Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :) - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-08-27, 13:51   #61
Ana0611
Raczkowanie
 
Avatar Ana0611
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 109
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
To oni dają człowiekowi jedzenie bez sztućców?

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.
W moim tak jest, dowiedziałam się o tym po tym jak Pani podała mi zupę na obiad
__________________

Ana0611 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-27, 13:52   #62
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez olkma Pokaż wiadomość
Ja pierwsza ciaze przenosilam 4 dni i do konca bylam pozamykana, a teraz urodzilam 3 tyg wczesniej i bylam juz pootwierana itd.
Wiec nie ma reguly
A jak ja jestem od 3 tygodni pootwierana i nic?
Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Przecież to brzmi jak z jakiegoś Misia albo innego filmu o komunie

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.
Polska rzeczywistość.
A co do Misia to z tego co opowiadali rodzice nigdy za komuny nie było sztućców na łańcuchu więc to fikcja filmowa.
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-27, 13:52   #63
Małgosia89
Zakorzenienie
 
Avatar Małgosia89
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 080
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
To mnie nic nie czyści.
Nigdy nie urodzę
ja obstawialam, ze urodzisz jako jedna z pierwszych w wątku, a tu psikus
Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Dziewczyny może jestem niekumata, ale ostatni raz byłam w szpitalu jako przedszkolak.... po co sztućce?
też nie bardzo wiem po co sztućce i talerz ?

Na stronie mojego szpitala nie pisze co mam ze sobą wziąć... Muszę tam przedzwonić
__________________
ludzie boją się zmian, nawet na lepsze...

Nasz mały cud...


Małgosia89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-27, 14:00   #64
Virves
Raczkowanie
 
Avatar Virves
 
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 456
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez Małgosia89 Pokaż wiadomość
ja obstawialam, ze urodzisz jako jedna z pierwszych w wątku, a tu psikus

też nie bardzo wiem po co sztućce i talerz ?

Na stronie mojego szpitala nie pisze co mam ze sobą wziąć... Muszę tam przedzwonić
W szpitalu w którym spędziłam ostatnio tydzień bez sztućców się nie obyło ba na obiad dawali tylko drugie danie na swoich talerzach. Jak ktoś chciał jeść też zupę to musiał sobie radzić sam. Ja pierwszą zupę jadłam ze szklanki

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ----------

Z tą nospą to chyba nie do końca. Moja gin w ogóle nie jest jej zwolennikiem. W szpitalu dawali mi trzy razy dziennie na co po wyjściu ze szpitala moja gin zakazała. Ponoś mogą zdarzyć się sytuacje kiedy dzieciątko ma problem z napięciem mięśniowym właśnie po nospie.
Virves jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-27, 14:04   #65
Mediona
Zadomowienie
 
Avatar Mediona
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 996
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez party_girl7 Pokaż wiadomość
A nam na SR położna mówiła że właśnie kiedyś firmy farmaceutyczne i kosmetyczne kupowały te odpady, w tym łożyska, robiły z tego świetne kremy z komórkami macierzystymi itd, ale odkąd weszła ustawa nakazująca utylizację tych odpadów to biznes się skończył i ściśle przestrzega się aby odpowiednie firmy zabirerały to do utylizacji... i mówiła że żałuje bo tak przynajmniej był z tego pożytek, a teraz niestety idzie to na marne:P
opowiadała też że daaawno temu, jak jeszcze położną nie była to podobno położne smarowały się całe a szczególnie twarz tą białą mazią ze skóry noworodka wierząc że ma ona działanie silnie odmładzające itd
Widzialam tez program gdzie kobiety zabieraly do domu lozysko i robily x niego koktajl i pily. Albo smarzyly na patalni. A jak bysmy chcieli to mozemy je wziąć do domu






Cytat:
Napisane przez oczarowana Pokaż wiadomość
Monia a rzygaj nawet na kilometr,jak ma Ci ulżyć
ps. mnie czysci już drugi tydzień. na dwójkę to ja 4 a nawet 5 razy latam i co? dooopaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Ja tez tak latam i nic. Wydaje mi sie ze Aurelia mi naciska na zwieracz o to dlatego.






Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Przykre, ale takie pożegnanie też byłoby smutne... ja w tym roku musiałam uśpić 2 szczury. Przy czym u jednej musiałam patrzeć na jej konanie ponad 2 dni, leżała prawie sztywna bez ruchu i tylko serduszko biło, to było okropne.




