Sierpniowe mamusie 2015 - część 4 :)

[Jess922]

Wrocilismy od lekarza. Wszystko w porzadku, mamy rozszerzac diete pelna para. Jelita musza zaczac pracowac, wszystko musi ruszyc i jak to lekarka stwierdziala musi sie "wykupkac" mamy juz wprowadzac gluten i mieso. A jezeli wystapia znowu problemy z kupka to mamy podawac dicopeq. Alan wazy 6925 i przed chwila wsunal prawie caly sloiczek moreli i zrobil kupe Juz mu tak fajnie jedzenie idzie, ze nic na sliniak nie spada. A i o zgrozo juz jest na tyle duzy, ze mamy podawac kalafior, brokul,.groszek. Boje sie tego,.ale zobaczymy.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[roxana_lu]

Napisane przez kasperka

No szkoda troche tego wątku, bo tyle razem byłyśmy...
Jednak nie każda ma fb więc lipa...

Zeby nie było, głosowałam przeciw
No ale sama podglądam, przyznam sie

[Jess922]

Aaaa i nietolerancja glutenu objawia sie biegunkami smierdzacymi tak,ze nie sie tego wytrzymac i wywietrzyc. Cos ala zbutwiale jajo. Smrodek utrzymuje sie przez dluzszy czas takze nie da sie tego przeoczyc.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[martulka0991]

Moj Kruszynek nie zjada więcej niż 120ml mleka, owoce wcina, zje na raz 120g i czasami chce jeszcze, warzyw je mniej niż wcześniej a mięsa nie chce jeść... A brokuła to my już jemy od dawna i tylko bączków więcej po nim a tak nic nie dolegało.

[majka242007]

Napisane przez kasperka

No szkoda troche tego wątku, bo tyle razem byłyśmy...
Jednak nie każda ma fb więc lipa...

No tylko ty i ambi. Tam raczej zdjęcia dziewczyny wrzucaja bądź napisze sie cos czego nie chce sie na forum by również,, byle kto,, mogl przeczytac. Ja wiecej na wizazu jestem

[Kitsi]

Widziałam ze pisalyscie o planach dnia, u nas wyglada to tak:
6-cyćek
8- śniadanie -kaszka
11- mleko mm 150ml wody 5 miarek
14- obiadek jakies warzywa
17- butla tyle samo co o 11
I do spania
Czasami miedzy 14 a17 jeszcze dam deserek, ale nie zawsze

[kasperka]

Napisane przez majka242007

No tylko ty i ambi. Tam raczej zdjęcia dziewczyny wrzucaja bądź napisze sie cos czego nie chce sie na forum by również,, byle kto,, mogl przeczytac. Ja wiecej na wizazu jestem

Sandeo tez chyba nie ma fb...

[Jess922]

Ale na fb wcale nie ma wiekszego ruchu...

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[martulka0991]

Ja weszłam na fb i patrzę a ja do grupy nie należę, a należałam... Nie wiem czemu tak, albo założyłyście nową albo ktoś mnie już nie chciał... :-P

[majka242007]

Napisane przez kasperka

Sandeo tez chyba nie ma fb...

No to wy trzy.

Dziewczyny ja juz sie psychicznie zalamie chyba.
Probowalismy ostatnio indyka- mial uczulenie. Tydzien przerwy, wczoraj dostal 3 łyżeczki królika, dziś 4. Wysypany jest calusienki.
Do tego przez antybiotyk robi rzadsze kupy i tylek zatarty. Masakra.

---------- Dopisano o 18:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:01 ----------

Napisane przez martulka0991

Ja weszłam na fb i patrzę a ja do grupy nie należę, a należałam... Nie wiem czemu tak, albo założyłyście nową albo ktoś mnie już nie chciał... :-P

Może sama,, wyszlas?,, wszystkie dostaly zaproszenia a ta stara grupę wykasowalam i wszystkie,, wyrzuciłam,,

[niziolek86]

Nam coś średnio wychodzi to rozszerzanie diety. Mały raz je lepiej, raz wcale nie chce. A poza tym ile by nie zjadł i tak zapija cycem ...
Dziś to wyglądało tak że o 2, 4 i 7 jadł cyca, potem o 11 zjadł cały deserek z "porcyjką" kaszy - bo zaczynamy gluten wprowadzać, potem 14,30 zjadł niecałe pół słoiczka warzyw i po 15 zapił cycem, a kolejny raz nakarmię go dopiero przed spaniem koło 19,30.

