Karmienie piersią - wątek wsparcia ;) - Strona 157 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-09-07, 20:45   #4681
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Cytat:
Napisane przez wika82 Pokaż wiadomość
Shava, jak dalej będziesz podawać mm, to pożegnasz się z kp.
I to szybciej niż później. Są dzieci, które łapią karmienie mieszane, ale raczej nie w wieku miesiąca tylko starsze, które mają pierś opanowaną.

Dodam jeszcze, że mleko nocne jest mego tłuste i pożywne, odbieranie tego dziecku, żeby się wyspać (myślę tu o podejściu taty, która zamiast pomóc wciska butlę), skoro siedzi w nocy to równie dobrze może wziąć dziecko i podać mamie do karmienia a potem zabrać do łóżeczka, albo śpijcie normalnie z dzieckiem to nie trzeba będzie wstawać.
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-07, 21:10   #4682
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Cytat:
Napisane przez Glodomorek Pokaż wiadomość
I to szybciej niż później. Są dzieci, które łapią karmienie mieszane, ale raczej nie w wieku miesiąca tylko starsze, które mają pierś opanowaną.

Dodam jeszcze, że mleko nocne jest mego tłuste i pożywne, odbieranie tego dziecku, żeby się wyspać (myślę tu o podejściu taty, która zamiast pomóc wciska butlę), skoro siedzi w nocy to równie dobrze może wziąć dziecko i podać mamie do karmienia a potem zabrać do łóżeczka, albo śpijcie normalnie z dzieckiem to nie trzeba będzie wstawać.

Postawa taty średnia, zapewne spowodowana brakiem wiedzy.
Mój mąż wstawał w nocy, przewijał synka i podawał mi do karmienia.
Po 3 miesiącach zaczęłam praktykować w nocy karmienie na leżąco, tj. dziecko na mnie, (wszyscy zasypialismy) i plułam sobie w brodę czemu nie miesiąc wcześniej, (bo miałam cc i w pierwszych tygodniach się nie dało, ze względu na ból).
Do dzisiaj (15 msc) to mąż wstaje i zabiera syna do naszego łóżka jeśli się obudzi w nocy.

Podając mm, stawiam, że w II kryzysie laktacyjnym skończycie kp, czyli w 6 tygodniu.
P.s. W nocy dziecko się nie "najada" butlą, tylko biedne trawi mm, które jest ciężkostrawne dla małego organizmu w porównaniu do mleka matki, mimo że mleko matki w nocy jest bardzo tłuste i wartościowe.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...

Edytowane przez wika82
Czas edycji: 2015-09-07 o 21:13
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-07, 21:17   #4683
szaky
Raczkowanie
 
Avatar szaky
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 78
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Cytat:
Napisane przez shiava
Dziekuje bardzo, zastosuje sie do Twoich rad Wiem, ze pierwsze podanie butelki to byl blad, ale wydawalo nam sie ze dziecko glodne, wiec nie bedziemy go maltretowac. Szkoda ze w ciazy sie bardziej nie dosztalcilam, mam nadzieje, ze jeszcze nie jest za pozno i taki 1 blad nie przekresli mojego kp calkowicie.
Natura jest na tyle mądra, że sama dostosowuje się... Im większy popyt, tym większa podaż - na tym też m.in polegają kryzysy laktacyjne - mały wyglądał na wiecznie głodnego bo pewnie przechodziłaś jeden z takich kryzysów. To da się przetrwać bez butli właśnie, tylko kluczem jest jak najczęściej przystawiać + duuużo spokoju i cierpliwości - właśnie najlepsze są takie wtedy leniwe łóżkowe dni. Przygotuj sobie wszystko z rana, ewentualnie partner niech pomoże - a Ty spędź jak najwięcej czasu z maluszkiem w łóżku - dobra książka do tego, albo coś ciekawego w TV, mały przy piersi i pozytywne myślenie - relaks i spokój są najlepszymi sprzymierzeńcami karmienia. Na utrudniony wypływ mleka i zatykanie się przewodów mlecznych (w moim przypadku) a pani z poradni laktacyjnej poradziła mi dodawanie z 10ml dobrej jakości oliwy do diety (lecytyna).
To czy mały się najada najlepiej ocenić na podstawie przyrostów masy i ilości brudzonych pieluch. Płacz - jego przyczyną nie zawsze jest głód. Dziecko ssąc pierś zaspokaja potrzeby bliskości. Maluch może płakać bo chce na ręce, bo mu niewygodnie, zimno, a może się po prostu nudzi.

