Keratynowe prostowanie włosów cz.IV

[Miluchova]

50 minuta suszenie leci. Nowe encanto jest mniej wydajne (zużyłam 50 ml na włosy do ramion, od połowy), ma śmieszny zapach, inną konsystencję i kolor, i nie drażni jak stara wersja. I dłużej się suszy

Suszę dalej...

[waliczeq]

Napisane przez Miluchova

50 minuta suszenie leci. Nowe encanto jest mniej wydajne (zużyłam 50 ml na włosy do ramion, od połowy), ma śmieszny zapach, inną konsystencję i kolor, i nie drażni jak stara wersja. I dłużej się suszy

Suszę dalej...

Mam nadzieje, że suszarka lekka

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;53501862]Czy na tym szamponoe jest napisane "głęboko oczyszczający"? Jeżeli nie to bym nie ryzykowała. Ten szampon ma za zadanie wypłukać wszystko z włosa.. tzn. jakieś odżywki, maski i no ogólnie wszystko czym włos jest obklejony bo inaczej preparat może nie zadziałać[/QUOTE]

Zabiłaś mi ćwieka.....w takim wypadku ten szampon również sie nie nadaje....

Macie dziewczyny jakieś pomysły ? Green Pharmacy może ? Mi po ich szmponach aż skrzypią włosy....Albo Radical ?

Wiem wiem truję Wam d...... za co bardzo przepraszam

[Miluchova]

Napisane przez waliczeq

Mam nadzieje, że suszarka lekka



Zabiłaś mi ćwieka.....w takim wypadku ten szampon również sie nie nadaje....

Macie dziewczyny jakieś pomysły ? Green Pharmacy może ? Mi po ich szmponach aż skrzypią włosy....Albo Radical ?

Wiem wiem truję Wam d...... za co bardzo przepraszam

Suszarka niestety ciężka była ale już jestem po

Włosy niespalone, przy myciu cudo (już zapomniałam jak to jest mieć encanto ). Czuję się jak wtedy, kiedy robiłam encanto po raz pierwszy

Schną sobie właśnie, rozprostowały się, końcówki oczywiśćie podwinięte od kontaktu z ramionami mogę zapuszczać dalej.

(Fotek nie wklejam, bo ostatnie 9 cm rosły bez podcinania i są na końcach krzywe [ci co zapuszczają z mega krótkich wiedzą jak to nieestetycznie wygląda ], a podcinać nie zamierzam - noszę teraz doczepy i się dobrze łączą - podetnę, jak zaczną się rozdwajać, albo jak przestanę doczepiać).

Co do szamponu, ja po prostu używam pierwszego lepszego zdzieraka, teraz poleciał jakiś z aussie. Taki, który ma mocne detergenty (typu SLS, SLES, SCS) i już

[waliczeq]

Napisane przez Miluchova

Suszarka niestety ciężka była ale już jestem po

Włosy niespalone, przy myciu cudo (już zapomniałam jak to jest mieć encanto ). Czuję się jak wtedy, kiedy robiłam encanto po raz pierwszy

Schną sobie właśnie, rozprostowały się, końcówki oczywiśćie podwinięte od kontaktu z ramionami mogę zapuszczać dalej.

(Fotek nie wklejam, bo ostatnie 9 cm rosły bez podcinania i są na końcach krzywe [ci co zapuszczają z mega krótkich wiedzą jak to nieestetycznie wygląda ], a podcinać nie zamierzam - noszę teraz doczepy i się dobrze łączą - podetnę, jak zaczną się rozdwajać, albo jak przestanę doczepiać).