Czego oczy nie widzą...

Kurcze muszę zrobić jakiś obiad a nic mi się nie chce.
Ja zrobilam szybko spaghetti. Tez mi się nie chce gotować. Za to już cały dół chaty wysprzatalam. Została tylko góra.






Cytat:
Napisane przez cafeaulait88 Pokaż wiadomość
ooo a ja właśnie wciągnęłam budyń jeśli to budyń jest sprawcą przyspieszania akcji i u mnie coś się wydarzy to dam znać
Daj znac jak po budyniu?

Cytat:
Napisane przez olkma Pokaż wiadomość
Witam sie w nowym watku
My dzisiaj mielismy ciezka noc, maly nie spal pól nocy, plakal jednak mu szkodzi moje ciemne pieczywo co jem mi szkodzi jasne, bo mam biegunke po nim i teraz juz nie wiem co robic ;(
Biedna. Moze omin pieczywo w diecie narazie.
__________________
02.07.2001
24.12.2008
12.11.2011
19.09.2015 Mała Mi.
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21309
Mediona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-27, 14:05   #66
fatal21
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 729
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Ja wezme sztucce najwyżej TŻ zabierE do auta.
Aakkzzii Izabela wie czy potrzebne czy nie.
Ją mam krew pępowinowej i wszystkie moje SIS ale ten podstawowy pakiet.

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka
__________________
Nasza cudowna Zosia jest z Nami od 12.12.2011))
fatal21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-27, 14:05   #67
Mediona
Zadomowienie
 
Avatar Mediona
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 996
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Pójdzie człowiek sprzatac a tu na smaruja nowy watek. Witam sie i ja.
__________________
02.07.2001
24.12.2008
12.11.2011
19.09.2015 Mała Mi.
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21309
Mediona jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-08-27, 14:10   #68
namisek1990
Wtajemniczenie
 
Avatar namisek1990
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 2 690
GG do namisek1990
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Poszłam gotowac... A tam co? Ze zlewu aż kipiało brudnymi talerzami i garnkami ;(. Znów tz mial w dupie, że trzeba znywać. Nawet zmywarki nie rozładował. Wściekła jestem. 3 dni temu jadł gulasz. Mógłby chociaż woda z płynem zalać a nie zostawic żebym musiała szorowac ;( w dupie mam niech sam sobie gotuje i sprząta po sobie. Odgrzeje sobie kluski. Dobrze że man w zamrażarce.
__________________
Szalona żona i matka wariatka
namisek1990 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-27, 14:12   #69
aakkzzii
Zakorzenienie
 
Avatar aakkzzii
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: WWA
Wiadomości: 8 348
GG do aakkzzii
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez fatal21 Pokaż wiadomość
Ja wezme sztucce najwyżej TŻ zabierE do auta.
Aakkzzii Izabela wie czy potrzebne czy nie.
Ją mam krew pępowinowej i wszystkie moje SIS ale ten podstawowy pakiet.

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka
Właśnie
Panna Izabela czy na madalinskiego potrzeba sztućce ?
i swoje ubranie do porodu ?


Jezu zrobiła mi się jakaś krosty przy pupie szczypie
__________________
bardzo przepraszam za błędy ortograficzne !
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3cwa1wu9i2qk0.png

wymianki
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1112886
aakkzzii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-27, 14:18   #70
mysza007
Zakorzenienie
 
Avatar mysza007
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Z daleka :)
Wiadomości: 3 436
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

i ja jestem

dobija mnie ten 9 miesiąc
__________________

mysza007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-27, 14:25   #71
olkka16
Rozeznanie
 
Avatar olkka16
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 981
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

U mnie w szpitalu np są sztućce ale i tak zabieram jeszcze swoje plus kubek i mały talerzyk bo potem jak się chce coś swojego zjeść czy zrobić sobie herbatę to jest problem. Ciekawe jak agu.

