|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
|
Narzędzia |
2016-01-16, 19:36 | #2521 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 543
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
Paluszek ta beta rzeczywiście jest intrygująca. Trzyma w napięciu i sama już nie wiesz co masz myśleć Pozostało nam czekać, ale domyślam się jaki masz mętlik w głowie...
Cali ja też postanowiłam robić tak jak Ty. Obiadki ze słoiczków są bez żadnego smaku. Lenka nawet nie chce tego tknąć, ale co się dziwić, jak to takie mdłe i niedobre. Deserki są smaczne, ale lepiej ugotować jabłko czy banana i jedzonko jak znalazł. Królika można czasami kupić w biedronce. Ja mam wiejskiego kurczaka i jutro robię obiadek dla małej. W necie są różne przepisy, to warto poszukać. Ugotować raz na 2-3 dni i spokój. Gryzia ciesze się, że u Was ok. Buziak dla Aleksa
__________________
Synek Córa
Edytowane przez fiona27 Czas edycji: 2016-01-16 o 19:37 |
2016-01-16, 19:47 | #2522 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 7 622
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
O dzieki Fiona. Nawet nie widzialam tego krolika w biedrze. A ja na wsi mieszkam, ale nie wiem, skad by tu wziac kuraka takiego swojskiego.
|
2016-01-16, 19:58 | #2523 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 7 268
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
Cytat:
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;54159614]Paluszku tak była mama, pojechała ok. 12.30 przywiozła mi jedzenie, poduszki, talerze, sztućce, herbatę, kubek i jeszcze kilka rzeczy. Wszystko to, o czym zapomnieliśmy z mężem. Aleks ok. Pięknie je, dostał pierwszą porcję 40ml, wymiotow nie ma między jedzeniem śpi, odsypia ostatnie dni. O 24 będzie sonda do brzuszka i zobaczymy czy jest ok. Wrócił też kupkę, zieloną, ale to raczej skutek leku. Ślicznie beka po jedzeniu i nawet kropelki nie ulewa Magi wychodzi na to, że jest wszystko ok i nic mu nie dolega, ew. ten refluks.[/QUOTE] Tak się cieszę że już lepiej Mama to mama o wszystkim pamiętała Cytat:
A trzeba dziecku królika podawać?To chyba zdrowe i wartościowe i delikatne mięso tak? |
||
2016-01-16, 20:01 | #2524 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
W lidlu jest dobrej jakości mięso.
ja ze wsi kupiłam kure i kaczkę . Na porcję i było na obiadki
__________________
Razem od: 28.01.2008 r. Zaręczeni od: 28.01.2010 r. Nasz dzień: 21.07.2012 r. 31.10.2014 Majunia nasz Skarb 8.05. Pierwsze kopniaczki Fasolinka |
2016-01-16, 20:03 | #2525 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
Zaczynamy normalnie jeść. Cyc na życzenie, kiedy mały będzie chciał, ale też nie do oporu, żeby znowu nie zrobić kuku. Myślę, że na każdego cyca 15 minut max, w domu przez ostatnie dni też tak robiłam. I pilnujemy noszenia po jedzeniu min. pół godziny. No i zobaczymy jutro co dalej. Sondy nie zakładają. Myślę, że ta dzisiejsza noc będzie kluczowa jeśli chodzi o wszystko.
|
2016-01-16, 20:14 | #2526 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 7 622
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
Wlasnie napisalam do jednej kolezanki w sprawie tego kuraka, bo wiem, ze hodowali a ona w szpitalu. Jezu... Rozbolal ja brzuch ale na usg wszystko ok. Jest w drugim trym.
|
2016-01-16, 20:29 | #2527 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 8 766
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
Fionka blizniaki tez wola to co ja im ugotuje
|
2016-01-16, 20:33 | #2528 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 7 268
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;54161988]Zaczynamy normalnie jeść. Cyc na życzenie, kiedy mały będzie chciał, ale też nie do oporu, żeby znowu nie zrobić kuku. Myślę, że na każdego cyca 15 minut max, w domu przez ostatnie dni też tak robiłam. I pilnujemy noszenia po jedzeniu min. pół godziny. No i zobaczymy jutro co dalej. Sondy nie zakładają. Myślę, że ta dzisiejsza noc będzie kluczowa jeśli chodzi o wszystko.[/QUOTE]
Super! Będzie dobrze napewno Cytat:
O matko to trafiłaś. Mamy zawsze gotują najlepiej |
|
2016-01-16, 20:38 | #2529 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 8 766
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
Gryzia to dobre wiesci
Kanwa,Lwica jak sie czujecie ? Paluszek moze zrob test ciazowy.? |
2016-01-16, 20:57 | #2530 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 7 268
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
Cytat:
A jak dzidziole?Rozrabiają? |
|
2016-01-16, 21:00 | #2531 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 7 622
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
Glupie mam pytanie. Wszystkie warzywa, owoce, soki maja byc gotowane, pasteryzowane a banan?
