INSANITY tom II - Podejmij wyzwanie razem z nami;)

[Corii]

Napisane przez iixi

jestem tego świadoma ale dobrze mi z tym

Ja momentami wolałbym przystopować z tym strzelaniem zdjęć, ale jakoś cieżko mi to idzie

[iixi]

Napisane przez dembi

Heloł dzisiaj rest day ale.... jak juz pisalam nie dalam rady i pyknęłam the masters cardio (tylko 17 min z czego polowa to ich gadanie ) i 10 mins abs chisel (bo łatwiejsze) a wieczorkiem tylko Pulse

Tak gadałyście o zupie groszkowej, ze SE dzisiaj zrobiłam

to już moim zdaniem lepiej byś miała zrobić jakąś yogę czy stretch jeśli już musisz poćwiczyć bo mięśnie serio muszą odpocząć od wysiłku - bez przyczyny w każdym programie nie ma rest day

Napisane przez Corii

Ja momentami wolałbym przystopować z tym strzelaniem zdjęć, ale jakoś cieżko mi to idzie

ee tam

[91584e3a0ddee98d7bf35013566e27d0b839b1c7]

hej, ja mam pytanko odnośnie kolan... Zrobiłam pierwszy miesiąc Insanity, jak bozia przykazała, jechałam później na tydzień na wyjazd, więc przystopowałam z treningami, a po powrocie do treningów zauważyłam, że strasznie, ale to strasznie bolą stawy: kolana, biodra - mija już prawie miesiąc, biorę glukozaminę etc i ból nie mija. Miałyście też coś takiego?

[dembi]

[1=91584e3a0ddee98d7bf3501 3566e27d0b839b1c7;5535219 6]hej, ja mam pytanko odnośnie kolan... Zrobiłam pierwszy miesiąc Insanity, jak bozia przykazała, jechałam później na tydzień na wyjazd, więc przystopowałam z treningami, a po powrocie do treningów zauważyłam, że strasznie, ale to strasznie bolą stawy: kolana, biodra - mija już prawie miesiąc, biorę glukozaminę etc i ból nie mija. Miałyście też coś takiego?[/QUOTE]

Niestety po Insanity bola stawy, bo są bardzo obciążane przez skoki. Mnie tez troche bolały. Jeżeli cie tak bardzo boli to przestań i lepiej zrób Insanity Max 30, tu jest o wiele lepiej

[iixi]

[1=91584e3a0ddee98d7bf3501 3566e27d0b839b1c7;5535219 6]hej, ja mam pytanko odnośnie kolan... Zrobiłam pierwszy miesiąc Insanity, jak bozia przykazała, jechałam później na tydzień na wyjazd, więc przystopowałam z treningami, a po powrocie do treningów zauważyłam, że strasznie, ale to strasznie bolą stawy: kolana, biodra - mija już prawie miesiąc, biorę glukozaminę etc i ból nie mija. Miałyście też coś takiego?[/QUOTE]

z Shaunem można się dorobić problemów ze stawami
swoją drogą glukozamina to pic na wodę, nie pomaga na takie rzeczy mój Tż miał swego czasu problemy z kolanami, nachodził się po lekarzach, próbował pełno rzeczy. najbardziej mu pomogło Animal Flex, Flexit też był ok. Teraz już bierze tylko kolagen i dalej jest ok

[Corii]

Ja myślę, ze na początku Shaunowych programów, gdzie jest dużo skakania z udziałem stawów moga boleć, mnie dawały sie we znaki przez 2-3 dni na początku IM30. Ale było to krótko, jak się przyzwyczaił organizm, problem zniknał. Nie mam jazdy ze stawiami przy nim

[iixi]

Napisane przez Corii

Ja myślę, ze na początku Shaunowych programów, gdzie jest dużo skakania z udziałem stawów moga boleć, mnie dawały sie we znaki przez 2-3 dni na początku IM30. Ale było to krótko, jak się przyzwyczaił organizm, problem zniknał. Nie mam jazdy ze stawiami przy nim

mnie akurat w czasie Maxa akurat totalnie nic nie bolało (no chyba, że mięśnie ), ale to już wszystko od organizmu zależy.

