Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III - Strona 55 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-11-24, 13:36   #1621
ZamyslonaRoztargniona
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez dacn Pokaż wiadomość

nie palisz! nie pijasz butelki coli dziennie, nie masz plazmy, sztucznych szponów i nie odwiedzasz pewnie fryzjera co miesiąc?

Opisy mnie wkurzają bo przez bardzo długi czas na osobę miałam MNIEJ niż tutejsza szlachta, było skromnie ale do biedy daleko.
tak
nie palę
colę piję okazyjnie w weekend, gotuję w domu, do pracy zabieram jedzenie przygotowane w domu
mam płaski telewizor (dostałam od znajomego za darmo który chciał go wyrzucić bo kupował sobie nowy), musiałam dokupić tylko dekoder (?) żeby naziemną telewizję cyfrową odbierał
sztucznych szponów nie mam
do fryzjera chodzę od niedawna (bo osiwiałam), do osiedlowej pani Ani, więc cena nie jest wygórowana i na szczęście raz na 2 miesiące bo mi wolno włosy odrastają (ale chciałabym się sama nauczyć sobie farbować lub nauczyć Tż żeby to robił)
ZamyslonaRoztargniona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-24, 13:38   #1622
coffee
and cigarettes
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 965
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
Pani Irena (67 l.) i jej mąż pan Jan (68 l.) mieszkają razem z synami - panem Markiem (41 l.) i panem Robertem (39 l.) oraz wnuczką Natalią (7 l.), dla której stanowią rodzinę zastępczą.
(...)
Sytuacja pogorszyła się 10 lat temu, gdy przeprowadzili się do nowego mieszkania. Rodziny nie było stać na opłacanie czynszu i w chwili obecnej mają bardzo wysokie zaległości z opłatami (około 80 000 zł), które utrudniają im codzienne życie.
(...)
Dochody stanowią łącznie 3632 zł miesięcznie, a po opłaceniu kosztów mieszkania (1380 zł), pozostaje około 450 zł na osobę. Rodzina mieszka w 2-pokojowym zagrzybionym mieszkaniu w starej kamienicy. Nie mają łazienki, a jedynie toaletę, w której podczas zimy, pojawia się oszronienie, ze względu na złą izolację.
Finansowo raczej mi się nie wydaje, by byli w najgorszej sytuacji.
Tylko nie rozumiem tych akcji z przeprowadzką do zagrzybiałego mieszkania bez łazienki, na które ich nie było stać, więc natrzaskali 80 tysięcy długu. Gdzie mieszkali wcześniej? Co to za mieszkanie, czyje, skąd je wzięli?

Cytat:
Pani Ewa (43 l.) wraz z mężem Jerzym (55 l.) są rodzicami trójki niepełnosprawnych dzieci: Natalii (14 l.), Jarosława (18 l.) i Łukasza (21 l.).
(...)
1.Dla Natalii - zestaw książek PAS DELTORY - część: "Labirynt bestii", lub "Powrót do Del", lub "Dolina zagubionych". Inne pomysły: gry komputerowe (typu: SIMS, Fallout 4), preparaty na trądzik, krem kryjący.
14-latka, która chce Fallout 4 - czyli dobrze orientuje się w nowościach na rynku gier (Fallout 4 wyszła w tym roku, 10 listopada) - ma dwóch braci, 18-letniego i 21-letniego. Przypadek?
coffee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-24, 13:39   #1623
natuso
Wtajemniczenie
 
Avatar natuso
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 296
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez nouvelle90 Pokaż wiadomość

Tak jakby normalne matki pracujące miały zawsze i wszędzie czas dla siebie...
Dokładnie, a zresztą w czynnościach domowych mogłyby wyręczyć matkę dorosłe dzieci, których w tej rodzinie jest od groma
__________________
68/2018
36/2017
29/2016
25/2015

natuso jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-24, 13:42   #1624
dacn
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 557
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
tak
nie palę
colę piję okazyjnie w weekend, gotuję w domu, do pracy zabieram jedzenie przygotowane w domu
mam płaski telewizor (dostałam od znajomego za darmo który chciał go wyrzucić bo kupował sobie nowy), musiałam dokupić tylko dekoder (?) żeby naziemną telewizję cyfrową odbierał
sztucznych szponów nie mam
do fryzjera chodzę od niedawna (bo osiwiałam), do osiedlowej pani Ani, więc cena nie jest wygórowana i na szczęście raz na 2 miesiące bo mi wolno włosy odrastają (ale chciałabym się sama nauczyć sobie farbować lub nauczyć Tż żeby to robił)
O gotujesz i nie zamawiasz pizzy do domu.