[martulka0991]

Napisane przez majka242007

No to wy trzy.

Dziewczyny ja juz sie psychicznie zalamie chyba.
Probowalismy ostatnio indyka- mial uczulenie. Tydzien przerwy, wczoraj dostal 3 łyżeczki królika, dziś 4. Wysypany jest calusienki.
Do tego przez antybiotyk robi rzadsze kupy i tylek zatarty. Masakra.

Mały alergik? O kurczątko... My póki co na szczęście nie mamy problemów alergicznych ale przy ostatnim przeziębnieniu dostał syrop przeciwalergiczny.

[niziolek86]

Napisane przez majka242007

No to wy trzy.

Dziewczyny ja juz sie psychicznie zalamie chyba.
Probowalismy ostatnio indyka- mial uczulenie. Tydzien przerwy, wczoraj dostal 3 łyżeczki królika, dziś 4. Wysypany jest calusienki.
Do tego przez antybiotyk robi rzadsze kupy i tylek zatarty. Masakra.

---------- Dopisano o 18:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:01 ----------



Może sama,, wyszlas?,, wszystkie dostaly zaproszenia a ta stara grupę wykasowalam i wszystkie,, wyrzuciłam,,

Kurcze biedny Adaś żeby aż tak mięsa nie tolerował?? A z jakimś innym jedzeniem też tak problem mieliście?

[Kitsi]

Majka biedny Adaś, a moze to nie na krolika uczulenie? Po tylu dniach podawania by wyszło?

U nas rozszerzanie diety bardzo dobrze poszło, Jasiek chętnie jje, narazie nie zauważyłam zeby czegoś nie lubił


Na fb łatwiej sie wrzuca fotki, tutaj do klubu ja bardzo rzadko wchodzę, bo trzeba długo sie wchodzi a na fb chwila moment i fotka wrzucona a wcale nie ma tam większego ruchu, także dziewczyny, nikt was nie opuszcza, cały czas jesteśmy tutaj

[sandeo]

Napisane przez roxana_lu

Dziewczyny, Wasze maluchy serio tyle jedzą ? a Adaś od majki to juz w ogole mistrz
U nas np. Ostatnie dwa dni wyglądają tak:
6.00/7.00 mleko 120ml
9.30/10.00 kaszka (bo wprowadzamy gluten) ale rzadsza niz na opakowaniu i robie z 80ml wody i 1/3 słoiczka owocu, wiecej nie jest w stanie zjesc
13.00/13.30 obiadek 125ml z mięskiem
15.30/16.00 deserek jakies 90/100ml bo nie zjada całego
17.30/18.00 mleko 180ml max.

Faktycznie porównujac mojego Misia to Julcia je malutko po 120 mleka to chyba po 30 minutach byłby juz głodny

Napisane przez kasperka

Sandeo tez chyba nie ma fb...

Prawda

Napisane przez majka242007

No to wy trzy.

Dziewczyny ja juz sie psychicznie zalamie chyba.
Probowalismy ostatnio indyka- mial uczulenie. Tydzien przerwy, wczoraj dostal 3 łyżeczki królika, dziś 4. Wysypany jest calusienki.
Do tego przez antybiotyk robi rzadsze kupy i tylek zatarty. Masakra.

---------- Dopisano o 18:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:01 ----------



Może sama,, wyszlas?,, wszystkie dostaly zaproszenia a ta stara grupę wykasowalam i wszystkie,, wyrzuciłam,,

Cholera.. Biedny Adaś...

[roxana_lu]

Napisane przez sandeo

Faktycznie porównujac mojego Misia to Julcia je malutko po 120 mleka to chyba po 30 minutach byłby juz głodny




Prawda




Cholera.. Biedny Adaś...

