Schudnij z Jillian Michaels - część IV

[khloe]

Napisane przez Corii

A ja coraz bardziej uwielbiam Shauna - najlepiej piątek z nim bo wtedy 2 workouty
Pociagnelam tez sobie na zapas jego Insanity ,przejrzałam i powiem jedno - to bedzie mega extra masakra Jill przy tym z Bodyshredem to żółwik

No wlasnie zastanawiam sie nad Insanity, lubie hardcor jezeli chodzi o cardio, ale boje sie ze nie wytrzymam

A w ogole w temacie cwiczen:polecacie cos na brzuch (najlepiej okolo 15 min)? Odpada Chodakowska bo jej nie znosze i Mel B-robilam jej cwiczenia na brzuch, e sa takie dziwaczne, ze miesnie brzucha mnie nie bola, tylko...kark, no nie moge na kark wytrzymac...

[Corii]

Napisane przez khloe

No wlasnie zastanawiam sie nad Insanity, lubie hardcor jezeli chodzi o cardio, ale boje sie ze nie wytrzymam

A w ogole w temacie cwiczen:polecacie cos na brzuch (najlepiej okolo 15 min)? Odpada Chodakowska bo jej nie znosze i Mel B-robilam jej cwiczenia na brzuch, e sa takie dziwaczne, ze miesnie brzucha mnie nie bola, tylko...kark, no nie moge na kark wytrzymac...

Insanity na pewno nie robi sie ot tak sobie. Trzeba wczesniej przejść inne wymagające workouty, które przygotują do tego inaczej to bez sensu. Najlepiej zacząć od focusa.

Jesli Cie bolał kark od ćwiczeń na brzuch to po prostu zle czwiczylas - używałaś mięśni karku i szyji zamiast brzucha, co moze być niebezpieczne na dłuższa metę.

[khloe]

Napisane przez Corii

Insanity na pewno nie robi sie ot tak sobie. Trzeba wczesniej przejść inne wymagające workouty, które przygotują do tego inaczej to bez sensu. Najlepiej zacząć od focusa.

Jesli Cie bolał kark od ćwiczeń na brzuch to po prostu zle czwiczylas - używałaś mięśni karku i szyji zamiast brzucha, co moze być niebezpieczne na dłuższa metę.

Chodzi ci o Focus T25?

[Corii]

Napisane przez khloe

Chodzi ci o Focus T25?

składa sie z 3 faz i każda intensywniejsza od poprzedniej.

[zaksy]

Napisane przez khloe

Tak więc... wczoraj zaczęłam 1 level Killer body i...jestem meeega rozczarowana mam ochotę zaspiewać 'ale to już było'... w sumie nie ma w nim nic czego bym nie znała z innych programow... gdybym zaplacila za ten program i go kupiła plułabym sobie w twarz....

ale w Killer body nie ma coś takiego jak level 1 są 3 treningi na lower body, upper body i na core, robisz po kolei każdy i tak 2 razy w tygodniu. lower body i upper body są całkiem ok, nawet dla mnie po prawie rocznej przerwie od Jill, ale z core już miałam problem, niby robiłam, ale okazało się, że jednak moje mięśnie pleców są zasłabe

[khloe]

Napisane przez zaksy

ale w Killer body nie ma coś takiego jak level 1 są 3 treningi na lower body, upper body i na core, robisz po kolei każdy i tak 2 razy w tygodniu. lower body i upper body są całkiem ok, nawet dla mnie po prawie rocznej przerwie od Jill, ale z core już miałam problem, niby robiłam, ale okazało się, że jednak moje mięśnie pleców są zasłabe

Tak, tak, masz rację ha robilam wczoraj 1, czyli upper body


---

Corii dzięki za pomoc

[Corii]

Killer Body jest fajny, na brzuch sa najfajniejsze ćwiczenia jak dla mnie

KB robiłam z jakies 2 miesiące, jesli nie dłużej nawet bo spodobal mi sie. On wyrabia miesnie, w sensie uwidacznai je bardziej, szczególnie na ramionach Gdyby sie prowadziło jeszcze odpowiednie zywienie, plus odzwyki białkowe, to pewno efekt byłby większy. Mi na tym nie zalezy, wiec nigdy nie stosuje diety i odzywek.

