Mamusie styczniowe 2016, cz. II

[Kasiulenkowo]

za tydzień mąż ma ur. wiec będzie miał niespodziankę jeśli poznam dziś płeć u mnie wizyta 15:15 pewnie następna wizyta będzie 11 sierpnia... wtedy już będzie połowa ciąży za mną

[czarnulax]

slut gratuluję córeczki

[mojakaren]

czarnulax powodzenia na wizycie! ale jestem ciekawa czy poznacie płeć

Napisane przez slut

17 tydzień stuknął wczoraj, mimo iż płeć dziecka była już znana w 12 tygodniu to wczoraj potwierdził lekarz, że będzie to dziewczynka Mała bardzo szybko rośnie, od dłuższego czasu mam już widoczny brzuszek i nadal rośnie (jestem bardzo szczupła)

Łożysko pnie się w górę, mimo wizyty w szpitalu, podano mi leki po których wszystko przeszło, ciąża prawidłowa, a mój lekarz uważa że będziemy mieć bardzo ruchliwego malca, bo przez 20 min męczył się by dokładnie zbadać serce - taka wiercipięta


No i co najważniejsze, nabrałam w ostatnim tygodniu apetytu, mdłości już brak (chyba że napcham za dużo do buzi).


Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamy!

same dobre wieści Gratuluję córy i super, że samopoczucie tak bardzo się poprawiło, na pewno będzie coraz lepiej

[Magdusiaaa]

Napisane przez Kasiulenkowo

za tydzień mąż ma ur. wiec będzie miał niespodziankę jeśli poznam dziś płeć u mnie wizyta 15:15 pewnie następna wizyta będzie 11 sierpnia... wtedy już będzie połowa ciąży za mną

Super prezent bys dla niego miala Moj ma pod koniec stycznia takze po cichu licze na to ze moze wstrzele sie z terminem porodu tzn ze bobas akurat zechce tego dnia wyjsc

[koktajlowa7]

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty

Dziewczyny, mam problem bo nie wiem czy mogę iść do ginekologa dzisiaj jeżeli wczoraj aplikowałam kapsułkę dopochwową? Nie wiem czy nie będzie chciała powtórzyć badań.. cytologii. No i w sumie nie wiem co zrobić. A to wszystko przez faceta bo mamy iść w piątek, a on mówi, że mu dzisiaj pasuje Tylko obawiam się, że mi ginekolog powie, żebym przyszła za parę dni i będę musiała dwa razy 100 zł zapłacić

[kinga1701]

czarnulax, uaoo, Kasiulenkowo za wizyty , wródźcie do nas z samymi dobrymi wiadomościami i poznaną płcią dziecka oczywiście.

Slut, zagladaj do nas cześciej. Gratulacje córeczki

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

Napisane przez koktajlowa7

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty

Dziewczyny, mam problem bo nie wiem czy mogę iść do ginekologa dzisiaj jeżeli wczoraj aplikowałam kapsułkę dopochwową? Nie wiem czy nie będzie chciała powtórzyć badań.. cytologii. No i w sumie nie wiem co zrobić. A to wszystko przez faceta bo mamy iść w piątek, a on mówi, że mu dzisiaj pasuje Tylko obawiam się, że mi ginekolog powie, żebym przyszła za parę dni i będę musiała dwa razy 100 zł zapłacić

koktajlowa7 a co to za kapsułka, boisz się że zmieni wynik badań tak? Może zadzwoń do gin powiedz, że w piątek nie możesz i czy będzie dobrze jak przyjdziesz dzisiaj? Szkoda żebyś faktycznie szła dziś i za kilka dni znowu, za te 100 zł lepiej kupić coś sobie niż płacić u gin.