Ale Julka wczesniej nie jadła tylko żarła za przeproszeniem... Od jakiegoś czasu sie jej zmieniło i zaczyna jesc jak dama co sie dziwisz, chłopak to musi pojeść porządnie !

[majka242007]

Napisane przez Kitsi

Majka biedny Adaś, a moze to nie na krolika uczulenie? Po tylu dniach podawania by wyszło?

U nas rozszerzanie diety bardzo dobrze poszło, Jasiek chętnie jje, narazie nie zauważyłam zeby czegoś nie lubił


Na fb łatwiej sie wrzuca fotki, tutaj do klubu ja bardzo rzadko wchodzę, bo trzeba długo sie wchodzi a na fb chwila moment i fotka wrzucona a wcale nie ma tam większego ruchu, także dziewczyny, nikt was nie opuszcza, cały czas jesteśmy tutaj

Jak,, po tylu dniach,, wczoraj dostal 3 łyżeczki dzis 4 i wyszlo dziś. Cale cialko w krostach. Musi to byc krolik bo nowe pokarmy wprowadzam stopniowo.


A tak moj mis dzielnie przyjmuje sterysy i inhaluje sie sam

[niziolek86]

Napisane przez majka242007

Jak,, po tylu dniach,, wczoraj dostal 3 łyżeczki dzis 4 i wyszlo dziś. Cale cialko w krostach. Musi to byc krolik bo nowe pokarmy wprowadzam stopniowo.


A tak moj mis dzielnie przyjmuje sterysy i inhaluje sie sam

Jaki dzielny pacjent!

[moniska139]

Napisane przez majka242007

Jak,, po tylu dniach,, wczoraj dostal 3 łyżeczki dzis 4 i wyszlo dziś. Cale cialko w krostach. Musi to byc krolik bo nowe pokarmy wprowadzam stopniowo.


A tak moj mis dzielnie przyjmuje sterysy i inhaluje sie sam

A jakie mięso dajesz? Ze słoiczka czy od rolnika? Bo to ze słoja to niby kontrolowane i wogóle ale jakoś te zwierzęta muszą chronić i antybiotyki czy pasze to one dostają. To nie jest tak "czyste" mięso jak np króliki mojego dziadka co jedzą siano, kukurydzę, zboże i chleb który Pola pobiera żadnej chemii nie dostają.
Moja mała padła po 4 godzinach od ostatniej drzemki, spała dziś 2 razy po 30 minut Oby to był jednorazowy wyskok

[Jess922]

A i jeszcze info- jak juz chcemy s adzac nasze maluchy to tak, zeby nie opieraly sie na brzuchu(lecialy do przodu) bo to powoduje wywijanie sie ostatnich zeber.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[sandeo]

Napisane przez roxana_lu

Ale Julka wczesniej nie jadła tylko żarła za przeproszeniem... Od jakiegoś czasu sie jej zmieniło i zaczyna jesc jak dama co sie dziwisz, chłopak to musi pojeść porządnie !

a wspomniałaś że wprowadzasz gluten.. tą porcję kaszki robisz całą z glutenowej czy dodajesz również bezglut.?
osiwieje z tymi kaszkami

[roxana_lu]

Napisane przez sandeo

a wspomniałaś że wprowadzasz gluten.. tą porcję kaszki robisz całą z glutenowej czy dodajesz również bezglut.?

osiwieje z tymi kaszkami

Ja robie bezglutenowa i dosypuje łyżeczkę, dwie glutenowej do tego

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:05 ----------

Napisane przez majka242007

Jak,, po tylu dniach,, wczoraj dostal 3 łyżeczki dzis 4 i wyszlo dziś. Cale cialko w krostach. Musi to byc krolik bo nowe pokarmy wprowadzam stopniowo.


A tak moj mis dzielnie przyjmuje sterysy i inhaluje sie sam

zdrówka !

