---> 10 kg mniej do końca roku 2007 <---

[kami_wroc]

Olga dzięki za wciagnięcie w grupę wsparcia
widzę, że masz duużo ruchu więc efekt gwarantowany
tylko się nie "przemęczaj" i jedz rozsadnie
teraz przyda się troszkę zwolnić tępo

ślimaczek gratulacje

zuzzanna mmm..jak ja bym chciała pójść na zakupy
i doznać takiego szoku póki co trzeba wcisnąć się
w spodnie, które są w szafie..

[GoShA21]

kurcze znalazłam super spodnie (rurki), ale teraz mam dylemat czy je kupować? biorąc pod uwagę to, że schudnę i będę musiała je zwężać, przez co mogą stracić fason co radzicie??

I śniadanko: miseczka płatków Fitness z mlekiem
II śniadanko: 3szt.Wasa z serkiem śmietankowym Kiri i pomidorem (pychotka)

rzucajcie, jeśli możecie więcej pomysłów na zdrowe i smaczne jedzonko i oczywiście nie pochłaniające czasu

wczoraj sobie odpuściłam rowerek, późno wróciłam do domu i nie miałam zupełnie siły

Pzd.

[MonikaZmyślona]

Poczekaj ze spodniami Przynajmniej ja bym tak zrobiła

A na sniadanie tylko i wylacznie owsianka

[perobelka]

hej, wiesz co ja ostatnio robiłam akcje zwężania wszystkich spodni. Wszystkie moje to rurki i żadne fasonu nie straciły Tylko te zaszywki w pasie są troszke denerwujące bo sie w niektórych spodniach nie chcą dobrze układać i mi powiekszaja pupe , ale w biodrach się ładnie zwęziło.. więc zastanów się, jeśli masz na nie pieniądze to kupuj, zakupy poprawiają humor

[kami_wroc]

Napisane przez GoShA21

kurcze znalazłam super spodnie (rurki), ale teraz mam dylemat czy je kupować? biorąc pod uwagę to, że schudnę i będę musiała je zwężać, przez co mogą stracić fason co radzicie??

najlepiej będzie jak kupisz CIUT mniejsze
1. skoro są takie super - to warto je kupić
2. poprawisz sobie humorek
3. zwiększy się motywacja do schudnięcia

[ślimaczek]

Napisane przez zuzzanna

wiecie co?

byłam wczoraj na zakupach, kupowałam spodnie, a raczej spodenki jeansowe, takie za kolano... zabrałam do przymierzalni rozmiar 31 i 30, a w rezultacie kupiłam 29 i są dośc luźne w pasie, muszę pasek zakładać, cieszy mnie ten fakt niesamowicie !!
Oprócz spodenek zakupiłam też 3 bluzki, i są w rozmiarze M, a ostatnimi czasy ledwo się w L mieściłam, a te są takie w sam raz z małym luzem , jestem z siebie dumna, ale to jeszcze nie koniec odchudzania...

Wow gratuluje nic tak nie cieszy jak kupno MNIEJSZYCH spodni

Napisane przez kami_wroc

ślimaczek gratulacje

dziękuje

Napisane przez GoShA21

kurcze znalazłam super spodnie (rurki), ale teraz mam dylemat czy je kupować? biorąc pod uwagę to, że schudnę i będę musiała je zwężać, przez co mogą stracić fason co radzicie??

W sumie ja bym kupila wczoraj nawet sobie kupilam czarne rurki, sa za duze w pasie, ale tyci za ciasne w udach za jakies 2 cm beda lekko wisiec, ale ja tak lubie z reszta znam bardzo fajny sklep z tanimi ciuchami, wiec nie jest mi szkoda 30 zl na spodnie zawsze mozna zwezic

jej jaki mialam pycha obiad: placuszki bananowe pozywne i malo kaloryczne

[emeraude]

