Razem do Sylwestra schudniemy :)

[DagaJusta]

musze przestac objadac sie wieczorami,to mnie gubi najbardziej.Przez caly dzien moge jesc zdrowo male porcje a wieczorem wszystko sie wali.Ze wzgledow zdrowotnych nie moge cwiczyc intensywnie ale rower i basen jak najbardziej i oczywiscie yoga.

[buldog25]

To trzymam kciuki, a jakbyś potrzebowała batow to na pewno jakaś chętna się znajdzie :P

[@na]

Cześć Można ?

Dziewczyny, z nieba mi dzisiaj spadłyście, potrzebowałam grupy wsparcia co by się ponownie wziąć za siebie
Jak każda kobieta jestem ciągle na "diecie" ciągle zapuszczam włosy itp Ćwiczyłam od dawna, miałam ładne wypracowane ciało i.... to zaprzepaściłam trochę , potrzebuję paru kopniaków żeby wrócić do rytmu bo od pół roku nic nie robię.
Mam 174 cm wzrostu, teraz ważę jakieś 63 kg, chcę wrócić do 58 bo wtedy się czuje w miarę ok Chociaż waga nie jest dla mnie najważniejsza- patrzę na wymiary . Dużo pracuję i czas mam ograniczony, ale ostatnio "oczyszczam michę", ćwiczę parę razy w tygodniu , potrzebuje czasem kogoś kto mi powie nie odpuszczaj dzisiaj

[DagaJusta]

Jejku ja musze zrzucic ponad 10 kg,tez sie zapuscilam przez ostatnie miesiace,ale coz ide robic koktail z awokado

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------

Dziewczyny wrzucam Wam przepis na pyszny koktail:
2 jablka
1/4 ananasa
garsc szpinaku
pol limonki
laska selera
2-3 cm ogorka
1-2 cm imbiru
1/4 awokado
ze wszystkiego wycisnac sok i zblendowac z awokado.Pyszne!!

[@na]

ja w związku z wolnym dniem zrobiłam sobie placki owsiankowe , spokojnie je zjadłam i biorę się za ogarnięcie mieszkania Wstawię jakiś obiad ( chociaż dla samej siebie nie chce mi się dzisiaj gotować ale będzie na jutro do pracy ) i poćwiczę .

[classy_woman]

Ja również z wami zaczynam kochane. Startuję z wagą 63/64 przy wzroście 165. Moim celem jest waga około 55 kg, ale wiadomo, że nie jestem w stanie w stu procentach oszacować, jak będę wyglądała tyle ważąc.

W ciągu roku zdążyłam zrzucić "sama z siebie" około 5 kg - bez praktycznie żadnych treningów czy diet (chociaż wiadomo, że czasami coś zaczynałam, ale szybko traciłam chęci).

Teraz wzięłam się za siebie, bo wiem, że sukcesy same z siebie z nieba nie spadają. Pamiętam te czasy, kiedy kilka lat temu byłam bardzo drobna, kiedyś nawet miałam jedno zdjęcie z tamtych czasów i nie mogłam się na nie napatrzeć... Później zaczęłam coraz więcej jeść i mimo uwag najbliższych nie przestałam. Bardzo szybko przytyłam, a wiadomo, że zrzucić parę kilo jest trudniej niż je zyskać...

Na dzień obecny mam w planach zapisać się na siłownię oraz uczestniczyć we wszystkich zajęciach, które oferuje ten klub fitness (w tym pole dance, na który bardzo chciałam pójść i tylko czekałam, aż zrobią go w moim mieście). Odnośnie klubu fitness to kwestia kilku dni i wykupuję karnet na 12 miesięcy, pozostało załatwienie kilku formalności. Chciałabym również kogoś, kto będzie czuwał nad moją dietą.

Za kilka dni dam wam znać, jak to wszystko u mnie konkretnie wygląda.