A6 Weidera robie dalej bez przerwy, już jakies prawie 2 miesiace. Ciągle mam zamiar porzucić juz, ale ciagle mi szkoda efektów i robię dalej Joga też weszła mi w nawyk - bo swietnie uspokaja i wycisza po workoutach. Chociaz przy Inferno Jodze zmacham sie tez nieco

[FittyKitty]

Witam!
Dawno temu ćwiczyłam 30DS (prawie cały) ale było mi ciężko bez przerwy wytrzymać więc oto me pytania

1. mam plan żeby ćwiczyć 3 dni - dzień przerwy - 3 dni - dzień przerwy - itd (w zależności od samopoczucia i wyjazdów na studia będę to zmieniać) ten dzień przerwy nie wpłynie za bardzo na efekt końcowy?

2. waga mi się waha 66-70 przy wzroście 168 (wiem, jestem gruba) więc w końcu chcę się pozbyć tego tłuszczu (wcześniej próbowałam, przy Jillian poleciały cm w dół, waga też trochę) chcę ćwiczyć z obciążeniem i znowu zacznę od Shreda. Mam wrażenie, że te pół godz programu to będzie za mało chociaż daje wycisk. Warto coś ćwiczyć jeszcze? Jakaś Mel czy coś w tym stylu?

3. robić dodatkowo wyzwania typu 30 dni przysiadów (to akurat mam za sobą), plank, brzuszki (np. z Mel), pośladki itp.?

Mam nadzieję, że zejdę do 60kg jeżeli do Jillian dodam wyzwanie ''przestań jeść tyle słodyczy'' oraz ''jedz częściej i mniej''

[springrain]

Napisane przez FittyKitty

Witam!
Dawno temu ćwiczyłam 30DS (prawie cały) ale było mi ciężko bez przerwy wytrzymać więc oto me pytania

1. mam plan żeby ćwiczyć 3 dni - dzień przerwy - 3 dni - dzień przerwy - itd (w zależności od samopoczucia i wyjazdów na studia będę to zmieniać) ten dzień przerwy nie wpłynie za bardzo na efekt końcowy?

2. waga mi się waha 66-70 przy wzroście 168 (wiem, jestem gruba) więc w końcu chcę się pozbyć tego tłuszczu (wcześniej próbowałam, przy Jillian poleciały cm w dół, waga też trochę) chcę ćwiczyć z obciążeniem i znowu zacznę od Shreda. Mam wrażenie, że te pół godz programu to będzie za mało chociaż daje wycisk. Warto coś ćwiczyć jeszcze? Jakaś Mel czy coś w tym stylu?

3. robić dodatkowo wyzwania typu 30 dni przysiadów (to akurat mam za sobą), plank, brzuszki (np. z Mel), pośladki itp.?

Mam nadzieję, że zejdę do 60kg jeżeli do Jillian dodam wyzwanie ''przestań jeść tyle słodyczy'' oraz ''jedz częściej i mniej''

Nie jestem ekspertem, 2 razy przeszłam 30ds i miałam kilka podejść do Body Revolution, ale wydaje mi się, że:
1. Nie powinien wpłynąć - ja bym powiedziała, że odpoczynek nawet jest wskazany na regenerację mięśni. Ja robiłam sobie weekend wolny od treningów, bo tak mi było wygodniej Wyniki miałam dobre, choć oczywiście nie mogę ich porównać do potencjalnego wyniku bez przerw
2 i 3. Jeśli dasz radę, to możesz. Ja bym sama dodatkowych programów sobie nie dobierała - ciężko mi nawet wytrzymać na jednym. Dobrałabym sobie ruch na świeżym powietrzu (rower, bieganie) dla urozmaicenia treningów w domu.

