2015-11-01, 21:45 | #91 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 26 466
|
Dot.: Razem do Sylwestra schudniemy :)
Cytat:
Do Warszawy jade i troche mnie to przeraza-jestem z duzego miasta,ale Wawa jest dla mnie duzo za duza a ja kompletnie nie mam orientacji w terenie. No ale moze nie zagine w akcji no ja obcasy tez szybko wykanczam-fleki ciagle musze wymieniac No wiem,ze kazdy alkohol to zlo i puste kalorie,no ale coz. Ograniczam jak sie da Cytat:
Choc dawniej lepiej bylo,do mocniejszych alkoholi teraz juz nie mam takiej glowy jak dawniej. Ale winka moge wypic sporo |
||
2015-11-01, 21:48 | #92 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 479
|
Dot.: Razem do Sylwestra schudniemy :)
i bacik za to podjadanie butterfly
aza, byłam na dwóch cmentarzach dziś, to może waty cukrowej i zabawek nie było, ale co szkodzi, żeby były, masakra jakaś obarzanki, słodycze już nie mówiąc o straganiarzach sprzedających znicze, kwiaty, z dwukrotną przebitką, wgl. nie czuje się już teraz tej zadumy, modlitwy, tylko wesołe pogadanki, palenie papierosów itd
__________________
~ Nigdy nie narzekaj, że masz w życiu pod górkę, jeśli zdecydowałeś, że idziesz na szczyt. ~ 78 - 77 - 76 - 75 - 74 - 73 - 72 - 71 - 70 - 69 - 68 - 67 - 66 - 65 - 64 - 63 - 62 - 61 - 60 - 59 - 58 1 z 20 |||||||||||||||||||||||| loading
Edytowane przez Liviene Czas edycji: 2015-11-01 o 21:50 |
2015-11-01, 21:55 | #93 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 48
|
Dot.: Razem do Sylwestra schudniemy :)
Cześć dziewczyny,
chętnie do Was dołączę , przyszedł czas w końcu coś postanowić i ruszyć dupe Mam do zrzucenia ok 10kg, ale do końca roku może być nawet tylko 5kg. Nigdy nie stosowałam żadnej diety, ciężko, ponieważ studiuje, żyje nieregularnie+alkohol ;p, koniec końców przy 171cm, zawsze ważąc 62kg, teraz mam 71,5kg! Zamierzam spróbować diety 3d chili, czy może któraś z Was ma z nią jakieś doświadczenie? |
2015-11-01, 23:01 | #94 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 353
|
Dot.: Razem do Sylwestra schudniemy :)
Lili witaj nie stosowalam tej diety, aczkolwiek cos mi sie obilo o uszy
Liviene zgadzam sie z Tobą. Dlatego nie lubie tego dnia - uwazam, ze o zmarlych powinnismy zachowac pamiec zawsze, miec ich w sercu. A 1 listopada to wiekszosc ludzi gna aby się pokazac co to oni nie sa... Nie lubie tego... Nie wiem, czy wiecie, ale w Polsce coraz czesciej stosowane sa takie sciany , do ktorych wstawia się w szufladce urne i tam jest tylko miejsce na swieczke... Chyba idealne rozwiazanie dla mnie- nie chcialabym, zeby nad moim grobem wariaty sie licytowaly kto ładniejszy znicz kupil Madzia a co Ty robilas 3 razy dzis??? No nie wiem czy mozemy cos uznac za cwiczenia a za te okropne grzechy... Ania89 to widze, ze masz łeb jak ja - tez po pierwszym winie dopiero sie rozkrecam. Mam nadzieje, ze będziecie fajna ekipa i sie zintehrujecie i bedziecie dobrze bawic po oficjalnej części To ja jestem butowa mam duzo butow, roznych i wiekszosc lepszej jakosci, chociaz tez mam takie tanioszki ale szpileczki czy obcasiki to tylko naturalne - uwielbiam nosic, ale mam delikatna stope i obciera mi sie pieta, palce... Teraz na wiosnę zainwestowalam w 2 pary skórzanych szpileczek - nude iczarne i biegam w nich caly dzień bez bólu i obtarc Aga co myslisz o przyslowiu z marynarzem? cos kojarze, ze bylo smieszne, ale nie pamietam brawa za kijki!!! Fajnie, ze jedziecie troche jednak relax bedzie gdzie dokładnie sie wybieracie? |
2015-11-02, 05:46 | #95 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 7 740
|
Dot.: Razem do Sylwestra schudniemy :)
Poczytam was potem, teraz uciekam do sklepu po cieplutkie bułeczki
Jak narazie melduję zaliczony rowerek 90min (39,7km) Nie zważyłam i nie zmierzyłam się dzisiaj, bo nie miałam czasu, a fotek nie zrobiłam bo aparat jest rozładowany, jutro się postaram. Zrobiłam właśnie sobie podsumowanie października: aż miło popatrzeć na te cyfry Rowerek stacjonarny: 1321,7km Bieganie + bieżnia: 90km Stepper 210min (14499kroków) Mel B: 110min Tiffany: 44min Przysiady: x190 Brzuszki: x190 Pływanie: 85min (1,55km) W sumie wszystkie aktywne minuty: UWAGA 4318min |