Mniejszy numer spodni zawsze poprawia nastrój
Ślimaczku, mogłabyś podac przepis na te placuszki?
Ja wiem, ze do 3.10 i tak niue bede mogla uwolnic sie od slodyczy, bo goście w domu,a to zawsze oznacza suty stół, ale po tym dniu redukcja słodyczy do minimum a właściwie do zera.
Na razie ucze sie jesc 5 posiłków dziennie i kolacje 2-3 h przed snem, z ta kolacja jest najgorzej bo ja zawsze ostatni posiłek jadlam przed 19. Teraz jak zjem o 20-21 to czuje sie jakbym napakowala bębenek i jutro obudze sie grubsza.
chyba musze sie przestawić z takiego myślenia.
Dzisiaj przebieglam z 5 km i czuje się bosko. Widok zapoconej z wysilku koszulki zawsze poprawia mi nastrój.
Buziole dla crazyolek

[Olga:P]

Hej Ja bym nie kupowała Ja sobie postanowiłam, że kupie sobie jakieś fajne spodnie dopiero jak schudnę (na razie nie narzekam na brak ciuchów) Wtedy lepszy efekt Idziesz na zakupy i kupujesz sobie fajne ciuszki w rozmiarach duużo mniejszych i pokazujesz się znajomym To przynajmniej mój punkt widzenia Każdy ma inny:P Niektórym kupowanie ciuszków poprawia humor. Mnie też owszem, ale jak mam dobrą figurkę. Inaczej wręcz przeciwnie nie poprawiają humoru, a jeszcze bardziej dołują

o 20 wróciłam z aerobiku, wzięłam kąpiel i od razu usiadłam przy kompie. Relaxować się Wysmarować się balsamikiem i od razu z lepszym humorkiem. Czuję się tak "lekko"

Moja instruktorka powiedziała, że można wręcz przybierać na wadze, nie tracić, ( ale oczywiście!! tracić cm ) Bo mięśnie dużo ważą. Postanowiłam więc mniej zwracać uwagę na wagę, a obserwować cm

Pozdrowionka Wszystkim Paniom

[ślimaczek]

Napisane przez emeraude

Ślimaczku, mogłabyś podac przepis na te placuszki?

na 2 porcje:
2 banany, 1/4 szkl. mleka 0% (ja uzylam 2% ), jajko, 1/2 szklanki maki pszennej razowej (uzylam zwyklej ) szczypta proszku do pieczenia, lyzka cukru pudru (nie uzylaam ) 1/2 lyzki oleju rzepakowego

wykonanie: zmiksuj banany z mlekiem i jajkiem, dodaj make i proszek do pieczenia.Wymieszaj i smaz na teflonowej patelnie posmarowanej olejem za pomoca kuchennego pedzla.

porcja: 200 kcal, 7,5 g bialka, 5,5 g tluszczu, 34,5 g weglowodanow, 4 g blonnika

proszę

[kasiulinska]

Dziewczyny, ja mam jakies zalamanie formy Odkad wrocilam nie moge sie pozbierac. Podjadam slodycze, nie moge sie zmobilizowac do wizyty w silowni Ehhhh co mam robic??

[ikonka86]

radzilabym jesc rzadko te "placuszki bananowe" bo wcale nie sa malo kaloryczne... banany sa jednymi z najbardziej kalorycznych owocow... pozatym uzylas zwyklej maki bialej i to tez sa niezle kalorie... wszystko sie zbiera do kupki i otrzymujemy niezly posilek mimo ze pozywny to wcale nie taki malo kaloryczny...

[GoShA21]

Dzięki za rady dziewczyny... chyba je kupię wezmę ten mniejszy rozmiar, w który ledwo się mieszczę

Napisane przez emeraude

Na razie ucze sie jesc 5 posiłków dziennie i kolacje 2-3 h przed snem, z ta kolacja jest najgorzej bo ja zawsze ostatni posiłek jadlam przed 19. Teraz jak zjem o 20-21 to czuje sie jakbym napakowala bębenek i jutro obudze sie grubsza.
chyba musze sie przestawić z takiego myślenia.

