2007-09-26, 22:09 | #61 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Wrocek
Wiadomości: 1 713
|
Dot.: Dior - Midnight Poison
Cytat:
Co do MP to nie czywałam nigdzie (poza wizazem) takich informacji. Zwłaszcza że to dopiero 5-te Poison z kolekcji Diora Bądżmy dobrych myśli!
__________________
Perfumy są jak narkotyki - zmieniają i tworzą nową rzeczywistość. Zmieniają życie... |
|
2007-09-27, 13:09 | #62 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 389
|
Dot.: Dior - Midnight Poison
Witam wszystkich, to mój 1-wszy post Dziś mój tata przywiózł mi z Francji Dior Midnight Posion i pachnie niesamowicie
|
2007-09-27, 13:37 | #63 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 793
|
Dot.: Dior - Midnight Poison
Dorwałam się do Midnight we Francji, ale ponieważ tamtego dnia testowałam jeszcze sporo innych, to nie pamiętam go dokładnie Pamiętam, że zaskoczył mnie swoją słodyczą. Oczekwiałam natłoku kwiatów, a tylko początkowe nuty miały wyraźną różę i jakieś inne kwiecie. Z czasem pojawiła się lekko ciasteczkowa nuta! Nie takie ciacho jak LLL, to było bardziej delikatne, mleczne. Może to ambra z wanilią taki efekt dała? W każdym razie byłam zdumiona, bo na upartego mogłabym nosić MP, chociaż bez szczególnej przyjemności. Po składzie nigdy bym nie przupuszczała, że wyjdzie z tego coś przystępnego dla mnie
|
2007-09-29, 18:43 | #64 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 23
|
Dot.: Dior - Midnight Poison
Jest już w sieci Douglas i Sephora (przynajmniej w Wwa). Testery stoją bez większego zainteresowania klientek Mnie również nie zauroczył. Bardzo dużo cytrynki z nieśmiałą różą w tle. Jest chyba najdelikatniejszy z rodziny "poison". Myślę, że znajdzie swoje wielbicielki, ponieważ jak na mój gust jest bardzo uniwersalny i nieinwazyjny. Tylko czy taki był zamysł przy tworzeniu sławnych trutek?
|
2007-09-29, 19:07 | #65 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dior - Midnight Poison
Testowałam dzisiaj.
Otula wanilią, mlekiem, wisnia (?), jakieś kwiatki w pierwszych nutach. I to ma być Poison?? Toż to przyjemny słodziak jakich wiele. Taki dla wszystkich, łagodny jak baranek. Z diorowymi truciznami to łączy go li tylko kszałt flakonu. Szkoda... Ja już tracę nadzieję na udaną, nowatorską kompozycję. Wszystkie nowości jakie wchodza na rynek są wtórne do kwadratu |
2007-09-29, 19:16 | #66 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: cozy place
Wiadomości: 4 996
|
Dot.: Dior - Midnight Poison
Mam podobne odczucia - no ładny, ale... nijaki. Właśnie taki bezpieczny, przyjemny dla otoczenia.
Powinien się nazywać Odtrutka |
2007-09-29, 19:18 | #67 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dior - Midnight Poison
|
2007-09-29, 19:18 | #68 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
|
Dot.: Dior - Midnight Poison
Kurcze, powaznie takiemacie odczucia? Na mnie jest dosc mocny, slodki, ale calkiem oryginalnie pachnie... Ciesze sie, ze wzbudza male zainteresowanie, moze nie bedzie go czuc na ulicach. Zreszta,jakos nie zauwazylam, zeby ulica kiedykolwiek pachniala czyms Diora. Nawet Miss Dior Cherie wyczulam w zyciu moze ze dwa razy
|
2007-09-29, 19:46 | #69 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Dior - Midnight Poison
Dopadłam go dzisiaj w Sephorze i jestem rozczarowana.
Nijaki, faktycznie bezpieczny do bólu, delikatny, nietrwały, bez charakteru, bez wyrazu... taki jakich setki. Nie tak miało być. |
2007-09-29, 22:17 | #70 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 549
|
Dot.: Dior - Midnight Poison
Bosz, Dziewczyny ... Zaraz się chyba poryczę
Midnight mam na sobie całej - włosy, szyja, biust, nadgrastki i nie mogę sie nim nacieszyć Jest cudny ... Wrażenia opisałam już w "Ostatnio testowałam ... " więc nie będe się powtarzać, ale dla mnie Midnight jest jak Chanel 5 bez aldehydów :ehem" Mocny, wyrazisty, okrutnie trwały - i różany .... lekko miodowy, waniliowy, cytrynowy czasem, czasem szyprowy ... Kameleon i super się rozwija w cieple ... Jestem bardzo zaskoczona, że odbieracie Midnight jako nijaki i brzydki Ale faktycznie, jeśli się ktos spodziewa killera to się zawiedzie, rzeczywiście Hypnotic jest mocniejszy, a Pure bardziej intensywny. Ale mnie Modnight tak intensywny jak jest odpowiada ... pachnie całe mieszkanie W każdym razie ja z próbką idę spać Chyba ją sobie zawiąże na szyi |
2007-09-29, 22:41 | #71 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dior - Midnight Poison
Szugar, czytałam o Twoich midnightowych wrażeniach na testach Nie piszemy, że brzydki tylko biorac pod uwagę siłę rażenia poprzednich poisonów to PM przy nich to łagodny baranek.
