpieczeniem zeby czasem właśnie żeński nie przekoczowal do owulacji ale zobaczymy co z tego bedzie od słodkiego mnie odrzuciło tak jak siostrę ktora ma synka, same fast foody bym jadla

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

Czy będę chciała znac plec? Ja bym juz chciała wiedziec i nie mogę się doczekać w usa sa podobno takie testy które wykrywają dany hormon na dziewczynke lub chłopca hehe ale na ile skuteczne to nie wiem oni tam chyba wszystko maja

[fjolek]

a w którym tygodniu na usg można już zobaczyć płeć ? oczywiście usg 3d4d bo na zwyklym to raczej kiepsko cos widac?

[Lewek]

Z tymi smakami to też jakaś ściema albo sprawa indywidualna. Ja tam przy chlopakach jadłam i słodkie i kwaśne i chyba wszystko. Nie pamiętam czy od czegoś poza kawą mnie odrzucalo.
Natomiast co do chłopaków to są wrażliwsci, głośniejszy, agresywniejsi. To z obserwacji bo mam siostrzenice w wieku mojego starszego. A jak to będzie później to zobaczymy. W dodatku później się rozwijają, chodzenie, mówienie i ogolna sprawność fizycznie daleko w tyle. Przynajmniej w naszym w przypadku.

[kallina_2014]

Ja chce syna!!!
Wiadomo, co będzie to będzie super, ale jakos nastawilam się

[Bonku]

Tez czytalam ze to zalezy jaka 'forma' jak mężczyzna ma w rodzinie braci to większa szansa na syna, a jak siostry to na córkę, dotyczy tez to pokolenia wyżej jaka Plec przeważała w rodzinie mezczyzny podobno najwcześniej widac ok 12-13 tyg czasem dopiero na polowkowym, moich znajomych corka na każdym badaniu byla odwrocona tylem i dopiero miesiac przed porodem sie pokazala

[CoffeeMonster]

Cześć dziewczyny, ja póki co przyznaje się do podczytywania, na razie nie dopisze się na listę, bo nie wiem ile Was będzie i czy dam radę śledzic wątek, 15 lipca robiłam test i wyszedł pozytywny, tego samego dnia moja córcia kończyła 9 miesięcy...także rozumiecie juz brak czasu Jestem na macierzyńskim do początku października potem prosto na l4...mieliśmy się starać od września, a jakoś tak zaryzykowalismy raz i strzał w 10...termin wychodzi mi na 22 marca, mam nadzieję że ciąża będzie lekka i bez nieprzyjemnych dolegliwości, bo nie wiem jak ogarnę młoda...jest hiper aktywna, na chwilę obecną na wszystko włazi, staje na nogi i trzeba pilnować non stop żeby nie roztlukla sobie glowy

Jeśli chodzi o płeć to czasami widać już na usg w 13 tyg, ale większość lekarzy podaje dopiero na polowkowym, ja też ostatnio dowiedziałam się dopiero w połowie ciąży ze będzie dziewczynka,

Postara się w miarę możliwości coś popisac i doradzić, bo zarówno przebieg ciąży jak i kwestie szpitalno-porodowe mam na świeżo

[kallina_2014]

Kurde a ja byłam taka zadowolona z braku mdłości i dzisiaj mnie dopadły. Bylo mi niedobrze praktycznie caly dzień. Masakra..

[trzydziescidwa]

Napisane przez CoffeeMonster

Postara się w miarę możliwości coś popisac i doradzić, bo zarówno przebieg ciąży jak i kwestie szpitalno-porodowe mam na świeżo

Witaj! Na pewno przyda nam się Twoja opinia, zwłaszcza tym niedoświadczonym, co pierwszy raz będą mamami

[fjolek]

u mnie mdłości jak zwykle z zegarkiem w ręku wybiła 23 i mi niedobrze ..a rano zaś 6-7

[Bonku]

CoffeMonster napisz jak u Ciebie poród wyglądał, sn czy cc? Bardzo bolalo?

