Ziajoholiczki nie próżnują, na nowości kosmetyczne polują :-) II część

[201612060923]

A ja dzisiaj zaliczyłam mały shopping, kupiłam:
-tusz Lovely Curling Pump Up, czyli Abi będzie się uczyć malować rzęsy bez wydłubywania sobie oka. Chciałam coś taniego, zaufałam KWC. Idę go popróbować.
-lakier Wibo Extreme Nails 537-no musiałam, ale to już ostatni mój zakup lakierowy w ciągu najbliższych miesięcy. I promise.
-puder matujący Sensique. Mój niezbędnik. Mam nadzieję, że wraz ze zmianą opakowania(nie podoba mi się) nie namieszali w formule i składzie.
-płyn dwufazowy Ziai. Ufam Ziai, więc liczę, że będzie dobrze zmywał mój lekki make-up.
-płyn do higieny intymnej Biały Jeleń z aloesem. Chciałam coś innego niż Ziaja, tak z ciekawości, a Intimelle nie było, chyba ogólnie ta marka została wycofana z Natur, szkoda.

Do tego mam dostać od siostry pomadkę miodową Nivei, bo na promocji wrzuciły jej się dwie to jedną odpali mi. Zgodnie z moją życiową maksymą, że kremów do rąk i mazideł do ust nigdy za dużo-me serce raduje się na kolejną pomadkę.

W Rossmannie widziałam Color Whispery tylko w wersji Miss Sporty, nabrałam na nie strasznej ochoty.

Po psychologu lepiej, mam do zrobienia pewne zadanie i liczę, że jego wykonanie bardzo mi pomoże odwrócić kartę na czystą stronę i zacząć wszystko od nowa.

[daydreaming_]

To ja dzisiaj nabyłam Bloker i płyn micelarny z Mixy, ale zastanawiałam się też nad płynem micelarnym z Liści Zielonej Oliwki. Następnym razem pewnie go wezmę
Nad tymi Color Whisperami w wersji Miss Sporty chwilę spędziłam. Sprawdziłam kolory, ale żaden nie dla mnie.

Dzisiaj weszłam do Home&You, bo zauważyłam wiosenne pierdółki, a ja wciąż bez tych podkładek (i miliona innych durnoctw też). Nie wiem czy tak bardzo się spodobałam ochroniarzowi (), ale przez cały czas nie odszedł ode mnie choćby na metr. Krok w krok. Nawet dobrze się nie rozglądnęłam, a już wyszłam.

[201612060923]

Mi się spodobały wszystkie trzy kolory, które są w Rossku, ale najbardziej mam ochotę na ten koralowy, jest taki wiosenny.
Czuję potrzebę kupienia jakiegoś czerwonego błyszczyka(nie chcę od razu porywać się na czerwoną szminkę, chcę oswoić ten trudny kolor na początku z lżejszym produktem do makijażu ust) i właśnie koralowej pomadki, tak na przekór mojemu zamiłowaniu do różowych ust.

Pomalowałam paznokcie moim nowym nabytkiem od Wibo(to mój pierwszy lakier Wibo, tak nawiasem mówiąc), kolor przepiękny, krycie ładne, ale schnięcie pozostawia wiele do życzenia-malowałam godzinę temu i nadal muszę uważać na odgniecenia.

Polubiłam ten tusz od Lovely-pięknie wydłuża i podkręca, choć troszkę skleja, ale to pewnie dlatego, że jest świeży(szyjka była czyściutka, więc chyba nikt tego nie otwierał, jak myślicie?).
Razem z siostrą rozczesujemy rzęsy szczoteczką ze zużytego już tuszu i efekt jest ładny.

Oczywiście na zakupach wczoraj spotkałam macaczki, jedna smyra sobie paluchami w pudrze(który nie był testerem), druga otwiera sobie lakier do paznokci, aby obejrzeć pędzelek, no i po co są blogi kosmetyczne, ja się pytam.

Mam wrażenie, że czosnek dodany do oliwki do paznokci działa, moje paznokcie się strasznie twarde zrobiły i przyrost ruszył do przodu.

Zrobiłam to o czym pisałam Wam w klubie, jestem z siebie dumna. Nagrodziłam się kawałkiem czekolady i uśmiechem do samej siebie. Dzielna jestem.

[201612060923]

Co tu tak cicho?
Ja rozumiem, weekend weekendem, ale ja ciągle za Wami tęsknię.