[mojakaren]

Napisane przez koktajlowa7

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty

Dziewczyny, mam problem bo nie wiem czy mogę iść do ginekologa dzisiaj jeżeli wczoraj aplikowałam kapsułkę dopochwową? Nie wiem czy nie będzie chciała powtórzyć badań.. cytologii. No i w sumie nie wiem co zrobić. A to wszystko przez faceta bo mamy iść w piątek, a on mówi, że mu dzisiaj pasuje Tylko obawiam się, że mi ginekolog powie, żebym przyszła za parę dni i będę musiała dwa razy 100 zł zapłacić

pewnie wszystko zależy od tego co to za tabletka i czy może wpłynąć na wynik badania. Najlepiej przedzwoń do gina

Dziewczyny po wypisie ze szpitala dostałam receptę na luteinę dopochwowo. Kupiłam ją, ale czekam do wizyty w pt żeby zapytać gina czy mam ją brać. Wiem, że niektóre z Was oprócz witamin biorą luteinę, w jakim celu się ją stosuje w ciąży?

[niepozorna]

Napisane przez Kasiulenkowo

za tydzień mąż ma ur. wiec będzie miał niespodziankę jeśli poznam dziś płeć u mnie wizyta 15:15 pewnie następna wizyta będzie 11 sierpnia... wtedy już będzie połowa ciąży za mną

Powodzonka na wizycie

Napisane przez koktajlowa7

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty



Dziewczyny, mam problem bo nie wiem czy mogę iść do ginekologa dzisiaj jeżeli wczoraj aplikowałam kapsułkę dopochwową? Nie wiem czy nie będzie chciała powtórzyć badań.. cytologii. No i w sumie nie wiem co zrobić. A to wszystko przez faceta bo mamy iść w piątek, a on mówi, że mu dzisiaj pasuje Tylko obawiam się, że mi ginekolog powie, żebym przyszła za parę dni i będę musiała dwa razy 100 zł zapłacić

Może zadzwoń i zapytaj bo jeśli to jest jakieś przeciwwskazanie to faktycznie bez sensu płacić dwa razy za wizytę...

[kinga1701]

Napisane przez mojakaren

pewnie wszystko zależy od tego co to za tabletka i czy może wpłynąć na wynik badania. Najlepiej przedzwoń do gina

Dziewczyny po wypisie ze szpitala dostałam receptę na luteinę dopochwowo. Kupiłam ją, ale czekam do wizyty w pt żeby zapytać gina czy mam ją brać. Wiem, że niektóre z Was oprócz witamin biorą luteinę, w jakim celu się ją stosuje w ciąży?

Ja biorę, luteina to progesteron, jest najważniejsza w ciąży, utrzymuję ciążę, zmniejsza ryzyko wcześniejszego porodu lub poronienia.
Ja mam 3x2 tabletki, 2 razy dopochwowo i raz do ustnie.

[Dotka90]

Napisane przez koktajlowa7

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty

Dziewczyny, mam problem bo nie wiem czy mogę iść do ginekologa dzisiaj jeżeli wczoraj aplikowałam kapsułkę dopochwową? Nie wiem czy nie będzie chciała powtórzyć badań.. cytologii. No i w sumie nie wiem co zrobić. A to wszystko przez faceta bo mamy iść w piątek, a on mówi, że mu dzisiaj pasuje Tylko obawiam się, że mi ginekolog powie, żebym przyszła za parę dni i będę musiała dwa razy 100 zł zapłacić

A nie możesz iść w piątek sama i tyle?

Napisane przez mojakaren

pewnie wszystko zależy od tego co to za tabletka i czy może wpłynąć na wynik badania. Najlepiej przedzwoń do gina

Dziewczyny po wypisie ze szpitala dostałam receptę na luteinę dopochwowo. Kupiłam ją, ale czekam do wizyty w pt żeby zapytać gina czy mam ją brać. Wiem, że niektóre z Was oprócz witamin biorą luteinę, w jakim celu się ją stosuje w ciąży?

Mój gin mi to fajnie wyjaśnił, że luteina, to jak wspomniano, podtrzymanie poziomu progesteronu. Ja ze swojej strony nie mogę nic zjeść ani nic wypić żeby dziecku pomóc i ten progesteron podnieść. A progesteronu w ciąży nigdy za dużo, więc zażywam luteinę (tylko ja doustnie) - 1 tabletkę dziennie wieczorem. I będę zażywać do 20 tc.

