|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
|
Narzędzia |
2016-01-30, 09:03 | #3091 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 306
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
My przed ślubem byliśmy 5 lat. A teraz 4 rocznica będzie w sierpniu.
Dziś mąż mnie zabiera do kina Gryzia - ciesze się że z Aleksem lepiej. Ja zaczynam oglądać wózki i podobają mi się polskie Bebetto. Ale muszę zobaczyć na żywo.
__________________
# 21/05/2014 (6 tc) # 24/04/2015 (6 tc) Nowe starania... |
2016-01-30, 09:05 | #3092 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 4 636
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
Kanwa u mnie takie ceremonie odbywaja sie co 30 minut. Jest salka gdzie na srodku sa 4 miejsca a urzednik stoi przed Wami. Po wszystkim przechodzi sie do miejsca gdzie mozna skladac zyczenia i wypic szampana.
4 lata temu jak kolezanka chciala wziac szybki slub to musiala przedstawic powod. U niej to byla ciaza i musiala do urzedu przyniesc zaswiadczenie od lekarza. Na slub czekala miesiac i oczywiscie wiecej ja skasowali. Nie wiem czy tak jeszcze jest i czy to obowiazuje wszedzie.
__________________
Niespełnione Marzenia:
11.04.2013, 11.09.2013, 27.08.2014 Nasze wyczekane, wymodlone szczęście 24.09.2015 |
2016-01-30, 09:09 | #3093 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 7 268
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
Mariola ja mieszkam w małym mieście więc może nie będzie tak źle:P
|
2016-01-30, 10:33 | #3094 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 7 622
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
To mnie tez podmienili dziecia. Kiedys spal 8 godzin a teraz wstaje rowny p.i.e.r.d.y.l.i.a.r.d razy.
Właśnie stoje w misce z goraca woda. Wrocilam od jednego dziecka i cos mnie bierze. Ja wzielam slub, bo jednak dobrze miec wsio uporzadkowane. |
2016-01-30, 10:49 | #3095 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 926
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
Cytat:
Wiesz co nie pamietam ile miesiecy ma coreczka ale Bartolo zaczal jesc lepiej kolo 10 miesiaca. Tzn.pierwsza poprawa byla kolo 8.5 wtedy tak zaczal nawet do 100 gram jesc ( przy czym kaszki nam juz odpadly bo on nie lubi i tyle). Pozniej kolo 10 znow. I teraz jak ma 11 to je w miare ale jd tyle ile on chce i np.w porownaniu dk syna sasiadki ( taki sam wiek) to je mikroskopijnie. Bo u nas wyglada to tak ze na sniadanie zje max 100 gram jigurtu, owocow lub innej tego typu rzeczy ( czasami kaszki) i podziubie chlebka. Chyba ze jest jajecznica to zje nawet z 2 jajek albo parowki to wciagnie 2. Pozniej o 11 piers i drzemka O 15 obiad i zje go od 150 do max 200 gram ( choc staram sie nie wazyc) I okolo 19 kolacja ( tutaj bywa ze podziubie tylko chlebka) O 20.00 poers i w nocy piers. Jak widzisz nie sa to meg porcje ale widze ze mu wystarcza. Dla plrzykladu syn sasiadki je 7- 200 ml mm 10 - 200 ml kaszki lub parowki lub jajecznice ladna porcje 14- minimum 200 ml obiadu 17- 200 ml jogurtu Lbo owocow + biszkopcik 19- kolacja 20- 200 ml mm Na poczatku troche sie martwilam.jak to widzilam ale pozniej przestalam porownywac i cieszylam sie jak cos tam z apetytem chwytal. W sprawie synka to zycze powodzenia. Mam nadzieje ze uda sie jakks wypracowac wspolne rozwiazanie. A w ogole tak mi tylko do glowy przyszlo ale to nie jest tak ze on was nigdy nie slucha co? Tylko nie slucha jak mu cos nie pasuje, tak? Jak nie po jego mysli? Cytat:
W dzien tylko do drzemki raz i w nocy. Pozostale posilki to zwykle Lece.nadrabiac dalej ---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ---------- Cytat:
Raz ze chyba nie.ma.zadnego tylem do kier.jazdy a lepiej co najmniej do 2 r.z by tak jezdzil. A dwa ze sa to foteliki niedostosowane do dzidcka. Za duzy przedzial wiec za duze luzy. Nie wiem tez czy takie foteliki znajdziesz z 5punktowymi pasami bezpieczenstwa a to nPrawde wazne bo 3 punktowe sa duuuuzo za duze i czesto.mniej bezpieczne. Ja np.dla Darka mialam 9-18 i zmienialam.mu teraz a i tak zmienilam na taki do 25 bo wydawal sie bezpieczniejszy. Nie mniej rozwazcie ten fotelik bo im wiekszy przedzial tym gorsza ochrona.