Czy ktoś też zaczyna Body Revolution? Akurat są 3 miesiące z zapasem na przejście 12 tygodni

[Corii]

Shaunowe Speed 2.0 z Focus T25 - zarabiste cardio Normalnie takie, jak lubie, power na maksa

[FittyKitty]

Od wiosny tego roku zaczęłam biegać i to pokochałam, chociaż teraz jak była brzydka pogoda to ćwiczyłam w domu
Zrobiłam już sobie plan: 2 dni ćwiczeń 1 dzień przerwy, shred za każdym razem, skalpel 3 razy w tyg, i wedle uznania mel abs, pośladki lub ramiona. I oczywiście pilnowanie się żeby nie jeść słodyczy

[Corii]

Donosze, ze zrobiłam 3 workouty pod rząd z Bety Shauna i nie padłam, za to podkręciłam sobie powera na max

[Dominicana]

Napisane przez Corii

Donosze, ze zrobiłam 3 workouty pod rząd z Bety Shauna i nie padłam, za to podkręciłam sobie powera na max

Corii wymiatasz chciałabym mieć tyle siły ale niestety jej brak.

Ja robie znowu yoga meltdown + BBG tydzień 6 efekty są

[Corii]

Napisane przez Dominicana

Corii wymiatasz chciałabym mieć tyle siły ale niestety jej brak.

Ja robie znowu yoga meltdown + BBG tydzień 6 efekty są

Zaraz tam wymiatam, uparta jestem i tyle

Jogę Meltdown robiłam na przemian z Inferno co dzien po Bodyshredzie i Shaunie, ale teraz od tego tygodnia było rzadziej, bo zamiast Shaun i joga jest Shaun i Shaun

[sylvia_kl]

Czesc dziewczyny!

Pisze po raz pierwszy, ale forum przegladam juz od dawna. Cwicze jakies 1,5 roku, ale w tym czasie mialam kilka przerw, a to przeprowadzka, a to wakacje i starsza corka w domu. Teraz od poczatku wrzesnia wrocilam do regularnych cwiczen po tym jak w wakacje ostro sie zapuscilam. Przeprobilam juz wczesniej 30DS i Ripped in 30, dodatkowo probowalam roznych innych zestawow Jillian, chociaz nigdy nie wykonalam ich w calesci (Killer Buns, Killer Abs, etc). Teraz cwicze 3 razy w tygodniu, jeden dzien przewaznie cos na brzuch a dwa dni z Hard Body albo jakies cardio (libie BFBM albo cardio z one week shred). Cwicze w czasie drzemki mojej mlodszej, dwa dni w tygodni jest u babci i wtedy pozwalam sobie na cos, gdzie jest jakies skakanie, a jak jest w domu, to cos spokojniejszego. Powiedzialabym, ze jestesm srednio zaawansowana, czasem musze cos modyfikowac, czasem musze zrobic przerwe w trakcie cwiczen.

OK, to byl wstep. Teraz do sedna sprawy. Sciagnelam sobie Body Revolution i Body Shred i zastanawiam sie, ktory przerobic. Troche przeraza mnie 12 tygodni BR, zwlaszcza, ze nie wiem czy dam rade cwiczyc 6 razy w tygodniu, wiec pewnie to i tak sie przeciagnie i nie wiem czy sie nie znudze. Stwierdzilam, ze dzis sproboje 1 workout z BS a jutro z BR i wybiore co zaczac, ale czytalam gdzies, ze BS jest znacznie trudniejszy. Czy ktoraz z Was robila oba programy? Albo moze sie wypowiedziec chociaz na temat jednego z nich? BR na pewno juz niektore robily. Pozdrawiam serdecznie

[Sandrika]

To ja też sie przywitam, byłam na tym forum jak była część pierwsza i druga :P Oj odległe czasy Kiedyś ćwiczyłam body revolution i 30DS, Po tym drugim po 2 tygodniach 2,5kg w dół, bardzo dobrze wspomniam, później przerzuciłam się na Body Revolution i pierwszy miesiąc był tak łatwy, że odpuściłam..

