Maturzystki 2008 . . .

[berethalia]

Napisane przez wenedka

Ja tak patrzę po ludziach w szkole i biola króluje, histy nawet ludzie z humana boja się zdawać

Dziś chyba nici z nauki, bo muszę matmę zrobić
I jak tu ma człowiek się uczyć do matury

a np u mnie wszkole to gegra i wos kroluje. co do histy to prawda naprawde sie jej boja zdawac ale mowia ze to przez nauczycielke, jest to jednak przedmiot o duzym zakresie mat.
co do bioli rok temu tez tyle ludu szlo na nia i az 1/5 nie zdala;(

[wenedka]

U mnie z biolą było tak: po maturach mówili, że banalna, a dużo punktów potem potracili, więc aż tak łatwa nie była. Oczywiście po historii królowała mina cos w stylu



Zawsze muszę sobie coś wymyślić,. aby trudniej bylo.

[berethalia]

wenedkadlatego mimo iz slucham co maja do powiedzenia byli maturzysci nie biore tego jako argumentu do zdawania. bo jakbym posluchala co sie mowi o fizyce to bym nawet nie probowala, ale spojrzalam na testy mat i wcale nei sa takie ciezkie. pyt czy sie naucze. a ja mam tak ze jak wszyscy wokol mnie placza ze niezdadza i bedzie zle ja zawsze mysle ze dam rade i bedzie dobrze. ale jak nikt nie ubolewa mam male watpliwosci.
no ale jak zalozylam sobie rok temu fizyka zamiast matmy tak sie tego trzymam i nie puszczam za wszelka cene. i po takim zalozeniu ze i chem i bio, naprawde zle bym sie czula jakbym zmienila zdanie.
dlatego ciezko mi jets tez zrozumiec tych co maja watpliwosci co do zdawania przedmiotow. bo ja ich nie mam, choc moga mi sie nie przydac. i moze ta pewnosc mi pomaga w optymistycznym podejsciu do matury i nie rzucaniu sobie samej kolkow pod nogi. typu a nikt na to nie idzie. chociaz jak widac wiem z czego sie zdaje a z czego nie bo musze tego sluchac od kol z lawki. mozliwe ze moja wypoeidz jest niejasna i brak w niej logiki ale nie chce mi sie czytac juz co tam napisaalm

a swoja droga u mnie jeszce nie podali tematow maturalnych;/ i jetsem noga bo jak czytam niektore wasze to jeszce nic nie znalazlam dla siebie;/ moze oprocz tej wizji Polski w tekstach piosenek

[UsMiEcHnIeTa89]

Dawno tu nie bylam
Patrze dziewczyny ze juz zastanawiacie sie nad tematem prezentacji a ja jeszcze nawet tematow nie mam
MIalam sie uczyc cale wakacje biologii a zatrzymalam sie na polowie pierwszej klasy a teraz mamy genetyke i polowy pojec nie moge zapamietac, nie wiem jak ja zdam ta mature....

[berethalia]

UsMiEcHnIeTa89hmm ja tez teraz mam genetyke a wogole nie uczylam sie z bio. i wcale nie jest taka zla , a przynajmiej nie sa zle pojecia a zadania. kurcze jak podaja tyle tych danych nie wiadomo od czego zaczac;/
ptrze z suwalk jestes a ja z grajewa! witaj kolezako podlasianko

[wenedka]

Ja tam za bardoz się opiniami maturzystów nie przejmuje, decyzję w zeszłym roku podjęłam, choć wahałam się, czy by historii sztuki nie zdawać, no i stwierdziłam, że skoro na historię sztuki wystarczy historia spokojnie, to nie ma sensu siedzieć w książkach, w szczególności, że jestem w biochemie a nie humanie, więc muszę się jeszcze tej fizyki i chemii trochę uczyć
U nas w klasie są ludzie, którzy w dalszym ciągu nie wiedzą, co chcą zdawać i chyba nie chciałabym być w ich skórze. Mimo że dużo pracy przede mną, nie mam zamiaru zmieniać zdania. Zresztą nie ma juz na to czasu
A tematów maturalnych też nam nie podali, więc nie jesteś sama Nasza polonistka w tym tygodniu wraca z urlopu (to sobie czas wybrała na wojaże), więc zapewne zdradzi nam tę tajemnicę