2015-11-02, 07:44 | #96 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 5 692
|
Dot.: Razem do Sylwestra schudniemy :)
Czesc kochane
LilyLo, witaj aza, ja nie potafie caly dzien biegac na obcasach, podziwiam Cie A co Ty myslisz o przyslowiu z marynarzem? Madzia, nie wykrecaj sie, mow szybciutko co robilas razy 3?! Zazdroszcze cieplych buleczek, sama bylam dzisiaj w piekarnii, chcialam goraca drozdzowke z serem, uwielbiam ale niestety zamknieta byla. Posililam sie jablkiem Aniaa, to faktycznie masz glowe do picia szkol sie i przy okazji baw sie dobrze Bylam dzisiaj u lekarza, mam antybiotyk, do piatku musi mi przejsc bo jedziemy z tz do Zakopanego, nie moge sie doczekac Zrobilam badania przy okazji. U mnie na sniadanko chlebek grahamek z pasta z tunczyka i serkiem bialym + herbatka z sokiem malinowym
__________________
08.2016: 63,2kg 04.2018: 55,3kg Biegam bo lubię 30.06.2018 |
2015-11-02, 07:53 | #97 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 7 740
|
Dot.: Razem do Sylwestra schudniemy :)
Ania89 będzie jakiś fajny hotel, skoro macie tam być2 dni? hehe ja to jak przyjadę do Pl to rzadko gdzie wychodzę sama, dlatego że nasi znajomi są wspólni
Z tym winem i alkoholem to tak jak u mnie. Ja bardzo rzadko piję i malutko, ale jak już mam wypić nawet dużo to i tak mi nic nie ma. Mówi się, że ten kto częściej pije (czyt. trenuje) to potem potrafi więcej wypić, a ja jak się napiję 2 razy w roku to jest cud i do tego zero kaca i nigdy nie upita W życiu upiłam się 2 razy, ale zrobiłam taką mieszankę wybuchową, że nie ma się co dziwić Pierwszy raz to na własnej 18tce, a drugi raz na półmetku szkoły średniej Poszła wódka, wino, szampan, piwo, no wszystko co możliwe Aguś no jak to co 3 razy robiłam, ćwiczyłam i odchudzałam TŻta Ała bolały mnie te baty, ale chyba pomogły tylko, że dopiero dzisiaj Liviene Ja też stosowałam ocet jabłkowy, fajne efekty daje, w sumie to obaliłam 2/3 butelki takiego octu Ja dawałam 2 łyżki octu na szklankę wody Cytat:
Czytałam kiedyś o tej diecie, do wszystkiego dodajesz ostre przyprawy, m.in. chili. Nie wypowiem sięna temat diety bo się nie próbowałam, tylko o niej czytałam, ogólnie wiem po sobie, że ostre przyprawy m.in. chili przyśpiesza spalanie, poprawia przemianę, ale czy sama dieta jest dobra, zależy pewnie co masz zamiar na niej jeść. Tylko pamiętaj, ostre rzeczy 2 razy szczypią Mój mały smyk dzisiaj podkradł mi kanapkę, zrobiłam mu do pojemnika kanapkę do przedszkola, a on sobie wstał wcześniej, dorwał plecaczek, wyciągnął kanapkę i zjadł A jak mu rano chce śniadanie zrobić przed przedszkolem to nigdy nie chce, a dzisiaj musiałam mu zrobić drugą kanapkę. Zbieram się na sprachkurs, buziole P.S. No co ja mogłam robić 3 razy? Odchudzałam siebie i TŻta ---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ---------- Syska eee i już po ciepłych bułeczkach. Mój zawsze do pracy chce 3 bułki, a dzisiaj powiedział że są takie fajne i cieplutkie to on chce 5, ja zjadłam 2, synek dorwał 1, potem do przedszkola drugą, córa też o dziwo zjadła 1 przed szkołą i drugą dostała do przedszkola, no i 10 bułek poszło Do piątku daleko, to napewno się wykurujesz |
|
2015-11-02, 08:12 | #98 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 5 692
|
Dot.: Razem do Sylwestra schudniemy :)
Madzia, 3 razy, łohohoo, nieźle
---------- Dopisano o 09:12 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ---------- Może będą z tego dzieci
__________________
08.2016: 63,2kg 04.2018: 55,3kg Biegam bo lubię 30.06.2018 |
2015-11-02, 08:52 | #99 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 1 671
|
Dot.: Razem do Sylwestra schudniemy :)
Cześć dziewczyny. Ależ nam się wątek rozkręcił. Niesamowite jesteście, nie zaglądałam tylko przez weekend, a tu tyle napisane!