Serio osoby niezamożne często tracą właśnie w bardzo nieprzemyślany sposób. Dlatego twierdzę że bieda to stan umysłu. ( Do czego z resztą długo dochodziłam)
dacn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-24, 13:49   #1625
Pimpka
Przyczajenie
 
Avatar Pimpka
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 28
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

KOD RODZINY: POM-1483-520154
Pani Anna (68 l.) mieszka samotnie.
Pani Anna jest z wykształcenia plastykiem. Jak wspomina w latach 70' finansowo powodziło jej się bardzo dobrze. Jednak z roku na rok jej zawód stawał się coraz mniej opłacalny. Potem pani Anna przez 5 lat pracowała jako kucharka. Niestety przez wszystkie lata pracy artystycznej Związek Plastyków nie opłacał jej składek emerytalnych. Z tego powodu pani Anna obecnie nie jest na emeryturze tylko utrzymuje się z zasiłku stałego z MOPS-u oraz pieniędzy otrzymywanych od syna. Po odliczeniu kosztów mieszkania zostaje jej 534 zł na życie miesięcznie. Ponadto w tym roku zdiagnozowano u niej cukrzycę. Mieszkanie pani Anny wymaga remontu i jest w nim zimno.
Kobieta jest bardzo ciepłą i rozmowną osobą. Nie narzeka na swój los. Potrafi się cieszyć z drobiazgów. Radość sprawia jej kontakt z drugim człowiekiem, ze zwierzętami i przyrodą. Pasją pani Ani jest malarstwo. Ostatnio maluje głównie obrazy z kotami.
Najważniejszą potrzebą wskazaną przez panią Annę jest grzejnik elektryczny olejowy z termostatem. W mieszkaniu pani Anny jest zimno. Posiada ona zwykły grzejnik, ale nie włącza go, gdyż zużywa bardzo dużo prądu. Grzejnik olejowy jest bardziej oszczędny. Ponadto przydałby się jej glukometr, ponieważ niedawno wykryto u niej cukrzycę. Jako ważną potrzebę pani Anna wskazuje również nową baterię kuchenną lub cały zlew, gdyż obecny ma ponad 20 lat i jest niesprawny.

Kurka, niby osoba starsza, sytuacja z pracodawcą dała w kość (choć nie rozumiem, jak można zwyczajnie nie pilnować swoich prawi i interesów). Jednak 534 zł na miesiąc dla jednej osoby to nie tak mało, serio. Co do glukometru - moja mama takowy dostała za darmo u diabetologa, choć nie ma cukrzycy, a stan przedcukrzycowy. Tylko paski i igły trza kupować, a na to jest chyba refundacja przy orzeczonej cukrzycy?
Trochę coś tu nie pasuje, jak się to porówna ze staruszkami, które nie mają nikogo, a po opłatach i wykupieniu leków zostaje im na życie kilkanaście złotych.


KOD RODZINY: POM-1483-521094
Pani Regina (lat 76) mieszka samotnie odkąd wyprowadzili się od niej synowie.
Będąc dzieckiem, podczas II Wojny Światowej Pani Regina w wyniku nalotu bombowego na Trójmiasto straciła słuch. Wtedy też zaczęły się jej problemy. Niezainteresowana swoją pasierbicą macocha dyskryminowała Panią Reginę. Przez to ta nabawiła się wielkich kompleksów, czuła się gorsza od innych, wykluczona ze społeczeństwa.

Jak rozumiem macocha zła jak w Kopciuszku tak spierniczyła życie pani Reginy, że aż trzeba to było w opisie walnąć, co by się darczyńca bardziej wzruszył? Kto to pisze, kto to sprawdza, kto to dopuszcza... A wystarczyłoby napisać, że osoba ta straciła słuch i jest ciężko doświadczona przez los. Kropka.

Edytowane przez Pimpka
Czas edycji: 2015-11-24 o 14:07
Pimpka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-24, 13:55   #1626
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Nie przesadzasz troche? 500 zł na osobę to wystarczy na leki i przyzwoite jedzenie oraz chemię i ubrania?
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-24, 13:57   #1627
dacn
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 557
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Nie przesadzasz troche? 500 zł na osobę to wystarczy na leki i przyzwoite jedzenie oraz chemię i ubrania?
Po opłaceniu kosztów mieszkania, leków i opłat za przedszkole to u mnie przez jakiś czas zostawało podobnie. Było skromnie ale do biedy było daleko.
dacn jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-11-24, 13:59   #1628
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

A ja uważam że to mało na jednoosobowe gospodarstwo. Szczególnie ze mówimy o osobie w podeszłym wieku która musi jeść zdrowi i ma leki d wykupienia.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-24, 14:02   #1629
201604250941
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Paski i tak kosztuja, byla refundacj, ale pare lat temu ja zmienili, w zależności od częstotliwości pomiarow to moze i tak wyjsc stowka.
201604250941 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-24, 14:02   #1630
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Nie mówiąc o insulinie.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-24, 14:06   #1631
Margot45
niecnotliwa dziewica
 
Avatar Margot45
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: przy komputerze
Wiadomości: 19 903
GG do Margot45
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Glukometr, o ile mi wiadomo, to darmo dają - w przychodni albo i w aptece.

