INSANITY tom II - Podejmij wyzwanie razem z nami;)

[basia-aparatka]

Hej dziewczyny ☺ dołączam do Was. Uwielbiam insanity ale jestem 2.5 miesięca po porodzie i nie dam rady takich ciężkich ćwiczeń. Wybrałam t25 od razu człowiek lepiej się czuje. Trzymacie jakąś dietę? Ja mam problem z tym bo karmie i mała ma uczulenie i niewiele produktów mogę jeść i ciężko uzbierać zdrowe kalorie ale najważniejsze że się ruszam. Powodzenia z ćwiczeniami

[beatiska]

Napisane przez basia-aparatka

Hej dziewczyny ☺ dołączam do Was. Uwielbiam insanity ale jestem 2.5 miesięca po porodzie i nie dam rady takich ciężkich ćwiczeń. Wybrałam t25 od razu człowiek lepiej się czuje. Trzymacie jakąś dietę? Ja mam problem z tym bo karmie i mała ma uczulenie i niewiele produktów mogę jeść i ciężko uzbierać zdrowe kalorie ale najważniejsze że się ruszam. Powodzenia z ćwiczeniami

Cześć. Trzymamy kciuki za postępy

Ja diety nie trzymam jako takiej. Staram się myśleć co jem, odmawiam sobie niektórych niezdrowych rzeczy, ale czysto nie jest. Mam słabość do słodyczy. Niestety każdego dnia po obiedzie musze zjeść coś słodkiego...
Mam też 5 posiłków dziennie. Jednak nie skupiam się na liczeniu kalorii i odpowiednim rozkładzie BTW. Niestety przez to widzę, a właściwie nie widzę większych efektów

[iixi]

Napisane przez basia-aparatka

Hej dziewczyny ☺ dołączam do Was. Uwielbiam insanity ale jestem 2.5 miesięca po porodzie i nie dam rady takich ciężkich ćwiczeń. Wybrałam t25 od razu człowiek lepiej się czuje. Trzymacie jakąś dietę? Ja mam problem z tym bo karmie i mała ma uczulenie i niewiele produktów mogę jeść i ciężko uzbierać zdrowe kalorie ale najważniejsze że się ruszam. Powodzenia z ćwiczeniami

cześć! i jak póki co idzie?
u mnie dieta to może i nie jest, ale po prostu staram się jeść zdrowo i regularnie, codziennie 5 posiłków, słodyczy (czekolady, batoniki, żelki itp) już prawie rok nie jem. Czasami jakieś domowe ciasto, no i uwielbiam suche ciasteczka owsiane ale to uważam, że mogę jeść pieczywo tylko ciemne, ogólnie dużo pełnoziarnistych produktów. no i uwielbiam owoce i warzywa

[basia-aparatka]

Napisane przez beatiska

Cześć. Trzymamy kciuki za postępy

Ja diety nie trzymam jako takiej. Staram się myśleć co jem, odmawiam sobie niektórych niezdrowych rzeczy, ale czysto nie jest. Mam słabość do słodyczy. Niestety każdego dnia po obiedzie musze zjeść coś słodkiego...
Mam też 5 posiłków dziennie. Jednak nie skupiam się na liczeniu kalorii i odpowiednim rozkładzie BTW. Niestety przez to widzę, a właściwie nie widzę większych efektów

Dziękuję. U mnie ze słodkim to samo musze zjeść. Mogę jeść Tofelki bo na to nie ma alergii i jestem od nich uzależniona. Robiłam juz parę razy insanity i liczyłam wtedy kalorie i rozkład BTW i efekty były super wiec polecam. Teraz nie mogę takich proporcji sobie ustalić bo mało rzeczy mogę jeść. Jak skończę karmić kolo kwietnia to dieta na całego. Mam wesele we wrześniu i w sukienkę musze się zmieścić

