Listopadowe maluszki opuszczają nasze brzuszki! czyli listopadowe mamy 2015 część V

[cornflower_girl]

Napisane przez olilina

Z tej chorej mogę też karmić i co karmienie przystawiam ją do obu piersi.
Przed karmieniem biorę gorący prysznic, masuje piersi, piję te wszystkie wszystkie wspomagacze. I dupa, mleka jak na lekarstwo.
Jedyna nadzieja jeszcze w tym laktatorze po każdym karmieniu.

Trzymam kciuki, żeby laktator pomógł. Wg położnej najlepiej odciagac ok. godziny po karmieniu.

Napisane przez czekooczekolada

muszę dziś ściągnąć na noc laktatorem bo nie mam wyjścia. mała nie spała od 21 do 4 nad ranem - no, drzemala po 30 min. nakarmiłam ją przed spaniem ( ok 22) z dwóch cycków, potem jeszcze raz jak nie mogła spać i nic. ssała dość długo.. nie usnęła, kwękała do 4. o 4 dałam jej 60ml mm i spała do 8 rano bez kwęknięcia :/ ja nie wiem, czy ten mój pokarm w nocy jest jakiś taki o dupe rozbić czy co.. w ciągu dnia jak je to śpi i jest ok, a w nocy nie uśnie i tyle, ciągle głodna. rano jak się obudziłam to miałam mokrą bluzkę, wiec pokarmu jest wystarczająco . dziś ściągnę na noc do butelki tak z 60 ml bym chciała jak się uda i zobaczymy .

To ciężka sprawa. Mala śpi z Wami? Ja czasem karmię na leżąco i drzemię... Teoretycznie nocny pokarm jest bardzo wartościowy.
I tez zauważyłam, że po mieszance maluch śpi dłużej i mocniej.

Chciałabym całkiem wyeliminować mm, ale ciemno to widzę. Rano wiszenie na piersi i karmienie ok 1,5h i nadal głodny, ma bardzo płytki sen.

[india_love]

Napisane przez wonderka

Dziewczyny karmiące kp mam pytanie, czy są momenty ze dajecie butelkę? Mąż namawia mnie na wypad na zakupy i kilka godzin poza domem i mam mu zostawić mleko żeby mała mógł nakarmić. Ponieważ walka o moje kp trochę trwała mam stracha dać jej butle, że znowu będzie problem z przystawieniem do cyca. Słuszne są moje obawy?

Daję butlę ale najwyżej jedną kiedy np do sklepu jadę

Napisane przez beautifuldream

Dziewczyny które kp polecam wam picie koperku. Ja piję raz dziennie i mój mały wcale nie ma problemów z brzuszkiem (odpukac). A gazuje tak głośno, że wszyscy się śmieją

Wysłane z mojego H60-L04 przy użyciu Tapatalka

Też piję koper włoski i młody nie wie co to kolka

Napisane przez cynamon_

Mnie trochę bolą jak mała zasysa, później juz nie, i też mam jedną pierś wrazliwsza, mała mi tak suty wyciągnęła ze ich nie poznaje, stercza na 2 cm

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ----------

Mam samotny wieczór z dwójką dzieci, Tz na wigilii pracowniczej eh:/

też tak mam. Suty jak druty

Napisane przez olilina

Czesc dziewczyny,

wpadam tylko na chwilę, bo u nas ostatnio kiepsko.
Dostałam zapalenia lewej piersi, nad ranem ból niesamowity, dreszcze, drgawki, gorączka, ból mięśni.
Ale nie to było najgorsze, najgorsze ze przez to praktycznie straciłam pokarm w obu piersiach...
Dostałam antybiotyk na szczęście taki przy którym można karmić ale pokarmu u mnie jak na lekarstwo.. Na wszelki wypadek kupiliśmy mm, ale ja mam prawie depresję z powodu tej małej ilości pokarmu

A ją to teraz przechodzę. Temp 38. Lewa pierś. Pokarmu w niej mało. Mąż mi rozmasowuje te zgrubienia i jest lepiej. Trzęsie mnie z zimna jak w delirium. Co do antybiotyku to mi lekarz powiedział, że jeśli go wezmę to mogę się pożegnać z kp

[olilina]

INDIA_LOVE współczuję...
Co do antybiotyku to nieprawda. Są antybiotyki, które można stosować przy kp np. Zinnat (albo inne z grupy cefalosporyn).
Ja stosuje Zinnat.
Wzięłam go po konsultacji z panią która jest pediatrą i jednocześnie doradcą laktacyjnym.
Nawet w necie są artykuły na ten temat.
No chyba że ten lekarz boi się odpowiedzialności przy przepisywaniu leków ciężarnym i karmiącym piersią bo i tacy lekarze się znajdują.