ja mam to samo uczucie..od kilku dni staram się jeść kolację 2-3h przed snem, tak jak radziły dziewczyny... wcześniej przyzwyczaiłam się nic już nie jeść po 18 i wcale nie byłam głodna, tylko rano kiedy wstawałam to niedobrze mi było z głodu..

a właśnie co bardziej dietetyczne płatki np.Fitness czy owsianka?? (szczerze,to nigdy nie miałam w ustach tego drugiego i nawet nie wiem jak smakuje)

[Zinczeno]

Hejo

no jak przeczytałam przepis na racuszki to od razu mniami....

alle wziełam się w koncu za siebie...
1. biore Zelixe od 2 dni, nie mam skutków ubocznych bo poczytałam jak dziewczyny brały i wybrałam dla siebie na początek 10 mg i tylko z rana, by móc w nocy spać, a że jestem niskociśnieniowcem to jest oki..
2. to od dziś też jem WASE na sniadanko, i oggraniczyłam słodycze...

trzeba co nie

[GoShA21]

nigdy wcześniej nie było mi tak łatwo bez słodyczy... dla mnie to sukces, że wytrzymałam bez nich już prawie 3 tyg.
oby tak dalej, bo jak na razie to nie czuję do nich takiej pokusy jak wcześniej .. może nawet ktoś obok mnie zajadać się nimi i nie zżera mnie pragnienie
Kurczę robię postępy

[glizdka]

jejuuuu chyba z tydzień mnie nie było a tu tyyyyyle napisane jest ze hohoooo!!!! Ja niestety nic ostatnimi czasy nie schud łam chociaż ćwiczę intensywnie ale z jedzonkiem gorzej bo nie regularnie i tak kalorycznie troszke jem.... ale od poniedziałku znowu starać się będę baaaardzo instruktor od wioseł i rowerów powiedział mi ze spalać tłuszcz to zacznę dopiero jak juz zrobię kondycję, wtedy t ętno będzie stabilne,i zacznę spalać tłuszcz a nie energię więc czekam na rezultaty

[kami_wroc]

Napisane przez emeraude

Dzisiaj przebieglam z 5 km
i czuje się bosko. Widok zapoconej z wysilku koszulki
zawsze poprawia mi nastrój.

hehe nie ma to jak się zmęczyć i być z siebie dumnym

Napisane przez Zinczeno

2. to od dziś też jem WASE
na sniadanko, i oggraniczyłam słodycze...
trzeba co nie

no niestety trzeba, wiem po sobobie, że z tymi słodyczami
bywa ciężko ale do chlebka jestem przyzwyczajona,
od jakiegoś roku czy półtora jem pieczywo chrupkie
a jak najdzie mnie ochota to czasem zjem jakiś razowy,
z ziarnami itp.

Napisane przez GoShA21

nigdy wcześniej nie było mi tak łatwo bez słodyczy... Kurczę robię postępy

tak sama z siebie się trzymasz? oby tak dalej

[GoShA21]

Napisane przez kami_wroc

tak sama z siebie się trzymasz? oby tak dalej

serio serio, nigdy nie miałam takiej siły w sobie tylko kiedy się nudzę to mam ochotę na coś słodkiego, a tak to to łakocie mogą dla mnie nie istnieć ...ale nie zapeszam
kurcze, poza tym takie właśnie chwile doprowadziły mnie do tego, że codziennie musiałam sobie zjeść coś słodkiego (najczęściej do kawki) i z dnia na dzień kg przybywało , a pamiętam czasy (jakieś 5 lat temu) kiedy ważyłam 56kg

Dobre czasy wracajcie

[Olga:P]

Ja w ogóle nie mam ochoty na słodkości , tylko na normalne jedzonko

Jakoś wytrzymuję w moich postanowieniach I wiecie co? Takiego lenia nie mam jak kiedyś

[ikonka86]

Zinczero wasa wcale nie jest taka zdrowa... radze ciemny chleb, graham najlepiej

[Maja1236]

