![]() |
#151 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 43
|
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#152 | |
Zawsze łakoma.
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 1 072
|
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks
Cytat:
Ja tam się cieszę, że gdy nastała fala 'Greya' dużo osób zaczęło ją czytać. Bo później sięgnęli po kolejne tomy, a nawet po inne książki o tematyce erotycznej, a może w niektórych przypadkach po inne rodzaje literatury. I tak z jednej statystycznej książki rocznie zrobiły się trzy albo cztery ![]() ![]()
__________________
W moim magicznym ogrodzie wszystko jest zaczarowane. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#153 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 851
|
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks
A jasna nie miałam wchodzić bo mam całe stado koszul do prasowania. Chyba 20
![]() Margot Statystyczny Polak czyta 1 książkę rocznie? O masakra. Tragiczne to. Dołujące. Pana markiza de Sade znam z czasów licealnych. Kiedyś chyba nawet w sylwestra oglądałam i film o nim a później przeczytałam 120 dni sodomy i gomory a niedawno Justyna czyli nieszczęścia cnoty w Polsce znana jako Niedole cnoty. Tylko że książek de Sade nie idzie porównywać do Greya i innym erotycznym powieściom. |
![]() ![]() |
![]() |
#154 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks
Nie przeczytałam ostatnich stron, wybacz, ale rzadko bywam na forum, bo komp mi padł (będę za tydzień), ale jestem pewna, że niedługo odkryjesz, że... jesteś Uległa (powiedziała ta, co jest pyskata na co dzień, boi się bólu (ja? masochistka? haha), nie daje pomiatać i jest bardziej Kotem niż Suką.
Bo jak przeczytałam te twoje długie posty... No normalnie jakbym o sobie czytała. BDSM to bondage+dyscyplina+sadyzm +masochizm, ale niekoniecznie on ma być sadystą, a ty uległą suką. Jest wiele odmian i każda jest piękna. Lubię cię, więc to napiszę: życzę ci z całego serca, żebyś się w nim tylko nie zakochała. |
![]() ![]() |
![]() |
#155 | |
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks
Cytat:
![]() ![]() Uuuu a za taka ilość koszul to Ci się coś dobrego należy ![]() Jak mi dziś na Allegro ciśnienie podnieśli to jeszcze mnie łeb boli ![]()
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name |
|
![]() ![]() |
![]() |
#156 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 851
|
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks
Margot. bo to chyba była kara od Pana
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#157 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Kolonia surykatek w Namibii
Wiadomości: 422
|
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks
Cytat:
Już się zakochałam. Przynajmniej zauroczyłam. Jestem emocjonalna. Łatwo przywiązuję się do ludzi. Gorzej z "odwiązywaniem". Chociaż nigdy nie miałam jakiegoś wielkiego powodu żeby się nie przywiązywać do tych do których się przywiązywałam. Wiem że latwo jest mi pokochać kogoś - w różny sposób - wiem że kocham swoje przyjaciółki, mimo że czasem działają mi na nerwy, kocham swoich kumpli, swoją rodzinę (to akurat oczywiste), kota, kocham swojego promotora (w sensie bez podtekstów, po prostu bardzo mi pomaga), kocham nawet psa sąsiadów którego wyprowadzam. Łatwo jest mi darzyć ludzi (i nie tylko) uczuciami. Jak mogłabym się nie zakochać? Awykonalne ![]() Możesz mi wyjaśnić - nie do końca rozumiem - dlaczego mi tego życzysz? Znaczy nie że mam za złe, po prostu nie rozumiem ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#158 | |
w drodze do...Ciebie...
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z daleka :P
Wiadomości: 1 230
|
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks
Cytat:
![]() Do autorki może chodzi o to, że jak się zakochasz, a Pan potem się wycofa i może być problem ![]()
__________________
“Jesteś bardzo wiele warta. Gdyby nie to, że trzeba Ci to czasem przypominać - potrafiłabyś być szczęśliwa, bez względu na gówno jakie Cię otacza.” ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#159 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 194
|
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks
__________________
wymiana https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=651600 |
![]() ![]() |
![]() |
#160 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks
seks w czasie okresu.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
![]() ![]() |
![]() |
#161 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 816
|
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks
kurde ja ze swoim bólem to jakos nie wyobrazam sobie jeszcze do tego sexu ???
|
![]() ![]() |
![]() |
#162 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 43
|
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks
No właśnie, ja przez pierwsze dni to bez prochów nie jestem w stanie dłużej ustać na nogach, a co dopiero na jakieś miłosne uniesienia.
|
![]() ![]() |
![]() |
#163 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 824
|
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks
Bardzo fajnie czyta się wątek.
