|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2015-11-29, 17:45 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 43
|
Wyjście do kina/teatru z koleżanką
Witam wszystkich.
Zadręcza mnie ostatnio jedna rzecz, a mianowicie facet, z którym spotykam się już od jakiegoś czasu (nie jesteśmy w związku póki co) oznajmił mi ostatnio, że idzie do teatru ze znajomą. Powiedział, że go zaprosiła ponieważ zostawił ją facet i teraz nie ma z kim iść, dlatego też się zgodził. Jakie macie zdanie na ten temat? Czy to jest normalne i w porządku zachowanie? Czy raczej powód do zmartwień? Rozumiem wyjście np. na piwo czy kawę ale teatr? Pytam ponieważ, ja jestem osobą bardzo zazdrosną i często nie potrafię trzeźwo spojrzeć na wszystko. |
2015-11-29, 18:00 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-05
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 104
|
Dot.: Wyjście do kina/teatru z koleżanką
Nigdy w życiu
|
2015-11-29, 18:02 | #3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
|
Dot.: Wyjście do kina/teatru z koleżanką
Cytat:
Twoja zazdrość to Twój problem, nie jego. Deal with it . |
|
2015-11-29, 18:04 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
|
Dot.: Wyjście do kina/teatru z koleżanką
Zależy. Jakby to była jego przyjaciółka od wielu lat, zanim nawet poznał mnie itd, kontakt utrzymują no to myśle, ze nie ma problemu. No to tak jakby nagle mój przyjaciel mi odmówił, bo ma dziewczynę - śmieszne. Związek to nie cały świat.
Jesli to jakas nowa laska to nigdy xd |
2015-11-29, 18:07 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 058
|
Dot.: Wyjście do kina/teatru z koleżanką
Przecież nie jesteście razem
|
2015-11-29, 18:09 | #6 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 30
|
Dot.: Wyjście do kina/teatru z koleżanką
Nie bardzo rozumiem, czemu przeszkadza Ci to, że wychodzi ze znajomą do teatru, a zupełnie normalne byłoby dla Ciebie wyjście na kawę. Jak dla mnie obydwie sytuacje są w porządku (sama napisałaś, że nie jesteście w związku) i całkowicie popieram wypowiedź Adrianna_8.
|
2015-11-29, 18:13 | #7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
|
Dot.: Wyjście do kina/teatru z koleżanką
Cytat:
Na kawe to nawet bardziej niebezpieczne, w teatrze sie przeciez nawet nie rozmawia hah |
|
2015-11-29, 18:15 | #8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
|
Dot.: Wyjście do kina/teatru z koleżanką
powiedz mu że w żadnym wypadku nie może - i zobacz co z tego wyniknie.
A poważnie to facet ie jest Twoją własnością ani kukiełką żeby mógł robić tylko to na co Ty mu pozwolisz. Obśmiałabym mojego narzeczonego (obecnie męża) gdyby nie pozwolił iść z moim przyjacielem do kina/ teatru/ na spacer/ na obiad. |
2015-11-29, 18:20 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 43
|
Dot.: Wyjście do kina/teatru z koleżanką
Dziękuję za odpowiedzi. Tak myślałam, że trochę zaczynam przesadzać bo w sumie postawiłam się w jego sytuacji i ja zapewne też bym się zgodziła gdyby kolega mnie zaprosił.
Nie dawała mi spokoju myśl tylko dlaczego zaprosiła jego a nie np. koleżankę. Przez to zaczęłam się nakręcać negatywnymi myślami. |
2015-11-29, 19:22 | #10 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1 848
|
Dot.: Wyjście do kina/teatru z koleżanką
Cytat:
Weź pod uwagę też to, że facet Ci to powiedział i dodatkowo wytłumaczył dlaczego tak jest. Niby pierdoła , ALE nie jesteście w związku i właściwie nie musi Ci się wcale z niczego spowiadać, ale jednak to robi. Robi, bo chce, abyś wiedziała jak jest - tym samym, traktuje Ciebie poważnie, jak partnera. Powiem tak, nawet jeśli jesteś zazdrosna, niepewna i tak dalej to zapomnij o robieniu scen. Nie jesteście w związku - na tym etapie, robienie scen, zakazywanie czegokolwiek jest po prostu dyskwalifikujące. |
|
2015-11-29, 19:46 | #11 |
Rozeznanie
|
Dot.: Wyjście do kina/teatru z koleżanką
|
2015-11-29, 20:58 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 283
|
Dot.: Wyjście do kina/teatru z koleżanką
Czasem wyskoczę z moim wieloletnim przyjacielem na zakupy czy do kina. Nie wyobrażam sobie, że mój mąż ma z tym problem, tak jak ja nie mam problemu z tym, że gdzieś wyjdzie z przyjaciółką. Jeśli ludzie się znają od lat, to nie może być tak, że ich związki automatycznie mają przekreślać ich przyjaźnie. Ja bym się nie stresowała
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:12.