Cześć dziewczyny! Praktycznie to przyłaczylam sie do Was we wtorek ale dopiero teraz pisze, wczesniej wolalam troche poczytać Nie czytałam wszystkich watkow wiec nie wiem czy bylo o tym wspomniane ale jesli moge to gorąco Wam polecam czerwona herbate (Pu-Erh). Przyznam ze nie jest smaczna ale mozna sie przyzwyczaic. Dzieki niej schudlam 10 kg bez zadnej diety i bez specjalnycg cwieczen. Badania wykonane w paryzu dowiodly ze czerwona hebata potrafi spalic 3,5-10,8 kg w miesiac. Ja chudlam nieco dluzej ale zdrowo i czulam sie swietnie, nie ograniczalam jedzenia i jadlam slodycze)) Dziewczyny naprawde goraco Wam ja polecam... do tego posiada takze inne wlasciwosci zdrowotne.
* Skutecznie walczy z nadwagą (zwana zabójcą tłuszczu)
* Obniża poziom cholesterolu
* Pomaga w koncentracji
* Poprawia krążenie obwodowe i mózgowe
* Hamuje zmiany miażdżycowe
* Poprawia pamięć
* Reguluje przemiany materii
* Wspomaga pracę wątroby i wzmacnia ją
* Zawarty w niej fluor skutecznie zapobiega próchnicy
* Przyspiesza trawienie alkoholu
* Pomaga zwalczyć zły nastrój, a nawet lekką depresję
* Reguluje działanie układu pokarmowego
* Ma właściwości moczopędne
* Obniża ciśnienie
* Wzmacnia organizm.

[MonikaZmyślona]

Maja, ja akurat uwielbiam smak czerwonej herbaty Moim zdaniem czasami swietnie hamuje apetyt.
Piłaś lisciasta czy ekspresowa (np. Bio-Active ..)? I jestes pewna, ze tylko dzieki niej schudlas?? Wierzyc mi sie nie chce

[perobelka]

Napisane przez MonikaZmyślona

I jestes pewna, ze tylko dzieki niej schudlas?? Wierzyc mi sie nie chce

mnie jakoś też

a ja mam dobrą wiadomość, zwazyłam się dziś i jest 52,7 czyli 0,9 od ostatniego ważenia dwa tygodnie temu jest dobrze! w tym tempie za jakieś 5-6 tygodni waga powinna pokazać 50 kg
miłego dnia!

[Olga:P]

Perobelka gratuluję

Ja dziś też się ważyłam, ale nic nie ubyło. ALe to przez moje grzeszki Teraz chcę chudnąć około 0,5kg w tygodniu Myśle, że to takie optymalne będzie Do końca roku chciałabym schudnąć jeszcze 4kg (czyli 10kg ogółem) I po nowym roku pozostałoby mi jeszcze 5 do zrzucenia.

Poza tym jestem chora Muszę się wyleczyć do poniedziałku, bo inaczej siły na ćwiczenia nie będę mieć

[perobelka]

Napisane przez Olga:P

Perobelka gratuluję

Ja dziś też się ważyłam, ale nic nie ubyło. ALe to przez moje grzeszki Teraz chcę chudnąć około 0,5kg w tygodniu Myśle, że to takie optymalne będzie Do końca roku chciałabym schudnąć jeszcze 4kg (czyli 10kg ogółem) I po nowym roku pozostałoby mi jeszcze 5 do zrzucenia.

Poza tym jestem chora Muszę się wyleczyć do poniedziałku, bo inaczej siły na ćwiczenia nie będę mieć

kuruj sie kuruj i więcej nam tu nie grzesz
ja też około 0,5 tygodniowo się staram
pozdrowionka

[Maja1236]

jestem pewna ze tylko dzieki niej poniewaz jadlam normalnie, tak jak zawsze i cwiczylam tylko troszke A pilam ekspresowa Bio-Active "La karnita".