[Butterfly_27]

Malbora bo dzisijsza młodzież to w większości bydło A bez alko to już nie impreza

LilyLoKonkurs - niestety się nie udało. Ale to nic, będę próbowała gdzie indziej
Znam kilka osób które pracują w Urzędach i na pewno nie dostali się na swoje stanowiska za pierwszym takim konkursem, także głowa do góry

Buldog taaa pomóc, jakbyś wiedziała co on teraz wyprawia. Od 2 tygodni mam bieżnię w domu, to mi nie pozwala synek ćwiczyć, mówi że ja dobrze wyglądam i mi nie wolno a tatusia z rana budzi i na chama ciągnie na bieżnie. Tatuś musi przed pracą i po pracy co najmniej 5 min na bieżnie wejść bo mu synek spokoju inaczej nie da Podpina synek tatusia do urządzenia, włącza program i musi ćwiczyć, a ja się wtedy zwijam ze śmiechu

Syska miłego dnia, ale nie podaruję ci dzisiejszych ćwiczeń, spinaj tyłek chociaż na 30min

@na witaj Możesz dostać już na dzień dobry baty Pomogło?

[agafisia]

hejka-na chwilkę tylko wpadam
madzia -nikogo nie dopisuj-odczekaj tydzień to zobaczymy kto zostanie

mam mamę znikam

[Butterfly_27]

Miałam dzisiaj iść na kurs niemca i 3 godziny szukałam głupiej żaróweczki na kijku plastikowym do latarenki od synka. Znalazłam w papierniczym, ale za jaką cenę Gdzie sięte żaróweczki pojawiły to zaraz ktoś wykupił, w zeszłym roku nie było takiego problemu a w tym to MASAKRA

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Aguś hejka. Tak poczekamy trochę, bo dużo osób może się przez nasze forum tylko przewinąć

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

Ja idę poćwiczyć na bieżni, a wy co dzisiaj już zaliczyłyście?

[DagaJusta]

Napisane przez Butterfly_27

Miałam dzisiaj iść na kurs niemca i 3 godziny szukałam głupiej żaróweczki na kijku plastikowym do latarenki od synka. Znalazłam w papierniczym, ale za jaką cenę Gdzie sięte żaróweczki pojawiły to zaraz ktoś wykupił, w zeszłym roku nie było takiego problemu a w tym to MASAKRA

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Aguś hejka. Tak poczekamy trochę, bo dużo osób może się przez nasze forum tylko przewinąć

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

Ja idę poćwiczyć na bieżni, a wy co dzisiaj już zaliczyłyście?

ja wyskocze na rower po jakas zielenine przy okazji

[Aniaa_89]

Napisane przez @na

Cześć Można ?

Dziewczyny, z nieba mi dzisiaj spadłyście, potrzebowałam grupy wsparcia co by się ponownie wziąć za siebie

No prosze,kogo ja tu widze

Dzien dobry
Ale tu ruch od rana my niedawno wstalismy i zbieramy sie.do moich rodzicow,bo tata ma dzis urodziny. Wiec z dieta pewnie znow bedzie kiepsko

[Butterfly_27]

Napisane przez Aniaa_89

No prosze,kogo ja tu widze

Dzien dobry
Ale tu ruch od rana my niedawno wstalismy i zbieramy sie.do moich rodzicow,bo tata ma dzis urodziny. Wiec z dieta pewnie znow bedzie kiepsko

To zjedz tylko jedno ciastko i reszty nie ruszaj

Melduję zaliczoną bieżnię, bieganie połączone z chodzeniem, w sumie 67min (6km)

---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------

Napisane przez DagaJusta

ja wyskocze na rower po jakas zielenine przy okazji

U mnie ciągle pada, więc rower odpada

[bejata440]

Witam nowe
Boziu drogi jak u mnie gorąco. Ja sie zbieram powoli i wkładam rower miedzy nogi.
Wypije sobie jeszcze kawę i heja!
ImageUploadedByWizaz Forum1447242246.170888.jpg

[_Malbora_]

