Razem schudniemy 20 kg! - część IX

[Pudel123]

o dżizaz umieram. Jeszcze dzisiaj tylko siłownia i w tym roku poćwiczone Powiem wam, że i wczoraj i dzisiaj byłam na zajęciach po 2 godziny i było ciężko

[anafora12345]

Hej
wpadłam życzyć wam Szczęśliwego Nowego Roku i oby ten Nowy rok był dla was lepszy łatwiejszy i pełen miłych chwil .
Ja od 8 latam po kuchni ale jeszcze tylko rafaello z kaszy jaglanej zrobię i mogę sprzątać i szykować sie na domówkę ))

[Pudel123]

Witam was przyszłam zrobic małe podsumowanie mojego roku

2015 rok kończę z waga 73,5 kg. To prawie 17 kilo mniej niż w dniu jego rozpoczęcia. Miałam zarejestrowanych 70 treningów ( rejestruje tylko te gdzie mam pulsometr), podczas których spaliłam 52316 kcal. Ogólny czas treningów to ponad 74 godziny. Myśle, ze spokojnie mogę ten wynik pomnożyć razy dwa.

Jestem z siebie strasznie dumna! 2016 rok planuje, żeby był jeszcze bardziej aktywny niż 2015 i życzę wam dziewczyny, żebyście za rok powiedziały z duma w głosie - zrobiłam to!

[anafora12345]

Napisane przez Pudel123

Witam was przyszłam zrobic małe podsumowanie mojego roku

2015 rok kończę z waga 73,5 kg. To prawie 17 kilo mniej niż w dniu jego rozpoczęcia. Miałam zarejestrowanych 70 treningów ( rejestruje tylko te gdzie mam pulsometr), podczas których spaliłam 52316 kcal. Ogólny czas treningów to ponad 74 godziny. Myśle, ze spokojnie mogę ten wynik pomnożyć razy dwa.

Jestem z siebie strasznie dumna! 2016 rok planuje, żeby był jeszcze bardziej aktywny niż 2015 i życzę wam dziewczyny, żebyście za rok powiedziały z duma w głosie - zrobiłam to!

Piękny wynik

[justyss1991]

Pudel- gratuluje! Oby w 2016r było jeszcze lepiej!

2015r. Kończę z -25kg z rozmiaru 44-46 wskoczyłam na 36. Mimo wszystko ten rok moge zaliczyć do udanego.

Dziewczyny! Oby ten Nowy Rok był udany, bez większym zmartwień wszystkiego dobrego!

[Miss Saeki]

Dziewczyny, wszystkiego dobrego w Nowym Roku.

Kilka dni mnie tu nie było, ale wracam

[eliza40]

Najlepszego dziewczyny
Ja się powoli szykuję na balety.

[Basia252015]

Dziewczyny zycze wam wszystkego naj w nowym roku i jak najwiecej zgubionych kilogramow.

Gratuluje sukcesow dziewczyny!

[justico]

hej dziewczyny,
spełnienia marzeń, znalezienia wewnętrznej równowagi, zdrowia i pieniędzy na ten Nowy Rok Wam życzę!

jak czytam Wasze podsumowania serce mi rośnie i nastawiam sie optymistycznie na swoją drogę, bo mam żywy dowód na to że MOŻNA! jak sie chce to można!

pozdrawiam, dobrego dnia!

[Basia252015]

Justys1991 dopiero teraz czytam na trzezwo i nie moge wyjsc z podziwu 😲 z 46-44 na 36 25kg😲 jeszcze raz gratuluje

Pudel (jesli sie nie myle) 17 kg 😲 gratuluje sukcesow widac wiec ze sie da jesli sie chce.

Nowy rok nowe postanowienia a tym roku sie uda!!!! Do 31 kwietnia 20 kg uda sie musi sie udac!!!

Dziewczyny dodajecie mi zapalu do pracy nad soba.

[Emilia 25]

Napisane przez Basia252015

Justys1991 dopiero teraz czytam na trzezwo i nie moge wyjsc z podziwu �� z 46-44 na 36 25kg�� jeszcze raz gratuluje

Pudel (jesli sie nie myle) 17 kg �� gratuluje sukcesow widac wiec ze sie da jesli sie chce.

Nowy rok nowe postanowienia a tym roku sie uda!!!! Do 31 kwietnia 20 kg uda sie musi sie udac!!!

Dziewczyny dodajecie mi zapalu do pracy nad soba.

Nie ma 31 kwietnia.

Najlepszego dziewczyny! Dużych spadków!