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

Napisane przez iixi

cześć! i jak póki co idzie?
u mnie dieta to może i nie jest, ale po prostu staram się jeść zdrowo i regularnie, codziennie 5 posiłków, słodyczy (czekolady, batoniki, żelki itp) już prawie rok nie jem. Czasami jakieś domowe ciasto, no i uwielbiam suche ciasteczka owsiane ale to uważam, że mogę jeść pieczywo tylko ciemne, ogólnie dużo pełnoziarnistych produktów. no i uwielbiam owoce i warzywa

Póki co jest super. Mam zakwasy a to moje ulubione uczucie dziś odpoczynek. W poniedziałek się zmierze to zobaczę czy po tygodniu jakieś zmiany. Ja tez uważam ze owsiane ciasteczka można jeść. To dobrze się odzywiasz. A co obecnie ćwiczysz?

[iixi]

Napisane przez basia-aparatka

Dziękuję. U mnie ze słodkim to samo musze zjeść. Mogę jeść Tofelki bo na to nie ma alergii i jestem od nich uzależniona. Robiłam juz parę razy insanity i liczyłam wtedy kalorie i rozkład BTW i efekty były super wiec polecam. Teraz nie mogę takich proporcji sobie ustalić bo mało rzeczy mogę jeść. Jak skończę karmić kolo kwietnia to dieta na całego. Mam wesele we wrześniu i w sukienkę musze się zmieścić

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------



Póki co jest super. Mam zakwasy a to moje ulubione uczucie dziś odpoczynek. W poniedziałek się zmierze to zobaczę czy po tygodniu jakieś zmiany. Ja tez uważam ze owsiane ciasteczka można jeść. To dobrze się odzywiasz. A co obecnie ćwiczysz?

oo! to ślubujemy w podobnym czasie, ja 27.08

A obecnie ćwiczę mieszane T25/Insanity Max:30 z P90x3 ogólnie już dwie rundy Maxa mam za sobą teraz bardziej skupiam się na wyrzeźbieniu

[amelj]

Muszę się przyznać. Wczoraj nic bo już zbytnio czasu nie miałam, ale wiem, wiem to nie jest wytłumaczenie, rano dziś wstałam i przed pracą tez nic.... ale chyba zrobię po pracy Oby Fakt, że to będzie po 21.00., ale trzymajcie kciuki, może nie jestem aż tak leniwa

[iixi]

Napisane przez amelj

Muszę się przyznać. Wczoraj nic bo już zbytnio czasu nie miałam, ale wiem, wiem to nie jest wytłumaczenie, rano dziś wstałam i przed pracą tez nic.... ale chyba zrobię po pracy Oby Fakt, że to będzie po 21.00., ale trzymajcie kciuki, może nie jestem aż tak leniwa

no to powodzenia!

ja dzisiaj nie wiem co jeszcze, chyba Pulse albo Stretch z P90x. bo noga jeszcze ciutke boli i dam jej odpocząć do poniedziałku, a trzeciego dnia z rzędu siłowych robić nie będę bo ręce bolą

[amelj]

Dzięki
Ja jeśli coś to Cardio Recovery, trochę lżej żeby było (aha, bo ja się zbytnio już kalendarza nie trzymam , po prostu staram się, żeby w danym tygodniu zaliczyć dane treningi, ale kolejność po mojemu )

[iixi]

Napisane przez amelj

Dzięki
Ja jeśli coś to Cardio Recovery, trochę lżej żeby było (aha, bo ja się zbytnio już kalendarza nie trzymam , po prostu staram się, żeby w danym tygodniu zaliczyć dane treningi, ale kolejność po mojemu )

ooo! właśnie na to zerknęłam, może też dzisiaj zrobię ja kolejność też układam już po swojemu

[amelj]

Napisane przez iixi

ooo! właśnie na to zerknęłam, może też dzisiaj zrobię ja kolejność też układam już po swojemu

