2015-10-23, 21:24 | #31 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 129
|
Dot.: Zaraza w hot dogach z fresha, żabki i małpki..
Dorabiałam sobie kiedyś w wakacje we freshu i wiem co tam sie dzieje. Parówki i bułki są mrożone. Jeśli chodzi o skład tych parówek to pamiętam, że nie był taki zły bo z ciekawości czytałam. Ale trzymanie tych parówek w cieknących i zalanych lodówkach pod ladami to była norma. Jak coś nie zeszło to szefowa kazała zamrażać jeszcze raz. Bułki również rozmrażało się w razie potrzeby, a właściwie to wyjmowało się cały worek foliowy bułek (z 50 sztuk w worku, coś koło tego). Wiadomo, jak bułki się rozmrażają w tej folii, to w środku jest wilgoć i tak te bułki potem się parzą w środku. Czasami już następnego dnia już były spleśniałe. Nie zdziwiłabym się jakby kiedyś ktoś nie zauważył tej początkującej pleśni na bułce i klient by to dostał.
Wytrzymałam tam ze dwa tygodnie. Ogólnie to były tam różne kwiatki i z tego co wiem to kobiecie zostały odebrane już sklepy, a miała ich kilka w Gdańsku. |
2015-10-23, 21:46 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 121
|
Dot.: Zaraza w hot dogach z fresha, żabki i małpki..
Nie miałam nigdy rewolucji gastrycznej po jedzeniu w knajpie, chyba mam żołądek z żelaza A bywa, że nie jestem wybredna- jadam na stacjach benzynowych, w Żabkach, barach mlecznych i restauracjach z mniejszą lub większą częstotliwością, także przekrój pełen
W tych Żabkach itp. to chociaż widać co robią, to może się trochę kontrolują. Tam, gdzie przygotowują danie na zapleczu, to dopiero mogą się dziać dziwy. Nawet, jak lokal się szanuje i spełnia standardy, to przemiał pracowników w gastro nadal jest duży i nigdy nie wiadomo co komu do głowy strzeli |
2015-10-23, 22:42 | #33 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Pleasant Hill
Wiadomości: 7 852
|
Dot.: Zaraza w hot dogach z fresha, żabki i małpki..
Cytat:
Zresztą ja w ogóle jestem zdania, że gdybyśmy chcieli być w 100% pewni tego, co jemy, to musielibyśmy jeść tylko to, co urośnie nam w ogródku lub co sami wyhodujemy. Przygotowując jedzenie w domu, też nie mamy pewności, że wszystkie produkty, które kupiliśmy są takie, jak byśmy chcieli. Wracając jednak do tematu hot-dogów z Żabek, stacji benzynowych i tak dalej: pracownicy, którzy przygotowują jedzenie, najpierw zakładają rękawiczki, a potem dotykają tylko chwytak. Nie dotykają rękami jedzenia. Już bardziej przeszkadza mi jazda w zatłoczonym autobusie/tramwaju, w którym poręcze dotykało XXXX osób, a potem ja muszę się ich trzymać. O wiele bardziej brzydzi mnie także sytuacja, w której jakiś mężczyzna całuje mnie w rękę . Edytowane przez Anethka Czas edycji: 2015-10-23 o 22:43 |
|
2015-10-24, 00:33 | #34 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 3 468
|
Dot.: Zaraza w hot dogach z fresha, żabki i małpki..
w drodze do pracy spotkalam znajomego ze szkoly. Mowil ze pracuje na stacji. I o Boze njakie to smieszne, ze te parowki z frustracji najpierw turla po podlodze, albo jak jest kolo 3-ciej to wie ze kazdy pijany przychodzi i juz za wczasu nabija sobie produkty na kase. Klient pijany nie spojrzy i zaplaci.
Ogolnie bardzo niesmaczne byly dalsze klimaty. Nie. Nie jem w zabkach, malpkach itp. co wiecej w zadnych restauracjach wole w domku cos przygotowac i byc pewnym danej rzeczy niz potem cierpiec na dolegliwosci zoladkowe.