Cytat:
Napisane przez Glodomorek
NIGDY nie oceniaj ilości mleka w piersiach po ilości odciąganej laktatorem. Ja raz w życiu ściągnęłam 120ml jak córka miała 3 tygodnie, potem były to ilości góra 10-30ml nawet jak czułam że piersi są pełne to więcej nie leciało. Wykarmiłam zdrowe dziecko przez ponad 2lata, mleka nigdy nie brakowało. Zdarzały się okresy większego zapotrzebowania, ale była to kwestia 2-3dni.
Mam tak samo - córka ciągnie pierś aż miło patrzeć, a laktator nic.. Nieraz jak miewałam wątpliwości, bałam się, że córa grymasi bo jej nie leci to ręcznie zrobiłam parę ruchów odciągających pokarm, mleko tryskało aż miło - a laktator nic. Także tym się nie sugeruj - owszem laktatorem możesz pobudzać laktację, ale nie nastawiaj się, że odciągniesz od razu dużo pokarmu.

Cytat:
Szkoda ze w ciazy sie bardziej nie dosztalcilam, mam nadzieje, ze jeszcze nie jest za pozno i taki 1 blad nie przekresli mojego kp calkowicie.
Rzuć butelkę, to nie przekreśli - teraz rozregulowałaś piersi, także przystawiaj, przystawiaj, przystawiaj aż się ilość mleka dostosuje do potrzeb dziecka. I jak najwięcej karm w nocy - wtedy jest zwiększony poziom prolaktyny = więcej mleka. Jeśli masz problem ze wstawaniem to jak koleżanka wcześniej pisała - rozważ spanie z dzieckiem - i nie martw się, nie przygnieciesz. Sen po porodzie jest o wiele, wiele bardziej czujny, tu już chyba działa instynkt.

A i dodam jeszcze - dużo, dużo pij - najlepiej wody niegazowanej, ewentualnie soki warzywne i owocowe.
Przygotuj się także psychicznie na kolejne kryzysy laktacyjne (zazwyczaj występują w 3, 6 tygodniu, potem w 3, 6 i 9 miesiącu, najczęściej po skokach rozwojowych malucha) - podstawa to spokój, najczęstsze przystawianie, nawet co pół godziny i zapomnienie, że istnieje coś takiego jak butelka

Cytat:
Ladnie jadl z piersi, mial biale usta wiec mleko lecialo. Po 10 minutach ssal mocno, ale nic chyba nie bylo bo nie przelykal i sie denerwowal, wypluwal.
Takie zachowanie, szczególnie teraz jak mały ma pisałaś 5 tygodni nie koniecznie musi oznaczać, że nie leci mleko - moja zachowywała się identycznie przez bóle brzuszka i kolki. Łapała pierś, puszczała, denerwowała się, prężyła - chciała jednocześnie jeść, a jednocześnie bolał ją brzuszek, stąd były takie zachowania.
Spróbuj może też pozycji do karmienia na leżąco - u mnie pomagało, małej było wygodniej niż na rękach. Jak na rękach się prężyła, to kładłam się z nią i podawałam jej pierś leżąc na boku lub kładąc na sobie.

Edytowane przez szaky
Czas edycji: 2015-09-07 o 22:21
szaky jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-10, 08:40   #4684
mandy27
Raczkowanie
 
Avatar mandy27
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: okolice Łodzi
Wiadomości: 471
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

ShAViA u mnie był ten sam problem płacz dziecka podanie butelki raz drugi i dziecko przestało ssac. Ale uwierz 2 dni walki płaczu i znów zaczęła ssac. Karmiłam nawet na stojąco i warto było . Córka ma teraz 10tyg i tylko kp. Walcz bo warto
__________________
mandy27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-10, 08:52   #4685
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Cytat:
Napisane przez mandy27 Pokaż wiadomość
ShAViA u mnie był ten sam problem płacz dziecka podanie butelki raz drugi i dziecko przestało ssac. Ale uwierz 2 dni walki płaczu i znów zaczęła ssac. Karmiłam nawet na stojąco i warto było . Córka ma teraz 10tyg i tylko kp. Walcz bo warto