Chyba coś we mnie ruszyło, bo chcę zacząć się malować.
Już planuję kupić kredkę do oczu, bo chcę się nauczyć robić kreski na powiece, a wolę kredkę, bo daje bardziej naturalny efekt, taki akurat do szkoły. Dziewczyny na wątku rossmannowskim polecają kredkę Lovely z temperówką i kupię ją, przy okazji zerknę za tymi szminkami Miss Sporty.

Doszłam do wniosku, że dawno nie robiłam frencha, a więc idę walczyć z malowaniem pasków białym lakierem. Lubię sporty ekstremalne, więc zrobię to odręcznie.

[princess18]

Abi sesja puka do drzwi...
Haha dorosła jesteś to możesz się malować, tylko nie przesadź z ilością pudru, za ciemnym podkładem, brwiami od szklanki. O czymś zapomniałam?

[MariaFrancesca]

[1=6007d5c0f676d2f478e53dd b9b0578e19bc7453a_5eb09e8 463afa;54367126]Co tu tak cicho?
Ja rozumiem, weekend weekendem, ale ja ciągle za Wami tęsknię.

Chyba coś we mnie ruszyło, bo chcę zacząć się malować.
Już planuję kupić kredkę do oczu, bo chcę się nauczyć robić kreski na powiece, a wolę kredkę, bo daje bardziej naturalny efekt, taki akurat do szkoły. Dziewczyny na wątku rossmannowskim polecają kredkę Lovely z temperówką i kupię ją, przy okazji zerknę za tymi szminkami Miss Sporty.

Doszłam do wniosku, że dawno nie robiłam frencha, a więc idę walczyć z malowaniem pasków białym lakierem. Lubię sporty ekstremalne, więc zrobię to odręcznie. [/QUOTE]
Jak dla mnie ta kredka też jest całkiem niezła, szczególnie biorąc pod uwagę cenę i długość. Jedyne co mnie martwi to fakt, że jest wyprodukowana w PRC czyli de facto made in china.

[aneidra]

Cześć dziewczyny sesja, ciężki czas.
Abi na taki problem z gastroprzewodami, to przez kilka dni jedz dobry probiotyk. Mi pomógł

[201612060923]

Napisane przez MariaFrancesca

Jak dla mnie ta kredka też jest całkiem niezła, szczególnie biorąc pod uwagę cenę i długość. Jedyne co mnie martwi to fakt, że jest wyprodukowana w PRC czyli de facto made in china.

Mnie to właśnie zastanawia-polska firma, ale kosmetyki z Chin.
Wprawdzie to wpływa na niską cenę kredki, ale lepiej bym się czuła gdyby była wyprodukowana w Polsce.
Ale na pierwsze kroki chcę właśnie ją, jak mi się kreski spodobają to kupię tą słynną Essence Longlasting. Wczoraj wzięłam próbowałam kredką siostry, jakaś taniocha z chińskiego sklepu, ale dla mnie fatalnie napigmentowana i moje próby skończyły się niepowodzeniem.

Wczoraj emocje były na meczu, rozwalił mnie polski szczypiornista, który przeskoczył bandę.

Zapomniałam, że macie sesję, przepraszam. Ostatnio mózg mi dziwnie pracuje, w nocy mi się dziwne rzeczy śnią, zaś za dnia mam jakieś dziwne myśli(nie martwcie się, nie myślę o samobójstwie i autoagresji ), psycholog dopiero po feriach, ale już wiem co będziemy wałkować na wizycie.

Dobrze, że tylko ten tydzień i ferie, bo zbierając myśli potrzebuję odpoczynku. Tylko zaliczę dwa sprawdziany i mogę odpoczywać.
We wtorek okulista, ciekawe co tam mi w tym oku znajdą.

[princess18]

Psycholog będzie analizował sny?
To lepsza psychoanaliza Tak, Abi system eliminacji studentów jest aktywny

[MariaFrancesca]

[1=6007d5c0f676d2f478e53dd b9b0578e19bc7453a_5eb09e8 463afa;54424281]Mnie to właśnie zastanawia-polska firma, ale kosmetyki z Chin.
Wprawdzie to wpływa na niską cenę kredki, ale lepiej bym się czuła gdyby była wyprodukowana w Polsce.
Ale na pierwsze kroki chcę właśnie ją, jak mi się kreski spodobają to kupię tą słynną Essence Longlasting. Wczoraj wzięłam próbowałam kredką siostry, jakaś taniocha z chińskiego sklepu, ale dla mnie fatalnie napigmentowana i moje próby skończyły się niepowodzeniem.
[/QUOTE]
Lovely daje cieńszą kreskę, bo możesz ją zatemperować, ale jest ciut mniej trwała niż ll-ka (longlasting). LL-ka jest bardziej toporna przy nakładaniu, ale dłużej trzyma, dla mnie obie są spoko, a ll-ki mam obowiązkowo zrobiony zapas w razie gdyby Essence wpadło na pomysł jej wycofania.

