Żony 2014. Część II

[say-hello]

Napisane przez mysza93

Myślę że jak w końcu trafię na normalnego lekarza to się dowiemy wszystkiego
A jak sytuacja u Was?

od przyszłego cyklu znów zaczynamy starania i mamy nadzieję, że się uda naturalnie. będziemy się modlić, żeby była zdrowa ciąża. a jak się nie uda, to będziemy próbować innych sposobów.
jestem dobrej myśli, ale jednocześnie pełna strachu...





lecę robić jedzonko i szykować się na Sylwestra, bawcie się dobrze

[marlenqa22]

Hej kochane!


Chciałam Wam złożyć najlepsze życzenia noworoczne, aby ten nowy Rok 2016 przyniósł Wam tylko same dobre rzeczy, i aby spełniły się Wasze marzenia.

Ja muszę przyznać, że ten rok był dla mnie w miarę ok. W małżeństwie ok, zdrowie też dopisywało. Przeżyłam jedynie zmianę pracy ale chyba wyszło to na dobre

Lecę szykować się na bal!!!!!

[201604261006]

Napisane przez say-hello

od przyszłego cyklu znów zaczynamy starania i mamy nadzieję, że się uda naturalnie. będziemy się modlić, żeby była zdrowa ciąża. a jak się nie uda, to będziemy próbować innych sposobów.
jestem dobrej myśli, ale jednocześnie pełna strachu...

Rozumiem Trzymam kciuki

[moooniaaaa]

Mysza
wiem, że Ty poniekad z moich okolic byłaś w Bocianie? Wiem, że mają też placówkę w Warszawie. Dr Mrugacz, wiem od znajomych, że wielu parom pomogł. U nas jest baaardzo chwalony.

[madziara889]

Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku oby był lepszy od poprzedniego, dużo miłości, szczęścia i radości

[namisek1990]

Kobitki niech ten rok będzie lepszy od poprzednich lat! Samych dobroci!!

[Konkardia]

say-hello Wielkie kciukasy za starania!

Dziś cudna pogoda, macie jakieś plany? Jak było na balach? U nas sympatycznie: pograliśmy w gry, pojedliśmy pyszności

[say-hello]

Napisane przez Konkardia

say-hello Wielkie kciukasy za starania!

Dziś cudna pogoda, macie jakieś plany? Jak było na balach? U nas sympatycznie: pograliśmy w gry, pojedliśmy pyszności

Dziękuję kciuki na pewno się przydadzą

U nas impreza sylwestrowa bardzo udana, jesteśmy zadowoleni a dzisiaj sobie odpoczywamy i świętujemy naszą 6. rocznicę

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[marlenqa22]

U nas też na balu super było!
Bawiliśmy się do 4 rano, jedzonko super, alkohol mieliśmy bez limitu.
Dj świetny, muzyka skoczna i do tańca!
Było losowanie nagród- 5 bonów do restauracji na kolację dla dwóch osób i wygrałam jeden z nich!!!
Także na dniach idziemy z mężem na romantyczną kolację!!
Dzisiaj wolne to leniuchujemy, nic nie gotowaliśmy, zamówiliśmy sobie pizzę i cały dzień oglądamy filmy i gramy w gry.
Jutro koniec leniuchowania bo mam do pracy cały weekend, czuję że będzie się działo jutro w galerii i będzie co robić.. ale damy radę

[Konkardia]

Napisane przez say-hello

a dzisiaj sobie odpoczywamy i świętujemy naszą 6. rocznicę

Cudownie! Gratulacje i miłej rocznicy! My niedługo 7 Nie mam pojęcia kiedy to minęło...

marlenqa22 Ale extra z tą kolacją! Mówią, że jaki sylwester taki cały rok, więc może będzie pełen pozytywnych zaskoczeń?

[cornflower_girl]

Mam nadzieję, że Wasze zabawy sylwestrowe były bardzo udane Tym bardziej trzymam kciuki za Wasze noworoczne marzenia - niech się spełnią i dostarczą Wam radości.

My sylwestra spędziliśmy w domu - wypuścili nas ze szpitala Obejrzeliśmy film, załapaliśmy się na pokaz sztucznych ogni z naszego okna.

Niestety wkrótce będzie czekać nas kolejna hospitalizacja na zabieg diagnostyczny u malca. Ale póki co jest on odległy. Niestety Maluch źle znosił pobyt - był marudny, straszliwie płakał i ciężko go było uspokoić. Niby taki bąk, a sporo rozumie.

