wymarzony pierścionek cz. XXV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

[biia]

hej
jakiś czas mnie nie było, bo trochę problemów mieliśmy. na szczęście po wszystkim pojechaliśmy na urlop. i prawie 2 tygodnie nie schodziłam z plaży. Taki spokojny odpoczynek był nam bardzo potrzebny w tym roku, ale aż wstyd się przyznać :P

Teraz po raz któryś kompletujemy dokumenty dla banku. Mam nadzieję, że to już ostatni raz...

Poza tym dojrzewamy powoli do potomka

[mademoiselle betti]

Napisane przez biia

hej
jakiś czas mnie nie było, bo trochę problemów mieliśmy. na szczęście po wszystkim pojechaliśmy na urlop. i prawie 2 tygodnie nie schodziłam z plaży. Taki spokojny odpoczynek był nam bardzo potrzebny w tym roku, ale aż wstyd się przyznać :P

Teraz po raz któryś kompletujemy dokumenty dla banku. Mam nadzieję, że to już ostatni raz...

Powodzenia z bankami ja tam bym polezala na plazy, ale tak plackem, z ksiazka, co by sie nikt do mnie nie odzywal i nikt nic ode mnie nie chcial :p

Napisane przez biia

Poza tym dojrzewamy powoli do potomka

[biia]

no właśnie tak leżeliśmy
znaleźliśmy super plażę, 100m w z każdej strony nie było ludzi, a tylko parę par nas na godzinę mijało.
nie powiem jakie tam niecne rzeczy zaszły

[mademoiselle betti]

Napisane przez biia

no właśnie tak leżeliśmy
znaleźliśmy super plażę, 100m w z każdej strony nie było ludzi, a tylko parę par nas na godzinę mijało.
nie powiem jakie tam niecne rzeczy zaszły

Nie pytam gdzie byliscie?

[biia]

Napisane przez mademoiselle betti

Nie pytam gdzie byliscie?

na Kosie

[mademoiselle betti]

Napisane przez biia

na Kosie

Ooo, lubie to!!!

[hania811]

Betti w pudlach po pampersach będę ciuchy trzymała.

Biia imigranci byli? :-D

Jak ten kos? Spoko?

Za potomka trzymam kciuki? Dziecko fajna sprawa. Ale tylko jedno :-D

Papiery do banku...na to hasło mnie trzęsie. Wytrwałości. Ale mieszkanie na tapecie to samo?

[mademoiselle betti]

Napisane przez hania811

Za potomka trzymam kciuki? Dziecko fajna sprawa. Ale tylko jedno :-D

Oj tam jedno, jedno wiem, ze jeszcze rok temu mowilam, ze wcale, ale mi sie odmienilo planowalam tez karmic mm i wrocic we wrzesniu do pracy chociaz na troche duzo rzeczy mi sie poprzestawialo

[hania811]

Ja tak do 6 miesiąca po porodzie też chciałam drugie. Z czasem coraz bardziej mi przechodziło. Może jak cie ciągnie do drugiego to rób od razu:-D

[mademoiselle betti]

Napisane przez hania811

Ja tak do 6 miesiąca po porodzie też chciałam drugie. Z czasem coraz bardziej mi przechodziło. Może jak cie ciągnie do drugiego to rób od razu:-D

Do marca mi gin kazala czekac po cc to czekam

Ja to sobie obmyslilam, ze za jednym zwolnieniem bym obrocila. Skonczy mi sie macierzynski, pojde na zwolnienie I kolejny macierzynski. Alez jestem madra, brawo ja bo nie wiem czy jeszcze do tej pracy chce wrocic

[miskowa]

Napisane przez hania811

No, ta lampa zfefiniuje cały nasz dom. Zakochani w niej jesteśmy :-D. Dobrze ze tez się udało w promocji kupić. W ogóle dobrzy jesteśmy bo kasy mamy na styk, ale na lampy nam nie szkoda. Ciuchy to będą w pudlach stały, w tej naszej 30 m 2 garderobie, bo na półki to odłożymy za jakieś 3 lata :-D

fajna, ale nie do mnie
Ja w garderobie zrobiłam tryb oszczędnościowy - w końcu nikt tam poza mną nie wchodzi. Kupiłam w ikei dwie duże szafy bez drzwi - same obudowy i środek i tż mi je tam porobił tak, że większość nie kojarzy w ogóle, że to gotowe z ikei.
Poza szafami kupiliśmy też gotowe drążki takie rozsuwane, które można przykręcać do ściany albo sufitu i tym sposobem mam całą garderobę zabudowaną za jakieś 1,5 tyś.