Co do szamponu, ja po prostu używam pierwszego lepszego zdzieraka, teraz poleciał jakiś z aussie. Taki, który ma mocne detergenty (typu SLS, SLES, SCS) i już

Dziękuję

Ja zapuszczałam z mega krótkich....ledwo 6 cm - znam ten ból i trzymam kciuki

[Kaanzi]

Cześć

Ja dopiero jakoś 3 tygodnie po encanto i włosy coraz gorsze na początku było fajnie, były bardzo wygładzone i po suszeniu proste (mysle, że jesli zostawiłabym je do samoistnego wyschnięcia to byłyby lekko pokręcone). Ale z mycia na mycie są mniej posłuszne, odstają od głowy te krótsze włoski (?) i włosy sa rozdwojone. Czyli wracają do stanu przed zabiegiem myje codziennie lub co dwa dni alterra z granatem i odżywka garniera z masłem shea i awokado. Zauwazylam też, ze moje włoski nie lubią się z hydrolizowaną keratyną i maską kreatynowa pro tox z kallosa bodajże. Oczywiscie używam tego bardzo sporadycznie. Szkoda, ze efekt byl taki krotki, ale oczywiscie zabieg powtórzę. Mysle o połączeniu keratyny z olaplexem. Ktoś cos takiego robił? Rady by się bardzo przydały

Pozdrawiam!

[goplankowa]

Hej ja keratynę mam od poniedziałku. Domowe nakładanie - encanto. No i strasznie mnie te włosy denerwują, tzn są bardzo ulizane, codziennie muszę je myć. A mam mało włosów, więc teraz wydaje się jeszcze mniej Pierwszy raz mam styczność z keratynowym prostowaniem - sam zabieg okropieństwo

Ogólnie gładkie, lśniące, i rano nawet nie musiałabym ich czesać Jak na razie myję Alterrą i wgl nie suszę.

[waliczeq]

Napisane przez goplankowa

Hej ja keratynę mam od poniedziałku. Domowe nakładanie - encanto. No i strasznie mnie te włosy denerwują, tzn są bardzo ulizane, codziennie muszę je myć. A mam mało włosów, więc teraz wydaje się jeszcze mniej Pierwszy raz mam styczność z keratynowym prostowaniem - sam zabieg okropieństwo

Ogólnie gładkie, lśniące, i rano nawet nie musiałabym ich czesać

Czyli wszystko w normie przyklap minie do 2-3 tygodni. Jeśli bardzo będzie Ci to przeszkadzać to polecam koczki wszelkiej maści

[mlenka_85]

Witajcie Dziewczyny! Mam do was pytanie. Dziś po raz pierwszy robiłam zabieg keratynowe go prostowania u fryzjera. Ponieważ obawiałam się efektu całkowicie prostych drutów zdecydowałam się na coco choco. Przynajmniej tak myślałam po rozmowie z fryzjerka. Jednak zdziwił mnie zapach - był jakby jabłkowy a wyczytałam ze jest czekoladowy. Czy to było coco choco? Na razie włosy mam ulizane i ciężkie, nie będę ich myć do niedzieli wiec dopiero wtedy zobaczę rezultaty. Fryzjerka zapewniała mnie ze przy moich mega spuszonych z natury włosach będę zadowolona. Się okaże. .

[goplankowa]

Napisane przez waliczeq

Czyli wszystko w normie przyklap minie do 2-3 tygodni. Jeśli bardzo będzie Ci to przeszkadzać to polecam koczki wszelkiej maści

nie zepnę włosów bo są za krótkie

[Likaa]

Cześć dziewczyny! Jakiś czas temu dawałyście mi porady jakich szamponów używać po prostowaniu keratyną.
Dzisiaj chciałabym poruszyć temat nieco inaczej. Jestem po 3 zabiegu keratyną i nie wiem czy nie był ostatni. Rozmawiałam z pewną fryzjerką, która twierdzi, że jeśli przestanę robić "kuracje" to moje włosy będą w gorszym stanie. Będą bardziej suche i się wykruszą. Odradzała mi te zabiegi również po tym względem, że są szkodliwe dla zdrowia. 10 miesięcy temu robiłam pierwszy zabieg - włosy miały być silne i zdrowe... Gładkie są, ale wypadają bardzo, czuje, że łysieje. Nie wiem jakim preparatem robi mi włosy moja stała fryzjerka. Nie ujawnia tego.
Jeszcze lepsza sytuacja... zrobiłam obmre - końcówki rozjaśnione po raz drugi, po dwóch tygodniach keratyną i moje włosy są ZIELONE. Czy to wina "kuracji"? czy tylko wina fryzjerki, która nakłada rozjaśniacz na rozjaśniacz?
Muszę mieć ściągany kolor i nakładany od nowa.. kończę z obmre, ale co z keratyną?
Czy jest tu osoba, która przestała robić zabiegi keratyną? Co faktycznie dzieje się z włosami? Niestety na to pytanie nie znalazłam w googlach odpowiedzi... Proszę dziewczyny, może doradzicie coś,, może miałyście podobną sytuację.