[Basia252015]

Emilia 25 chyba jeszcze dobrze nie wytrzezwialam😄piszac 31 mialam na mysli ostatni dzien miesiaca kwietnie nawet nie pomyslalam ile ma dni😁

[justyss1991]

Basiu, to rożnie ze spadkiem wagi bywa. Lepiej wbić sobie do głowy, ze w 2016 bierzesz sie za siebie. Na początku odchudzania nie mogą wpaść ci grzeszki, bo nigdy nie schudniesz. Taka jest prawda, ze jak wpadają słodycze to jest błędne koło. Na mnie działały zdjęcia. Ogladalam zdjęcia na których miałam wagę 84 kg. Okropne wspomnienie. Byłam zla ze doprowadziłam sie do takiego stanu. Z biegiem czasu nie uznaje tez wymówki "nie mam czasu na odchudzanie" albo "nie stać mnie na odchudzanie" serio? Nie da sie zagospodarować 30-40 min na ćwiczenia w ciagu doby chociaż 3 razy w tygodniu? Nie wierze. Moje koleżanki z pracy często tak tłumacza sie. Pozniej opowiadają co to tam w m jak miłość dzieje sie...

Trzymam kciuki, i mam nadzieje, ze weźmiesz sie za siebie Basiu tak na serio!

[Basia252015]

Justuss tym razem chce by ten rok byl rokiem spelnionych postanowien rokiem zdrowego stylu zycia ktory zostanie juz na cale zycie. Co do cwiczen nie mam wymowek bo zawsze mozna ogladac film jezdzac rowerem stacjonarnym lub slychac muzyki podnoszac hantelki ja zawsze tak robie a pozatym widze ze gdy slucham szybkiej muzyki to cwicze intensywniej. Co do liczby zgubionych kg to jest to moj taki wiekszy cel ale chce dazyc do niego zdrowo pozatym stawiam sobie tez takie mniejsze np teraz daze by zobaczyc 11 z przodu nawet gdy mialo by to byc 119,99 mnie motywuja cyfry gdy widze ze waga spada to mam wiecej sil do dalszej walki moze to i blad bo wiem ze przyjda momenty gdy waga bedzie stac w miejscu.

Jak narazie zaczynam rok sukcesami wczoraj dostalam tel ze jest dla mnie dodatkowa praca od zaraz i to w czasie gdy szkrab bedzie w przedszkolu😊 do tego podjelam sie rozworzenia tygodnika z czego sie bardzo ciesze nie ze wzgledu na dodatkowy zarobek a ze wzgledu ze bede spedzac okolo 2 godzin w ruchu tzn chodzenie+rower niby malo ale zawsze kozysci przyniesie zarowno finansowe jak i zdrowotne😊

[anafora12345]

Waga z dziś 58.7
Basia 20 kg w 4 miesiące nie wiem czy to rozsądne . Mnie zajęło to od 14 stycznia do końca lipca . Co prawda jadła wszystko w rozsądnych ilościach i słodycze też jadłam co prawda nie codzienni ale na imieninach wpadł placek na urodzinach tort co prawda wypocilam to dłuższym treningiem.

[justyss1991]

Napisane przez anafora12345

Waga z dziś 58.7
Basia 20 kg w 4 miesiące nie wiem czy to rozsądne . Mnie zajęło to od 14 stycznia do końca lipca . Co prawda jadła wszystko w rozsądnych ilościach i słodycze też jadłam co prawda nie codzienni ale na imieninach wpadł placek na urodzinach tort co prawda wypocilam to dłuższym treningiem.

To chyba nawet do wykonania nie jest chyba, ze Basia planuje się głodzić.

59,8kg. Chyba nowa dieta działa

[justico]

Napisane przez Basia252015

Nowy rok nowe postanowienia a tym roku sie uda!!!! Do 31 kwietnia 20 kg uda sie musi sie udac!!!

Dziewczyny dodajecie mi zapalu do pracy nad soba.

czysto teoretycznie to wykonalne, bo wychodzi 1,25 kg na tydzień. Ale... przy większych nadwagach zwykle wprowadzenie rozsądnej diety i restrykcyjne jej przestrzeganie (!!!!) może dać na samym początku nawet lepsze spadki, szczególnie wsparte aktywnością fizyczną (wiem to z własnego doświadczenia), jednak po kilku tygodniach metabolizm przestawia się na nowe zasady i nie ma już tak spektakularych cotygodniowych minusów. Co za tym idzie często w tym momencie zarzucamy dietę i wracamy do punktu zero (to też wiem z własnego doświadczenia)

także metoda małych, wytrwałych kroczków wydaję sie bardziej rozsądna, ja mam taki właśnie plan, przy czym już dłuższy czas uprawiam regularnie sport, co mam nadzieje wspomoże mnie...

Basiu najważniejsze to sie nie poddawać, damy radę!

[Basia252015]

Dziewczyny po waszych postach zmieniam nastawienie bede jesc zdrowo cwiczyc a ile kg spadnie to sie samo okaze bo raczej nie warto scigac sie z sama soba by dana liczbe kg zrzucic wazne by zmieniac swoj styl zycia na zdrowszy

Waga na dzis 121kg

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:34 ----------

Kasiula napisalam do ciebie posta ale nie widze go a wyslanych jak wroce z pracy to sprubuje jeszcze raz tak wiec prosze zaczekaj na mnie z robieniem tabelki

[justyss1991]

A gdzie reszta dziewczyn? Melanż je porwał?

[K_A_S_I_U_L_A]

Hejka!

Dziewczyny które chcą dołączyć do tabelki proszę o podanie wszystkich danych (wzrost, wagę początkową, wagę z zeszłego tygodnia jeżeli pamiętacie, wagę dzisiejszą, cel do którego dążycie).