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic
07.07.2012 12.06.2013 DARUŚ & 20.02.2015 BARTUŚ |
|||
2016-01-30, 12:45 | #3096 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;54795796]No albo, że jak się dziecko urodzi przed upływem iluś dni od rozwodu to się przyjmuje, że ojcem jest mąż. Kiedyś na jakimś wątku mamusiowym dziewczyna miała taką sytuację. Wtedy trzeba sądownie zrobić zaprzeczenie ojcostwa i korektę aktu urodzenia i dopiero właściwy tata może być wpisany.[/QUOTE]
Dni czy może dłużej? Bo mi coś teściowa wmawia i chciałabym wiedzieć Brawo dla małego ze już lepiej. ---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ---------- My mamy fotelik maxi cosi.tobi. 9-18.
__________________
Razem od: 28.01.2008 r. Zaręczeni od: 28.01.2010 r. Nasz dzień: 21.07.2012 r. 31.10.2014 Majunia nasz Skarb 8.05. Pierwsze kopniaczki Fasolinka |
2016-01-30, 13:32 | #3097 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
Nowa dni. Ale tam jest ich chyba ok. 300 zaraz sprawdzę
---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ---------- dokładnie 300 dni po rozwodzie. |
2016-01-30, 14:23 | #3098 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 543
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
Hej
Kanwa ja mam x landr x move . Fajny wózeczek, prowadzi się go super. Jak ktoś musiałby go wnosić po schodach, to odradzam. Cholernie ciężki. Druga sprawa trzeba mieć duży bagażnik w samochodzie, bo ledwo wchodzi, a my mamy kombi Magi nie to nie tak, że jest niegrzeczny cały czas. Chłopacy też nie chcieli jeść po 6 m-cu ? U nas tych obiadków to do buzi nawet nie weżmie Kaszki zje troszkę i tylko ten cyc . Powinna już jeść coś więcej, a nie chce. Na silę jej nie dam. Ona tych papek nie znosi. Jak jej dam kawałek ziemniaka z talerza to zje... Dla Lenki mało co kupuję. Szwagierka kupiła jej bardzo dużo rzeczy i do roku zakupię tylko pojedyncze rzeczy. Ostatnio nabyłam 5 szt body/ów( nie wiem jak poprawnie ) w Smyku za 40 zł roz 86. Co najciekawsze przymierzyłam jej i wcale nie są takie za duże i już je nosi tylko rękawy muszę podwijać. Żeby było ciekawie ma też body roz 62 też ze Smyka i też są dobre Tak to jest z rozmiarami . Czy Wam też tak wypadają włosy? Matko u mnie to już trwa 3 miesiące. Mam juz place na głowie taką łysinę. Jestem przerażona.
__________________
Synek Córa
Edytowane przez fiona27 Czas edycji: 2016-01-30 o 14:26 |
2016-01-30, 14:27 | #3099 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 7 268
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
Wiem Fionka że jest fajny właśnie xmove ale nie wniosę go na 3 piętro.