I co to znaczy "niesprawny zlew"? Zatkał się odpływ czy po prostu jest nieestetyczny? Pytam, bo jak jeszcze mieszkałam w bloku, też miałam ponad dwudziestoletni zlew i jakoś mu nic nie dolegało.
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name
Margot45 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-11-24, 14:22   #1632
cranberry juice
ctrl alt delete
 
Avatar cranberry juice
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: San Escobar
Wiadomości: 4 826
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
aż sobie policzyłam ile zostaje mojej rodzinie po uczciwym odjęciu opłat za mieszkanie
w przeliczeniu na osobę mniej niż w wielu przytaczanych tu rodzinach
Było brać tę paczkę, jak dawali
cranberry juice jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-24, 14:28   #1633
Pimpka
Przyczajenie
 
Avatar Pimpka
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 28
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Nie przesadzasz troche? 500 zł na osobę to wystarczy na leki i przyzwoite jedzenie oraz chemię i ubrania?
Mój wujek - stary kawaler ma podobnie "na czysto" (gospodarstwo domowe jednoosobowe). I daje radę, nie narzeka. W moim domu zdarza się, że mniej jest w jakimś miesiącu na osobę przypada - na czysto po opłatach, spłacie kredytów, ale bez wykupienia leków (3 dorosłych + zwierzęta domowe). No chyba że zakupy tylko jak w "Rodzince PL" (czyli w pewnym supermarkecie polskim).
Pimpka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-24, 14:32   #1634
coffee
and cigarettes
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 965
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Nie przesadzasz troche? 500 zł na osobę to wystarczy na leki i przyzwoite jedzenie oraz chemię i ubrania?
Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
A ja uważam że to mało na jednoosobowe gospodarstwo. Szczególnie ze mówimy o osobie w podeszłym wieku która musi jeść zdrowi i ma leki d wykupienia.
Cytat:
Napisane przez candycotton Pokaż wiadomość
Paski i tak kosztuja, byla refundacj, ale pare lat temu ja zmienili, w zależności od częstotliwości pomiarow to moze i tak wyjsc stowka.
Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Nie mówiąc o insulinie.
Dziewczyny, nie wprowadzajcie w błąd. Kwota, którą podają na osobę, to kwota bez kosztów ponoszonych na wykup leków.
Post lidera z zeszłego roku:
Cytat:
Napisane przez BRT 90
Odliczamy tylko rachunki za media (bez internetu i telefonu), opał, leki dla przewlekle chorych i ewentualne koszty przedszkola/żłobka jeśli dzięki posłaniu dziecka do placówki rodzic podejmuje pracę. A więc z całej kwoty, która zostaje trzeba kupić jedzenie i środki czystości...
coffee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-24, 14:40   #1635
Margot45
niecnotliwa dziewica
 
Avatar Margot45
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: przy komputerze
Wiadomości: 19 903
GG do Margot45
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez coffee Pokaż wiadomość
Dziewczyny, nie wprowadzajcie w błąd. Kwota, którą podają na osobę, to kwota bez kosztów ponoszonych na wykup leków.
Post lidera z zeszłego roku:
To ja bym sobie bardzo szczerze życzyła, żeby mi po opłaceniu rachunków, kredytów i rat, jak również po wykupieniu leków i pasków zostało 500zł na jedzenie i środki czystosci
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name
Margot45 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-24, 14:44   #1636
Pimpka
Przyczajenie
 
Avatar Pimpka
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 28
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez Margot45 Pokaż wiadomość
Glukometr, o ile mi wiadomo, to darmo dają - w przychodni albo i w aptece.

I co to znaczy "niesprawny zlew"? Zatkał się odpływ czy po prostu jest nieestetyczny? Pytam, bo jak jeszcze mieszkałam w bloku, też miałam ponad dwudziestoletni zlew i jakoś mu nic nie dolegało.
Jak sobie pomyślę, że poprzedni zlew w moim mieszkaniu (blok także, swoją drogą ) działał 30 lat i poszedł na złom, bo rodzicom się nowego zachciało... Tak samo umywalka i wanna. Co tam, nasza pralka ma 18 lat, lekko szwankuje, ale pierze, płucze, nie przecieka. Ale co tam, zgłoszę się do paczuszki, może dostanę praleczkę? I jeszcze proszę o roczny zapas Cavii Complete, pelletu drewnianego oraz kocyków polarkowych i hamaczków dla moich "dzieci", czyli żarłocznych świnek morskich, które uznają tylko najdroższe żarcie. Raz się żyje. To by szło tak...

"Pimpka, samotna matka trzech córek i syneczka-rodzyneczka prosi o 60 kg Cavii Complete. Odpada Vitapol, Megan, Animals i inny polisz szajs! Do tego kocyki polarkowe, koniecznie z nadrukiem w motywy świąteczne, bo pani Pimpka chciała ustroić dzieciom wybieg "na świątecznie". Pani P. nie wzgardzi zapasem podkładów oraz toną pelleciku drewnianego, nie musi być markowy (nie bądźmy aż tacy chytrzy ). Pani Pimpka ucieszy się z nowej kanapy, ponieważ w obecnej zrobiła się dziura, co grozi wbiciem sprężyny w cztery litery podczas oglądania seriali i maratonów powtórkowych "Trudnych spraw". Co do specjalnych podarków - dzieci ucieszą się z kilku opakowań kolb, tylko znów żaden Vitapol. itp. Do tego kilka hamaków polarkowych i nowy dry bed. Pani Pimpka nieśmiało wspomina o zapasie kredek dla siebie, bo ostatnio z uporem godnym lepszej sprawy bawi się w kolorowanki antystresowe dla dorosłych, a kredki szybko się zużywają. Perfuma odpada ze względu na uczulenie paczkobiorczyni "

Z tą kanapą, to na serio ma dziurę, tylko czekam, aż usiądę i będą mi wyciągać sprężynkę z wiadomo gdzie