[hania811]

Napisane przez mademoiselle betti

Do marca mi gin kazala czekac po cc to czekam

Ja to sobie obmyslilam, ze za jednym zwolnieniem bym obrocila. Skonczy mi sie macierzynski, pojde na zwolnienie I kolejny macierzynski. Alez jestem madra, brawo ja bo nie wiem czy jeszcze do tej pracy chce wrocic

Moja jedna koleżanka tak ciągnie od jakiś 6 lat
Trzecie już ma skończone rok...czekam aż znowu będzie w ciąży

Napisane przez miskowa

fajna, ale nie do mnie
Ja w garderobie zrobiłam tryb oszczędnościowy - w końcu nikt tam poza mną nie wchodzi. Kupiłam w ikei dwie duże szafy bez drzwi - same obudowy i środek i tż mi je tam porobił tak, że większość nie kojarzy w ogóle, że to gotowe z ikei.
Poza szafami kupiliśmy też gotowe drążki takie rozsuwane, które można przykręcać do ściany albo sufitu i tym sposobem mam całą garderobę zabudowaną za jakieś 1,5 tyś.

No, do Ciebie zdecydowanie by nie pasowała.

Też będę kombinowała w ten sposób. Przecież wiadomo że sobie nie wywale garderoby jak z reklamy


Bateria do wanny
http://www.rubinetteria.com/en/paffo...r=ASC&limit=15

Z tej samej serii też do umywalki stojąca.

Kibelek:

[mademoiselle betti]

Napisane przez hania811

Moja jedna koleżanka tak ciągnie od jakiś 6 lat
Trzecie już ma skończone rok...czekam aż znowu będzie w ciąży





No, do Ciebie zdecydowanie by nie pasowała.

Też będę kombinowała w ten sposób. Przecież wiadomo że sobie nie wywale garderoby jak z reklamy


Bateria do wanny
http://www.rubinetteria.com/en/paffo...r=ASC&limit=15

Z tej samej serii też do umywalki stojąca.

Kibelek:

Loo jesoo, to juz przesada by byla potrzebuje 2 lat na podjecie decyzji co dalej I albo przekwalifikowanie sie albo doksztalcenie sie I zrobienie czegos swojego

Wszystko fajne

[biia]

Napisane przez hania811

Betti w pudlach po pampersach będę ciuchy trzymała.

Biia imigranci byli? :-D

Jak ten kos? Spoko?

Za potomka trzymam kciuki? Dziecko fajna sprawa. Ale tylko jedno :-D

Papiery do banku...na to hasło mnie trzęsie. Wytrwałości. Ale mieszkanie na tapecie to samo?

Mieszkanie cały czas to samo. Trochę wolno idzie.
Imigranci byli, ale tylko w stolicy. Więc na szczęście ich nie oglądalismy dłużej niż przejazd obok.

Mnie się kos bardzo podobał. Odpowiadał mojemu nastrojowi. Zwiedziliśmy cały w jeden dzień na quadzie. Autem byśmy się zanudzili. Stamtąd jeszcze popłynęliśmy na Nissyros.

Napisane przez mademoiselle betti

Do marca mi gin kazala czekac po cc to czekam

Ja to sobie obmyslilam, ze za jednym zwolnieniem bym obrocila. Skonczy mi sie macierzynski, pojde na zwolnienie I kolejny macierzynski. Alez jestem madra, brawo ja bo nie wiem czy jeszcze do tej pracy chce wrocic

To jest bardzo dobry plan. Też czasem taki rozważam, ale najpierw niech to jedno się pojawi.

Napisane przez mademoiselle betti

Loo jesoo, to juz przesada by byla potrzebuje 2 lat na podjecie decyzji co dalej I albo przekwalifikowanie sie albo doksztalcenie sie I zrobienie czegos swojego :
Wszystko fajne

6 lat tylko z dziećmi, to ciężko mi wyobrazić potem powrót do pracy.

[hania811]

Tyle dobrze ze mieszkanie na was czeka.

Czyli kos zupełnie nie dla mnie. Tak myślałam
Rodosem nie byłam zachwycona więc tym bardziej kos nie dla mnie.

No ale, najważniejsze że wy się nastrojowo wstrzeliliscie.

Ta moja koleżanka akurat nie musi pracować zarobkowo...więc pracuje w domu przy dzieciach. spełnia się w tym , ja bym zwariowala. :-D

[mademoiselle betti]

Napisane przez biia

Mieszkanie cały czas to samo. Trochę wolno idzie.
Imigranci byli, ale tylko w stolicy. Więc na szczęście ich nie oglądalismy dłużej niż przejazd obok.