Recovery jest super jak się nic nie chce, a daje też wycisk Pamiętam, że jak ćwiczyłam z Ewą i o Insanity nie słyszałam za wiele trafiłam na yt na ten filmik właśnie z Cardio Recovery i robiłam go sobie czasem w tygodniu, a potem coraz częściej i częściej, aż w końcu zainteresowałam się Insanity

[iixi]

Napisane przez amelj

Recovery jest super jak się nic nie chce, a daje też wycisk Pamiętam, że jak ćwiczyłam z Ewą i o Insanity nie słyszałam za wiele trafiłam na yt na ten filmik właśnie z Cardio Recovery i robiłam go sobie czasem w tygodniu, a potem coraz częściej i częściej, aż w końcu zainteresowałam się Insanity

wydaje się bardzo spoko taki pulse z t25 ale ciut dłuższy jeszcze jest też fajny Stretch z P90x (to takie połączenie rozciągania i jogi) ale trwa godzinę.

[amelj]

Napisane przez iixi

wydaje się bardzo spoko taki pulse z t25 ale ciut dłuższy jeszcze jest też fajny Stretch z P90x (to takie połączenie rozciągania i jogi) ale trwa godzinę.

To będzie dobra opcja jak sama w domu będę w zimowy wieczór Myślę, że wypróbuję A daje trochę w kość czy akie delikatne relaksujące jest?

[iixi]

Napisane przez amelj

[/B]

To będzie dobra opcja jak sama w domu będę w zimowy wieczór Myślę, że wypróbuję A daje trochę w kość czy akie delikatne relaksujące jest?

powiedziałabym, że bardziej relaksujące
nie to co Cardio Recovery! pierwsza połowa była dość męcząca, ale przyjemnie męcząca ogólnie podobało mi się

[amelj]

Napisane przez iixi

powiedziałabym, że bardziej relaksujące
nie to co Cardio Recovery! pierwsza połowa była dość męcząca, ale przyjemnie męcząca ogólnie podobało mi się

To fajnie, może rano jak zrobię Insanity, wieczorem skuszę się na godzinne porządne rozciąganie

[iixi]

Napisane przez amelj

To fajnie, może rano jak zrobię Insanity, wieczorem skuszę się na godzinne porządne rozciąganie

ja na jutro szykuje porządne rozciąganie - Yin Yoga zresztą jak co niedziele

[amelj]

Napisane przez iixi

ja na jutro szykuje porządne rozciąganie - Yin Yoga zresztą jak co niedziele

Ja niestety jutro muszę nadrobić dzień Insanity...zostało mi ....o nie.... właśnie sprawdziłam co mi zostało.... Pure Cardio & Cardio abs....

[iixi]

Napisane przez amelj

Ja niestety jutro muszę nadrobić dzień Insanity...zostało mi ....o nie.... właśnie sprawdziłam co mi zostało.... Pure Cardio & Cardio abs....

brzmi męcząco

ja dzisiaj przez przypadek włączyłam Power Cardio (czy jakoś tak) i się przeraziłam

[amelj]

Napisane przez iixi

brzmi męcząco

ja dzisiaj przez przypadek włączyłam Power Cardio (czy jakoś tak) i się przeraziłam

To z Insanity? Cardio Power & Resistance?

[iixi]

Napisane przez amelj

To z Insanity? Cardio Power & Resistance?

o to to dzisiaj chyba nie miałabym na to sił już zdecydowanie potrzebuję dwóch lżejszych dni, żeby mięśnie odpoczęły właściwie zawsze najgorsze są początki, dobrze ze potem już tak mieśnie nie bolą

[amelj]

Napisane przez iixi

o to to dzisiaj chyba nie miałabym na to sił już zdecydowanie potrzebuję dwóch lżejszych dni, żeby mięśnie odpoczęły właściwie zawsze najgorsze są początki, dobrze ze potem już tak mieśnie nie bolą

To jest masakra, niecierpię tego treningu chyba bardziej niż Plyometric cardio circuit

[iixi]