[demonica]

Ja mam synka, a sex był przed owulacją, więc nie wiem, czy to się tak sprawdza Teraz fajnie byłoby mieć córcię, ale ważne zdrowie, a nie płeć, bo ja mój roczny macierzyński spędziłam z nim u różnych specjalistów z różnymi podejrzeniami od padaczki, sepsy, jaskry, nowotworu po chorobę genetyczną i myślałam, że oszaleję z nerwów. Nadal chodzę, co pół roku z nim na badania. Co do rozwoju to również nie ma reguły. Zaczął bardzo wcześnie podnosić się do stania po szczeblach łóżeczka jak miał ok. 6 msc, lekarze kazali mi hamować, ze względu na kręgosłup, sam już chodził jak miał 10 msc, mowa też szybko przyszła, teraz ma 2 lata i całymi zdaniami, ale nie potrafi nadal opanować nocnika, walczę z nim ostro. Miałam mieć cc, bo wg ginki miał być za duży na mnie i ważyć ponad 4 kg, ale nie zdążyła mnie skierować, bo mi wody wcześniej odeszły, a skurczów ani rozwarcia nie miałam i mi na szybko wywoływali poród oksytocyną, cholerny ból po tej oksy, bo organizm nie przygotowany sam na poród.

---------- Dopisano o 05:39 ---------- Poprzedni post napisano o 05:37 ----------

a okazało się, że gin pomylił się o ponad 1 kg podając wagę i w efekcie miał tylko 3 kg, a nie ponad 4 kg! Niepotrzebnie miałabym cesarkę.

---------- Dopisano o 05:42 ---------- Poprzedni post napisano o 05:39 ----------

Płeć poznałam w 12 tc na prenatalnych, ale często dochodzi do pomyłek. Koleżance powiedzieli, że dziewczynka, a potem po 20 tc okazało się, że synek.

---------- Dopisano o 05:46 ---------- Poprzedni post napisano o 05:42 ----------

Ze smakami to ściema, ja ciągle miałam ochotę na słodkie przy synku i 2 ostatnie msc biegałam po lody w polewie czekoladowej.

---------- Dopisano o 06:04 ---------- Poprzedni post napisano o 05:46 ----------

Vererrie, ja mam następną wizytę za 2 tyg, a też mam ciążę zagrożoną przez te plamienie krwią i złym wynikiem tsh.

---------- Dopisano o 06:09 ---------- Poprzedni post napisano o 06:04 ----------

Co do książek o ciąży i dziecku to ja mam jakieś 2, dostałam w prezencie, ale takie głupoty tam piszą czasem, że ja wolałam rady doświadczonych koleżanek niż te teorie tam wypisywane

[CoffeeMonster]

Napisane przez Bonku

CoffeMonster napisz jak u Ciebie poród wyglądał, sn czy cc? Bardzo bolalo?

Próbowałam wczoraj odpisać z tel, ale nie dałam rady Jakaś reklama ciągle wyskakiwala, Mój poród sn, wywołany w nocy oksytocyna bo wody sączyły się od rana, jak kroplowa zaczęła działać między 12 a 1 w nocy tak o 4.45 Łucja była na świecie Takze mega pozytywnie, nawet się porządnie nie zmeczylam

Jak macie ochotę to w wpis blogu na wizazu mam opis


My poprzednio chcieliśmy chłopca i córeczka jest, nie da się ukryć ze dziewczynki są przesłodkie....i te ciuszki o wiele większy wybór naprawdę, tatuś oczywiście zakochany w niej odkąd się urodziła, chociaz to taka mala lobuziara trochę

[czapelka_]

Napisane przez Lewek

Ponoć seks przed owulacja daje dużą szansę na dziewczynkę.