A teraz męczę matmę i tylko jeden przykład mi wyszedł
Fajnie jest być głąbem matematycznym

[Nija_]

Napisane przez wenedka

A teraz męczę matmę i tylko jeden przykład mi wyszedł
Fajnie jest być głąbem matematycznym

ha! ale przynajmniej "męczysz" ja nawet próby zrobienia zadania domowego z maty nie robię na szczęście koleżanka jest dobra z maty, to zawsze odpiszę parę przykładów, bo całego zadania to nawet mi się odpisać nie chce...

kurczę jeszcze zadanie z przedsiębiorczości i przeczytać jakiś wiersz z polskiego

[wenedka]

Napisane przez Nija_

ha! ale przynajmniej "męczysz" ja nawet próby zrobienia zadania domowego z maty nie robię na szczęście koleżanka jest dobra z maty, to zawsze odpiszę parę przykładów, bo całego zadania to nawet mi się odpisać nie chce...

kurczę jeszcze zadanie z przedsiębiorczości i przeczytać jakiś wiersz z polskiego

Ja już nie chcę odpisywać tak na ślepo, bo jak mnie do tablicy weźmie to będzie klops, a tak to w tym pustym łbie zawsze coś zostanie

Ale i tak odpisać muszę, bo mi nie wychodzi
A to podobno banalne przykłady

Miałam się z histy uczyć

[Nija_]

wenedka ja się niby cały czas dziś uczyłam histy (z przerwami na wizaż ) a przerobiłam może z 30 stron

mnie to raczej z maty do tablicy nie weźmie, ostatnio nawet chodziliśmy po kolei, mi miał trafić jakiś przykłąd, funkcja z sinusem czy cosinusem i babka mnie ominęła po prostu


kurczę jeszcze tego zadania z PP nie zrobiłam

[wenedka]

Kochana, 30 stron to jest dużo! Nie masz się co martwić.
Ja to sobie dzisiaj a to z Tż pogadałam (nie wiem co to by było, gdybyśmy się codziennie widywali-chyba poprawka w zeszlym roku ) a to referat z chemii zrobiłam, a to to a to siamto i matma I strasznie zła jestem, że zhisty nic nie zrobiłam Jutro najwyżej uskutecznię czytanie w autobusie, bo dojeżdżam jakieś pół godziny.

Z matmy jest nowy facet, więc nie liczę na drapane z tytułu mojej głupoty.
Poza tym jest spr. w bioli, a mnie za chiny uczyć się tego nie chce. Odrzuca mnie od biologii.

[Małgosia89]

A ja dziś zrobiłam 15zadań z chemii
No powoli się rozkręcam...
W piątek już sprawdzian z matmy No ich pogięło, już zaczęli szaleć...

[Nija_]

Napisane przez wenedka

Kochana, 30 stron to jest dużo! Nie masz się co martwić.

właśnie mam się co martwić, bo na olimpiadę zostało mi jeszcze z 600-700 stron w sumie do przerobienia... (z książek mojej pani prof. z jej studiów) a tego nie da się robić szybciej, niż 70-80 stron dziennie...
jestem załamana... momentami nie rozumiem w ogóle co czytam
i jeszcze te lektury historyczne, 3 na pierwszy etap, nie wiem kiedy ja to przeczytam


Ja mam jakąś kartkówkę z matmy w tym tygodniu we wtorek chyba byle bym kapy nie dostała na początek każda inna ocena mnie satysfakcjonuje...
na fizykę na jutro mieliśmy powtórzyć cały dział ale widzę, że nie tylko ja nie otwarłam zeszytu, ah te opisy na gadu, w stylu: dobrze, że są enki

Napisane przez Małgosia89

W piątek już sprawdzian z matmy No ich pogięło, już zaczęli szaleć...

moja klasa pisze w piątek pierwszy powtórkowy sprawdzian, w tym tygodniu mieli powtórkę, a w piątek sprawdzian z tego... hmm... co to był za dział
ja nie piszę, bo nie zdaję maty, a to sprawdziany dla wybranych

ja za to będę się wykazywać na sprawdzianach z histy, na które będę chodzić do klasy, która ma histę rozszerzoną, w której moja babka (już nie moja niestety, nie mam już histy w tym roku ) uczy sprawdziany powtórkowe oczywiście,
pierwszy chyba pod koniec października, starożytność