Miałam nadzieję że dzisiaj w pracy trochę was nadgonie, ale będzie ciężko bo mam małe zaległości. Madzia kiedy ty znajdujesz czas na te ćwiczenia? Jestem pełna podziwu - rowerek 92 minuty?!!! Ja tylko raz tak długo jeździłam to później tyłka nie czułam. Madzia Fajne masz te wspomnienia swoich porodów. Moje do takich nie należą. Ja jeszcze do pracy normalnie jeździłam (praca biurowa, nie stresująca to i przeciwwskazań lekarz nie miał). Siedziałam jak zwykle przed kompem, nagle czuję coś ze mnie leci - pierwsza myśl to że mi wody odeszły, pobiegłam do wc a tam krew!! Byłam przerażona, najgorsze scenariusze widziała. Zadzwoniłam szybko do męża i bratowej- ona dojechała szybciej więc mnie zawiozła do szpitala, a tam 6 godzin pod ktg i już lekarz myślał że mnie przetrzymają w szpitalu do porodu ale łożysko zaczęło się odklejać więc szybko cc. Z mężem już nawet nie mogłam się zobaczyć. Zdążyłam mu tylko napisać w nocy że będę mieć cc. On biedny był w szoku. Dzieciątko mi pokazali i tylko zdążyłam policzek przytulić do jego główki i mi go zabrali do innego szpitala ( nie miał płucek dobrze rozwiniętych, punkty apgar w kolejnych minutach mu spadały). Poczekali jeszcze tylko na męża żeby przed wyjazdem dziecka zdążył go zobaczyć. Miesiąc czasu nie mogłam go wziąść na ręce. A potem położyli mnie na sali z kobietami które miały dzieci przy sobie - nie życzę tego największemu wrogowi. Ależ się rozpisałam - przepraszam, ale mimo iż minęły dwa lata, to nadal wzbudza to we mnie takie emocje.... Mam żal że coś mnie ominęło, że nie miałam tego dzieciątka przy sobie..... Ale z drugiej strony dziękuję Bogu że uratowano moje dzieciątko. Ania89 dla mnie alkohol mógłby nie istnieć ale słodycze LilyLo witamy nową koleżankę Jeśli chodzi o ćwiczenia to u mnie wczoraj tylko 15 minut na skakance i mel B ---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ---------- Cytat:
Aza szacun za te szpilki, mi bardzo się podoba jak kobietka chodzi w takich butach, ale sama to tylko na krótką metę mogę założyć, ja to wszędzie biegiem i niewygodnie mi w takich...aaa i kierować autem nie umiem w szpilkach (wstyd) jak już mam założone to ściągam i jadę na boso... ---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ---------- Cytat:
Jak mam iść na badanie krwi to chora jestem - strasznie nie lubię, nawet patrzeć nie mogę co mi tam przy ręce majstrują.... |
||
2015-11-02, 09:42 | #100 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 479
|
Dot.: Razem do Sylwestra schudniemy :)
Dzień dobry dziewczęta
melduje że mam dziś wolny dzień i postaram się pilnować kursu, by nie zboczyć gdzieś w stronę lodówki :p Lilylo - witaj powiem Wam, że ważyłam się wczoraj i 0,5 kg na minusie (wiadomo że nie ma się z czego cieszyć, ale wiecie ) od czwartku staram się regularnie ćwiczyć, wczoraj zrobiłam 22min (z 45) Ekstra Figura Chodakowskiej, Tabatę N. Gacki (4min) 10minutowy trening pośladków MelB co daje łącznie nieco ponad pół godziny ćwiczeń, to nie jest tak źle
__________________
~ Nigdy nie narzekaj, że masz w życiu pod górkę, jeśli zdecydowałeś, że idziesz na szczyt. ~ 78 - 77 - 76 - 75 - 74 - 73 - 72 - 71 - 70 - 69 - 68 - 67 - 66 - 65 - 64 - 63 - 62 - 61 - 60 - 59 - 58 1 z 20 |||||||||||||||||||||||| loading