Jeśli u Ciebie to klasyczne zapalenie piersi to bez antybiotyku może się nie obejść. Masz zaczerwieniony fragment piersi?

[JoyceSky]

Niektorzy lekarze to dupki, serio. Ja rozumiem, ze koles moze nie wiedziec np. ze przy zapaleniu piersi mozna brac antybiotyki i dalej karmic, ale niech nie wprowadza pacjentow w blad tylko niech to sprawdzi! Ciekawe ile kobiet zakonczylo kp przez takich baranow.

[Poziomkowa89]

Myślę że trzeba iść na odchowalnię. Widzę że takie tu są zwyczaje ;-)

Napisane przez Aasikk

Hej!
Na bolace sutki uzywalam masci maltan. Super jak dla mnie.

Cynamon u nas bieganie z wozkiem na 4 pietro... takze tego..

Ooo widze ze ostatnie maluszki dolaczaja do nas. Powodzenia!!


Dziewczyny ktory linomag jest dobry do smarowania posladkow?

Pisalyscie tez o wargach sromowych u dziewczynek. Mi polozna kazala czyscic te biala maz... juz sama nie wiem.


Wysłane z mojego GT-I9070 przy użyciu Tapatalka

Ja w szpitalu też słyszałam żeby to białe wycierac...

Napisane przez poznanianka1990

Ja mieszkam na parterze, wózek mam w domu, więc nie muszę go dźwigać. Za to się namecze na spacerze, bo wychodzę razem z psem, a mój pies strasznie ciągnie, także muszę go trzymać na krótkiej smyczy.







Współczuję... Trzymaj się! Oby laktacja szybko wróciła do normy

A ja z leo to dopiero się nalatam bo on bez smyczy :-D

[india_love]

Napisane przez olilina

INDIA_LOVE współczuję...
Co do antybiotyku to nieprawda. Są antybiotyki, które można stosować przy kp np. Zinnat (albo inne z grupy cefalosporyn).
Ja stosuje Zinnat.
Wzięłam go po konsultacji z panią która jest pediatrą i jednocześnie doradcą laktacyjnym.
Nawet w necie są artykuły na ten temat.
No chyba że ten lekarz boi się odpowiedzialności przy przepisywaniu leków ciężarnym i karmiącym piersią bo i tacy lekarze się znajdują.

Jeśli u Ciebie to klasyczne zapalenie piersi to bez antybiotyku może się nie obejść. Masz zaczerwieniony fragment piersi?

Na razie mam mocno spuchnięte piersi ale w miejscu zgrubień nie ma zaczerwienienia. Może na razie to jest zastoj pokarmu bo temp nie przekracza 38. Więc chyba to nie jest typowe zapalenie. Moją kolezanka też miała zapalenie i podobnie jak tylko kasia miała 40 stopni gorączki.

[olilina]

Napisane przez india_love

Na razie mam mocno spuchnięte piersi ale w miejscu zgrubień nie ma zaczerwienienia. Może na razie to jest zastoj pokarmu bo temp nie przekracza 38. Więc chyba to nie jest typowe zapalenie. Moją kolezanka też miała zapalenie i podobnie jak tylko kasia miała 40 stopni gorączki.

Ja miałam 38.8
ale pierś miałam zaczerwienioną w tym miejscu i położna powiedziała mi że jak jest zaczerwienienie to bez antybiotyku się raczej nie obejdzie.

[karoseria]

Ja na szczescie mieszkam w domku ale z podwojnym wozkiem jeszcze ciezko mi... Musze popracowac nad forma zdecydowanie. Poki co chodze z mama na dwa wozki albo tz pcha podwojny.
Poziomkowa to kup Leo smycz 😂 Ja sie zastanawiam nad takA dla Ninki 😁
Musimy dzis zrobic przemeblowanie bo kosz mojzesza jednak jest wcale nieprzydatny, Matylda nie chce w nim spac Sprobujemy z lozeczkiem

Wysłane z mojego SM-T230 przy użyciu Tapatalka

[wonderka]

My dziś byliśmy w trójkę na zakupach. Chciałam zobaczyć jak będzie. Było w miarę, mała przespała w sumie całość, w Ikei ja przewinęlam i nakarmilam wiec jest ok.

[czekooczekolada]

Napisane przez cornflower_girl

Trzymam kciuki, żeby laktator pomógł. Wg położnej najlepiej odciagac ok. godziny po karmieniu.



To ciężka sprawa. Mala śpi z Wami? Ja czasem karmię na leżąco i drzemię... Teoretycznie nocny pokarm jest bardzo wartościowy.
I tez zauważyłam, że po mieszance maluch śpi dłużej i mocniej.