[berethalia]

no my tez w czw mamy 1 powtorkowy spr w tym roku i to z calkiem duzego materialu czyli roslinek ale o tym wczesniej pisalam

[wenedka]

Nija, dasz radę. Jesteś zdeterminowana i poradzisz sobie
Ja dziś uskuteczniałam uczenie się w autobusie. Narazie powtarzam to, czego nie pamiętam zbyt, albo mi nie leżało i takim oto sposobem Wiosna Ludów skończona. Jeszcze powtórzę rewolucję francuską (dużo szczegółów jest i takich tam) i bedzie ok, przejdę dalej Wiem, że nie ma się czym chwalić, ale jak ktoś miał przez 2 lata nadzieję, że biologię będzie zdawał, to tak to wygląda


U nas ludzie nie zaczeli sie w ogole uczyc (przynajmniej tak twierdza), tylko ja jakims odmiencem jestem

Co do spr., to w piątke robi nam z fizy z 2klasy Bedzie bardzo satysfakcjonujaca ocena na dobry poczatek

[aluniaaaaa]

u mnie tez juz szaleja ze sprawdzianami. w srode z biologii na fakultecie, w poniedzialek z polaka pozytywizm (w tym Lalka i Wesele )... bleeeee

[Małgosia89]

Dziś babka z angola zapytała się kto zdaje rozszerzony... 2 osoby...
Oczywiście namawiała mnie żebym też zdawała i że dam radę ale nie ma głupich... ja wolę podstawę, wiem, że zdam
I w ogóle to mam w klasie taką dziewczynę, która zdaje:
polski - podstawa
angol - rozszerzenie
matma - podstawa
chemia - rozszerzenie
biola - rozszerzenie
gegra - rozszerzenie...

... i żeby się jeszcze jakoś WYBITNIE uczyła... ale ona jest przeciętna...
Według mnie to przerost ambicji nad treścią no ale cóż. Niech siedzi cały rok przy książkach i zakuwa. Jej wybór...
Dla mnie takie osoby są co najmniej niezrozumiałe...

[wenedka]

Napisane przez Małgosia89

Dziś babka z angola zapytała się kto zdaje rozszerzony... 2 osoby...
Oczywiście namawiała mnie żebym też zdawała i że dam radę ale nie ma głupich... ja wolę podstawę, wiem, że zdam
I w ogóle to mam w klasie taką dziewczynę, która zdaje:
polski - podstawa
angol - rozszerzenie
matma - podstawa
chemia - rozszerzenie
biola - rozszerzenie
gegra - rozszerzenie...

... i żeby się jeszcze jakoś WYBITNIE uczyła... ale ona jest przeciętna...
Według mnie to przerost ambicji nad treścią no ale cóż. Niech siedzi cały rok przy książkach i zakuwa. Jej wybór...
Dla mnie takie osoby są co najmniej niezrozumiałe...

wiesz, ja tez sie ucze raczej przecietnie, a mysle, ze zdawanie rozszerzonej historii po biochemie to jest dosc ambitne
A na angielski w zyciu nie chodzilam dodatkowo, a rozszerzony zdaje.
Moze dziewczyna ma samozaparcie i da rade

[UsMiEcHnIeTa89]

berethalia my jeszcze nie mamy zadan a teorie Btw wstyd sie przyznac ale nei wiem gdzie dokladnie lezy Grajewo

Małgosia89 A wiesz moze na jaki kierunek wybiera sie ta dziewczyna? Zdawanie tych wszystkich przedmiotow jednoczesnie wydaje mi sie conajmniej dziwne

[berethalia]

Napisane przez UsMiEcHnIeTa89

berethalia my jeszcze nie mamy zadan a teorie Btw wstyd sie przyznac ale nei wiem gdzie dokladnie lezy Grajewo

szczerze ci napisze bez kitu masz sie czego wstydzic.
wiesz gdzie jest augustow, rajgrod, lomza??