Czytalam o tych kaszkach. Po jaka cho... tego jest az tyle? Szukalam takiej jak nowa mi wrzucila, zeby byla bez cukru i zeby mozna zrobic na moim mleku. Oblecialam dwa markety i w zadnym nie bylo bez cukru. Byla taka, ale mleczno-ryzowa. Musze to chyba w necie zamowic holle np. albo te ryzowa bobovita. Tak samo ze sloiczkami. Wymyslaja jakies ☠☠☠☠☠☠☠y: z dodatkami gruszki, moreli, sok z wisnia. No ludzie... I nie ma za bardzo zwyklych pojedynczych smakow. Przekombinowane. Edytowane przez Calineczka 27 Czas edycji: 2016-01-16 o 21:32 |
2016-01-16, 21:40 | #2532 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
Cali ta co ja wrzuciłam na mleku nie zrobisz tylko.woda.
W naszym Mleczku kaszka się rozpuszcza Zobacz rossman/tesco/real Co do warzyw ja banana dawalam później.i do takiej siateczki co dziecko.sobie wysysa trzymajac w raczce.jabłko też tak dawalam
__________________
Razem od: 28.01.2008 r. Zaręczeni od: 28.01.2010 r. Nasz dzień: 21.07.2012 r. 31.10.2014 Majunia nasz Skarb 8.05. Pierwsze kopniaczki Fasolinka |
2016-01-16, 22:18 | #2533 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 529
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
Cos ja nie chce robic testu bo jesli to nie ciaza, albo ciaza której niema,albo juz niema a test by wyszedł to bym chyba marła z żalu tak jest ok, poczekam do poń powtórzę betę. Leków narazie nieodstawiam, czekam zobaczymy chyba zwariuję.
__________________
Nadzieja daje siłę do bycia radosnym, nawet w rozpaczliwych sytuacjach |
2016-01-16, 23:18 | #2534 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
Paluszek a co powiedział lekarz?
---------- Dopisano o 00:18 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:50 ---------- Trochę się Aleksowi ulało teraz po jedzeniu. Ale to zwykłe ulanie, nie wymiot. |
2016-01-17, 07:00 | #2535 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 306
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
Ciesze się Gryziu ze juz jest ok.
Paluszek w pon znów betę bym zrobiła. Ja katar leczę. Jest na szczęście bez bólu gardła i temp. Nasilone tylko rano mam kichanie.
__________________
# 21/05/2014 (6 tc) # 24/04/2015 (6 tc) Nowe starania... |
2016-01-17, 07:45 | #2536 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
Lwica a jak mdłości?
Kanwa jak się czujecie Fiona brawo dla Lenki, bo nie pogratulowałam wczoraj. Nowa wiem, że sugerowałaś refluks, ale najpierw trzeba było wykluczyć to, co groźne dla małego. Cali jak tam Dominik leniuszek? A co do kaszek to masakra jeśli chodzi o ilość. Ale wiadomo, na dzieciach robi się świetny biznes. Paluszku ponawiam pytanie, co powiedział wczoraj lekarz? Jesteśmy po obchodzie. Mam dalej karmić na żądanie, ale decyzja co dalej będzie dopiero jutro jak będzie profesor. Prawdopodobnie skierują nas dalej gdzieś do szpitala na pediatrię albo gastroenterologię, żeby dalej szukać co to mogło być. Jeśli pediatria to wrócimy raczej do nas, jeśli gastroenterologia to prawdopodobnie szpital kamieńskiego we Wrocławiu. Zobaczymy. |
2016-01-17, 07:46 | #2537 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 8 766
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
Rozrabiaja Blanka weszla pod wozek wczoraj i otwiera szuflady po ktorych probuje wstawac
Cytat:
O te https://www.feedo.pl/bobovita-bv-kas...FQsKwwodyMIJbQ ---------- Dopisano o 08:46 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ---------- Ja jablko i banana daje surowe sokow nie chca tylko woda. |
|
2016-01-17, 07:46 | #2538 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 7 622
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
Nowa, to taka mleczno-ryzowa z bananem moze byc? Taka tylko widzialam. Bez cukru na wodzie.