Z ciekawości: dlaczego podałaś butlę?
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-10, 09:22   #4686
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Cytat:
Napisane przez wika82 Pokaż wiadomość
Z ciekawości: dlaczego podałaś butlę?
Pewnie dlatego, że mała płakała, a mamusia sama nie wiedziała, co robić, i się "poddała". Może i za namową innych, a może ze zwątpienia w moc swoich piersi - nic w tym dziwnego, takie historie co chwilę się pojawiają. A nie każda z nas ma wsparcie i wystarczającą wiedzę, żeby w kryzysach sobie poradzić. Ja przynajmniej tak rozumiem ten skrót, że "młoda płakała, butla..."
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-10, 11:23   #4687
Martha82
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 120
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Cytat:
Napisane przez shiava Pokaż wiadomość
Moj problem polega na tym, ze nie wiem czy on wypluwa dlatego ze mu piers nie pasuje, czy dlatego ze mleko nie leci.
Tyle że podając mieszankę, odbierasz sobie szansę na nauczenie się, czego maluszek potrzebuje, na zrozumienie go.

Ja też mniej więcej w 3. tygodniu podałam synkowi mieszankę. Byłam pewna, że akurat dopadł nas kryzys laktacyjny, a ja byłam i tak wykończona i mimo tego, że wiedziałam jak postępować, po kilku półgodzinnych sesjach z karmieniem stwierdziłam, że dla złapania oddechu podam trochę MM. Tym bardziej, że synek w środku nocy w ogóle nie chciał spać i to trwało jakieś 1,5 do 2 godzin. Jaki był efekt? Zjadł z butli i... nadal nie spał. To pozwoliło mi zrozumieć, że nie było żadnego problemu z głodem - po prostu miał taką dziwną porę.

Oprócz tego jeszcze raz pokusiłam się o butlę i na tym koniec. Upewniłam się, że młody się najada, ale czasem ma jakieś inne problemy typu ból brzuszka albo zmęczenie, które - absurdalnie - nie daje mu zasnąć.

Zostaw lepiej butlę na naprawdę awaryjne sytuacje, kiedy będziesz padać z sił. A podczas karmień zwracaj uwagę na aktywne jedzenie - na http://www.kobiety.med.pl/cnol/index...mid=44&lang=pl jest to fajnie opisany. To pierwszy tak techniczny opis, z jakim się spotkałam. Zwróć uwagę w szczególności na sekcję "Oto cechy prawidłowego ssania" czyli:
Ruchy ssące
obecne
głębokie,
wolniejsze niż przed wypływem (zmiana rytmu!)
Serie zassań
długie (10-30 zassań w serii)
Rytm ssania
miarowy ok. 1/sekundę,
z krótkimi przerwami między seriami zassań
Połykanie
Obecne
Regularne
Stosunek zassań do połknięć 1:1; 2:1, 3:1
Długość
minimum 10 minut z jednej piersi
I jeszcze jeden ważny fragment:
"Po kilku pierwszych szybkich ruchach ssących uruchamia się odruch wypływu mleka (oksytocynowy). Wyraźnie widać zmianę rytmu ssania, staje się teraz miarowe, wolniejsze, głębsze. Wyraźnie słychać odgłos połykania."
Ten odruch pojawi się również po tych 10 minutach, nawet jeśli przez jakiś czas ma się wrażenie, że maluch wypił już wszystko.
__________________
Przebieg ciąży i porodu - dla ciężarnych i młodych mamusiek
Parentingowo - a to już dla rodziców małych dzieci
Martha82 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-09-10, 12:25   #4688
szaky
Raczkowanie
 