No to my poczęliśmy na pewno 2 dni przed owulacją. Mam nadzieję że to będzie dziewczynka.Synek rzeczywiście był poczęty w dniu owu lub nawet dxień po. Podobno żeńskie plemniki dłużej żyją i to dlatego można liczyć że to one przetrwają nawet te kilka dni do owu. Więc

Wysłane z mojego LG-D331 przy użyciu Tapatalka

[nieznajoma0]

Robiłam z 3 stron to sprawdzanie płci. Na 2 wyszło, że chłopak, na trzeciej- że dziewczynka. Osobiście wolałabym dziewczynkę (szwagierka ma dwóch synków i jest armagedon), ale wiadome, co będzie, to będzie kochane najbardziej pod słońcem .

Ja dopochwowo teraz gyno-femidazol. Coś było nie tak z moczem. Z badań mam już porobione na TSH, HIV, krew ogólna, mocz, grupę krwi. Teraz mam ten gyno (15 szt). Na początku sierpnia mam iść z wynikami (kontrolny mocz, taksoplazmoza i różyczka), później mam dostać skierowanie na prenatalne.

Wiecie co, tak sobie na spokojnie myślę i szczęście w nieszczęściu, że już nie pracuję. Pracowałam od października dość ciężko fizycznie, praca zmianowa. Przełożona mnie nie lubiła, rzucała po innych działach, po premii jechała równo. Teraz (8.07) jak zobaczyłam przelew, stwierdziłam, że czwartego mies za darmo nie będę robić. Dziewczyny, różnica wynagrodzeń między mną a innymi dziewczynami wynosiła 400-700 zł. Także niemałe pieniądze. Był tam także mobbing, dyskryminacja. Umowa śmieciówka - podpisywana od 1 do 30/31 danego miesiąca...
A jak mi się słabo zrobiło (ledwo stałam na nogach, dziewczyny musiały mnie trzymać, żebym się nie przewróciła - wtedy 2tc), to ledwo mnie do domu puścili (bo kto będzie pracował), a przełożona chciała się mnie pozbyć ze swojej brygady, bo ona "nie będzie wysłuchiwać, że znów mi słabo"

8.07 odeszłam z pracy, a 13.07 dowiedziałam się, że jestem w ciąży.

[demonica]

nieznajoma, pisałaś o skierowaniu na prenatalne, a jakie masz wskazanie do bezpłatnych badań? bo wiem, że patrzą na wiek, poronienie, choroby w rodzinie. Ja za poprzednie badania musiałam płacić 250 zł w 12 tc i 250 w 20 tc. Teraz zastanawiam się, czy też będę musiała, jak mam chorą tarczycę i moje 1 dziecko przez obecność plam kawowych na skórze "cafe au lait" obserwacje w kierunku choroby genetycznej.

[caro_83]

Dziewczyny a jak wyglądają te prenatalne - ja dostałam od razu na pierwszej wizycie skierowanie na usg między 12-20 tygodniem w celu wykluczenia wad płodu. ale czytałam, że można też krew pobierać lub inwazyjnie biopsja. czy można poprosić o skierowanie lekarza prowadzącego. u mnie główne wskazanie to wiek.

[demonica]

Tak ogólnie to prenatalne w 12 tc to w zasadzie normalne usg, ale na dokładniejszym sprzęcie. W 12 tc mierzą przyzierność karkową, w celu wykluczenia wady typu zespół downa, robią wstępne pomiary, obliczają trisomię, ryzyko wystąpienia wad genetycznych. Dopiero jak te ryzyko wyjdzie duże to zalecają te badania inwazyjne. Mojej koleżance wyszło ryzyko, a dziecko zdrowe, tak jak innej powiedzieli, że głowa dziecka jest starsza o 3 tyg od reszty ciała, a było wszystko dobrze, bo taka uroda, niektórzy ludzie mają duże głowy. Podczas tego usg połńwkowego w 20 tc oceniają już wady rozwojowe narządów. Mojej koleżance w ten sposób wykryli dziecku wadę nerek i miała odrazu wskazanie do cc, a dziecko odrazu było leczone po poiodzie i teraz jest dobrze.