|
2015-11-02, 10:14 | #101 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 1 671
|
Dot.: Razem do Sylwestra schudniemy :)
Cytat:
Jak pierwszy raz ćwiczyłam z chodakowską to zrobiłam od razu całą ekstra figurę, a na drugi dzień miałam takie zakwasy, że ledwo z łóżka się zwlekłam.... |
|
2015-11-02, 11:55 | #102 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 5 692
|
Dot.: Razem do Sylwestra schudniemy :)
ania86, ja wlasnie robilam tsh, ft3, ft4 bo mam niedoczynnosc tarczycy. Trzeba konrolowac Jeju, biedactwo, duzo przeszlas podczas porodu, najwazniejsze, ze malenstwo jest zdrowe, nie ma nic cenniejszego
__________________
08.2016: 63,2kg 04.2018: 55,3kg Biegam bo lubię 30.06.2018 |
2015-11-02, 11:59 | #103 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 353
|
Dot.: Razem do Sylwestra schudniemy :)
Hej kurcze wkurzylam sie. Tak sie rozpisalam a wizaz mi wcial i powiedzial, ze nie mam dostepu so pisania tu. Zal:p teraz wychodze na uczelnie, woec napisze jeszcze raz wieczorem, gdy wroce do domu molego dnia!
Edytowane przez aza3994 Czas edycji: 2015-11-02 o 12:00 |
2015-11-02, 12:16 | #104 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 479
|
Dot.: Razem do Sylwestra schudniemy :)
ja nie dałam rady , przez te dziwne ustawanie nóg i podskoki, a nie mam możliwości ćwiczyć przed lustrem, tak więc się zdenerwowałam i zaprzestałam, ale może dziś jak będę ćwiczyć to zrobię całe
__________________
~ Nigdy nie narzekaj, że masz w życiu pod górkę, jeśli zdecydowałeś, że idziesz na szczyt. ~ 78 - 77 - 76 - 75 - 74 - 73 - 72 - 71 - 70 - 69 - 68 - 67 - 66 - 65 - 64 - 63 - 62 - 61 - 60 - 59 - 58 1 z 20 |||||||||||||||||||||||| loading
|
2015-11-02, 12:44 | #105 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 1 671
|
Dot.: Razem do Sylwestra schudniemy :)
Cytat:
---------- Dopisano o 13:44 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ---------- z kazdym dniem będzie łatwiej |
|
2015-11-02, 13:28 | #106 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 7 740
|
Dot.: Razem do Sylwestra schudniemy :)
Syska może to ten granat tak na mnie podziałał, podobno to afrodyzjak Tylko, że to było przed zjedzeniem tego owocu, może przez zapach z kuchni mnie tak dopadło Ja ci dam dzieci
Ania86 Lepiej jak jest za dużo napisane niż mało, wtedy się nie chce wchodzić A my to takie spamiary czasem jesteśmy Tiaaa ja żeby mnie tyłek od rowerka nie bolał, to w połowie jazdy biorę sobie poduszkę pod tyłek Ja bardziej uwielbiam jeździć na rowerze normalnym, na dworze, nie raz z TŻtem robiliśmy wycieczki rowerowe albo z moim bratem, po 140km (70km w jednąstronę, potem odpoczynek 2-3h i powrót) Oj jejku, to naprawdę nieciekawy miałaś ten poród. Tak jak sięnie ma dzieciątka przy sobie a inne mają to jest strasznie przykre. Ja jak rodziłam drugie dziecko (synka), to urodziłam szybko, potem w tej samej sali położyli mnie z maluszkiem na łóżku na obserwacji (3h) i przy mnie rodziła kobieta co była w 4 czy 5 miesiącu ciąży, urodziła dzieciątko, miało trochę ponad