Teraz wracam i dzisiaj robię 3 dzień 30DS waga startowa ok 65kg, choć nie na niej mi zależy, ale niech tam jakiś odnośnik będzie :p

[sylvia_kl]

Sprobowalam po jednym workout z BR i BS i BR znacznie latwiejszy. Mimo, ze dla mnie powiedzialabym za latwy, ale jednak wybralam BR, tyle ze pierwsze dwa tygodnie praktycznie ominelam, kolejne dwa tygodnie tez latwo, chociaz widac,z e poziom juz troche podniesiony, ale stwierdzilam, ze je przerobie ze wzgledu na to, ze jednak przed rozpoczeciem programu cwiczylam 3 dni, a tu wychodzi 6. Nie do konca tez jestem w stanie rozlozyc to na 6 dni, wiec w tym tygodniu cwiczylam 4 razy, ale 2 dni robilam jedno z silowych plus cardio. Mam nadzieje, ze uda mi sie do nowego roku wyronic z programem, bo zostaje mi 8 tygodni i to tak mniej wiecej wypada. Cwicze z powrotem od wrzesnia i widze rezultaty glownie w okolicach talii, no i oczywiscie w swojej formie, tylko niestety po dwoch ciazach ta skora tak strasznie wisi, czy cos sie z tym da w ogole zrobic?

[stotek]

Masaze, masaze, masaze

[Sandrika]

Powiem wam, ze ja mam 21 lat i okropny problem ze skórą, fakt faktem choruje na AZS, ale nie tłumaczy to okropnie wiotkiej skóry.. przykro patrzeć na to i trzeba się ruszyć Mam w domu taki fajny masażer działający na cellulit, plus ćwiczę i właśnie czytam książke Jillian jak ogarnąć metabolizm, mam nadzieje ze sie uda, bo nie chce żałować za kilka lat że byłam leniwa i prowadzilam siedzący tryb życia ;/

[khloe]

Napisane przez Sandrika

Powiem wam, ze ja mam 21 lat i okropny problem ze skórą, fakt faktem choruje na AZS, ale nie tłumaczy to okropnie wiotkiej skóry.. przykro patrzeć na to i trzeba się ruszyć Mam w domu taki fajny masażer działający na cellulit, plus ćwiczę i właśnie czytam książke Jillian jak ogarnąć metabolizm, mam nadzieje ze sie uda, bo nie chce żałować za kilka lat że byłam leniwa i prowadzilam siedzący tryb życia ;/

Łejezusmaria, teraz widzę, że ktos mnie zacytował



------------------------------------


przylazłam znowu na watek, bo wraz z nadejściem jesieni powróciłam do Jillian. Wróciłam do body revolution, bo ten program najbardziej mi odpowiadał (chyba po prostu pzez to, że jest mnóstwo workoutów i się nie nudzę) Z tym, że nie ćiczę przepisowo- nie jade wg kolejności,tylko miksuję ćwiczenia

W sumie troche się nudze z Jillian, tzn nie czuję sie wcale zmęczona, więc zazwyczaj dorzucam jakies inne ćwiczenia ( teraz mieszam z Focus T25 Shauna T, bo te ćwiczenia sa bardziej intensywne i moge się zmęczyć)

[kanaa]

Dziewczyny, a gdzie mogę kupić płyty z ćwiczeniami Jillian?

[zoila]

Napisane przez kanaa

Dziewczyny, a gdzie mogę kupić płyty z ćwiczeniami Jillian?

W ludzkich cenach na Ebay. W kosmicznych na Alledrogo.

[khloe]

Napisane przez kanaa

Dziewczyny, a gdzie mogę kupić płyty z ćwiczeniami Jillian?

Poszperaj w necie,mozesz sobie sciagnac

[Sandrika]

Napisane przez khloe

Łejezusmaria, teraz widzę, że ktos mnie zacytował



------------------------------------


przylazłam znowu na watek, bo wraz z nadejściem jesieni powróciłam do Jillian. Wróciłam do body revolution, bo ten program najbardziej mi odpowiadał (chyba po prostu pzez to, że jest mnóstwo workoutów i się nie nudzę) Z tym, że nie ćiczę przepisowo- nie jade wg kolejności,tylko miksuję ćwiczenia

W sumie troche się nudze z Jillian, tzn nie czuję sie wcale zmęczona, więc zazwyczaj dorzucam jakies inne ćwiczenia ( teraz mieszam z Focus T25 Shauna T, bo te ćwiczenia sa bardziej intensywne i moge się zmęczyć)

No hej Khloe Znamy się ze starego wątku bodajże drugiego
Ja właśnie odponiedziału będę testować bodysgred, ponoć ogień :P zobaczymy :P Narazie koncze drugi level z 30DS