Edytowane przez Pimpka
Czas edycji: 2015-11-24 o 14:51
Pimpka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-24, 14:46   #1637
ZamyslonaRoztargniona
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez cranberry juice Pokaż wiadomość
Było brać tę paczkę, jak dawali
noo
ZamyslonaRoztargniona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-24, 14:55   #1638
Lady in Blue
Zakorzenienie
 
Avatar Lady in Blue
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 651
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Z fb paczki

Cytat:
Szanowna Paczko kiedy zaczniecie prowadzić kursy z antykoncepcji? Wielu rodzinom by to pomogło
__________________
Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
mnie jedynie rozwala zawsze taki pogląd - wszędzie na zachodzie jest świetnie, krainy mlekiem i miodem płynące, tolerancja i dobry gust w każdej dzielnicy, a w tej Polsce to sam zaścianek i ludzi na Vogue'a nie stać

Lady in Blue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-24, 15:03   #1639
blair witch
Zakorzenienie
 
Avatar blair witch
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 3 533
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Ja tam nie jestem z tych wojujących, raczej działających. O ile wobec "krzywdy" szlachty przechodzę obojętnie, o tyle krzywdy zwierzęcia nie potrafię minąć obojętnie. Wiem jednak jedno: jeśli bierze się do domu zwierzę to chyba trzeba się liczyć z kosztami jego utrzymania. No ale co wymagać od szlachty, skoro dzieci też najpierw produkują a potem się zastanawiają, co im jeść dać. Dla mnie to do tego domu trzeba wezwać przede wszystkim organizację prozwierzęcą działajacą w danym regionie. Na szczęście zwierzęta można odebrać niefrasobliwym włascicielom w przeciwieństwie do dzieci.

Blair, zaznaczam, że swój kociniec i psa sama utrzymuję a osiedlowe kotkowo ( populacja budkowa) zostało wysterylizowane częściowo za kasę wolontariuszy , częściowo miasto pokrywa darmowe sterylki Karma też pochodzi z kolektywnych składek opiekunów. Nie cierpię ludzi, którzy kosztem zwierzaków chcą się dorobić. Rozumiem, można poprosić o pomoc, gdy zwierzę wymaga kosztownego leczenia ale nie wyobrażam sobie, żeby za pieniądze ze zbiórek remontować sobie chałupę. U mnie meble równo pocięte przez kocie towarzystwo (drapaki i kocie meble lekceważą) ale taka jest konsekwencja posiadania kotów w domu i ta "miłośniczka" powinna chyba o tym wiedzieć.
Otóż to, i ja z tym bardzo walczę na ile mogę Do normalnych dt posyłamy karmę ze zbiórek na grupie fb (a grupa liczy 27 tys ludzi), i do osób dokarmiających bezdomniaki, finansowo wspomagamy tylko jak jest faktura za leczenie i ktoś z grona adminów ma kontakt z wetem, i pieniądze do weta bezpośrednio, właśnie po to żeby uniknąć sytuacji w której ktoś sobie postawi klimatyzator za kasę na zwierzęta
U mnie meble też nie lepsze, kotka wiesza się po fotelach i wiklinowej szafce na buty co rusz, ale dajemy radę Kocur głównie śpi w gnieździe zawieszonym na kaloryferze


Cytat:
Napisane przez balletoevs Pokaż wiadomość
W jakich sytuacjach po śmierci rodzica nie przysługuje renta?
Jeśli rodzic nie przepracował odpowiedniej ilości czasu to nie

Cytat:
Napisane przez Pimpka Pokaż wiadomość
[B]Wiosną zeszłego roku para dowiedziała się, że będą mieli kolejne dziecko. Niestety zbiegło się to z niemiłym wydarzeniem, Pan Adam musiał odbyć karę więzienia.
Łojca rodziny tylu dzieciom odbierać i do więzienia wsadzić, olaboga, godności nie majO!

Cytat:
Napisane przez Pimpka Pokaż wiadomość

Pan Jacek zgubił prawo jazdy, a wydanie nowego zostało wstrzymane z powodu zaległości alimentacyjnych na dziecko z pierwszego związku. Pani Joanna również pracowała dorywczo, jednak zbyt daleki dojazd do pracy, a także system zmianowy sprawiły, że Pani Joanna musiała z pracy zrezygnować, ponieważ nie dało się tego pogodzić z zapewnieniem opieki dzieciom.
O kawał gnoja, dodatkowo po kiego UJA mamuśka zrezygnowała z pracy, skoro w domu siedzi niepracujący tatuś? On dzieciom opieki zapewnić nie może??

Cytat:
Napisane przez Margot45 Pokaż wiadomość
Glukometr, o ile mi wiadomo, to darmo dają - w przychodni albo i w aptece.