__________________
|
2015-10-24, 20:15 | #35 |
Żona Gargamel
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 20 283
|
Dot.: Zaraza w hot dogach z fresha, żabki i małpki..
Pracowałam kiedyś w fast foodzie. Rękawiczek nie używałyśmy, no może raz jak była kontrola. Bułki były mrożone po kilka razy, mięso oczywiście też. Wszystko się robiło gołymi rękami. Frytura była wymieniana nie powiem co ile bo na samą myśl robi mi się niedobrze, tak samo na wspomnienie wnętrza mikrofalówek.
Część dziewczyn nie miała nawet książeczek sanepidowskich, gdy była kontrola (oczywiście szefowa o niej wiedziała), to były wysyłane 'na spacer' |
2015-10-24, 21:04 | #36 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 677
|
Dot.: Zaraza w hot dogach z fresha, żabki i małpki..
Koleżanka je sporo tych hot-dogów i nic jej nie jest, ja akurat ze dwa razy jadłam na stacji benzynowej i też nic, ogólnie unikam.
Raz się tak strułam kebabem, że przez 2 dni naprawdę myślałam, że umieram.... czułam się strasznie, mega ból brzucha, nie pamiętam czy biegałam do WC czy nie, ale zwykłe zatrucie przy tym to naprawdę nic. Od tego czasu uważam na syfne jedzenie, jeśli już to raczej wybieram KFC, McD itp, liczę na to, że jako ogromne sieci mają jednak standardy i nie podają popsutego mięsa. Żołądek mam ewidentnie ze stali, mogę jeść wszystko, w każdej kombinacji i ilości, no ale jak coś jest mocno zepsute to nie da rady się nie rozchorować.... Inna sprawa, że jako dzieci (więc dawno, ponad 15 lat temu) z rodzeństwem po każdej wizycie w McD wisieliśmy nad kibelkiem, nie wiem czy to słabsze dziecięce żołądki czy wtedy jakość żarcia była jeszcze gorsza, ale jak o tym myślę to mi trochę słabo.
__________________
Ćwiczę! |
2015-10-25, 19:46 | #37 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 2
|
Dot.: Zaraza w hot dogach z fresha, żabki i małpki..
Nie wiem jak jest w innych sieciach, ale naprawdę, Żabka robi porządne hot dogi.
Jak ktoś wyżej pisał, widać cały "proces" robienia hot doga, panie rękami nie dotykają bułek ani parówek, parówki są bardzo dobre tak samo jak pieczywo, które zawsze jest świeże, miękkie i chrupiące. Ja sobie bardzo chwalę, akurat żabka jest przy PKP, więc zawsze jak ide na PKP i nie jadłem śniadania/obiadu, to sobie zachodzę i jem. Pychota. Zresztą akurat tam mają często dostawy parówek/bułek bo one naprawdę szybko schodzą więc nie ma opcji by były nieświeże. I tyle w temacie. |
2015-10-25, 23:38 | #38 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 017
|
Dot.: Zaraza w hot dogach z fresha, żabki i małpki..
Też najczęściej jem w domu, bo wiadomo i bardziej się opłaca i zdrowiej, ale czasem zjem na mieście, czasem, bo nie ma możliwości, a czasem dla odmiany. O ile to nie codziennie to nie widzę w tym nic złego. Do tej pory rzadko miałam jakieś sensacje, może też mam silny żołądek. Wiem, że to i tak zdrowo nie jest, ale jak od czasu do czasu, to raczej nic się nie stanie.