[Miluchova]

Napisane przez Likaa

Cześć dziewczyny! Jakiś czas temu dawałyście mi porady jakich szamponów używać po prostowaniu keratyną.
Dzisiaj chciałabym poruszyć temat nieco inaczej. Jestem po 3 zabiegu keratyną i nie wiem czy nie był ostatni. Rozmawiałam z pewną fryzjerką, która twierdzi, że jeśli przestanę robić "kuracje" to moje włosy będą w gorszym stanie. Będą bardziej suche i się wykruszą. Odradzała mi te zabiegi również po tym względem, że są szkodliwe dla zdrowia. 10 miesięcy temu robiłam pierwszy zabieg - włosy miały być silne i zdrowe... Gładkie są, ale wypadają bardzo, czuje, że łysieje. Nie wiem jakim preparatem robi mi włosy moja stała fryzjerka. Nie ujawnia tego.
Jeszcze lepsza sytuacja... zrobiłam obmre - końcówki rozjaśnione po raz drugi, po dwóch tygodniach keratyną i moje włosy są ZIELONE. Czy to wina "kuracji"? czy tylko wina fryzjerki, która nakłada rozjaśniacz na rozjaśniacz?
Muszę mieć ściągany kolor i nakładany od nowa.. kończę z obmre, ale co z keratyną?
Czy jest tu osoba, która przestała robić zabiegi keratyną? Co faktycznie dzieje się z włosami? Niestety na to pytanie nie znalazłam w googlach odpowiedzi... Proszę dziewczyny, może doradzicie coś,, może miałyście podobną sytuację.

Ja przestałam i nie stało się nic. Ścięłam włosy z innych powodów :P

Co do koloru - to nie wina keratyny, a fryzjerki, konkretniej nieumiejętnego tonowania/farbowania.

[czekoladka3]

Napisane przez Likaa

Cześć dziewczyny! Jakiś czas temu dawałyście mi porady jakich szamponów używać po prostowaniu keratyną.
Dzisiaj chciałabym poruszyć temat nieco inaczej. Jestem po 3 zabiegu keratyną i nie wiem czy nie był ostatni. Rozmawiałam z pewną fryzjerką, która twierdzi, że jeśli przestanę robić "kuracje" to moje włosy będą w gorszym stanie. Będą bardziej suche i się wykruszą. Odradzała mi te zabiegi również po tym względem, że są szkodliwe dla zdrowia. 10 miesięcy temu robiłam pierwszy zabieg - włosy miały być silne i zdrowe... Gładkie są, ale wypadają bardzo, czuje, że łysieje. Nie wiem jakim preparatem robi mi włosy moja stała fryzjerka. Nie ujawnia tego.
Jeszcze lepsza sytuacja... zrobiłam obmre - końcówki rozjaśnione po raz drugi, po dwóch tygodniach keratyną i moje włosy są ZIELONE. Czy to wina "kuracji"? czy tylko wina fryzjerki, która nakłada rozjaśniacz na rozjaśniacz?
Muszę mieć ściągany kolor i nakładany od nowa.. kończę z obmre, ale co z keratyną?
Czy jest tu osoba, która przestała robić zabiegi keratyną? Co faktycznie dzieje się z włosami? Niestety na to pytanie nie znalazłam w googlach odpowiedzi... Proszę dziewczyny, może doradzicie coś,, może miałyście podobną sytuację.

ja przestałam ale z tego względu że chciałam dać szansę moim naturalnym włosom Szczerze mówiąc po encanto i cocochoco moje włosy nie były w złym stanie (prostowałam prawie 4 lata co pół roku) jednak podejrzewam że ostatni zabieg qod-em zniszczył mi włosy

[waliczeq]

Jakie pikne buteleczki od seol przyszły

Mi encanto włosów nie zniszczyło. Sama sobie to zrobiłam. Rozjaśniłam je bo ombre takie piękne i nie dbałam tak jak wcześniej bo wygodna się zrobiłam po keratynowym. Potem E lekko się wyplukało nie były tak proste jakbym chciała wiec je dopalałam prostownica.Nie mam pretensji do keratynowego ale do siebie mogę mieć sporo

