"ładniejsza "ze strony faceta

[_Supernova_]

Rob, co chcesz autorko. Lubisz palantów, Twoja sprawa, nam to wszystko jedno. Zadałas pytanie, dostałas odpowiedz, wiec co z tym zrobisz, to Twoja rzecz. Ja wiem jedno, tego typu facet nie bedzie sie umiał zachować ani przy kolezance, ani przy kochance, ani przy swojej kobiecie, bo słoma z butów wyłazi.

[kahoko hino]

Napisane przez gamblenka

Zerwij kontakt. I nie musisz słuchać kohino, bo ona sama ma taki baardzo sarkastyczny typ wypowiedzi, który mi też często się wydaje złośliwy, i ja takiego typu komunikacji z ludźmi nie rozumiem i nie lubię i wiele osób też nie lubi.

to nie czytaj

Napisane przez ciezkiezycie

On później mówił, że zawsze jest szczery do bólu....

no i był. jak Ci to nie pasuje, to zerwij kontakt. jak Ci to nie przeszkadza, to r*uchaj się z nim dalej.

tylko dla mnie dziwne jest to, co już zaznaczałam - że oczekujesz, że FF będzie uważał Cię za ładną, i że tak bardzo Cię to zabolało. dalej optuję za tym, żebyś popracowała nad poczuciem własnej wartości i do tego czasu nie wchodziła w układy FF.

[pfffh]

Wydaje mi się, ze jak się jest w relacji FF to raczej nie chodzi o to aby uważał Cię za ładną tylko aby dostarczyl Ci przyjemności i vice versa. A inna kwestia jest zadawanie pytań na które oczekuje się określonej odpowiedzi. Znajdź sobie FF dla którego będziesz ładniejsza od dziewczyn na FB i po problemie.

[kahoko hino]

Napisane przez pfffh

Wydaje mi się, ze jak się jest w relacji FF to raczej nie chodzi o to aby uważał Cię za ładną tylko aby dostarczyl Ci przyjemności i vice versa. A inna kwestia jest zadawanie pytań na które oczekuje się określonej odpowiedzi. Znajdź sobie FF dla którego będziesz ładniejsza od dziewczyn na FB i po problemie.

naprawdę uważasz, że ona psychicznie jest gotowa na reakcję FF? z kimkolwiek?

[201605051021]

Napisane przez ciezkiezycie

Wyobraźcie sobie sytuacje, ustalacie z facetem układ, bez zobowiązań. Po seksie leżycie z facetem w łóżku, on włącza fejsa, patrzy na zdjęcie dziewczyny i o jaka ładna, pytasz czy ładniejsza od Ciebie a on "w ch***". Jak reagujecie? Po chwili się zbiera, bo jutro do pracy, piszesz smsa, że takich rzeczy się nie mówi, a on "popłacz się". jak reagujecie?

Wiecej bym z nim do lozka nie poszla. Ohh wait... Nigdzie bym z nim nie poszla.

[Azhaar]

Napisane przez kahoko hino

naprawdę uważasz, że ona psychicznie jest gotowa na reakcję FF? z kimkolwiek?

No ale to już jej problem. Ona nie jest gotowa i ma strasznie zaniżona ocena i powinna szybko iść do specjalisty.

Facet zachował się jak burak, ale też nie uwierzę, że wcześniej był kulturalnym dzentelmenem prawiacym jej komplementy. Jak poszła do łóżka z prostakiem, to czego właściwie spodziewała? Że po przeleceniu jej rozłoży jej czerwony dywan, posypie różami i śniadanie do łóżka przyniesie?

Umysl Autorki tez jest na poziomie gimbazy. Facet nie był miły ale jak parę stron wcześniej jakaś wizazanka napisała ze na ulicy są tez ładniejsze od niej to od razu furia, bo przecież jak ktoś może być ładniejszy od Autorki, obraza majestatu. Bardzo współczuję komukolwiek kto się z nią związe, bo będzie musiał znosić dużo psychicznego szantażu. Pewnie oczy mu zaklei, żeby przypadkiem jakiejś kobiety nie zobaczył, stwierdzi ze ładna i koniec świata będzie

[kahoko hino]

Napisane przez Azhaar

No ale to już jej problem. Ona nie jest gotowa i ma strasznie zaniżona ocena i powinna szybko iść do specjalisty.

Facet zachował się jak burak, ale też nie uwierzę, że wcześniej był kulturalnym dzentelmenem prawiacym jej komplementy. Jak poszła do łóżka z prostakiem, to czego właściwie spodziewała? Że po przeleceniu jej rozłoży jej czerwony dywan, posypie różami i śniadanie do łóżka przyniesie?