[adoosienka]

Kurcze coś tak jakoś nie mogę się zebrać do jakiejkolwiek nauki

Poza tym dręczy mnie myśl, ze porywam sie z motyką na słońce.... z uwagi na fakt, ze przez dwa lata liceum mialam podst Biole a teraz w klasie III nie mam jej wcale i zamierzam pisać Biologie rozszerzoną.... musze więc uczyć się na własna rękę, a nie iwem z jakich ksiązek najlepiej i czy sie wyrobie.... eeeech

Nie wiem juz nic

[ufcio]

ee tam dziewczyny wy sie przejmujecie sprawdzianami a ja dzisiaj mialam marszobiegi na wfie. a spr. nam nie robia no moze oprocz franca i polskiego, za tydzien mamy Ludzi bezdomnych, fuj nie do czytania to jest.

[berethalia]

chetnie podam ci ksiazki adoosienka
przede wszystkim podreczniki 1-3 z OPERONU
a jak nie chcesz kupywac tych knig to mozesz taki "szkolny przewodnik biologia niezbednik dla uczniow i hobbystow" park edukacji
i jakiekolwiek zbir zadan z omegi ( i tak taka moja rada ja bym sobie kupila wiecej tych co maja podzialy na dzialy a z testami tylko 1)

[szaaaalona]

Widzę dyskusję na temat tematów () prezentacji jęz. polskiego Ja normalnie jak dostałam listę do zgłupiałam Widziałam, że wy wypisujecie tematy, to ja też napiszę te które mnie najbardziej zainteresowały Aczkolwiek żaden nie leży mi tak dobrze w 100% .
Więc:

JĘZYK:
- Reklama telewizyjna, prasowa i radiowa - jej funkcje, zasady tworzenia i poprawność językowa. Omów problem na wybranych przykładach. wydaje mi się dość łatwy i chyba daje dość szerokie pole do popisu.
- Perswazyjna funkcja języka w tekstach propagandy politycznej. Omów na wybranych przykładach. Ineresuję się polityką, jestem z nią mniej więcej na bieżąco i z tą perswazyjną funckją to mogę ją pokazać na przyładzie działania Kaczynskich na moją babcię
- Zapożyczenia w polszczyźnie lat ostatnich. Omów na wybranych przykładach. Łatwy.

LITERATURA:
- Psychologia miłości w lit. europejskiej. Omów problem na wybranych przykładach. O miłości moge się rozpisywać godzinami hehe
- Różne sposoby ujęcia motywu rycerza w literaturze. Omów analizując wybrane przykłady utworów lit. To mój kuzyn pisał w tamtym roku, więc sobie zaznaczyłam, bo miałabym ewentualne źródło inspiracji
- Raj, Arkadia, Eldorado.... Na wybranych przykładach literatury polskiej i obcej wskaż, co jest przyczyną wiecznej tęsknoty człowieka za krainą szczęśliwości. Mama kazała mi zaznaczyć, bo uważa to za banalne. Szkoda tylko, że część tekstów które o tym mówią pominęłam w czytaniu:mdl eje:
- Motto, cytat, ostatnia scena, tytuł jako klucze do interpretacji dzieła lit. Omów zagadnienia na wybranych przykładach. Wydaje się dość łatwy
- 'Być albo mieć' - rola pieniądza w kształtowaniu postaw w wybranych utworach literackich. Przedstaw uzasadniając swój wybór. Też wg mnie stosunkowo łatwy i daje możliwość takiego lania wody trochę
- Cierpienie - uszlachetnia czy upadla? Zabierz głos w dyskusji analizując wybrane utowy z lit. współczesnej. j/w
- Humor, błazeństwo i groteska jako atrakcyjne sposoby mówienia o rzeczywistości. Omów zagadnienia analizując wybrane utwory lit. Wydaje mi się fajny, ale nie mam żadnego pomysłu na niego
- Literackie spowiedzi bohaterów. Omów na wybranych przykłądach. Sugestia rodzicielki

KORESPONDENCJA SZTUK:
- Heroizacja i deheroizacja. Omów problem na wybranych przykładach lit. XXw. Wydaje mi się łatwy i fajny, ale również nie mam jakiegoś wyobrażenia o przedstawieniu go
- Kicz w literaturze i sztuce. Omów jego istotę i funkcje na wybranych tekstach kultury.
Haa, bo kicz to moja specjalność, niestety niekoniecznie w sztuce i literaturze

Ufff, uzbierało się trochę Co myślicie?