a przykładowo w H&C też to nie jest problem się dorobić się problemów ze stawami. mnie niestety biodrowy pobolewa często po ćwiczeniach z obciążeniem, Tż kolana trochę. nie jest to bardzo uciążliwe, ale jednak czuć to

[beatiska]

[1=91584e3a0ddee98d7bf3501 3566e27d0b839b1c7;5535219 6]hej, ja mam pytanko odnośnie kolan... Zrobiłam pierwszy miesiąc Insanity, jak bozia przykazała, jechałam później na tydzień na wyjazd, więc przystopowałam z treningami, a po powrocie do treningów zauważyłam, że strasznie, ale to strasznie bolą stawy: kolana, biodra - mija już prawie miesiąc, biorę glukozaminę etc i ból nie mija. Miałyście też coś takiego?[/QUOTE]

Ja tak mam. Ale bolą mnie również po IM30. Po długiej przerwie, w listopadzie zaczęłam ćwiczyć IM30 i po pierwszym miesiącu strasznie mnie kolana bolały, zrobiłam tydzień przerwy zaczęłam drugi miesiąc i na początku ok, ale później znowu mnie strasznie bolały, że wiele ćwiczen wykonywalam zmodyfikowaną wersję. Zrobiłam znowu tydzień przerwy i teraz bolą mnie mniej, ale jak chodzę biegać na min 10km to dalej je czuje. Do dzisiaj tych dużych wyskokow w Insanity nie wykonuje, ćwiczę wersję zmodyfikowaną. Boję się je tak obciążać.
Zwróć też uwagę, czy przy różnych wykrokach i przenoszeniu ciężaru ciała na nogę, to czy orzenosisz go na piete. Ja często ciężar rozkladalam na całą stopę lub nawet na samych palcach, ale zauważyłam, że odkąd pilnuje tego to jednak mniej mnie kolana bolą.

[arkadia1616]

Dzień dobry
Dziś z małym poślizgiem (dentysta druty w zębie i takie przyjemności ) skończyłam 1 miesiąc IM30 Z całej tej radości zapomniałam sobie zrobić zdjęcia I musze poczekać do jutra
Umieram z ciekawosci jaki jest 2 miesiąc ale zostałam też nastraszona, że dużo cięższy więc się boję

Mierzyłam sobie centymetry (waga była sprawdzana przez Tż i naprawde za każdym razem podaje inny wynik ) w udach -3cm i talia też -3cm, biodra -2cm i uwaga uwaga cycki - 2 cm
Porównałam też z poprzednimi pomiarami i od grudnia 2014 wierzcie lub nie w udach zeszło 7 cm Sama w to nie wierzę

PS. Jak wy znajdujecie na IG ludzi z teamu Shauna?

[beatiska]

Napisane przez arkadia1616

Dzień dobry
Dziś z małym poślizgiem (dentysta druty w zębie i takie przyjemności ) skończyłam 1 miesiąc IM30 Z całej tej radości zapomniałam sobie zrobić zdjęcia I musze poczekać do jutra
Umieram z ciekawosci jaki jest 2 miesiąc ale zostałam też nastraszona, że dużo cięższy więc się boję

Mierzyłam sobie centymetry (waga była sprawdzana przez Tż i naprawde za każdym razem podaje inny wynik ) w udach -3cm i talia też -3cm, biodra -2cm i uwaga uwaga cycki - 2 cm
Porównałam też z poprzednimi pomiarami i od grudnia 2014 wierzcie lub nie w udach zeszło 7 cm Sama w to nie wierzę

PS. Jak wy znajdujecie na IG ludzi z teamu Shauna?

Wow. Ładnie

2 miesiąc może jest ciut trudniejszy, ale na pewno ciekawszy i fajniejszy Ja po pierwszym miejscu miałam lepsze efekty niż po drugim Jednak tak mi się spodobał ten 2 miesiąc, że ćwiczę go już 3x

Kurde, muszę zapytać, bo nigdy nie wyczytam z kontekstu, co to jest to IG?

