![]() |
#1 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 2 991
|
czy Pan się źle czuje?
Szłam dzisiaj z tatą na deptaku i na ławce siedział pewien Pan z zamkniętymi oczami. schludnie ubrany, czysty. Przelotnie na niego spojrzałam i weszłam do sklepu. Gdy z tego sklepu wyszłam ten pan wyglądał jakby spadł z tej ławki i nie mógł utrzymac się na nogach. Spojrzałam na siebie z tatą gdy nagle pewna Pani podeszła do tego Pana i spytała "czy Pan się źle czuje?" ten Pan odpowiedział, że owszem. Okazało się, że ten Pan rzeczywiście się źle poczuł, ale wszyscy patrzyli na niego jak na pijaka. Niestety śpieszyłam się z tatą i nie mogłam pomóc tej Pani jednak przypuszczam, że zadzwonili na pogotowie.
Co Wy byście zrobiły w takiej sytuacji? Byłybyście tą Panią czy tymi ludźmi? Podkreślam, że ten Pan nie wyglądał jak "typowy menel". |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: czy Pan się źle czuje?
Byłabym ta pania...nie boje sie podchodzic do takich ludzi,a sama jestem na swizo z taka sytuacja.
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 182
|
Dot.: czy Pan się źle czuje?
Cytat:
![]() Ja bym pomogła.
__________________
"Tam na dole zostało wszystko to co Cię męczy. Patrząc z góry wokoło świat wydaje się lepszy." |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 2 991
|
Dot.: czy Pan się źle czuje?
ja się nie tłumaczę, tylko mówię jak było. nie masz prawa mnie osądzać.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Washington DC
Wiadomości: 1 045
|
Dot.: czy Pan się źle czuje?
pomogłabym
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Z domu :)
Wiadomości: 4 702
|
Dot.: czy Pan się źle czuje?
Ja również bym pomogła, nie potrafiłabym przejść obojętnie, zwłaszcza, że człowiek nie wyglądał na "menela", który pijany śpi na ławce .
__________________
And I remember all those crazy things you said You left them running through my head You're always there You're everywhere But right now I wish you were here... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 680
|
Dot.: czy Pan się źle czuje?
Ja przeprowadzałam badania na temet zchowań ludzi wobec osób potrzebujących pomocy.
Jedno z tych badań było przeprowadzone we Wrocławiu na Rynku Wrocławskim (przechodzi tam dużo ludzi W moim eksperymencie mężczyzna w średnim wieku ubrany czysto i schludnie leżał na ulicy z rozbitą głową (było widac krew) I wiecie kto pomagł?
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 7 490
|
Dot.: czy Pan się źle czuje?
nikt
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 696
|
Dot.: czy Pan się źle czuje?
Pomogłabym, lub poprosiłabym kogoś o pomoc
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: czy Pan się źle czuje?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 2 624
|
Dot.: czy Pan się źle czuje?
Cytat:
![]() dokladnie, zgadzam się a co do sytuacji chyba bylabym tą panią, podkreślam chyba bo nigdy nie wiadomo jak sie czlowiek zachowa w danej chwili ![]()
__________________
"Uśmiech losu można zobaczyć
nawet w tych najciemniejszych chwilach... Jeśli tylko pamięta się, żeby zapalić światło." |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 506
|
Dot.: czy Pan się źle czuje?
To dosyć powszechne zjawisko, w tematyce socjologicznej wiele razy przedstawiane. Myślimy, że ktoś inny pomoże, albo pomógł już; każdy w zbiorowisku czeka aż inny zrobi krok.
Spotkałam się z czymś takim wiele razy; ja pomogłabym. Kiedyś mój kolega wsiadł do autobusu i zauważył, że na podłodze leży mężczyzna; ludzie myśleli, że to pijak, nikt nie reagował. Podszedł do niego i okazało się, że człowiek miał udar...
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 149
|
Dot.: czy Pan się źle czuje?