kilogram. Najgorsze było to, że to dziecko od niej nie dawało oznak życia przez kilka minut, ona płakała, nie wiedziała co się dzieje, jej dziecko szybko gdzieś przewieźli, ją uspali albo sama zasnęła, nawet nie wiem a potem po godzinie jak się obudziła zaczęła mnie wypytywać jak jej dzidziuś, czy go widziałam czy jest zdrowe itp No nie miałam pojęcia co jej powiedzieć Na szczęście córeczka jej urodziła się bardzo wcześnie, musiała zostać 2 miesiące w szpitalu ale przeżyła i była zdrowa, ale ten wzrok potem na sali jak my mieliśmy swoje maluchy, współczułam jej bardzo... Moja córa ma ponad 8 lat a pamiętam jakbym rodziła może pare miesięcy temu, a ślub brała też pare miesięcy temu Ooo dla mnie alkohol i tytońi narkotyki też mogłyby nie istnieć, hmm słodycze też, wtedy by mnie nie kusiły i bym była szczuplutka i zgrabna Co do szpilek, to ja dawniej tylko w takich butach chodziłam, a teraz jak mam mało czas u i chcę szybko gdzieś dojść to ubieram adidasy a jak mam czas i nawet jak idę kilka kilometrów to i tak szpilki ubieram, a w De to na takie osoby dopiero inni się gapią, mało która kobieta ubiera szpilki Haha miałam dzisiaj zrobićna obiad gulasz, a zamiast tego kupiłam gotową pizzę, wiem wiem należą mi się baty. Ogólnie to ja nie lubię gotowych rzeczy, zawsze nawet pizzę jak robię to sama a nie kupuję, ale weszłam do sklepu jak wracałam z kursu i mi się tak sikać zachciało, że musiałam zrobić mega szybkie zakupy i wyjść a drugi raz iść do sklepu to nie mam czasu |
2015-11-02, 15:28 | #107 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 7 740
|
Dot.: Razem do Sylwestra schudniemy :)
Bieganie z szybkim truchtem na bieżni zaliczone, w sumie 55min (5,9km), miało być więcej ale jak włączyła mi się prędkość 10km/h a nie zauważyłam to zleciałam z bieżni i mi się program skasował
|
2015-11-02, 16:27 | #108 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: Oberbayern
Wiadomości: 8 014
|
Dot.: Razem do Sylwestra schudniemy :)
Hej
Jestem przeprowadzona, wczoraj miałam wspaniały dzień. A na koniec jeszcze spontaniczna impreza wyszła.. A dzisiaj w pracy zdychalam - skacowana i pełna zakwasów w łydkach od wnoszenia moich rzeczy na 3 piętro.. Dzisiaj jeszcze postanowiłam zostać u eM. Rozgrzewałam mięśnie nóg w kąpieli, a teraz zjadłam ryż z mięsem na ostro i robie herbatę. ImageUploadedByWizaz Forum1446481654.887983.jpg
__________________
inst |
2015-11-02, 17:07 | #109 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 5 692
|
Dot.: Razem do Sylwestra schudniemy :)
bejata, znowu piwo wpadlo?
Madzia, no to ja nie chce wiedziec co bylo po zjedzeniu granata, jak przed takie fiku miku bylo A ja dzisiaj popelnilam zakuuupy. Rossmann zaliczony
__________________
08.2016: 63,2kg 04.2018: 55,3kg Biegam bo lubię 30.06.2018 |
2015-11-02, 17:29 | #110 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 479
|
Dot.: Razem do Sylwestra schudniemy :)
co upolowałaś ładnego? ta promocja mnie kusi, ale nie miałam czasu się wybrać.
Melduję 30 min (z 52) Treningu z gwiazdami E.Ch., 10 min. pośladki Mel B, 14. min trening na brzuch N. Gacki dałam radę, liczę że mnie jutro zakwasy zeżrą.