[aniabaniaa]

ja jak jestem "po kuracji" mam beznadziejne włosy :P ale nie uważam, żeby była to wina encanto. mam kręcone włosy, a używam produktów zupełnie do nich nieprzeznaczonych, czego mam wiec oczekiwać :P to logiczne. powtarzam zabieg kiedy tylko widzę, ze moje włosy tego potrzebujuą (co kilka miesiecy)

ja również uważam, że encanto nie zniszczyło mi włosów, a zniszczyłam je sobie sama :P włosy zaczęły mi sie wykruszać od rozjaniśniania - dla moich to własnie jest największe zło.

Mi również fryzjerki odradzają encanto :P ale mam to gdzieś. tyle lat robię i jestem bardzo zadowolona ze się odważyłam i dałam mu szansę, mimo niektórych drastycznych opinii.

Kurcze, swoją drogą też nie wiem skąd bierze sie pogląd, że po kuracji włsoy miałyby wyglądać gorzej....? aktualnie prostuję włosy co drugi dzień, wysoką temperaturą. jutro robię zabieg, co prawda zmaltreutuję włosy wysoką temperaturą, ale z drugiej strony - dam im odpocząc od prostownicy na dobre 3 miesiące. nie lepiej dla włosów..?

[sandrek]

Napisane przez aniabaniaa

ja jak jestem "po kuracji" mam beznadziejne włosy :P ale nie uważam, żeby była to wina encanto. mam kręcone włosy, a używam produktów zupełnie do nich nieprzeznaczonych, czego mam wiec oczekiwać :P to logiczne. powtarzam zabieg kiedy tylko widzę, ze moje włosy tego potrzebujuą (co kilka miesiecy)

ja również uważam, że encanto nie zniszczyło mi włosów, a zniszczyłam je sobie sama :P włosy zaczęły mi sie wykruszać od rozjaniśniania - dla moich to własnie jest największe zło.

Mi również fryzjerki odradzają encanto :P ale mam to gdzieś. tyle lat robię i jestem bardzo zadowolona ze się odważyłam i dałam mu szansę, mimo niektórych drastycznych opinii.

Kurcze, swoją drogą też nie wiem skąd bierze sie pogląd, że po kuracji włsoy miałyby wyglądać gorzej....? aktualnie prostuję włosy co drugi dzień, wysoką temperaturą. jutro robię zabieg, co prawda zmaltreutuję włosy wysoką temperaturą, ale z drugiej strony - dam im odpocząc od prostownicy na dobre 3 miesiące. nie lepiej dla włosów..?

Ja też słyszałam: "moja koleżanka zamówiła z allegro keratynę i spaliła sobie włosy". No nic dziwnego, jak podróbka jakaś za podejrzanie niską cenę.
Myślę, że taki pogląd jest, ponieważ różne są osoby, różne są włosy. Jedni po zabiegu nie muszą bardzo dbać o włosy i wyglądają nienagannie, a u innych widać, że przydałoby się trochę nawilżenia.
Osobiście na włosy nie narzekam, myślę, że zabieg powtórzę. A najbardziej kusi mnie ta gładkość, brak puchu (nie do końca, minimalny jest przy wilgotnej pogodzie, ale to i tak nie taki, jak był, gdy byłam falowana).

[goplankowa]

Napisane przez sandrek

Ja też słyszałam: "moja koleżanka zamówiła z allegro keratynę i spaliła sobie włosy". No nic dziwnego, jak podróbka jakaś za podejrzanie niską cenę.
Myślę, że taki pogląd jest, ponieważ różne są osoby, różne są włosy. Jedni po zabiegu nie muszą bardzo dbać o włosy i wyglądają nienagannie, a u innych widać, że przydałoby się trochę nawilżenia.
Osobiście na włosy nie narzekam, myślę, że zabieg powtórzę. A najbardziej kusi mnie ta gładkość, brak puchu (nie do końca, minimalny jest przy wilgotnej pogodzie, ale to i tak nie taki, jak był, gdy byłam falowana).