Umysl Autorki tez jest na poziomie gimbazy. Facet nie był miły ale jak parę stron wcześniej jakaś wizazanka napisała ze na ulicy są tez ładniejsze od niej to od razu furia, bo przecież jak ktoś może być ładniejszy od Autorki, obraza majestatu. Bardzo współczuję komukolwiek kto się z nią związe, bo będzie musiał znosić dużo psychicznego szantażu. Pewnie oczy mu zaklei, żeby przypadkiem jakiejś kobiety nie zobaczył, stwierdzi ze ładna i koniec świata będzie

co tu więcej rzec

[201607040950]

Napisane przez kahoko hino

co tu więcej rzec

Mnóstwo by można jeszcze na ten temat powiedzieć.
Ale z rzeczy, które autorka chciałaby usłyszeć to:
"co za dupek... to wina tych tępych, brzydkich, zakłamanych lasek, które sypiają z kim popadnie, latawice jedne, szacunku do siebie nie mają i do innych też, i potem się te chłopy z takimi zadają, zaczynają ćpać, a jak spotykają wyjątkową dziewczynę, to są zdolni TAK ją potraktować, ale to nie ich wina przecież".

[kahoko hino]

Napisane przez adeedra

Mnóstwo by można jeszcze na ten temat powiedzieć.
Ale z rzeczy, które autorka chciałaby usłyszeć to:
"co za dupek... to wina tych tępych, brzydkich, zakłamanych lasek, które sypiają z kim popadnie, latawice jedne, szacunku do siebie nie mają i do innych też, i potem się te chłopy z takimi zadają, zaczynają ćpać, a jak spotykają wyjątkową dziewczynę, to są zdolni TAK ją potraktować, ale to nie ich wina przecież".

pewnie jakiś figo fago, Sebix który myśli, że jest Enrique, i się biedna dziewczynka nacięła.

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

Napisane przez ciezkiezycie

nie, nie chcę z jego strony żadnych zobowiązań, ale uważam sama, że to było nietaktowne. I chciałam poznać zdanie innych.

A co w tym nietaktownego? Powiedział prawdę. Każdy ma inny gust, zapytałas jego, czy wg niego tamta jest ładniejsza i odpowiedział zgodnie z prawdą, że jest. Nie jesteś jego ukochaną, żeby Ci mówił, że jesteś dla niego najpiękniejsza na świecie. Najwyraźniej tamta bardziej mu się podoba i tak Ci odpowiedział. Zadajesz nietaktowne pytanie a chcesz taktownej odpowiedzi... nie da się tak.

Jak Ci spadła samoocena, to proponuję nie umawiać się więcej na seks z facetami, dla których nic nie znaczysz. Trzymaj się bliżej ludzi, którzy Ciebie cenią a daleko od takich, dla których jesteś tylko mechanizmem zaspokojenia seksualnego.

[201606291621]

Widocznie ff nie jest dla ciebie. Znajdź faceta który będzie ciebie kochal i dla którego będziesz najpiekniejsza

[lanabananaa]

Napisane przez sialala3

Widocznie ff nie jest dla ciebie. Znajdź faceta który będzie ciebie kochal i dla którego będziesz najpiekniejsza

Z tym może być problem chyba nie czytałaś całego dorobku autorki

[201607040950]

Napisane przez lanabananaa

Z tym może być problem chyba nie czytałaś całego dorobku autorki

Polecam ten wątek:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=840644

[gumka24]

Napisane przez ciezkiezycie

Wyobraźcie sobie sytuacje, ustalacie z facetem układ, bez zobowiązań. Po seksie leżycie z facetem w łóżku, on włącza fejsa, patrzy na zdjęcie dziewczyny i o jaka ładna, pytasz czy ładniejsza od Ciebie a on "w ch***". Jak reagujecie? Po chwili się zbiera, bo jutro do pracy, piszesz smsa, że takich rzeczy się nie mówi, a on "popłacz się". jak reagujecie?

nie odzywam sie juz wcale i nie traktuje sie jak lalke do seksu, dla kogos kto odzywa sie do mnie prostacko . Szczerosc mozna przedstawic normalnie, mogl powiedziec milej. A to'poplacz sie' pokazuje bardzo jak Cie nie szanuje.

fuj taki facet! Ale przeciez chcialas byc w ukladzie ff , nastepnym razem nawet w ff zadawaj sie z kimś kto Cie bedzie szanowal, chociaz moze byc ciezko. Daj sobie spokoj z facetami, ogarnij siebie i swoje zycie tak na marginesie. Mama Ci oplaca mieszkanie/ matura niedlugo/nie masz pracy a Ty sypiasz z burakami..i to jest Twoj teraz najwiekszy problem.