Hot dogi z Żabki parę razy jadłam, akurat byłam na mieście, byłam głodna, a są tanie, to wzięłam. Raz też tortillę. Nie mam zastrzeżeń. Panie bez rękawiczek, ale nie dotykają bułki, myślę, że nie ma co przesadzać. Co innego jakby dotykały bułek, a co innego tak. Sosy - też nie wydaje mi się, by tak bardzo długo stały, hot dogi szybko schodzą. Bardzo mi zawsze smakowały i relacja smaku do ceny moim zdaniem super. Może hot dog nie wielki, ale na niewielkie zaspokojenie chociaż głodu to ok. No, a jak wzięłam raz hot doga xxl, bo chyba też był czy coś podobnego, to już nieźle się najadłam. Dla mnie wszystko w nim smakowało dobrze, zarówno bułka, jak i sos, jak i mięso. Bardzo dobre Ok, nie warto jeść codziennie, ale jak się zdarzy, to bez przesady. Żadnych rewelacji nie miałam, czułam się bardzo dobrze. No, ale ok jak ktoś gorzej się czuje, to wiadomo lepiej niech nie je na mieście, to zależy od osoby. Kebaba akurat jem rzadko, średnio lubię, czasem jest ok, ale nie zachwycam się. Częściej zjem ciasto w kawiarni czy coś, a tutaj chyba wiele nie można zarzucić, bo ciasta są robione codziennie i bardzo szybko schodzą, więc raczej nie obawiam się tutaj o świeżość, bo jest świeże, skoro robią codziennie, tego dnia. Wszystko schodzi po prostu. Jak zdarzało mi się, że jadłam gdzieś jedzenie i nie smakowało mi czy smakowało dziwnie, to trudno, po prostu przerywałam jedzenie, bo też nic na siłę. No chociaż powiem, że mam więcej dosyć dobrych doświadczeń tutaj. ---------- Dopisano o 00:38 ---------- Poprzedni post napisano o 00:35 ---------- Cytat:
|
|
2015-10-26, 01:22 | #39 | |
DAMAYANTI TROLLING INC.
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 3 397
|
Dot.: Zaraza w hot dogach z fresha, żabki i małpki..
Cytat:
|
|
2015-10-26, 01:41 | #40 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 085
|
Dot.: Zaraza w hot dogach z fresha, żabki i małpki..
A propos Sphinxa, to jadłam kilka razy Shaorme z kurczakiem i pomimo tego, że mi smakowało, to zawsze wieczorem miałam biegunkę Po jedzeniu w McD też mi się zdarzy, ale sporadycznie. Po kebabach niestety też często mam biegunkę.
Natomiast u mnie w mieście w Realu, mają taki mały bar z jedzeniem. Zamawiam sobie gorące kanapki, które są przygotowane na moich oczach. Panie zakładają rękawiczki w dodatku nabierają składniki szczypcami. Po tej kanapce nigdy nie miałam problemów. Edytowane przez 201607111047 Czas edycji: 2015-10-26 o 01:43 |
2015-10-26, 06:21 | #41 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Zaraza w hot dogach z fresha, żabki i małpki..
Niech zgadne: one nic nie mogły, od nich nie zależało (np. umycie mikrofalówki), musiały robić co kazała czarownica - szefowa, bo inaczej by wyleciały na zbity pysk.
Wszystkie brudasy będące na bakier z prawem w pracy tak się tłumaczą. Pasuje im taki 'standard', bo ile to roboty mniej. Nie wiem tylko po wuja potem o tym rozpowiadać, wstydu trzeba nie mieć. Truły ludzi gównem, a teraz anegdotki opowiada. Fuj. Edytowane przez dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 Czas edycji: 2015-10-26 o 06:43 |
2015-10-26, 07:45 | #42 | |
Żona Gargamel
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 20 283
|
Dot.: Zaraza w hot dogach z fresha, żabki i małpki..
Cytat:
książeczki niby były wymagane (ja z koleżanką mialam) ale potem ludzi brakowało czy tam po znajomości brali i już byle kogo [1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5323337 9]Niech zgadne: one nic nie mogły, od nich nie zależało (np. umycie mikrofalówki), musiały robić co kazała czarownica - szefowa, bo inaczej by wyleciały na zbity pysk. Wszystkie brudasy będące na bakier z prawem w pracy tak się tłumaczą. Pasuje im taki 'standard', bo ile to roboty mniej. Nie wiem tylko po wuja potem o tym rozpowiadać, wstydu trzeba nie mieć. Truły ludzi gównem, a teraz anegdotki opowiada. Fuj.[/QUOTE] i po co te złośliwości? od kiedy pracownicy są odpowiedzialni za to co się dzieje w takich miejscach? mikrofalówki codziennie po pracy szorowałyśmy, ale były w takim stanie że chyba by trzeba było jakiś kwas tam wlać na wymianę frytury kierownictwo nie zezwalało (bo to kosztuje) + zajmowało to dobre kilka godzin więc nie było kiedy (w upalne dni urwanie głowy, w chłodne nie przychodziliśmy do pracy) w trakcie pracy zazwyczaj był taki zapi... że nikt się nie przejmował tymi warunkami, dopiero po jakimś czasie jak sobie człowiek o tym pomyśli to |
|
2015-10-26, 07:57 | #43 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Zaraza w hot dogach z fresha, żabki i małpki..
