2015-10-30, 14:15 | #271 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 1 962
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
I jak? Ja chce obciąć ponad 30cm i oddać na cele charytatywne. 2 lata temu obcielam juz tyle ale cześć była rozjasniana i nie mogłam oddać na peruke..
__________________
It always seems impossible... until it's done
|
2015-10-30, 14:52 | #272 | |
Pełzanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Midgard
Wiadomości: 531
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Cytat:
Lżej W sumie to nie wiem dokładnie ile obcięłam, teraz próbowałam zmierzyć no i tak z tymi 30 cm to chyba przesadziłam, bardziej 20 - 25. jakoś szczególnie nie byłam przywiązana do tych włosów, zawsze związywałam bo się plątały i zaczepiały, więc bez sensu mieć długie włosy żeby codziennie w warkoczu chodzić. Najbardzej męczyło mnie suszenie, zwłaszcza zimą.
__________________
dumał nie dumał carem nie budiesz |
|
2015-10-30, 15:13 | #273 |
Nindżopesz
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Właśnie się zastanawiam czy coś ze swoimi zrobić. Jak idę na jakąś imprezę to układam i zadaję szyku ale na codzień, do pracy, nie mam na to czasu i wiecznie robię żałosny warkocz. Ścięcie nic mi nie da, tym bardziej będę musiała je układać jeśli nie zwiążę. Myślę więc o encanto - ściąć na boba i rozprostować (bo długie są za rzadkie żeby być proste). Wtedy mogłabym codziennie wyglądać fajnie, nowocześnie a nie jak katechetka. Tylko czy odnajdę się w klapniętym ulizie...
|
2015-10-30, 15:45 | #274 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 064
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Carmagaddon szacun za decyzję! Cotka dla Ciebie też!
Redhaired pamiętam Twoje zdjęcie w avatarze. Nie obcięłabym za chiny! Takie długie i kręcone są piękne i charakterne. Ja całe życie mam włosy za pas, czasem się "zapuszczam" z lenistwa i sięgają do tyłka. Układać mi się nie chce. Z reguły więc nie robię kompletnie nic, tzn. myję rano i zostawiam rozpuszczone, czasem nawet nie rozczesuję, żyją własnym życiem, a ja niekiedy wyglądam jak rusałka, ale częściej jakby we mnie piorun strzelił. Jak czasem pójdę spać z mokrymi i budzę się z już kompletnym armagedonem na głowie, to związuję w ogon albo kok. Ale najlepiej wyglądam we fryzurze ala Tymoszenko, ale to od wielkiego dzwonu, bo takie upięcie kosztuje mnie za dużo czasu i nerwów. Edytowane przez rawita Czas edycji: 2015-10-30 o 15:47 |
2015-10-30, 15:47 | #275 | |
Pełzanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Midgard
Wiadomości: 531
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Cytat:
eheh żałosny warkocz katechetki ja nawet lubiłam swój warkocz, był dość spory, ale z drugiej strony ile można. ja mam dość grube i gęste włosy, nie bardzo chcą się układać, ale teraz mają więcej objętości jak są lżejsze, może coś pokombinuję z prostownicą, piankami itp. może spróbuj zrobić sobie fotomontaż w krótkiej fryzurze? no nie wiem, w sumie mi tam nie szkoda obcinać, ale wiem, że niektórzy traktują długie włosy jak relikwię a szybko Ci rosną?
__________________
dumał nie dumał carem nie budiesz |
|
2015-10-30, 15:58 | #276 | ||
Nindżopesz
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Cytat:
2. Moich niestety nie mogę pozostawić samych sobie jeśli chcę mieć rozpuszczone bo robią się krzywe fale a część puszy. Może nawet bym się poświęciła i układała ale i tak mnie dzieciak wieczorem wytarmosi a nie będę wstawać o 4-5 żeby umyć przed pracą... Cytat:
2. raczej zwyczajnie. Boję się, że "w tym wieku" już nie odrosną, znaczy wyłysieję wcześniej. Właściwie... i tak za parę lat pewnie będę musiała ciąć (np. przerzedzą się "na starość") więc póki mogę to lepiej pohoduję. No i tak sama się przekonałam |
||
2015-10-30, 19:50 | #277 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 064
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Cytat:
A propos przerzedzania się włosów na starość, to mam w pracy babkę 60+ z włosami za pas, zawsze starannie zafarbowanymi na blond. Rany, mówię Wam, co to są za włosy Zawsze nosi warkocz na bok, który jest chyba ze cztery razy grubszy niż mój (w sensie warkocz, nie bok ). A według mądrych blogów modowych, w wieku straszliwie podeszłym (czyli po czterdziestce, a może nawet i już po trzydziestce ) to włosów dłuższych niż do ramion w ogóle "nie wypada" nosić, a już broń borze rozpuszczonych, bo tworzy się look "na czarownicę". Ja osobiście nie mam nic przeciwko, zresztą chyba i wiek mam już do tego odpowiedni. |
|
2015-10-30, 20:08 | #278 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 2 178
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Cytat:
|
|
2015-10-30, 20:42 | #279 | |
Nindżopesz