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka
__________________
Odliczanie
olkka16 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-08-27, 14:28   #72
elcia88
Wtajemniczenie
 
Avatar elcia88
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 738
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez olkka16 Pokaż wiadomość
Witam się w nowym wątku. I dołączam do narzekajacych - jak mnie dzisiaj boli krocze, najchętniej bym caly dzien leżała na łóżku rozwalona jak żaba- tylko w takiej pozycji jest mega ulga😝 od rana poważnie rozmawiam z synem, że najwyższa pora zobaczyć się twarzą w twarz ale chyba się obraził bo mi tylko dupke wypiął i śpi😏

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka
No przynajmiej Aga jyz nue bedzw cierpieć na bol krocza niedługo
__________________
z moim skarbem od 29.01.2006
formalnie żona swojego męża 14.07.2012
a teraz czekamy na dzidzie
elcia88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-27, 14:29   #73
grita
Rozeznanie
 
Avatar grita
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 986
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Hejooo

No co za gaduły z was!! Jeszcze rano pisałam i tyle było postów do nabicia do końca wątku, zaglądam a tu już 2 strona nowego
Zaklepuję sobie, że w tym rodzę!!

Odnoszę się do poprzedniej części:
painka, party_girl, didi9, pytałyście o masaż krocza. Ja robię od 3 tygodni i naprawdę czuję różnicę, więc chyba nie jest za późno, żeby teraz zacząć. Mnie się szyjka nie skracała ani nic, lekarz pozwolił już w 34 tc, ale wtedy się jakoś nie mogłam zmoblizować
Masuję się albo olejkiem z kiełków pszenicy albo ze słodkich migdałów. Instrukcję wzięłam stąd: http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-...cja_37898.html
Ale nie robię go aż 5-10, a jedynie chwilę, może 2-3 minuty. Na początku czułam okropny dyskomfort, a teraz z każdym masażem jest znośniej. I nie masuję się głęboko, jedynie tak jak zalecają do 2 cm wgłąb pochwy, a spokojnie party możesz i masować te zewnętrzne rejony, np jedynie delikatnie uciskać dolny brzeg pochwy w kierunku odbytu, tak też się krocze będzie przygotowywało.
Nie wiem czy to coś pomoże przy porodzie, zobaczymy. Ale pamiętam jak przy pierwszym porodzie poprosiłam położną o ochronę krocza to pierwsze co zapytała czy je masowałam i rozciągałam, bo wtedy jest spora szansa uniknięcia nacięcia.

Agu, jeszcze raz mooocne kciuki!! Mam nadzieję, że poszło w miarę sprawnie i już tulisz córeczkę!!

Rybulka, ale się uśmiałam z tekstu synka!! Mój teść opowiadał, że widział poród swojego młodszego brata (różnica właśnie 5 lat), mama rodziła w domu przy asyście sąsiadki, bo karetka nie dojechała. I wszystko pamięta, ale o dziwo traumy nie miał

Czarownica, współczuję tej sytuacji, najpierw nastawiają na indukcję, bo źle jak przenosisz, a teraz odwlekają... Mam nadzieję, że Ala sama zadecyduje, że czas już być po drugiej stronie brzucha

Bianeczka, super że już do domu!! Jagoda nie miała żółtaczki, wszystko u was ok? Jak starsza córcia zareagowała na siostrę?

Fanfelka, gratulacje!! Na początku mleko to jedynie kropelki, dziecko ma jeszcze zapasy z życia płodowego i nie potrzebuje dużych ilości. Przystawiaj często Malutką, a laktacja się rozkręci Kciuki!!

Didi9, ja ostatnią wizytę miałam w 37t4d, już kolejnej mieć nie będę. Chodzę prywatnie, więc zapisać się oczywiście mogę, ale jakoś nie widzę potrzeby. Lekarz dał mi jeszcze skierowanie na mocz i morfologię, żebym zrobiła na świeżo w 40 tc, jeśli nie urodzę do tej pory (jak widać turlam się dalej ). Jeśli w wynikach cokolwiek by mnie niepokoiło to mam dzwonić, omówić problem i wtedy się umawiać. Na ktg mam przyjść w okolicy tp jeśli nie urodzę, dostałam skierowanie do szpitala, jeśli 7 po tp nic się nie będzie działo. Ostatnie usg miałam w 36tc, wszystko na nim było super, więc na kolejne już nie ma potrzeby iść. I tyle.
Wydaje mi się to normalne, że to już będzie Twoja ostatnia wizyta, ale wiem, że wiele kobiet chodzi pod koniec ciąży co tydzień do gina. Jeśli wszystko jest ok, jest się pod kontrolą ktg to nie wydaje mi się to niezbędne.

cafeaulait88, scarlettOh witajcie

cienskrzydła, współczuję sytuacji w domu mam nadzieję, że znajdziecie jakieś rozwiązanie, kompromis. I też nie wyobrażam sobie palenia przy mnie w ciąży lub przy dziecku

dirtyblack, gratuluję donoszenia ciąży!! to naprawdę wyczyn, super że się udało!!