I co to znaczy "niesprawny zlew"? Zatkał się odpływ czy po prostu jest nieestetyczny? Pytam, bo jak jeszcze mieszkałam w bloku, też miałam ponad dwudziestoletni zlew i jakoś mu nic nie dolegało.
Niektóre sprzęty i meble w moim mieszkaniu mają po 20-25 lat, i są działające, dodatkowo całkiem nieźle wyglądają, ja naprawdę nie wiem jak gdzieniegdzie muszą traktować meble i sprzęty że np. czytam że meble w kuchni mają 13 lat i MUSZĄ zostać wymienione - moje meble kuchenne mają 16 lat i nie widać po nich upływu czasu


A co do dorosłych dzieci co siedzą u rodzinki, no kurna. Czytałam opis gdzie jest babcia 87 lat i wnuczek 18letni, który się uczy jeszcze w technikum, do tego pracuje popołudniami i w weekendy żeby wspomóc budżet. A tu 21letnie i więcej "letnie" belzebuby będą siedzieć na tyłku i gier komputerowych czy konsolowych żądać

---------- Dopisano o 16:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ----------

Cytat:
Napisane przez Pimpka Pokaż wiadomość
Jak sobie pomyślę, że poprzedni zlew w moim mieszkaniu (blok także, swoją drogą ) działał 30 lat i poszedł na złom, bo rodzicom się nowego zachciało... Tak samo umywalka i wanna. Co tam, nasza pralka ma 18 lat, lekko szwankuje, ale pierze, płucze, nie przecieka. Ale co tam, zgłoszę się do paczuszki, może dostanę praleczkę? I jeszcze proszę o roczny zapas Cavii Complete, pelletu drewnianego oraz kocyków polarkowych i hamaczków dla moich "dzieci", czyli żarłocznych świnek morskich, które uznają tylko najdroższe żarcie. Raz się żyje. To by szło tak...

"Pimpka, samotna matka trzech córek i syneczka-rodzyneczka prosi o 60 kg Cavii Complete. Odpada Vitapol, Megan, Animals i inny polisz szajs! Do tego kocyki polarkowe, koniecznie z nadrukiem w motywy świąteczne, bo pani Pimpka chciała ustroić dzieciom wybieg "na świątecznie". Pani P. nie wzgardzi zapasem podkładów oraz toną pelleciku drewnianego, nie musi być markowy (nie bądźmy aż tacy chytrzy ). Pani Pimpka ucieszy się z nowej kanapy, ponieważ w obecnej zrobiła się dziura, co grozi wbiciem sprężyny w cztery litery podczas oglądania seriali i maratonów powtórkowych "Trudnych spraw". Co do specjalnych podarków - dzieci ucieszą się z kilku opakowań kolb, tylko znów żaden Vitapol. itp. Do tego kilka hamaków polarkowych i nowy dry bed. Pani Pimpka nieśmiało wspomina o zapasie kredek dla siebie, bo ostatnio z uporem godnym lepszej sprawy bawi się w kolorowanki antystresowe dla dorosłych, a kredki szybko się zużywają. Perfuma odpada ze względu na uczulenie paczkobiorczyni "

Z tą kanapą, to na serio ma dziurę, tylko czekam, aż usiądę i będą mi wyciągać sprężynkę z wiadomo gdzie
Gdybym ja miała rzewnie przedstawić wolontariuszowi jak wygląda moja sytuacja, to byście moje drogie mi zasponsorowały opłaty, żarło dla kotów, laptopa i jeszcze Chloe Chloe pod choinkę

Pani Blair (31 lat) mieszka samotnie z dwoma kotami. Jest zatrudniona jako sprzedawca. Dodatkowym źródłem dochodu są prace dorywcze, często w nocy i weekendy. Niestety mimo dość młodego wieku cierpi na alergię, astmę i zespół jelita drażliwego, który utrudnia znalezienie normalnej pracy (ciągłe bieganie do łazienki). Duża część dochodów przeznaczana jest na leki. Opłaty pochłaniają większą część budżetu. Mieszkanie wymaga remontu, lodówka w której jest zamrażarka stoi zepsuta, dlatego potrzeba nowej, gdyż brak zamrażarki utrudnia przechowywanie jedzenia, zwłaszcza mięsa dla niej i dla kotów. Łazienka potrzebuje gruntownego remontu, drzwiczki prysznica są uszkodzone, podobnie jak deska od muszli klozetowej. Kuchnia i sprzęty w niej mają już 16 lat, w związku z tym konieczna jest wymiana. Pani Blair nieśmiało prosi o nowe ubrania (stare są znoszone), szpilki na sylwestra, jedzenie dla siebie, jedzenie i żwirek dla kotów. Zapytana o wymarzony prezent pod choinkę wzdycha i cichutko wyznaje, że chciałaby nowy laptop, gdyż stary często się psuje a potrzebuje go do prac dorywczych. Marzy również o zapachu Chloe Chloe.

Wzruszyłam?
__________________
blair witch jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-11-24, 15:06   #1640
Devon_rose
Zakorzenienie
 
Avatar Devon_rose
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 710
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

[QUOTE=blair witch;53577404]



Niektóre sprzęty i meble w moim mieszkaniu mają po 20-25 lat, i są działające, dodatkowo całkiem nieźle wyglądają, ja naprawdę nie wiem jak gdzieniegdzie muszą traktować meble i sprzęty że np. czytam że meble w kuchni mają 13 lat i MUSZĄ zostać wymienione - moje meble kuchenne mają 16 lat i nie widać po nich upływu czasu


Ja przed przeprowadzką wyrzuciłam 10 letnie meble kuchenne. Nie było wentylacji w kuchni i grzyb je zaatakował.
Koleżanka wynajmuje mieszkanie, a tam ma meble kuchenne ponad 30 letnie w bdb stanie.
__________________