[iixi]

arkadia - gratulacje a co do IG to ja mam tylko Danielle i Tanie, a możn choćby po ich imionach znaleźć albo po oznaczeniach u Shauna

beatiska - instagram

a co do Maxa to ja wolałam pierwszy miesiąc, był ciekawszy

[dembi]

Napisane przez arkadia1616

Dzień dobry
Dziś z małym poślizgiem (dentysta druty w zębie i takie przyjemności ) skończyłam 1 miesiąc IM30 Z całej tej radości zapomniałam sobie zrobić zdjęcia I musze poczekać do jutra
Umieram z ciekawosci jaki jest 2 miesiąc ale zostałam też nastraszona, że dużo cięższy więc się boję

Mierzyłam sobie centymetry (waga była sprawdzana przez Tż i naprawde za każdym razem podaje inny wynik ) w udach -3cm i talia też -3cm, biodra -2cm i uwaga uwaga cycki - 2 cm
Porównałam też z poprzednimi pomiarami i od grudnia 2014 wierzcie lub nie w udach zeszło 7 cm Sama w to nie wierzę

PS. Jak wy znajdujecie na IG ludzi z teamu Shauna?

Brawo 7 cm to bardzo dużo 2 miesiąc jest bardzo fajny i do przejścia oprócz FF2, tego cholerstwa sie nie da za jednym zamachem, no nie da się
Co do IG, to oni sa czasami w hashtagu u Shauna ja obserwuje Tania the machine i Daniele, to ta co robi wersję dla poczatkujących w IM30 ma nicka FitandFunky, ma fajny IG Tania tez

Napisane przez beatiska

Wow. Ładnie

2 miesiąc może jest ciut trudniejszy, ale na pewno ciekawszy i fajniejszy Ja po pierwszym miejscu miałam lepsze efekty niż po drugim Jednak tak mi się spodobał ten 2 miesiąc, że ćwiczę go już 3x

Kurde, muszę zapytać, bo nigdy nie wyczytam z kontekstu, co to jest to IG?

IG, to Instagram co do IM30, zgadzam sie z toba, że po pierwszym miesiącu są fajniejsze wyniki, bo po drugim ja sie zrobiłam bardziej nabita niz smukła

[beatiska]

Dzięki dziewczyny nie mam IG więc pewnie dlatego nie skojarzylam Może sobie założę, żeby na nich wszystkich popatrzeć

[arkadia1616]

Dzieki Dziewczyny!
Już nie mogę się doczekać wieczora
Chociaż mam troche zakwasy po wczoraj

[dembi]

Napisane przez beatiska

Dzięki dziewczyny nie mam IG więc pewnie dlatego nie skojarzylam Może sobie założę, żeby na nich wszystkich popatrzeć

Nie potrzebujesz konta na IG, zeby oglądać innych zdjęcia ja tez nie mam

Hammer power zrobione a bylo dosc ciezko, bo cos mnie choróbsko bierze wieczorem dynamic core

[beatiska]

Napisane przez dembi

Nie potrzebujesz konta na IG, zeby oglądać innych zdjęcia ja tez nie mam

Hammer power zrobione a bylo dosc ciezko, bo cos mnie choróbsko bierze wieczorem dynamic core

Ale ze mnie gupek

[dembi]

Napisane przez beatiska

Ale ze mnie gupek

A tam, zaraz gupek

Dynamic cardio zrobione ale mnie sie cycki spociły
Czuje sie lepiej nawet okres mi dzisiaj jakos nie dokucza

[arkadia1616]

Cześć!
Zrobiłam wczoraj Max Out Cardio
Podobało mi sie w tych momentach kiedy udało mi się złapac oddech
A tak serio to dało mi nieźle w ale to chyba też dlatego mi się podobało
Ćwiczenia są bardziej hardcorowe (pompka z jedną nogą podciągnięta do boku i w górę Nieźle się usmiałam jak to zobaczyłam. Zdecydowanie nie mój poziom ale będe walczyć ).
no i Shaun jak zawsze boski

[Corii]