o tak mimo wkurzającego u mnie ulizania włosów po keratynie, gładkość włosów jest cudowna. nie przejmuję się wiatrem, deszczem choć od jakiegoś czasu mam nową prostownicę w którą zainwestowałam trochę i też nie mogłam narzekać ale obcięłam włosy na krótko i mam problem z tylnym prostowaniem dlatego skusiłam się na keratynowe prostowanie bo jak zejdzie keratyna to mi urosną już

[mietka8]

Dziewczynki, powiedzcie mi czy możliwe jest żeby po keratynowym prostowaniu fabra nie chciała działać na włosach? Byłam wczoraj u fryzjera (włosy farbuję na blond) i wogóle nie chciała chwycić, musiał się nieźle nakombinować, żebym wyszła zadowolona. Prostowanie robiłam we wrześniu, a w międzyczasie poprawiłam metodą mieszaną bo włosy się puszyć zaczęły. Odrost prawdopodobnie był już czysty.
W szoku jestem, bo pierwszy raz w życiu mi się coś takiego zdażyło.

[Miluchova]

Napisane przez mietka8

Dziewczynki, powiedzcie mi czy możliwe jest żeby po keratynowym prostowaniu fabra nie chciała działać na włosach? Byłam wczoraj u fryzjera (włosy farbuję na blond) i wogóle nie chciała chwycić, musiał się nieźle nakombinować, żebym wyszła zadowolona. Prostowanie robiłam we wrześniu, a w międzyczasie poprawiłam metodą mieszaną bo włosy się puszyć zaczęły. Odrost prawdopodobnie był już czysty.

W szoku jestem, bo pierwszy raz w życiu mi się coś takiego zdażyło.

Nigdy się z czymś takim nie spotkałam. Farbowałaś tą samą farbą, co zwykle? Z odrostem też był problem, czy odrost ok?

[minika036]

Witajcie
Mam pytanie odnośnie kosmetyków do zabiegu keratynowego- a mianowicie zestawu marki PURC keratin hair straightening zakupionego na aliexpress.com. Czy któraś z Was może je stosowała?
Na internecie bardzo trudno znaleźć jakieś opinie, jest kilka pozytywnych, ale wolałabym zebrać więcej informacji. Na ten zakup skusiłam sie ponieważ za 300 ml keratyny zapłaciłam 16 $ (co jest norma na tej stronie). Niestety/stety mam bardzo długie włosy (sięgają wcięcia w talii), dodatkowo są bardzo gęste, długie i z natury wysokoporowate. Szkoda mi więc wydawać 300 zł na zestaw entanco ( który wystarczyłby mi na jedne zabieg) a cocochoco niestety bardzo szybko się u mnie wypłukuje. Będę wdzięczna za wszelkie informacje

[waliczeq]

Nigdy nic mi się z kolorem nie działo po keratynowym.

Ja jestem po zabiegu. 2 w nocy mnie zastała. Efekt ? No cóż....stara wersja była dużo lepsza. Smród i łzy w oczach bez zmian. Gęstość jakas masakra. To masło jest :/
Na moje włosy odrosty zadziałało super. Na te moje spalenioczki...hmmm nic w sumie się nie zmieniło. Jak bylo siano tak jest.
Wielka szkoda.
Plus jest taki że nie musze prostować rano całych włosów. Minus że nadal musze. Końce do sciecia akurat nic nowego ale nie pomogło w ogóle na te zniszczone.

Próbowałam.....ale widzę że bez nożyczek się po prosto nie obedzie

Poniżej parę zdjęć :
Moje naturalne jeszcze troche mokre
Po encanto bez prostownicy
Po prostownicy

[aniabaniaa]

Napisane przez mietka8

Dziewczynki, powiedzcie mi czy możliwe jest żeby po keratynowym prostowaniu fabra nie chciała działać na włosach? Byłam wczoraj u fryzjera (włosy farbuję na blond) i wogóle nie chciała chwycić, musiał się nieźle nakombinować, żebym wyszła zadowolona. Prostowanie robiłam we wrześniu, a w międzyczasie poprawiłam metodą mieszaną bo włosy się puszyć zaczęły. Odrost prawdopodobnie był już czysty.
W szoku jestem, bo pierwszy raz w życiu mi się coś takiego zdażyło.

nigdy tak nie mialam, farbuje regularnie

Napisane przez waliczeq

Nigdy nic mi się z kolorem nie działo po keratynowym.