Widziałam pare postów dalej pare fajnych tematów, tam ktoś pisał o odniesieniu w temacie do Bridget Jones Czemu ja takich nie mam i mogę się odwołać co najwyżej do Jacka Soplicy!?

[titikaa]

u mnie w szkole chyba króluje wos i geografia... a historie to tylko z humanistycznych klas raczej zdają ja wlasnie do takiej chodze i u mnie zdaje chyba 15 osob historie... damy rade mam taki sam plan jak ktoras z was pisala czyli psychologia/prawo i jakis mniej oblegany kierunek , pozyjemy zobaczymy dzisiaj dostalam tematy na polski, ale jeszze ich nie przejrzalam nawet ide teraz sobie odpoczac a potem do nauki, bo juz nas niezle pytają

[lele]

Napisane przez ufcio

...za tydzien mamy Ludzi bezdomnych, fuj nie do czytania to jest.

tylko z pocztaku, po 90 stornie ( z 230) dalo rade juz czytac i nawet mi sie wkrecilo..

[adoosienka]

Napisane przez berethalia

chetnie podam ci ksiazki adoosienka
przede wszystkim podreczniki 1-3 z OPERONU
a jak nie chcesz kupywac tych knig to mozesz taki "szkolny przewodnik biologia niezbednik dla uczniow i hobbystow" park edukacji
i jakiekolwiek zbir zadan z omegi ( i tak taka moja rada ja bym sobie kupila wiecej tych co maja podzialy na dzialy a z testami tylko 1)

Ha Wlasnie mam w domu ksiązki rozszerzone OPERONU i ten przewodnik
Tylko, ze nie wiem z czego sie teraz uczyć. Czy tylko te podreczniki czy moze ten przewodnik?
No i czy mam zaczac juz dzis?

[UsMiEcHnIeTa89]

Napisane przez berethalia

szczerze ci napisze bez kitu masz sie czego wstydzic.
wiesz gdzie jest augustow, rajgrod, lomza??

Augustow i Lomza to wiem gdzie jest ale Rajgrod juz nie:P

[Haylee]

Napisane przez bnnk

ja tez jestem na takim profilu i nie mam zadnych kujonów... wręcz przeciwnie 26 panów którym dopiero w 3 klasie zaczeło zalezeć i kilka kolezanek którym zalezy od 2 ... to ty trafiłaś na takich ambitnych kujonów, profil nie ma tu znaczenia.

pozd.

Wiesz, to są po prostu zdolni ludzie (malenstwo89 wspomniała o średnich, a klasową mieliśmy 4,5...) of kors byłam poniżej tej średniej :P ach, to słodkie lenistwo.... a napisałam kujonistyczna klasa, bo jest to najlepsza klasa w całej szkole, mieliśmy wykłady z matmy - teoretycznie mamy przerobione 2 lata studiów z dwóch przedmiotów...
A profil własnie ma znaczenie, bo do tej klasy ciężko było się dostać...
A ludzie w klasie są naprawdę spoko, tylko że wszyscy nauczyciele uważają tą klasę za ponadprzeciętną i niby mamy taki profil, a z innych przedmiotów nas cisną tak samo... [ dlatego kujonistyczna - trzeba sie duuzo ukac... :P ]

Eh teraz nam plan pozmieniali i jutro 10 godzinek poza domem będę... od 6:00 do 16:00 :/ Żyć nie umierać...

[marta6704]

Napisane przez UsMiEcHnIeTa89

Augustow i Lomza to wiem gdzie jest ale Rajgrod juz nie:P

uwielbiam Augustów I lubie Housa w tym mieście


Wreszcie mam tematy z polskiego
Ide chyba zaraz pomęcze historie

[Małgosia89]

Napisane przez UsMiEcHnIeTa89

Małgosia89 A wiesz moze na jaki kierunek wybiera sie ta dziewczyna? Zdawanie tych wszystkich przedmiotow jednoczesnie wydaje mi sie conajmniej dziwne

właśnie pytałam ją na jaki to ona się kierunek wybiera że takie wymogi są ogromne a ona odpowiedziała, że jeszcze nie wie gdzie idzie...
no ta odpowiedz zwaliła mnie z nóg, tylko się uśmiechnęłam i odeszłam...