[201606291621]

Adeedra, to tez jest jej wątek?

[201607040950]

Napisane przez sialala3

Adeedra, to tez jest jej wątek?

Na 99%. Parę dobrych godzin zmarnowałam na pisanie do niej - i przeczytałam w tym celu wszystkie jej posty z kont ciezkiezycie, takajednakobieta i olkasza do których istnienia się przyznała (jak już nie mogła zaprzeczać, wcześniej przysięgała 'z ręką na sercu', że olkasza to nie ona). Sugerowałam jej wtedy, że kojarzę jej inne konta, ale powiedziała, że innych już nie ma (inna sprawa, że każdy nick zaczyna karierę od 'jestem nowa na forum').

Ten sam styl wypowiedzi, te same zwroty, te same tematy, ten sam styl budowania zdań. Jeśli to nie ona, to musiałby być jej copycat podróżujący w czasie. Leci sobie w kulki i ma z ludzi ubaw, bo się starają jej serio doradzać.

[201606291621]

Przykre, bo dziewczyny rzeczywiście chciały jej pomoc, a autorka widać ma ubaw.

[lanabananaa]

Ja juz sama nie wiem czy ona ma z nas ubaw, czy jakiś problem ze sobą. Nie domyśliłam się, że ten wątek też jest jej

[201606291621]

No ja też sądziłam ze ten akurat nie Aż nie wiem jak to skomentować.

[konwaliowa_eu]

Napisane przez sialala3

Adeedra, to tez jest jej wątek?

haha ! co ? ! to akurat jest mój wątek i mam tu tylko jedno - TO konto .

[201607040950]

Napisane przez konwaliowa_eu

haha ! co ? ! to akurat jest mój wątek i mam tu tylko jedno - TO konto .

No to się będę głupio czuła z taką pomyłką.
Bardzo głupio - bo dalej w nią nie wierzę. Rachunek prawdopodobieństwa każe zakładać, że to jednak jedna i ta sama osoba.

[201606291621]

O, teraz nagle specjalnie inny styl pisania wygląda to dość podejrzanie. No i jaki szybki odzew

[201607040950]

Napisane przez sialala3

O, teraz nagle specjalnie inny styl pisania wygląda to dość podejrzanie. No i jaki szybki odzew

To w ogóle nie jest podejrzane, bo to jest ona. I mamusia pokazana w nieco mniej korzystnym ujęciu niż 'daje córce dwa i pół kafla' i powtarzająca jej, że bez studiów będzie nikim a ludzie pracujący fizycznie zasługują na pogardę.
Te same zaburzenia odżywiania, postrzegania siebie i wahania pomiędzy byciem młodą femme fatale, wyalienowanym odrzutkiem a imprezową dziuńką, która nie ma się przed kim otworzyć.

[ciezkiezycie]

Napisane przez sialala3

O, teraz nagle specjalnie inny styl pisania wygląda to dość podejrzanie. No i jaki szybki odzew

wierzcie lub nie, ale tamto to nie jest moje konto, bez przesady nie jestem chora umysłowo żeby kogoś w sobie rozkochiwać tylko po to żeby porzucić. przeceniacie mnie

[201606291621]

No ja po tym poście tylko się upewniłam ze to ona.

[ciezkiezycie]

Napisane przez sialala3

No ja po tym poście tylko się upewniłam ze to ona.

nie ma sprawy, myśl tak. wszystko mi jedno, ale tak czy siak to nie jest moje konto.

[201607040950]

Napisane przez sialala3

O, teraz nagle specjalnie inny styl pisania wygląda to dość podejrzanie. No i jaki szybki odzew

Przy okazji inny też od tego, który ma konwaliowa.

Napisane przez ciezkiezycie

wierzcie lub nie, ale tamto to nie jest moje konto, bez przesady nie jestem chora umysłowo żeby kogoś w sobie rozkochiwać tylko po to żeby porzucić. przeceniacie mnie

Ależ ja Cię nie posądzam o rozkochiwanie kogokolwiek po to, żeby go porzucić. Ja sugeruję, że fantazjujesz o tym, jak by to było gdybyś potrafiła robić takie rzeczy.
Zresztą właśnie napisałaś:

Napisane przez ciezkiezycie

nie nie juz mi to wyparowalo z glowy, bardzo się cieszę bo przez ten czas bardzo go polubiłam i chcialabym zebym wyszlo z tego coś więcej.

