Wrześniowe mamusie 2015 - część II

[201701300931]

W ogóle przestałam się dziwić, że mały tak mało przybrał jak dzisiaj zauważyłam, że znowu wystrzelił w górę... Co za szczęście, że nie zdążyłam jeszcze kupić ubranka na chrzest

[elcia88]

No rosną nam te skarby. Widzę taka różnice w ubrankach w przeciągu dwóch tygodni

[Małgosia89]

Mam dość nie wiem co sie stało z moim dzieckiem. Wieczny ryk, marudzenie, wszedzie zle. Irytacja po paru minutach. Spanie 15minut i pobudka z kwasna mina. Nie daje rady. Mam ochote cos roz****bac. Chce mi sie ryczec.

[owieczkaa]

Napisane przez Danaeee84

owieczka życzę udanej nocy Fakt, ja mam z dzieckiem sporo problemów, ale jednak od urodzenia kiepskie noce mogę policzyć na palcach jednej ręki... A kiepskie to są u mnie 4 pobudki... Teraz zasypia około 21, budzi się między 2 a 4 na jedzenie i potem między 6 a 8.

melawen ja chusty jeszcze nie mam, nie wiem czy się u nas sprawdzi, a już mam swoją wymarzoną

No więc mimo viburcolu do 1 w nocy z 10 pobudek, dałam przeciwbólowy i do 6 pospał, potem jeszcze ze mną do 8 więc mimo wszystko ja się wyspałam.

Napisane przez Małgosia89

Mam dość nie wiem co sie stało z moim dzieckiem. Wieczny ryk, marudzenie, wszedzie zle. Irytacja po paru minutach. Spanie 15minut i pobudka z kwasna mina. Nie daje rady. Mam ochote cos roz****bac. Chce mi sie ryczec.

Skok, zęby, zły humor, infekcja, wszystko może być.

[TusiaeM]

Napisane przez Małgosia89

Mam dość nie wiem co sie stało z moim dzieckiem. Wieczny ryk, marudzenie, wszedzie zle. Irytacja po paru minutach. Spanie 15minut i pobudka z kwasna mina. Nie daje rady. Mam ochote cos roz****bac. Chce mi sie ryczec.

Zęby?
My ze spaniem dziecka w dzień pożegnaliśmy się już miesiąc temu wiec nie jesteś sama. Księżniczka oczywiście pośpi w dzień nawet 1,5 godz, ale tylko w ulubionym miejscu, czyli u mamy na rękach. Ratuje nas spacer 2-2,5 godzinny.

[elcia88]

Mój akurat w dzień śpi sporo tak średnio co 2 godz drzemka. Ale wczoraj w nocy dał nam popalić. Godz ryku i tylko tatusia ręce były w stanie go uspokoić. Spał z nami bo jeszcze ze 2 godz przez sen łkal. A rano radosne pogodne dzuecko. Nie wiem co w niego wstapilo w nocy. Nawet nie chciał jeść

[MamaMuminka25]

Ja tez mam problemy ze snem. W nocy niby ok, ale w dzień śpiący jak cholera ale rzuca się i nie może zasnąć. Chyba jakiś skok dziewczyny.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[elcia88]

Szkoda ze one nie mogą nam powiedzi co ich boli czy przeszkadza :-/

[meryy82]

Hej.
Dawno mnie tu nie było korzystam z tego, że Matylkę udało się uśpić i odłożyć. Pierwsza drzemka nie u mnie na rękach.

Napisane przez Danaeee84

5.840 Przybrał całe 115 g w 25 dni

Moja waży około 5200g w 2 tygodnie przybrała 240g i lekarka czepia, się, że mało.
Fakt wczoraj byłyśmy zrobić badania i przy okazji Matyle zważono i od poniedziałku nic nie przybrała

Napisane przez Małgosia89

A jak nie widzę reakcji uczuleniowej przez te 3 dni to pozniej wprowadzam nowy produkt? Ile tych produktow mam wprowadzic? I kiedy mogę dawac malemu wiecej niz te kilka lyzeczek??

---------- Dopisano o 00:14 ---------- Poprzedni post napisano o 00:13 ----------

Przeraza mnie troche to rozszerzanie diety

Też trochę mnie przeraża, bo wydawało mi się, że kp, to łatwizna. No ale damy radę.

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------

Napisane przez melawen

Mnie też przeraza, wiec się nie spieszę ale widzę, że chyba tylko ja i meneq
chcemy aż tak długo czekać
U nas wszystkie problemy laktacyjne póki co minęły i kp naprawdę teraz ułatwia życie.