Ze mnie po Plyo i Dynamic Core lało sie po rękach ciurkiem Plyo zawsze mnie tak wyciska ale uwielbiam je - spała duzo kalori. Podczas tych 2 workoutow iWatch podliczył ze spaliłam ok 350 kcal

[iixi]

u mnie wczoraj wieczorem było Plyometrics lubię ten filmik - ma tylko 25 minut, a leje się równo i oddech ciężko złapać jak po Ins w ogóle zauważyłam, że kondycja do cardio mi spadła, no ale coś za coś

w ogóle się rywalizacja między mną a Tż wywiązała w czasie ćwiczeń wczoraj były plyo push ups i się uparł, że zrobi więcej ode mnie i tak się ścigaliśmy nawet jak już się skończył czas :P ale odpuściłam i zrobił sobie więcej w ogóle lubię te pompki, sprawiają mi więcej frajdy niż zwykłe i co śmieszne umiem ich zrobić nawet więcej..

[dembi]

Napisane przez arkadia1616

Cześć!
Zrobiłam wczoraj Max Out Cardio
Podobało mi sie w tych momentach kiedy udało mi się złapac oddech
A tak serio to dało mi nieźle w ale to chyba też dlatego mi się podobało
Ćwiczenia są bardziej hardcorowe (pompka z jedną nogą podciągnięta do boku i w górę Nieźle się usmiałam jak to zobaczyłam. Zdecydowanie nie mój poziom ale będe walczyć ).
no i Shaun jak zawsze boski

Max out cardio jest boskie ale jeszcze mi nie brakuje Insanity

Napisane przez Corii

Ze mnie po Plyo i Dynamic Core lało sie po rękach ciurkiem Plyo zawsze mnie tak wyciska ale uwielbiam je - spała duzo kalori. Podczas tych 2 workoutow iWatch podliczył ze spaliłam ok 350 kcal

Nie za mało ci pokazalo? Gdzies widzialam na IG, ze po 1 workoutcie z Insanity max 30 dziewczyna spalila ponad 600kcal!!! nie byla duza i gruba, wiem, ze IM30 jest troszke inne, ale Plyo to tez straszny aeroby workout no bo Focus, to ok, lajcik ale jakies 100kcal tez sie spali. Hm, bardzo jestem ciekawa.
I sprawdzilam na necie i średnio po PLYO jest 500 kcal???? Moze poprostu ty jest chudziutka i dlatego tylko 350 kcal? wciąz 350 kcal to duzo i przeciez jest jeszcze spalanie potreningowe

Napisane przez iixi

u mnie wczoraj wieczorem było Plyometrics lubię ten filmik - ma tylko 25 minut, a leje się równo i oddech ciężko złapać jak po Ins w ogóle zauważyłam, że kondycja do cardio mi spadła, no ale coś za coś

w ogóle się rywalizacja między mną a Tż wywiązała w czasie ćwiczeń wczoraj były plyo push ups i się uparł, że zrobi więcej ode mnie i tak się ścigaliśmy nawet jak już się skończył czas :P ale odpuściłam i zrobił sobie więcej w ogóle lubię te pompki, sprawiają mi więcej frajdy niż zwykłe i co śmieszne umiem ich zrobić nawet więcej..

Ja dzisiaj mialam do wyboru chisel balance albo power chisel i wybralam ten drugi, bo balance juz robilam. Fajny workout
A wieczorem core cardio

Koncze drugi tydzien z H&Ch i : treningi są ciekawe ale dla mnie tylko ten program to za mało. W połączeniu z Focusem, jest super Podoba mnie sie to, ze zrobilam sie mniejsza i to sflaczenie juz przechodzi i mam coraz fajniejsze mięsnie.