Teraz nie mam czasu pisać bo pędzę na zakupy. Muszę kupić kurtkę zimową bo swoją popsułam na sylwestrze

Początek roku to nowe postanowienia. Moje to jak zawsze schudnąć. Także grzecznie wracam do diety

Napiszę później

[eliza40]

75 kg
nadwyżka po sylwestrze jest,ale się nie przejmuję.Teraz już nie ma na razie żadnych imprez to spokojnie waga sobie bedzie spadać

Sylwester najlepszy ze wszystkich do tej pory.Było super

[Miss Saeki]

Masakra, 88,3 kg. 2 kg więcej niż ostatnio.

Jutro pędzę na siłownię, bo dziś nie dam rady. Zaraz się zbieramy i jedziemy na urodziny do dzieciaków mojego TŻ...

Oczywiście, ze chce dołączyć do tabelki.

Wpis mi wagę startowa jako 86,2 kg, ten tydzień 88,3 kg. Wzrost 168 cm. Mój cel póki co to 69 kg

[anafora12345]

Eliza pewnie ze spadnie .
Justys byś się zdziwiła jak szybko można schudnąć co ja się naczytalam hoho a potem jo-jo z nadwyżka.
U mnie początek roku zapowiada się tragicznie zmarła moja znajoma kuzwa miala 2 małe córeczki do teraz nie mogę w to uwierzyć . Po tej tragedi zastanawiam się czy ja chce mieć dziecko

[Basia252015]

Dane do tabelki waga poczatkowa tzn od kiedy do was dolaczylam 126 kg (a waga od ktorej zaczelam odchudzanie to 128,9) waga z poprzedniego tygodnia 121,4 waga dzisiejsza 121kg waga docelowa jak narazie 99kg wzrost 168cm

[justyss1991]

Napisane przez anafora12345

Eliza pewnie ze spadnie .
Justys byś się zdziwiła jak szybko można schudnąć co ja się naczytalam hoho a potem jo-jo z nadwyżka.
U mnie początek roku zapowiada się tragicznie zmarła moja znajoma kuzwa miala 2 małe córeczki do teraz nie mogę w to uwierzyć . Po tej tragedi zastanawiam się czy ja chce mieć dziecko

Dla mnie nie do końca to schudnięcie tylko głupota jest :P
Współczuje. Niestety nic nie poradzimy na to. Nie możesz tak na to patrzeć, ze zastanawiasz sie czy ty chcesz miec dziecko. Niestety na niektóre rzeczy nie mamy wpływu.

Jadę w środę na narty niestety nie mam w co na stok sie ubrać, bo moje wdzianko jest wielkie jak chole... Kolejny wydatek.

[Basia252015]

Justyss nie wiem od kiedy odchudzanie nazywa sie glupota no ale skoro tak uwazasz to po co sie odchudzasz. Pozatym jo-jo to nie efekt schudniecia 20 kg w 4 miesiace a postepowania po zakonczeniu diety jesli ktos wraca do zlych nawykow odrazu po zgubieniu kg i zwieksza ilosc kalori zbyt szybko to tyje.

[justyss1991]

Napisane przez Basia252015

Justyss nie wiem od kiedy odchudzanie nazywa sie glupota no ale skoro tak uwazasz to po co sie odchudzasz. Pozatym jo-jo to nie efekt schudniecia 20 kg w 4 miesiace a postepowania po zakonczeniu diety jesli ktos wraca do zlych nawykow odrazu po zgubieniu kg i zwieksza ilosc kalori zbyt szybko to tyje.

A czy ja tu pisze, ze odchudzanie to głupota? Schudnięcie w 4 miesiące i wpieprzanie pozniej to głupota. Po co sie męczyc. Bo dla niektórych to męczenie. Wiemy co to jest jo jo.
Komu jak komu ale uwierz mi, wiem co to odchudzanie i nie nazwałabym tego głupota.

[happys]

Hej czy mogę się przyłączyć? Chciałabym schudnąć w sumie 22 kg na kolejnego sylwestra. Mam 163 cm i wagę z dziś 76,5. Planuję zobaczyć 6 z przodu do końca kwietnia. Plan dzialania to mżwr, 2l wody dziennie i ograniczenie słodkości i fast foodów. Nie umiem planować posiłków na kolejny dzień ale małymi kroczkami się nauczę.

[justyss1991]

hej

To zdecydowanie realny cel!
mżwr? Mniej żreć więcej ruchu? Bo nie zna koncówki tego skrótu? :P
A ile masz lat? Cos ćwiczysz? Możesz nam jadłospisy wrzucać

[Miss Saeki]

Napisane przez justyss1991

hej

To zdecydowanie realny cel!
mżwr? Mniej żreć więcej ruchu? Bo nie zna koncówki tego skrótu? :P
A ile masz lat? Cos ćwiczysz? Możesz nam jadłospisy wrzucać

Justys
Dobrze sobie tłumaczysz ten skrót.

Jadlyscie kiedykolwiek amarantus?