Bejata440 jak ja Ci zazdroszczę tego roweru!!!
U mnie leje i wieje, nic mi się nie chce

W planach mam 100 brzuszków i 100 przysiadów, ale wieczorkiem

Teraz popijam Yerba Mate i obejrzę jakiś film dla relaksu

[agafisia]

hejka jestem już mama zjadła muffinki z dyni z jabłkiem pogadała i poszła
u mnie też leje i wieje-pogoda do kitu...na dodatek pompa od centralnego u nas w bloku poszła i nie grzeją już 2gi dzień...dobrze że w miarę ciepło jest...

witam nowe dziewczynki i życzę wytrwałości

ania89-ja sie zmusiłam-a ty co??ile minut ćwiczeń masz??:P
sandra-ja mam to samo z horrorami co ty poza tym uważam to za strasznie cienkie kino...zero ambicji tylko jakaś chora rzeź...szkoda mi oczu i czasu na byle co;P
ja robiłam 2 dni temu zupę krem 1-szy raz...smaczna ale tyłka nie urywa wogóle zupy kremy słabe są dla mnie...
jakąś małą dyńkę miałaś ja ostatnio kupiłam maleństwo-4 kg to mogłam poszaleć jutro tez kupię-póki jeszcze są w biedrze po 1.99 za kilogram wyciągnęłam z jednej pestki to na drugi rok posieję na działce
madzia-ja piekłam placki na słodko i na słono jak ziemniaczane z dyni...i smakują jak placki ziemniaczane nie czuć dyni a jak zrobisz leczo z dyni to tez nie ma różnicy między normalnym a muffinki-boskie wogóle nie czuć dyni...
malbora-szkoda że musiałaś tyle zakuwać na darmo...
co do młodzieży...to mam wrażenie że im młodsze pokolenie tym gorsze...dążymy do samozagłady
nic mi nie mówią te tytuły filmów
sysa-właśnie jak to jest?? nie wolno pracować w święto-prawo mówi że wtedy może pracować właściciel a nie pracownicy...
DagaJusta-ja też mam fazę na awokado dodaje do sałatek na słodko i słono, robię pastę na kanapki...a koktajle to jak dorzucisz banana z awokado to już można wszystko mixować tylko nie kupuj twardego bo gorzkie są...
beatka-jak sie dzisiaj czujesz? lepiej

[DagaJusta]

rower zaliczony,a popoludniu spacer z coreczkami do parku. biore sie za zupe ogorkowa z soczewica czerwona,takiej jeszcze nie jadlam wiec trzeba sprobowac

[Butterfly_27]

Beatka gorąco?? gdzie to ja zaraz tam do ciebie jadę, u mnie pada

Malbora ooo robisz wyzwanie z przysiadami i brzuszkami? Ja też, co drugi dzień o 5 więcej, dzisiaj mam w planach po 65
A te jerba mate to ta czerwona herbata, pijesz smakową czy zwykłą? Mi to nie podchodziło, śmierdzi mi rybami

Aguś to krótko mama była u ciebie, wygoniłaś ją pewnie
Hmm a dynia jest dietetyczna? bo jak tam to chętnie zrobię dyniowe placuszki
DagaJusta rower zaliczony, ale przyznaj się ile przejechałaś, czy 2km czy 200km

Ja zabieram się za naukę niemca, potem może jeszcze wypróbuje mój nowy skośny stepperek, bo tak na mnie patrzy z litością

Dzisiaj nachodziłam sięna dworze przy tym głupim deszczy, zrobiłam ponad 8km, tyle mi Endomondo pokazało A jeszcze dzisiaj będziemy chodzić z tymi latarniami to pewnie kolejne 4km się kłaniają

[gosiunia07071985]