owieczka, mnie też wkurzało przy pierwszej ciąży takie gadanie o wysypianiu się na zapas, o odpoczynku, itd. Ale jak urodziłam, to trochę zrozumiałam o co kaman w takim gadaniu. Jak jest maluch to nie ma, że cię tu kłuje, tam ciągnie szew, tu plecy bolą i sobie poleżysz i odpoczniesz... Albo jak masz chęć pooglądasz z tż-tem film o 23 i luzik. Wiele zależy od dziecka, ale moje, mimo że było na samym początku raczej bezproblemowe, to i tak pochłania tyle czasu, że dla siebie ma się go naprawdę niewiele.
W takim gadaniu chodzi o docenienie, że jeszcze się można w spokoju ogarnąć, poleżeć kiedy się ma ochotę, zjeść ciepły posiłek zawsze kiedy ma się chęć, a nie wtedy kiedy dzieć pozwoli Chociaż i tak dla mnie takie gadanie jest słabe, nie lubię jak ktoś wyskakuje z takimi radami, mimo że już wiem z czego wynikają

misiskuku, współczuję straty psiaka
grita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-27, 14:29   #74
elcia88
Wtajemniczenie
 
Avatar elcia88
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 738
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez olkma Pokaż wiadomość
Witam sie w nowym watku
My dzisiaj mielismy ciezka noc, maly nie spal pól nocy, plakal jednak mu szkodzi moje ciemne pieczywo co jem mi szkodzi jasne, bo mam biegunke po nim i teraz juz nie wiem co robic ;(
Może jakieś kukurydziane?
__________________
z moim skarbem od 29.01.2006
formalnie żona swojego męża 14.07.2012
a teraz czekamy na dzidzie
elcia88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-27, 14:29   #75
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

A jak meneq i Dana? Też się nie odzywają...
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-27, 14:33   #76
olkka16
Rozeznanie
 
Avatar olkka16
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 981
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez elcia88 Pokaż wiadomość
No przynajmiej Aga jyz nue bedzw cierpieć na bol krocza niedługo
Dokładnie, a myślę, że po porodzie ból krocza, rany wynagradza dzieciaczek, którego ma się już ze sobą.
W ogóle na usg we wtorek gin mi powiedział, że mały ma wodniaki w jadrach- spotkalyscie się z czymś takim?

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka
__________________
Odliczanie
olkka16 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-27, 14:34   #77
201701300931
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 254
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
A jak meneq i Dana? Też się nie odzywają...
Bo moje posty ostatnio giną w tłumie Nie mam siły przebicia. We wtorek miałam KTG i nic nie wskazywało na poród. Dzisiaj wieczorem mam wizytę i zobaczymy co dalej. Pewnie przenoszę, bo mam kompletnie ZERO objawów, a termin w niedzielę...
201701300931 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-27, 14:34   #78
grita
Rozeznanie
 
Avatar grita
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 986
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
A jak meneq i Dana? Też się nie odzywają...
Meneq przed chwilą pisała. A Dana rzeczywiście sie nie odzywa, może coś jest na rzeczy
grita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-27, 14:39   #79
elcia88
Wtajemniczenie
 
Avatar elcia88
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 738
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez Mediona Pokaż wiadomość
Widzialam tez program gdzie kobiety zabieraly do domu lozysko i robily x niego koktajl i pily. Albo smarzyly na patalni. A jak bysmy chcieli to mozemy je wziąć do domu :what

Ja zrobilam szybko spaghetti. Tez mi się nie chce gotować..
Pomijając jakie to obrzydliwe myślę że takie zabranie łożyska to wcześniej trzeba ustaluc bo to material Biologiczny i nie mozna od tak go sobie ze szpitala wynosic.

Co do obiadu to u mnie dzus faszerowana papryka mięsem mielonym warzymami i Kuś kusem
__________________
z moim skarbem od 29.01.2006
formalnie żona swojego męża 14.07.2012
a teraz czekamy na dzidzie

Edytowane przez elcia88
Czas edycji: 2015-08-27 o 15:00
elcia88 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-08-27, 14:39   #80
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez olkka16 Pokaż wiadomość
W ogóle na usg we wtorek gin mi powiedział, że mały ma wodniaki w jadrach- spotkalyscie się z czymś takim?