Ja kiedyś pochylam się nad jakimś pijakiem. Wiedziałam, że to menel, ale wyglądał trochę, jakby nie oddychał. Myślę, że trzeba mu będzie sprawdzić puls i że to nie będzie najmilsze przeżycie
![]() ![]() ![]() Znam za to dziewczynę, która obraziła się na swojego chłopaka, że chciał pomóc menelowi. On pomagał. Ona odeszła obrażona. Oboje przyszli lekarze.... Bez komentarza! Ciekawe, czy kiedyś starszy, niedołężny człowiek usłyszy od niej: "Nie zbadam pana, bo pan śmierdzi".
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 3 827
|
Dot.: czy Pan się źle czuje?
Uważam, że przyczyną znieczulicy ludzi (w tym poniekąd także mojej) m.in. wynika z tego, iż bardzo często są to upojeni alkoholem prawie do nieprzytomności ludzie. W takiej sytuacji wyciągnięta pomocna dłoń może skończy się draką. Nie ma znaczenia elegancki ubiór. Byłam świadkiem takiego zajścia, więc bardzo ostrożnie podchodzę do takich 'sytuacji' i faktycznie często jest tak, że po prostu odchodzę - z czego wcale nie jestem dumna
![]() Ufcio mylisz się, maltanka83 ma prawo oceniać twoje zachowanie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
|
Dot.: czy Pan się źle czuje?
Ludzie często nie pomagają bo myśla, że pijak albo menel... albo że tylu ludzi dookoła to ktoś pomoże,wkurzające ale tak to już jest..psychologia tłumu...
a nawet jeśli pijak..to być może coś mu sie stało,alkohol jest niebezpieczny,zawsze jak się człowiek boi sam pomóc to może kogoś poprosić o pomoc..tylko że wtedy każdy odwraca głowe i mało kto sie przyłącza do pomocy... sama,powiem szczerze,nie wiem co bym zrobiła-podeszła czy nie,jestem nieśmiała,boje sie kontaktu z ludzmi,a w takiej sytuacji najzwyzajniej niewiedziałabym co zrobić,sparaliżowałby mnie strach... pewnie sama bałabym sie podejść,zadzowoniłabym tylko na pogotowie albo poprosiła o pomoc kogoś z ludzi.. ale naprawde nie wiem jakbym postąpiła..i to nie jest to,że jestem nieczuła na czyjeś nieszczęście po prostu byłoby mi ciężko sie przełamać...ale wiem,że warto sie przełamać. A i wydaje mi się,że nikt nie ma prawa oceniać Ufcia czy innych osób, każdy ma własne sumienie i bedzie rozliczony z tego. Jeśli ktoś nie pomaga,fakt robi nam sie przykro, ale nie zawsze należy obwiniać każdego... zamiast obwiniać innych może warto po prostu samemu pomóc i tyle. Ja sama czułabym sie winna gdybym niepomogła ale napewno nie przeszłabym obojętnie, zresztą łatwo nazwać wszystkich bezdusznym tłumem, ja nie jestem bezduszna a nie wiem czy sparaliżował by mnie strach czy ilość gapiących sie ludzi, faktem jest że łatwiej jest się przełamać osobie śmiałej i otwartej niż chorobliwie nieśmiałej co nawet sie o godzine wstydzi zapytać, co oczywiście mnie nie usprawiedliwia do końca.
__________________
31maj 2013 ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 439
|
Dot.: czy Pan się źle czuje?
niestety musze przyznac, ze chyba bym nie pomogła. nie bylam w takiej sytyacji, ale społeczna znieczulica doktnela takze i mnie... choc z drugiej strony jezeli widac, ze osoba nie jest pijana, tylko faktycznie jest jej slabo czy cos z nia nie tak sprawdzilabym czy nie potrzebuje pomocy,
choc jak pisalam wyzej, pewnosci nie mam i nie bede lukrowac ze napewno bym poszla i spytala czy cos jest nie tak. niby naokolo wyzscy mowia ze poszliby i pomogli a czesto sie slyszy, ze ktos umarl wsrod ludzi bo wszyscy mysleli ze jest 'pijany'i nie ma sie co oszukiwac, wiele z nas takze by tak pomyslalo. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Rozeznanie
|
Dot.: czy Pan się źle czuje?