63kg/63kg/54kg

[DagaJusta]

mysle ze bylo ok 10km niewiele ale zawsze cos na poczatek

[agafisia]

madzia-eee ona nie umie siedzieć długo..zaraz na zegarek patrzy-jakby dzieci małe w domu miała...leciała bo obiad musi ugotować...dziwne że wogóle przyszła ale załapała sie na gorące muffinki
masz o dyni
http://vitalia.pl/artykul6516_Schudnij-z-dynia.html
w 100 gramach 30 kalorii wiadomo jak placki usmażysz na tłuszczu to już więcej zrób na próbę jak będziesz miała dużą dyńkę to fajnie smakuje upieczona w sałatkach owocowych i warzywnych i koktailach

[@na]

Napisane przez Butterfly_27

@na witaj Możesz dostać już na dzień dobry baty Pomogło?

o tak, nawet nie wiesz jak bardzo

Napisane przez Butterfly_27

[/COLOR]Ja idę poćwiczyć na bieżni, a wy co dzisiaj już zaliczyłyście?

ja się właśnie przebieram i idę poćwiczyć trochę , ramiona moje chude, a na koniec interwały lub aeroby

Napisane przez Aniaa_89

No prosze,kogo ja tu widze

Dzien dobry
Ale tu ruch od rana my niedawno wstalismy i zbieramy sie.do moich rodzicow,bo tata ma dzis urodziny. Wiec z dieta pewnie znow bedzie kiepsko

córka marnotrawna mówiłam, że mi przytyła

[Jessiexx]

Hej, hej Tak mi się spodobał wątek, że założyłam konto na Wizażu
Również planuję trochę schudnąć pomimo tego, że słyszę od znajomych, że nie mam z czego. Ważę 54kg i mam 170cm wzrostu. Chciałabym ważyć 50kg. Głównie zrzucić trochę z brzucha i ud. Oprócz tego zależy też na tym, żeby poprawić kondycje.
Codziennie kręcę ok. 30min hula hop, skaczę dużo na skakance (ale nie, że tylko skaczę a wykonuję również przy tym różne ćwiczenia, takie cardio na skakance ), ćwiczę też z Mel B i Natalią Gacką.
Może coś z tego wyjdzie

[Liviene]

hej dziewczęta
grzeszyłam, dlatego wstydziłam się pokazać, ale dziś okres mi się skończył, więc wznawiam ćwiczonka

Jessiexx, witaj kochana, ale my nie popieramy, tak skrajnego odchudzania 50 kg przy wzroście 1,7m to wg BMI 17,3 czyli niedowaga

[Jessiexx]

Skrajne to moja mama jak przy wzroście 173 waży 52kg a wcale się nie odchudza.. Wręcz przeciwnie, codziennie je chipsy
I w sumie to może trochę źle się wyraziłam bo zależy mi tak naprawdę na zrzucenie mojej tłustej oponki z brzucha (którą mam pomimo wagi i wzrostu), i wewnętrznej partii ud. A kondycję mam fatalną.. Więc aby ją poprawić robię to cardio przy którym pewnie też trochę schudnę. Więc to zrzucanie kilogramów to tak 'przy okazji' a główne cele to te wyżej wspomniane
A tak btw. Liviene piękny podpis masz

[Butterfly_27]

DagaJusta 10km na normalnym rowerze też jest dobre, zawsze się dotlenisz i coś kalorii spalisz

Aguś ja placki smażę na niewielkiej ilości tłuszczyku, także nie ma tak źle Ooo to może się jeszcze w tym tygodniu skusze, ciekawe czy mi posmakują bo ja nie znoszę dyni, mój też nie Zrobię i nie powiem z czego to

@na Zawsze do usług, ja chętnie rozdaję baty i chętnie przyjmuje

Napisane przez Jessiexx

Hej, hej Tak mi się spodobał wątek, że założyłam konto na Wizażu
Również planuję trochę schudnąć pomimo tego, że słyszę od znajomych, że nie mam z czego. Ważę 54kg i mam 170cm wzrostu. Chciałabym ważyć 50kg. Głównie zrzucić trochę z brzucha i ud. Oprócz tego zależy też na tym, żeby poprawić kondycje.
Codziennie kręcę ok. 30min hula hop, skaczę dużo na skakance (ale nie, że tylko skaczę a wykonuję również przy tym różne ćwiczenia, takie cardio na skakance ), ćwiczę też z Mel B i Natalią Gacką.
Może coś z tego wyjdzie