[karolinuuusia]

Napisane przez cornflower_girl

Mam nadzieję, że Wasze zabawy sylwestrowe były bardzo udane Tym bardziej trzymam kciuki za Wasze noworoczne marzenia - niech się spełnią i dostarczą Wam radości.

My sylwestra spędziliśmy w domu - wypuścili nas ze szpitala Obejrzeliśmy film, załapaliśmy się na pokaz sztucznych ogni z naszego okna.

Niestety wkrótce będzie czekać nas kolejna hospitalizacja na zabieg diagnostyczny u malca. Ale póki co jest on odległy. Niestety Maluch źle znosił pobyt - był marudny, straszliwie płakał i ciężko go było uspokoić. Niby taki bąk, a sporo rozumie.

mały czuje Twój niepokój, dlatego tak reaguje, no i już rozpoznaje że to nie jego ściany tylko dziwne miejsce pełne ludzi bądź dobrej myśli to i mały będzie miał lepszy humor, trzymam za Was kciuki, duużo zdrówka

dla starających się również pomyślności w staraniach, oby się udało!

my starania zaczynamy od razu po mojej obronie, nie chce stresować siebie i maluszka, choć moglibyśmy już

[say-hello]

Napisane przez Konkardia

Cudownie! Gratulacje i miłej rocznicy! My niedługo 7 Nie mam pojęcia kiedy to minęło...

dziękuję
Ja też nie mam pojęcia, jak to mogło tak szybko minąć. A zaraz w dodatku będzie druga rocznica ślubu. Mam wrażenie, że czym jestem starsza, tym szybciej ten czas ucieka...

---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------

Napisane przez karolinuuusia

my starania zaczynamy od razu po mojej obronie, nie chce stresować siebie i maluszka, choć moglibyśmy już

Dobra decyzja. My zaczęliśmy starania przed obroną, bo już prawie rok próbujemy. Ale jak byłam przed egzaminem magisterskim, to się mega stresowałam, nie miałam czasu na normalne posiłki i dbanie o siebie, więc może i dobrze, że wtedy nie byłam w ciąży. Co prawda sama obrona nie była aż tak stresująca, gorszy był ten egzamin. Ale stres, pośpiech, brak czasu - to na pewno nie są dobre warunki do starań
Ten czas możesz wykorzystać na przebadanie się

[Panna Izabela]

Napisane przez say-hello

Dziękuję kciuki na pewno się przydadzą

U nas impreza sylwestrowa bardzo udana, jesteśmy zadowoleni a dzisiaj sobie odpoczywamy i świętujemy naszą 6. rocznicę

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Wszystkiego naj! My w lutym 5.5 roku razem...

Napisane przez cornflower_girl

Mam nadzieję, że Wasze zabawy sylwestrowe były bardzo udane Tym bardziej trzymam kciuki za Wasze noworoczne marzenia - niech się spełnią i dostarczą Wam radości.

My sylwestra spędziliśmy w domu - wypuścili nas ze szpitala Obejrzeliśmy film, załapaliśmy się na pokaz sztucznych ogni z naszego okna.

Niestety wkrótce będzie czekać nas kolejna hospitalizacja na zabieg diagnostyczny u malca. Ale póki co jest on odległy. Niestety Maluch źle znosił pobyt - był marudny, straszliwie płakał i ciężko go było uspokoić. Niby taki bąk, a sporo rozumie.

Zdrówka dla malca!!

Napisane przez karolinuuusia

mały czuje Twój niepokój, dlatego tak reaguje, no i już rozpoznaje że to nie jego ściany tylko dziwne miejsce pełne ludzi bądź dobrej myśli to i mały będzie miał lepszy humor, trzymam za Was kciuki, duużo zdrówka

dla starających się również pomyślności w staraniach, oby się udało!

my starania zaczynamy od razu po mojej obronie, nie chce stresować siebie i maluszka, choć moglibyśmy już

Nie dziękuję i wzajemnie, jako staraczka

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[karolinuuusia]

Napisane przez say-hello

dziękuję
Ja też nie mam pojęcia, jak to mogło tak szybko minąć. A zaraz w dodatku będzie druga rocznica ślubu. Mam wrażenie, że czym jestem starsza, tym szybciej ten czas ucieka...