Ja jestem pewna, że podeszłabym do tego Pana i starała się pomóc.
Moim zdaniem to, że się spieszyłaś nie jest argumentem przemawiającym za tym, że nie mogłaś pomóc temu człowiekowi. A co by było gdybyś Ty znalazła się w takiej sytuacji, a inni ludzie przechodziliby obojętnie, bo przecież mają swoje życie i inne sprawy do załatwienia? ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Zakorzenienie
|
Dot.: czy Pan się źle czuje?
Podeszłabym do tego pana zanim weszłabym do sklepu i nie tylko dlatego, że jestem przeszkolona w udzielaniu pomocy przedmedycznej. Życie ludzkie jest bezcenne.
__________________
"Kilka dni nie zmieni Cię w zdobywcę szczytu." suzana Kasieńka 06.04.2012r. ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
|
Dot.: czy Pan się źle czuje?
Ale ten pan,zanimOna weszła do sklepu,siedział sobie na ławce z zamknietymi oczyma- ja też bym pomyślała,że odpoczywa albo rozmyśla...gdybym miała podchodzić do każdej odpoczywającej albo śpiącej osoby na ławce i pytać czy dobrze sie czuje to byłaby przesada..poza tym czasem taka osoba nie życzy sobie by jej przeszkadzano gdy sobie śpi itp. a ja nie lubie takich niemiłych sytuacji...
__________________
31maj 2013 ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: czy Pan się źle czuje?
Cytat:
Ja podchodzę do śpiacych na ławkach osób, bo taki mam zawód, więc pewnie takie zachowanie mam zakodowane.
__________________
"Kilka dni nie zmieni Cię w zdobywcę szczytu." suzana Kasieńka 06.04.2012r. ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 439
|
Dot.: czy Pan się źle czuje?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
|
Dot.: czy Pan się źle czuje?
częto też ludzie nie pomagają bo nie wiedzą jak, nie znają zasad pierwszej pomocy a jak widzą krew to boją sie dotknąć bo boją się,że uszkodzą poszkodowanego. Sama mam taki strach, chociaż miałam w szkole pierwszą pomoc...szczerze mówiąc niewiele z niej pamietam...a nawet gdyby to bałabym sie i tak... myślę,że ludzie którzy już raz komuś pomogli są bardziej odblokowani...
ale oczywiście,zadzwonić na pogotowie potrafi każdy..mam nadzieje.
__________________
31maj 2013 ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 1 362
|
Dot.: czy Pan się źle czuje?
Przykre
![]()
__________________
"Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie jak go wskrzesić." Albert Einstein |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
|
Dot.: czy Pan się źle czuje?
Cytat:
gdyby mnie od małego uczyli zasad pierwszej pomocy i to dokładnie a nie 2 godziny i po sprawie, gdyby dzieciom wpajano,że pomoc to nic złego,że nie ma co czekać aż inni pomogą to może byłoby inaczej... a jak to jest w innych krajach? Ktoś miał doświadczenia? Ludzie są bardziej wyedukowani,chętniej pomagają? Jak to jest? Czy pod tym względem nasz kraj jest także na szarym końcu?
__________________
31maj 2013 ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 680
|
Dot.: czy Pan się źle czuje?
W przeprowadzonym eksperymencie pomogli: lekarz, ratownik medyczny, nauczycielka, oraz kobieta której niedawno zmarł syn i mąż i jeszcze parę osób w wieku ok 30 lat. Jednak obok przeszło ok 400 ludzi,ankieterzy zaczepili ich i pytali czemu nie pomagali potrzebującemu. Odpowiedzi były różne, jednak wynik eksperymentu okazał się bardzo smutny bo obok leżącego zakrwawionego ubranego w czyste i schludne ubranie podeszło dużo osób zanim zaczęły podchodzi te wymienione przeze mnie.