Napisane przez amelj

To jest masakra, niecierpię tego treningu chyba bardziej niż Plyometric cardio circuit

dasz radę! Shaun Cię zmotywuje ale to pewnie tak jak ja z Max30 nie lubiłam piątków

[amelj]

Napisane przez iixi

dasz radę! Shaun Cię zmotywuje ale to pewnie tak jak ja z Max30 nie lubiłam piątków

Widzę, że kolejny Cardio POwer dopiero w pt za tydzień, chociaż nie wiadomo kiedy u mnie wypadnie, jeśli coś znów pozamieniam.
Piątki są ciężkie, bo już człowiek jest zmęczony tygodniem, treningami, a tu jeszcze zamiast coś lekkiego to w Insanity chyba najgorsze hardkory zawsze sOM

[beatiska]

ale się rozpisłyście

Ja dzisiaj jednak nic. Właśnie robię pizzo-babeczki i wiem, ze już nie poćwiczę

[amelj]

Napisane przez beatiska

ale się rozpisłyście

Ja dzisiaj jednak nic. Właśnie robię pizzo-babeczki i wiem, ze już nie poćwiczę

Ja jutro piekę pizzę A teraz piję kawę w pracy i cały czas mam nadzieję, że dam radę jeszcze dziś

[beatiska]

Napisane przez amelj

Muszę się przyznać. Wczoraj nic bo już zbytnio czasu nie miałam, ale wiem, wiem to nie jest wytłumaczenie, rano dziś wstałam i przed pracą tez nic.... ale chyba zrobię po pracy Oby Fakt, że to będzie po 21.00., ale trzymajcie kciuki, może nie jestem aż tak leniwa

Napisane przez amelj

Ja jutro piekę pizzę A teraz piję kawę w pracy i cały czas mam nadzieję, że dam radę jeszcze dziś

dasz Jak się nastawiłaś to teraz nie możesz nie ćwiczyć

[kraina _chichow]

A ja lubię cardio power, jest lżejszy od plyometrica, którego nienawidzę i jednocześnie kocham. Mam na jutro rano zaplanowane pure cardio i ab ripper z p90x. Zrobię pobudkę sąsiadom z dołu o 7 rano

[Paula18187]

Uwielbiam Shauna i Insanity dają kopa i energię. Jednak co najważniejsze było dla mnie to ta duma, która mnie rozpierała, że udało mi się skończyć trening, zrealizować cały tydzień, cały miesiąc i potem kolejny miesiąc. Nawet się nie spostrzegłam kiedy moja kondycja się tak poprawiła, że mogłam każdy trening już realizować bez problemu.

Teraz niestety ze względu na dużą ilość obowiązków musiałam zrezygnować z Insanity i teraz korzystam z T25, jestem już na poziomie gamma. T25 jest krótko ale na temat

[iixi]

Napisane przez kraina _chichow

A ja lubię cardio power, jest lżejszy od plyometrica, którego nienawidzę i jednocześnie kocham. Mam na jutro rano zaplanowane pure cardio i ab ripper z p90x. Zrobię pobudkę sąsiadom z dołu o 7 rano

ja moim sąsiadom zawsze współczuję jak zaczynam ćwiczyć (a właściwie zaczynamy, bo razem z Tż, czyli skakanie x2) w sumie ja bym nie chciała takich sąsiadów nad sobą aleee od roku nikt nie przyszedł się poskarżyć więc lepiej niech tak zostanie

[amelj]

Cardio recovery zrobione.
Pomyliłam wyżej, jak pisałam, że wcześniej ćwiczyłam ten filmikna zmiane z Ewa. Ja ćwiczyłam Cardio Recovery II, bo dziś jak ćwiczyłam byłam nastawiona na większy wycisk, ćwiczę, ćwiczę, czekam na te pompki "powolne" a tu nic i wtedy zajarzyłam, że to dopiero w drugim miesiącu

[iixi]

gratulacje
to dobrze, że ja dobre włączyłam! po dwóch ostatnich dniach mam dość pompek