Autorko i jak tam? odwiedziałaś go w pracy? ![]() Nie każda z nas zdycha podczas okresu,wezcie to pod uwagę zamiast dziwić się,że ktoś uprawia seks w te straszne dni ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#164 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks
|
![]() ![]() |
![]() |
#165 |
czasem troszkę winny
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 046
|
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks
Mi zawsze w czasie okresu chce się bardziej
![]() ![]()
__________________
Studentka farmacji ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#166 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 362
|
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks
Ja przez pierwsze dwa dni cierpię straszne katusze i ogólnie czuję się wtedy brzydka, gruba i odpychająca, ale z doświadczenia wiem, że seks może fajnie złagodzić ten stan, jeśli oczywiście partner również ma na to ochotę
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#167 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 39
|
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks
Olazz sorki ze dopiero teraz.
Tak jestem trochę romantyk co nie znaczy że nie chwyce za włosy i nie zerzne tyłka. Mam swój epizod w życiu gdy czerpalem inspiracje z artystypa, hogtie, czy bardzo hardcorowych. Elite pain, pain Galaxy i paingate. Wiem o czym pisze znam temat, myślę że dość dobrze, wiem co znaczy złapać za pierś bez słowa tak by miała orgazm, wiem jak wygląda zderzenie tyłka z anteną samochodową czy chorągiewka ostrzegawcza, wiem jak wyglądają stopy po 5 minutowym spacerze po śniegu. Przeżyłem wybrałem co wg mnie fajne i akceptowalne i stosuje do dziś. Odnosiłem się konkretnie do tego wątku i tego co i jak autorka pisze. A pisze jak autorka graya którego niestety przeczytałem. Poza tym taka fascynacja zazwyczaj bardzo szybko zderza się z rzeczywistością. Pisząc pierwszy facet miałem na myśli faceta. Ten pierwszy pierwszy nim nie był. |
![]() ![]() |
![]() |
#168 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Kolonia surykatek w Namibii
Wiadomości: 422
|
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks
Hej!
![]() Leze sobie z katarem bo sie przeziebilam ![]() Przyszedl do mnie i zrobil mi obiad i grzanca ![]() Bylismy wczoraj na ognisku i tam chyba zmarzlam. Ale oddal mi swoja kurtke ![]() Jak mnie przedstawia znajomym to mowi "moja kobieta". Fajnie to brzmi ![]() A i wczoraj zrobilam to co zaplanowalam u niego w pracy ![]() SprawnyOn ja sobie czegos takiego nie wyobrazam i wydaje mi sie ze on nie jest tak "zboczony" ![]() Ja nie chcialabym zeby to byl uklad czy cos takiego. Chce budowac normalny zwiazek, o celu dlugoterminowym. Zastanawiam sie czy nie pogadac o tym jakie sa jego oczekiwania. Ale troche glupio. |
![]() ![]() |
![]() |
#169 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 535
|
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks
Cytat:
![]() ![]() Opowiedz jak to bylo ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#170 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 824
|
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks
Cytat:
![]() Autorko pogadaj z nim ![]() zdrówka ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#171 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 971
|
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks
Cytat:
Może cię "sondować" pod kątem matki na swoje dziecko. Ale o tym za wcześnie mówić. Ma 30 lat zatem piorą mu głowę aby założył rodzinę. 8 lat to nic dużego. Patrz np. Piotr Rubik, Marek Kondrat. Co innego jak byś zaczynała studia itp. Ogólnie facet ogarnięty, mający do ciebie szacunek. Gdyby chciał układu na sex to by cię jeździł od "a" (anal) do "z" (nie przychodzi mi nic do głowy na z). Większość facetów by tak zrobiła. Edytowane przez Clevland Czas edycji: 2015-10-04 o 09:54 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#172 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks
|
![]() ![]() |
![]() |