Zwierzak to nie rzecz, nie kupuj go na prezent !
Devon_rose jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-24, 15:07   #1641
Margot45
niecnotliwa dziewica
 
Avatar Margot45
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: przy komputerze
Wiadomości: 19 903
GG do Margot45
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez blair witch Pokaż wiadomość
Niektóre sprzęty i meble w moim mieszkaniu mają po 20-25 lat, i są działające, dodatkowo całkiem nieźle wyglądają, ja naprawdę nie wiem jak gdzieniegdzie muszą traktować meble i sprzęty że np. czytam że meble w kuchni mają 13 lat i MUSZĄ zostać wymienione - moje meble kuchenne mają 16 lat i nie widać po nich upływu czasu
Wiesz, ja mam regał zakupiony na początku lat 80-tych i upływ czasu widać po nim o tyle, ze jest niemodny służy bardzo dobrze, przeżył dwie przeprowadzki i jeszcze w tym roku w nim półki mocowałam na świeżych wspornikach - to tyle.

Lodówkę mam - nadal sprawną - z 1983 roku. W tym roku kupiłam nową, bo tamta mi się nie mieściła w zabudowie w nowym mieszkaniu, ale to tylko dlatego, że tamta by mi do kuchni nie weszła. Działać, nadal działa, i gdyby ją kto chciał i miał jak wziąć, chętnie oddam. Podobnie z kuchenką gazową - stara, ale sprawna, czteropalnikowa, z piecykiem. Na kuchenkę nawet był chętny, ale jak zobaczył warunki, z jakich trzeba ją było odebrać, zwyczajnie uciekł - a ja w tych warunkach półtora roku mieszkałam
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name
Margot45 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-24, 15:12   #1642
natuso
Wtajemniczenie
 
Avatar natuso
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 296
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez blair witch Pokaż wiadomość


Gdybym ja miała rzewnie przedstawić wolontariuszowi jak wygląda moja sytuacja, to byście moje drogie mi zasponsorowały opłaty, żarło dla kotów, laptopa i jeszcze Chloe Chloe pod choinkę

Pani Blair (31 lat) mieszka samotnie z dwoma kotami. Jest zatrudniona jako sprzedawca. Dodatkowym źródłem dochodu są prace dorywcze, często w nocy i weekendy. Niestety mimo dość młodego wieku cierpi na alergię, astmę i zespół jelita drażliwego, który utrudnia znalezienie normalnej pracy (ciągłe bieganie do łazienki). Duża część dochodów przeznaczana jest na leki. Opłaty pochłaniają większą część budżetu. Mieszkanie wymaga remontu, lodówka w której jest zamrażarka stoi zepsuta, dlatego potrzeba nowej, gdyż brak zamrażarki utrudnia przechowywanie jedzenia, zwłaszcza mięsa dla niej i dla kotów. Łazienka potrzebuje gruntownego remontu, drzwiczki prysznica są uszkodzone, podobnie jak deska od muszli klozetowej. Kuchnia i sprzęty w niej mają już 16 lat, w związku z tym konieczna jest wymiana. Pani Blair nieśmiało prosi o nowe ubrania (stare są znoszone), szpilki na sylwestra, jedzenie dla siebie, jedzenie i żwirek dla kotów. Zapytana o wymarzony prezent pod choinkę wzdycha i cichutko wyznaje, że chciałaby nowy laptop, gdyż stary często się psuje a potrzebuje go do prac dorywczych. Marzy również o zapachu Chloe Chloe.

Wzruszyłam?
Niestety, ale nie wzruszyłaś Dopóki pod nogami nie będzie Ci się plątała minimum 5 rumianych buziek, które nagle się pojawiły nie wiadomo skąd, tatusiowie owych buziek będą chorzy na chorobę alkoholową bądź przydarzy im się niemiła sytuacja i podłe sądy bezpodstawnie pozbawią ich wolności, to nie licz na współczucie, a tym bardziej na wzruszenie Koty, phi
__________________
68/2018
36/2017
29/2016
25/2015


Edytowane przez natuso
Czas edycji: 2015-11-24 o 15:14
natuso jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-24, 15:18   #1643
blair witch
Zakorzenienie
 
Avatar blair witch
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 3 533
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez Margot45 Pokaż wiadomość
Wiesz, ja mam regał zakupiony na początku lat 80-tych i upływ czasu widać po nim o tyle, ze jest niemodny służy bardzo dobrze, przeżył dwie przeprowadzki i jeszcze w tym roku w nim półki mocowałam na świeżych wspornikach - to tyle.