|
2015-10-26, 12:01 | #44 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 549
|
Dot.: Zaraza w hot dogach z fresha, żabki i małpki..
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5323415 8]To nie są złośliwości, to jest stwierdzenie faktu. Tak właśnie rozumują leniwe brudasy.[/QUOTE]
A jak nie dostają materiałów typu środki czystości to twoim zdaniem mają z własnej kieszeni wyłożyć kasę?
__________________
|
2015-10-26, 14:14 | #45 |
DAMAYANTI TROLLING INC.
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 3 397
|
Dot.: Zaraza w hot dogach z fresha, żabki i małpki..
|
2015-10-26, 16:43 | #46 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Zaraza w hot dogach z fresha, żabki i małpki..
|
2015-10-26, 17:45 | #47 |
Moderator
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 13 323
|
Dot.: Zaraza w hot dogach z fresha, żabki i małpki..
Macintosh, zmień ton proszę.
__________________
Bo teraz serca mam dwa |
2015-10-26, 18:40 | #48 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Zaraza w hot dogach z fresha, żabki i małpki..
Dlaczego mam zmienić ton ? Tu chodzi o zdrowie ludzi ! Trzeba nazywać rzeczy po imieniu. Osoba z choćby minimalnym poczuciem czystości, schludności czy zwykłej troski o drugiego człowieka nie przyjmowałaby bez mrugnięcia okiem i słowa sprzeciwu wciągania w de facto przestępczy proceder jakim jest trucie ludzi.
To nie są osoby niezwykle delikatne i wrażliwe - jak widać. Jeszcze sobie z tego robią anegdotki i podśmiechujki. Jak sobie pomyśle, że mogłabym się napatoczyć na punkt gastronomiczny prowadzony przez takie fleje, to mi się flaki wykręcają na lewą stronę. |
2015-10-26, 19:28 | #49 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 5 107
|
Dot.: Zaraza w hot dogach z fresha, żabki i małpki..
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5324243 7]Dlaczego mam zmienić ton ? Tu chodzi o zdrowie ludzi ! Trzeba nazywać rzeczy po imieniu. Osoba z choćby minimalnym poczuciem czystości, schludności czy zwykłej troski o drugiego człowieka nie przyjmowałaby bez mrugnięcia okiem i słowa sprzeciwu wciągania w de facto przestępczy proceder jakim jest trucie ludzi.
To nie są osoby niezwykle delikatne i wrażliwe - jak widać. Jeszcze sobie z tego robią anegdotki i podśmiechujki. Jak sobie pomyśle, że mogłabym się napatoczyć na punkt gastronomiczny prowadzony przez takie fleje, to mi się flaki wykręcają na lewą stronę.[/QUOTE] Dobrze. Rozumiem. Zgadzam się z Tobą. Ale w dalszym ciągu nie rozumiem czemu masz pretensje do pracownika, a nie do kierownika punktu? Jak w markecie kasjerka nie ma drobnych to też się po niej wydzierasz? To jest obowiązek pracodawcy dostarczyć drobne. Jak masz brudne wc w centrum handlowym bo kierownictwo nie kupiło sprzataczce domestosa to też masz do niej wąty? Czy do szefowej serwisu sprzątającego? Tak, wiem, można rzucić tym wszystkim i wyjść. Albo iść do sklepu i z własnej kieszeni wyłożyć na ten domestos. Ale z jakiej paki? Jak ktoś nie ma co jeść to zacisnie zęby i pracuje dalej, w między czasie szukając czegoś lepszego.