A słyszałaś Fionka o diecie blw czy jakoś tak? |
2016-01-30, 14:30 | #3100 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 11 575
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
Magiusia to proponujesz najpierw ten 9 -18kg? dałaś mi do myślenia
Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka
__________________
Mężuś od 15. XII.2012r Co serce pokochało, rozum nigdy nie wymaże ...
25.03.14 |
2016-01-30, 14:54 | #3101 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 543
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
kanwa słyszałam, ale ona jeszcze sama nie siedzi żeby mogła jeść rękoma.
__________________
Synek Córa
|
2016-01-30, 15:00 | #3102 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 7 268
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
Cytat:
Jeszcze chwila i pewnie usiądzie.Ile ona ma dokładnie?6 miesięcy? |
|
2016-01-30, 15:49 | #3103 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 543
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
6m-cy i tydzień
---------- Dopisano o 16:49 ---------- Poprzedni post napisano o 16:46 ---------- Co dziewczyny porabiacie ? Ja siedzę sama z Lenką, Marcel u babci, a mąż sobie poszedł na urodziny do kolegi . Szkoda, że ja nie mam tak dobrze tylko muszę gnić w tym cholernym domu Mam już tak dosyć wszystkiego, że szkoda gadać. Wy też czujecie się jak w klatce? Mąż lada moment wyjeżdza i prawdopodobnie będzie w delegacji do lata. Brak mi słów nawet.
__________________
Synek Córa
Edytowane przez fiona27 Czas edycji: 2016-01-30 o 15:54 |
2016-01-30, 16:15 | #3104 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 7 268
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
Ja odpoczywam.Byliśmy na spacerze po lasach jakieś 3 godziny i się zmęczyłam.Popijam sok bananowy.
A jakbyś mu powiedziała że chcesz z jakąś koleżanką wyjść tak na 3 godzinki to co by powiedział? |
2016-01-30, 16:25 | #3105 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 11 575
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
Cytat:
Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka
__________________
Mężuś od 15. XII.2012r Co serce pokochało, rozum nigdy nie wymaże ...
25.03.14 |
|
2016-01-30, 17:34 | #3106 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
Gryzia dzięki.
dużo mi to wyjaśniło w pewnej kwestii ---------- Dopisano o 18:34 ---------- Poprzedni post napisano o 18:34 ---------- Gryzia dzięki. dużo mi to wyjaśniło w pewnej kwestii
__________________
Razem od: 28.01.2008 r. Zaręczeni od: 28.01.2010 r. Nasz dzień: 21.07.2012 r. 31.10.2014 Majunia nasz Skarb 8.05. Pierwsze kopniaczki Fasolinka |
2016-01-30, 17:43 | #3107 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 7 622
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
Za dobre jesteśmy.
|
2016-01-30, 17:46 | #3108 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
Niektóre foteliki te z większym przedzialen Maja wkładki
---------- Dopisano o 18:46 ---------- Poprzedni post napisano o 18:44 ---------- F ionka spokojnie z tym jedzeniem. Ja Cię rozumiem doskonale ale może Lenka narazie Noe gotowa a wyciskanie na siłę jest bez sensu. zacznie siedzieć dasz do łapki jedzonko
__________________
Razem od: 28.01.2008 r. Zaręczeni od: 28.01.2010 r. Nasz dzień: 21.07.2012 r. 31.10.2014 Majunia nasz Skarb 8.05. Pierwsze kopniaczki Fasolinka |
2016-01-30, 17:58 | #3109 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 543
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
Mój dzisiaj stwierdził, że czuje się w domu jak w więzieniu haha. To co ja mam powiedzieć? Mi to już nie chce się wstać rano z łóżka. Najgorsze, że wiem, że to długo się nie zmieni Lada moment będzie gorzej, bo zostanę sama z dzieciakami . Wszędzie będę musiała ich ciągnąć ze sobą .