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka
Jedno dziecko w rodzinie TŻ miało wrodzony wodniak, wchłonął się sam po paru miesiącach. Także z tego co wiem to nic poważnego.
Cytat:
Napisane przez Danaeee84 Pokaż wiadomość
Bo moje posty ostatnio giną w tłumie Nie mam siły przebicia. We wtorek miałam KTG i nic nie wskazywało na poród. Dzisiaj wieczorem mam wizytę i zobaczymy co dalej. Pewnie przenoszę, bo mam kompletnie ZERO objawów, a termin w niedzielę...
No to ramię w ramię idziemy.
Napisz co lekarz powie i jaka procedura po terminie bo jestem ciekawa.
Cytat:
Napisane przez grita Pokaż wiadomość
Meneq przed chwilą pisała. A Dana rzeczywiście sie nie odzywa, może coś jest na rzeczy
Aaaa racja, meneq pisała o karmieniu piersią. No ale ostatecznie kiedyś musi spać a tam jest przecież zupełnie inna godzina.
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-27, 14:41   #81
ScarlettOh
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 119
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Dziewczyny może jestem niekumata, ale ostatni raz byłam w szpitalu jako przedszkolak.... po co sztućce?
No ja też byłam mega zdziwiona jak tu przeczytałam, że dziewczyny pakują sztućce do szpitala... Mnie by to nie przyszło do głowy, ale może też włożę do walizki? W sumie ja nie potrzebuję nawet nocnych koszul, ani ubranek czy rożka, bo szpital wszystko zapewnia.

A apropos jedzenia na zapas... w moim przypadku to ostatnio zupełnie niemożliwe, muszę jeść średnio co 2h, a w nocy nie dość, że wstaję na siku, to jeszcze 1-2 razy na przekąskę, bo nie zasnę tak mnie wierci w brzuchu z głodu... I co najlepsze, mimo to, przytyłam od początku jakieś 4-5 kg... Mój organizm zupełnie ześwirował w ciąży, bo zawsze było mi łatwiej przybrać niż schudnąć, a tu taka miła niespodzianka
ScarlettOh jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-27, 14:46   #82
Rybulka
Zakorzenienie
 
Avatar Rybulka
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 5 032
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Witajcie w nowym wątku

Cytat:
Napisane przez ScarlettOh Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny
Ja też się ujawnię, a raczej powrócę po dłuuuuuugiej nieobecności.
Pisałam w wątku na samym początku stycznia, gdy miałam pierwsze wizyty u ginekologa, ale lekarka w 5t5d nie mogła dopatrzeć się serduszka, wystresowała mnie maksymalnie, kazała przyjechać po 3 dniach, nadal serduszka nie widziała i zupełnie odebrała nam z mężem nadzieję. Pobrała mi krew, żeby sprawdzić stężenie hormonu, ale jednocześnie poinstruowała pielęgniarki żeby wzięły więcej krwi i zbadały pod kątem narkozy (byłam u niej w szpitalu i była zdecydowana na zabieg...). Z mężem stwierdziliśmy, że kobieta jest bardzo dziwna i nawet jeśli faktycznie nic z tego nie będzie, to na pewno nie zostaniemy na zabieg u niej, tylko pojedziemy się skonsultować jeszcze do innego lekarza. Po godzinie lekarka przyszła z wynikami, hormon pięknie urósł, ona była bardzo niepocieszona, nie rozumiała dlaczego (sugerowała, że to ze mną jest coś nie tak i najpewniej mam jakąś chorobę), poprosiła na konsultację innego lekarza, a ten też serca nie widział, ale stwierdził, że na pewno nie podejmowałby w tym dniu takiej decyzji, bo serduszko się jeszcze może pojawić. Wyszłam z tego szpitala i kolejny raz jego progu nie przekroczę. Na drugi dzień pojechaliśmy do zupełnie innej przychodni, porównanie warunków szpitalnych z tymi to jakbym weszła z kamieniołomu do luksusowego prywatnego gabinetu. Lekarka zrobiła USG i od razu zobaczyła bijące serduszko... Nie pisałam już potem, bo tamte kilka dni czekania i wizyty u pierwszej lekarki tak mnie wystresowały, że nie chciałam ani pisać o ciąży na anonimowym forum, ani nie mówiliśmy nikomu poza najbliższą rodziną do 3-4 miesiąca. Teraz mamy około 3-3,3 kg i w każdej chwili czekamy na poród...
Witaj!
No proszę, przygód z początku ciąży nie zazdroszczę. Dobrze, że trafiliście potem na profesjonalistkę

Mten, wszystkiego dobrego z okazji imienin

Cytat:
Napisane przez dirtyblack Pokaż wiadomość
Czesc dziewczyny!