#173 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Kolonia surykatek w Namibii
Wiadomości: 422
|
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks
Nie chcę mieć dziecka przed 30stką
![]() Ale za to wiem jaką chciałabym być mamą. Trochę nietypową. Taką jak moja, bo jest świetną mamą. Nie mamą-mamą tylko mamą-koleżanką. To było zawsze świetne, że mogłam być przy rodzicach na totalnym luzie. Jak miałam zły dzień (to już w liceum) to mogłam przyjść do domu i powiedzieć o swojej polonistce (która nie była normalna i wyżywała się na ludziach - potrafiła np. rzucić czyimś zeszytem) parę "ładnych" epitetów. Moja mama mimo że jest ode mnie 35 lat starsza była dużo fajniejszą mamą niż młodsze mamy. Na przykład moja przyjaciółka w gimnazjum bała się iść do domu bo zgubiła portfel, że ją mama zbije ![]() ![]() No i marzę o jednym dziecku - dziewczynce. Niedawno skończyłam dorabiać udzielając korków z angielskiego dla dzieci, zajmowałam się tym jakieś 4 lata. I uczyłam takie 2 czadowe dziewczynki, teraz poszły do gimnazjum. Ja je pokochałam i chyba z wzajemnością. Moim zdaniem to było super, że one na naszych "lekcjach" mogły się wygadać, że jakiś nauczyciel jest nienormalny i porąbany (dobrze wiemy, że zawód jak zawód i różni ludzie go wykonują - nie każdy musi być świetny, są też nauczyciele do doopy), zapytać co to jest hiv, powiedzieć że oglądały kac vegas itd. One mnie pytały o wszystko, kiedy miałam chłopaka, czy chodziłam na wagary, czy paliłam fajki i takie tam. I taki chciałabym mieć kontakt ze swoim dzieckiem. Przecież one w dzisiejszych czasach i tak wszystko zobaczą w Internecie. Nie rozumiem rodziców, którzy udają, że jest inaczej. Zakazy nic nie dadzą. A to że ja kiedyś byłam na wagarach i byłam zagrożona z fizyki (mimo że się starałam, ale na te 2 w LO wyciągnęłam) nie znaczy że nie będę wykształcona i nie będę mieć fajnej pracy. Rodzice dzieciaków w większości ostro przeginają. Ja za to w ogóle nie mam podejścia do chłopców. Nie uczyłam ich - znaczy uczyłam jednego ale jego mam zrezygnowała ze mnie, bo po prostu nie byliśmy w stanie złapać wspólnego języka, bo nic nie wiedziałam o tych jego chłopięcych tematach. No i chciałabym mieć córeczkę dla której będę przyjaciółką, tak jak moja mama dla mnie, bo była ze mną i nie zakazywała, tylko patrzyła żebym robiła pewne rzeczy mądrze i pozwalała mi np. na wegetarianizm, na malowanie się od 13 roku życia, na pokój w stylu legalnej blondynki, wyjazdy samodzielne, na własny styl ubierania (na szczęście kochałam typowo dziewczyński kobiety styl, kiecki i takie tam ![]() ![]() ![]() Chciałabym żeby moje dziecko wychowywało się w dużym domu z dużym ogrodem za miastem i żeby miał je kto wozić do szkoły żeby nie stało na mrozie czekając na autobus. I równocześnie chcialabym pracować i mieć czas dla siebie bo spełniona mama to dobra mama. I chcę żeby moje dziecko było ze mnie dumne tak jak ja ze swojej mamy, że ma wykształconą, inteligentną, śliczną i szczupłą i wysportowaną mamę tak jak ja kiedyś byłam. No a żeby być taką super spełnioną mamą która ma sporo czasu dla dziecka i może mu zapewnić wszystko wszystko wszystko to trzeba poczekać i mieć ustabilizowaną sytuację. Inny temat: jestem coraz bardziej bliska tego żeby zerwać kontakt z przyjaciółkami. Gadałam z kumplem, uważa że przebywanie z nimi mi szkodzi bo mamy zupełnie inne wizje życia. O analu coś wspominał ale powiedział "jeszcze nie teraz". tylko mnie tam pieścił. Pogadam z nim. I o naszej relacji i o seksie. |
![]() ![]() |
![]() |
#174 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 121
|
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks
Cytat:
![]() ![]() Bardzo miło mi się wątek czyta. Autorko, bądź ostrożna, wydaje mi się, że stąpasz po śliskim gruncie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#175 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 971
|
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks
Cytat:
Nie mówię tu o szacunku typu podawanie kurtki i opiekę, ale różne propozycje/próby propozycji typu trójkąt itp. Poza tym facet w wieku 30 lat raczej nie ma już wolnych koleżanek czyli takich które nie mają rodzin, albo nie są rozwódkami. Szuka więc takiej która jest wolna. Tu trafia na 22latkę. Może planuje jakiś poważny związek, może to ulotne. Kwestia dzieci, nie wiadomo jaki ma do nich stosunek- chce, nie chce, za 10 lat itp. Za wcześnie o tym mówić, ale jeżeli chce mieć dziecko to gdy się dowie że autorka dopiero za 8 lat jest gotowa to może odpuścić. A jak nie planuje to może mu to pasować. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#176 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 673
|
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks
Cytat:
Czytam wątek od samego początku, bardzo Ci kibicowałam, ale teraz to nawet ja mam wątpliwości co do tego pana (mam nadzieję, że się mylę). Swoich jakiś myśli tutaj rozwijać nie będę, bo to bezsensu. Jesteś dorosła, porozmawiaj z nim jak widzicie wasz związek. Natomiast jak on będzie się upierał, że za wcześnie na takie rozmowy. to nie związek itd... niech Ci się wtedy czerwona lampka włączy. Bądź ostrożna bo to doświadczony facet, a Tobie brak doświadczenia (sorry pierwszego chłopaka co opisałaś nie liczymy). Więcej kobiet co się tutaj wypowiada ma o wiele więcej doświadczenia niż ty. Dlatego ciesz się związkiem, ale lekko pozostań ostrożna. Powodzenia ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#177 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Kolonia surykatek w Namibii
Wiadomości: 422
|
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks
Cytat:
![]() Poradzil mi to moj najlepszy kumpel (znamy sie od 4 lat i jest dla mnie jak brat). Czuje taki niepokoj po czytaniu Waszych wypowiedzi ![]() W nim sie latwo zakochac/zauroczyc. Bardzo latwo. Nawet moja kolezanka z grupy ktora byla na tym szkoleniu razem ze mna tak twierdzi. A na dziecko jestem za mloda. Mam 22 lata. Nigdy nie planowalam dziecka w tym wieku i widze jak dzieciate rowiesniczki sie mecza nie mogac tego wszystkiego pogodzic. A ja troche wygodnicka jestem ![]() On jest przeciwny trojkatom ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#178 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 269
|
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks
Ja mam lat 28 i niedawno przyszło na świat moje drugie dziecko. Zaplanowane z długim wyprzedzeniem i wiesz czasem się z tym męcze, bo z dziećmi tak po prostu jest - nie ważne czy masz lat 20 czy 35. Nie robię z siebie jakiejś biedaczki co to chodzi półprzytomna z powodu nocnego wstawania, bo to nie prawda. Rozumiem, że nie chcesz mieć jeszcze Dzieci, jednak twoja opinia o młodych mamach jest w krzywdząca. Ja wzięłam ślub w twoim wieku i półtora miesiąca później byłam już w ciąży. Nie uważam tego za błąd, bo byłam w innej sytuacji niż twoja. Co innego wpaść a co innego zajść w ciąże z odpowiednim przygotowaniem.
Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka |
![]() ![]() |
![]() |
#179 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Kolonia surykatek w Namibii
Wiadomości: 422
|
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks
Cytat:
![]() Bo wiem ze teraz byloby mi szkoda wyjazdow, studiow, imprezy, spania do poludnia i tego typu rzeczy ![]() ![]() Moja mama mi mowila ze rodzac w wieku 35 lat nie miala poczucia ze cokolwiek ją omija, a jej siostra ktora rodzila w wieku 25 lat mowila jej ze takie poczucie miala. Mam mi mowila od dawna: "dziecko zawsze zdazysz wychowac, wyszumiec sie w wieku 35 lat juz glupio" ![]() Po prostu ja jako ja nie wyobrazam sobie ze dzisiaj z jakiegos powodu mialabym miec inne obowiazki niz nauka i starcie kurzy i zrobienie prania raz na dwa tygodnie ![]() ![]() A mlode ogarniete mamy sa bardziej dojrzale niz ja i jestem tego swiadoma ![]() Edytowane przez surrrykatka Czas edycji: 2015-10-04 o 21:29 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#180 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks
seks daje endorfiny zmniejszające ból i rozluźnia mięśnie.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:06.