Kanwa on mi powie żebym poszła. Tak samo jak nie zabrania mi iść do pracy ... ---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ---------- Cytat:
Jak będzie miała 7 m-cy to spróbujemy blw.
__________________
Synek Córa
|
|
2016-01-30, 18:03 | #3110 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 7 622
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
Kanwa, kur... de no. Wlazłam na nexta i muszę coś kupić
Fiona, odcham się jutro i idź gdzieś na soczek zostaw go ze 2 godziny. |
2016-01-30, 18:29 | #3111 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
Ja byłam z malutkim u gastroenterologa. Sympatyczny pan dr stwierdził, że on już nic więcej ponad to, co Aleks dostaje, zrobić nie może. Lek po 3 miesiącach mamy stopniowo odstawić i jak nic nie będzie się działo to nie musimy nawet przyjeżdżać na kontrolę. Kosztowało mnie to 160zł.
Dodam jeszcze, że jestem wkur.wiona na męża, bo dziś organizuje dla kolegów ojcowskie. I przed wyjściem pyta się mnie, czy jak się upije to jutro poradzę sobie sama. Na co ja mu mówię, że przy jego znikomej pomocy (ok. godziny na całą dobę) raczej sobie radzę, więc jutro niewiele się zmieni. To mi ☠☠☠.nął fochem, że się możemy zamienić... Jednego dnia by nie wytrzymał sam z małym i 1. Gotowaniem, 2. Praniem, 3. Prasowaniem, 4. Sprzątaniem, 5. Spacerem, 6. Wstawaniem w nocy, 7. Chodzeniem po lekarzach... Dodam jeszcze, że wczoraj i dziś jechałam sama do innych miast do lekarzy (wczoraj 50, dzisiaj 60km w jedną stronę) z dzieckiem na tylnym siedzeniu, bo z przodu nie da się wyłączyć poduszki. I nie usłyszałam nawet "jesteś super" czy "jestem dumny". Dziękuję za uwagę. Edytowane przez d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f Czas edycji: 2016-01-30 o 18:30 |
2016-01-30, 18:34 | #3112 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 7 622
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
Gryzia, z ust mi to wyjęłaś. Godzina na dobę to jest właśnie to. Mój mąż też nigdy nie był u lekarza czy na rehabilitacji. A jaki on zmęczony jest....
|
2016-01-30, 18:49 | #3113 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
Rozumiem praca, wstawanie o 5, po pracy budowa. Ale czy ja leżę do góry dupą? Nie wydaje mi się...
|
2016-01-30, 19:56 | #3114 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 926
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
Cytat:
Co do pytania o chlopakow. U Darka chyba jakos szybciej szlo. On mial wiekszu zoladek i w sumie nie pamietam jak szybko doszlismy do wiekszych ilosci. U Bartka oczywiscie ze bylo tak ze nie chcial tzn. Luzeczke czy 2 wzial na sprobowanie ale wiecej wcale nie. Tak jak pisalam kaszki na poczatku nawet pojadl ale po okolo 1.5 miesiaca odrzucil. Obecnie czasami zje kaszke 1x w tyg.ale zje nie wiecej niz 50 gram. Woli dojesc chlebkiem czy czyms. Kolo 8.5 miesiaca doszlismy dopiero do znadania obiadki czy czegos podobnego w ilosci 120. Reszte uzupelnial mlekiem. Kolo 10 mies. Zwiekszyl do 150 a czasami 200. Generalnoe on nie jest glodomorkiem. Ale pije moje mleczko w nocy i w dzien raz i na pewno krzywda mu sie nie dzieje bo przybiera systematycznie. Nie nalezy do olbrzymow bo na rok bedzie mial pewnie 10 kg ( teraz ma 9.8) ale ma sie dobrze. Nie martw sie i polecam nie wciskac. Wiem