Przeczytałam, zaraz to zrobię i napisze Ci moje dane. Ehhhh było mi tu dobrze, wszędzie ten fb

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

Ale stad się nie wynoszę

Mi się nie śpieszy bo chcę Blw, a do tego dziecko musi siedzieć. Ale z drugiej strony mała już się interesuje jak jemy. Więc chyba poprostu poczekam aż skończy 6 miesięcy i jak będzie gotowa

Napisane przez mysza007

Dziękuje Wam kobietki za odpowiedzi
Bartek niechetnie je obiadki, robilam mu kilkudniowe przerwy, ale dalej jest ryk, nawet jak najpierw dostanie troszke mleka

Może nie jest jeszcze gotowy na rozszerzanie diety. Odpuścić i spróbuj np. Po tygodniu

Napisane przez Małgosia89

Mam dość nie wiem co sie stało z moim dzieckiem. Wieczny ryk, marudzenie, wszedzie zle. Irytacja po paru minutach. Spanie 15minut i pobudka z kwasna mina. Nie daje rady. Mam ochote cos roz****bac. Chce mi sie ryczec.

Przytulam. Ja to naxywam ból istnienia. Niestety takie dni trzeba przetrwać.

[201701300931]

merry u mnie już się przestają powoli czepiać, bo nie ma pomysłu co dalej robić. Zobaczymy co powie gastroenterolog. Szczególnie na mój pomysł blw a nie papek

Po bardzo ciężkim poranku (obudził się o 5:30 na jedzenie i potem do 7 turlał się po całym łóżku) mały ma dzień śpiocha. Pierwszy raz od dawna po spacerze spał, obudził się, dostał cycka, zasnął, dostał drugiego, zasnął... :P A jak nie śpi to wyjątkowo nie piszczy.

[ridja devojka]

Tez to nazywam bólem istnienia.

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

[owieczkaa]

Napisane przez Danaeee84

merry u mnie już się przestają powoli czepiać, bo nie ma pomysłu co dalej robić. Zobaczymy co powie gastroenterolog. Szczególnie na mój pomysł blw a nie papek
.

Oj chyba nie będzie zachwycony

[elcia88]

U mnie wszyscy mnie naciskaja żebym dawała juz małemu inne pokarmy poza kp. Wkurza mnie jyz to.po co za wczasu mam się bawić w zupki, słoiczki itp.
Nie wiem też jak zwrócić uwagę teściowej żeby mi małego nie nosiła tyłem do siebie. Nie chcę żeby się obrazila. W sumie nosi go max tak 20 min dziennie

[malaja86]

Napisane przez elcia88

U mnie wszyscy mnie naciskaja żebym dawała juz małemu inne pokarmy poza kp. Wkurza mnie jyz to.po co za wczasu mam się bawić w zupki, słoiczki itp.
Nie wiem też jak zwrócić uwagę teściowej żeby mi małego nie nosiła tyłem do siebie. Nie chcę żeby się obrazila. W sumie nosi go max tak 20 min dziennie

Może się nie powinno ale ja tak czasem noszę.
A teściowa- ja czasem coś powiem - głownie na temat rozszerzania diety. Jak mi ciężko to mąż, ale odkąd jest dziecko to jestem bardziej asertywna

[elcia88]

No ja właśnie nie umiem a zwłaszcza że ona czasem ma fochy bez powodu więc nie wiem jak zareaguje. A nie chce nizdrowej atmosfery w domu. Może nic mu się będzie jak tak go czasami ponosi.

[201701300931]

Mi lekarze kazali nosić synka przodem do świata. Jedna ręka na brzuszku, druga "pod kolanka". W sumie tak mi jest najwygodniej jak już muszę nosić...

[owieczkaa]

Napisane przez elcia88

U mnie wszyscy mnie naciskaja żebym dawała juz małemu inne pokarmy poza kp. Wkurza mnie jyz to.po co za wczasu mam się bawić w zupki, słoiczki itp.
Nie wiem też jak zwrócić uwagę teściowej żeby mi małego nie nosiła tyłem do siebie. Nie chcę żeby się obrazila. W sumie nosi go max tak 20 min dziennie

Nie ma nic złego w noszeniu tyłem do siebie, dopóki nóżki są podparte a nie wiszą jak w wisiadłach. A poza tym jak mówimy o max 20 minutach dziennie to i by go mogła do góry nogami nosić i zapewne i tak nic by się nie stało. Nie dajmy się zwariować, szczególnie że teściowa jak piszesz wrażliwa

[aniaska4]

Napisane przez elcia88

U mnie wszyscy mnie naciskaja żebym dawała juz małemu inne pokarmy poza kp. Wkurza mnie jyz to.po co za wczasu mam się bawić w zupki, słoiczki itp.
Nie wiem też jak zwrócić uwagę teściowej żeby mi małego nie nosiła tyłem do siebie. Nie chcę żeby się obrazila. W sumie nosi go max tak 20 min dziennie