|
2016-01-17, 07:57 | #2539 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 529
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
Gryziu powiedział ze mam powtórzyć betę i zrobić progesteron,zwiększyć dawkę leków, jak beta będzie urośnie to mam jeszcze w pon na 18 pojawić się w klinice koniecznie i tyle, a od tego progesteronu to czuje się napmpowana jak bombka, woda mi się zatrzymuje
__________________
Nadzieja daje siłę do bycia radosnym, nawet w rozpaczliwych sytuacjach |
2016-01-17, 08:05 | #2540 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
CALI tak. Skoro dawalas mm to.nie ma problemu.
Ja długo samo kp i dlatego Maja jadła bezmleczne.
__________________
Razem od: 28.01.2008 r. Zaręczeni od: 28.01.2010 r. Nasz dzień: 21.07.2012 r. 31.10.2014 Majunia nasz Skarb 8.05. Pierwsze kopniaczki Fasolinka |
2016-01-17, 08:49 | #2541 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 7 622
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
Nowa, dzieks.
Paluszkowa, nie wiem nawet co napisac. |
2016-01-17, 09:15 | #2542 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 7 268
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;54164796]Lwica a jak mdłości?
Kanwa jak się czujecie Fiona brawo dla Lenki, bo nie pogratulowałam wczoraj. Nowa wiem, że sugerowałaś refluks, ale najpierw trzeba było wykluczyć to, co groźne dla małego. Cali jak tam Dominik leniuszek? A co do kaszek to masakra jeśli chodzi o ilość. Ale wiadomo, na dzieciach robi się świetny biznes. Paluszku ponawiam pytanie, co powiedział wczoraj lekarz? Jesteśmy po obchodzie. Mam dalej karmić na żądanie, ale decyzja co dalej będzie dopiero jutro jak będzie profesor. Prawdopodobnie skierują nas dalej gdzieś do szpitala na pediatrię albo gastroenterologię, żeby dalej szukać co to mogło być. Jeśli pediatria to wrócimy raczej do nas, jeśli gastroenterologia to prawdopodobnie szpital kamieńskiego we Wrocławiu. Zobaczymy.[/QUOTE] Ciekawe co profesor wymyśli.Dobrze że nie wymiotuje.To najważniejsze. Obyście mogli niedługo do domku wyjść My się czujemy dobrze.Dzięki Cytat:
Hehehe to śmieszne rozrabiaki. To dobrze że wolą wodę.Ucz ich wody zamiast soków Cytat:
A jaki miałaś wczoraj progesteron? Coś mi się porypało i połówkowe mam nie 29 stycznia tylko 28 .Zawsze to jeden dzień szybciej. Wkurzyłam się wczoraj.Weszłam na forum nasz bocian i tam kobiecie się udało zajść w ciążę.Beta ładna,dwa pęcherzyki .Wszystko ekstra.Wczoraj napisała że ma plamienia ale leży w domu chyba że się bardzo rozkręcą.Wszyscy jej piszą żeby szybko jechała do kliniki a najlepiej na IP.A ta sobie poczeka. Noż ku...a jak tak można.Ja miałam lekkie brązowawe plamienie i jechałam do kliniki na sygnale cała zaryczana i przy okazji prawie moich rodziców doprowadziłam do zawału.A ta tyle czekała na dziecko a teraz tak lekko do tego podchodzi. Boże wkurzyłam się na maksa jak tak można.Aż mi się ryczeć chce.Przecież to może chodzić o życie jej dziecka(dzieci). Sorki że Wam smęcę ale musiałam się wygadać bo wybuchnę. |
||
2016-01-17, 11:21 | #2543 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 926
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
Cytat:
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic
07.07.2012 12.06.2013 DARUŚ & 20.02.2015 BARTUŚ |
|
2016-01-17, 11:39 | #2544 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 7 622
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
Nie pojmuje takich ludzi. Ja jak mialam opryszczke i myslalam, ze sobie ja przenioslam na miejsca intymne to wyszlam z lazienki, zadzwonilam do kliniki, zgarnelam kase ze stolu i w tym, w czym bylam pojechalam 100 km. Nawet nie budzilam męża. A cala droge plakalam.
|
2016-01-17, 12:13 | #2545 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 529
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
Konwa ja nawet w mojej sytuacji nie skomentuje tego co napisałaś szkoda moich nerwów.