Przede wszystkim gratuluje wszystkim rozpakowanym Mamusiom, trzymam kciuki za wszystkie Mamusie w szpitalach i witam dotad przyczajone Mamusie!

My jeszcze w 3paku, ale ciaza juz donoszona bardzo sie ciesze, tym bardziej, ze od 16tc skracala sie szyjka i lezalam.

Wczoraj mialam ktg, wszystko jest ok, zdziwilam sie bo lekarz oceniajacy ktg kazal mi usiasc na fotel (na nfz), troche niefajnie sie czulam, bo 30 min jechalam do szpitala, 20 min szukalam sali i godzina pod ktg, wiec wolalabym sie odswiezyc... Ale nie bylo jak :/ w kazdym razie na razie szyjka jeszcze jest zamknieta, ale juz lekko miekka.
Gratuluję donoszonej bliźniaczej ciąży

Cytat:
Napisane przez misiskuku Pokaż wiadomość
Agu - kciuki! Dziś jem taką samą kolację jak Ty wczoraj :P

Bianeczka - super, że wychodzicie!

Czarownica - trzymaj się! Odzywaj się do nas!!

Witam nowe mamusie!!

Ja mam dziś zryty humor, pojechałam do rodziców i Mama się przyznała, że dopóki się nie pojawiałam nie chcieli mi mówić ale musieli uspić mojego psa trochę o tym mówili ale próbowali go ratować, biedaczysko nie miał już siły wstawać, przewracał się i zrobiły mu się odleżyny żałuję, że nawet go nie pogłaskałam.. wiecie ostatni raz.. 12 lat z nami.. ;(
Uuuu, współczuję... Pies z mojego rodzinnego domu też ma już 13 lat i jest coraz słabszy.

Cytat:
Napisane przez TusiaeM Pokaż wiadomość
Dobrze, ze zalozylyscie wątek, bo ja nie dam rady.

Założyli mi cewnik i nam skurcze - moga się przerodzić w poród lub wyciszyć. Jak cewnik nie wypadnie to rano oxy lub przebicie pecherza - wniosek jest taki, w ciągu 2 dni urodze!

Skurcze pisza mi sie do 50, ale powiem Wam, ze boli...
Trzymam kciuki!

Cytat:
Napisane przez oczarowana Pokaż wiadomość
https://www.youtube.com/watch?v=hhc5ur3dD7Y

roz.... ł mnie ten film z porodu. laska rodzi na kibelku,w domu. (trzeba sie zalogowac by zobaczyc)


wgl to trafiłąm na niego szukajac podobnych filmow z porodow gdzie kobieta zamiast bólu doswiadcza orgazmu.
O Matko, na moje oko ta kobieta już ma chyba z 5 porodów za sobą i jest położną, albo kimś takim
Rybulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-27, 14:47   #83
loudres
Zadomowienie
 
Avatar loudres
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Ski
Wiadomości: 1 405
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez olkka16 Pokaż wiadomość
Dokładnie, a myślę, że po porodzie ból krocza, rany wynagradza dzieciaczek, którego ma się już ze sobą.
W ogóle na usg we wtorek gin mi powiedział, że mały ma wodniaki w jadrach- spotkalyscie się z czymś takim?

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka
Siostrzeniec miał ale miał zabieg z tego co pamiętam około tygodnia spędził w szpitalu, nie pamiętam już dokładnie na czym zabieg polegał ale on go miał w wieku około 4/5 lat z tego co pamiętam.
loudres jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-27, 14:54   #84
elcia88
Wtajemniczenie
 