[sandeo]

Napisane przez moniska139

A jakie mięso dajesz? Ze słoiczka czy od rolnika? Bo to ze słoja to niby kontrolowane i wogóle ale jakoś te zwierzęta muszą chronić i antybiotyki czy pasze to one dostają. To nie jest tak "czyste" mięso jak np króliki mojego dziadka co jedzą siano, kukurydzę, zboże i chleb który Pola pobiera żadnej chemii nie dostają.
Moja mała padła po 4 godzinach od ostatniej drzemki, spała dziś 2 razy po 30 minut Oby to był jednorazowy wyskok

ale masz super z tym dostępem do zdrowego mięska

Napisane przez majka242007

Jak,, po tylu dniach,, wczoraj dostal 3 łyżeczki dzis 4 i wyszlo dziś. Cale cialko w krostach. Musi to byc krolik bo nowe pokarmy wprowadzam stopniowo.


A tak moj mis dzielnie przyjmuje sterysy i inhaluje sie sam

ale slodziak

[martulka0991]

Napisane przez sandeo

a wspomniałaś że wprowadzasz gluten.. tą porcję kaszki robisz całą z glutenowej czy dodajesz również bezglut.?
osiwieje z tymi kaszkami

Ja gdzieś wyczytałam, teraz nie pamiętam gdzie, że przy wprowadzaniu glutenu, najlepiej dosypywać kaszkę (jedną łyżeczkę, ja odmierzam tą co mleko) do innego jedzonka, ja dodawałam do owocków. A dopiero po kilku dniach zwiększyłam ilość kaszki, później zrobiłam pół na pół z kaszką bezglutenową.

[Kitsi]

Jaki dzielny Adaś
A widzisz ja zrozumiałam ze Ty 3dni podawałas krolika i czwartego dńia wyszło uczulenie
Upiłam sie połowa piwa

Gotuje malutkiemu jutro obiadek, i jakos za dużo dyni kupiłam bo cały garnek mi wyszedł bedzie jadł chyba dwa tygodnie, ha musze mu pomoc w koncu przecież miałam sie odchudzać

[majka242007]

Napisane przez moniska139

A jakie mięso dajesz? Ze słoiczka czy od rolnika? Bo to ze słoja to niby kontrolowane i wogóle ale jakoś te zwierzęta muszą chronić i antybiotyki czy pasze to one dostają. To nie jest tak "czyste" mięso jak np króliki mojego dziadka co jedzą siano, kukurydzę, zboże i chleb który Pola pobiera żadnej chemii nie dostają.
Moja mała padła po 4 godzinach od ostatniej drzemki, spała dziś 2 razy po 30 minut Oby to był jednorazowy wyskok

Słoiki. Ale mam w zamrażarce krolika bo jego chrzestny ma u siebie. I przywiózł mlodziutkiego karmionego jedynie swoimi warzywami. Tylko nie ma sensu bym mu go robila bo on moich obiadów nie je. Muszę mu zacząć mieszac ze sloiczkiem po trochu zeby polubil smak i dopiero wtedy gdy pozna i sie nauczy wyciagne tego krolika.

[Kitsi]

Napisane przez majka242007

Słoiki. Ale mam w zamrażarce krolika bo jego chrzestny ma u siebie. I przywiózł mlodziutkiego karmionego jedynie swoimi warzywami. Tylko nie ma sensu bym mu go robila bo on moich obiadów nie je. Muszę mu zacząć mieszac ze sloiczkiem po trochu zeby polubil smak i dopiero wtedy gdy pozna i sie nauczy wyciagne tego krolika.

Moze spróbuj, dlaczego Twoich obiadów nie je? Ja Jaśkowi gotuje i powiem szczerze ze wyglada i smakuje to tak samo jak słoje słoiki mam w szafce w razie W, jak czasami nie mam czasu mu ugotować to karmie słoikiem.

[majka242007]

Napisane przez Kitsi

Moze spróbuj, dlaczego Twoich obiadów nie je? Ja Jaśkowi gotuje i powiem szczerze ze wyglada i smakuje to tak samo jak słoje słoiki mam w szafce w razie W, jak czasami nie mam czasu mu ugotować to karmie słoikiem.

Nie wiem czemu. Zmielone identycznie. Zrobilam ostatnio z buraczkiem to az slodziutkie bylo. Nie wiem. Pluje na pol pokoju. A zobaczy sloik to sie trzesie ze szczęścia.