__________________
~ Nigdy nie narzekaj, że masz w życiu pod górkę, jeśli zdecydowałeś, że idziesz na szczyt. ~ 78 - 77 - 76 - 75 - 74 - 73 - 72 - 71 - 70 - 69 - 68 - 67 - 66 - 65 - 64 - 63 - 62 - 61 - 60 - 59 - 58 1 z 20 |||||||||||||||||||||||| loading
|
2015-11-02, 18:29 | #111 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 517
|
Dot.: Razem do Sylwestra schudniemy :)
hejka
ale napisałyście spamiary i o to kurcze chodzi:P:P lili-witaj mam nadzieję że będziemy się tu wszystkie razem motywować i choć trochę nas ubędzie a z tym chili nie przesadź żeby sobie jelit nie poparzyć:P madzia-3 razy?? masz kobito zdrowie ale baciorów nazbierałas dupka cie od nich nie boli? ja to się nawet nie przyznaje jak coś zjem bo się was boję mały rośnie to i jeść potrzebuje fajny jest już ale dajesz czasu z tymi ćwiczeniami ja sie dzisiaj zważyłam ale zapomniałam zmierzyć będę pisać w stopce ile czego zrobiłam-mam cel w tym miesiącu 500-1000 minut zaliczyć-jak na mnie to sporo daga-że dobry marynarz to i morze czerwone przepłynie czy jakoś tak:P co myślę o tym?? BLEEE ja właśnie sobie ciebie tak wyobrażam w szpilkach cały dzień pasują mi do ciebie jedziemy w góry do Karpacza do hoteliku co od 5 lat na rocznice jeździmy mieliśmy na 1 dobę jechać ale chyba będą 2:P Karpacz pod Śnieżką, wiemy gdzie dobra pizza z piwem, czekoladziarnia z prawdziwą belgijską czekoladą, dobry grzaniec, swietna pierogarnia-tego nam trzeba:P beatka-urządziłaś sie czy tylko wprowadziłaś?? popijasz soczek pomidorowy po parapetówie? ania89-miłego wyjazdu-mam nadzieje że troche skorzystasz na wyjeździe baw sie dobrze i wracaj do nas i opowiadaj ania86-to masz 2 letniego malucha? wszystko dobre co sie dobrze kończy ja też nienawidze pobierania krwi-nie samej krwi sie boję tylko tych strasznych okropnych potwornych igiełłłłł sysa-jak sie dzisiaj czujesz? lepiej? ja jutro pakuje gacie i żel pod prysznic i w drogę co nakupowałaś? ja dzis byłam też w Rossmanie ale z braku kasy nawet nie patrzałam w stronę promocji liviene-na mnie chrom nie działał ale błonnik działał z ananasem-jakieś 50 tabletek za 10 zł? nie pamietam-było tanie i duże i wyczyszczało ładnie jelitka i sie jeść nie chciało a gdzie Flavis?? dziś pół dnia mamie antene montowaliśmy i ustawialiśmy...a jutro już jedziemy na leniuchowanie-obym nie przytyła za mocno przez te 2 dni:P nie wiem jak sie ubrać czy zabrać sukienkę czy spodnie:P po górach nie chodzimy nie wiem czy kurtkę zimową czy jesienną, kozaki czy botki-ależ mam dylematy
__________________
|
2015-11-02, 19:12 | #112 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 5 692
|
Dot.: Razem do Sylwestra schudniemy :)
Aga, koniecznie zabieraj kurtke zimowa, kozaki i majtki z golfem !! Ja do Zakopca wlasnie tak sie wybieram, tam juz przeca zimno Oj, cos czuje, ze za te czekolade, pizze, piwko dostaniesz baciki po powrocie A masz ode mnie bacik juz teraz . Na zas bo czuje, ze Cie kusi Oj, lepieej sie czuje mysza, dziekuje wczoraj caly dzien kichalam, oczy mi lzawily strasznie a dzisiaj juz nie
Liviene, kupilam odzywke do paznokci, balsam do ust, poza promocja maslo do ciala malinowe, i do buzki plyn Takie tlumy w tym Rossmannie, jedna baba to mnie tak zdenerwowala, normalnie prawie po mnie przeszla, odepchnela, bez przepraszam, zero kultury bo ona idzie kupic. Tipsy rozowe i ona idzie. Tepa dzida. Popijam theraflu