Chciałabym całkiem wyeliminować mm, ale ciemno to widzę. Rano wiszenie na piersi i karmienie ok 1,5h i nadal głodny, ma bardzo płytki sen.

nie, mała śpi w łóżeczku. rano ją dziś zabraliśmy do siebie na chwilę zanim wstaliśmy

moja długo na piersi nie wisi, bo zaraz usypia właśnie.

[fasterka90]

Kurde jakiś dziś zły dzień mam. Boli mnie rana po cc, od samej operacji nigdy nie bolała, nigdy się nie skarżyłam,nie brałam nic przeciwbólowego a dziś już mocno myślę czy coś wziąć. Jestem 3 tygodnie po cc...
Boli mnie też prawa pierś a już 2tyg nie karmie ani nie odciągam, nie wiem skąd ten ból.

[wonderka]

A prysznicem jak rozmasujesz pierś fasterka? Może jakiś mały zastój?

[poznanianka1990]

Napisane przez fasterka90

Kurde jakiś dziś zły dzień mam. Boli mnie rana po cc, od samej operacji nigdy nie bolała, nigdy się nie skarżyłam,nie brałam nic przeciwbólowego a dziś już mocno myślę czy coś wziąć. Jestem 3 tygodnie po cc...
Boli mnie też prawa pierś a już 2tyg nie karmie ani nie odciągam, nie wiem skąd ten ból.

Mnie od kilku dni wieczorami boli rana. Nie wiem czy się przesilam czy co...

[lexie42]

U nas znowu problemy brzuszkowe dwa dni nie było kupki, mała często steka a przy jedzeniu widzę że ciśnie, robi się czerwona i zaczyna przez chwilę płakać. Dostanie butlę ale za moment jest to samo. Przez to śpi niespokojnie bo ten brzuszek ją męczy. Wczoraj masowalam jej brzuszek, nóżki podginalam no ale bez skutku. Jedynie gazy jej odchodzą, chociaż przy puszczaniu bakow też się męczy czasami. Dałam jej esputicon, a dzisiaj musze przypilnowac żeby wypila więcej wody. Tylko nie wiem kiedy jej podawać wodę bo przeważnie po jedzeniu zasypia a później jak się budzi na jedzenie to nie zadowoli się odrobiną wody. Najwyżej będę ją wzbudzać w dzień.

[Agusiek89]

A u nas nieciekawa noc... Mała się obudziła o 22 i zasnęła dopiero po 3. Potem obudziła się o 5:45 ale na szczęście po jedzeniu od razu zasnęła. W nocy jakoś spać nie mogła, w kółko cyc był i 5 minut drzemki, potem oczy jak 5zł i od nowa... już błagałam ją, żeby w końcu zasnęła bo siły już nie miałam, głowa mi sama leciała. Teraz śpi grzecznie, a mi się już odechciało spać ehh...

[Kasiula8708]

U nas tez nieciekawa nocka,mala zasbac nie chciala tez wlasnie sie prezy i steka na kupke,jak zasnie to na 2h:-(a a dnia tak ladnie spi,jeszcze jutro jedziemy do lekarza bo wieczorami nam robi zielone kupy,niepokoi mnie to,kazdy mi mowi ze to przez moje jedzenie a ja sie tak staram i naprawde praktycznir wkolko jem to samo,juz mam dosc powoli

[poznanianka1990]

U nas masakryczna noc - od 22 do 3:30 mała praktycznie w ogóle nie spała, co godzine cyc, niby przysypiala, ale jak ją odkladalismy to był ryk, na klatce piersiowej tez jej nie pasowało... Dałam jej espumisan, bo już nie wiedziałam od czego ten płacz... W końcu zasnela na mojej ręce, ja się polzylam na boku i ją obok siebie, ale ja cały czas trzymałam. Potem przed 8 się obudziła na cyca i zasnela z nami w łóżku. Teraz znów cyc, ciekawe czy zaśnie czy nie.

[Agusiek89]

Oj to widzę, że sporo z nas podobną nockę miało ja w dodatku znów dziś sama z Alą byłam, mąż na nowym mieszkaniu został, kończy remont. Chyba sobie zapałki na oczy przyszykuję na noc ehh

[Amelia16]

Matko, wreszcie wlazłam na laptopa, już nie pamiętam kiedy go włączałam ostatnio całą moją energię i czas pochłania moja święta trójca + obowiązki domowe, dodatkowo Tż na studiach, więc cały weekend sami, no ale nikt nie mówił, że będzie łatwo

Przewertowałam tylko parę ostatnich stron i szczerze Wam współczuję problemów brzuszkowych i ciężkich nocek jestem z Wami duchowo Nie załamujcie się, maluszek wyczuwa nawet najmniejszą zmianę nastroju i reaguje, w efekcie i Mama się poddaje i dzieciaczek... Jeszcze przyjdzie lepszy czas