[201612060923]

Niestety firmy kosmetyczne lubią wycofywać swoje hity, logika pokraczna i nie wiem czemu ona służy. Nie mogę darować Avonowi, że wycofał zapachy Bali Bliss i Eternal Magic.

Jestem dzisiaj strasznie głodna i zła, też tak macie?

[MariaFrancesca]

[1=6007d5c0f676d2f478e53dd b9b0578e19bc7453a_5eb09e8 463afa;54479581]Niestety firmy kosmetyczne lubią wycofywać swoje hity, logika pokraczna i nie wiem czemu ona służy. Nie mogę darować Avonowi, że wycofał zapachy Bali Bliss i Eternal Magic.

Jestem dzisiaj strasznie głodna i zła, też tak macie? [/QUOTE]
Dlatego jak coś mi bardzo pasuje to robię zapasy np. pomadka Essence kolor Frosted i In the nude. Choć i tak się zgapiłam, bo chciałam wypróbować tabletki eko do zmywarki z Rossa, chodziłam koło nich i chodziłam, a oni wycofali i klops.

Pogoda dzisiaj kiepska (przynajmniej u mnie), więc może dlatego.

[daydreaming_]

Sesja powinna być zakazana dożywotnią karą pozbawienia wolności. Sesja to zło.

[princess18]

Napisane przez daydreaming_

Sesja powinna być zakazana dożywotnią karą pozbawienia wolności. Sesja to zło.

Popieram. Jeszcze tylko 4 egzaminy

[florence244]

Ja jeszcze 2 przed soba, na szczęście 6 juz za mną :-o

[201612060923]

Napisane przez daydreaming_

Sesja powinna być zakazana dożywotnią karą pozbawienia wolności. Sesja to zło.

Sprawdziany z 428 stron notatek też.
Dzisiaj odwołali nam recepturę, to znak od sił wyższych, że mam się uczyć.
Tylko jutro jakoś ten sprawdzian przemęczyć i mentalnie jestem już na feriach.

Wczoraj byłam u okulisty. Bogu dzięki, jaskry niet, choć stwierdzenie, że mam nerwy w oku ściśnięte jak u mamy(która jaskrę ma) się pojawiło. Ale za to wyszło, że na lewym oku się zrobiła już wada, mała, bo minus pół, ale jednak wada. Lepsze to niż jaskra, no i mam pretekst by zmienić okulary-spróbuję namówić rodziców na nowe oprawki, wprawdzie swoje lubię, ale te paseczki ozdobne na zausznikach mam powycierane-kiedyś były pomarańczowe, teraz są szare. Poza tym potrzebuję jakiś zmian w życiu.

Byłam też w Naturze, kupiłam czarną kredkę Essence Longlasting i szminkę nabłyszczającą tej samej firmy, kolor 03, spodobały mi się jeszcze dwa kolorki, ale na razie w planach mam odżywkę i maskę do włosów.
Na pokuszenie wodził mnie też koszyk wyprzedażowy pełen różnych kosmetyków kolorowych, takie cacka tam widziałam, że aż ich zapomniałam, ale wiem jedno-strasznie mnie kusiły.

[daydreaming_]

A ja jeszcze przed wszystkim

[201612060923]

Trzymam za Was kciuki, bo wiem, że wszystko zaliczycie śpiewająco, moje najmądrzejsze zdolniachy.

Ja już feriuję, jutro idę do szkoły tylko dla formalności.

Dzisiaj tak lałam wodę na sprawdzianie z farmakologii, że biblijny potop to był przy tym basenik dla dzieci. Na 22 pytania odpowiedź znałam na cztery, no może pięć. Ale napisałam wszystko, bo zmyślałam tak, że głowa mała. Za kreatywność powinnam z miejsca dostać tróję.
#nienawidzęfarmakologii

Siostra-Jak ja wytrwam do siódmego?
Ja-Jak ja wytrwam siódmego?
Jesteśmy zapisane do dentysty. Na siódmego marca(NFZ <3).
Boję się jak cholera. Nie wiem jak ja siądę na ten fotel. Umrę ze strachu przed tym dniem.

[daydreaming_]

Napisałabym co sądzę o przedmiocie, którego właśnie się uczę, ale boję się, że dostanę bana. A to i tak jeden z tych lżejszych i ciekawszych przedmiotów

P O M O C Y

[princess18]

Day wyżyj się w klubie Ja mam jutro ciężki egzamin u jednej kosy...i niby się uczyłam, a jednak czuję, że nic nie umiem

[daydreaming_]

Od 10.30 do 12.30 trzymajcie kciuki! Mocno! Aż wam palce zdrętwieją!