---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------



Dobra decyzja. My zaczęliśmy starania przed obroną, bo już prawie rok próbujemy. Ale jak byłam przed egzaminem magisterskim, to się mega stresowałam, nie miałam czasu na normalne posiłki i dbanie o siebie, więc może i dobrze, że wtedy nie byłam w ciąży. Co prawda sama obrona nie była aż tak stresująca, gorszy był ten egzamin. Ale stres, pośpiech, brak czasu - to na pewno nie są dobre warunki do starań
Ten czas możesz wykorzystać na przebadanie się

mi też czas szybko leci, za szybko... szkołą, praca, dom, na nic czasu nie ma, choć teraz przez ten okres świąteczny bardzo odetchnęłam, miałam czas dla siebie, a od poniedziałku znowu zaczynam maraton

jesteśmy 5,5 roku razem, 1,5 roku po ślubie, a przecież wydaje się że ślub braliśmy miesiąc temu


a co do badań to byłam w lato jakoś u gina i mówiłam o ewentualnej ciąży i chce się przebadać, zrobił mi usg dopochwowe, cytologię i kazał zrobić na tarczycę podstawowe badania, morfologie, wszystko wyszło ok i mówi, że nie widzi żadnych przeciwwskazań tylko życzył powodzenia, potem zrobię jeszcze cyto, minie akurat rok i do dzieła

[czekooczekolada]

Napisane przez karolinuuusia

mi też czas szybko leci, za szybko... szkołą, praca, dom, na nic czasu nie ma, choć teraz przez ten okres świąteczny bardzo odetchnęłam, miałam czas dla siebie, a od poniedziałku znowu zaczynam maraton

jesteśmy 5,5 roku razem, 1,5 roku po ślubie, a przecież wydaje się że ślub braliśmy miesiąc temu


a co do badań to byłam w lato jakoś u gina i mówiłam o ewentualnej ciąży i chce się przebadać, zrobił mi usg dopochwowe, cytologię i kazał zrobić na tarczycę podstawowe badania, morfologie, wszystko wyszło ok i mówi, że nie widzi żadnych przeciwwskazań tylko życzył powodzenia, potem zrobię jeszcze cyto, minie akurat rok i do dzieła

to i powodzenia!

w ogóle to wszystkim starającym życzę jak najszybszego ujrzenia dwóch kreseczek i donoszenia , i porodu bez komplikacji

[201604261006]

Napisane przez moooniaaaa

Mysza
wiem, że Ty poniekad z moich okolic byłaś w Bocianie? Wiem, że mają też placówkę w Warszawie. Dr Mrugacz, wiem od znajomych, że wielu parom pomogł. U nas jest baaardzo chwalony.

Nie, nie byłam. Tj słyszałam o tej klinice ale nie byłam. Muszę poczytać
Mam nadzieje że nie jest tak okrutnie drogo

Napisane przez cornflower_girl

Niestety wkrótce będzie czekać nas kolejna hospitalizacja na zabieg diagnostyczny u malca. Ale póki co jest on odległy. Niestety Maluch źle znosił pobyt - był marudny, straszliwie płakał i ciężko go było uspokoić. Niby taki bąk, a sporo rozumie.

Przykro mi

U nas sylwester super Wybawiłam się, wyśmiałam, wytańczyłam za wszystkie czasy Popiliśmy, w nowy rok słabiej się czułam

ALe oczywiście już w nowy rok musiało się coś przydarzyć

Wieczorem przyszedl do nas do pokoju szwagier z dziewczyną, wypiliśmy wino i poszliśmy na dwór. Nad jezioro. Było zamarznięte więc się ślizgaliśmy - kupa śmiechu
Nagle Ola się przewróciła i rozcięła sobie wargę i brodę. Szybko poszliśmy do domu, a tu nikt na SOR jechać nie może bo wszyscy coś pili W końcu teściowa zadzwoniła po swoją córkę która była u chłopaka i ona przyjechała i pojechali do szpitala.
Lekarz chciał szyć ale Ola mówi że za tydzień studniówka i jak ona się ludziom pokażę. W końcu założył jej taki specjalne plastry i ma chodzić w nich DObrze że sobie zębów nie wybiła

Jej jak zimno, dziś u nas -17 stopni rano było

Wczoraj zepsul nam się drugi laptop Dziś kupilismy jakiś, na razie się go uczę bo ma Win8

[Kasiulenkowo]

cześć

[say-hello]

Napisane przez Kasiulenkowo

cześć

Napisane przez Kasiulenkowo

cześć

trochę zaśmiecasz to forum takimi postami jak chcesz się wbić w rozmowę to może odnieś się do postów innych wizażanek?