[frontin]

O raju! Tydzień urlopu i nowy wątek . W życiu tego nie ogarnę .
Dobrze, że są posty zbiorcze

Mam dzis pierwsze usg, podczas kt sprawdzą przezierność karku, oraz badanie PAPPA. Trzymajcie kciuki!

[kinga1701]

Napisane przez frontin

O raju! Tydzień urlopu i nowy wątek . W życiu tego nie ogarnę .
Dobrze, że są posty zbiorcze

Mam dzis pierwsze usg, podczas kt sprawdzą przezierność karku, oraz badanie PAPPA. Trzymajcie kciuki!

o której masz badania? daj znać już po

[frontin]

Napisane przez kinga1701

o której masz badania? daj znać już po

W samo południe!
Przeczytałam właśnie, że mala_biegaczka straciła maleństwo. Zrobiło mi się bardzo przykro

[mojakaren]

frontin powodzenia u gina!

Dotka, Kinga dzięki za wyjaśnienie! To wszystko wskazuje na to, że luteina może tylko i wyłącznie pomóc, więc od dzisiaj już będę aplikować

[TheFall]

[1=6963c1fb65109977f9c6bf6 49cbcc3d41e8cdb1e_65c0253 828816;52144135]Hej mi w sumie udało się nie wymiotować ani raz, nie wiem jak to jest możliwe temty tu tak szybko się zmieniają, że czasem ciężko nadążyć a co u Ciebie słychać?[/QUOTE]

Napisane przez kinga1701

A jak tam u Ciebie, który to już tydzień i jak maluszek duży?

Po prenatalnych wszystko ok. Mały miał ponad 6 cm. Płeć jeszcze nieznana. Tsh wyszło mi za niskie (0,28) i mam powtórzyć badania plus ft4 i ft3. Kolejna wizyta 30.07, bardzo szybko, ale chyba chce zobaczyć wyniki prenatalnych i to tsh. Wychodzi, że w lipcu na lekarzy i badania wydam ok 700 zł... Pięknie

Napisane przez koktajlowa7

Ja też wymiotuję dalej.. ale nie codziennie. W sobotę wymiotowałam od popołudnia do rana. Myślałam, że umrę. Codziennie mnie żołądek boli, się zastanawiam czy nie mam alergii pokarmowej bo to już mi się wydaje nie normalne, żeby całą ciąże bolało.

Ja też właśnie nie codziennie już, ale mimo wszystko nadal i to całkowicie z zaskoczenia. Zjem coś, po godzinie napiję się wody mineralnej i srrrru do łazienki. :/

[kinga1701]

Napisane przez mojakaren

Dotka, Kinga dzięki za wyjaśnienie! To wszystko wskazuje na to, że luteina może tylko i wyłącznie pomóc, więc od dzisiaj już będę aplikować

Nie zaszkodzi na pewno, nawet nadmiar progesteronu nie szkodzi jedynie może nasilić np mdłości czy wymioty. Ale to już musi go być naprawdę dużo.

[czarnulax]

mojakaren jak już dziewczyny napisały to progesteron, który tylko pomaga.
frontin

[baby montana]

Napisane przez frontin

O raju! Tydzień urlopu i nowy wątek . W życiu tego nie ogarnę .
Dobrze, że są posty zbiorcze

Mam dzis pierwsze usg, podczas kt sprawdzą przezierność karku, oraz badanie PAPPA. Trzymajcie kciuki!

Kciukasy!