Lodówkę mam - nadal sprawną - z 1983 roku. W tym roku kupiłam nową, bo tamta mi się nie mieściła w zabudowie w nowym mieszkaniu, ale to tylko dlatego, że tamta by mi do kuchni nie weszła. Działać, nadal działa, i gdyby ją kto chciał i miał jak wziąć, chętnie oddam. Podobnie z kuchenką gazową - stara, ale sprawna, czteropalnikowa, z piecykiem. Na kuchenkę nawet był chętny, ale jak zobaczył warunki, z jakich trzeba ją było odebrać, zwyczajnie uciekł - a ja w tych warunkach półtora roku mieszkałam
Ja po remoncie, a raczej takim pomalowaniu (miałam tapety, bleeeee), 2 lata temu przywlekłam od rodziców szafę która ma 25 lat, trzydrzwiowa przesuwna - i prawie identyczne widuję w katalogach mebli Tyle co ją sobie potraktowałam cifem z wybielaczem, bo białe fronty z okleiną, i trochę przyżółciały - wygląda jak nówka

Lodówkę mam jedną na złom, ale to taka używka co ktoś z rodziny się pozbywał przy wyprowadzce, no a że duża to przygarnęłam (swoją mam wbudowaną w meble i jest malutka - ale działa). No i niestety ta duża kaput, czekam aż będzie zbiórka złomu i wystawię

Cytat:
Napisane przez natuso Pokaż wiadomość
Niestety, ale nie wzruszyłaś Dopóki pod nogami nie będzie Ci się plątała minimum 5 rumianych buziek, które nagle się pojawiły nie wiadomo skąd, tatusiowie owych buziek będą chorzy na chorobę alkoholową bądź przydarzy im się niemiła sytuacja i podłe sądy bezpodstawnie pozbawią ich wolności, to nie licz na współczucie, a tym bardziej na wzruszenie Koty, phi
Już nie zdążę, nie w moim wieku
__________________
blair witch jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-24, 15:21   #1644
Margot45
niecnotliwa dziewica
 
Avatar Margot45
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: przy komputerze
Wiadomości: 19 903
GG do Margot45
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

A moja trzydrzwiowa szafa - z bieliźniarką, pojemna i wygodna, nie zmieściła się przy przeprowadzce na klatce schodowej i musiałam ją zostawić
To ja teraz poproszę o szafę, nawet mam upatrzoną taką z Jyska - tyle, że mnie na nią na razie nie stać :chlip:
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name
Margot45 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-24, 15:23   #1645
natuso
Wtajemniczenie
 
Avatar natuso
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 296
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez blair witch Pokaż wiadomość
Ja po remoncie, a raczej takim pomalowaniu (miałam tapety, bleeeee), 2 lata temu przywlekłam od rodziców szafę która ma 25 lat, trzydrzwiowa przesuwna - i prawie identyczne widuję w katalogach mebli Tyle co ją sobie potraktowałam cifem z wybielaczem, bo białe fronty z okleiną, i trochę przyżółciały - wygląda jak nówka

Lodówkę mam jedną na złom, ale to taka używka co ktoś z rodziny się pozbywał przy wyprowadzce, no a że duża to przygarnęłam (swoją mam wbudowaną w meble i jest malutka - ale działa). No i niestety ta duża kaput, czekam aż będzie zbiórka złomu i wystawię



Już nie zdążę, nie w moim wieku
No to możesz mieć tylko do siebie pretensje, że w odpowiednim wieku nie wzięłaś się w garść Zresztą jestem w takiej samej sytuacji i nikt nie chce dać mi mieszkania, już bym jakoś przeżyła słabszą lokalizację i 74m
__________________
68/2018
36/2017
29/2016
25/2015

natuso jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-24, 15:23   #1646
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez blair witch Pokaż wiadomość
(...)
Pani Blair (31 lat) mieszka samotnie z dwoma kotami. Jest zatrudniona jako sprzedawca. Dodatkowym źródłem dochodu są prace dorywcze, często w nocy i weekendy. Niestety mimo dość młodego wieku cierpi na alergię, astmę i zespół jelita drażliwego, który utrudnia znalezienie normalnej pracy (ciągłe bieganie do łazienki). Duża część dochodów przeznaczana jest na leki. Opłaty pochłaniają większą część budżetu. Mieszkanie wymaga remontu, lodówka w której jest zamrażarka stoi zepsuta, dlatego potrzeba nowej, gdyż brak zamrażarki utrudnia przechowywanie jedzenia, zwłaszcza mięsa dla niej i dla kotów. Łazienka potrzebuje gruntownego remontu, drzwiczki prysznica są uszkodzone, podobnie jak deska od muszli klozetowej. Kuchnia i sprzęty w niej mają już 16 lat, w związku z tym konieczna jest wymiana. Pani Blair nieśmiało prosi o nowe ubrania (stare są znoszone), szpilki na sylwestra, jedzenie dla siebie, jedzenie i żwirek dla kotów. Zapytana o wymarzony prezent pod choinkę wzdycha i cichutko wyznaje, że chciałaby nowy laptop, gdyż stary często się psuje a potrzebuje go do prac dorywczych. Marzy również o zapachu Chloe Chloe.