Avatar szaky
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 78
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Cytat:
"Po kilku pierwszych szybkich ruchach ssących uruchamia się odruch wypływu mleka (oksytocynowy). Wyraźnie widać zmianę rytmu ssania, staje się teraz miarowe, wolniejsze, głębsze. Wyraźnie słychać odgłos połykania."
Ten odruch pojawi się również po tych 10 minutach, nawet jeśli przez jakiś czas ma się wrażenie, że maluch wypił już wszystko.
Czasem trwa to chwilę dłużej - w moim przypadku w mocno stresowych dniach / chwilach. Dlatego tak ważne jest wyciszenie się i spokój podczas karmienia. Bo jeśli maluszek głodny, ciągnie, ciągnie a tu mu nie leci to się denerwuje.
Swoją drogą bardzo ciekawy artykuł

Cytat:
Ja też mniej więcej w 3. tygodniu podałam synkowi mieszankę. Byłam pewna, że akurat dopadł nas kryzys laktacyjny, a ja byłam i tak wykończona i mimo tego, że wiedziałam jak postępować, po kilku półgodzinnych sesjach z karmieniem stwierdziłam, że dla złapania oddechu podam trochę MM. Tym bardziej, że synek w środku nocy w ogóle nie chciał spać i to trwało jakieś 1,5 do 2 godzin. Jaki był efekt? Zjadł z butli i... nadal nie spał. To pozwoliło mi zrozumieć, że nie było żadnego problemu z głodem - po prostu miał taką dziwną porę.
Tak sobie myślę, że warto byłoby by położne potrafiły i chciały przekazać, że płacz dziecka nie oznacza tylko głodu. Dziecku może być mokro w pieluszce, może je coś boleć, może nie móc zasnąć (moja na dobrą sprawę płacze ostatnio tylko z tego powodu, jak już jest zmęczona i ma problem z wyciszeniem się), czy po prostu płaczą z potrzeby bliskości, przytulenia, wzięcia na ręce.
O ile mniej problemów z kp, podaniem butli, itp. by było... Bo najczęstszy jest schemat - dziecko płacze = dziecko głodne = daj butelkę

Edytowane przez szaky
Czas edycji: 2015-09-10 o 12:30
szaky jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-10, 23:02   #4689
Anoula
Zakorzenienie
 
Avatar Anoula
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 657
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Dziewczyny to tak w temacie podawania butli (nie z mm). Mam rodzic między połową listopada a początkiem grudnia, będzie planowane cc. Robię ostatni rok magisterki zaocznie. Przy starszej poszłam pierwszy raz na uczelnię jak Mała miała ok 1,5 miesiąca. Dostawała moje mleko z butelki, co nie zaburzyło nam kp. Ale teraz się zastanawiam czy warto ryzykować u 2-3 tygodniowego dziecka zostawienie go z tatą o butlą czy moze lepiej tak jak przy córce odczekać dłużej i wybrać sie ma zjazd dopiero po nowym roku? (nie mam jeszcze harmonogramów ale so 1 października juz niedaleko a chciałabym z wykładowcami jakoś konkretnie sie umówić kiedy ewentualnie mnie nie będzie)
Anoula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-10, 23:24   #4690
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Cytat:
Napisane przez Anoula Pokaż wiadomość
Dziewczyny to tak w temacie podawania butli (nie z mm). Mam rodzic między połową listopada a początkiem grudnia, będzie planowane cc. Robię ostatni rok magisterki zaocznie. Przy starszej poszłam pierwszy raz na uczelnię jak Mała miała ok 1,5 miesiąca. Dostawała moje mleko z butelki, co nie zaburzyło nam kp. Ale teraz się zastanawiam czy warto ryzykować u 2-3 tygodniowego dziecka zostawienie go z tatą o butlą czy moze lepiej tak jak przy córce odczekać dłużej i wybrać sie ma zjazd dopiero po nowym roku? (nie mam jeszcze harmonogramów ale so 1 października juz niedaleko a chciałabym z wykładowcami jakoś konkretnie sie umówić kiedy ewentualnie mnie nie będzie)
Ja bym nie ryzykowała. 2-3 tyg. to totalne maleństwo, dopiero uczy się ssać, lepiej nie zaburzać mu prawidłowej techniki ssania piersi podaniem butelki.
Zawsze będę przestrzegać mamy, którym zależy na kp, przed zbyt wczesnym podaniem butelki, bo wiem, niestety, z własnego doświadczenia, czym to się może skończyć.
__________________
Jesteś!