Avatar elcia88
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 738
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez namisek1990 Pokaż wiadomość
Poszłam gotowac... A tam co? Ze zlewu aż kipiało brudnymi talerzami i garnkami ;(. Znów tz mial w dupie, że trzeba znywać. Nawet zmywarki nie rozładował. Wściekła jestem. 3 dni temu jadł gulasz. Mógłby chociaż woda z płynem zalać a nie zostawic żebym musiała szorowac ;( w dupie mam niech sam sobie gotuje i sprząta po sobie. Odgrzeje sobie kluski. Dobrze że man w zamrażarce.
Ja zmywam zawsze na drugi dzień bo po gotowaniu mi się już nic nie chce. Mąż pozmywa jak go poproszę albo widzi ze Nie mam siły. Ogólnie póki daje rade chce robić to jeszcze sama żeby zachować minimum aktywności.
__________________
z moim skarbem od 29.01.2006
formalnie żona swojego męża 14.07.2012
a teraz czekamy na dzidzie
elcia88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-27, 14:54   #85
CienSkrzydla
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 303
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Właśnie wracam do żywych z drzemki bo nagle tak się źle poczułam ze masakra... Wszystko mi się w środku trzeslo... Zmierzylam ciśnienie, 105/55 tętno 100.
Teraz trochę ciśnienie wzrosło i mi lepiej... Tak was podczytuje ciągle i podziwiam wasze dobre humory mimo niewygody 9 miesiąca i witam się w nowym wątku
CienSkrzydla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-27, 14:55   #86
oczarowana
Zadomowienie
 
Avatar oczarowana
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Keczupowo
Wiadomości: 1 512
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez Blondynka17 Pokaż wiadomość
kondon balsy hahaha padlam, wyobrazilam sobie twoje swiatelka w krztalcie kondonow hahahah

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
No bo takie mi dziwne powychodziły.a z reszta pisałam wczora z wieczora ze jestem manualnym beztalenciem hehe. Dlatego nie osmiele sie nazwac tych moich wytworow cottonami tylko kondonami hehe
oczarowana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-27, 14:56   #87
Małgosia89
Zakorzenienie
 
Avatar Małgosia89
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 080
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez elcia88 Pokaż wiadomość
Ja zmywam zawsze na drugi dzień bo po gotowaniu mi się już nic nie chce. Mąż pozmywa jak go poproszę albo widzi ze Nie mam siły. Ogólnie póki daje rade chce robić to jeszcze sama żeby zachować minimum aktywności.
ja zawsze zmywam wieczorem, nie moge patrzeć na te garnki i talerze z zasychającymi resztkami jedzenia
__________________
ludzie boją się zmian, nawet na lepsze...

Nasz mały cud...


Małgosia89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-27, 14:56   #88
olkka16
Rozeznanie
 
Avatar olkka16
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 981
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
Jedno dziecko w rodzinie TŻ miało wrodzony wodniak, wchłonął się sam po paru miesiącach. Także z tego co wiem to nic poważnego.
Kurcze mam nadzieję, że też samo zniknie i nie będzie trzeba w to ingerować i narażać go na ból😞
Cytat:
Napisane przez loudres Pokaż wiadomość
Siostrzeniec miał ale miał zabieg z tego co pamiętam około tygodnia spędził w szpitalu, nie pamiętam już dokładnie na czym zabieg polegał ale on go miał w wieku około 4/5 lat z tego co pamiętam.

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka
__________________
Odliczanie
olkka16 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-27, 14:57   #89
grita
Rozeznanie
 
Avatar grita
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 986
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Olkma, współczuję problemów z brzuszkiem u Małego. Może spróbuj jeść takie ryżowe wafle zamiast pieczywa?
grita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-27, 14:59   #90
elcia88
Wtajemniczenie
 
Avatar elcia88
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 738
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

Cytat:
Napisane przez olkka16 Pokaż wiadomość
Dokładnie, a myślę, że po porodzie ból krocza, rany wynagradza dzieciaczek, którego ma się już ze sobą.
W ogóle na usg we wtorek gin mi powiedział, że mały ma wodniaki w jadrach- spotkalyscie się z czymś takim?

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka
Ja słyszałam że to narazie nic nipokojacego. Powinny się z czasem wchlonac

---------- Dopisano o 15:59 ---------- Poprzedni post napisano o 15:57 ----------

Cytat:
Napisane przez Danaeee84 Pokaż wiadomość
Bo moje posty ostatnio giną w tłumie Nie mam siły przebicia. We wtorek miałam KTG i nic nie wskazywało na poród. Dzisiaj wieczorem mam wizytę i zobaczymy co dalej. Pewnie przenoszę, bo mam kompletnie ZERO objawów, a termin w niedzielę...
Do niedzieli jeszcze kilka dni. A u Agi też jeszcze nic nie wskazywało.
__________________
z moim skarbem od 29.01.2006
formalnie żona swojego męża 14.07.2012
a teraz czekamy na dzidzie
elcia88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-09-18 06:07:39


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:12.