__________________
08.2016: 63,2kg 04.2018: 55,3kg Biegam bo lubię 30.06.2018 |
2015-11-02, 20:14 | #113 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 517
|
Dot.: Razem do Sylwestra schudniemy :)
sysa-zdrowiej mała bo do piątku już niedaleko
ciekawe co ty bedziesz jeść na wyjeździe że te baciki tak chętnie rozdajesz:P właśnie u nas jest dosyć ciepło-20 stopni...a Karpacz niedaleko...chyba sie wystroje w sukienke i kozaczki długie;D haha majty z golfem-takie pod szyje z wycięciem na ręce:P co za baba-trzabyło jej ze 2 tipsy połamać to by tam na środku sklepu stała i ryczała masło malinowe?? o mniam
__________________
|
2015-11-02, 20:33 | #114 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: Oberbayern
Wiadomości: 8 014
|
Dot.: Razem do Sylwestra schudniemy :)
Jeszcze sie nie urządziłam. W piątek mam wolne to bede dzialac. Zamawiam wlasnie zasłony - nie wiem jaki kolor chce... Help
Kupiłam rower sportowy. Fajny lekki - bede śmigać w ostatnich promieniach słońca tego roku. I w pierwszych wiosennych kolejnego. Liviene Gratuluje udanego treningu! Sysa Skrzynka piwa.. Ale tak to juz na Bawarii bywa co kupiłaś w rossmanie? Fisia Bardzo lubie Karpacz!
__________________
inst |
2015-11-02, 21:34 | #115 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 517
|
Dot.: Razem do Sylwestra schudniemy :)
beatka-ty z mojego regionu jakoś jesteś nie?? byłaś w czekoladziarni?? boska-czekolady na zimno i gorąco-białe,gorzkie i mleczne na różne sposoby pomaranczowe,z orzeszkami, z likierami-meeega to najbardziej lubie:P bo na góry...to ja lubię tylko patrzeć z kawiarni ewentualnie zjeżdżać na nartach:P
zasłony są fajne...dobierz do koloru pokoju ---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ---------- żegnam się z wami ciepło bo jutro pewnie nie będę zaglądać do laptopka a ze sobą nigdy nie zabieramy-na wyjeździe mamy czas tylko dla siebie wrócę w czwartek-wytargowałam 2 dni:P więc jedzcie ładnie i ćwiczcie dużo-ja wrócę z nadwyżką kilogramową więc będę musiała was nadgonić buziole
__________________
|
2015-11-02, 21:40 | #116 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 1 671
|
Dot.: Razem do Sylwestra schudniemy :)
Idźcie spać dziewczyny!!! Ja muszę jeszcze mel b dzisiaj zrobić...
|
2015-11-02, 21:49 | #117 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 12
|
Dot.: Razem do Sylwestra schudniemy :)
Hej dziewczyny. Dołączam Mam 173 cm wzrostu. Całe życie ważyłąm 63-64 kg.2 lata temu pod wpływem stresów schudłam do 58 kg i czułam się świetnie..a teraz? szkda gadać 72-73 kg jak się ważyłam tydzień temu. Już od dawna staram się trzymać jakąś dietę no i ćwiczyć, ale teraz wzięłam się pełną parą. 5 razy w tyg mel B po godzinie, bieganie, no i jem około 1200 kcal i wszystko w zasadzie oprócz słodyczy , nie słodzę, nie jem fast foodów ani smażonego zero białego pieczywa i makaronów. Chciałabym zrzucić do Sylwestra z 10 kg. Myślicie, że to realne?
|
2015-11-03, 05:33 | #118 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: Oberbayern
Wiadomości: 8 014
|
Dot.: Razem do Sylwestra schudniemy :)
hej neurotyczko!