Na mnie trzyma się blisko skóry, musialam się ostro wwąchiwać żeby go poczuć |
2007-09-30, 15:34 | #72 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
|
Dot.: Dior - Midnight Poison
Zgadzam sie, ze przy poprzednich Poisonach Midnight jest lagodny. Przyznaje, ze kazde Poison, zwlaszcza klasyk, nie nadaja sie dla mnie do noszenia. Do kazdego mam zastrzezenia, ale najwieksze to chyba do Hypnotic, ktore dla mnie pachna jak waniliowy budyn i powoduja potworny bol glowy. Nie znosze ich, powoduja u mnie odruch wymiotny. Nie lubie perufm nijakich, ale od Poisonow to ja jzu wole rozowe banalne slodziaki... Przynajmniej nie powoduja u mnie traumy
|
2007-09-30, 22:34 | #73 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 087
|
Dot.: Dior - Midnight Poison
O rany , dziś bylam w Sephorze i od razu rzuciłam sie na Midnight . Zachęcona Waszymi opisami no i mając w pamięci cud aromat Pure Poison nastawiłam się na olśnienie roku i już rozważałam wyciągnięcie karty kredytowej. Posłuchalam niecierpliwie Pani , która opisywała zalety zapachu i zaczęłam psikać . Psikałam , wąchałam znów psikałam znów wąchałam. I co ? I nic nie czułam , kompletnie nic. Dla mnie Midnight wcale nie pachnie , niczym !!!!! A nos mam nie od parady / czuję wszystko aż w nadmiarze /
Dlaczego mój zmysł powonienia nie zarejestrował zapachu tej wody / testowalam edp / możecie mi wytłumaczyć ? |
2007-10-01, 07:21 | #74 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Dior - Midnight Poison
Cytat:
Mam podobnie z Lacoste Pour Femme, zlewam się nią i ledwie czuję albo i nie, a otoczenie po 10 godzinach od aplikacji jeszcze mówi, że pięknie pachnę. Widać Ty masz tak z Midnight. |
|
2007-10-01, 07:42 | #75 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Shallow Grave
Wiadomości: 5 143
|
Dot.: Dior - Midnight Poison
Cytat:
__________________
"It's been so long...
Feels like pins and needles in my heart... So long... I can feel it tearing me apart..." ♥ |
|
2007-10-01, 07:43 | #76 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 3 957
|
Dot.: Dior - Midnight Poison
Jeszcze z rękawa mojego jesiennego płaszcza uwalnia się słodka smużka zapachu jaką wyczuwam przy rozwijaniu ze sreberka czekoladowej galaretki śliwkowej A testowałam zapach wczoraj. Midnight Poison może spodobać się wielbicielkom Neonatury Yves Rocher i Extraoidinary Avonu
|
2007-10-01, 09:08 | #77 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
|
Dot.: Dior - Midnight Poison
Cytat:
|
|
2007-10-01, 20:30 | #78 |
Raczkowanie
|
Dot.: Dior - Midnight Poison
Mnie ten zapach zaskoczył niesamowicie pozytywnie znając reakcje mojego organizmu na Poison i Hypnotic Poison długo zastanawiałam się czy w ogóle ryzykować jakiekolwiek podejście do niego, ale gdy już odważyłam się powąchać odrobinkę przeżyłam szok Tym będę się "podtruwać" z przyjemnością
__________________
Cacko, za którym żądza chciwie goni, Straciło urok, gdy je mamy w dłoni... |
2007-10-02, 10:54 | #79 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dior - Midnight Poison
Kilka z Was pisało o uderzającym najpierw aromacie ciastek. W pierwszej chwili też to poczułam i nos mi się zjeżył, bo od razu przypomniałam sobie niefortunne doświadczenie z Jesusem Del Pozo, który zaczynał się tak samo. Po chwili jednak zapach zmienił się w przyjemne kwiatki i owocki, wśród których przebijała nuta jabłka. Zapach ładny, owszem, ale po Truciźnie spodziewalam się czegoś więcej...
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
2007-10-05, 16:01 | #80 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dior - Midnight Poison
Oj piękny jest, jeszcze trochę testów i ma szansę stanąć na półce koło Hypnotic Poison
|
2007-10-09, 10:24 | #81 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 213
|
Dot.: Dior - Midnight Poison
Czytam wasze wrażenia i oczom nie wierze!!