[khloe]

Napisane przez Sandrika

No hej Khloe Znamy się ze starego wątku bodajże drugiego
Ja właśnie odponiedziału będę testować bodysgred, ponoć ogień :P zobaczymy :P Narazie koncze drugi level z 30DS

Wczoraj ćwiczyłam i jestem mile zaskoczona na plus zazwyczaj we wszystkich ćwiczeniach Jillian byla zasada 3min silowych+1min cardio+1 min abs... tutaj mamy: 2min siloqych+2 cardio+1 min abs.. miła to odmiana, zwłaszcza dla mnie, bo lubię się zmęczyć po pół godziny ćwiczen byłam dość zmęczona,więc oceniam na plus ręce mnie bolały,ale może dlatego,że używałam 4kg ciężarków a juz myślałam,że znów się rozczaruję,bo Killer Body jest imo słaby

[Sandrika]

Napisane przez khloe

Wczoraj ćwiczyłam i jestem mile zaskoczona na plus zazwyczaj we wszystkich ćwiczeniach Jillian byla zasada 3min silowych+1min cardio+1 min abs... tutaj mamy: 2min siloqych+2 cardio+1 min abs.. miła to odmiana, zwłaszcza dla mnie, bo lubię się zmęczyć po pół godziny ćwiczen byłam dość zmęczona,więc oceniam na plus ręce mnie bolały,ale może dlatego,że używałam 4kg ciężarków a juz myślałam,że znów się rozczaruję,bo Killer Body jest imo słaby

Oj to dla mnie będzie ten program wyzwaniem, bo ostatnio po za 30DS robiłam Skalpel, więc nie zbyt duże przygotowanie,ale co tam, za 60 dni będę szczęśliwa pewnie

Ja to trochę zaspała z tymi filmikami, zatrzymałam się na Body Revolution, który mnie wynudził dwa lata temu, więc ani hard body ani killer body nie znam

Ale ten BodyShred wydaje się solidny

[arkadia1616]

Cześć!
Można się dołączyć?
Uwielbiam Jillian Kiedyś dawniej męczyłam tylko Shreda ale jakoś ostatnio odkryłam "The Biggest Looser" i zaczęłam wykopywac inne jej programy i jestem zachwycona!

Widziałam rozpiskę w 1 poście i na pewno skorzystam
Niestety szybko się nudzę więc zmieniam treningi non stop. Lubię różnorodność

A znacie dziewczyny Boba Harpera? Pytam bo to trener który już zawsze będzie dla mnie "częścią" Jillian

[Jaffen]

Hej hej,
Też jestem nowa ;P
Czy ktoś tu jeszcze żyje?
Z Jill ćwiczyłam kiedyś, ale nigdy nie udało mi się całego cyklu. Żadnego XD
Jestem na 7dniu Shreda ;P Kondycja żadna, brzuch jak u ciężarnej aleee.. ćwicze uparcie

[arkadia1616]

Ja Dziś po Cardio Training: Workout to Fast Fat Loss, Biggest Loser Weight 61' Fitness

Polecam! Wymęczyło mnie. Fajnie też poćwiczyć z looserami Jillian. Chociaż dla mnie osobiście troche za wolne tempo

[zaksy]

Napisane przez arkadia1616

Cześć!
Można się dołączyć?
Uwielbiam Jillian Kiedyś dawniej męczyłam tylko Shreda ale jakoś ostatnio odkryłam "The Biggest Looser" i zaczęłam wykopywac inne jej programy i jestem zachwycona!

Widziałam rozpiskę w 1 poście i na pewno skorzystam
Niestety szybko się nudzę więc zmieniam treningi non stop. Lubię różnorodność

A znacie dziewczyny Boba Harpera? Pytam bo to trener który już zawsze będzie dla mnie "częścią" Jillian

Ćwiczyłam kiedyś parę treningów z serii The Biggest Looser, ale tych bez Jill albo gdzie Jill miała tylko 10 minut, są takie ok, polecam dla początkujących. Boba znam, ćwiczyłam i lubię. Ma dużo swoich treningów, niektóre naprawdę są fajne