Ludzie przechodzili spoglądając ukratkiem na mężczyznę w południe- centrum Wrocławia i tak mało ludzi, chącyąch pomóc.
__________________
Edytowane przez Nadin Czas edycji: 2007-09-23 o 10:14 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: west pomerania
Wiadomości: 3 570
|
Dot.: czy Pan się źle czuje?
Kiedy czytam takie rzeczy to aż mnie coś ściska w sercu. Ja znam siebie dość dobrze wiem, że na pewno nie przeszłabym obojętnie obok czegoś takiego gdyż jestem ogólnie osobą przewrażliwioną nie tylko na swoim ale też na punkcie innych ludzi (co nierzadko mi w życiu przeszkadza, nie ukrywam). Nie umiem poprostu patrzeć jak ktoś cierpi, mam wielki odruch opiekuńczy...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 439
|
Dot.: czy Pan się źle czuje?
wlasnie o to mi chodzilo, slyszalam o tym, ale nie pamietalam dokladnie wiec nie chcialam sie wymadrzac. prawda jest taka ze nasze spoleczenstwo jest obojetne na innych ludzi.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Clearwater, Fl
Wiadomości: 2 841
|
Dot.: czy Pan się źle czuje?
Oczywiście, że pomogłabym. Pierwsza podbiegam w takich sytuacjach. Rok temu na ulicy upadł człowiek z padaczką na ziemię, rozwalając sobie głowę, to musiałam kilka osób prosić o pomoc, bo nikt się nie kwapił. Stali, patrzyli i mnie pytali co się dzieje. Widok zakrwawionego mężczyzny, dygotającego po chodniku chyba ich sparaliżował. Byłam z nim sama do przyjazdu karetki
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 873
|
Dot.: czy Pan się źle czuje?
Cytat:
![]() z żurami i ćpunami jestem na dystans, bo boję się o siebie i odrzuca mnie od takich ludzi. gdybym na prawdę musiała - pomogłabym. na pewno bez problemu wezwałabym karetkę. ja już myślałam Ufcio, że Ty żeś sobie znowu krzywdę zrobiła ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 8 936
|
Dot.: czy Pan się źle czuje?
POmogłabym,bo zawsze pomagam.
Kiedyś jechałam z TŻtem samochodem.Już było ciemno a na przejściu dla pieszych(jeszce na chodniku) leżał mężczyzna. Byłam przekonana,że potrącił go jakiś samochód. Zatrzymaliśmy się i okazało się,że ten pan po prostu jest tak pijany,że nie potrafi ustać na nogach. Te wydarzenie zapadło mi w pamięć ale nie zraziło mnie. Innym razem jechałam autobusem.Kiedy autobus ten podjeżdżał na przystanek,przez szybki w drzwiach zobaczyłam pana,któryb siedzi na tymże przystanku. Kiedy autobs podjechał już na przystanek pan ten zaczął się z tej ławki zsuwać. Wiecie co zrobili ludzie stojący na przystanku? Rozeszli się na boki.... Pan spadł na chodnik i nikt się nim nie zainteresował. Wypadłam wiec z autubusu i podeszłam prędko do niego mówiąc głośno,że pięknie się ludzie interesują. Padł mi telefon więc krzyknęłam,żeby ktoś zadzwonił szybko na pogotowie. Ludzie jakby byli głusi...jedni odwrócili głowy,inni się "gapili". W końcu młoda dziewczyna wyciągnęła telefon i zadzwoniła. POłożyłam pana na ławce,zostawiłam pod opieką tej dziewczyny i pobiegłam do kiosku kupić wodę. Pan ten miał coraz większe trudności z oddychaniem,modliłam się więc,żeby karetka jak najszybciej przyjechała. Kiedy w końcu przyjechała lekarz powiedział,że dzięki bogu ktoś zadzwonił,że uratowałam życie... Pan ten z kolei,kiedy leżał już na noszach choiaż nie miał siły mówić,tylko poruszył ustami -"dziękuję". |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:04.