wszystko sie da, trzeba miec tylko silna wole, motywacje i malymi krokami isc do przodu! Fisia, korzystaj z pieknego czasu! Witam sie z poranna kawa, cala owinieta szalikiem. Dzisiaj mam duzo pracy, to pewnie czas mi zleci szybko. Jest okrutnie zimno z rana, a moj kozuszek jest w Pl. Chyba poprosze mame by mi go wyslala. :brzydal"
__________________
inst |
2015-11-03, 05:52 | #119 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 353
|
Dot.: Razem do Sylwestra schudniemy :)
Witam z rana wczoraj Was tylko podczytalam, nie mialam czasu odpisac, bo mam dzis kolokwium i trza bylo sie uczyc
Ogolnie to robie sobie detoks przed swietami i mam kilka postanowien wczoraj jak weszlam na wage to zonaczylam rekordowe 67 i nie wiem skad to sie wzielo moze jest nadmiar przed @, ale i tak zalamalam sie. Wiec do swiat dbam o siebie, o swoje zdrowie i o linie 1. Codziennie dzien zaczynam szklanka wody z miodem i sokiem z polowy cytryny 2. ELIMINACJA bialego pieczywa! 3. Ograniczenie slodyczy, wyeliminowanie sztucznych batonow itp... 4. Do 24 grudnia wyrobic 1500min cwiczen 5. Wiecej warzyw i owocow, mniej zapychaczy Mniej wiecej taki mam plan i zalozenia moze ktos dołączy do tego wyzwania? Moze macie jeszcze jakies pomysly? Drobne kroki w kierunku nowego, lepszego ja? Neurotyczka witaj! Mysle, ze dosc ciezko bedzie zrzucic 10kg do sylwestra, bo nie masz nadwagi, wiec te kilogramy tak szybko nie leca. Wazniejsze, zeby bylo zdrowo i na stale. Ania86 jeszcze wczoraj cwiczylas tak pozno?? Ale mialas poród sttaszny... Bardzo trudny poczatek, ale najwazniejsze ze z Toba i maluszkiem jest wszystko dobrze! Madzia zlecialas z biezni? kiedyś na silowni kolo mnie chlopak zlecial z biezni, jestem okrutna, ale prawie sie posikalam ze smiechu to bylo jak na filmie Sysia o marynarzu hmmm... Z jednej strony ble, ale z drugiej... Zdarzaja sie sytuacje kryzysowe ja tez popelnilam zakupy rossmanowe Aga udanego odpoczynku! Super, ze jedziecie sobie pogoda ma byc ladna ale moze byc chlodno! Baw sie dobrze i niczym nie przejmuj! Poprosimy zdjecia zrob zdjecie tej pysznej czekolady |
2015-11-03, 06:25 | #120 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 7 740
|
Dot.: Razem do Sylwestra schudniemy :)
Ooo widzę, że niektóry śpiochy już wstały
Syska cii, nie mów na głos co było Podziel się trochę kosmetykami, ja to mam ich tyle, że mi się w jednym małym pudełeczku zmieszczą Liviene brawo za ćwiczenia Mnie łydki bolą, jak wchodzę gdzieś po schodach Aguś ooo tak dupka boli od baciorów, może się od tego przy okazji ujędrni, chociaż nie narzekam na nią Udanego urlopu Robisz nam już smaka przed wyjazdem jakimiś czekoladami, oj nie ładnie, chcesz żebyśmy nie były gorsze i równo z tobą grzeszyły Nie zapomnij najważniejszego - jakiejś seksi bielizny Beatka dawaj ja ci zasłonki uszyję, tylko najpier kup mi maszynę, bo swoją ostatnio co kupiłam to mamie odsprzedałam, bo bardzo chciała Ooo a mój rower to się teraz kisi w piwnicy Neurotyczka Witaj, wszystko można, ale lepiej odchudzać się z głową, przy szybkim ochudzaniu efekt jojo murowany. A schudnąć 10kg, kiedy to są te ostatnie kilogramy to jest ciężko w takim krótkim czasie Daga za twojego kolosa Ja też do świąt nie tknę słodyczy, chcę wyrobić się w ćwiczeniach i uzyskać chociaż 53 na wadze a najlepiej to 52 lub 50 no zleciałam, bo gapa zemnie, zagapiłam sięi biegałam sobie powoli z prędkością 7km/h a że miałam ustawiony program to potem samo mi przeskakiwało na różne prędkości, nie zauważyłam że się zmieniło na 10km/h i spadłam, ale nie żebym się wywaliła na podłogę, nie mam tyle miejsca, o ścianę się trzasnęłam plecami Melduję na dzisiaj zaliczony rowerek, z fajną prędkością 45min (21,4km, średnia prędkość to 28,5km/h , do tego jestem z siebie dumna bo w końcu zabrałam się za Killera Ewki i całego machnęłam, a oprócz tego jeszcze ćwiczenia z Tiffany (17min), 50 przysiadów i 50 brzuszków |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:01.