Jednak Insanity programy są bardziej na rzeźbę niz redukcję, tak czuje po obserwacji mojego ciala. Jednakze po zakonczeniu H&Ch, lecę z hybrydą Asulum 1 and 2 bo bede potrzebowac sie porzadnie spocić i wymęczyć

[iixi]

Napisane przez dembi

Nie za mało ci pokazalo? Gdzies widzialam na IG, ze po 1 workoutcie z Insanity max 30 dziewczyna spalila ponad 600kcal!!! nie byla duza i gruba, wiem, ze IM30 jest troszke inne, ale Plyo to tez straszny aeroby workout no bo Focus, to ok, lajcik ale jakies 100kcal tez sie spali. Hm, bardzo jestem ciekawa.
I sprawdzilam na necie i średnio po PLYO jest 500 kcal???? Moze poprostu ty jest chudziutka i dlatego tylko 350 kcal? wciąz 350 kcal to duzo i przeciez jest jeszcze spalanie potreningowe


Ja dzisiaj mialam do wyboru chisel balance albo power chisel i wybralam ten drugi, bo balance juz robilam. Fajny workout
A wieczorem core cardio

Koncze drugi tydzien z H&Ch i : treningi są ciekawe ale dla mnie tylko ten program to za mało. W połączeniu z Focusem, jest super Podoba mnie sie to, ze zrobilam sie mniejsza i to sflaczenie juz przechodzi i mam coraz fajniejsze mięsnie.

Jednak Insanity programy są bardziej na rzeźbę niz redukcję, tak czuje po obserwacji mojego ciala. Jednakze po zakonczeniu H&Ch, lecę z hybrydą Asulum 1 and 2 bo bede potrzebowac sie porzadnie spocić i wymęczyć

ja przy Maxie nigdy nie przekraczałam 300 kcal ale to wszystko głównie zależy od wagi, wzrostu, tętna w czasie ćwiczeń

mi H&C zdecydowanie wystarcza, nie czuję potrzeby ćwiczyć nic więcej, daje mi dostatecznie dużo satysfakcji i zmęczenia a z tym, że Ins na rzeźbę to ja się nie zgodzę, zresztą ogólnie przy samym cardio się nie da wyrzeźbić mięśni

[Corii]

Dembi - ja nie mam mega dokładnego pulsometry wiec moze to takie pi razy rzwi, No i jak pisze Ixi - zależy duzo od wagi, wzrostu, puslu

[dembi]

Napisane przez iixi

ja przy Maxie nigdy nie przekraczałam 300 kcal ale to wszystko głównie zależy od wagi, wzrostu, tętna w czasie ćwiczeń

mi H&C zdecydowanie wystarcza, nie czuję potrzeby ćwiczyć nic więcej, daje mi dostatecznie dużo satysfakcji i zmęczenia a z tym, że Ins na rzeźbę to ja się nie zgodzę, zresztą ogólnie przy samym cardio się nie da wyrzeźbić mięśni

No na mnie tak IM30 dziala, jestem bardziej napakowana/nabita i mam mocniej zarysowane mięsnie, a po Focusie, czy H&Ch zrobilam sie szczuplejsza
Kiedys gdzies nawet czytalam, ze po cwiczeniach Insanity i IM30, nie chudnie sie bo jest za wysokie tętno i cos w tym jest na pewno osoby z wieksza nadwaga schudną ale ja jej nie za duzo nie mam i jak w/w nie chudne po tych workoutach ale je i tak je kocham i będę robic

Napisane przez Corii

Dembi - ja nie mam mega dokładnego pulsometry wiec moze to takie pi razy rzwi, No i jak pisze Ixi - zależy duzo od wagi, wzrostu, puslu

Zgadza sie

[Corii]

Napisane przez dembi

No na mnie tak IM30 dziala, jestem bardziej napakowana/nabita i mam mocniej zarysowane mięsnie, a po Focusie, czy H&Ch zrobilam sie szczuplejsza
Kiedys gdzies nawet czytalam, ze po cwiczeniach Insanity i IM30, nie chudnie sie bo jest za wysokie tętno i cos w tym jest na pewno osoby z wieksza nadwaga schudną ale ja jej nie za duzo nie mam i jak w/w nie chudne po tych workoutach ale je i tak je kocham i będę robic

Tez tak słyszałam i jestem skłonna sie z tym zgodzić
Mnei dodatkowo wyszczuplaja siłowe, typu cała Gamma z T25
W trakcie Insanity też nabita byłam, ale po już nie. Za to podczas Asylum też jestem. Ale robie rownolegle Bete.