Mnie się kos bardzo podobał. Odpowiadał mojemu nastrojowi. Zwiedziliśmy cały w jeden dzień na quadzie. Autem byśmy się zanudzili. Stamtąd jeszcze popłynęliśmy na Nissyros.



To jest bardzo dobry plan. Też czasem taki rozważam, ale najpierw niech to jedno się pojawi.



6 lat tylko z dziećmi, to ciężko mi wyobrazić potem powrót do pracy.

O to by mi się podobało

Napisane przez hania811

Tyle dobrze ze mieszkanie na was czeka.

Czyli kos zupełnie nie dla mnie. Tak myślałam
Rodosem nie byłam zachwycona więc tym bardziej kos nie dla mnie.

No ale, najważniejsze że wy się nastrojowo wstrzeliliscie.

Ta moja koleżanka akurat nie musi pracować zarobkowo...więc pracuje w domu przy dzieciach. spełnia się w tym , ja bym zwariowala. :-D

A jak sobie może pozwolić i to lubi to pewnie :brzyda l:

[biia]

Napisane przez hania811

Tyle dobrze ze mieszkanie na was czeka.

Czyli kos zupełnie nie dla mnie. Tak myślałam
Rodosem nie byłam zachwycona więc tym bardziej kos nie dla mnie.

No ale, najważniejsze że wy się nastrojowo wstrzeliliscie.

Ta moja koleżanka akurat nie musi pracować zarobkowo...więc pracuje w domu przy dzieciach. spełnia się w tym , ja bym zwariowala. :-D

ja rodos uwielbiam

ze wszystkich miejsc w których byłam to nie podobała mi się tylko tunezja
a największy zawód to Paryż.

Wg moich info w tym miesiącu mamy odebrać klucze od mieszkania jeja, tyle czekania...

[nyska18]

piekne pierscionki w roznych stylach mozna znalezc tutaj http://wyjatkowyslub.com/cudowne-pie...znych-stylach/
sa tam tez inspiracje na inne rzeczy jak dekoracje, fryzury, propozycje kolorow.

[ButterBear]

Napisane przez jodie

hej,
Butter - ubrania i firany dużo tego miałam
Kiedy zaczynacie remont ?


Czekam dziś na decyzję od rady nadzorczej o proponowanym projekcie i żyję w zawieszeniu co dalej. jak będzie na nie - to muszę coś od nowa kombinować.

Matko, ale aż tyle czasu?

kciuki za projekt!

Napisane przez hania811

Butter Maria jak miał 6 miesięcy to 9 kg ważyła. :-D i długo to 9 kg jej zostało. Potem nagle na 12 kg chyba jak miała 2 lata. A teraz 15 waży.

Współczuję remontu. Teraz chyba wszyscy od koloru uciekają. My mamy szaro czarno biało. Ale dodatki będą szalone. Mąż wczoraj kupił zielona laserowa lampę nad wyspę. Ogromna bo ma 52 cm średnicy. Teraz muszę iść w zielone dodatki:-D No i jeszcze trochę pomarańczowego będzie. Do tej zieleni :-D

No potem dzieci już wolniej przybierają. Muszę dziś z ciekawości zważyć Hanię.

Fajna lampa
No te kolory to kiedyś był szał, teraz totalnie mi się to nie podoba. Też chcemy iść w szary, biały. Niestety meble zostają, nie mamy aż tyle kasy.

Napisane przez mademoiselle betti

Powodzenia z bankami ja tam bym polezala na plazy, ale tak plackem, z ksiazka, co by sie nikt do mnie nie odzywal i nikt nic ode mnie nie chcial :p

Betti, jeszcze przez następne 6-7 lat bym na to nie liczyła

Napisane przez hania811

Betti w pudlach po pampersach będę ciuchy trzymała.

Biia imigranci byli? :-D

Jak ten kos? Spoko?

Za potomka trzymam kciuki? Dziecko fajna sprawa. Ale tylko jedno :-D

Papiery do banku...na to hasło mnie trzęsie. Wytrwałości. Ale mieszkanie na tapecie to samo?

Podpisuję się wszystkimi rękami i nogami pod tym.