Ja jestem po zabiegu. 2 w nocy mnie zastała. Efekt ? No cóż....stara wersja była dużo lepsza. Smród i łzy w oczach bez zmian. Gęstość jakas masakra. To masło jest :/
Na moje włosy odrosty zadziałało super. Na te moje spalenioczki...hmmm nic w sumie się nie zmieniło. Jak bylo siano tak jest.
Wielka szkoda.
Plus jest taki że nie musze prostować rano całych włosów. Minus że nadal musze. Końce do sciecia akurat nic nowego ale nie pomogło w ogóle na te zniszczone.

Próbowałam.....ale widzę że bez nożyczek się po prosto nie obedzie

Poniżej parę zdjęć :
Moje naturalne jeszcze troche mokre
Po encanto bez prostownicy
Po prostownicy

uuuuu niedobrze! trzeba robić zapas starej werji poki jeszcze jest dostępna na all. ufff dobrze, ze w czwartek zamowilam stara wersję. zaraz zabieram się za zabieg, ble...


ciekawe jak dlugo teraz utrzyma Ci się ten efekt

[waliczeq]

Napisane przez aniabaniaa

nigdy tak nie mialam, farbuje regularnie

uuuuu niedobrze! trzeba robić zapas starej werji poki jeszcze jest dostępna na all. ufff dobrze, ze w czwartek zamowilam stara wersję. zaraz zabieram się za zabieg, ble...


ciekawe jak dlugo teraz utrzyma Ci się ten efekt

Eeem no u mnie jest problem bo mi włosy się nie wyplukuja tylko odrastają po prostu ale zobaczymy jak będzie z tym cudem

[aniabaniaa]

boze jak ja tego nienawidze robic! dziewczyny, nie jestem w stanie sobie tego nalożyć pędzelkiem, wszystkie nakładacie w ten sposób? :P ja juz jestem tak sfrustrowana, że nakladam palcami, wmasowuje keratyne w male cienkie pasma :P mam jej duzo, zamowilam ze sporym zapasem, wydaje mi sie ze w ten sposob nakladam wiecej niz pedzelkiem

[waliczeq]

Napisane przez aniabaniaa

boze jak ja tego nienawidze robic! dziewczyny, nie jestem w stanie sobie tego nalożyć pędzelkiem, wszystkie nakładacie w ten sposób? :P ja juz jestem tak sfrustrowana, że nakladam palcami, wmasowuje keratyne w male cienkie pasma :P mam jej duzo, zamowilam ze sporym zapasem, wydaje mi sie ze w ten sposob nakladam wiecej niz pedzelkiem

Robie dokładnie tak samo ..... :P

[Miluchova]

Napisane przez aniabaniaa

boze jak ja tego nienawidze robic! dziewczyny, nie jestem w stanie sobie tego nalożyć pędzelkiem, wszystkie nakładacie w ten sposób? :P ja juz jestem tak sfrustrowana, że nakladam palcami, wmasowuje keratyne w male cienkie pasma :P mam jej duzo, zamowilam ze sporym zapasem, wydaje mi sie ze w ten sposob nakladam wiecej niz pedzelkiem

Ja też paluchami robię, i wcieram potem w każde pasmo

[aniabaniaa]

to git, myślałam że ostanę shejtowana jak się przyznam xD dobra lece dalej walczyć :<

[irrssin]

Jak odróżnić na allegro nową wersję encanto od starej?

[waliczeq]

Napisane przez irrssin

Jak odróżnić na allegro nową wersję od starej?

W przypadku starej taka informacja pojawia się w opisie lub tytule aukcji

[irrssin]

Napisane przez waliczeq

W przypadku starej taka informacja pojawia się w opisie lub tytule aukcji

Dzięki

[Miluchova]

Napisane przez aniabaniaa

to git, myślałam że ostanę shejtowana jak się przyznam xD dobra lece dalej walczyć :<

hahahahaha daj znac jak efekty