Napisane przez TheFall

Po prenatalnych wszystko ok. Mały miał ponad 6 cm. Płeć jeszcze nieznana. Tsh wyszło mi za niskie (0,28) i mam powtórzyć badania plus ft4 i ft3. Kolejna wizyta 30.07, bardzo szybko, ale chyba chce zobaczyć wyniki prenatalnych i to tsh. Wychodzi, że w lipcu na lekarzy i badania wydam ok 700 zł... Pięknie



Ja też właśnie nie codziennie już, ale mimo wszystko nadal i to całkowicie z zaskoczenia. Zjem coś, po godzinie napiję się wody mineralnej i srrrru do łazienki. :/

Noo ja ostatnio zrobilam rachunek ile by mnie kosztowala ciaza gdybym nie miala ubezpieczenia prywatnego,dramat. Chociaż dziecko i tak bedzie wiecej kosztowac :-D

Ale wam Zazdroszcze jak Widze 17 tydz..ja dopiero 12 i tak strasznie mi sie dluzy czas ;-)

[mojakaren]

Napisane przez baby montana

Ale wam Zazdroszcze jak Widze 17 tydz..ja dopiero 12 i tak strasznie mi sie dluzy czas ;-)

to jesteśmy podobnie Ja dzisiaj dokładnie 12t2d i też mi się meeeega dłuży.

dziewczyny (Dotka ) prawda to, że jeżeli w ciąży wizyta u gina wypada w trakcie godzin pracy to pracodawca ma obowiązek wyrazić mi zgodę na wyjscie wcześniej? Mam taką syt. w piątek, pracuję od 9-17, a wizyta o 13:15

[czarnulax]

Napisane przez mojakaren

dziewczyny (Dotka ) prawda to, że jeżeli w ciąży wizyta u gina wypada w trakcie godzin pracy to pracodawca ma obowiązek wyrazić mi zgodę na wyjscie wcześniej? Mam taką syt. w piątek, pracuję od 9-17, a wizyta o 13:15

Ja czytałam, że tak. Ale pewna nie jestem.

[Dotka90]

Mojakaren, wizyty w ciąży nie podlegają zgodzie lub niezgodzie pracodawcy, ma obowiązek umożliwić Ci badania.

Mało tego, wizyta może trwac cały dzień, a oni muszą Ci za to zapłacić (nieobecność usprawiedliwiona płatna). Pracodawca nie może zapytać Cię, gdzie byłaś tyle czasu, nie może zażądać dowodów.

[baby montana]

O to w hiszpanii podobnie,tyle ze nie moge z tego skorzystac bo ukrywam ciaze :-D wczoraj wywalili jedna dziewczyne bo byla czwarty dzien na zwolnieniu lekarskim (zwyklym,nie ciazowym),ciekawa jestem po ilu dniach mnie wywala jak sie dowiedza

[mojakaren]

Napisane przez Dotka90

Mojakaren, wizyty w ciąży nie podlegają zgodzie lub niezgodzie pracodawcy, ma obowiązek umożliwić Ci badania.

Mało tego, wizyta może trwac cały dzień, a oni muszą Ci za to zapłacić (nieobecność usprawiedliwiona płatna). Pracodawca nie może zapytać Cię, gdzie byłaś tyle czasu, nie może zażądać dowodów.

Dotka uwielbiam Cię za te dobre wiadomości
Czyli urlop zaczynam w piątek rano

[Dotka90]

Baby, a u Was nie ma tak jak w PL, że i tak muszą Ci przedłużyć umowę jeśli Ci się kończy w trakcie ciąży, a jak nieokreślony, to nie mogą zwolnić?

[mojakaren]

Napisane przez baby montana

O to w hiszpanii podobnie,tyle ze nie moge z tego skorzystac bo ukrywam ciaze :-D wczoraj wywalili jedna dziewczyne bo byla czwarty dzien na zwolnieniu lekarskim (zwyklym,nie ciazowym),ciekawa jestem po ilu dniach mnie wywala jak sie dowiedza

To mogą Cie w ogóle wywalić????