[Kasiulenkowo]

chciałam edytować post i napisać wam życzenia noworoczne

zdrówka szczęścia radości małych i dużych... wytrwania w postanowieniach dwóch kreseczek i miłości

[moniczka_90]

Jeszcze nie miałam okazji pisać więc piszę teraz iż życzę wam Szczęśliwego nowego roku i oby wasze wszystkie marzenia i postanowienia sie spełniły !

i przede wszystkim wszystkim starającym się o maluszki życzę 2 upragnionych kreseczek na teście. U nas słabo idzie w tym temacie


P.S. za 22 dni mamy 2 rocznicę ślubu !

[89_lama]

Napisane przez moniczka_90

Jeszcze nie miałam okazji pisać więc piszę teraz iż życzę wam Szczęśliwego nowego roku i oby wasze wszystkie marzenia i postanowienia sie spełniły !



i przede wszystkim wszystkim starającym się o maluszki życzę 2 upragnionych kreseczek na teście. U nas słabo idzie w tym temacie





P.S. za 22 dni mamy 2 rocznicę ślubu !

A my za 2 dni!!!

[pysia1987]

Dziewczyny, wszystkiego dobrego w Nowym Roku oby spełniły się wszystkie Wasze marzenia te mniejsze i te większe

Pisałam Wam, ze my spędziliśmy Sylwestra na naszej sali weselnej i mnie się bardzo podobało. Na początku miała, trochę zły humor, ale potem mi przeszło :P uwielbiam takie eleganckie miejsca i żarełko, które jest pięknie podane

U nas 2015 był różny, raz lepszy raz gorszy. Ale generalnie chyba na plus
W 2016 czeka nas wzięcie kredytu na remont, remont (od kwietnia, pewnie ze 4miechy zejdzie), przedłużenie mojej umowy (już na czas nieokreślony, mam nadzieje, ze to tylko formalność :P), i rozpoczęcie starań (jak dostanę umowę) o dzidzi. Szczerze mówiąc gdybym była pare lat młodsza to jeszcze bym nie chciała, ale pierwszej młodości już nie jesteśmy, a nie wiadomo jak nam pójdzie, wiec trzeba zacząć o tym myślec. Ale my tylko 1 dziecko chcemy...

Także 2016 na pewno będzie...intensywny pod wieloma względami

[201604261006]

Kasiulenkowo synek jeszcze w brzuszku?

Napisane przez moniczka_90

i przede wszystkim wszystkim starającym się o maluszki życzę 2 upragnionych kreseczek na teście. U nas słabo idzie w tym temacie

[velika]

oo pysia jednak
trzymam kciuki za wszystkie starające!
my kilka dni temu poznaliśmy płeć, dość długo czekaliśmy, bo już jestem w 26 tc, ale dzieć nie chciał się pokazać. Będzie córka
U nas sylwester na domówce ;] nawet spoko było, chociaż ja tam wolę sobie chlapnąć alko do zabawy

[Kasiulenkowo]

myszą tak ja jeszcze 2w1

[namisek1990]

Pysia
Trzymam kciuki za starania!!

Velika
Gratuluję! Super, że corka! Macie już wybrane imię?

[gornek]

Zazdroszczę Wam tego wybierania imion i ubranek.
Mam nadzieje, ze dla każdej z nas ten Nowym Rok przyniesie cos dobrego.



Wysłane z iPad

[pysia1987]

Napisane przez velika

oo pysia jednak
trzymam kciuki za wszystkie starające!
my kilka dni temu poznaliśmy płeć, dość długo czekaliśmy, bo już jestem w 26 tc, ale dzieć nie chciał się pokazać. Będzie córka
U nas sylwester na domówce ;] nawet spoko było, chociaż ja tam wolę sobie chlapnąć alko do zabawy

No...ale bardziej tak z musu niż z chcenia
Ale nie będziemy się spinać. Będzie to będzie, nie to nie

Gratki córci!!!

[velika]

dziękować namisek, jeszcze imienia nie mamy i będzie problem ;]
pysia u mnie też ta ciąża jest trochę z rozsądku, bo to najlepszy moment, ale to nie oznacza, że się nią nie cieszę, tym bardziej, że trochę nam zeszło na staraniach. Na ostatnim usg jak poznaliśmy płeć to ryczałam jak głupia i była to chyba najbardziej wzruszająca chwila w moim życiu ;]