Napisane przez mademoiselle betti

Oj tam jedno, jedno wiem, ze jeszcze rok temu mowilam, ze wcale, ale mi sie odmienilo planowalam tez karmic mm i wrocic we wrzesniu do pracy chociaz na troche duzo rzeczy mi sie poprzestawialo

No to się tak przestawia. Ja też miałam różne założenia, niektóre spełniłam, inne wcale. Ale wiem, że przy drugim dziecku (tfutfu) też miałabym inne podejście niż do Hani

Napisane przez miskowa

fajna, ale nie do mnie
Ja w garderobie zrobiłam tryb oszczędnościowy - w końcu nikt tam poza mną nie wchodzi. Kupiłam w ikei dwie duże szafy bez drzwi - same obudowy i środek i tż mi je tam porobił tak, że większość nie kojarzy w ogóle, że to gotowe z ikei.
Poza szafami kupiliśmy też gotowe drążki takie rozsuwane, które można przykręcać do ściany albo sufitu i tym sposobem mam całą garderobę zabudowaną za jakieś 1,5 tyś.

Misku, możesz pokazać jakieś foto? Będziemy też przerabiać garderobę i nie mam na nią pomysłu.

[miskowa]

Napisane przez ButterBear

Matko, ale aż tyle czasu?

kciuki za projekt!



No potem dzieci już wolniej przybierają. Muszę dziś z ciekawości zważyć Hanię.

Fajna lampa
No te kolory to kiedyś był szał, teraz totalnie mi się to nie podoba. Też chcemy iść w szary, biały. Niestety meble zostają, nie mamy aż tyle kasy.



Betti, jeszcze przez następne 6-7 lat bym na to nie liczyła



Podpisuję się wszystkimi rękami i nogami pod tym.



No to się tak przestawia. Ja też miałam różne założenia, niektóre spełniłam, inne wcale. Ale wiem, że przy drugim dziecku (tfutfu) też miałabym inne podejście niż do Hani



Misku, możesz pokazać jakieś foto? Będziemy też przerabiać garderobę i nie mam na nią pomysłu.

Musiałabym zrobić jakieś foty, bo nie robiłam. Tylko to małe pomieszczenie, nie wiem, czy coś będzie widać.
Ale tak w skrócie mam tam dwie szafy pax - same obudowy i półki albo takie wysuwane kosze a obok nich drążki na rzeczy wiszące i tyle. Wszystko z ikei

[hania811]

hej,

Butter ja będę sukcesywnie kupowała system Algot z Ikeii
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/ca...storage/11466/
nie drogie to mają w sumie. Jeden większy system + ze 3 komody i mam załatwioną garderobę.

Kurcze sklep od NASZEJ lampy zadzwonił, że jednak nie da rady jej kupić bo ma pęknięty klosz. Tak się nastawiłam że będę chyba musiał kupić za normalną cenę

Do mnie dziś non stop telefon dzwoni- elektryk, hydraulik, płytkarz, firma od kostki brukowej, sklepy gdzie mam zrobione zakupy. Już się gubię co i jak

Z fartem, że w pracy po sezonie to mogę wszystkim z roboty kierować.

[miskowa]

Napisane przez hania811

hej,

Butter ja będę sukcesywnie kupowała system Algot z Ikeii
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/ca...storage/11466/
nie drogie to mają w sumie. Jeden większy system + ze 3 komody i mam załatwioną garderobę.

Kurcze sklep od NASZEJ lampy zadzwonił, że jednak nie da rady jej kupić bo ma pęknięty klosz. Tak się nastawiłam że będę chyba musiał kupić za normalną cenę

Do mnie dziś non stop telefon dzwoni- elektryk, hydraulik, płytkarz, firma od kostki brukowej, sklepy gdzie mam zrobione zakupy. Już się gubię co i jak

Z fartem, że w pracy po sezonie to mogę wszystkim z roboty kierować.

Ten Algot nie nadaje się, jeśli masz skosy - tak jak u mnie. no i chyba nie utrzyma się na ścianach z karton-gipsu.

[hania811]

Nie mam skosow i ścian z gk :-D

[jodie]

Cześć

Haniu spakowana już jesteś ?
Butter - kiedy zaczynasz remont ?

Mój brzdąc ciągle przeziębiony - katar ma ciągle. ale do przedszkola chodzi. lekarka zaczyna podejrzewać alergię :/
Wieczory coraz dłuższe i coraz więcej książek pochłaniam Lackberg mnie wciągnęła totalnie ale jestem za to permanentnie niewyspana :P

[mademoiselle betti]

Napisane przez jodie

Cześć

Haniu spakowana już jesteś ?
Butter - kiedy zaczynasz remont ?