[Kitsi]

Napisane przez majka242007

Nie wiem czemu. Zmielone identycznie. Zrobilam ostatnio z buraczkiem to az slodziutkie bylo. Nie wiem. Pluje na pol pokoju. A zobaczy sloik to sie trzesie ze szczęścia.

To moze swoje zupki wlewaj do słoików? Ja jak ugotuje to trzymam w lodowce poporcjowane wlasnie w sloikach po zupkach takich kupnych, bo Jasiek zjada słoik na raz wiec łatwiej mi tak porcjować

[candy02]

Napisane przez kasperka

No szkoda troche tego wątku, bo tyle razem byłyśmy...
Jednak nie każda ma fb więc lipa...

Wątek nie upadnie za bardzo jesteśmy od siebie uzależnione moze dziś taki dzień...

Napisane przez Jess922

Wrocilismy od lekarza. Wszystko w porzadku, mamy rozszerzac diete pelna para. Jelita musza zaczac pracowac, wszystko musi ruszyc i jak to lekarka stwierdziala musi sie "wykupkac" mamy juz wprowadzac gluten i mieso. A jezeli wystapia znowu problemy z kupka to mamy podawac dicopeq. Alan wazy 6925 i przed chwila wsunal prawie caly sloiczek moreli i zrobil kupe Juz mu tak fajnie jedzenie idzie, ze nic na sliniak nie spada. A i o zgrozo juz jest na tyle duzy, ze mamy podawac kalafior, brokul,.groszek. Boje sie tego,.ale zobaczymy.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Mati nie chciał jeść brokułów, a kalafiora i groszek miał w zupie i spoko nic się nie działo. Tylko na początek daj odrobinę.

Napisane przez Jess922

Aaaa i nietolerancja glutenu objawia sie biegunkami smierdzacymi tak,ze nie sie tego wytrzymac i wywietrzyc. Cos ala zbutwiale jajo. Smrodek utrzymuje sie przez dluzszy czas takze nie da sie tego przeoczyc.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Kurcze Mati robi okropnie śmierdzące kupy :/ Ale nie są to biegunki. Dziś nawet była dosyć twardawa, może po marchewce.

Napisane przez niziolek86

Nam coś średnio wychodzi to rozszerzanie diety. Mały raz je lepiej, raz wcale nie chce. A poza tym ile by nie zjadł i tak zapija cycem ...
Dziś to wyglądało tak że o 2, 4 i 7 jadł cyca, potem o 11 zjadł cały deserek z "porcyjką" kaszy - bo zaczynamy gluten wprowadzać, potem 14,30 zjadł niecałe pół słoiczka warzyw i po 15 zapił cycem, a kolejny raz nakarmię go dopiero przed spaniem koło 19,30.

U nas tak samo, np kaszke jak mu robię na drugie śniadanie to zjada może z 50ml. Obiadku to mi zjada połowę małego słoiczka. A na deser nie zawsze mamy czas. Czasem daję mu kawałek jabłka w tym siatkowym podajniku to pociumka trochę. No i wszystko poprawia cycem. Ale dla dzieci kp mleko jest podstawą jadłospisu. Oczywiście trzeba rozszerzać dietę, jednak mogą minąć tygodnie zanim warzywa czy mięso zastąpią posiłek mleczny.

Napisane przez majka242007

Jak,, po tylu dniach,, wczoraj dostal 3 łyżeczki dzis 4 i wyszlo dziś. Cale cialko w krostach. Musi to byc krolik bo nowe pokarmy wprowadzam stopniowo.


A tak moj mis dzielnie przyjmuje sterysy i inhaluje sie sam

Biedny bardzo delikatny. Trzeba próbować za jakiś czas. Zdjęcia zobaczę dopiero na laptopie beznadziejna jest ta aplikacja pod tym względem...

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:33 ----------

Napisane przez Kitsi

To moze swoje zupki wlewaj do słoików? Ja jak ugotuje to trzymam w lodowce poporcjowane wlasnie w sloikach po zupkach takich kupnych, bo Jasiek zjada słoik na raz wiec łatwiej mi tak porcjować

O tym samym pomyślałam. Bo moze dobre kojarze ze sloikiem.

Majka a podajesz mu bezpośrednio ze słoiczka czy z miseczki?