Dla mnie zapach jest typowo Poisonowy i jak wszystkie poprzednie jest intensywny, trwały i intrygujący. Jak na mój gust, Pure Poison jest dużo delikatniejszy od Midnight. Choć zapach zupełnie inny... Początek jest dość świeży, taki trochę kręcący w nosie, lekko cytrynowy chyba. Ale baza jest solidna, trwała i słodka z nutą wanilii. Pod koniec rozwijania wyczuwam też charakterystyczny zapach typowo poisonowy. Na pewno nie jest to lekki świeżuch, nie znam też perfum, które pachniałyby podobnie. Generalnie Midnight Poison nawet mi się podoba, ale nie będę go nosić, zbyt ciężki jak dla mnie.
__________________
Pistacja |
2007-10-12, 11:59 | #82 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 5
|
Dot.: Dior - Midnight Poison
Bardzo bardzo bardzo mi się podoba
Hahhaha najsmiejsznejsze jest to, że na poczatku to on mi AMOLem pachnie xD |
2007-10-16, 08:32 | #83 |
Piers do przodu
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 285
|
Dot.: Dior - Midnight Poison
Oj, no u mnie totalna porażka na początku ciekawe "zakwitły" konwalie a potem to tylko słodkość zupełnie nie rozwiajająca się w żadną stronę .... taka po prostu męcząca .....
__________________
Dying is easy it's living that scares me to death . |
2007-10-16, 09:34 | #84 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
|
Dot.: Dior - Midnight Poison
Cytat:
Brzydki nie jest ale spodziewałam się czegoś więcej. Bezpieczny, nieinwazyjny, myślę że będzie się podobał ale liczyłam na coś mega ciekawego a tu zonk przypomina mi większość kwiatowo-owocowych zapachów. Szkoda Jedyne co jest w nim ok. to trwałość, choć nie jest kilerem |
|
2007-11-17, 10:01 | #85 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Siódme Niebo
Wiadomości: 647
|
Dot.: Dior - Midnight Poison
Tydzień temu dorwałam go w Sephorze. Od razu spsikałam nadgarstki i szyję i... ZAKOCHAłAM SIę Przeczytałam wszystkie Wasze opinie i muszę powiedzieć, że na mnie ten zapach pachnie zupełnie inaczej! Na początku otwiera mi oczy bergamotka i -uwaga- mięta Długo świdruje, świdruje by z czasem rozkwitnąć w paczulę. Na mnie nie czuć wanilii. Zero wanilii. Na koniec zostaje głęboka nuta szyprowa - i tu kolejna niespodzianka- z różą
Jak widać na mnie ten zapach rozwija się zupełnie inaczej Jest mój, jedyny, kochany. Błagam, tylko nie edition limited Edit: A trwałość - wymarzona - czułam go nawet po kąpieli Moja chusta nadal nim pachnie (przeszło tydzień).
__________________
*Szczęście nie jest celem... jest sposobem podróżowania* |
2007-11-17, 20:07 | #86 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dior - Midnight Poison
oj tak, zapach jest trwałyBardzo się cieszę, ze dostałam go w prezencie.Tyle na niego czekałam z niepewnością i obawą czy aby mi się spodoba (bo reklama i nuty były piękne) i okazało się, że niepotrzebnie się bałam.Zapach jest śliczny
|
2008-09-20, 07:58 | #87 |
spin doctor
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 514
|
Dot.: Dior - Midnight Poison
Od kilku dni jestem(szczęśliwą )posiadaczką MPSą po prostu cudowne.Do tej pory nie spodobał mi się żaden zapach z serii Poison(Hypnotic wywołał traumę, brrr)więc jakoś do tej pory omijałam je szerokim łukiem. Midnight pachną obłędnie, trochę słodko, tajemniczo, bardzo kobiecoNie wiem czemu kojarzą mi się z Euphorią...
|
2008-09-20, 14:01 | #88 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 770
|
Dot.: Dior - Midnight Poison
Cytat:
|
|
2008-09-20, 15:01 | #89 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: K.......
Wiadomości: 2 062
|
Dot.: Dior - Midnight Poison
Jestem posiadaczka MP od jakis 2 tyg. zdecydowanie najbardziej udany zapach ze wszystkich Poison piekny ,sexowny,kobiecy i charakterystyczny...pod wzgledem razenia(dzialania) podobny troche do Euphori
|
2009-10-30, 14:36 | #90 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: chatka baby jagi
Wiadomości: 107
|
Dot.: Dior - Midnight Poison
Czesc dziewczyny, przeczytalam wszystkie recenzje tych perfum i cos naprawde w sobie maja.
Szukam wlasnie dla siebie perfum na zime, narazie uzywam Brit, generalnie lubie cytrusy i nuty drzewne, kocham pomarancze/mandarynke/bergamotke itd. Uwielbiam Aqua Allegorie Mandarine Basilic. Czy myslicie ze MP nadaja sie na dzien, tak do biura itd.? Czy to za duzo? No bo nie chce przez cala zime uzywac takich swiezakow jak Mandarine Basilic... |
Nowe wątki na forum Perfumy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:28.