Edytowane przez pani-jesień
Czas edycji: 2015-09-10 o 23:26
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-11, 07:03   #4691
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Cytat:
Napisane przez pani-jesień Pokaż wiadomość
Ja bym nie ryzykowała. 2-3 tyg. to totalne maleństwo, dopiero uczy się ssać, lepiej nie zaburzać mu prawidłowej techniki ssania piersi podaniem butelki.
Zawsze będę przestrzegać mamy, którym zależy na kp, przed zbyt wczesnym podaniem butelki, bo wiem, niestety, z własnego doświadczenia, czym to się może skończyć.

Ja tez nie.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-09-11, 07:21   #4692
szaky
Raczkowanie
 
Avatar szaky
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 78
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Cytat:
Napisane przez Anoula Pokaż wiadomość
Dziewczyny to tak w temacie podawania butli (nie z mm). Mam rodzic między połową listopada a początkiem grudnia, będzie planowane cc. Robię ostatni rok magisterki zaocznie. Przy starszej poszłam pierwszy raz na uczelnię jak Mała miała ok 1,5 miesiąca. Dostawała moje mleko z butelki, co nie zaburzyło nam kp. Ale teraz się zastanawiam czy warto ryzykować u 2-3 tygodniowego dziecka zostawienie go z tatą o butlą czy moze lepiej tak jak przy córce odczekać dłużej i wybrać sie ma zjazd dopiero po nowym roku? (nie mam jeszcze harmonogramów ale so 1 października juz niedaleko a chciałabym z wykładowcami jakoś konkretnie sie umówić kiedy ewentualnie mnie nie będzie)
Lepiej zostać przy córce dłużej. Rozumiem, że szkoła też jest ważna - ale jeśli zależy Ci na kp to nie ryzykowałabym. Jedne dzieci łapią od razu o co chodzi z kp i butelka im tego nie zaburza, a inne już po podaniu butli się rozleniwiają i powrót do piersi bywa trudny.

A tak to zmienię z lekka też temat - jak uzyskać pewną nadwyżkę pokarmu przy ustabilizowanej laktacji ? Dziecko je aż miło patrzeć a laktator ledwo jest w stanie wyssać parę kropli... Dziś po nocy udało mi się uzbierać trochę pokarmu, ale to z tego względu, że dawałam małej całą noc tylko jedną pierś (nie protestowała, że jej mało - ogółem bardzo długo najadała się tylko jedną), a z drugiej odciągałam jak już trochę mi się nazbierało (wyszło jakieś 115ml)... Trochę się boję, że jak dopuściłam do lekkiego przepełnienia piersi to będzie to znak by trochę zmniejszyć produkcję.
Jeśli nie mam pełnych wyczuwalnie piersi to laktator nie zdziała u mnie nic - prędzej ręcznie coś wycisnę, ale na dłuższą metę, tak się działać nie da.
Działam na ręcznym avencie.

Edytowane przez szaky
Czas edycji: 2015-09-11 o 07:25
szaky jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-11, 09:41   #4693
Anoula
Zakorzenienie
 
Avatar Anoula
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 657
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Zależy mi na kp, jeśli się uda chciałabym karmic nawet dłużej niż córkę, która się odstawiła w 8 miesiącu, niestety z naszej winy, bo podaliśmy mm (nie dawałam rady odciągać wystarczającej ilości pokarmu przy końcówce studiów). Wyjścia chciałabym tak rozplanować, żeby obejmowały 1-2 karmienia butelką. Ale faktycznie macie chyba rację zastosuje strategię jak przy córce cały grudzień spędzę w domu a na uczelnię dopiero w styczniu. Dzięki za rady, wahałam się ale mnie przekonałyście

Cytat:
Napisane przez szaky Pokaż wiadomość
Lepiej zostać przy córce dłużej.
teraz będzie synek
Anoula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-12, 10:08   #4694
Martha82
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 120
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

"Tak sobie myślę, że warto byłoby by położne potrafiły i chciały przekazać, że płacz dziecka nie oznacza tylko głodu."
A to właśnie jest ich główny problem. Co słyszą płacz, to przychodzą i gadają "No da Pani tego cyca czy nie?" I to już wchodząc do pokoju, zanim zobaczą, że maluch jest dopiero przewijany i dlatego płacze. Część z nich od razu wychodzi z założenia, że mama unika karmienia jak ognia.