Wczoraj miałam progesteron 28.13 niewiem czy dobry czy zły lekarz nic nie mówił ale chyba niski bo kazał leki zwiększc
__________________
Nadzieja daje siłę do bycia radosnym, nawet w rozpaczliwych sytuacjach |
2016-01-17, 12:49 | #2546 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 7 622
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
Ktos tu mial taki progesteron . Czy to nie byla Kiss?
|
2016-01-17, 12:58 | #2547 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
Ja też nie pojmuję, chociaż sama się rękami i nogami broniłam, żeby tylko nie jechać na ip ale odpukać nie było nie wiadomo jakich groźnych sytuacji u mnie.
Wiecie co, ja podziwiam te dzieciaki tutaj. Jestem w części oddziału dla małych dzieci i leży dziewczynka, której mama nie może z nią być w szpitalu. Wczoraj była u niej babcia, ale wieczorem poszła, dzisiaj od rana jeszcze nikt jej nie odwiedził. Ma coś ok. 3 latka. I wczoraj tak płakała strasznie wieczorem i krzyczała "mamo, mamusiu", że myślałam, że sama zacznę płakać... |
2016-01-17, 13:17 | #2548 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 8 766
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
Kanwa oni sami sie przestawili na wode
Gryzia nawet mi nie mow |
2016-01-17, 13:31 | #2549 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 543
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
Cali ja też próbowałam ze swoim mlekiem, ale się rozpuszczała ta kasza.
Kaszka z bobovity 7 zbóż bez cukru jest w promocji w rossmannie 2 szt za 14 zł, jakby ktoś był zainteresowany. Teraz mamy mleczną kukurydziano-ryżową i jest bardzo dobra. Do tych smakowych jestem jakoś żle nastawiona( po tej bananowej), ale te z 7 zbóż może nie są takie słodkie. Tak w ogóle gotuję pierwszy obiadek dla Lenki Gryzia serce by mi pękło. Na punkcie dzieci jest chora na głowę, więc pewnie bym tam wyła jak bóbr. Ciekawe dlaczego rodzice, dziadkowie nie mogą się wymieniać żeby być z tą dziewczynką każdego dnia. Nie wyobrażam sobie zostawić tak małego dziecko w szpitalu bez opieki. Kiedyś mi się śniło, że Marcel leżał w szpitalu, a ja nie mogłam z nim być. Płakałam jak głupia pod drzwiami, a co tu mówić jakby tak miało być naprawdę.... Dobrze, ze Aleks jest pod dobrą opieką i ma przy sobie kochającą mamusię Paluszkowa ciekawe jaka jutro będzie beta. Czekamy w niecierpliwości.
__________________
Synek Córa
Edytowane przez fiona27 Czas edycji: 2016-01-17 o 13:39 |
2016-01-17, 13:52 | #2550 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 6 439
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
Ja miałam niski progesteron.
Coś koło 17-19 i lekarz nie kazał brać mi dupka a ja i tak wzięłam. ---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ---------- [1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;54167690]Ja też nie pojmuję, chociaż sama się rękami i nogami broniłam, żeby tylko nie jechać na ip ale odpukać nie było nie wiadomo jakich groźnych sytuacji u mnie. Wiecie co, ja podziwiam te dzieciaki tutaj. Jestem w części oddziału dla małych dzieci i leży dziewczynka, której mama nie może z nią być w szpitalu. Wczoraj była u niej babcia, ale wieczorem poszła, dzisiaj od rana jeszcze nikt jej nie odwiedził. Ma coś ok. 3 latka. I wczoraj tak płakała strasznie wieczorem i krzyczała "mamo, mamusiu", że myślałam, że sama zacznę płakać...[/QUOTE] Biedna dziewczynka. Az szkoda... Ciekawe czemu ta mama nie może z nią być :/ ---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:46 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:47 ---------- Cytat:
Na prawdę szkoda się denerwować nad takim zachowaniem.
__________________
Filip |
||
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:03.