[201612060923]

Napisane przez daydreaming_

Od 10.30 do 12.30 trzymajcie kciuki! Mocno! Aż wam palce zdrętwieją!

Czymam.

Odkryłam, że nawilżane chusteczki dla dzieci są świetne do demakijażu.

[daydreaming_]

[1=6007d5c0f676d2f478e53dd b9b0578e19bc7453a_5eb09e8 463afa;54743411]Czymam.

Odkryłam, że nawilżane chusteczki dla dzieci są świetne do demakijażu. [/QUOTE]

Już nie musisz. Jestem po. Jestem załamana. Dobrze, że to zerowka. Najgorsze jest to, że to umiem.

[201612060923]

Napisane przez daydreaming_

Już nie musisz. Jestem po. Jestem załamana. Dobrze, że to zerowka. Najgorsze jest to, że to umiem.

Głowa do góry, wszystko będzie dobrze.

[daydreaming_]

Boję się, że mnie ta sesja pokona. Juz planuję co zrobię jak nie zdam poprawkowej sesji

[florence244]

Spokojnie Day, poczekaj na wyniki. Ja wtedy poszłam na ta zerowke na którą miałam nie iść, wyszłam załamana, byłam pewna że nie zaliczyłam, a tu 4,5 :-P

[daydreaming_]

To zazdro. Masakra. Nigdy tak nie byłam załamana. Pisałam test wielokrotnego wyboru z ujemnymi punktami i co z tego jak odpowiem dobrze na 7 pytań, jak na dwa źle i juz pozamiatane

[florence244]

Aaaaah takie testy są najgorsze to prawda, mialam kilka takich egzaminów. Ale głowa do góry, myślę że będziesz jeszcze skakać z radości pod sufit jak zobaczysz wyniki :-P

[princess18]

Napisane przez daydreaming_

To zazdro. Masakra. Nigdy tak nie byłam załamana. Pisałam test wielokrotnego wyboru z ujemnymi punktami i co z tego jak odpowiem dobrze na 7 pytań, jak na dwa źle i juz pozamiatane

To jest chore. Za taką formę powinni w psychiatryku zamykać
A jak nic nie zaznaczysz to też punkt ujemny?

[MariaFrancesca]

Napisane przez daydreaming_

Już nie musisz. Jestem po. Jestem załamana. Dobrze, że to zerowka. Najgorsze jest to, że to umiem.

Trzymamy kciuki, żeby jednak ,mimo wszystko,wyszło pozytywnie. Nie wiem jak u Ciebie ale u mnie prowadzący łaskawszym okiem patrzyli na zerówki, że ktoś miał odwagę przyjść, więc może nie będzie tak źle.
[1=6007d5c0f676d2f478e53dd b9b0578e19bc7453a_5eb09e8 463afa;54617326]Sprawdziany z 428 stron notatek też.
Dzisiaj odwołali nam recepturę, to znak od sił wyższych, że mam się uczyć.
Tylko jutro jakoś ten sprawdzian przemęczyć i mentalnie jestem już na feriach.

Wczoraj byłam u okulisty. Bogu dzięki, jaskry niet, choć stwierdzenie, że mam nerwy w oku ściśnięte jak u mamy(która jaskrę ma) się pojawiło. Ale za to wyszło, że na lewym oku się zrobiła już wada, mała, bo minus pół, ale jednak wada. Lepsze to niż jaskra, no i mam pretekst by zmienić okulary-spróbuję namówić rodziców na nowe oprawki, wprawdzie swoje lubię, ale te paseczki ozdobne na zausznikach mam powycierane-kiedyś były pomarańczowe, teraz są szare. Poza tym potrzebuję jakiś zmian w życiu.

Byłam też w Naturze, kupiłam czarną kredkę Essence Longlasting i szminkę nabłyszczającą tej samej firmy, kolor 03, spodobały mi się jeszcze dwa kolorki, ale na razie w planach mam odżywkę i maskę do włosów.
Na pokuszenie wodził mnie też koszyk wyprzedażowy pełen różnych kosmetyków kolorowych, takie cacka tam widziałam, że aż ich zapomniałam, ale wiem jedno-strasznie mnie kusiły. [/QUOTE]
Fajnie, że u okulisty w miarę w porządku, kciuki za stomatologa. Próbowałaś już ll-ki?

Ja dzisiaj po badaniach prenatalnych, wszystko gra, ale jednak dziołchy , musimy się wziąć za wymyślanie imion.