[demonica]

caro_83 Ty jesteś rocznik 1983? więc młodsza o rok ode mnie, a ja mam 33 lata rocznikowo, a oni robią bezpłatnie kobietom po 35 roku życia. Muszę z tą moją gin pogadać.

[kallina_2014]

A ja myslalam, ze badania prenatalne robią wszystkim.

[caro_83]

Napisane przez demonica

caro_83 Ty jesteś rocznik 1983? więc młodsza o rok ode mnie, a ja mam 33 lata rocznikowo, a oni robią bezpłatnie kobietom po 35 roku życia. Muszę z tą moją gin pogadać.

Tak 83. A to nie wiedziałam, że od 35 roku bezpłatnie. jak zapłacisz to też zrobią

[nieznajoma0]

Napisane przez demonica

nieznajoma, pisałaś o skierowaniu na prenatalne, a jakie masz wskazanie do bezpłatnych badań? bo wiem, że patrzą na wiek, poronienie, choroby w rodzinie. Ja za poprzednie badania musiałam płacić 250 zł w 12 tc i 250 w 20 tc. Teraz zastanawiam się, czy też będę musiała, jak mam chorą tarczycę i moje 1 dziecko przez obecność plam kawowych na skórze "cafe au lait" obserwacje w kierunku choroby genetycznej.

Wiesz co, ja do tej pani dr trafiłam przypadkiem. Bo jak wykonałam test, wyszły II, biegiem popędziłam do przychodni, w nadziei zastania "mojego" gina. Nie było go. No to pal licho, poszłam do tej co prowadziła 2 ciąże szwagierki (chociaż miałam uraz do kobiet lekarzy. Nawet dentystów wybieram facetów).
I od samego początku naciskałam na te prenatalne, że chciałabym. A ona, że jako, że jestem u niej to będę miała darmowe, ale w innej przychodni (40 km dalej, w mieście, w którym nigdy nie byłam)

U mnie babcia miała nadczynność tarczycy, mama niedoczynność. U mnie (kontroluję od 18 rż) jest ok. A tak to nie było innych chorób. Także nie wiem, co i jak. Ogólnie cała ta sytuacja jest dla mnie nowa

Napisane przez demonica

Tak ogólnie to prenatalne w 12 tc to w zasadzie normalne usg, ale na dokładniejszym sprzęcie. W 12 tc mierzą przyzierność karkową, w celu wykluczenia wady typu zespół downa, robią wstępne pomiary, obliczają trisomię, ryzyko wystąpienia wad genetycznych. Dopiero jak te ryzyko wyjdzie duże to zalecają te badania inwazyjne. Mojej koleżance wyszło ryzyko, a dziecko zdrowe, tak jak innej powiedzieli, że głowa dziecka jest starsza o 3 tyg od reszty ciała, a było wszystko dobrze, bo taka uroda, niektórzy ludzie mają duże głowy. Podczas tego usg połńwkowego w 20 tc oceniają już wady rozwojowe narządów. Mojej koleżance w ten sposób wykryli dziecku wadę nerek i miała odrazu wskazanie do cc, a dziecko odrazu było leczone po poiodzie i teraz jest dobrze.

Ale nie boli nic?

Ej dziewczyny, ja to się boję bólu. Ogólnie nawet jak film oglądam gdzie jest krew to już mi słabo. A co dopiero podczas porodu. Nie wiem jak to będzie

[moooniaaaa]

Od wczoraj nie mam mdłości, aż mi z tym dziwnie

Witam wszystkie nowe dziewczyny

[nieznajoma0]

Napisane przez moooniaaaa

Od wczoraj nie mam mdłości, aż mi z tym dziwnie

Witam wszystkie nowe dziewczyny

Super, nic tylko się cieszyć z braku mdłości!

Widzę, że w zbliżonym czasie mamy planowe rozwiązanie