Mój brzdąc ciągle przeziębiony - katar ma ciągle. ale do przedszkola chodzi. lekarka zaczyna podejrzewać alergię :/
Wieczory coraz dłuższe i coraz więcej książek pochłaniam Lackberg mnie wciągnęła totalnie ale jestem za to permanentnie niewyspana :P

Hehe, bo to tak dziala, ja do polowy zawsze ksiazke czytam normalnie, a od polowy nie ide spac poki nie skoncze 😀

Wczoraj Ewa miala chrzciny. Wszystko bylo ok, moja mama i maz sie zachowywali w porzadku, przeszlo bez zadnych nieporozumien, wszyscy zyja 😆

A dzis jestesmy w poradni ortopedycznej (biodra), niedawno przeniesli szpital dzieciecy w nowe miejsce i straszne zamieszanie tu maja

[jodie]

Napisane przez mademoiselle betti

Hehe, bo to tak dziala, ja do polowy zawsze ksiazke czytam normalnie, a od polowy nie ide spac poki nie skoncze 😀

Wczoraj Ewa miala chrzciny. Wszystko bylo ok, moja mama i maz sie zachowywali w porzadku, przeszlo bez zadnych nieporozumien, wszyscy zyja 😆

A dzis jestesmy w poradni ortopedycznej (biodra), niedawno przeniesli szpital dzieciecy w nowe miejsce i straszne zamieszanie tu maja

ufff, no już myślałam ze jestem nienormalna a tu czytam ze nie tylko ja tak mam z książkami
Cieszę się że chrzciny udane - w co się ostatecznie ubrałaś ?
powodzenia u lekarza

[sanetka]

Napisane przez jodie

Cześć

Haniu spakowana już jesteś ?
Butter - kiedy zaczynasz remont ?

Mój brzdąc ciągle przeziębiony - katar ma ciągle. ale do przedszkola chodzi. lekarka zaczyna podejrzewać alergię :/
Wieczory coraz dłuższe i coraz więcej książek pochłaniam Lackberg mnie wciągnęła totalnie ale jestem za to permanentnie niewyspana :P

Skoro podoba Ci się LAckberg to polecam i inne kryminaly z 'czarnej serii".

Zdrówka

U nas ok na szczęście,była jakaś krótka jelitówka (czyli każde zwymiotowały 2 razy i po chorobie).
Za to młoda wycięła mi lepszy numer w zeszłym tygodniu. Dostałam telefon z pkola że płacze bo boli ją brzuszek (a była informacja że dzieci mają biegunki i bóle brzucha). Odebrałam, przywiozłam do domu...i jak ręką odjął, powiedziała że oszukiwała bo tak, nic ją nie boli a płakała bo chciała do mamy

[hania811]

Sanetko taka mała i taka sprytna :-D
Co to będzie później :-D

Ja cały czas się wyprowadzamy...masakra ile mamy rzeczy...same buty z 10 pudel zajely.
Na szczęście już bliżej niż dalej. Zostały w sumie rzeczy pierwszej potrzeby. Jutro już śpimy u mamy.

A w domu cisza bo czekamy na prąd. W środę pójdzie po kablach i mam nadzieję że robota też ruszy pełna para. Jutro kocioł i grzejniki montują.

[biia]

Napisane przez mademoiselle betti

Hehe, bo to tak dziala, ja do polowy zawsze ksiazke czytam normalnie, a od polowy nie ide spac poki nie skoncze 😀

Wczoraj Ewa miala chrzciny. Wszystko bylo ok, moja mama i maz sie zachowywali w porzadku, przeszlo bez zadnych nieporozumien, wszyscy zyja 😆

A dzis jestesmy w poradni ortopedycznej (biodra), niedawno przeniesli szpital dzieciecy w nowe miejsce i straszne zamieszanie tu maja

Mam to samo. Dobra książka jest ważniejsza niż sen ^^

[mademoiselle betti]

Napisane przez jodie

ufff, no już myślałam ze jestem nienormalna a tu czytam ze nie tylko ja tak mam z książkami
Cieszę się że chrzciny udane - w co się ostatecznie ubrałaś ?
powodzenia u lekarza

A w koncu w czarnej spodnicy i bialej koszuli i meliskach, w ktorych zamarzlam

Napisane przez sanetka

Skoro podoba Ci się LAckberg to polecam i inne kryminaly z 'czarnej serii"

I ja, i ja of kors 😀😀😀 i Jo Nesbo jeszcze, wlasnie zaczelam czytac, nie wiem czemu dopiero teraz go odkrylam :p

Napisane przez biia

Mam to samo. Dobra książka jest ważniejsza niż sen ^^

Hehe nooooo :p