U nas narazie, odpukać, Tosia dalej aniołek.. Śpi, je, robi kupkę i z tą kupą też jej się śpi w najlepsze Karmię piersią na żądanie, czasem co 1,5h a czasem co 5 godzin... Dziewczynki są grzeczne w tej rodzinie, z chłopcami zawsze problemy typu kolki, alergie, nieprzespane noce

[cynamon_]

U nas nocki super, za to w dzień masakra... Klaudia chce być ciągle na rękach, leżaczek bee wszystko bee no i jak obudzila się o 9 rano tak nie spi do teraz:/ a ja nawet jeszcze zębów nie umyłam

[wonderka]

Cynamon to twarda sztuka z niej. Moja odpada szybko, chyba że ja brzuch meczy to jest gorzej.

I Kira ciągle mało kup robi, była jedną na dwa dni, teraz jedna na dobę a chyba lepiej byłoby ze dwie trzy bo widzę, że się męczy.

[201604151126]

Witam się w klubie bólu brzuszka i noszenia na rekach, co go odloze to płacze, a na brzuszek delicol i espumisan i trochę lepiej ale dalej problemy chyba trzeba to przeczekać.

[czekooczekolada]

u nas wreszcie dobra noc, tylko jedna pobudka o 4:30 była na karmienie, i spała mała do 8:30 także oby więcej takich nocy!

dziewczyny załatwiałyście becikowe ? jakie dokumenty trzeba mieć żeby to załatwić ? muszę się za to zabrać.

[Kasiula8708]

Napisane przez czekooczekolada

u nas wreszcie dobra noc, tylko jedna pobudka o 4:30 była na karmienie, i spała mała do 8:30 także oby więcej takich nocy!

dziewczyny załatwiałyście becikowe ? jakie dokumenty trzeba mieć żeby to załatwić ? muszę się za to zabrać.

Tylko pozazdroscicu nas mala spala teraz ponad dwie h wiec w nocy pewnie bedzie szalec
Co do becikowego to zalezy od gminy u nas potrzebne byly:akt urodzenia,zasw o dochodach za 2014,zasw od lekarza ginekologa,ja jestem z innej miejscowosci niz maz i potrzebowalam jeszcze zasw z Mopsu ze nie bede sie tam ubiegac o becikowe i tyle

[poznanianka1990]

U nas masakryczna noc - od 22 do 3:30 mała praktycznie w ogóle nie spała, co godzine cyc, niby przysypiala, ale jak ją odkladalismy to był ryk, na klatce piersiowej tez jej nie pasowało... Dałam jej espumisan, bo już nie wiedziałam od czego ten płacz... W końcu zasnela na mojej ręce, ja się polzylam na boku i ją obok siebie, ale ja cały czas trzymałam. Potem przed 8 się obudziła na cyca i zasnela z nami w łóżku. Spałam razem z nią do 10:45.


Co do becikowego to my będziemy to załatwiać na dniach. To się w MOPSIE załatwia, tak? Dzwoniłam do Urzędu Gminy i tam mnie do MOPSU przełączyli. U mnie wymagają: zaświadczenia z ZUSu o odprowadzaniu składki zdrowotnej 9% (moje i męża), zaświadczenie z Urzędu Skarbowego o zarobkach za rok 2014 (moje i męża), zaświadczenie od ginekologa, odpis aktu urodzenia, kserokopie dowodów osobistych i oryginały do wglądu.

[czekooczekolada]

a po to zaswiadczenie od gina to sie musze specjalnie umawiać do gin tak ?

[wonderka]

Ja juz nie wiem jak pomóc mojej małej Strasznie się męczy, żeby zrobić kupę, steka, płacze aż w końcu wyje a kupy nie ma. Jak juz zrobi to jest normalna, żółta, jak musztarda. Czy to zatwardzenie ze ona tak steka? Jak pomaganie swoim maluszkom?

[poznanianka1990]

Napisane przez czekooczekolada

a po to zaswiadczenie od gina to sie musze specjalnie umawiać do gin tak ?

Ja poproszę o wypisanie jak będę na wizycie kontrolnej po zakończeniu połogu (wizytę mam 23 grudnia).

[czekooczekolada]

Napisane przez wonderka

Ja juz nie wiem jak pomóc mojej małej Strasznie się męczy, żeby zrobić kupę, steka, płacze aż w końcu wyje a kupy nie ma. Jak juz zrobi to jest normalna, żółta, jak musztarda. Czy to zatwardzenie ze ona tak steka? Jak pomaganie swoim maluszkom?

jesli jest kupa jak musztarda to to nie zatwardzenie. jakby miala zatwardzenie to jakby juz zrobila to twarda jak kamien

[wonderka]

Dzięki czekooczekolada. Mała w końcu usneła.