Dopiero ordynator działu przyszła i na spokojnie zaczęła wszystko tłumaczyć. Jedna z kobitek spytała o to, czemu dziecko ma czkawkę, to odpowiedziała, że musiało się mooocno najeść
__________________
Przebieg ciąży i porodu - dla ciężarnych i młodych mamusiek
Parentingowo - a to już dla rodziców małych dzieci
Martha82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-12, 12:26   #4695
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Cytat:
Napisane przez Martha82 Pokaż wiadomość
"Tak sobie myślę, że warto byłoby by położne potrafiły i chciały przekazać, że płacz dziecka nie oznacza tylko głodu."
A to właśnie jest ich główny problem. Co słyszą płacz, to przychodzą i gadają "No da Pani tego cyca czy nie?" I to już wchodząc do pokoju, zanim zobaczą, że maluch jest dopiero przewijany i dlatego płacze. Część z nich od razu wychodzi z założenia, że mama unika karmienia jak ognia.

Dopiero ordynator działu przyszła i na spokojnie zaczęła wszystko tłumaczyć. Jedna z kobitek spytała o to, czemu dziecko ma czkawkę, to odpowiedziała, że musiało się mooocno najeść
Ale jeśli dziecko płacze nie z głodu, to tez trzeba dać pierś, bo zaspokaja wtedy potrzebę ssania.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...

Edytowane przez wika82
Czas edycji: 2015-09-12 o 15:30
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-12, 16:29   #4696
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

ale na przewijaku dziecku tez ta piers ma dac? dziecko plakalo, bo bylo przewijane jesli sie uspokoilo po akcji bedac na rekach, to co, tez nalezy wciskac mu piers?
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-12, 19:58   #4697
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
ale na przewijaku dziecku tez ta piers ma dac? dziecko plakalo, bo bylo przewijane jesli sie uspokoilo po akcji bedac na rekach, to co, tez nalezy wciskac mu piers?

To przecież oczywiste, że nie, ale nie zawsze dziecko płacze bo jest głodne, płacze z różnych powodów, często z potrzeby ssania. Poerś jest najlepszym uspokajaczem, dziecko odpręża się ssąc.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-12, 20:04   #4698
Ingrid80
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Mozna wtedy używać smoczka.
Ingrid80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-12, 20:09   #4699
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Cytat:
Napisane przez Ingrid80 Pokaż wiadomość
Mozna wtedy używać smoczka.
Nie każde dziecko akceptuje smoczek. I nie każda matka chce dawać smoczek.
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-09-12, 22:53   #4700
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Cytat:
Napisane przez Ingrid80 Pokaż wiadomość
Mozna wtedy używać smoczka.

Dzieci kp w większości odrzucają smoczki, zresztą bardzo słusznie, po co mają ssać gumę, skoro ssąc pierś mają od razu blisko mamę.
Moje pluło smoczkiem dalej, jak widziało.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-13, 00:14   #4701
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Cytat:
Napisane przez wika82 Pokaż wiadomość
Dzieci kp w większości odrzucają smoczki, zresztą bardzo słusznie, po co mają ssać gumę, skoro ssąc pierś mają od razu blisko mamę.
Moje pluło smoczkiem dalej, jak widziało.
Ja osobiście znam tylko jedno dziecko, które odrzuciło smoczek. Większość dzieci jest jednak smoczkowa, nawet tych kp.
Mój zaakceptował smoczek, jak miał ok. 2 m-ce, wcześniej też pluł. Ale to już temat nie na ten wątek
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-13, 05:26   #4702
Ingrid80
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Ja wlasnie też zauważyłam w moim otoczeniu że dzieci są raczej za smoczkami ;-) " Na żywo" nie spotkałam się z dzieckiem ktore nie chciałoby smoczka.
Ingrid80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-13, 09:39   #4703
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Cytat:
Napisane przez Ingrid80 Pokaż wiadomość
Ja wlasnie też zauważyłam w moim otoczeniu że dzieci są raczej za smoczkami ;-) " Na żywo" nie spotkałam się z dzieckiem ktore nie chciałoby smoczka.