Wzruszyłam?
Blair, no nie mogłaś dopisać przynajmniej, że jakieś z 2-3 rumiane buźki od sąsiadów przychodzą do Ciebie się dożywić? Albo, że wzięłaś pod opiekę błąkające się po okolicy dziecko i wyrobiłaś mu nowe dokumenty? Już by inaczej to wyglądało. Albo chociaż, że planujesz ciążę bliźniaczą. No dziewczyno, co Ty myślałaś dając opis bez rumianych buziek. Tak przegrać życie.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-24, 15:26   #1647
201604301943
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 7 169
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez blair witch Pokaż wiadomość
Pani Blair (31 lat) mieszka samotnie z dwoma kotami. Jest zatrudniona jako sprzedawca. Dodatkowym źródłem dochodu są prace dorywcze, często w nocy i weekendy. Niestety mimo dość młodego wieku cierpi na alergię, astmę i zespół jelita drażliwego, który utrudnia znalezienie normalnej pracy (ciągłe bieganie do łazienki). Duża część dochodów przeznaczana jest na leki. Opłaty pochłaniają większą część budżetu. Mieszkanie wymaga remontu, lodówka w której jest zamrażarka stoi zepsuta, dlatego potrzeba nowej, gdyż brak zamrażarki utrudnia przechowywanie jedzenia, zwłaszcza mięsa dla niej i dla kotów. Łazienka potrzebuje gruntownego remontu, drzwiczki prysznica są uszkodzone, podobnie jak deska od muszli klozetowej. Kuchnia i sprzęty w niej mają już 16 lat, w związku z tym konieczna jest wymiana. Pani Blair nieśmiało prosi o nowe ubrania (stare są znoszone), szpilki na sylwestra, jedzenie dla siebie, jedzenie i żwirek dla kotów. Zapytana o wymarzony prezent pod choinkę wzdycha i cichutko wyznaje, że chciałaby nowy laptop, gdyż stary często się psuje a potrzebuje go do prac dorywczych. Marzy również o zapachu Chloe Chloe.

Wzruszyłam?
Scrollowałam szybko wątek w poszukiwaniu ostatniego przeczytanego postu i pogrubione rzuciło mi się w oczy - pomyślałam sobie, że już ludzi całkiem pogięło z nadawaniem dziwnych imion
201604301943 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-24, 15:31   #1648
blair witch
Zakorzenienie
 
Avatar blair witch
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 3 533
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez Margot45 Pokaż wiadomość
A moja trzydrzwiowa szafa - z bieliźniarką, pojemna i wygodna, nie zmieściła się przy przeprowadzce na klatce schodowej i musiałam ją zostawić
To ja teraz poproszę o szafę, nawet mam upatrzoną taką z Jyska - tyle, że mnie na nią na razie nie stać :chlip:
Oj kurcze, a nie dało się rozkręcić? Ja tę moją całkiem w kawałkach rozkręconych do domu przywiozłam, i mi to znajomi skręcali, bo w całości to też ni hu hu.... :/

Cytat:
Napisane przez natuso Pokaż wiadomość
No to możesz mieć tylko do siebie pretensje, że w odpowiednim wieku nie wzięłaś się w garść Zresztą jestem w takiej samej sytuacji i nikt nie chce dać mi mieszkania, już bym jakoś przeżyła słabszą lokalizację i 74m
Nie przeżyłabyś, tylko byś narzekała że płacisz drożej a jeszcze dojeżdżać daleko musisz po zasiłki

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Blair, no nie mogłaś dopisać przynajmniej, że jakieś z 2-3 rumiane buźki od sąsiadów przychodzą do Ciebie się dożywić? Albo, że wzięłaś pod opiekę błąkające się po okolicy dziecko i wyrobiłaś mu nowe dokumenty? Już by inaczej to wyglądało. Albo chociaż, że planujesz ciążę bliźniaczą. No dziewczyno, co Ty myślałaś dając opis bez rumianych buziek. Tak przegrać życie.
Hmmm, może ukradnę rumuńskie bebe spod Tesco?

Cytat:
Napisane przez metal_fish Pokaż wiadomość
Scrollowałam szybko wątek w poszukiwaniu ostatniego przeczytanego postu i pogrubione rzuciło mi się w oczy - pomyślałam sobie, że już ludzi całkiem pogięło z nadawaniem dziwnych imion
__________________
blair witch jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-24, 15:40   #1649
Margot45
niecnotliwa dziewica
 
Avatar Margot45
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: przy komputerze
Wiadomości: 19 903
GG do Margot45
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez blair witch Pokaż wiadomość
Oj kurcze, a nie dało się rozkręcić? Ja tę moją całkiem w kawałkach rozkręconych do domu przywiozłam, i mi to znajomi skręcali, bo w całości to też ni hu hu.... :/


To jest stara szafa, taka "na wysoki połysk", nawet nie wiem, czy by się ją dało rozkręcić? znaczy, fachowiec by pewnie rozkręcił, ale mnie przeprowadzał znajomy i w całym tym galimatiasie po prostu ją zostawiliśmy... mam drugą, o połowę mniejszą (udało mi się kupić nową za 50zł, facet się pozbywał bo mu nie pasowała do wystroju) ale - wstyd przyznać - zawartość mi się nie mieści
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name
Margot45 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-24, 16:20   #1650
Devon_rose
Zakorzenienie
 
Avatar Devon_rose
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 710
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Wymagania rodziny:

VI BRAKUJĄCE SPRZĘTY GOSPODARSTWA DOMOWEGO:
Kuchenka gazowa z piekarnikiem elektrycznym - ta, która jest ma 14 lat, popsute palniki (60cm - kolor srebny) Meble dla chłopców. Te, które ma rodzina są zepsute, mają 9 lat.

A biała kuchenka już nie?

Ja kupiłam używaną białą i nie narzekam.
__________________

Zwierzak to nie rzecz, nie kupuj go na prezent !
Devon_rose jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-11-22 18:19:16


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:36.