[emeraude]

Ślimaczku dzieki za przepis Raz na jakiś czas to mozna zjesc i cos bardziej kalorycznego, ale tylko czasami.
Kurcze jezeli czerwona herbata ma takie wlasciwosci...
Jednak czy jak sie przestanie pic to czy nie wyjdzie, ze matebolizm zaszwankuje jak juz sie jej nie bedzie pic?
Dziewczyny chudniecie i jestescie boskie, wytrwalosc to rzeczywiscie polowa sukcesu w odchudzaniu no i jeszcze cierpliwosc

[Olga:P]

Ja kiedyś piłam czerwoną herbatę to tak mi zwolniła metabolizm, że bez niej nie dało się później obejść

Jestem chorra I pojadłam sobie dziś Do poniedziałku chcę się wyleczyć... CIekawe jak jutro pójdzie mi z dietkowaniem Mam doła normalnie... czemu zawsze muszę "coś" zwalić...

[MonikaZmyślona]

A ja właśnie słyszałam, ze czerwona reguluje metabolizm .. Bardzo lubie jej smak, dzis 2 pudelka Bio-active z bergamotka kupilam. Ale jak mowicie, ze szwankuje metabolizm .. choc nie powinien chyba.
Olu, te wirusy .. Wyzdrowiejesz i wszystko wroci do normy

[Olga:P]

Dziękuję

Postanowiłam, że od jutra się biorę tak fest...:/ dzisiaj już się lepiej czuję, więc myślę, że jutro będzie leeepiej. Nie odpuszcze sobie treningu
A zważę się dopiero za dwa tygodnie, bo teraz to aż strach wchodzić na wagę Ale nie no naprawdę nie mogę sobie pozwalać na takie rzeczy:/

A co do tej herbatki... no to ja mówię tylko jak było ze mną. Ogólnie pijam ją od czasu do czasu, ale nie codziennie tak jak kiedyś :/ Też słyszałam, że się od niej dużo chudnie, ale pewnie mało skutecznie na później

Trzymajcie za mnie kciuki, żebym wytrwała w tym moim dzisiejszym postanowieniu hehe

Pozdrawiam i życzę powodzenia

[ślimaczek]

Napisane przez ikonka86

radzilabym jesc rzadko te "placuszki bananowe" bo wcale nie sa malo kaloryczne... banany sa jednymi z najbardziej kalorycznych owocow... pozatym uzylas zwyklej maki bialej i to tez sa niezle kalorie... wszystko sie zbiera do kupki i otrzymujemy niezly posilek mimo ze pozywny to wcale nie taki malo kaloryczny...

oczywiscie, ze rzadko przede wszystkim umiar

Napisane przez perobelka

mnie jakoś też

a ja mam dobrą wiadomość, zwazyłam się dziś i jest 52,7 czyli 0,9 od ostatniego ważenia dwa tygodnie temu jest dobrze! w tym tempie za jakieś 5-6 tygodni waga powinna pokazać 50 kg
miłego dnia!

gratuluje

Napisane przez Olga:P

Teraz chcę chudnąć około 0,5kg w tygodniu

to tak jak ja

Napisane przez emeraude

Ślimaczku dzieki za przepis Raz na jakiś czas to mozna zjesc i cos bardziej kalorycznego, ale tylko czasami.
Kurcze jezeli czerwona herbata ma takie wlasciwosci...
Jednak czy jak sie przestanie pic to czy nie wyjdzie, ze matebolizm zaszwankuje jak juz sie jej nie bedzie pic?
Dziewczyny chudniecie i jestescie boskie, wytrwalosc to rzeczywiscie polowa sukcesu w odchudzaniu no i jeszcze cierpliwosc

nie ma za co ja lubie czerwona herbate

Napisane przez Olga:P

Jestem chorra I pojadłam sobie dziś Do poniedziałku chcę się wyleczyć... CIekawe jak jutro pójdzie mi z dietkowaniem Mam doła normalnie... czemu zawsze muszę "coś" zwalić...

nic nie zawalilas, schudlas juz 6 kg wiec jestes super od poniedzialaku biore sie ostro z Toba


Wczoraj bylam na imprezie, wytanczylam sie, nagadalam, nie jadlam slodyczy, nie pilam alkoholu, wiec jestem z siebie dumna

milego dnia