Ze znajomych mi dzieci: 4 na 5 odrzuciło smoczek od razu, ale wszystkie kp.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-13, 10:13   #4704
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Cytat:
Napisane przez Ingrid80 Pokaż wiadomość
Ja wlasnie też zauważyłam w moim otoczeniu że dzieci są raczej za smoczkami ;-) " Na żywo" nie spotkałam się z dzieckiem ktore nie chciałoby smoczka.
Moj jest smoczkowy i to z wielka miloscia do smoczka, mimo ze tylko kp i nigdy nie mial mm w ustach i zadnej butelki tez nie uzywalismy
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-13, 18:48   #4705
isabelka00
Wtajemniczenie
 
Avatar isabelka00
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 2 037
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

ja jestem uważana za matkę trochę dziwolągową i robiącą sobie pod górkę ponieważ nie chce małemu podawać smoczka. Po prostu nie i koniec. W sytuacjach gdy mały jest marudny albo gdy mnie woła bo chce na rączki większość osób mi mówi , że właśnie nie mam spokoju bo nie daję smoka a tak to po problemie i już. Natomiast ja wtedy biorę na rączki, przytulam , uspokajam , zabawiam lub daję pierś. No mam awersję do tej gumy , na cholerę mu usta zatykać ?
__________________
Życie jest łatwiejsze niż się Nam się wydaję. Wystarczy godzić się z tym, co jest nie do przyjęcia, obywać się bez tego co niezbędne i znosić rzeczy nie do zniesienia.
isabelka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-13, 19:11   #4706
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Cytat:
Napisane przez isabelka00 Pokaż wiadomość
ja jestem uważana za matkę trochę dziwolągową i robiącą sobie pod górkę ponieważ nie chce małemu podawać smoczka. Po prostu nie i koniec. W sytuacjach gdy mały jest marudny albo gdy mnie woła bo chce na rączki większość osób mi mówi , że właśnie nie mam spokoju bo nie daję smoka a tak to po problemie i już. Natomiast ja wtedy biorę na rączki, przytulam , uspokajam , zabawiam lub daję pierś. No mam awersję do tej gumy , na cholerę mu usta zatykać ?

Zdrowe podejście.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-13, 19:54   #4707
Ingrid80
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Smoczki też są dla ludzi a mama nie zawsze w pobliżu ;-)
Ingrid80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-13, 20:56   #4708
isabelka00
Wtajemniczenie
 
Avatar isabelka00
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 2 037
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Cytat:
Napisane przez Ingrid80 Pokaż wiadomość
Smoczki też są dla ludzi a mama nie zawsze w pobliżu ;-)
ok ale jak dziecko marudne to ta guma zawsze musi być ?
każdemu powtarzam, że dziecko to nie mumia
nie położysz na leżaczku i ma leżeć 3 godziny ... a niektórzy myślą , że tak ma być ...
__________________
Życie jest łatwiejsze niż się Nam się wydaję. Wystarczy godzić się z tym, co jest nie do przyjęcia, obywać się bez tego co niezbędne i znosić rzeczy nie do zniesienia.
isabelka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-13, 21:03   #4709
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Isabelka00, mój synek ma smoczek tylko do usypiania. Nie zatykam mu ust gumą, nigdy tego nie robiłam, żeby mieć święty spokój.
__________________
Jesteś!

Edytowane przez pani-jesień
Czas edycji: 2015-09-13 o 21:06
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-13, 21:22   #4710
isabelka00
Wtajemniczenie
 
Avatar isabelka00
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 2 037
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

A nie usypiał Ci przy piersi? Zobaczymy jak mi pójdzie kiedy odstawie pierś...
__________________
Życie jest łatwiejsze niż się Nam się wydaję. Wystarczy godzić się z tym, co jest nie do przyjęcia, obywać się bez tego co niezbędne i znosić rzeczy nie do zniesienia.
isabelka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-11-21 16:07:32


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:20.