[TheFall]

Napisane przez baby montana

Noo ja ostatnio zrobilam rachunek ile by mnie kosztowala ciaza gdybym nie miala ubezpieczenia prywatnego,dramat. Chociaż dziecko i tak bedzie wiecej kosztowac :-D

Jak jeszcze za lat panieńskich chodziłam na wizyty na NFZ to pamiętam te okropne kolejki, problem z ustaleniem kolejnego terminu, duchotę w poczekalni... Wolę jednak prywatnie i od ręki. Jeśli chodzi o badania to podobno lekarz rodziny może już wypisywać skierowania na np. badania hormonów. Mam zamiar z tego skorzystać następnym razem. Samo tsh, ft3 i ft4 kosztowało mnie ok. 45 zł. To sporo jednak.

Nooo, dziecko to wydatek. Tak wszyscy mówią, a co tam, zje to co wy jak będzie starsze, z pampersów wyrośnie itd. Ale im większe tym ciuchy droższe, dochodzą wydatki związane z zabawkami, atrakcjami, wyjazdy do zoo itd.

[kogielmogiel]

To jak juz rozmawiamy o przepisach pracy to jedno pytanko do osob które pracuja przy komputerze. Czy zwracalyscie sie o skrócenie czasu pracy przy komputerze do 4 godzin ?

[Dotka90]

Jezu, ja w tej ciąży to bym jadła tylko owoce

Nie dość, że w ogóle mi jedzenie od paru tygodni nie wchodzi za bardzo, to jak już coś, to właśnie owoce.

Od początku ciąży prawie nie jem chleba

Dzisiaj też wszamałam czereśnie, nektarynkę, teraz jem arbuza, a bułka jak leżała, tak leży

Za to owoce, to każde: arbuzy, nektarynki, brzoskwinie, mango, banany,truskawki, maliny, jagody, porzeczki czarne, czerwone

Zaraz będę sikać jak głupia, bo nie dość, że piję wodę ciągle, to teraz te czereśnie i arbuz

[magda1706]

Hejo

Napisane przez koktajlowa7

W Polsce to zazwyczaj do rana Ciekawe do której będzie nasze ostatni posiłek jest przewidziany na 00:00-01:00 Nie wiem jak ja tak długo wytrzymam od rana i nie padnę

A stół wiejski? Rozwiązuje takie sytuacje Zresztą na stołach są przystawki
Ja nie wiem na którą planować ostatni posiłek. Mamy 4 ciepłe w tym główny obiad. I myślałam dać co 3 h ale jeśli msza będzie o 15, obiad 17, I ciepłe o 20, II ciepłe o 23 III ciepłe o 2? Mama twierdzi że za późno i połowa gości już się rozejdzie a druga będzie zbyt pijana żeby jeść. Jeśli co 2.5 h to ostatni wypada ledwo po północy to tak średnio od razu po oczepinach. I mam rozkminkę

Napisane przez czarnulax

Przy okazji miałam chwilę konsternacji, bo myślałam, że w ostatnie spodnie się nie zmieszczę i chyba bym poszła w dresiku

Ja pożegnałam się z spodenkami, zostały mi ostatnie, w których jak siadam to musze guzika rozpinać. Z długich to dwie pary dresowych ala leginsów, z których jedne sa do pracy (wytarte na kolanach) a drugie dziurawe w kroku. Mam jeszcze jedne ale mają szeroki pasek i mnie mega gniecie już w brzuch. W sukienki się nie mieszczę w cyckach, a mimo tego że mam głównie rozkloszowane to jak siądę to musze podciągac pod cyckami materiał bo mnie tu ciśnie.
Została mi spódnica która była z podwyższonym stanem i teraz noszę ją zaraz pod cyckami, dwie długie spódnice i długa sukienka i tylko w tych rzeczach czuję się luźno i wygodnie.
Załamka na całej lini
Ale brzuszek mi już wystaje I chyba mama Olki zaczęła coś podejrzewać bo się na mnie zawsze dziwnie patrzy Będę musiała jej powiedzieć za tydzień w końcu

[Dotka90]

Kogiel, ja nie, bo bez kompa nie mam co robić w pracy. Może max 10 minut włożenie dokumentów do akt.