Więc już wiadomo, że wcale nie byłaś aż tak zdeterminowana.

[izoolka]

Jak dla mnie facet zachował się jak pajac. Co to za tekst 'to się popłacz' ? Serio? Wstyd by go było za takie tępe teksty. Sorry ja bym nie chciała takiego faceta, nawet jeżeli tylko do seksualnych wyładowań.

[201607040950]

Napisane przez sialala3

Przykre, bo dziewczyny rzeczywiście chciały jej pomoc, a autorka widać ma ubaw.

Niekoniecznie ma ubaw.
Napisała też, że nie potrafi wszystkiego powiedzieć w jednym miejscu - tamto mi brzmiało wiarygodnie. Terapia chyba niestety prawdziwa nie jest, bo nie powinno się aż tak pogarszać - a o ile dziewczyna nie trolluje na max, to miota się w straszliwie.
Z dwojga złego to już lepiej by było jakby trollowała, bo jeśli tego nie robi, to nie lubi siebie, ludzi, nie potrafi nawiązywać więzi międzyludzkich, jest uwięziona w jakimś chorym środowisku, a rodzice - pod płaszczykiem rozpieszczenia wychowali kalekie dziecko, któremu będą nadal jeździć po psychice (a i ono w podzięce będzie robić to samo), a jej nawet nie przyjdzie do głowy, że mogłaby żyć własnym życiem.

Tzn. do tej jej pełnej fantazji głowy jej przychodzą pomysły o byciu rozwiązłą, bo jest przekonana, że gdyby "taką dziewczyną" była, to więcej by znaczyła - tyle, że nie chce być ani "taką dziewczyną" (bo to nie jej natura), ani taką jaką chcą ją widzieć rodzice, a sama nie wie jaka jest.
Dziewczyna, która tak przeżywała internetowe odrzucenia nie byłaby w stanie bzykać się bez zobowiązań (z gościem, 'którego kręci podduszanie i ostrzejsze rzeczy') i nie zwariować.

Zabawne to jest, owszem. I nie, żebym się nie śmiała (chwilami), ale ona sobie robi krzywdę. Tylko się coraz bardziej oddala od życia pogrążając się w roztrząsaniu jakichś hipotetycznych sytuacji, które jakieś tam odniesienie do zdarzeń z jej życia mają, tylko że to pewnie bardziej rozmowy niż czyny.

A że jest zostawiona z tym wszystkim sama to tak to wygląda.
Nawet jeśli ma jakichś znajomych (chociaż w jednym temacie napisała, że nie ma żadnych i w ogóle nie wychodzi z domu) to takie płytkie kontakty zmuszają ją do udawania kogoś kim nie jest, by nie zostać odrzuconą, ale ona-ona jest sama, bo przyjaciół nie ma na pewno (w tej kwestii wszystkie konta są zgodne) bez względu na to ilu ludzi ją otacza.

Napisała, że chciałaby, żeby ją ktoś zrozumiał. Z wycinków nie zrozumie. Z całości... cóż niby innego poza terapią, która pojawiała się w wątkach wielokrotnie? Idź się zapisz na termin po nowym roku, to nie Twoja wina, że Ci się życie sp*eprzyło i że się nie umiesz d*mać z facetami po imprezach - to pierwsze da się naprawić, to drugie naprawdę niewielu ludziom jest potrzebne do szczęścia (a Ty sama nakręcasz siebie, inne dziewczyny i tabuny internetowych frustratów na wizję, w której to jest norma dla wszystkich i bez tego się w ogóle nie da mieć bliższych znajomych - da się, ale Ty sama na siebie kręcisz bicz, nie widzisz tego? ani tego, że sama się nim uderzasz a potem dziwisz się, że boli?).

Idź na terapię.
Nie zmienisz się w wariata jeśli będziesz na nią chodzić - to jest dla ludzi i właśnie po to, żeby ich uchronić przed szaleństwem jak im już życie nie daje żyć (bo pewnie masz wbite do głowy, że psychiatrzy, psychologowie i terapeuci są dla ćwir-ćwir-świrów, są dla ludzi, którzy ich potrzebują).

[ddas]

Napisane przez ciezkiezycie

Ludzie , to nie odpowiedzi na pytania. zadałam konkretne pytanie wiec prosze o konkretne odpowiedzi w temacie.

Facet cham. Niezależnie od tego, czy seks bez zobowiązań, czy nie.