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Cytat:
Mam nadzieję, że też nie wyłysieję... przynajmniej w ciągu najbliższych piętnastu lat A z tą fryzurą na czarownicę to naprawdę nie wiem o co im chodzi. Może wyobrażają sobie, że po trzydziestce włosy siwieją, sztywnieją i ma się taką rzadką watę cukrową dookoła głowy? No czasem faktycznie, ale to bardziej pod osiemdziesiątkę... Mam takie ubrania i grubego kota! |
|
2015-10-31, 05:19 | #280 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 2 178
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
|
2015-10-31, 17:14 | #281 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 064
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
[QUOTE=Redhaired Witch;53293749
A z tą fryzurą na czarownicę to naprawdę nie wiem o co im chodzi. Może wyobrażają sobie, że po trzydziestce włosy siwieją, sztywnieją i ma się taką rzadką watę cukrową dookoła głowy? No czasem faktycznie, ale to bardziej pod osiemdziesiątkę... [/QUOTE] Kiedyś wata cukrowa w okolicy czterdziestki to był klasyk, ale tak gdzieś w pokoleniu naszych babć. Rany, jak patrzę na zdjęcia z mojego wczesnego dzieciństwa z babciami, ciociami, które były w tym wieku, co ja teraz (no może ciut starsze), to nomen omen włos się jeży. Wszystkie prosto od fryzjera, utlenione albo kruczoczarne, z wielkimi kokami i toną lakieru na głowie. Myślę, że jak się te zmaltretowane włosy umyło i rozpuściło, to efekt był nie za ciekawy. Nie, to co nasze włosy w erze olejowania, odżywkowania, suplementowania i zdrowej żywności Włosy nam będą rosnąć bujnie jeszcze w trumnach. A tak w ogóle to przygotowałyście już miotły i koty na dzisiejszy wieczór? |
2015-10-31, 17:37 | #282 | |
Nindżopesz
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Cytat:
Faktycznie, na zdjęciach z mojego dzieciństwa widzę jak kobity dodawały sobie lat krótkimi fryzurami na wielkie wałki albo dziwnymi kokami. Natomiast makijaże były wg mnie na plus, nie to co teraz malowanie sobie brwi na Rumcajsa (chociaż te depilowane od szklanki niewiele lepsze), sztuczne rzęsy i konturowanie a'la Kardashian na codzień. Moda jest po prostu dziwna |
|
2015-10-31, 17:42 | #283 | |
BAN stały
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Cytat:
W tamtym roku byłam pierwszy raz w życiu na imprezie halloweenowej (w końcu miałam okazję sobie namalować "sugar skull") i bardzo mi się spodobało - mogę wyglądowo zaszaleć w bliskich mi klimatach Dziś mi się naprawdę jakoś nie chce wysilać, więc idę ubrana po prostu mrocznie-imprezowo, ale przynajmniej będzie okazja w końcu użyć fioletowej szminki, która leży i się kurzy (nie mogłam się oprzeć przed tym kolorem, widziałam, że kiedyś się przyda ) |
|
2015-10-31, 17:57 | #284 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 064
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Cytat:
Cytat:
|
||
2015-11-01, 08:50 | #285 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 110
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Zmieniam temat!
Bardzo lubię stornę CVLT Nation na facebooku i ostatnio odkryłam że mają też sklep. Jestem zachwycona tym co tam mają (zwłaszca printy, graty do domu...), więc dzielę się linkiem: http://www.cvltnationbizarre.com/ind...te=common/home Może komuś się przyda na gwiazdkę A to ich normalna strona: http://www.cvltnation.com/ Kto lubi takie doomowe klimaty polecam się zapoznać
__________________
i'm just standing here being a horse and a wizard Edytowane przez abiblabla Czas edycji: 2015-11-01 o 09:10 |
2015-11-01, 11:09 | #286 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 833
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Cytat:
ale mnie się podoba ten drugi wzór |
|
2015-11-01, 16:58 | #287 |
BAN stały
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Ja już tylko kozaki muszę kupić i będę zaspokojona
Niestety ideał jest tylko w Wojasie i nie mam jak kupić tych butów Na eobuwie nie ma tego modelu, wojas.pl nie wysyła za granicę, a jak ostatnio miałam okazję być w sklepie stacjonarnym (i nawet akurat była promocja -15%), to też akurat tego modelu nie było Więc szukam dalej, ale oczywiście teraz wszystko porównuję do ideału i każde inne buty wypadają marnie... |
2015-11-01, 17:33 | #288 |
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 437
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Dziewczyny, jaką polecacie firmę ze skórzanym obuwiem? Chcę sobie sprawić porządne, skórzane botki, bo cały czas chodzę w chinczykach. Niestety nie znam się na ciuchach z trochę "wyższej półki" i nie mam pojęcia czy warto inwestować w Wojasa/Gino Rossi/Aldo/Venezie itp. Czy moze lepiej odlozyc więcej kasy i kupić coś od Campbella? Macie jakieś doświadczenia?