Witam Wiesz co, jak mam byćszczera to ja jestem sporo od ciebie niższa a chcę ważysz 50-52kg Mi się wydaje, że ty nie masz w ogóle z czego chudnąc, co najwyżej możesz zadbać o swoje ciałko i je wyrzeźbić, ale do tego też trzeba mieć troszkę ciałka

Liviene ja grzeszyłam bez okresu a się pokazywałam No ale razem dzisiaj trzymamy się ładnie

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:40 ----------

Napisane przez Jessiexx

Skrajne to moja mama jak przy wzroście 173 waży 52kg a wcale się nie odchudza.. Wręcz przeciwnie, codziennie je chipsy
I w sumie to może trochę źle się wyraziłam bo zależy mi tak naprawdę na zrzucenie mojej tłustej oponki z brzucha (którą mam pomimo wagi i wzrostu), i wewnętrznej partii ud. A kondycję mam fatalną.. Więc aby ją poprawić robię to cardio przy którym pewnie też trochę schudnę. Więc to zrzucanie kilogramów to tak 'przy okazji' a główne cele to te wyżej wspomniane

Ja się nie znam, ale proponowałabym jakieś ćwiczenia z ciężarkami (z obciążeniem).
Ja przy wzroście 161 ważyłam kiedyś 48kg nie byłam za chuda, w sam raz a mimo to oponke na brzuchu miałam i uda też troche tłuszczu miały

[Jessiexx]

Oo dobrze się składa bo akurat posiadam ciężarek Dzięki za radę

[Butterfly_27]

Napisane przez Jessiexx

Oo dobrze się składa bo akurat posiadam ciężarek Dzięki za radę

Polecam też Zuzkę Light, na YT znajdziesz, daje w kość Kiedyś ćwiczyłam kilka jej filmików, ale nie jestem na tym etapie, tylko te filmiki są dla średnich i zaawansowanych Ćwiczenia są o różnym stopniu trudności i trwają różnie od 5 do 35minut. Ja nie lubiłam jej wzdychania, więc włączałam muzę na fulla Moja mała podpowiedź, nie rób po kolei tych filmików bo one są przypadkowe i ZWOD1 i ZWOD 2 są ciężkie, a reszta nazywają się ZWOWy

Zjadłam pół kilo pieczarek i jak się cieszę, że był dietetyczne i takie pyszne Przypiekłam je w moim tosterze do sandwichy, już 2 razy tak próbowałam, zero tłuszczy a pyszne

[agafisia]

ja tam wolę kobiety z biustem i bioderkami (nie mylić z grubasami) a nie płaskie kościste dziewczątka:P ale kto co lubi

madzia-spróbuj i tak zrób nie mów z czego to-niech zamknie oczy bo będą pomarańczowe mój teściu jest taki że nie je rzeczy nieznanych i wymyślanych-ale ostatnio przyszedł na placki z dyni z ciekawości i mu bardzo smakowały mówił ze jakby zamknął oczy to ziemniaczane a jak wam nie posmakują to nie bedziesz robić więcej ale już bedziesz miała spróbowane ja uwielbiam próbowac nowe smaki - choć nie wszystkie mi podchodzą
Liviene-grzeszki jedzeniowe to żadne usprawiedliwienie:P wątek jest po to żeby sie wspierać i motywować-każda z nas robi co dzień jakieś grzeszki a mimo to jesteśmy aktywne...więc nie marudź i bierz się za siebie

[Butterfly_27]

Aguś Ja też lubię nowości ale np owoców morza to za cholerę nie zjem

[DagaJusta]

zapowiada sie godzinny szybki marsz z siostrzyczka