[iixi]

Trening cardio jest na spalanie jakby nie patrzeć, a jak się chce mieć wyrzeźbione mięśnie to się tego na samym cardio nie osiągnie. Owszem mięśnie się zarysują, tego nie neguje, ale efektu przykładowo jak u Autumn się nie osiągnie bez siłowego ja po pierwszym Maxie schudłam, a raczej pozbyłam się niepotrzebnego tłuszczu z różnych partii ciała, za drugim podejściem jeszcze więcej zeszło, ale byłam taka hmm.. napakowana, ale dla mnie w złym znaczeniu tego słowa patrząc na to jakie teraz efekty po 3 tygodniach H&C uzyskuje wtedy to było wow

Nawet pamietam jak Kayla jakoś w wakacjena swoim IG wrzucala zdjęcia dziewczyn cardio vs weights i te cardio no po prostu były szczupłe, płaskie brzuchy i w ogóle, a dopiero po jej programie miały ładnie wyrzeźbione ciało. Ja wiedziałam wcześniej, że na samym cardio nie osiągnę tego co chce, ale te zdjęcia jakoś dodatkowo zmotywowały aby się przekonać do siłowego treningu (i tak zaczęła P90x3)

[amelj]

Dziewczyny a co powiecie o Insanity Fast&Furious? Ćwiczyła któras? Cięzkie? To takie 20 minutowe skondensowane Insanity? 20 min daje jakies rezultaty?

[dembi]

Napisane przez iixi

Trening cardio jest na spalanie jakby nie patrzeć, a jak się chce mieć wyrzeźbione mięśnie to się tego na samym cardio nie osiągnie. Owszem mięśnie się zarysują, tego nie neguje, ale efektu przykładowo jak u Autumn się nie osiągnie bez siłowego ja po pierwszym Maxie schudłam, a raczej pozbyłam się niepotrzebnego tłuszczu z różnych partii ciała, za drugim podejściem jeszcze więcej zeszło, ale byłam taka hmm.. napakowana, ale dla mnie w złym znaczeniu tego słowa patrząc na to jakie teraz efekty po 3 tygodniach H&C uzyskuje wtedy to było wow

Nawet pamietam jak Kayla jakoś w wakacjena swoim IG wrzucala zdjęcia dziewczyn cardio vs weights i te cardio no po prostu były szczupłe, płaskie brzuchy i w ogóle, a dopiero po jej programie miały ładnie wyrzeźbione ciało. Ja wiedziałam wcześniej, że na samym cardio nie osiągnę tego co chce, ale te zdjęcia jakoś dodatkowo zmotywowały aby się przekonać do siłowego treningu (i tak zaczęła P90x3)

No własnie o tym mówię, ze po siłowych bardziej chudne niz po aerobach Szona. Po P90 ( bo robilam je wszystkie) najpiekniej schudłam i teraz tez zauważyłam, ze szczuplej wyglądałam po H&CH i Focusie niz po Insanity. Insanity to dla mnie na kondyche i sponiewieranie

Napisane przez amelj

Dziewczyny a co powiecie o Insanity Fast&Furious? Ćwiczyła któras? Cięzkie? To takie 20 minutowe skondensowane Insanity? 20 min daje jakies rezultaty?

Nie słyszałam, a gdzie to mozna dostać

[beatiska]

ja ciągle myślę co robić po IM30. Też jakoś nie chudnę po IM30. I za każdym razem zaczynam na nowo drugi miesiąc. Spróbowałabym coś innego, ale musi być max do 40 min i bez wielu narzędzi. hmm musze się wziąć i przejrzeć te wszystkie programy.

[Corii]

Napisane przez beatiska

ja ciągle myślę co robić po IM30. Też jakoś nie chudnę po IM30. I za każdym razem zaczynam na nowo drugi miesiąc. Spróbowałabym coś innego, ale musi być max do 40 min i bez wielu narzędzi. hmm musze się wziąć i przejrzeć te wszystkie programy.

Rób Asylum