ze to stresuje ale mi pomoglo uwierzenie w zalecenia iz podobno do 1 r.z.mleko to podstawa a reszta to probowanie. Dzieki temu odprezylam sie i nie wciskalam i mysle ze dzieki temu Bartek czul sie zachecany stopniowo do jedzenia. Jestem pewna ze jakbym wciskqla to by nie chcial jesc. Kanwa, przepraszam wcielo mi cytowanie Ciebie. Osobiscie zalecalabym Ci albo 9-18 albo ewentualnie do 25. Najlepiej taki fotelik ktory jest tylem do kier.jazdy a jesli masz mozliwosc to taki co jest i tylem i przodem. Powiem Ci ze taki do 18 kg.tez na troche wystarczy. Darek co prawda juz w nim nie jezdzi bo przekazal bratu ale moglby jeszcze bo majac 2.7 lat wazy miedzy 16 a 17 kg. Mysle ze do 3.5 roku by mu wystarczylo a zaznacze ze Darek jest z tych ciezszych dzieci. Np.Bartkowi jestem pewna ze posluzy minimum do 4 lat. ---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:55 ---------- [1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;54825256]Ja byłam z malutkim u gastroenterologa. Sympatyczny pan dr stwierdził, że on już nic więcej ponad to, co Aleks dostaje, zrobić nie może. Lek po 3 miesiącach mamy stopniowo odstawić i jak nic nie będzie się działo to nie musimy nawet przyjeżdżać na kontrolę. Kosztowało mnie to 160zł. Dodam jeszcze, że jestem wkur.wiona na męża, bo dziś organizuje dla kolegów ojcowskie. I przed wyjściem pyta się mnie, czy jak się upije to jutro poradzę sobie sama. Na co ja mu mówię, że przy jego znikomej pomocy (ok. godziny na całą dobę) raczej sobie radzę, więc jutro niewiele się zmieni. To mi ☠☠☠.nął fochem, że się możemy zamienić... Jednego dnia by nie wytrzymał sam z małym i 1. Gotowaniem, 2. Praniem, 3. Prasowaniem, 4. Sprzątaniem, 5. Spacerem, 6. Wstawaniem w nocy, 7. Chodzeniem po lekarzach... Dodam jeszcze, że wczoraj i dziś jechałam sama do innych miast do lekarzy (wczoraj 50, dzisiaj 60km w jedną stronę) z dzieckiem na tylnym siedzeniu, bo z przodu nie da się wyłączyć poduszki. I nie usłyszałam nawet "jesteś super" czy "jestem dumny". Dziękuję za uwagę.[/QUOTE] To sie zamien. Nawet nie na caly dzien a na pol. Niech poczuje co to znaczy. Madrala
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic
07.07.2012 12.06.2013 DARUŚ & 20.02.2015 BARTUŚ |
|
2016-01-30, 20:01 | #3115 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 4 636
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
Moj M u lekarza byl juz z nami pare razy i to wtedy on obluguje:P Czarka. Jak bylismy na pobraniu krwi to go trzymal i ostatnio na szczepieniu tez wyrazil chec ale
Jest jedna rzecz ktorej nie robi....nie przewija Przygladalam mu sie od paru dni i mam wrazenie ze cos sie odmnienilo...chyba przez to ze maly jest juz coraz bardziej kumaty. Dzisiaj powiedzial ze od kwietnia bedzie chodzil z Czarkiem na dupy
__________________
Niespełnione Marzenia:
11.04.2013, 11.09.2013, 27.08.2014 Nasze wyczekane, wymodlone szczęście 24.09.2015 |
2016-01-30, 20:20 | #3116 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: tu i tam :)
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
kanwa tez mialam biustonosz z alles jeden