A i u mnie tez tak jest. Naciskaja abym juz cos dawala. I dziwia sie ze nie chce. A po co sie spieszyc. Ala ma dopiero 5 mcy. Z lekarzem ustalilam ze zaczynam po skonczonym 6 no to chyba jeszcze troche czasu mamy

My od soboty dalismy Ali nakaz eksmisji i spi juz w swoim pokoju Alez to wygoda. Niby musze jeszcze wstawac do niej w nocy na karmienie, ale sypialnia cala nasza

[elcia88]

No to nie będę teściowej strofowac. Tez chce jeszcze z mc poczekać z wprowadzaniem ale nawet mój mąż ciągle mi.mowi żeby jyz zacząć coś mu dawać...wrrrr
Ooo już we własnym pokoju mała. Ja jestem chyba bardziej przewrazliwiona i chyba conajmiej do roku będziemy w jednym pokoju z malym

[meneq]

Napisane przez elcia88

U mnie wszyscy mnie naciskaja żebym dawała juz małemu inne pokarmy poza kp. Wkurza mnie jyz to.po co za wczasu mam się bawić w zupki, słoiczki itp.
Nie wiem też jak zwrócić uwagę teściowej żeby mi małego nie nosiła tyłem do siebie. Nie chcę żeby się obrazila. W sumie nosi go max tak 20 min dziennie

Pokaz jej prawidlowa pozycje i korzystaj z tego, ze mozesz odpoczac

[201701300931]

Mojemu dziecku coś się godziny przestawiły i zamiast wstać o 3 na jedzenie to obudził się o północy. A jak mu zabrałam cyca po 40 minutach, bo już nie mogłam wyleżeć, to był wrzask jakby tydzień nie jadł... Z drugiego pojadł kilka minut i zasnął. Obudził się o 6, pojadł i dalej śpi. Jak nie moje dziecko...

[mysza007]

Jezu, jak mnie teść wkurzyli, aż we mnie kipi...

[ridja devojka]

Czemu?

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

[owieczkaa]

Napisane przez Danaeee84

Mojemu dziecku coś się godziny przestawiły i zamiast wstać o 3 na jedzenie to obudził się o północy. A jak mu zabrałam cyca po 40 minutach, bo już nie mogłam wyleżeć, to był wrzask jakby tydzień nie jadł... Z drugiego pojadł kilka minut i zasnął. Obudził się o 6, pojadł i dalej śpi. Jak nie moje dziecko...

Jak już napisałam jedyna stała rzecz w dzieciach to to, że nie ma nic stałego Jeszcze mu się milion razy godziny zmienią. Jak mój robi coś 2 noce pod rząd tak samo to się zastanawiam co mu się stało że taki regularny

[201701300931]

Napisane przez owieczkaa

Jak już napisałam jedyna stała rzecz w dzieciach to to, że nie ma nic stałego Jeszcze mu się milion razy godziny zmienią. Jak mój robi coś 2 noce pod rząd tak samo to się zastanawiam co mu się stało że taki regularny

Co jak co, ale mój mały ma dość regularne noce od początku, także takie coś jak dziś to jest ewenement. Wstał w końcu o 9:30 i jeszcze wzgardził cycem...

[elcia88]

Mój też dosyć regularny tylko istarnio fiziuhe nam z zasypuaniem. Kiedyś to po wieczornym karmieniu do łóżeczka, glasiu i pog godz max i śpi. A terqz godzinę tańczy w lozeczku a jak usnie to jeszcze pezez godz budzi się co 5 min

[aniaska4]

U nas juz bylo super. Jedna pobudka albo wcale. I dupa! Znow od poczatku co 3h. Ciekawa jestem na ile to jest glod a na ile potrzeba przytulenia sie do mamy

[ridja devojka]

Mnie to w ogóle moje dziecko zszokowalo, obudziła się jeszcze przed 23, nie zdążyłam nawet zasnąć. Nigdy się tak wcześnie nie budzi.

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

[ali_ma]

Mój też miał dzisiaj jakąś dziwaczną noc wstał o 1 wytrąbił 150, o 2 zaczął kwekac dałam smoka, ale o 3 znowu zjadł 150, dawno tak nie miał, o 7 znowu 150, myślałam, że pośpi do 9, ale od 8 oczy jak 5 zł a ja na zapałki

[mysza007]

Bartek teraz przez 3 wieczory usnal o 21 przez co budził się o 2-3, a wczoraj padł przed 23 i dzisiaj obudził się o 7, także całą noc przespalismy