__________________
|
2015-10-26, 20:45 | #50 |
Moderator
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 13 323
|
Dot.: Zaraza w hot dogach z fresha, żabki i małpki..
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5324243 7]Dlaczego mam zmienić ton ? Tu chodzi o zdrowie ludzi ! Trzeba nazywać rzeczy po imieniu. Osoba z choćby minimalnym poczuciem czystości, schludności czy zwykłej troski o drugiego człowieka nie przyjmowałaby bez mrugnięcia okiem i słowa sprzeciwu wciągania w de facto przestępczy proceder jakim jest trucie ludzi.
To nie są osoby niezwykle delikatne i wrażliwe - jak widać. Jeszcze sobie z tego robią anegdotki i podśmiechujki. Jak sobie pomyśle, że mogłabym się napatoczyć na punkt gastronomiczny prowadzony przez takie fleje, to mi się flaki wykręcają na lewą stronę.[/QUOTE] Z prostego powodu zwyczajnie. Bo wszystko to, co piszesz da się ubrać w bardziej przystępne słowa.Daruj sobie też określenia typu "brudas". Dobór słów - sprawa ważna dla obioru Twojej myśli.
__________________
Bo teraz serca mam dwa |
2015-10-26, 21:05 | #51 | |||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Zaraza w hot dogach z fresha, żabki i małpki..
Cytat:
---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ---------- Cytat:
Cytat:
Zdajesz sobie sprawę o czym jest mowa ? O ludzkim zdrowiu, a może nawet życiu ! Edytowane przez dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 Czas edycji: 2015-10-26 o 21:17 |
|||
2015-10-26, 23:28 | #52 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 493
|
Dot.: Zaraza w hot dogach z fresha, żabki i małpki..
Zgadzam się z Macintosh. Choć wiadomo, że z próżnego to i Salomon nie naleje i jak szef nie kupi nowego oleju, to pracownik frytury nie wymieni. Ale koleś, który jest gwiazdą towarzystwa, bo opowiada jak to parówki turla po podłodze... No sorry, co za debilem trzeba być, żeby to robić. I jeszcze większym, żeby tego słuchać i w łeb mu nie dać.
|
2015-10-27, 02:35 | #53 | |
DAMAYANTI TROLLING INC.
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 3 397
|
Dot.: Zaraza w hot dogach z fresha, żabki i małpki..
Cytat:
Sama pracowałam w dwóch lokalach, na szczęście było czysto - sama tam jadałam. Troszeczkę z innej beczki - pracowałam też chwilę w sklepie odzieżowym. Sklep z tych większych, były dwie toalety dla klientów, które sprzątane były przez personel. Kiedy przypadła moja kolej, zapytałam o rękawiczki. Powiedziałam, że mam alergię na detergenty i nie będę sprzątać publicznej toalety gołymi rękoma. Nie było, ktoś pognał do sklepu. Potem słyszałam, jak niektóre komentowały, że księżniczka przyszła pracować. |
|
2015-10-27, 05:15 | #54 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 688
|
Dot.: Zaraza w hot dogach z fresha, żabki i małpki..
A ja pracowalam kiedys w malym, niesieciowym kebabie i naprawde do niczego nie moge sie przyczepic. Resztki niesprzedane byly wyrzucane, codziennie czyszczone byly sprzety typu lodowki czy mikrofalowki, pracowalismy w rekawiczkach. Jakosc "miesa" - no wiadomo, byla zadna, no ale ludzie wiedza, co jedza i ze w kebabie raczej nie ma wolowiny z Kobo ale do czystosci nie moge sie przyczepic. Wlasciciel bardzo dbal o te kwestie i sie tym przejmowal, wiec widac nie ma reguly, zalezy to od podjscia kierpwnictwa. Nie jem na codzien takiego żarcia, bo zdrowo sie odzywiam, ale do teraz znajomym polecam ten punkt.
Wysyłane z mojego GT-I5510 za pomocą Tapatalk 2
__________________
Perfumowe szaleństwo Filmowy blog Perfumowy blog Szukam koreczka do Aury Loewe 80 ml! Edytowane przez Joskelyn Czas edycji: 2015-10-27 o 05:16 |
2015-10-27, 05:48 | #55 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Zaraza w hot dogach z fresha, żabki i małpki..