lezal jak ulal,bawelniany sliczny ahhh szkoda tylko ze moje piersi po kamieniu zrobily sie mikroskopijne ekhm u nas starsza chora znow wiec 2 tygodnie w domu siedzenia elinko tez polecam te foteliki z mniejszym przedzialem wagowym z tymi montowanymi tylem moze byc ciezej bo w sklepach jest malo takich modeli bo one rzecz jasna nie sa popularne mariola alez zabawny ten twoj maz trzeba mu bylo powiedziec ze nie da dupy tylko do dupy haha |
2016-01-30, 20:39 | #3117 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 7 268
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
Cytat:
Cytat:
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;54825256]Ja byłam z malutkim u gastroenterologa. Sympatyczny pan dr stwierdził, że on już nic więcej ponad to, co Aleks dostaje, zrobić nie może. Lek po 3 miesiącach mamy stopniowo odstawić i jak nic nie będzie się działo to nie musimy nawet przyjeżdżać na kontrolę. Kosztowało mnie to 160zł. Dodam jeszcze, że jestem wkur.wiona na męża, bo dziś organizuje dla kolegów ojcowskie. I przed wyjściem pyta się mnie, czy jak się upije to jutro poradzę sobie sama. Na co ja mu mówię, że przy jego znikomej pomocy (ok. godziny na całą dobę) raczej sobie radzę, więc jutro niewiele się zmieni. To mi ☠☠☠.nął fochem, że się możemy zamienić... Jednego dnia by nie wytrzymał sam z małym i 1. Gotowaniem, 2. Praniem, 3. Prasowaniem, 4. Sprzątaniem, 5. Spacerem, 6. Wstawaniem w nocy, 7. Chodzeniem po lekarzach... Dodam jeszcze, że wczoraj i dziś jechałam sama do innych miast do lekarzy (wczoraj 50, dzisiaj 60km w jedną stronę) z dzieckiem na tylnym siedzeniu, bo z przodu nie da się wyłączyć poduszki. I nie usłyszałam nawet "jesteś super" czy "jestem dumny". Dziękuję za uwagę.[/QUOTE] To nic w sumie nowego się nie dowiedziałaś. A mąż mógł opijać dziecko jak byłaś w szpitalu to byś się nie denerwowała. Cytat:
9-18 dla noworodka? Podobał mi się w sklepie fotelik besafe.Tylko kosztował 900 zł sam fotelik:/ Cytat:
Zdrówka dla córci kochana Chyba foteliki recaro są bardzo wysoko w testach adac i są tyłem do kierunku jazdy. Edytowane przez kanwa Czas edycji: 2016-01-30 o 20:40 |
||||
2016-01-30, 20:44 | #3118 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
Kanwa ja się nie denerwuję to nie o to chodzi. Tylko wkurzyło mnie to, że 23 godziny na dobę jestem sama z dzieckiem i sobie radzę a on się nagle pyta, czy jak jutro będzie zdychał to dam radę. I zdziwiony, że godzina na dobę to moim zdaniem znikoma pomoc... to mnie wkurzyło.
|
2016-01-30, 21:25 | #3119 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 7 268
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;54832841]Kanwa ja się nie denerwuję to nie o to chodzi. Tylko wkurzyło mnie to, że 23 godziny na dobę jestem sama z dzieckiem i sobie radzę a on się nagle pyta, czy jak jutro będzie zdychał to dam radę. I zdziwiony, że godzina na dobę to moim zdaniem znikoma pomoc... to mnie wkurzyło.[/QUOTE]
Rozumiem |
2016-01-31, 06:29 | #3120 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 7 622
|
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV
No nie... Jak mozna wstac o 5 w niedziele... Szajse...
Kanwa, u ciebie wyprawka na bogato. :-D Mariolka, na dupy? Swietny pomysl a ty na co bedziesz chodzic w tym czasie? Gryzia, Fiona jak wasze gorsze polowy po imprezkach? Edytowane przez Calineczka 27 Czas edycji: 2016-01-31 o 06:40 |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:05.