|
2015-11-01, 20:10 | #289 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 110
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Cytat:
__________________
i'm just standing here being a horse and a wizard |
|
2015-11-01, 20:38 | #290 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 9 933
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Cytat:
__________________
Ciężki jest los współczesnej kobiety. Musi ubierać się jak chłopak,
wyglądać jak dziewczyna, myśleć jak mężczyzna i pracować jak koń. |
|
2015-11-01, 23:16 | #291 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 064
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Cytat:
Hmm... Rozpisałam się, ale suma summarum i tak polecam Venezię. Fajny design i przede wszystkim bardzo wygodne. Ceny zwłaszcza w outlecie (stacjonarnym i internetowym) oraz na wyprzedaży umiarkowane, a wybór większy niż gdzie indziej. Acha, od jakiegoś czasu mają umowę z kultowymi air stepami, można kupić u nich buty tej marki za niższą cenę. To a propos botków. Sama mam jedną parę, są boskie. Edytowane przez rawita Czas edycji: 2015-11-01 o 23:18 |
|
2015-11-02, 07:17 | #292 |
Nindżopesz
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Moja koleżanka ciągle kupuje w Gino Rossi i jest zachwycona. Teściowa w Wojasie i jw. Mnie urzekło Tamaris - super wygodne buty.
Z pozostałych firm nic nie miałam. |
2015-11-02, 15:25 | #293 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Lublin/Łódź
Wiadomości: 1 838
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Cytat:
Ja miałam już kilka par z Venezii, moja mama z siostrą też są "fankami", jeszcze nic nam się nie rozwaliło. Uwielbiam też Vagabondy, te buty są chyba niezniszczalne (mój egzemplarz na pewno), chodzę w nich bardzo często już z 3 lata, nie zapowiada się, żeby coś się miało rozkleić. |
|
2015-11-02, 17:45 | #294 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 2 178
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Cytat:
Dziewczyny, do czego nosicie lateksowe/pseudoskórzane legginsy? Dostałam wczoraj takie, przymierzyłam i... wyglądam jak zdzira . Nie wiem, jak sprawić żeby wyglądały bardziej zwyczajnie. Poratujcie. |
|
2015-11-02, 17:51 | #295 |
Nindżopesz
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Jakieś mocno świecące czy co?
Ja noszę swoje do luźnych tunik do pół uda, wielkich swetrów i buciorów na płaskim albo niewysokim obcasie. Coś jak tu (pierwsza lepsza fotka z netu) http://1.bp. blogspot. com/-mlzlMDe7cTs/T0vRNAPvj9I/AAAAAAAAB4I/6UeESPCQfG8/s1600/outfit+3.jpg trzeba usunąć spacje przy "blogspot". Krępowałabym się włożyć do zbyt obcisłej góry i wysokich obcasów. |
2015-11-02, 18:58 | #296 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 9 933
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Cytat:
Vagabond kupujesz w Manu (mają tam chyba sklep) czy online? Do swetrów długich i krótkich. Takie spodnie nigdy nie będą wyglądały zwyczajnie . Trzeba się przyzwyczaić .
__________________
Ciężki jest los współczesnej kobiety. Musi ubierać się jak chłopak,
wyglądać jak dziewczyna, myśleć jak mężczyzna i pracować jak koń. |
|
2015-11-02, 19:04 | #297 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 064
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Cytat:
Chciałabym natomiast znaleźć rurki czarne jak smoła, bardzo obcisłe w nogach i z dość wysokim stanem, które nie rozwlekają się w kolanach. I do tego niezbyt drogie, bo bardzo rzadko chodzę w spodniach. Odziedziczyłam jednak botki, do których aż się proszą. Polecacie jakieś sklepy? Jestem totalną nogą w dziedzinie spodni. Od lat chodzę w kieckach. |
|
2015-11-02, 20:30 | #298 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 110
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Cytat:
A góra luźna lub lekko dopasowana, ważne żeby za tyłek. fajnie jak coś zwisa
__________________
i'm just standing here being a horse and a wizard Edytowane przez abiblabla Czas edycji: 2015-11-02 o 20:39 |
|
2015-11-02, 21:31 | #299 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 13 984
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Ja uwielbiam połączenie z czarnym swetrem i bikerami Oprócz tego noszę do tunik, szyfonowych materiałów, swetrów, nie ma opcji, żeby widać było tyłek. Podoba mi się połączenie z bordowym i wszystkim co oversize.
|
2015-11-03, 20:08 | #300 |
bzzzzzzz bzyczy prądzik w jej obwodach
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 11 593
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Pierwszy raz w życiu farbowałam włosy u fryzjera (całe życie robiłam w domu mieszanki z henny). Myslałam rozjaśnić włoski trochę o dwa tony, a tu wyszła mi żarówiasta marcherwa Jutro w pracy oszaleją
|
Nowe wątki na forum Moda |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:42.