Cytat:
Prymitywne, chamskie podejście, za które bym wieszała. |
|
2015-10-27, 05:59 | #56 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 5 107
|
Dot.: Zaraza w hot dogach z fresha, żabki i małpki..
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5324449 1]Ktoś kto narzeka na uwalone mikrofalówki, których nie czyści, nakłada ludziom stare jedzenie brudnymi łapskami bez rękawiczek, jest brudasem, fleją i niechlujem. Musisz z tym żyć.
---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ---------- Można próbować wpływać na to kierownictwo. Da się. Trzeba chcieć. Albo chociaż spróbować. Miażdżąca większość nawet nie próbuje, przyjmując to co 'każą' bez bezwzględnie konieczne. Poza tym tak jest przecież wygodniej, po co sobie dokładać obowiązków. Wzruszające. Ciekawe co z tymi, których zarazi się np. żółtaczką albo salmonellą. Pies ich trącał, nie ? Zdajesz sobie sprawę o czym jest mowa ? O ludzkim zdrowiu, a może nawet życiu ![/QUOTE] Ale kto Ci każe tam jeść? Piszesz ciągle tak jakbyś sobie obiadu nie umiała sama w domu zrobić. Jak chcesz jeść na mieście to nie wybieraj budek z kebabami za rogiem, bo można się tylko domyślać co się tam dzieje. Wszędzie się o tym trąbi, chociażby na tym wątku. Polecam sieciowki typu pizza hut, kfc, tam przynajmniej każdy ma książeczkę sanepidu i wszystko jest robione ze standardami. Pracowałam to wiem A jak chcesz zjeść coś lepszego, to poczytaj opinie na Internecie, popytaj znajomych które restauracje polecają. Zle opinie szybko się rozchodzą. No ale ludzie by chcieli mieć jak najtaniej za jak najwyższą jakość z kosmosu. A tak się nie da ;-) Zawsze też możesz naslac pip, sanepid, zgłosić sprawę do chociażby "uwagi" jak coś Ci się nie podoba. Nawet jak jakaś budka ma znajomości w sanepidzie, to przecież nie wszędzie.
__________________
|
2015-10-27, 06:09 | #57 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Zaraza w hot dogach z fresha, żabki i małpki..
Cytat:
Niestety są zbędne, bo nie rozwiązują istoty problemu. Ja nie zjem w tych budach (zresztą nigdy nie jem), zje ktoś inny. ---------- Dopisano o 07:09 ---------- Poprzedni post napisano o 07:03 ---------- Cytat:
Pewnie. Wszyscy, którzy widzą syf powinni to zgłaszać. Pracownicy takich punktów tym bardziej, bo oni biorą za to odpowiedzialność - bezpośrednio czy pośrednio, ale biorą. No i najlepiej wiedzą co się tam dzieje. Edytowane przez dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 Czas edycji: 2015-10-27 o 07:23 |
||
2015-10-27, 08:12 | #58 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 5 107
|
Dot.: Zaraza w hot dogach z fresha, żabki i małpki..
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5324597 9]Dziękuję za te wszystkie bezcenne rady. Doprawdy, jak ja bez nich wcześniej mogłam żyć[COLOR=Silver]
Proszę bardzo, polecam się na przyszłość
__________________
|
2015-10-27, 08:15 | #59 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Zaraza w hot dogach z fresha, żabki i małpki..
|
2015-10-27, 08:34 | #60 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Zaraza w hot dogach z fresha, żabki i małpki..
Jakiś czas temu miałam zaćmienie umysłu i napaliłam się na tortillę i frytki w KFC. Coś chyba było nie tak z sosem, który był w tortilli. Nie tyle się strułam, co miałam dosyć nieprzyjemne (i wstydliwe, bo akurat miałam kurs i myślałam, że się zapadnę pod ziemię) objawy - głośne bulgotanie w żołądku i jelitach, uczucie niesmaku w ustach.
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:40.